@Pir5
Tu chodzi o marketing , a nie tylko poziom sportowy czy popularność. Barca obok Realu jest największa marką na świecie i dlatego jest gigantem, a transfer Lewego - jednego z trzech najlepszych piłkarzy świata to tylko potwierdza.
@admin
Nie zgadzam się. W piłce najważniejszy jest sukces i pieniądze, a nie pojedyncze mecze, które nie mają przełożenia, na efekt końcowy w postaci triumfu. Po raz kolejny wciskasz mi to czego nie pisałem. Nie twierdziłem, że La Liga jest dwa poziomy wyżej tylko, że wyraźnie lepsza od Bundesligi i to podtrzymuję.
Wszelkie rankingi i zdobyte trofea są po stronie La Ligi. Liga hiszpańska może nie jest na równi z Premier League i w tej kwestii się pomyliłem. W dalszym ciągu tylko Hiszpania może konkurować z Anglią.
Myśleniem życzeniowym są tezy, że Bundesliga jest na równi z La ligą, a nawet ją wkrótce wyprzedzi.
03.11.2022 09:47
@admin
Nie pomyliłem stron. Kibicuję Bayernowi, ale zarazem jestem fanem ligi hiszpańskiej. Nie ukrywam też antypatii do drużyn angielskich i jest mi z tym dobrze. Dalej uparcie wstawiasz te statystyki bezpośrednich pojedynków klubów hiszpańskich i niemieckich. I co z tego wynika? Czy ma to przełożenie na zdobyte trofea w Europie? Nie. W ciągu ostatnich 5 sezonów w europejskich pucharach( LM i LE) kluby hiszpańskie triumfowały 5-krotnie, angielskie 3-krotnie, a niemieckie 2-krotnie. To pokazuje, że liga hiszpańska jest nadal konkurencyjna w porównaniu z Premier League. Bundesliga jest ewidentnie słabsza od La Ligi i nie zmieni tego obecny nieudany sezon w wykonaniu Hiszpanów. Liczy się potencjał. w Niemczech jest Bayern i długo, długo nic, a w Hiszpanii dwóch gigantów i kilka silnych drużyn.
03.11.2022 09:17
@hoven
Liga angielska nie będzie NBa, bo Real i Barcelona jej na to nie pozwolą. To sa dwie najwieksze marki i to sie nie zmieni. Najlepsi piłkarze świata wciąż będą chcieli tam grać
02.11.2022 20:55
@Gwzd44
Oczywiście, że jeden sezon nie jest wyznacznikiem poziomu ligi. Twoim tokiem rozumowania liga portugalska i francuska sa lepsze od La Ligi bo w tym sezonie mają więcej drużyn. Który powazny ekspert tak twierdzi? Przecież to absurd.
02.11.2022 20:53
Nie ma co owijać w bawełnę. Drużyny hiszpańskie w bieżącej edycji LM poniosły druzgocącą klęskę. Liga jest słabsza niż jeszcze kilka lat temu za sprawą tego nieszczęsnego Tebasa, który przez swoje bzdurne finansowe fair-play uniemożliwia rozwój wielu hiszpańskich klubów. W sporcie tak jak i w życiu są wzloty i upadki. Czasem trzeba zrobic dwa kroki do tyłu, żeby poczynić jeden do przodu. Jestem przekonany, że tak będzie w tym wypadku. Ten sezon to wypadek przy pracy. Liga hiszpańska w kryzysie jest nadal lepsza od Bundesligi. Samo porównanie ligi, która wygrywa od 10 lat jeden zespół do ligi, w której triumfowały trzy ekipy i która ma najwięcej europejskich trofeów w ostatniej dekadzie jest rozkoszne. Nie ma sensu się nad tym dłużej rozwodzić. Prawda obroni się sama.
02.11.2022 20:37
@vaterland
Dalej idziesz w zaparte i deprecjonujesz najlepszego napastnika w historii Bayernu i jednego z najlepszych w historii piłki. Powinieneś się cieszyć, że taki piłkarz tak długo grał w Niemczech, bo Bundesligę najlepsi piłkarze świata omijają szerokim łukiem. Roberta będę bronić zawsze i wszędzie. Zdecydowanie najlepszy polski piłkarz w historii. Za mojego życia Polska raczej nie będzie już miała piłkarza tej klasy. Zawodnik o fantastycznych umiejętnościach potrafiący strzelać spektakularne gole. Ta bramka jak samym przyjęciem kierunkowym położył na tyłku dwóch obrońców Villareal jest dla mnie więcej warta niż 10 patelni pięknego Norwega dla City. Robert to nadal półka wyżej.
01.11.2022 10:52
Decyzja jak najbardziej zrozumiała. W Bayernie wygrał wszystko, a w samej Bundeslidze kisił się 12 lat. To bardzo długo. Zmiany w życiu sportowca są niezbędne. Kluby istnieją dalej, a kariera zawodnika jest krótka. Robert wiedział, że przechodzi do słabszego sportowo klubu, ale marketingowo Barcelona to co najmniej poziom wyżej i bez wątpienia to był istotny czynnik w tym transferze. Gwiazda pokroju Lewego potrzebuje globalnego rozgłosu co gwarantuje mu liga hiszpańska, a czego nie mógł dostać w Niemczech.
W tym miejscu warto zacytować trafne spostrzeżenie Mateusza Borka z jego felietonu w "Kwartalniku Sportowym"
" Lewandowski uważał Bayern za bardzo dobry klub. Taki, który ma monopol na wygrywanie w Niemczech i który regularnie zachodzi daleko w Lidze Mistrzów. Brakowało mu jednak ogólnoświatowej konkurencji na wszystkich płaszczyznach. W Monachium nie doświadczał rywalizacji na polu biznesowym, na polu rozpoznawalności, na polu ścigania się na followersów na Instagramie, na polu zdobywania popularności w obu Amerykach i Azji. Teraz ma gwarancję, że co tydzień będzie się o nim mówiło,a jego bramki będą oglądane pod każdą szerokością geograficzną". Nic dodać. Nic ująć. To już się dzieje, a będzie jeszcze lepiej. Pamiętam te szydercze komentarze po transferze, że Lewandowski nigdzie indziej nie będzie miał tyle sytuacji i goli co w Monachium. Za nami prawie 1/3 sezonu ligowego i już można stwierdzić, że ta teza została skompromitowana. Robert kręci liczby na poziomie z ostatnich 3 lat gry w Bayernie grając w słabszym klubie i silniejszej lidze. To kolejny dowód, że z roku na rok jest coraz lepszym piłkarzem.
Jeśli chodzi o aspekt sportowy to odpadnięcie z Ligi Mistrzów jest druzgocącą klęską, ale trzeba pamiętac o tym, że Barcelona jest w takim momencie w jakim był Liverpool, gdy obejmował go Juergen Klopp. Ile czasu minęło zanim wprowadził ten klub na szczyt i wygrał LM? 4 lata. Barcelona kroczy tą samą drogą. Nie będzie drugim Milanem czy Manchesterem United, bo jest zbyt wielkim klubem.
01.11.2022 09:11
@bawaria42
Jakich wypocin? Real i Barca to dwie największe marki piłkarskie na świecie i maja najwięcej kibiców. Co jest obrzydliwego w stwierdzeniu tego faktu?
28.10.2022 15:04
Ja wiem, że na tej stronie wielu nie znosi hiszpańskich gigantów, ale należy zachować trochę umiaru w swoich ocenach. Barcelona ma swoje problemy, ale to nadal obok Realu jeden z dwóch najbardziej prestiżowych i popularnych klubów piłkarskich na świecie. Bayern obecnie sportowo jest lepszy od Barcelony, ale nie jest pępkiem świata. Są bardziej atrakcyjne kierunki do gry w piłkę. Madryt czy Barcelona takimi są i nie dziwię się Robertowi, że nie chciał do końca kariery tańczyć tak jak Niemcy mu zagrają. Taka oferta trafia się raz w życiu.
28.10.2022 13:49
Śmiech na sali. Gość powinien dostać żółtą kartkę już po drugim ostrym faulu na Lewym. Miał szczęście, że sędzia go oszczędził bo mógł nie dokończyć tego meczu. Zresztą o czym tu mówić. lewandowski spacerował po boisku jak i cała Barca bo wiedzieli przed meczem że grają o nic.
28.10.2022 12:40
@tapczan
Koniec końców w piłce liczą się trofea i pieniądze. Kogo obchodzą pojedyncze zwycięstwa drużyn niemieckich nad hiszpańskimi skoro wiadomo, że z Bundesligi tylko Bayern może wygrać LM co nie dzieje się często. Hegemonia Bayernu w Niemczech jest wspaniała , ale bardzo zaszkodziła też całej lidze.
26.10.2022 13:52
@tapczan
"Kolejny pojedynek niemiecko-hiszpański na korzyść BL"
Świetnie. To teraz bądź łaskaw podać ilość zdobytych europejskich trofeów przez kluby hiszpańskie i niemieckie w XXI w. Możesz do nich dodać też kluby angielskie. Będzie ciekawie...
26.10.2022 09:57
@admin
Liga hiszpańska nawet jak jest w dołku wyraźnie wyprzedza Bundesligę, która jest ligą jednego zespołu.
Może się pomyliłem z tym, że w tym sezonie będzie na równi z PL, ale to kwestia czasu kiedy znów będzie na szczycie. Historycznie La Liga jest najbardziej prestiżową ligą na świecie. Wystarczy zobaczyć na ilość trofeów zdobytych przez hiszpańskie kluby w samym XXI w. Mają ich tyle ile wszystkie pozostałe ligi. Po prostu deklasacja. Angole mają swój moment. Są obecnie najlepsi i przyznaję to bez satysfakcji. Nic jednak nie trwa wiecznie.
14.10.2022 09:23
@admin
Bundesliga jest i będzie daleko za La Liga bo nie ma po prostu takiego potencjału żeby jej dorównać. Rola ligi niemieckiej jest walka z Serie A o miano trzeciej ligi Europy.
Czołówka ligi angielskiej rzeczywiście odjechała Hiszpanom w ostatnich latach ale to głównie zasługa City i Liverpoolu przerastających o klasę pozostałe ekipy. Liga hiszpańska jest bardziej wyrównana.
Dla Realu i Barcy nadal chcą grać najlepsi piłkarze świata i to mimo gigantycznych pieniędzy w Anglii. Sezon się jeszcze nie skończył.
13.10.2022 17:27
@admin
Cóż mam swoje życie prywatne i nie przesiaduję tu 24/7. Faktem jest że mamy do czynienia z zapaścią hiszpańskich zespołów w tej edycji LM i to z różnych powodów. Wydaje się, że era Simeone dobiega końca. Facet się po prostu wypalił. Atletico marnuje swój potencjał pod jego egidą. Sevilla jest najsłabsza od czasów Bizancjum. Barcę wykończyły kontuzje podstawowych obrońców i błędy sędziów. Poczekajmy do końca fazy grupowej, bo wcale nie jestem pewien zwycięstwa Interu z Pilznem, choć szanse Barcy są czysto matematyczne.
13.10.2022 09:04
Co by nie mówić to bez transferów Riberyego i Robbena pozycja Bayernu w światowym futbolu byłaby o półkę niższa. To te transfery odmieniły klub po wieloletnich upokorzeniach z pierwszej dekady XXI w.
Choć uważam, że indywidualnie to Robert Lewandowski jest najlepszym piłkarzem bez podziału na pozycje jaki grał w Monachium w tym stuleciu to dla obecnej pozycji Bayernu w świecie transfery Francuza i Holendra miały większe znaczenie.
07.10.2022 13:03
@bayern1987dwa
A gdzie zaczynał karierę Lewandowski? W Polsce, czyli piłkarskim grajdole. Miał znacznie trudniejszy start. Norwegowi bardzo ułatwiły start kontakty ojca. Poza tym cytując klasyka: "Nieważne jak się zaczyna. Ważne jak się kończy". Lewy jeszcze nie skończył. Rozpoczął w Hiszpanii nowy rozdział. Widać, że tego potrzebował. Nigdy wcześniej nie grał tak dobrze, z taką lekkością. Haaland może być jednym z największych historii mimo oczywistych ograniczeń z racji budowy ciała. Legendarny Gerd Mueller też był surowy technicznie, a został jednym z najlepszych strzelców w historii. Ja jednak wolę piłkarzy, którzy potrafią coś więcej niż tylko strzelanie goli. Z tego powodu wyżej cenię takich napastników jak Marco Van Basten, Zlatan Ibrahimovic, Thierry Henry, Luis Suarez czy Robert Lewandowski.
