Zwycięstwo na zakończenie sezonu

FC Bayern zakończył sezon przekonywującym wyjazdowym zwycięstwem w Kolonii 1:4 i tym samym znacznie przyczynił się do relegacji zespołu z Nadrenii Północnej - Westfalii na zaplecze Bundesligi. Wynik ten oznacza, że Bawarczycy kończą sezon ligowy na drugim miejscu z 73 punktami zdobytymi w 34 kolejkach.

To jednak nie oznacza końca emocji dla wszystkich sympatyków Gwiazdy Południa. Podopiecznych Juppa Heynckesa czekają teraz kulminacyjne spotkania sezonu! Finał Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund oraz arcyważny mecz o trofeum Champions League na Allianz Arena.

W stosunku do ostatniego spotkania ze Stuttgartem Heynckes dokonał siedmiu zmian w zespole. Trener podjął decyzję o pominięciu w wyjściowej jedenastce Holgera Badstubera oraz Davida Alaby. Z kolei Luiz Gustavo pozostał w Monachium z uwagi na uraz kostki. Czy tak więc wyglądać będzie potencjalny skład na spotkanie z Chelsea Londyn? Tego dowiemy się za dwa tygodnie. 

Nie mnie jednak dzisiaj na murawę wybiegli: pomiędzy słupkami Manuel Neuer, w defensywie Diego Contento, Anatoliy Tymoshchuk, Jerome Boateng oraz bawarski kapitan Philipp Lahm. W środku pola współpracowali razem Toni Kroos i Bastian Schweinsteiger, na skrzydłach naturalnie zobaczyliśmy Francka Ribery oraz Arjena Robbena. Na szpicy wystąpił Mario Gomez, za plecami którego zagrał jeden z głównych bohaterów spotkania Thomas Müller.

Szkoleniowiec FC Köln Frank Schaefer zdawał sobie sprawę, że tylko pierwsze zwycięstwo w ostatnich dziesięciu meczach da absolutną pewność rozegrania baraży o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Na pewno nie było to jednak przyjemne spotkanie dla sympatyków popularnych Koziołków. W tym dla ex-zawodnika FC Bayernu Lukasa Podolskiego, który od nowego sezonu zasili szeregi londyńskiego Arsenalu.

Köln od pierwszych minut meczu walczyło. Groźnie na bramkę gości strzelał Podolski, ale świetną interwencją popisał się Neuer. W 34. minucie, po golu Müllera, Bayern wyszedł na prowadzenie. Druga połowa rozpoczęła się od utraty bramki przez gospodarzy. Podopieczni Juppa Heynckesa przeprowadzili składną akcję, a piłkę do swojej bramki wpakował Geromel. Dwie minuty później było już 3:0 dla Bayernu. Na listę strzelców wpisał się Robben. Honorowego gola dla Kolen w 68. minucie po podaniu Podolskiego strzelił Novaković, a ostateczny wynik spotkania na 4:1 dla gości ustalił Müller.