Bayern Monachium 11 punktów, Inter Mediolan 9 "oczek" - tak wygląda czołówka tabeli grupy B Ligi Mistrzów przed ostatnią serią spotkań. We wtorkowy wieczór na Allianz-Arena w Monachium dojdzie do potyczki obu tych drużyn. Bawarczycy zajmą pierwsze miejsce w grupie, jeśli przynajmniej zremisują z Interem, zatem motto przed tym spotkaniem brzmi: "Porażka jest zabroniona!"
Mimo że do szczęścia wystarczy zremisować, apetyty Bawarczyków są większe. - Nie chcemy zagrać na remis, chcemy spróbować wygrać - zapowiada bojowo Uli Hoeness. Mark van Bommel sądzi podobnie: - Nie potrzebujemy wprawdzie zwycięstwa, ale chcemy je odnieść, a także zaoferować coś kibicom.
Pierwsze miejsce ułatwieniem dla 1/8 Bayern po raz pierwszy od sezonu 2001/2002 chciałby zakończyć fazę grupową na pierwszej pozycji. Taka lokata daje większe prawdopodobieństwo natrafienia na teoretycznie słabszą drużynę w 1/8. Ponadto daje gwarancję rozegrania pierwszego meczu na wyjeździe, a drugiego u siebie, co jest sporym ułatwieniem. Hoeness podkreśla zatem: - Chcemy koniecznie zostać zwycięzcą naszej grupy.
Trener Felix Magath jest przekonany, że cel minimalny, czyli remis w spotkanu z Interem, zostanie osiągnięty: - Jesteśmy w stanie zremisować ten mecz. Philipp Lahm twierdzi: - Wszystko w naszych rękach.
Inter pod presją
Na pewno Włosi będą pod większą presją, ponieważ będą musieli wygrać w Monachium, żeby zająć pierwsze miejsce. - Tak, to oni są pod presją, będą musieli pokazać coś w ofensywie, a to da nam możliwość kontrataku - sądzi Magath. - Inter będzie chciał zrewanżować się za porażkę w Mediolanie i na pewno nie zagra defensywnie - uważa Sebastian Deisler.
Magath jednak nie spodziewa się bardzo otwartej piłki w wykonaniu Włochów. - Będą chcieli nie dopuścić nas pod swoją bramkę i będą czekać na nasz błąd - twierdzi.
Z tyłu zero, z przodu przynajmniej jeden
Trener ostrzega swoich podopiecznych przede wszystkim przed napastnikami Interu, Zlatanem Ibrahimovicem i Hernanem Crespo: - Oni na pewno zagrają na sto procent. My jednak też będziemy próbować zdobyć gola.
Magath może skorzystać niemal ze wszystkich swoich graczy. Nie wystąpią tylko kontuzjowani przez dłuższy czas Valerien Ismael i Owen Hargreaves, a także Lukas Podolski, który nie jest jeszcze gotowy do gry po kontuzji. Mimo braku Poldiego Magath zapowiada: - Grać na 0:0 to nie nasz styl. Nie schowamy się na własnej połowie.
Przewidywane składy
BAYERN: Kahn - Sagnol, Lucio, van Buyten, Lahm - van Bommel, Demichelis (Ottl), Schweinsteiger, Salihamidzic - Pizarro, Makaay
Ławka rezerwowych: Rensing, Lell, Deisler, Karimi, Dos Santos, Santa Cruz
INTER: Julio Cesar - Maicon, Materazzi, Burdisso, Zanetti - Figo, Vieira, Cambiasso - Stankovic - Ibrahimovic, Crespo
Sędzia: Luis Medina Cantalejo (Hiszpania)
Bilans spotkań w Monachium: 0 zwycięstw Bayernu, 0 remisów, 1 zwycięstwo Interu
Bilans goli w Monachium: 2-0 na korzyść Interu
Źródło: fcbayern.de
Komentarze