03.10.2022 12:49
@Pir5
Nie. Haaland na dzień dzisiejszy więcej strzela, ale gra też w druzynie kreującej dużo więcej sytuacji . Natomiast to Lewy daje drużynie znacznie więcej. Haaland żyje z podań, Lewy potrafi sam sobie cos stworzyć, a ponadto angażuje się w grę zespołu. Jego zdolność utrzymywania się przy piłce jest fenomenalna. Haaland jest efektywny, a Lewandowki efektywny i efektowny. Lewandowski> Haaland
03.10.2022 11:27
Czytam te komentarze fanów Premier League i trudno oprzeć się wrażeniu , że żyją w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Ponoć w PL nie drużyn pokroju Mallorca, Cadiz, Elche. Jakie są tam drużyny? Jest Manchester United zajmujący 6 miejsce w tabeli tej niby wyrównanej ligi. I co? Ten Manchester United dostaje od City 6 bramek. Ich gra w obronie to jakaś amatorszczyzna. Nawet ta wyśmiewana Mallorca w sobotę w defensywie pokazała dużo więcej od "potężnego" United. Lewandowski to sobie może pomarzyć, żeby mieć tyle hektarów wolnego miejsca w lidze hiszpańskiej. W City póki co jest sielanka, ale do czasu. Przyjdzie wiosna i skończy się jak zwykle, czyli porażką w LM. Co do Haalanda to muszę odszczekać to co wcześniej pisałem. Uważałem, że mu będzie cięzko w tej lidze i zakręci się koło 15-20 goli w sezonie, a okazało się, że może to zrobić już po rundzie jesiennej. Zaczął niewiarygodnie dobrze, ale dla mnie dla Robert jest znacznie lepszy. Haaland ma potencjał , żeby strzelić w karierze więcej goli od Roberta, ale nie będzie lepszym piłkarzem. To sęp pola karnego całkowicie uzależniony od podań.
Jak oglądam sobie po raz kolejny bramkę Roberta z Mallorcą to widać tę różnicę. Przecież to nie była nawet sytuacja bramkowa. To był kunszt Lewego. Kapitalnie "nawinął" obrońcę i wszystko zakończył cudownym, technicznym strzałem. Pokazał, że jest w stanie przepchnąć mecz kiedy drużynie nie idzie. Póki co Haaland nawet nie mkiał takiej okazji bo City dominuje absolutnie w meczach.
03.10.2022 10:34
@Mathias
Lewandowski jak przychodził do Bayernu nie był piłkarzem ukształtowanym. Do tego musiał grać w systemie Guardioli znacząco różniącym się od tego w Dortmundzie. Sam Robert mówił ile się nauczył od Pepa co później zaprocentowało i został piłkarzem z absolutnego światowego topu, który poradzi sobie w każdej lidze i każdym systemie co udowadnia w Barcelonie.
Mane w momencie transferu do Bayernu dojrzał piłkarsko u Kloppa. Pokazywał najwyższą klasę grając w LFC. Póki co nie sprawdza się w Bayernie z winy Nagelsmanna, który nie umie go ustawić na boisku.
30.09.2022 11:24
To nie jest piłkarz klasy Ronaldo czy Lewandowskiego. Nie strzeli 50 goli w sezonie. Mimo tego powinien stanowić wartość dodaną jeśli trener znajdzie dla niego odpowiednie miejsce w zespole. Dokładnie tak zrobił Klopp w Liverpoolu, gdzie Mane obok Salaha i Firmino był istotną częścią znakomicie funkcjonującej maszyny. Po odejściu Mane ta maszyna zaczyna zawodzić i nawet Salah mocno obniżył loty.
W Bayernie jest potencjał by stworzyć zespół z prawdziwego zdarzenia z wiodącą rolą Mane. Potrzebny do tego jest trener z najwyższej półki zamiast uczniaka, który już drugi sezon wprowadza te swoje "nowinki taktyczne" z wiadomym skutkiem.
30.09.2022 10:37
@karolina96
Po co opowiadasz te głupoty o tym że Lewy się obraził bo Bayern rozmawiał z Haalandem jak wszystko w tej kwestii zostało wyjaśnione? Lewy od dawna był już dogadany z Barceloną . Chciał zmienić
otoczenie o czym sam mówił.
18.09.2022 18:22
@bawaria42
RL0... Ja pierdykam, ale ty masz człowieku kompleks Lewego. To zresztą takie polskie. W tym kraju jak ktoś odnosi sukces i jest podziwiany na świecie to przez wielu rodaków musi być hejtowany, bo mu się udało wyjść z cienia europejskich i światowych gigantów co dla hejterów jest tylko w sferze marzeń.
Dalsza polemika z tobą nie ma zwyczajnie sensu.
14.09.2022 13:59
@bawaria42
No jasne... Lewandowski strzela tylko "ogórkom". Pal licho czteropak z Realem w półfinale LM, gole przeciwko Atletico, Barcelonie, Chelsea, Juventusowi. Zrozum, że presja w tym meczu była po stronie Bayernu. Bayern musiał, a Barca mogła. To był niewątpliwie ważny mecz dla Barcy, bo pokazał, że może rywalizować z najlepszymi zespołami na świecie. Absolutnie nie był to najważniejszy mecz jesieni dla Barcelony. Najważniejszy jest dwumecz z Interem, który przesądzi o wyjściu z grupy i bardzo trudne mecze ligowe w październiku, w tym Klasyk z Realem.
Lewandowski gdyby chciał grać w Premier League to dawno by tam przeszedł. Cierpliwie czekał na swoją szansę w Hiszpanii i jako fan La Liga cieszę się, że wybrał ten kierunek. Styl gry lewego zdecydowanie bardziej pasuje do tej ligi, która po dominacji PL w ostatnich kilku latach wraca na swoje miejsce.
14.09.2022 13:26
@admin
Bayern przedostawał się pod pole karne Barcy po szybkich przejściach z obrony do ataku, a i tak tych sytuacji bramkowych nie było. W grze pozycyjnej nie istniał. Nie jestem kibicem Barcy. Po prostu potrafię docenić grę klasowych drużyn i piłkarzy, którzy prezentują najwyższy światowy poziom.
Potrafiłem docenić klasę Realu w zeszłym sezonie i nie mam problemu z przyznaniem, że zasłużenie triumfowali w LM. Doceniam też grę City, które absolutnie zdominowało krajowe podwórko, mimo, że nie trawię tego klubu. Mało tego. Dla mnie kluby-państwa jak City czy PSG są rakiem piłki nożnej. Nie mam jednak problemu z docenieniem najlepszych piłkarzy świata jak Messi, Neymar, Mbappe i lubię ich oglądać w akcji. To samo dotyczy Barcy. Lubię oglądać Lewego, Pedriego, Dembele i doceniam ich klasę sportową co nie znaczy, że jestem fanem Barcy, City czy PSG.
14.09.2022 11:36
@Sopariev
dlaczego wciskasz mi coś czego nie napisałem? To był ważny mecz dla Barcy, ale nie kluczowy, bo takie są przed nią.
Edytowano : 2022-09-14 11:12:22
@Zerafaelo
To jest już gdybologia. Też moge napisać, że jak za rok przyjdzie Messi to z Lewandowskim, Pedrim, Gavim stworzą atak marzeń co nie musi być prawdą.
14.09.2022 11:10
@obiektywizm
Brawo! I tym samym przyznałeś mi rację, że we wczorajszym meczu presja była po stronie Bayernu. To Bayern musiał, a Barcelona mogła zważywszy na to na jakim trudnym terenie grali. Dla Barcelony kluczowe mecze to pojedynki z Interem w fazie grupowej LM. Bayern ma autostradę do awansu i najważniejsze mecze dopiero na wiosnę.
Edytowano : 2022-09-14 11:02:01
@ admin
Na tym obrazku fajnie to wygląda. Szkoda tylko, że nie przekładało się na sytuacje bramkowe dla Bayernu, a dla Barcy owszem. I to była ta różnica. Dominacja to nie samo posiadanie piłki, ale efektywne jego wykorzystanie
14.09.2022 10:58
@obiektywizm
W pozostałych aspektach go nie było? Liczby mówią co innego - www.sofascore.com
@admin
Oczywiście, że Barcelona dominowała w pierwszej połowie. Nie chodzi tu o niewielką przewagę w posiadaniu piłki, ale o obraz gry. Przedostawali się pod pole karne Neuera, kreowali sytuacje, a Bayern miał problemy z wyprowadzaniem akcji w środku pola.
14.09.2022 10:42
@obiektywizm
Gościu Lewandowski oddał 7 strzałów na bramkę Neuera. Miał dwie świetne okazje, a do tego powinien mieć jedną piękną asystę do Pedriego, a ty piszesz, że Upamecano i Hernandez go wyłączyli z gry.
Koń by się uśmiał.
Kiedy barcelona ma najważniejsze mecze tej jesieni. Pisałem. Zerknij na terminarz w październiku.
14.09.2022 10:16
Tak na chłodno po meczu nasunęło mi się parę refleksji.
Przed meczem pisałem, że Barcelona zdominuje środek pola i będzie mieć większe posiadanie piłki.
Pierwsza połowa to tylko potwierdziła. Barcelona przeważała, mądrze utrzymywała się przy piłce i potrafiła generować zagrożenie pod bramką Neuera. Nie spodziewałem się jedynie, że będzie w stanie stworzyć tyle sytuacji. Xavi niestety taktycznie zjadł Nagelsmanna w pierwszej połowie. Barca potrafiła zdominować Bayern w Monachium. Dokonała czegoś co nie udało się Realowi Zidane'a, gdy dominował w LM. Nie udało się to nawet potężnemu Realowi Mourinho w 2012 roku, kiedy zdobył mistrzostwo Hiszpanii z setką punktów w tabeli.
Pisałem też przed meczem, że Barca może nie wytrzymać fizycznie tempa jakie narzuci Bayern. W drugiej połowie było to widoczne. Ktoś wcześniej wspomniał, że we wczorajszym meczu Bayern grał w stylu Realu. Cierpiał, ale potrafił przetrzymać napór rywali i rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.
Jeszcze parę słów o postawie Lewego. Wszystkie zapowiedzi Nagelsmanna jak to Robert zostanie odcięty od podań spełzły na niczym. W końcu mamy do czynienia z jednym z pięciu najlepszych piłkarzy świata. To nie przepis na zupę, że wrzucimy wszystkie składniki i dostaniemy dobre jedzenie.
Lewy nie strzelił gola, ale grał dobrze. Potwierdzają to statystyki.
46 kontaktów z piłką
20 celnych podań/ 26 (77 %)
2 kluczowe podania
1 stworzona duża szansa
7 wygranych pojedynków/13 co przy takim kryciu jest bardzo dobrym wynikiem
Pojawiają się głosy, że zawiódł w tym meczu. Trochę jednak zawiódł. Napastnik tej klasy musi wykorzystywać takie okazje jak w pierwszej połowie i dlatego według mnie w skali szkolnej to był występ na 3+, a nie na 5. Wbrew temu co twierdzą jego hejterzy, że po raz kolejny znika w najważniejszym momencie trzeba zaznaczyć, że dla Barcy to nie był kluczowy mecz, a jedynie sprawdzian na co stać ten zespół w tym sezonie. Pokazali, że będą się liczyć w walce o wszystkie trofea obok City, Bayernu, Realu i PSG. Najważniejsze mecze w tym roku są dopiero przed Barceloną. Kto tego nie zrobił to niech sprawdzi jaki mają terminarz w październiku.
Podsumowując, dla Bayernu wynik zdecydowanie lepszy od gry. Dwumecz z Pilznem zamknie sprawę awansu, a teraz trzeba się skupić na Bundeslidze
14.09.2022 09:47
@misza
Uważam, że Barca zdominuje środek pola, co nie znaczy, że tak będzie. Moje przewidywania, a rzeczywistość to dwie różne kwestie i nie wiem co w tym zabawnego.
Kursy buków mnie mało obchodzą. Ile to razy już się skompromitowali?
13.09.2022 17:42
@misza
Też nie można tego wykluczyć. W tym aspekcie decydujące znaczenie może mieć postawa Busquetsa, który najlepsze lata ma za sobą. Świetne mecze przeplata ze słabymi. Mam wątpliwości co do tego jak poradzi sobie z agresywną grą graczy Bayernu. Jeśli da ciała to Bayern będzie przeważał, a jeśli wytrzyma pojedynki w środku pola to Barca będzie częściej atakować. Pozostanę przy swoim zdaniu i stawiam, że posiadanie piłki będzie po stronie Barcelony, choć mogę się mylić.
13.09.2022 13:15
@misza
Notowania buków nie mogą być inne. Bayern gra u siebie i jest faworytem bez względu na ostatnie remisy w Bundeslidze. Barca jeszcze nigdy nie wygrała w Monachium.
13.09.2022 12:50
@misza
Odpowiadam na Twoje pytanie. Nie ściskam kciuków za Barcę. Staram się realistycznie ocenić linie pomocy obu drużyn. Uważam, że przewagę w tej formacji mają Katalończycy. Nie spodziewam się jakiejś olbrzymiej dominacji w posiadaniu piłki Barcy. Na dziś to nie jest ekipa, która będzie mieć 70% posiadanie z takim rywalem jak Bayern. Stawiam jednak, że to Barca będzie dłużej przy piłce, a Bayern musi efektywnie wykorzystać czas, gdy futbolówka znajdzie się w jego posiadaniu. Jest to jak najbardziej możliwe.
13.09.2022 12:27
@misza
Jeśli chodzi o posiadanie piłki to Barcelona w 2013.Inna sprawa, że ich dominacja była jałowa dzięki geniuszowi taktycznemu Juppa.
13.09.2022 11:51
@misza
Na przeciwko Bayernu nie stanie dziś drużyna z Bundesligi, którą dzieli róznica klas tylko Barcelona z Pedrim i Gavim w środku pola. Kimmich jest bez formy. Sabitzer to drwal, który już coś mówił o "inteligentnych faulach" na Lewym. Żeby czasem ta jego "inteligencja" nie doprowadziła do czerwonej kartki.
Pedri to brylant na miarę Xaviego i Iniesty. Już niedługo będzie najlepszym środkowym pomocnikiem świata.
13.09.2022 11:34
@bawaria42
Barcelona w 2013 roku w dwumeczu z Bayernem też była bardzo osłabiona. Brakowało im Puyola, a Messi był chory i w ogóle nie powinien grać wtedy w Monachium. Mieli swoje problemy, bo rywalizacja o mistrzostwo z Realem ich wykończyła. Bardziej chodzi mi o sposób gry przeciwko Barcelonie. Dyscyplina taktyczna, zwarty blok, formacje blisko siebie i szybkie przejście z obrony do ataku.
13.09.2022 10:34
Barcelona zdominuje środek pola i będzie utrzymywać się przy piłce co nie oznacza, że to zagwarantuje zwycięstwo. Kluczem do powstrzymania Lewandowskiego i spółki nie jest dzień konia Hernandeza, Daviesa czy Neuera, ale żelazna dyscyplina w taktyce i wykorzystanie szybkości skrzydeł. Dokładnie tym sposobem Bayern Juppa zdemolował Barcę w 2013 roku. Mam świadomość, że duet Kimmich - Sabitzer to nie ten poziom co Schweinsteiger - Martinez, nie wspominając o dysproporcji w jakości skrzydłowych.
Barcelona to też zupełnie inny zespół. Sam jestem ciekaw czy będą w stanie wytrzymać fizycznie. W lidze hiszpańskiej intensywność gry jest dużo niższa. Bayern będzie chciał narzucić zdecydowanie większe tempo. Zapowiada się ekscytujący mecz.
13.09.2022 09:41
@Zerafaelo
Kompletnie mnie nie obchodzi co myślą o Lewym Coman, Sane, Błaszczykowski czy Piszczek. Nie wszyscy muszą się kochać. Takie jest życie. Relacja Bayern-Lewandowski to był związek tylko biznesowy. Lewy nigdy nie kochał Bayernu, a kibice i oficjele klubu nie kochali Lewego. Robert wykręcał kosmiczne liczny w zamian za kasę i to wszystko. Tylko, że ten układ się wypalił. Zarząd od dawna wiedział, że Bundesliga to tylko przystanek w karierze Lewego. I tak grał tu bardzo długo. No ale jak odszedł to powychodzili z nory jego hejterzy, którzy siedzieli cicho jak strzelał gole i zdobywał tytuły z Bayernem.
11.09.2022 16:14
@Ivan7
Skąd Ty możesz wiedzieć jakim człowiekiem jest Lewandowski? Znasz go osobiście?
Czy oceniasz go po tym jak wymusił transfer? Sam Haaland wyraził się jasno jakim szacunkiem darzył go Bayern w ostatnich miesiącach pobytu w Monachium. Kontrakt między piłkarzem, a klubem to relacja dwustronna. Obie strony powinny się nawzajem szanować. Nie dziwię się Lewemu, że po tym jak go traktował Bośniak urządził tę szopkę medialną, bo nie chciał do końca kariery grać tak jak mu Niemcy zagrają i spełnił swoje marzenie.
11.09.2022 14:17
@Bawarka79
Barcelona ograła Sociedad - mocną , europejską drużynę, która wczoraj spuściła manto United na Old Trafford. Jasne, że Bayern to półka wyżej, ale trzeba przyznać, że drużyn pokroju Bochum nie ma w lidze hiszpańskiej.
09.09.2022 13:41
@Pir5
Bayern nie gra dobrze w defensywie. Obrona nie jest monolitem, a trzy stracone gole wynikają z tego, że drużyny, z którymi grał Bayern nie potrafiły wykorzystać swoich szans. We wtorek przyjeżdża ekipa z olbrzymim potencjałem ofensywnym potrafiąca świetnie utrzymywać się przy piłce jak również zagrać jedną piłkę za wysoko ustawioną linię obrony i skontrować. Bayern jest faworytem co nie znaczy, że to będzie taki spacerek jak w zeszłym sezonie. Za Bayernem przemawia przede wszystkim intensywność gry, do której Barca będzie się musiała dostosować. Sam jestem ciekaw czy Katalończycy będą w stanie wytrzymać fizycznie ten pojedynek, bo technicznie są lepsi. Zapowiada się wspaniały mecz.
09.09.2022 12:50
@raaafal
Ilu piłkarzy potrafiło strzelić 50 goli w jednym sezonie oprócz Roberta w ciągu ostatnich 10 lat?
Messi, Ronaldo i Suarez. To pokazuje jak trudno to osiągnąć, a Robert jest jednym z niewielu , którzy tego dokonali. Tak jak napisałeś Robert jest świeżą historią, a poza tym za kilka dni wraca do Monachium, więc to normalne, że media podgrzewają atmosferę.
09.09.2022 09:04
@raaafal
Tak, szczególnie samolub Robben tak "pracował" na bramki RL9, że zamiast mu wystawić na czystą patelnię albo strzelał niecelnie albo bawił się w dryblingi myśląc , że jest drugim Messim( Sam zresztą przyznał, że jest jego fanem).
Sam Robert powtarzał nieraz, że napastnik nie istnieje bez drużyny, ale drużyna nie istnieje też bez napastnika. To działa w obie strony. Opowieści, że napastnicy "tylko" wykańczają i spijają całą śmietankę to bzdura. Nie bez powodu to właśnie napastnicy zarabiają najwięcej. Dlaczego? Bo strzelanie goli jest najważniejsze i najtrudniejsze w piłce nożnej.
08.09.2022 16:32
@raaafal
W jakich najważniejszych momentach Lewy zawodził?
Z Villarealem w zeszłym sezonie, gdy Bayern grał najgorszą piłkę od czasów Klinsmanna, a Lewy strzelił fantastyczną bramkę dająca nadzieję na awans, a cały wysiłek spieprzyła defensywa Bayernu w końcówce?
W kampanii 2020 był zdecydowanie najlepszym piłkarzem Bayernu. Dwumecz z Chelsea to popis Lewego.
W Lizbonie mimo, że nie strzelał decydujących goli wykonywał tytaniczną pracę dla całej drużyny tworząc innym wolne przestrzenie.
Lewy strzelał gole w każdym półfinale z wyjątkiem roku 2018 i dwumeczu z Realem, gdy rzeczywiście zawiódł. Grał po prostu wtedy słabo. Robił różnicę w najważniejszych meczach poza tym nieszczęsnym 2018 rokiem.
08.09.2022 11:23
Raczej należy się spodziewać gwizdów. Lewandowski nigdy nie był ulubieńcem bawarskiej publiczności. Był szanowany, ale nie kochany. Po tej całej szopce medialnej i transferze do znienawidzonej Barcelony stracił ten szacunek.
07.09.2022 12:51
@tapczan
Przecież sam Robert mówił, że rozmowy Bayernu z Haalandem nie miały wpływu na jego decyzję. To wymysł niemieckich mediów. Chciał jak najdłuższy kontrakt i dlatego w mediach odstawia taką szopkę i mówi, że Bayern to dla niego historia mimo obowiązującego kontraktu? Robert nie ma genu Mia san Mia.
Jego związek z Bayernem był czysto biznesowy. Gole w zamian za kasę. Obie strony odniosły z tego dużo korzyści.
@karolina96
Z Realem rozmawiał w 2018 roku, gdy Bayern powiedział: Nie!
Rok później to Bayern naciskał na przedłużenie kontraktu. Zarząd zdawał sobie sprawę, że Robert będzie chciał zmienić otoczenie, ale nie za wszelką cenę i stąd dostał rekordowy kontrakt na 24 miliony euro rocznie plus bonusy.
W tym roku sytuacja była zupełnie inna. Robert wygrał wszystko z Bayernem. Pojawiła się niepowtarzalna okazja gry w Hiszpanii i zrobił wszystko, żeby tam pójść.
06.09.2022 11:47
@karolina96
Bayern nie stosuje w kontraktach z piłkarzami klauzul odstępnego. Gdyby chodziło tylko o kasę to Lewy grałby w Chinach. Miał kiedyś lukratywną ofertę, ale sukcesy sportowe są ważniejsze. Nie ma co się oszukiwać. Bundesliga od początku miała być przystankiem w karierze Roberta. Hoeness z Rummenigge doskonale o tym wiedzieli. Okazało się, że Robert w Niemczech został dłużej niż planował, bo chciał odejść już w 2018 roku.
06.09.2022 10:24
@karolina96
Jaka wymówka? Robert już po odejściu z Bayernu jasno powiedział, że nie chciał całą karierę grać w jednej lidze i zawsze marzył o grze w lidze hiszpańskiej. Po to właśnie zatrudnił Zahaviego. W 2018 roku nie udał się deal z Realem. Transfer do Barcy doszedł do skutku. Dla Bundesligi to zaszczyt, że piłkarz tej klasy tak długo tu grał mimo, że W Anglii mógł zarabiać znacznie więcej. Nawet w ostatnim okienku transferowym miał lepsze oferty z PSG i Chelsea, a wybrał Barcę za co publicznie dziękował mu Laporta.
05.09.2022 21:23
W tytule artykułu jest błąd. Zawody zostaną rozegrane w Mediolanie
05.09.2022 15:19
Brakowało w tym meczu rasowej 9-tki, która potrafiłaby się odnaleźć w polu karnym i wykończyć akcję.
Bayern oddał ponad 30 strzałów, ale stworzył tylko 4 big chances, Wszystko wyglądało dobrze do pola karnego, a potem często brakowało pomysłu w grze. Na Bundesligę taka gra wystarczy. W Lidze Mistrzów topowa 9-tka jest niezbędna. Zrozumiał to nawet Guardiola ściągając Haalanda.
28.08.2022 10:49
@admin
Fajne statystyki fauli. Nie wziąłeś tylko pod uwagę że zupełnie inaczej wygląda sędziowanie w Anglii i Hiszpanii.
Piękna piłka dla mnie to finezja, utrzymywanie się przy piłce, gra na małej przestrzeni na jeden, dwa kontakty.
Dla kogoś innego to szybki odbiór piłki i jak najszybsze przedostanie się pod bramkę rywala. Szanuję takie postrzeganie piłki. Nie narzucam nikomu swojego zdania , nie obrażam, nie stosuje epitetów, a okazuje się że to mnie przypina się już łatkę trolla.
Co do wyższości La Liga nad Bundesliga to przytoczyłem ranking UEFA na który sam się powolywales, z którego wynika że ta strata Bundesligi nie jest mała i przyznałes mi rację
24.08.2022 15:49
@Gladius
Brak argumentu i znów ad personam .
Doskonale wiesz że Bundesliga nie była i nie jest nawet blisko La Ligi.
Trzeba w tym zaznaczyć że denerwują mnie hejterzy nazywając Bundeslige liga farmerów. To bzdura. Liga niemiecka to nadal jedna z czterech najsilniejszych lig w Europie. Może konkurować z liga włoska o miano trzeciej ligi Europy. Nie ma natomiast takiego potencjału by być jedną z dwóch najlepszych lig. Premier League i La Liga są ponad wszystkimi.
24.08.2022 14:49
@Gladius
Zaraz zaraz. Gdzie ja napisałem że posługuje się wyłącznie faktami?
Podałem argumenty które obalają absurdalną tezę że Bundeslidze nie jest daleko do La Ligi. Wszelkie rankingi i występy europejskich pucharach są po stronie La Liga. Bundesliga to liga jednego zespołu który ma ogromną przewagę nad resztą stawki.
La Liga to kilka bardzo mocnych drużyn. Nie ma porównania.
Co do Lewego i zbliżającej się w moim mniemaniu dominacji ligi hiszpańskiej to na razie tylko moje przypuszczenia.
@admin
Nie jestem hejterem ligi angielskiej. Co najwyżej krytykiem. Jak już wcześniej pisałem wolę piękna piłkę od kopania się po kostkach.
24.08.2022 14:02
@admin
" I świadczy o tym ranking uefa, na który się wcześniej powoływałeś i który pokazuje, że premier League od la liga dzieli więcej niż BL od LL."
To nieprawda. Aktualny ranking: 1. Anglia - 88998, 2. Hiszpania - 78855, 3. Niemcy - 67856.
PL od La Liga dzieli mniej niż BL od La Liga wg tego rankingu. Nie może być inaczej biorąc pod uwagę zjazd formy hiszpańskich gigantów w ostatnich kilku latach. Wszystko powoli wraca do normy. Real w zeszłym sezonie skopał tyłki Angolom i wygrał LM. Odradza się Barcelona. Bardzo mocne na papierze jest Atletico. Sevilla i Villareal też są mocne. Przekonamy sie za parę lat jaka ta PL jest potężna, gdy odejdą Guardiola i Klopp.
24.08.2022 10:59
@raaafal
Wmawiasz mi coś czego nie napisałem. Ja nie twierdzę, że obecnie liga hiszpańska jest najlepsza. Twierdzę, że była najlepsza przez cała poprzednią dekadę , początek trwającej należy do Anglii. Powtarzam to już chyba trzeci raz. To po pierwsze.
Po drugie cała ta dysputa zaczęła się od tego, że napisałem, że Bundesliga znacząco odbiega poziomem od La Liga. Ktoś wrzucił potem tezę, że La Liga od Premier League dzieli taki dystans jak Bundesligę od La Liga. No jakiś kompletny absurd na co nie ma żadnych mocnych dowodów.
Później @admin jak napisałeś "zarzucił mnie faktami" na które wyskoczyłem z pytaniem: Kto wygrał LM? Co miałem na myśli? Jakie znaczenie mają zwycięstwa drużyn niemieckich nad hiszpańskimi we wczesnej fazie gry jak w kluczowym momencie jak zwykle dały ciała i mogli tylko pomarzyć o półfinale LM. Nawet Bayern rozczarował w ćwierćfinale. Ile drużyn hiszpańskich zagrało w półfinałach? Dokładnie tyle ile angielskich. Czy to znaczy, że Bayern nie ma podjazdu do czołówki angielskiej i hiszpańskiej? Nie! Czy to znaczy, że obecnie La Liga=PL. Nie!
Jeden sezon w europejskich pucharach nie jest wyznacznikiem poziomu poszczególnych lig. W przeciwnym razie w 2004 roku najlepsza byłaby liga portugalska co jest oczywistym absurdem. Trzeba to rozpatrywać w okresie kilku lat. Dokładnie na tej zasadzie tworzone są rankingi UEFA, na które tak ochoczo niektórzy się powołują. Rankingi to nie wszystko. Ważne też są sezony ligowe z system punktacji i grą każdy z każdym. Jest to najbardziej miarodajna weryfikacja poziomu poszczególnych klubów i lig.
Analizując ostatnie kilka sezonów między bajki można włożyć tezy, że La Liga nie ma podjazdu do PL, co niektórzy usiłowali wmawiać. Konkludując obecnie najlepsza jest PL przed La Ligą co nie oznacza, że utrzyma prymat.
23.08.2022 22:43
@raaafal
To na dobranoc jeszcze dorzucę, że Real Madryt to bez wątpienia największy klub w historii piłki. Jako kibic Bayernu muszę przyznać to otwarcie i uczciwie. Nie mogę
oklamywac samego siebie że względu na osobiste sympatie. Fakt, nie opinia.
23.08.2022 21:37
Jasne że siła ligi to nie tylko giganci.
Po to wprowadzono system punktacji i zasadę gry każdy z każdym żeby w miarę obiektywnie ocenić poziom całej ligi.
Wbrew obiegowej opinii o kilku druzynach walczacych o tytul w Anglii o mistrzostwo od kilku lat walczą dwie ekipy A reszta jest daleko za nimi.
Już w La Liga Atletico potrafi się w miarę postawić Realowi i Barcy.
Różnice punktowe między zespołami w środkowej i dolnej części tabeli są porównywalne zarówno w Anglii jak i Hiszpanii
23.08.2022 21:11
Tak PL ma te pieniądze od lat a w poprzedniej dekadzie dostawał sklep od hiszpańskich gigantów.
Liga włoska miała dużą przewagę w 90 tych latach tak jak hiszpańska w poprzedniej dekadzie.
W tej dekadzie przeważa na razie PL co nie oznacza że utrzyma prymat.
Edytowano : 2022-08-23 20:39:54
*oklep od hiszpańskich gigantów
23.08.2022 20:38
@Gwzd44
To że Bundesliga nigdy nie była najlepsza to oczywiste dla każdego postronnego obserwatora który rozumie piłkę.
Śmieszne jest to zmniejszanie Realowi sukcesów które wynika tylko z kompleksów.
Jeszcze raz powtarzam. La Liga od lat była uznawana za najlepszą na świecie. Wyniki hiszpańskich drużyn to tylko potwierdzaly. W ostatnim czasie
To się zmieniło. Jestem w tym konsekwentny i nie ma tu sprzeczności.
To Ty i parę innych osób atakujecie mnie bo nie macie argumentów.
Jak ja nie mam argumentów to po prostu siedzę cicho. Nie muszę nikogo atakować.
23.08.2022 19:55
Kolejny twój komentarz ad personam który świadczy o tym że polegles w tej dyskusji. Ludzie którzy nie mają argumentów merytorycznych odrzucają niewygodne prawdy i atakują personalnie.
Czy Ci się to podoba czy nie liga hiszpańska przez wiele lat była uznawana za najlepszą na świecie. To się zmieniło w ostatnich kilku 2-3 latach za sprawą gigantycznych pieniędzy z praw telewizyjnych i obniżenia poziomu hiszpańskich gigantów. Nie zmienia to faktu że to w Hiszpanii rozgrywany jest najważniejszy mecz w klubowej piłce gdzie zainteresowanie medialnie jest porównywalne z finałem mistrzostw świata. Anglicy mają swoje dni chwały co nie znaczy że bardzo odjechali Hiszpanom. To absurd. Biorąc pod uwagę transfery w tym okienku te ligi są bardzo zbliżone.
23.08.2022 18:30
Cóż jak ktoś merytorycznie nie daje rady to pozostaja personalne wrzutki typu : " Żyjesz w swojej bance"
W jednym zgadzam się w 100 proc.
To dalej nie ma sensu. Miłego dnia
23.08.2022 16:28
@ tapczan
LE to drugorzędne rozgrywki. Liczy się LM.
Miałem na myśli TOP10 Bundesligi i La Liga i porównanie składów tych drużyn.
@Gladius
Kogo obchodzi to że City miało więcej z gry? Liczy się to co w sieci. Real cierpiał ale pokazał mistrzowska klasę. Gratuluję im tego mimo że nie spałam do nich sympatią.
Bild już obwieścił że transfer Lewego wyzwolil Bayern. Nie będzie kwasów więc Nagelsmann jest bez jakiejkolwiek wymówki w tym sezonie.
Edytowano : 2022-08-23 15:49:57
@tapczan
Villareal był drużyna lepsza w tamtym dwumeczu. Ogólnie ustępują Bayernowi
23.08.2022 15:44
@misza Odniosłem się do tych argumentów.
Mistrz Niemiec przegrał z 7 zespołem ligi hiszpańskiej w ćwierćfinale LM. Jakie znaczenie mają wyniki we wcześniejszych fazach gry jak w półfinale LM nie było żadnego klubu niemieckiego? Zagrały tam dwie ekipy z Hiszpanii.
Kto w końcu wygrał LM?
La Liga tak nie ma podjazdu PL że mistrz Hiszpanii wygrywa po kolei z Chelsea, City i LFC. Dla mnie bezpośrednie starcia w najbardziej prestiżowych rozgrywkach świata znaczą więcej niż rankingi.
Polska kiedyś była 5 w rankingu FIFA ale czy to oznacza że była piąta potęga piłkarską na świecie. No chyba nie....
Kto w końcu wygrał LM
23.08.2022 15:24
@misza
Do jakich argumentów się nie odniosłem?
"Bundesliga niewiele odbiega poziomem od La Liga". Tak niektórzy twierdzili . Jest tu się do czego odnosić. Wystarczy spojrzeć na składy TOP 10 drużyn poprzedniego sezonu by nie mieć żadnych wątpliwości że Bundesliga nie ma podjazdu do La Liga.
23.08.2022 14:57
@misza
Zostałem zaorany w twoim mniemaniu a to zasadnicza różnica
Nie przekonasz mnie ani ja Ciebie. Kończę ten wątek. Bez odbioru.
23.08.2022 14:34
@misza
Co ze mną zrobiono wczoraj???
Dałem już sobie spokój bo ta dyskusja do niczego nie prowadziła. Nie ma sensu kopać się z koniem. Faktami można operować wybiórczo żeby uzasadnić swoją tezę. Moi interlokutorzy robili dokładnie to samo. Szanuję ich kontrargumenty ale w tym konkretnym temacie zostaniemy przy swoim.
Tak. Jestem fanem piłki hiszpańskiej mimo
że nie kibicuje żadnej z tamtych drużyn.
Po prostu lubuje się finezja i piękna grą.
Nie lubię fizycznego stylu gry i dlatego każda wtopa angielskich klubów w pucharach mnie cieszy. To akurat nie są fakty tylko moje subiektywne odczucia . Rozumiem że inni mogą mieć inne zapatrywania
23.08.2022 14:12
@Gladius
Ta siłę Premier League widzieliśmy zwłaszcza wczoraj podczas " Bitwy o Anglie"
Takiego chłamu w meczu na szczycie dawno nie oglądałem. Tak swoją drogą Klopp wyczynial cuda z tym Liverpoolem w ostatnich latach mając w składzie takich drwali jak Henderson.
23.08.2022 13:49
@Gladius
Według tego rankingu BL jest na trzecim miejscu za LL.
22.08.2022 16:09
@Gladius
Kiedy to BL była przed La Liga???
W zeszłym sezonie gdy mistrz Niemiec odpadł z 7 zespołem ligi hiszpańskiej w ćwierćfinale LM?
Ano tak Eintracht wygrał LE . To jest dla niektórych wyznacznik siły Bundesligi. No ale zwycięstwo Realu w najbardziej prestiżowych rozgrywkach świata to fuks A nie żaden wyznacznik jakości. Logiczne...
22.08.2022 15:55
@admin
Zarzucasz mi że wybiórczo operuje faktami a Ty co robisz?
Bądź tak łaskaw wymienić ekipy z którymi Bayern odpadal latach 2014- 2018 w LM.
Edytowano : 2022-08-22 15:38:41
@tapczan
Owszem gość który wszystko osiągnął i chce nowego wyzwania.
Mamę też opuścił Anglię dla Niemiec.
Czy Bundesliga jest bardziej atrakcyjna od Anglii?
Dla jednych liczy się prestiż i gra w Realu i Barcy dla innych pieniądze angielskie a jeszcze inni chcą nowych wyzwań bo wszystko wygrali.
22.08.2022 15:36
@admin
Pierwszy przykład z brzegu. Najlepszy napastnik świata i dwukrotny piłkarz roku FIFA machnął ręką na pieniądze z Chelsea i wybrał "bankruta" z Katalonii.
Gra w Realu i Barcy to większy prestiż niż gra w Anglii. No chyba że ktoś chce się ustawić do końca życia zamiast zapisać się w historii piłki. Są też takie przypadki.
22.08.2022 15:25
@Pir5
Tu chyba w jakimś innym świecie żyjesz. La Liga przez wiele lat była uznawana za najlepszą ligę na świecie. Zmieniło się to w ostatnich 3 latach gdy napływ gotówki z praw telewizyjnych wywindowal PL na 1 miejsce. Nie zmienia to faktu że Real i Barca nadal są dla większości piłkarzy bardziej atrakcyjne niż czołówka angielska
@Gladius
Nie ma mowy o szczęściu. Real wygrał LM całkowicie zasłużenie i pokazał klasę mistrzów.
22.08.2022 15:05
@admin
PL lepsza o dwie długości od La Liga. Cóż za przenikliwosc? Jak to więc możliwe że mistrz Hiszpanii wygrywa LM odprawiajac z kwitkiem po drodze obrońcę trofeum z Anglii, mistrza w półfinale a w finale rozprawia się z wicemistrzem Anglii?
Szczęście??? Furę szczęścia to można mieć
w jednym meczu a co najwyżej w dwumeczu a nie w pięciu kolejnych meczach. La Liga nie odstaje mocno od Anglii a w tym sezonie może ich przescignac
22.08.2022 14:45
@admin
W komentarzu, który nie wiedzieć czemu został usunięty napisałem, że na chwilę obecną jest PL, La Liga i długo, długo nic. Jeszcze wcześniej napisałem, że te ligi są porównywalne, co nie znaczy, że równe. Niemniej jednak ten sezon zapowiada się ekscytująco pod względem rywalizacji między PL, a La Liga.
Edytowano : 2022-08-22 13:49:18
@olo
Na szczęście to nie Ty decydujesz komu będę kibicować i na jakim forum się udzielać. Kibicuję Bayernowi, ale potrafię docenić klasę rywali z Anglii i Hiszpanii.
22.08.2022 13:47
@Comentateiro
Dyskusja z ludźmi, którzy mylą fakty z opiniami nie ma najmniejszego sensu. La Liga w ostatnich 2-3 latach rzeczywiście obniżyła poziom i transfer takiej gwiazdy jak Lewy był im bardzo potrzebny. Nie zmienia to jednak faktu, że Bundesliga nie ma podjazdu do ligi hiszpańskiej pod względem czysto sportowym.
22.08.2022 13:19
@Pir5
Jak można porównywać ligę jednego zespołu do ligi, gdzie grają dwa najpopularniejsze, najbardziej globalne kluby na świecie, które zdominowały europejskie rozgrywki w poprzedniej dekadzie, a obecnym mistrzem Europy jest mistrz Hiszpanii? To jakiś ponury żart...
22.08.2022 11:22
@Bawarka79
Wtedy byłby lepszy, ale nie oczekujmy nieoczekiwanego. Kiedy ostatnio Bayern wygrał LM trzy razy w ciągu 4 lat? 50 lat temu. Dzisiejsza piłka jest na innym poziomie. Jak Bayern wygra choć raz LM przez 4 lata to będzie ogromny sukces. Niestety nie sądzę, żeby Nagelsmann był do tego zdolny. Nadal twierdzę, że to nie jest trener na miarę Bayernu. Jak wygra LM to wszystko odszczekam, ale wolę pozostać realistą.
