Nietypowo, bo już we wtorek o 18:30 swoje spotkanie w ramach 4. kolejki Bundesligi rozegrają ekipy Freiburga i Bayernu Monachium. Spowodowane jest to pojedynkiem o Superpuchar Europy, który podopieczni Pepa Guardioli stoczą już w najbliższy piątek z Chelsea Londyn w Pradze. Wcześniej jednak staną przed szansą wskoczenia na fotel lidera Bundesligi, bowiem zespół Freiburga zdobył jak dotąd zaledwie 1 punkt w 3. kolejkach i nic nie wskazuje na to, że po spotkaniu z Dumą Bawarii powiększą swój dorobek punktowy.
Również vice-kapitan Bayernu Bastian Schweinsteiger jest przekonany, że jego drużyna w najbliższym spotkaniu może kontynuować zwycięską passę z początku sezonu. Ekipa rekordowego mistrza Niemiec straciła jak dotąd zaledwie 1 bramkę w wygranych spotkaniach z Borussią M’gladbach, Eintrachtem Frankfurt i Norymbergą. Drużyna Guardioli znajduje się w grupie czterech zespołów, które zgromadziły do tej pory komplet punktów po trzech seriach spotkań, jednak Schweinsteiger twierdzi, że jego drużynę stać na znacznie więcej niż pokazali w derbowym pojedynku z Norymbergą.
"Wiedziałem, że Norymberga będzie w zasadzie bronić się na własnej połowie." – powiedział. "Z pewnością mogliśmy strzelić gola lub dwa już znacznie wcześniej. Musieliśmy być odrobinę bardziej cierpliwi, i byliśmy. Ale zawsze pozostawaliśmy w ataku."
"Każdy mógł zauważyć, że w drugiej połowie włączyliśmy bieg wyżej, a potem strzeliliśmy decydującą bramkę otwarcia. Wiemy, że możemy grać jeszcze lepiej, ale to przyjdzie z czasem." – zakończył reprezentant Niemiec.
Historia dotychczasowych pojedynków pomiędzy obiema drużynami zdecydowanie przemawia na korzyść Bawarczyków, którzy w rozegranych do tej pory 28 spotkaniach zanotowali 20 zwycięstw, 5 remisów oraz ulegli zaledwie 3 razy, mogąc pochwalić się bilansem bramkowym 59:23. Na własnym terenie Bayern wygrywał 12 z 14 spotkań oraz dwa zremisował z bilansem bramkowym 36:8. W meczach wyjazdowych natomiast Bayern wygrywał 8 z 14 spotkań, 3 razy remisował oraz 3 razy schodził z boiska pokonany. Bilans bramkowy w spotkaniach wyjazdowych z Freiburgiem wynosi 23:15.
10 ostatnich pojedynków między obiema drużynami:
|
Pomimo lekkiego urazu kostki, której nabawił się w spotkaniu z Eintrachtem Frankfurt, Franck Ribery mógł wystąpić w spotkaniu z Norymbergą. Swój ligowy debiut w trykocie Bayernu zaliczył ponadto Mario Götze. W starciu z Freiburgiem jednakże Pep Guardiola nie będzie mógł skorzystać z usług Thiago Alcantary, który będzie pauzował przez około 7 tygodni, gdyż Hiszpański pomocnik zerwał więzadła kostki w sobotnim meczu na Allianz Arena.
W ostatnim sezonie Bundesligi Bawarczycy dwukrotnie okazywali się lepsi od Freiburga pokonując ich w wyjazdowym spotkaniu 2:0 oraz na własnym terenie 1:0. Pomimo zajęcia piątego miejsca w zeszłym sezonie i awansu do Ligi Europejskiej ekipa Christiana Streicha nie może zaliczyć początku sezonu do udanych. Jednakże spotkanie z Bayernem, będzie dla Freiburga trzecim spotkaniem w tym sezonie z drużyną z pierwszej czwórki tabeli. Pomimo tego, iż napastnik Freiburga Sebastian Freis znajduje się jak na razie w dobrej formie i zdobył 2 z 5 bramek dla swojej drużyny, to poczynania obronne mogą być największym zmartwieniem przed wtorkowym starciem. Utrata 8 bramek w zaledwie 3 meczach sprawi, że Fryburczycy zapewne będą musieli bronić się niemal całym zespołem aby zatrzymać rozpędzonych Bawarczyków.
Pięć ostatnich spotkań Bayernu i Freiburga:
24.08.2013 FC Bayern 2-0 1. FC Nürnberg
17.08.2013 Eintracht Frankfurt 0-1 FC Bayern
09.08.2013 FC Bayern 3-1 B. Mönchengladbach
05.08.2013 BSV SW Rehden 0-5 FC Bayern
01.08.2013 Manchester City 1-2 FC Bayern
24.08.2013 TSG 1899 Hoffenheim 3-3 SC Freiburg
17.08.2013 SC Freiburg 1-2 1. FSV Mainz 05
10.08.2013 Bayer Leverkusen 3-1 SC Freiburg
03.08.2013 TSG Neustrelitz 0-2 SC Freiburg
27.07.2013 SC Freiburg 0-0 Athletic Bilbao
Przewidywane składy wg serwisu kicker.de:
SC Freiburg: Baumann - Mujdza, Diagne, Ginter, Sorg - Schuster, Fernandes - Schmid, Kerk - Guedé, Freis
BAYERN: Neuer - Lahm, van Buyten, Dante, Alaba - Schweinsteiger - Robben, T. Müller, T. Kroos, Ribery - Pizarro
Komentarze