Dokładnie 9 sierpnia 2024 roku, klub ze stolicy Bawarii zdecydował się wypożyczyć grającego na pozycji skrzydłowego Bryana Zaragozę.
Hiszpan co prawda został sprowadzony do Bayernu zimą 2024
roku z racji na problemy kadrowe monachijczyków, choć pierwotnie miał trafić na
Allianz Arenę dopiero latem.
Niemniej jednak ruch ten okazał się nieporozumieniem,
albowiem Bryan spędził zaledwie 171 minut na boiskach jako zawodnik rekordowego
mistrza Niemiec. Dlatego też z troski o jego rozwój, Max Eberl i spółka
postanowili wypożyczyć go do CA Osasuny.
Póki co ruch ten można uznać za bardzo dobry ze strony „Bawarczyków”,
albowiem Zaragoza odżył na nowo w swojej ojczyźnie i radzi sobie tam całkiem
dobrze – w 9 meczach hiszpańskiej La Ligi, miał udział przy 4 trafieniach klubu
z Pampeluny (1 bramka oraz 3 asysty).
Powrót coraz mniej pewny?
Pierwotnie Hiszpan powinien wrócić do Bayernu po zakończeniu
sezonu 2024/25, ale jak poinformował ostatnio dziennikarz Matteo Moretto z „Relevo”,
powrót Zaragozy do FCB wydaje się być coraz mniej prawdopodobny…
Według ustaleń wspomnianego wyżej reportera, monachijczycy będą
chcieli poszukać innego rozwiązania – w najlepszym wypadku transferu
definitywnego Bryana. Koszty mogą być zbyt duże, aby Bryan kontynuował swoją
przygodę w Osasunie przez kolejny rok.
Komentarze