Oliver Kahn sobotni mecz swoich kolegów z Herthą Berlin śledził siedząc przed telewizorem. W rozmowie z dziennikarzem gazety Bild kapitan Bayernu Monachium chwalił bardzo dobrą grę w defensywie. "Siedziałem przed tv z moim przyjacielem, ale obyło się bez piwa i chipsów" stwierdził Olli. Mimo wszystko Kahn nie mógł się w ogóle odprężyć. A to wszystko z powodu braku skuteczności zawodników bawarskiego zespołu. Oliver kilka razy głęboko nabierał powietrza, kiedy to dobrymi interwencjami popisywał się Michael Rensing. "Widać, że mojemu zespołowi w pewnych momentach brakuje zaufania we własne siły. Tego się obawiałem. Bardzo ważne było dla mnie, aby być liderem przed przerwą zimową. Podczas przygotowań możemy dopracować kilka rzeczy i pod koniec stycznia znów zagrać na pełni swych umiejętności. Jestem przekonany, że zdobędziemy więcej niż jeden tytuł."
Mistrzostwo, Puchar Niemiec i UEFA - to są cele FC Bayernu na ten sezon. Bramkarz FCB wierzy, że te trofea są w zasięgu jego ekipy: "Podstawą jest gra naszej defensywy. Stracilśmy zaledwie osiem bramek - to absolutna klasa światowa."
Aby potwierdzić te słowa, Bawarczycy muszą pokonać w środę Aris Saloniki i zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie. "Co prawda remis nas urządza, jednak na przerwę chcemy udać się z dobrym wynikiem" powiedział Kahn.
Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Źródło:
Komentarze