Już 12. stycznia w Zurychu zostanie wręczona Złota Piłka komuś z finałowej trójki, w której znaleźli się - Manuel Neuer, Lionel Messi oraz Cristiano Ronaldo. Spośród wielu głosów komentatorów mówiących o tym, iż walka rozegra się pomiędzy duetem portugalsko-argentyńskim, który zdominował futbol w ostatnich latach, pojawiają się wypowiedzi znakomitych niegdyś zawodników, którzy gdyby mogli swój los oddaliby na bramkarze reprezentacji Niemiec oraz Bayernu Monachium. Do tego grona przystąpili rodak asa FC Barcelona Diego Maradona oraz świetny ukraiński snajper Andriej Schevchenko.
Były Mistrz Świata i legenda futbolu Maradona uważa, że to właśnie Niemiec najbardziej zasłużył na tą nagrodę. "Nie Messi, a także nie Ronaldo, a właśnie Neuer zapracował najbardziej na tą nagrodę" powiedział 54-letni Argentyńczyk w Radio Habana. "Zarówno Ronaldo jak i Messi za swoje zasługi zostali już uhonorowani" powiedział Diego, który w 2010 roku prowadził reprezentację swojego kraju, w której występował Messi.
Z kolei zdobywca Złotej Piłki Schevchenko w ten sposób argumentuje swoją decyzję: "Neuer to nie tylko fantastyczny bramkarza, on był fenomenalny w każdym aspekcie". W wywiadzie dla fifa.com były reprezentant Ukrainy dodał: "On nie gra jak tradycyjny golkiper, to jest ostatni zawodnik w obronie. Jest ważną częścią w budowaniu akcji i pomagał bardzo swoim obrońcom". Najlepszy Piłkarze Europy 2004 roku twierdzi również, iż wywalczony tytuł z reprezentacją Niemiec powinien dać przewagę Neuerowi: "Manu był ważną postacią ekipy, która sięgnęła po Mistrzostwo Świata. Oczywiście Ronaldo i Messi to doskonali zawodnicy, ale tym razem Neuer im odskoczył. To był jego rok".
www.tz.de
Komentarze