Około godziny 17:43 kapitan FC Bayernu wzniósł w powietrze mistrzowską paterę. 364 dni po zeszłorocznej fecie trafiła ona ponownie w ręce Bawarczyków. Stary-nowy Mistrz Niemiec w ostatniej minucie sięgnął po 51. zwycięstwo w sezonie.
Zwycięską bramkę zdobył Claudio Pizarro, dzięki któremu zdobycz punktowa Bayernu w tym sezonie wzrosła do 90 punktów, co jest drugim wynikiem w historii. Nie wszystko układało się tak dobrze, gdyż Bastian Schweinsteiger ucierpiał w jednym ze starć, przez co musiał opuścić boisko jeszcze przed przerwą.
Przed meczem Pep Guardiola dokonał pewnych zmian w składzie. Ze względu na problemy z mięśniami uda Philipp Lahm i Mario Götze wypadli z gry. Na boisko wrócili za to Rafinha i Mario Mandzukić. Daniel van Buyten zastąpił w obronie zawieszonego za kartki Jerome Boatenga. Lepsze dni nadeszły też dla Thiago, który po raz pierwszy od długiego czasu był do dyspozycji trenera.
Z kolei w ekipie ze Stuttgartu pojawili się Arthur Boka, Vedad Ibisevic, Alexandru Maxim i Konstantin Rausch. Cacau i Daniel Didavi rozpoczęli spotkanie na ławce. W drużynie gości zabrakło kontuzjowanych: Martina Harnika i Daniela Schwaaba.
Już od początku meczu Allianz Arena była jedną wielką imprezą. Już w pierwszej minucie Thomas Müller był bliski zdobycia bramki. W rezultacie VfB zmieniło swój styl gry zacieśniając obronę, którą podczas pierwszej połowy nękał Mario Mandzukić. W 36. minucie boisko musiał opuścić Bastian Schweinsteiger, za którego wszedł Pierre Emil Hojbjerg.
Po przerwie Bawarczycy od razu zabrali się do pracy. Hojbjerg (53.), Rafinha (54.) i Thomas Müller (56.) wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji, przez co goście rzadko opuszczali swoją połowę.
Końcówka była dość nerwowa, rozpoczął się wyścig z czasem. W rezultacie Bayern nie popisywał się dokładnością i siłą przebicia. Na szczęście zmieniający Mandzukića Claudio Pizarro zdobył bramkę w doliczonym czasie gry (90+2).
fcb.de
Komentarze