Znany powód słabszej dyspozycji Musiali?

Jedna bramka i dwie asysty - to dorobek Jamala Musiali po tym, jak powrócił do gry po przebytej grypie. Nie da się ukryć, że reprezentant Niemiec nie jest już tak efektowny i efektywny jak w rundzie jesiennej.

Info
Wykryślimy, że używasz mechanizm blokujący reklam. Portal DieRoten.pl utrzymuje się głównie dzięki reklamom. Rozważ włączenie wyświetlania reklam< i wspieraj rozwój jedynego polskiego portalu kibiców Bayernu Monachium.

Nie brakowało spekulacji, że powodem jego przeciętnej dyspozycji są negocjacje kontraktowe, ale rzeczywistość może być zupełnie inna.

Według informacji „Sport Bild”, Jamal Musiala wciąż nie osiągnął optymalnej formy fizycznej po ciężkiej grypie, którą przeszedł w styczniu. Badania wykazały, że jego poziom CK (kinazy kreatynowej) we krwi nadal jest podwyższony, co sprawia, że szybciej się męczy podczas wysiłku. Mimo to sztab medyczny Bayernu ma zakładać, że do końca lutego 21-latek wróci do pełnej dyspozycji.

Aby nie narażać go na kolejne przeciążenia, trener Vincent Kompany stopniowo wprowadza Musialę do gry, ograniczając jego minuty na boisku. W klubie nie ma wątpliwości co do jego talentu panuje przekonanie, że już niedługo ponownie stanie się kluczową postacią ofensywy Bayernu.

Dobra dyspozycja reprezentanta Niemiec będzie z pewnością kluczowa w nadchodzących tygodniach, które mogą zadecydować o trofeach w tym sezonie.