80. derby południowych Niemiec w Bundeslidze nadchodzą wielkimi krokami. W sobotę pojedynek VfB Stuttgart z Bayernem Monachium będzie miał jednak większe znaczenie niż zwykle - nie tylko prestiżowe. Między tymi zespołami toczy się bezpośrednia rywalizacja o trzecie miejsce w tabeli. Przed spotkaniem na Gottlieb-Daimler-Stadion "Szwaby" wyprzedzają Bawarczyków o 2 punkty.
- To jest nasza ostatnia szansa na zapunktowanie w meczu z bezpośrednim rywalem i wyprzedzenie go - zauważa Philipp Lahm. Obrońca Bayernu, który kiedyś występował w Stuttgarcie, dodaje: - Mamy olbrzymią szansę dzięki temu meczowi wskoczyć na miejsce, w które celujemy już od tygodni. Naszym obowiązkiem jest sprawić, żeby to się teraz udało. Do końca sezonu ligowego zostały nam cztery mecze, na razie przed nami jeden "wielki finał".
Hitzfeld oczekuje ciężkiego pojedynku
Podobnie sytuację swojej drużyny widzi trener Ottmar Hitzfeld: - Jesteśmy świadomi tego, że znajdujemy się w szczególnej sytuacji i przed nami już same mecze o randze finału. Ostatnie mecze sezonu zawsze są bardzo nerwowe, a w przeszłości Bayern dobrze sobie radził w takich sytuacjach. Mam nadzieję, że ta moc będzie z nami obecna również tym razem.
Przed Bawarczykami naprawdę trudne zadanie, wystarczy przypomnieć, że "Szwaby" od 12 spotkań nie przegrały na własnym stadionie. Nie ma się co dziwić, że Hitzfeld nie oczekuje sielanki: - Spodziewam się ciężkiego meczu. Stuttgart jest w formie, jak dotąd rozgrywają super sezon, panuje u nich euforia.
Nie zagrać z "otwartym scyzorykiem"
- Przyjdzie nam zagrać przeciwko drużynie kompletnej - sądzi Lahm. Hitzfeld podkreśla: - Należy zagrać sprytnie i inteligentnie. Nie będziemy tylko i wyłącznie szturmować na ich bramkę, nie możemy zagrać z całkowicie "otwartym scyzorykiem". Stuttgart bardzo, bardzo dobrze gra z kontry. Musimy znaleźć właściwą mieszanką ofensywy i defensywy.
"Generał" zapowiada agresywną postawę swoich podopiecznych: - Nie zostawimy im wolnego ani jednego metra murawy. Nie pozwolimy im się rozkręcić. Hitzfeld będzie mógł znowu skorzystać z kontuzjowanego ostatnio Martina Demichelisa. W dalszym ciągu nie wystąpia natomiast Bastian Schweinsteiger, Willy Sagnol, Andreas Ottl i Mehmet Scholl.
Trener wierzy w drużynę
- Jesteśmy wystarczająco silną drużyną, żeby pokonać Stuttgart. Już cieszę się na ten mecz. Zrobimy wszystko, żeby przywieźć stamtąd trzy punkty - zakończył optymistycznie nastawiony Hitzfeld.
Przewidywane składy
STUTTGART: Hildebrand - Osorio, Meira, Delpierre, Magnin - Hilbert, Pardo, da Silva, Tasci - Cacau, Streller
BAYERN: Kahn - Lell, Lucio, Van Buyten, Lahm - Salihamidzic, Hargreaves, Van Bommel, Santa Cruz - Makaay, Podolski
Ponadto w kadrze: Rensing, Demichelis, Karimi, Ismael, Görlitz, Pizarro
Sędzia: Markus Merk (Kaiserslautern)
Źródło: fcbayern.de
Komentarze