Jupp Heynckes doświadczył w tym tygodniu ciemną stronę pracy jako trener FC Bayernu. Zamiast dogłębnej analizy przegranego spotkania z M’Gladbach wraz z zespołem, musiał on trenować bez 16 swoich piłkarzy, którzy grali w reprezentacjach. Wczoraj miał jedyny dzień, w którym mógł połączyć analizę oraz przygotowanie na dzisiejsze spotkanie.
„To jest oczywiście sytuacja, której sobie nikt nie życzy. Jasna sprawa, że nie jest to optymalna sytuacja ale w FC Bayernie to nic nowego” – powiedział Heynckes przed wczorajszym treningiem. Jupp nie wierzy również w to, że jego piłkarze już zapomnieli o porażce M’Gladbach: „jeśli się jest przyzwyczajony do wygrywania i zdobywania tytułów to takiej porażki się szybko nie zapomina. To pozostaje w głowach na dłużej”.
W ten punkt właśnie chce uderzyć doświadczony trener przygotowując swoich piłkarzy na spotkanie z Wolfsburgiem. „Ja z porażek zawsze brałem swoją największą motywację. Jako gracz oraz jako trener” – tłumaczy Don Jupp. Tym samym trener wymaga od swojego zespołu: „jedno jest pewne: po nieudanym spotkaniu z M’Gladbach musimy pokazać pozytywną reakcję. Innej opcji nie ma”.
W szczególności w ofensywie zespół musi być bardziej konsekwentny: „musimy nasze okazje lepiej wykorzystywać”. Tak samo uważa Chrystian Nerlinger: „bardzo dobrze było widać, że nasza gra ofensywna kulała: brakowało inspiracji, kreatywności i większego zdecydowania” i dodaje: „jestem przekonany, że zespół w Wolfsburgu da prawidłową odpowiedź na ostatnią porażkę”.
Z tego samego założenia wychodzi Franck Ribery, który domaga się bardziej agresywnej gry. „Musimy już teraz się obudzic, nie za dwa czy trzy spotkania. Wtedy będzie już za późno. Mam nadzieje, że zagramy dobrze, gdyż musimy zdobyć te trzy punkty”. Francuz był jednym z nielicznych piłkarzy, którzy nie pojechali na zgrupowania reprezentacji. „On w tym tygodniu trenował bardzo dobrze” - chwalił go Heynckes i prawdopodobnie w Wolfsburgu „zagra on od początku spotkania”.
Innych wskazówek co do wyjściowej jedenastki trener Bayernu nie chciał zdradzić. „Ostatnia postawa zawodników jest decydująca. Wyłącznie osiągnięcia na boisku jak i na treningu. Ważne jest też aby drużyna dobrze ze sobą współgrała" – tłumaczy Heynckes po treningu. Na pewno nie zagrają kontuzjowani Arjen Robben oraz Breno.
Rywala, który dzięki wygranej 3-0 z Koln wskoczył na 1 miejsce w tabeli Jupp określa jako „zdyscyplinowanego oraz dobrze zorganizowanego. W defensywie stali bardzo dobrze, a z przodu zdobyli trzy bramki. Jestem jednak przekonany, że zagrają z nami trochę inaczej niż M’Gladbach. To jest zespół, przeciwko któremu musimy pokazać optymalną formę, aby wygrać”.
Były trener Bayernu, a obecny ‘Wilków’ Felix Magath chce, aby jego zespół od początku przejął inicjatywę w tym spotkaniu. „Mój zespół nie ma czekać na to co pokaże Bayern, ale sam kreować grę” – powiedział trener Wolfsburga. On chce zdobyć w tej potyczce punkty, ale porażka Bayernu z M’Gladbach nie jest dla niego pocieszająca: „teraz ciąży na nich jeszcze większa presja co nie jest nam na pewno na rękę”.
Sugerowane składy przez 'Kickera':
VfL Wolfsburg: Benaglio - Hasebe, Kjaer, Russ, M. Schäfer - Träsch, Josué - Ochs, Salihamidzic - Helmes, Mandzukic
FC Bayern: Neuer - Rafinha, Boateng, Badstuber, Lahm - Luiz Gustavo, Schweinsteiger - T. Müller, Kroos, Ribery - Gomez
Komentarze