22.08.2022 11:06
W tej niezrównanej lidze angielskiej Aubameyang potrafił strzelić ponad 20 goli w średnim Arsenalu.
W Barcy się nie zbliżył do tych liczb. Pomijam fakt, że kluby angielskie z reguły dostaja oklep od hiszpańskich gigantów w LM.
22.08.2022 10:55
@admin
Są dwie potężne , porównywalne ligi - PL i La Liga. Lewandowski gra w jednej z nich. Zrobi furorę w Hiszpanii.
W tym sezonie 25 goli w samej lidze powinno być na luzie. W następnym będzie jeszcze lepiej ze średnią 1 gola na mecz.
Edytowano : 2022-08-22 10:47:10
@ Bawarka
Bayern z Lewandowskim w składzie przez 8 lat tylko trzy razy nie zagrał w półfinale LM. Zobaczymy czy ekipa Nagelsmanna się zbliży do tych osiągnieć
22.08.2022 10:43
@DonJupp4ever
Uprzedziłeś mnie, bo miałem napisać dokładnie to samo. Mogę dodać tyle, że te wszystkie ochy i achy po tym jak Bayern walcuje Bundesligę są zdecydowanie przedwczesne. Wygranie Bundesligi to obowiązek Bayernu. Weryfikacja będzie dopiero w marcu w Champions League.
Do mistrzostwa Niemiec Lewy nie jest potrzebny Bayernowi. Oglądałem mecze Barcy z Vallecano i Sociedad i niestety gołym okiem widać jak bardzo Bundesliga odstaje poziomem od La Liga poczynając od dyscypliny taktycznej, a kończąc na wyszkoleniu technicznym. Sam Lewy w Niemczech często strzelał gole jakby od niechcenia, a w Hiszpanii musi włożyć dużo więcej wysiłku, by dojść do pozycji strzeleckich.
Z jednej strony bardzo chciałem, żeby został w Bayernie i pobił rekord Gerda, ale rozumiem jego decyzję.
Zawodnik tej klasy zasługuje na to, żeby zagrać w znacznie mocniejszej lidze niż niemiecka.
22.08.2022 10:06
@Pir5
Jak Barca wyciągnie od City Bernardo Silvę to mogą mieć duże problemy z Liverpoolem w PL, a Liga Mistrzów to może być mission impossible i to pomimo transferu Haalanda. Sam de Bruyne z topowymi rywalami nie zdominuje im środka pola, a kontrola gry to przecież klucz do sukcesu w grze MC. Będą spokojnie w zasięgu Bayernu.
09.08.2022 19:08
@bayern1987dwa
To nie jest Barca Pepa i prawdopodobnie nigdy nie będzie. Takiego środka pola jak Xavi-Iniesta ze świecą dziś szukać co nie zmienia faktu, że Xavi jako spadkobierca Pepa kultywuje tamten styl i ta gra na małej przestrzeni już się zazębia i wygląda momentami kosmicznie. Nie co się rozwodzić nad wczorajszym meczem, bo grali z farmerami, ale widać, że Robert będzie bardziej aktywny w kreowaniu gry niż Bayernie.
Moje życzenia na ten sezon ligowy są następujące: Bayern zdobywa 11 tytuł z rzędu, Barca detronizuje Real, a Lewy zostaje królem strzelców La Liga i dodaje do kolekcji kolejnego Złotego Buta, Manchester United wraca na tron w PL. To ostatnie jest bardziej w sferze życzeń, ale zobaczymy. Liga włoska i francuska są mi obojętne.
08.08.2022 13:09
Cóż, 11 goli strzelone w dwóch meczach zespołom z gołą defensywą i od razu niektórzy formułują tezę, że Lewy nie tylko jest niepotrzebny, ale wręcz obciążał Bayern. Warto pamiętać, że Bundesliga to liga jednego zespołu. Zwycięstwo w tych rozgrywkach to obowiązek Bayernu. Jedyna miarodajna weryfikacja dla drużyny Nagelsmanna to Liga Mistrzów. Cel minimum to półfinał i z tego Julek będzie rozliczany, bo dostał takie transfery o jakich nawet Hansi Flick mógł tylko marzyć.
06.08.2022 13:34
Rozumiem, że Lewy może mieć żal za to jak go potraktowano i nie jest mu po drodze z obecnym zarządem, ale nie rozumiem po co prać te brudy publicznie. Nic mu to nie da poza tym, że jego wypowiedzi są pożywką dla hejterów.
31.07.2022 22:37
Widać , że niektórzy nadal mają ból tyłka. Lewandowski nie strzelił gola w trzech sparingach i podnoszą wielkie larum XD
31.07.2022 10:58
@karolina96
Lewy podjął decyzję o odejściu już w w styczniu/lutym. Mówił o tym Kołtoń jak również inni dziennikarze blisko związani z Lewym. Robert parę dni temu powiedział, że gra w lidze hiszpańskiej zawsze było jego marzenie, tak więc to wszystko zazębia się w logiczną całość. Nie było szansy na przedłużenie kontraktu.
25.07.2022 14:21
@Pir5
W LFC Klopp nie miał nigdy killera klasy Lewego, więc te gole rozkładały się na kilku piłkarzy. Podobnie będzie teraz w Bayernie. Nawet uwzględniając fakt, że Mane grał w trudniejszej lidze to piłkarsko RL9 jest poziom wyżej.
23.07.2022 15:06
@misza
Co do popularności to z faktami się nie dyskutuje.
Gąska za swoje słowa został skrytykowany nawet przez kibiców Bayernu. Facet sam sobie przeczy. Piłkarz będący legendą Bundesligi grający w największym niemieckim klubie 8 lat jest legendą Bayernu.
22.07.2022 20:47
@Pir5
Są jednak pewne granice. Teza, którą propaguje Gąska, że Lewy jest legendą Bundesligi, ale nie jest legendą Bayernu jest po prostu nie do obrony. Bo co? Nie ma genu Mia san mia? Absurd. O byciu legendą decyduje przede wszystkim wkład piłkarza w historię klubu, a nie miłość do niego. Taka postawa budzi mój sprzeciw.
Co do Pola i jemu podobnych. Bayern nigdy w Polsce nie był popularny i dotyczy to całego społeczeństwa, a nie tylko dziennikarzy. Ogólnie rzecz biorąc w szeroko pojętych środkach masowego przekazu transfer Lewego do Barcy budził znacznie większe zainteresowanie od przejścia z Dortmundu do Bayernu.
Nie należy się obrażać na rzeczywistość. Real i Barca to zupełnie inny poziom medialności i popularności na świecie. Polskie media już teraz dostały szajby po tym transferze, a co dopiero będzie przed pierwszym El Clasico w wykonaniu Lewego.
22.07.2022 20:07
@misza
Ja to rozumiem. Mnie też się nie podobały jego słowa na słynnej konferencji. Fakty są takie, że to historia. Po co to dalej roztrząsać? Lewy z Kahnem i Salihamidziciem podali sobie ręce i wszystko wyjaśnili co zamyka dla mnie temat. To co wyprawiają ludzie uważający się za ultrasów jest nieprawdopodobne. Ból tyłka niesamowity, a najlepiej było to widać po twórczości niejakiego Damiana Gąski na twitterze.
22.07.2022 18:17
@Gladius
Oburzenie na Schicka??? Mnie kompletnie nie obchodzi co on sądzi o Lewandowskim. Razi mnie jedynie umniejszanie zasług Roberta dla Bayernu i do tego odniosłem się w poprzednim poście. Niektórych boli to, że najlepszy zawodnik odchodzi do zadłużonego klubu, który Bayern zdemolował niedawno 8-2 i dają temu wyraz.
22.07.2022 17:28
@Sopariev
Cóż z tego, że zdobywał nagrody dla najlepszego piłkarza świata? Odszedł do "zrujnowanej" Barcelony i dla hejterów to nie lada okazja, żeby mu umniejszać i powtarzać, że nigdy nie był najlepszy.
22.07.2022 15:34
Alphonso Davies o RL9:
"Wiemy, że Lewandowski był ważnym elementem naszego zespołu. To maszyna do strzelania goli, wystarczy podać mu piłkę, na ziemi czy w powietrzu, a on ją skończy "
Kolega z zespołu, który spędził z Lewym wiele godzin na treningach i meczach o stawkę nie ma wątpliwości co do jego umiejętności. To samo pisałem niżej. Dla niektórych wygodniej jednak napisać, że dobija na pustą i bez kolegów nic nie znaczy.
Edytowano : 2022-07-20 14:57:17
@bawaria
Oglądałem Bayern Nagelsmanna na wiosnę i Bayern Kovacsa. Straszne męczenie buły i zdobywanie punktów często po decydujących golach Lewego
20.07.2022 14:55
@DieRoten
Zobaczymy to dopiero w marcu, bo wtedy dla Bayernu zaczyna się sezon.
20.07.2022 14:38
Jupp by to wszystko poukładał i stworzył maszynę jak w 2013 roku. Cóż, przed Julkiem prawdziwy test w tym sezonie. Jak znów odpadnie z jakimś średniakiem w LM to trzeba się pożegnać.
20.07.2022 14:36
@DieRoten
To dlaczego w drużynie, która zdominowała Bundesligę nikt nie zbliżył się do liczb Lewego od 50 lat skoro to takie proste i wszystko zależy od kolegów z zespołu?
Bardzo cenię piłkarzy, których wymieniłeś, ale Lewy to większa postać w piłce światowej.
Zobacz jaki szum medialny powstał po jego transferze do Barcy. Odchodzili Ribery, Robben czy Bastian i jakie było zainteresowanie mediów na całym świecie? To jest zupełnie nieporównywalne
20.07.2022 14:14
@DieRoten
Nie. Ja twierdzę, że Lewemu zawdzięczamy mistrzostwa z 2019 i 2022 roku. Nie oznacza to, że wygrał je w pojedynkę, bo zawsze wygrywa zespół, ale często w meczach , w których gra się nie układa decydują detale takie jak kluczowe gole wybitnego napastnika i to miałem na myśli.
Bayern to największy klub w Niemczech pod każdym względem czego dowodem jest totalna dominacja w Bundeslidze i 32 tytuły. Era RL9 została naznaczona przez zdobycie 10 tytułów z rzędu i to jest nie do powtórzenia.
Edytowano : 2022-07-20 13:56:35
Jacy zawodnicy nie odchodzili z Bayernu. Lewy strzelił ponad 300 goli w tych barwach. Ilu było takich jak on?
20.07.2022 13:55
@DieRoten
Jasne. Sympatyzuję z Bayernem od 2001 roku.
20.07.2022 13:39
@Simon89
Nie twierdzę, że to reguła. Przytoczyłem ten przykład , by uwypuklić indywidualne umiejętności Lewego. Potrafi strzelać lewą, prawą nogą, głową z różnych pozycji. Jeśli do jego wykończenia, dodamy timing, zdolność utrzymania przy piłce, przyjęcie, balans to mamy odpowiedź na pytanie czemu tyle strzela nie będąc wybitnym dryblerem.
Edytowano : 2022-07-20 13:21:09
@admin
Nie twierdzę, że to reguła. Przytoczyłem ten przykład , by uwypuklić indywidualne umiejętności Lewego. Potrafi strzelać lewą, prawą nogą, głową z różnych pozycji. Jeśli do jego wykończenia, dodamy timing, zdolność utrzymania przy piłce, przyjęcie, balans to mamy odpowiedź na pytanie czemu tyle strzela nie będąc wybitnym dryblerem.
@Pir5
Tu chodzi o marketing , a nie tylko poziom sportowy czy popularność. Barca obok Realu jest największa marką na świecie i dlatego jest gigantem, a transfer Lewego - jednego z trzech najlepszych piłkarzy świata to tylko potwierdza.
@admin
Nie zgadzam się. W piłce najważniejszy jest sukces i pieniądze, a nie pojedyncze mecze, które nie mają przełożenia, na efekt końcowy w postaci triumfu. Po raz kolejny wciskasz mi to czego nie pisałem. Nie twierdziłem, że La Liga jest dwa poziomy wyżej tylko, że wyraźnie lepsza od Bundesligi i to podtrzymuję.
Wszelkie rankingi i zdobyte trofea są po stronie La Ligi. Liga hiszpańska może nie jest na równi z Premier League i w tej kwestii się pomyliłem. W dalszym ciągu tylko Hiszpania może konkurować z Anglią.
Myśleniem życzeniowym są tezy, że Bundesliga jest na równi z La ligą, a nawet ją wkrótce wyprzedzi.
03.11.2022 09:47
@admin
Nie pomyliłem stron. Kibicuję Bayernowi, ale zarazem jestem fanem ligi hiszpańskiej. Nie ukrywam też antypatii do drużyn angielskich i jest mi z tym dobrze. Dalej uparcie wstawiasz te statystyki bezpośrednich pojedynków klubów hiszpańskich i niemieckich. I co z tego wynika? Czy ma to przełożenie na zdobyte trofea w Europie? Nie. W ciągu ostatnich 5 sezonów w europejskich pucharach( LM i LE) kluby hiszpańskie triumfowały 5-krotnie, angielskie 3-krotnie, a niemieckie 2-krotnie. To pokazuje, że liga hiszpańska jest nadal konkurencyjna w porównaniu z Premier League. Bundesliga jest ewidentnie słabsza od La Ligi i nie zmieni tego obecny nieudany sezon w wykonaniu Hiszpanów. Liczy się potencjał. w Niemczech jest Bayern i długo, długo nic, a w Hiszpanii dwóch gigantów i kilka silnych drużyn.
