Rozpoczęło się od zwycięstwa w Berlinie i powinno zakończyć się również zwycięstwem w stolicy Niemiec. Bayern Monachium rozpoczął w tym sezonie swoją drogę w DFB-Pokal od meczu z amatorskim MSV Neuruppin na Berliner Olympiastadion. W finale rozgrywek (sobota, 29.04)na tym samym obiekcie zmierzy się z Eintrachtem Frankfurt. Bawarczycy chcą zdobyć pierwsze trofeum w 2006 roku. Drugim ma być oczywiście Mistrzostwo Niemiec."To była długa i ciężka droga do finału. Mamy teraz możliwość zebrać jej żniwo"- powiedział trener Felix Magath przed pojedynkiem z Eintrachtem. Dodatkową motywacją jest fakt, że Bayern stoi przed szansą zdobycia drugiego dubletu z rzędu, co nie udało się dotąd żadnej drużynie w Niemczech. "Możemy zapisać się w historii. To jest nasz cel"- podkreśla Magath.
Wczesne przybycie do Berlina
Bawarczycy do Berlina przybyli już w czwartek wieczorem, aby optymalnie przygotować się do meczu finałowego. Po niepowodzeniiu w Lidze Mistrzów, Bayern chce podtrzymać hegemonię w Niemczech. "To dla nas bardzo ważny finał. Obrona dubletu byłaby cudowna"- powiedział Magath.
Najpierw trzeba jednak pokonać Eintracht, a potem skupić się na trzech ostatnich meczach Bundesligi. Drużyna z Frankfurtu nie ma nic do stracenia. Samym awansem do finału DFB-Pokal zapewniła sobie udział w Pucharze UEFA w przyszłym sezonie. Ponadto w ostatniej kolejce Bundesligi pokonała VfB Stuttgart 2:0 i zaprezentowała dobrą formę, czego nie można do końca powiedzieć o podopiecznych Magatha.
Rummenigge żąda lepszej gry
"Aby pokonać Eintracht, musimy zagrać lepiej niż w Mainz. Musimy wzmóc się w sobie"- oświadczył Karl-Heinz Rummenigge. Kapitan drużyny Oliver Kahn ostrzega, że w Berlinie "zawsze gra się ciężko przeciwko autsajderowi". Trener Eintrachtu Friedhelm Funkel zapowiada, że jego zespół będzie walczył z Bayernem: "Zrobimy wszystko, aby finał był emocjonujący."
Magath nie uważa, że rola faworyta może źle wpłynąć na jego zespół: "W Niemczech przywykliśmy do roli faworyta i chcemy ją dobrze wykorzystać."
Trudny wybór przed Magathem
Do dyspozycji Magatha jest bardzo szeroka kadra. Niezdolni do gry są tylko kontuzjowani- Sebastian Deisler i Andreas Goerlitz, a także wracający do treningów po kontuzji Ali Karimi. "Wszyscy mają wielką nadzieję, że zagrają"- mówi Magath.
Szkoleniowiec zapowiada, że nie ma mowy o oszczędzaniu któregoś z graczy na ostatnie pojedynki Bundesligi. "Zagramy najlepszym zestawieniem. Zagrają ci piłkarze, którzy najlepiej będą nadawać się do takiego meczu"- powiedział Magath.
Finał DFB-Pokal zostanie rozegrany o godzinie 20:00. Spotkanie będzie transmitowane na żywo przez telewizję "ZDF".
Przewidywane składy:
BAYERN: Kahn- Sagnol, Lucio, Ismael, Lahm- Hargreaves- Salihamidzic, Ze Roberto- Ballack- Makaay, Pizarro
Ponadto w kadrze: Rensing, Lizarazu, Demichelis, Jeremies, Scholl, Santa Cruz, Schweinsteiger, Guerrero
EINTRACHT: Nikolov- Rehmer, Vasoski, Russ- Spycher, Huggel, Ochs- Lexa, Koehler- Meier- Amanatidis
Sędzia: Herbert Fandel (Kyllburg)
Źródło: www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze