Niestety, ale tym razem mamy dla Was tragiczne wiadomości, albowiem w wieku 57 lat z tego świata odszedł legendarny kibic Bayernu − Michael „Buschmann“ Zeman.
Wczoraj późnym wieczorem pojawiły się pierwsze informacje o tragicznej i niespodziewanej śmierci „Buschiego”, który z Bayernem Monachium związany jest od ponad 40 lat.
Niestety, ale dzisiejszego przedpołudnia niemiecki dziennik „Bild” potwierdził, że Michael Zeman zmarł na atak serca w Katarze. Legendarny „Buschmann“ miał 57 lat, zaś jego podróż na Bliski Wschód miała związek z nadchodzącym losowaniem grup mistrzostw Świata w 2022 roku.
Kibic Bayernu został zaproszony przez Katarski Związek Piłki Nożnej na losowanie w dowód uznania jego oddania i pasji do piłki oraz barw klubowych i reprezentacyjnych.
− Ostatni raz był online krótko po wylądowaniu w Katarze. Atak serca musiał nastąpić w drodze z lotniska do hotelu. Zmarł, zanim zdążył zameldować się w hotelu. To tragiczne. Nie chorował wcześniej na serce. Jego śmierć była dla wszystkich zaskoczeniem – powiedział przyjaciel Zemana.
REKLAMA
− Jego żona jest w złym stanie. Co więcej, wypadek zdarzył się tak daleko od domu… – podsumował z wielkim żalem.
„Buschmann“ był stałym członkiem Bayernu od 1987 roku. Tam, gdzie był FCB, zawsze był i on – sympatyczny Michael, który z wielką przyjemnością dawał się fotografować i pozować do zdjęć z innymi kibicami, był uwielbiany przez wszystkich. Zeman towarzyszył monachijczykom podczas licznych podróży – czy to do Kataru, USA czy Chin…
Ponadto Niemiec był obecny na każdym wydarzeniu związanym z bawarskim klubem, prowadził działalność fanklubową oraz organizował liczne eventy. Dziennikarze „Bilda” donoszą, że mistrzowie Niemiec przygotowują już hołd dla swojego superfana.
Ruhe in Frieden Buschi
#RBLFCB #DFBPokal #MiaSanMia #packmas #DFBPokalFinale Auf geht's Bayern!! Come on bayern!! pic.twitter.com/16O6xmuFtW
— Michael Zeman (@BuschmannFCB) May 25, 2019
Komentarze