03.11.2022 09:17
@hoven
Liga angielska nie będzie NBa, bo Real i Barcelona jej na to nie pozwolą. To sa dwie najwieksze marki i to sie nie zmieni. Najlepsi piłkarze świata wciąż będą chcieli tam grać
02.11.2022 20:55
@Gwzd44
Oczywiście, że jeden sezon nie jest wyznacznikiem poziomu ligi. Twoim tokiem rozumowania liga portugalska i francuska sa lepsze od La Ligi bo w tym sezonie mają więcej drużyn. Który powazny ekspert tak twierdzi? Przecież to absurd.
02.11.2022 20:53
Nie ma co owijać w bawełnę. Drużyny hiszpańskie w bieżącej edycji LM poniosły druzgocącą klęskę. Liga jest słabsza niż jeszcze kilka lat temu za sprawą tego nieszczęsnego Tebasa, który przez swoje bzdurne finansowe fair-play uniemożliwia rozwój wielu hiszpańskich klubów. W sporcie tak jak i w życiu są wzloty i upadki. Czasem trzeba zrobic dwa kroki do tyłu, żeby poczynić jeden do przodu. Jestem przekonany, że tak będzie w tym wypadku. Ten sezon to wypadek przy pracy. Liga hiszpańska w kryzysie jest nadal lepsza od Bundesligi. Samo porównanie ligi, która wygrywa od 10 lat jeden zespół do ligi, w której triumfowały trzy ekipy i która ma najwięcej europejskich trofeów w ostatniej dekadzie jest rozkoszne. Nie ma sensu się nad tym dłużej rozwodzić. Prawda obroni się sama.
02.11.2022 20:37
@vaterland
Dalej idziesz w zaparte i deprecjonujesz najlepszego napastnika w historii Bayernu i jednego z najlepszych w historii piłki. Powinieneś się cieszyć, że taki piłkarz tak długo grał w Niemczech, bo Bundesligę najlepsi piłkarze świata omijają szerokim łukiem. Roberta będę bronić zawsze i wszędzie. Zdecydowanie najlepszy polski piłkarz w historii. Za mojego życia Polska raczej nie będzie już miała piłkarza tej klasy. Zawodnik o fantastycznych umiejętnościach potrafiący strzelać spektakularne gole. Ta bramka jak samym przyjęciem kierunkowym położył na tyłku dwóch obrońców Villareal jest dla mnie więcej warta niż 10 patelni pięknego Norwega dla City. Robert to nadal półka wyżej.
01.11.2022 10:52
Decyzja jak najbardziej zrozumiała. W Bayernie wygrał wszystko, a w samej Bundeslidze kisił się 12 lat. To bardzo długo. Zmiany w życiu sportowca są niezbędne. Kluby istnieją dalej, a kariera zawodnika jest krótka. Robert wiedział, że przechodzi do słabszego sportowo klubu, ale marketingowo Barcelona to co najmniej poziom wyżej i bez wątpienia to był istotny czynnik w tym transferze. Gwiazda pokroju Lewego potrzebuje globalnego rozgłosu co gwarantuje mu liga hiszpańska, a czego nie mógł dostać w Niemczech.
W tym miejscu warto zacytować trafne spostrzeżenie Mateusza Borka z jego felietonu w "Kwartalniku Sportowym"
" Lewandowski uważał Bayern za bardzo dobry klub. Taki, który ma monopol na wygrywanie w Niemczech i który regularnie zachodzi daleko w Lidze Mistrzów. Brakowało mu jednak ogólnoświatowej konkurencji na wszystkich płaszczyznach. W Monachium nie doświadczał rywalizacji na polu biznesowym, na polu rozpoznawalności, na polu ścigania się na followersów na Instagramie, na polu zdobywania popularności w obu Amerykach i Azji. Teraz ma gwarancję, że co tydzień będzie się o nim mówiło,a jego bramki będą oglądane pod każdą szerokością geograficzną". Nic dodać. Nic ująć. To już się dzieje, a będzie jeszcze lepiej. Pamiętam te szydercze komentarze po transferze, że Lewandowski nigdzie indziej nie będzie miał tyle sytuacji i goli co w Monachium. Za nami prawie 1/3 sezonu ligowego i już można stwierdzić, że ta teza została skompromitowana. Robert kręci liczby na poziomie z ostatnich 3 lat gry w Bayernie grając w słabszym klubie i silniejszej lidze. To kolejny dowód, że z roku na rok jest coraz lepszym piłkarzem.
Jeśli chodzi o aspekt sportowy to odpadnięcie z Ligi Mistrzów jest druzgocącą klęską, ale trzeba pamiętac o tym, że Barcelona jest w takim momencie w jakim był Liverpool, gdy obejmował go Juergen Klopp. Ile czasu minęło zanim wprowadził ten klub na szczyt i wygrał LM? 4 lata. Barcelona kroczy tą samą drogą. Nie będzie drugim Milanem czy Manchesterem United, bo jest zbyt wielkim klubem.
01.11.2022 09:11
@bawaria42
Jakich wypocin? Real i Barca to dwie największe marki piłkarskie na świecie i maja najwięcej kibiców. Co jest obrzydliwego w stwierdzeniu tego faktu?
28.10.2022 15:04
Ja wiem, że na tej stronie wielu nie znosi hiszpańskich gigantów, ale należy zachować trochę umiaru w swoich ocenach. Barcelona ma swoje problemy, ale to nadal obok Realu jeden z dwóch najbardziej prestiżowych i popularnych klubów piłkarskich na świecie. Bayern obecnie sportowo jest lepszy od Barcelony, ale nie jest pępkiem świata. Są bardziej atrakcyjne kierunki do gry w piłkę. Madryt czy Barcelona takimi są i nie dziwię się Robertowi, że nie chciał do końca kariery tańczyć tak jak Niemcy mu zagrają. Taka oferta trafia się raz w życiu.
28.10.2022 13:49
Śmiech na sali. Gość powinien dostać żółtą kartkę już po drugim ostrym faulu na Lewym. Miał szczęście, że sędzia go oszczędził bo mógł nie dokończyć tego meczu. Zresztą o czym tu mówić. lewandowski spacerował po boisku jak i cała Barca bo wiedzieli przed meczem że grają o nic.
28.10.2022 12:40
@tapczan
Koniec końców w piłce liczą się trofea i pieniądze. Kogo obchodzą pojedyncze zwycięstwa drużyn niemieckich nad hiszpańskimi skoro wiadomo, że z Bundesligi tylko Bayern może wygrać LM co nie dzieje się często. Hegemonia Bayernu w Niemczech jest wspaniała , ale bardzo zaszkodziła też całej lidze.
26.10.2022 13:52
@tapczan
"Kolejny pojedynek niemiecko-hiszpański na korzyść BL"
Świetnie. To teraz bądź łaskaw podać ilość zdobytych europejskich trofeów przez kluby hiszpańskie i niemieckie w XXI w. Możesz do nich dodać też kluby angielskie. Będzie ciekawie...
26.10.2022 09:57
@admin
Liga hiszpańska nawet jak jest w dołku wyraźnie wyprzedza Bundesligę, która jest ligą jednego zespołu.
Może się pomyliłem z tym, że w tym sezonie będzie na równi z PL, ale to kwestia czasu kiedy znów będzie na szczycie. Historycznie La Liga jest najbardziej prestiżową ligą na świecie. Wystarczy zobaczyć na ilość trofeów zdobytych przez hiszpańskie kluby w samym XXI w. Mają ich tyle ile wszystkie pozostałe ligi. Po prostu deklasacja. Angole mają swój moment. Są obecnie najlepsi i przyznaję to bez satysfakcji. Nic jednak nie trwa wiecznie.
14.10.2022 09:23
@admin
Bundesliga jest i będzie daleko za La Liga bo nie ma po prostu takiego potencjału żeby jej dorównać. Rola ligi niemieckiej jest walka z Serie A o miano trzeciej ligi Europy.
Czołówka ligi angielskiej rzeczywiście odjechała Hiszpanom w ostatnich latach ale to głównie zasługa City i Liverpoolu przerastających o klasę pozostałe ekipy. Liga hiszpańska jest bardziej wyrównana.
Dla Realu i Barcy nadal chcą grać najlepsi piłkarze świata i to mimo gigantycznych pieniędzy w Anglii. Sezon się jeszcze nie skończył.
13.10.2022 17:27
@admin
Cóż mam swoje życie prywatne i nie przesiaduję tu 24/7. Faktem jest że mamy do czynienia z zapaścią hiszpańskich zespołów w tej edycji LM i to z różnych powodów. Wydaje się, że era Simeone dobiega końca. Facet się po prostu wypalił. Atletico marnuje swój potencjał pod jego egidą. Sevilla jest najsłabsza od czasów Bizancjum. Barcę wykończyły kontuzje podstawowych obrońców i błędy sędziów. Poczekajmy do końca fazy grupowej, bo wcale nie jestem pewien zwycięstwa Interu z Pilznem, choć szanse Barcy są czysto matematyczne.
13.10.2022 09:04
Co by nie mówić to bez transferów Riberyego i Robbena pozycja Bayernu w światowym futbolu byłaby o półkę niższa. To te transfery odmieniły klub po wieloletnich upokorzeniach z pierwszej dekady XXI w.
Choć uważam, że indywidualnie to Robert Lewandowski jest najlepszym piłkarzem bez podziału na pozycje jaki grał w Monachium w tym stuleciu to dla obecnej pozycji Bayernu w świecie transfery Francuza i Holendra miały większe znaczenie.
07.10.2022 13:03
@bayern1987dwa
A gdzie zaczynał karierę Lewandowski? W Polsce, czyli piłkarskim grajdole. Miał znacznie trudniejszy start. Norwegowi bardzo ułatwiły start kontakty ojca. Poza tym cytując klasyka: "Nieważne jak się zaczyna. Ważne jak się kończy". Lewy jeszcze nie skończył. Rozpoczął w Hiszpanii nowy rozdział. Widać, że tego potrzebował. Nigdy wcześniej nie grał tak dobrze, z taką lekkością. Haaland może być jednym z największych historii mimo oczywistych ograniczeń z racji budowy ciała. Legendarny Gerd Mueller też był surowy technicznie, a został jednym z najlepszych strzelców w historii. Ja jednak wolę piłkarzy, którzy potrafią coś więcej niż tylko strzelanie goli. Z tego powodu wyżej cenię takich napastników jak Marco Van Basten, Zlatan Ibrahimovic, Thierry Henry, Luis Suarez czy Robert Lewandowski.
03.10.2022 12:49
@Pir5
Nie. Haaland na dzień dzisiejszy więcej strzela, ale gra też w druzynie kreującej dużo więcej sytuacji . Natomiast to Lewy daje drużynie znacznie więcej. Haaland żyje z podań, Lewy potrafi sam sobie cos stworzyć, a ponadto angażuje się w grę zespołu. Jego zdolność utrzymywania się przy piłce jest fenomenalna. Haaland jest efektywny, a Lewandowki efektywny i efektowny. Lewandowski> Haaland
03.10.2022 11:27
Czytam te komentarze fanów Premier League i trudno oprzeć się wrażeniu , że żyją w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. Ponoć w PL nie drużyn pokroju Mallorca, Cadiz, Elche. Jakie są tam drużyny? Jest Manchester United zajmujący 6 miejsce w tabeli tej niby wyrównanej ligi. I co? Ten Manchester United dostaje od City 6 bramek. Ich gra w obronie to jakaś amatorszczyzna. Nawet ta wyśmiewana Mallorca w sobotę w defensywie pokazała dużo więcej od "potężnego" United. Lewandowski to sobie może pomarzyć, żeby mieć tyle hektarów wolnego miejsca w lidze hiszpańskiej. W City póki co jest sielanka, ale do czasu. Przyjdzie wiosna i skończy się jak zwykle, czyli porażką w LM. Co do Haalanda to muszę odszczekać to co wcześniej pisałem. Uważałem, że mu będzie cięzko w tej lidze i zakręci się koło 15-20 goli w sezonie, a okazało się, że może to zrobić już po rundzie jesiennej. Zaczął niewiarygodnie dobrze, ale dla mnie dla Robert jest znacznie lepszy. Haaland ma potencjał , żeby strzelić w karierze więcej goli od Roberta, ale nie będzie lepszym piłkarzem. To sęp pola karnego całkowicie uzależniony od podań.
Jak oglądam sobie po raz kolejny bramkę Roberta z Mallorcą to widać tę różnicę. Przecież to nie była nawet sytuacja bramkowa. To był kunszt Lewego. Kapitalnie "nawinął" obrońcę i wszystko zakończył cudownym, technicznym strzałem. Pokazał, że jest w stanie przepchnąć mecz kiedy drużynie nie idzie. Póki co Haaland nawet nie mkiał takiej okazji bo City dominuje absolutnie w meczach.
