Losowanie Ligi Mistrzów na pewno zwróciło uwagę piłkarzy i kibiców Bayernu, ale nie należy zapominać, że mecze z Realem Madryt zostaną rozegrane dopiero w lutym i marcu, zatem do tego czasu obowiązuje pełna koncentracja na Bundeslidze. W sobotę ostatnia kolejka rundy jesiennej - Bayern zagra na wyjeździe z ostatnim w tabeli FSV Mainz.
- Jadę do Mainz optymistycznie nastawiony, że po tej kolejce nasza strata do zespołów, które są w tabeli przed nami, przynajmniej nie wzrośnie - powiedział trener Felix Magath. Podopieczni Juergena Kloppa w tym sezonie wygrali tylko jedno ligowe spotkanie. Jednak Bawarczycy nie mogą sobie pozwolić na wpadkę po nienajlepszych meczach z Borussią Moenchengladbach (1:1) i Energie Cottbus (2:1). - Naszym obowiązkiem jest zdobyć w Mainz trzy punkty - podkreśla Magath.
Bez rozdawania prezentów
Bayern w tym sezonie ma problemy przede wszystkim w meczach z teoretycznie najsłabszymi drużynami Bundesligi. - Dlatego nie możemy wcielić się znowu w rolę Świętego Mikołaja i rozdawać kolejne prezenty - wyjaśnia Magath. Podobnie sytuację postrzega Karl-Heinz Rummenigge: - Nie wolno nam trwonić punktów w meczach z Hannoverem, Wolfsburgiem czy Gladbach. Gdybyśmy w tych meczach zdobyli choć połowę możliwych punktów to dziś bylibyśmy w tabeli przed Werderem Brema.
Magath jest jednak pozytywnie nastawiony do dwóch ostatnich meczów rundy (w środę spotkanie DFB-Pokal z Alemannią Aachen): - Na treningu panuje bardzo dobra atmosfera. Mam przeczucie, że drużyna wie, co znaczą dwa ostatnie w tym roku mecze.
Van Bommel z powrotem w drużynie
- Mainz potrzebuje bardzo pilnie punktów, w ich sytuacji remis nie powinien ich zadowolić. Jeden punkt pomógłby dałby im tyle, co nic. Będą musieli grać ofensywnie, żeby wygrać ten mecz. To jest sytuacja, która najlepiej nam odpowiada - sądzi Magath.
W sobotę nie zagra Sebastian Deisler, który w tym tygodniu naderwał na treningu mięsień. Do drużyny powróci za to Mark van Bommel, który był ostatnio zawieszony za żółte kartki. - Musimy zagrać naszą piłkę. Jeśli tak będzie to wychodzę z założenia, że zdobędziemy trzy punkty - powiedział Holender. Van Bommel nie lekceważy jednak Mainz: - Każdy chce mieć w meczu z nami dobry dzień.
Mainz chce pomóc szczęściu
Gospodarze rzeczywiście nie chcą dopisać sobie w ciemno zero punktów w meczu z Bayernem i zamierzają walczyć. - To jest mecz, którego nie chcemy przegrać. Bardzo chcemy pokazać, że potrafimy ciągle grać dobrą piłkę. Jesteśmy gotowi, by pomóc szczęściu - zapowiada Klopp.
Przewidywane składy
MAINZ: Wetklo - Demirtas, M. Friedrich, Noveski, Rose - Azouagh, Babatz, D. Vrancic, Feulner - Szabics, Jovanovic
BAYERN: Kahn - Sagnol, Lucio, van Buyten, Lahm - van Bommel, Ottl, Schweinsteiger, Salihamidzic - Makaay, Pizarro
Ławka rezerwowych: Rensing, Demichelis, Karimi, Podolski, Dos Santos, Lell, Santa Cruz
Sędzia: Knut Kircher
Bilans meczów w Mainz: 0 zwycięstw Mainz, 1 remis, 1 zwycięstwo Bayernu
Bilans goli w Mainz: 6-4 na korzyść Bayernu
Źródło: fcbayern.de
Komentarze