03.10.2022 10:34
@Mathias
Lewandowski jak przychodził do Bayernu nie był piłkarzem ukształtowanym. Do tego musiał grać w systemie Guardioli znacząco różniącym się od tego w Dortmundzie. Sam Robert mówił ile się nauczył od Pepa co później zaprocentowało i został piłkarzem z absolutnego światowego topu, który poradzi sobie w każdej lidze i każdym systemie co udowadnia w Barcelonie.
Mane w momencie transferu do Bayernu dojrzał piłkarsko u Kloppa. Pokazywał najwyższą klasę grając w LFC. Póki co nie sprawdza się w Bayernie z winy Nagelsmanna, który nie umie go ustawić na boisku.
30.09.2022 11:24
To nie jest piłkarz klasy Ronaldo czy Lewandowskiego. Nie strzeli 50 goli w sezonie. Mimo tego powinien stanowić wartość dodaną jeśli trener znajdzie dla niego odpowiednie miejsce w zespole. Dokładnie tak zrobił Klopp w Liverpoolu, gdzie Mane obok Salaha i Firmino był istotną częścią znakomicie funkcjonującej maszyny. Po odejściu Mane ta maszyna zaczyna zawodzić i nawet Salah mocno obniżył loty.
W Bayernie jest potencjał by stworzyć zespół z prawdziwego zdarzenia z wiodącą rolą Mane. Potrzebny do tego jest trener z najwyższej półki zamiast uczniaka, który już drugi sezon wprowadza te swoje "nowinki taktyczne" z wiadomym skutkiem.
30.09.2022 10:37
@karolina96
Po co opowiadasz te głupoty o tym że Lewy się obraził bo Bayern rozmawiał z Haalandem jak wszystko w tej kwestii zostało wyjaśnione? Lewy od dawna był już dogadany z Barceloną . Chciał zmienić
otoczenie o czym sam mówił.
18.09.2022 18:22
@bawaria42
RL0... Ja pierdykam, ale ty masz człowieku kompleks Lewego. To zresztą takie polskie. W tym kraju jak ktoś odnosi sukces i jest podziwiany na świecie to przez wielu rodaków musi być hejtowany, bo mu się udało wyjść z cienia europejskich i światowych gigantów co dla hejterów jest tylko w sferze marzeń.
Dalsza polemika z tobą nie ma zwyczajnie sensu.
14.09.2022 13:59
@bawaria42
No jasne... Lewandowski strzela tylko "ogórkom". Pal licho czteropak z Realem w półfinale LM, gole przeciwko Atletico, Barcelonie, Chelsea, Juventusowi. Zrozum, że presja w tym meczu była po stronie Bayernu. Bayern musiał, a Barca mogła. To był niewątpliwie ważny mecz dla Barcy, bo pokazał, że może rywalizować z najlepszymi zespołami na świecie. Absolutnie nie był to najważniejszy mecz jesieni dla Barcelony. Najważniejszy jest dwumecz z Interem, który przesądzi o wyjściu z grupy i bardzo trudne mecze ligowe w październiku, w tym Klasyk z Realem.
Lewandowski gdyby chciał grać w Premier League to dawno by tam przeszedł. Cierpliwie czekał na swoją szansę w Hiszpanii i jako fan La Liga cieszę się, że wybrał ten kierunek. Styl gry lewego zdecydowanie bardziej pasuje do tej ligi, która po dominacji PL w ostatnich kilku latach wraca na swoje miejsce.
14.09.2022 13:26
@admin
Bayern przedostawał się pod pole karne Barcy po szybkich przejściach z obrony do ataku, a i tak tych sytuacji bramkowych nie było. W grze pozycyjnej nie istniał. Nie jestem kibicem Barcy. Po prostu potrafię docenić grę klasowych drużyn i piłkarzy, którzy prezentują najwyższy światowy poziom.
Potrafiłem docenić klasę Realu w zeszłym sezonie i nie mam problemu z przyznaniem, że zasłużenie triumfowali w LM. Doceniam też grę City, które absolutnie zdominowało krajowe podwórko, mimo, że nie trawię tego klubu. Mało tego. Dla mnie kluby-państwa jak City czy PSG są rakiem piłki nożnej. Nie mam jednak problemu z docenieniem najlepszych piłkarzy świata jak Messi, Neymar, Mbappe i lubię ich oglądać w akcji. To samo dotyczy Barcy. Lubię oglądać Lewego, Pedriego, Dembele i doceniam ich klasę sportową co nie znaczy, że jestem fanem Barcy, City czy PSG.
14.09.2022 11:36
@Sopariev
dlaczego wciskasz mi coś czego nie napisałem? To był ważny mecz dla Barcy, ale nie kluczowy, bo takie są przed nią.
Edytowano : 2022-09-14 11:12:22
@Zerafaelo
To jest już gdybologia. Też moge napisać, że jak za rok przyjdzie Messi to z Lewandowskim, Pedrim, Gavim stworzą atak marzeń co nie musi być prawdą.
14.09.2022 11:10
@obiektywizm
Brawo! I tym samym przyznałeś mi rację, że we wczorajszym meczu presja była po stronie Bayernu. To Bayern musiał, a Barcelona mogła zważywszy na to na jakim trudnym terenie grali. Dla Barcelony kluczowe mecze to pojedynki z Interem w fazie grupowej LM. Bayern ma autostradę do awansu i najważniejsze mecze dopiero na wiosnę.
Edytowano : 2022-09-14 11:02:01
@ admin
Na tym obrazku fajnie to wygląda. Szkoda tylko, że nie przekładało się na sytuacje bramkowe dla Bayernu, a dla Barcy owszem. I to była ta różnica. Dominacja to nie samo posiadanie piłki, ale efektywne jego wykorzystanie
14.09.2022 10:58
@obiektywizm
W pozostałych aspektach go nie było? Liczby mówią co innego - www.sofascore.com
@admin
Oczywiście, że Barcelona dominowała w pierwszej połowie. Nie chodzi tu o niewielką przewagę w posiadaniu piłki, ale o obraz gry. Przedostawali się pod pole karne Neuera, kreowali sytuacje, a Bayern miał problemy z wyprowadzaniem akcji w środku pola.
14.09.2022 10:42
@obiektywizm
Gościu Lewandowski oddał 7 strzałów na bramkę Neuera. Miał dwie świetne okazje, a do tego powinien mieć jedną piękną asystę do Pedriego, a ty piszesz, że Upamecano i Hernandez go wyłączyli z gry.
Koń by się uśmiał.
Kiedy barcelona ma najważniejsze mecze tej jesieni. Pisałem. Zerknij na terminarz w październiku.
14.09.2022 10:16
Tak na chłodno po meczu nasunęło mi się parę refleksji.
Przed meczem pisałem, że Barcelona zdominuje środek pola i będzie mieć większe posiadanie piłki.
Pierwsza połowa to tylko potwierdziła. Barcelona przeważała, mądrze utrzymywała się przy piłce i potrafiła generować zagrożenie pod bramką Neuera. Nie spodziewałem się jedynie, że będzie w stanie stworzyć tyle sytuacji. Xavi niestety taktycznie zjadł Nagelsmanna w pierwszej połowie. Barca potrafiła zdominować Bayern w Monachium. Dokonała czegoś co nie udało się Realowi Zidane'a, gdy dominował w LM. Nie udało się to nawet potężnemu Realowi Mourinho w 2012 roku, kiedy zdobył mistrzostwo Hiszpanii z setką punktów w tabeli.
Pisałem też przed meczem, że Barca może nie wytrzymać fizycznie tempa jakie narzuci Bayern. W drugiej połowie było to widoczne. Ktoś wcześniej wspomniał, że we wczorajszym meczu Bayern grał w stylu Realu. Cierpiał, ale potrafił przetrzymać napór rywali i rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.
Jeszcze parę słów o postawie Lewego. Wszystkie zapowiedzi Nagelsmanna jak to Robert zostanie odcięty od podań spełzły na niczym. W końcu mamy do czynienia z jednym z pięciu najlepszych piłkarzy świata. To nie przepis na zupę, że wrzucimy wszystkie składniki i dostaniemy dobre jedzenie.
Lewy nie strzelił gola, ale grał dobrze. Potwierdzają to statystyki.
46 kontaktów z piłką
20 celnych podań/ 26 (77 %)
2 kluczowe podania
1 stworzona duża szansa
7 wygranych pojedynków/13 co przy takim kryciu jest bardzo dobrym wynikiem
Pojawiają się głosy, że zawiódł w tym meczu. Trochę jednak zawiódł. Napastnik tej klasy musi wykorzystywać takie okazje jak w pierwszej połowie i dlatego według mnie w skali szkolnej to był występ na 3+, a nie na 5. Wbrew temu co twierdzą jego hejterzy, że po raz kolejny znika w najważniejszym momencie trzeba zaznaczyć, że dla Barcy to nie był kluczowy mecz, a jedynie sprawdzian na co stać ten zespół w tym sezonie. Pokazali, że będą się liczyć w walce o wszystkie trofea obok City, Bayernu, Realu i PSG. Najważniejsze mecze w tym roku są dopiero przed Barceloną. Kto tego nie zrobił to niech sprawdzi jaki mają terminarz w październiku.
Podsumowując, dla Bayernu wynik zdecydowanie lepszy od gry. Dwumecz z Pilznem zamknie sprawę awansu, a teraz trzeba się skupić na Bundeslidze
14.09.2022 09:47
@misza
Uważam, że Barca zdominuje środek pola, co nie znaczy, że tak będzie. Moje przewidywania, a rzeczywistość to dwie różne kwestie i nie wiem co w tym zabawnego.
Kursy buków mnie mało obchodzą. Ile to razy już się skompromitowali?
13.09.2022 17:42
@misza
Też nie można tego wykluczyć. W tym aspekcie decydujące znaczenie może mieć postawa Busquetsa, który najlepsze lata ma za sobą. Świetne mecze przeplata ze słabymi. Mam wątpliwości co do tego jak poradzi sobie z agresywną grą graczy Bayernu. Jeśli da ciała to Bayern będzie przeważał, a jeśli wytrzyma pojedynki w środku pola to Barca będzie częściej atakować. Pozostanę przy swoim zdaniu i stawiam, że posiadanie piłki będzie po stronie Barcelony, choć mogę się mylić.
13.09.2022 13:15
@misza
Notowania buków nie mogą być inne. Bayern gra u siebie i jest faworytem bez względu na ostatnie remisy w Bundeslidze. Barca jeszcze nigdy nie wygrała w Monachium.
13.09.2022 12:50
@misza
Odpowiadam na Twoje pytanie. Nie ściskam kciuków za Barcę. Staram się realistycznie ocenić linie pomocy obu drużyn. Uważam, że przewagę w tej formacji mają Katalończycy. Nie spodziewam się jakiejś olbrzymiej dominacji w posiadaniu piłki Barcy. Na dziś to nie jest ekipa, która będzie mieć 70% posiadanie z takim rywalem jak Bayern. Stawiam jednak, że to Barca będzie dłużej przy piłce, a Bayern musi efektywnie wykorzystać czas, gdy futbolówka znajdzie się w jego posiadaniu. Jest to jak najbardziej możliwe.
13.09.2022 12:27
@misza
Jeśli chodzi o posiadanie piłki to Barcelona w 2013.Inna sprawa, że ich dominacja była jałowa dzięki geniuszowi taktycznemu Juppa.
13.09.2022 11:51
@misza
Na przeciwko Bayernu nie stanie dziś drużyna z Bundesligi, którą dzieli róznica klas tylko Barcelona z Pedrim i Gavim w środku pola. Kimmich jest bez formy. Sabitzer to drwal, który już coś mówił o "inteligentnych faulach" na Lewym. Żeby czasem ta jego "inteligencja" nie doprowadziła do czerwonej kartki.
Pedri to brylant na miarę Xaviego i Iniesty. Już niedługo będzie najlepszym środkowym pomocnikiem świata.
13.09.2022 11:34
@bawaria42
Barcelona w 2013 roku w dwumeczu z Bayernem też była bardzo osłabiona. Brakowało im Puyola, a Messi był chory i w ogóle nie powinien grać wtedy w Monachium. Mieli swoje problemy, bo rywalizacja o mistrzostwo z Realem ich wykończyła. Bardziej chodzi mi o sposób gry przeciwko Barcelonie. Dyscyplina taktyczna, zwarty blok, formacje blisko siebie i szybkie przejście z obrony do ataku.
13.09.2022 10:34
Barcelona zdominuje środek pola i będzie utrzymywać się przy piłce co nie oznacza, że to zagwarantuje zwycięstwo. Kluczem do powstrzymania Lewandowskiego i spółki nie jest dzień konia Hernandeza, Daviesa czy Neuera, ale żelazna dyscyplina w taktyce i wykorzystanie szybkości skrzydeł. Dokładnie tym sposobem Bayern Juppa zdemolował Barcę w 2013 roku. Mam świadomość, że duet Kimmich - Sabitzer to nie ten poziom co Schweinsteiger - Martinez, nie wspominając o dysproporcji w jakości skrzydłowych.
Barcelona to też zupełnie inny zespół. Sam jestem ciekaw czy będą w stanie wytrzymać fizycznie. W lidze hiszpańskiej intensywność gry jest dużo niższa. Bayern będzie chciał narzucić zdecydowanie większe tempo. Zapowiada się ekscytujący mecz.
13.09.2022 09:41
@Zerafaelo
Kompletnie mnie nie obchodzi co myślą o Lewym Coman, Sane, Błaszczykowski czy Piszczek. Nie wszyscy muszą się kochać. Takie jest życie. Relacja Bayern-Lewandowski to był związek tylko biznesowy. Lewy nigdy nie kochał Bayernu, a kibice i oficjele klubu nie kochali Lewego. Robert wykręcał kosmiczne liczny w zamian za kasę i to wszystko. Tylko, że ten układ się wypalił. Zarząd od dawna wiedział, że Bundesliga to tylko przystanek w karierze Lewego. I tak grał tu bardzo długo. No ale jak odszedł to powychodzili z nory jego hejterzy, którzy siedzieli cicho jak strzelał gole i zdobywał tytuły z Bayernem.
11.09.2022 16:14
@Ivan7
Skąd Ty możesz wiedzieć jakim człowiekiem jest Lewandowski? Znasz go osobiście?
Czy oceniasz go po tym jak wymusił transfer? Sam Haaland wyraził się jasno jakim szacunkiem darzył go Bayern w ostatnich miesiącach pobytu w Monachium. Kontrakt między piłkarzem, a klubem to relacja dwustronna. Obie strony powinny się nawzajem szanować. Nie dziwię się Lewemu, że po tym jak go traktował Bośniak urządził tę szopkę medialną, bo nie chciał do końca kariery grać tak jak mu Niemcy zagrają i spełnił swoje marzenie.
11.09.2022 14:17
@Bawarka79
Barcelona ograła Sociedad - mocną , europejską drużynę, która wczoraj spuściła manto United na Old Trafford. Jasne, że Bayern to półka wyżej, ale trzeba przyznać, że drużyn pokroju Bochum nie ma w lidze hiszpańskiej.
09.09.2022 13:41
@Pir5
Bayern nie gra dobrze w defensywie. Obrona nie jest monolitem, a trzy stracone gole wynikają z tego, że drużyny, z którymi grał Bayern nie potrafiły wykorzystać swoich szans. We wtorek przyjeżdża ekipa z olbrzymim potencjałem ofensywnym potrafiąca świetnie utrzymywać się przy piłce jak również zagrać jedną piłkę za wysoko ustawioną linię obrony i skontrować. Bayern jest faworytem co nie znaczy, że to będzie taki spacerek jak w zeszłym sezonie. Za Bayernem przemawia przede wszystkim intensywność gry, do której Barca będzie się musiała dostosować. Sam jestem ciekaw czy Katalończycy będą w stanie wytrzymać fizycznie ten pojedynek, bo technicznie są lepsi. Zapowiada się wspaniały mecz.
09.09.2022 12:50
@raaafal
Ilu piłkarzy potrafiło strzelić 50 goli w jednym sezonie oprócz Roberta w ciągu ostatnich 10 lat?
Messi, Ronaldo i Suarez. To pokazuje jak trudno to osiągnąć, a Robert jest jednym z niewielu , którzy tego dokonali. Tak jak napisałeś Robert jest świeżą historią, a poza tym za kilka dni wraca do Monachium, więc to normalne, że media podgrzewają atmosferę.
09.09.2022 09:04
@raaafal
Tak, szczególnie samolub Robben tak "pracował" na bramki RL9, że zamiast mu wystawić na czystą patelnię albo strzelał niecelnie albo bawił się w dryblingi myśląc , że jest drugim Messim( Sam zresztą przyznał, że jest jego fanem).
Sam Robert powtarzał nieraz, że napastnik nie istnieje bez drużyny, ale drużyna nie istnieje też bez napastnika. To działa w obie strony. Opowieści, że napastnicy "tylko" wykańczają i spijają całą śmietankę to bzdura. Nie bez powodu to właśnie napastnicy zarabiają najwięcej. Dlaczego? Bo strzelanie goli jest najważniejsze i najtrudniejsze w piłce nożnej.
08.09.2022 16:32
@raaafal
W jakich najważniejszych momentach Lewy zawodził?
Z Villarealem w zeszłym sezonie, gdy Bayern grał najgorszą piłkę od czasów Klinsmanna, a Lewy strzelił fantastyczną bramkę dająca nadzieję na awans, a cały wysiłek spieprzyła defensywa Bayernu w końcówce?
W kampanii 2020 był zdecydowanie najlepszym piłkarzem Bayernu. Dwumecz z Chelsea to popis Lewego.
W Lizbonie mimo, że nie strzelał decydujących goli wykonywał tytaniczną pracę dla całej drużyny tworząc innym wolne przestrzenie.
Lewy strzelał gole w każdym półfinale z wyjątkiem roku 2018 i dwumeczu z Realem, gdy rzeczywiście zawiódł. Grał po prostu wtedy słabo. Robił różnicę w najważniejszych meczach poza tym nieszczęsnym 2018 rokiem.
08.09.2022 11:23
Raczej należy się spodziewać gwizdów. Lewandowski nigdy nie był ulubieńcem bawarskiej publiczności. Był szanowany, ale nie kochany. Po tej całej szopce medialnej i transferze do znienawidzonej Barcelony stracił ten szacunek.
07.09.2022 12:51
@tapczan
Przecież sam Robert mówił, że rozmowy Bayernu z Haalandem nie miały wpływu na jego decyzję. To wymysł niemieckich mediów. Chciał jak najdłuższy kontrakt i dlatego w mediach odstawia taką szopkę i mówi, że Bayern to dla niego historia mimo obowiązującego kontraktu? Robert nie ma genu Mia san Mia.
Jego związek z Bayernem był czysto biznesowy. Gole w zamian za kasę. Obie strony odniosły z tego dużo korzyści.
@karolina96
Z Realem rozmawiał w 2018 roku, gdy Bayern powiedział: Nie!
Rok później to Bayern naciskał na przedłużenie kontraktu. Zarząd zdawał sobie sprawę, że Robert będzie chciał zmienić otoczenie, ale nie za wszelką cenę i stąd dostał rekordowy kontrakt na 24 miliony euro rocznie plus bonusy.
W tym roku sytuacja była zupełnie inna. Robert wygrał wszystko z Bayernem. Pojawiła się niepowtarzalna okazja gry w Hiszpanii i zrobił wszystko, żeby tam pójść.
06.09.2022 11:47
@karolina96
Bayern nie stosuje w kontraktach z piłkarzami klauzul odstępnego. Gdyby chodziło tylko o kasę to Lewy grałby w Chinach. Miał kiedyś lukratywną ofertę, ale sukcesy sportowe są ważniejsze. Nie ma co się oszukiwać. Bundesliga od początku miała być przystankiem w karierze Roberta. Hoeness z Rummenigge doskonale o tym wiedzieli. Okazało się, że Robert w Niemczech został dłużej niż planował, bo chciał odejść już w 2018 roku.
06.09.2022 10:24
@karolina96
Jaka wymówka? Robert już po odejściu z Bayernu jasno powiedział, że nie chciał całą karierę grać w jednej lidze i zawsze marzył o grze w lidze hiszpańskiej. Po to właśnie zatrudnił Zahaviego. W 2018 roku nie udał się deal z Realem. Transfer do Barcy doszedł do skutku. Dla Bundesligi to zaszczyt, że piłkarz tej klasy tak długo tu grał mimo, że W Anglii mógł zarabiać znacznie więcej. Nawet w ostatnim okienku transferowym miał lepsze oferty z PSG i Chelsea, a wybrał Barcę za co publicznie dziękował mu Laporta.
05.09.2022 21:23
W tytule artykułu jest błąd. Zawody zostaną rozegrane w Mediolanie
05.09.2022 15:19
Brakowało w tym meczu rasowej 9-tki, która potrafiłaby się odnaleźć w polu karnym i wykończyć akcję.
Bayern oddał ponad 30 strzałów, ale stworzył tylko 4 big chances, Wszystko wyglądało dobrze do pola karnego, a potem często brakowało pomysłu w grze. Na Bundesligę taka gra wystarczy. W Lidze Mistrzów topowa 9-tka jest niezbędna. Zrozumiał to nawet Guardiola ściągając Haalanda.
28.08.2022 10:49
@admin
Fajne statystyki fauli. Nie wziąłeś tylko pod uwagę że zupełnie inaczej wygląda sędziowanie w Anglii i Hiszpanii.
Piękna piłka dla mnie to finezja, utrzymywanie się przy piłce, gra na małej przestrzeni na jeden, dwa kontakty.
Dla kogoś innego to szybki odbiór piłki i jak najszybsze przedostanie się pod bramkę rywala. Szanuję takie postrzeganie piłki. Nie narzucam nikomu swojego zdania , nie obrażam, nie stosuje epitetów, a okazuje się że to mnie przypina się już łatkę trolla.
Co do wyższości La Liga nad Bundesliga to przytoczyłem ranking UEFA na który sam się powolywales, z którego wynika że ta strata Bundesligi nie jest mała i przyznałes mi rację
24.08.2022 15:49
@Gladius
Brak argumentu i znów ad personam .
Doskonale wiesz że Bundesliga nie była i nie jest nawet blisko La Ligi.
Trzeba w tym zaznaczyć że denerwują mnie hejterzy nazywając Bundeslige liga farmerów. To bzdura. Liga niemiecka to nadal jedna z czterech najsilniejszych lig w Europie. Może konkurować z liga włoska o miano trzeciej ligi Europy. Nie ma natomiast takiego potencjału by być jedną z dwóch najlepszych lig. Premier League i La Liga są ponad wszystkimi.
24.08.2022 14:49
@Gladius
Zaraz zaraz. Gdzie ja napisałem że posługuje się wyłącznie faktami?
Podałem argumenty które obalają absurdalną tezę że Bundeslidze nie jest daleko do La Ligi. Wszelkie rankingi i występy europejskich pucharach są po stronie La Liga. Bundesliga to liga jednego zespołu który ma ogromną przewagę nad resztą stawki.
La Liga to kilka bardzo mocnych drużyn. Nie ma porównania.
Co do Lewego i zbliżającej się w moim mniemaniu dominacji ligi hiszpańskiej to na razie tylko moje przypuszczenia.
@admin
Nie jestem hejterem ligi angielskiej. Co najwyżej krytykiem. Jak już wcześniej pisałem wolę piękna piłkę od kopania się po kostkach.
24.08.2022 14:02
@admin
" I świadczy o tym ranking uefa, na który się wcześniej powoływałeś i który pokazuje, że premier League od la liga dzieli więcej niż BL od LL."
To nieprawda. Aktualny ranking: 1. Anglia - 88998, 2. Hiszpania - 78855, 3. Niemcy - 67856.
PL od La Liga dzieli mniej niż BL od La Liga wg tego rankingu. Nie może być inaczej biorąc pod uwagę zjazd formy hiszpańskich gigantów w ostatnich kilku latach. Wszystko powoli wraca do normy. Real w zeszłym sezonie skopał tyłki Angolom i wygrał LM. Odradza się Barcelona. Bardzo mocne na papierze jest Atletico. Sevilla i Villareal też są mocne. Przekonamy sie za parę lat jaka ta PL jest potężna, gdy odejdą Guardiola i Klopp.
24.08.2022 10:59
@raaafal
Wmawiasz mi coś czego nie napisałem. Ja nie twierdzę, że obecnie liga hiszpańska jest najlepsza. Twierdzę, że była najlepsza przez cała poprzednią dekadę , początek trwającej należy do Anglii. Powtarzam to już chyba trzeci raz. To po pierwsze.
Po drugie cała ta dysputa zaczęła się od tego, że napisałem, że Bundesliga znacząco odbiega poziomem od La Liga. Ktoś wrzucił potem tezę, że La Liga od Premier League dzieli taki dystans jak Bundesligę od La Liga. No jakiś kompletny absurd na co nie ma żadnych mocnych dowodów.
Później @admin jak napisałeś "zarzucił mnie faktami" na które wyskoczyłem z pytaniem: Kto wygrał LM? Co miałem na myśli? Jakie znaczenie mają zwycięstwa drużyn niemieckich nad hiszpańskimi we wczesnej fazie gry jak w kluczowym momencie jak zwykle dały ciała i mogli tylko pomarzyć o półfinale LM. Nawet Bayern rozczarował w ćwierćfinale. Ile drużyn hiszpańskich zagrało w półfinałach? Dokładnie tyle ile angielskich. Czy to znaczy, że Bayern nie ma podjazdu do czołówki angielskiej i hiszpańskiej? Nie! Czy to znaczy, że obecnie La Liga=PL. Nie!
Jeden sezon w europejskich pucharach nie jest wyznacznikiem poziomu poszczególnych lig. W przeciwnym razie w 2004 roku najlepsza byłaby liga portugalska co jest oczywistym absurdem. Trzeba to rozpatrywać w okresie kilku lat. Dokładnie na tej zasadzie tworzone są rankingi UEFA, na które tak ochoczo niektórzy się powołują. Rankingi to nie wszystko. Ważne też są sezony ligowe z system punktacji i grą każdy z każdym. Jest to najbardziej miarodajna weryfikacja poziomu poszczególnych klubów i lig.
Analizując ostatnie kilka sezonów między bajki można włożyć tezy, że La Liga nie ma podjazdu do PL, co niektórzy usiłowali wmawiać. Konkludując obecnie najlepsza jest PL przed La Ligą co nie oznacza, że utrzyma prymat.
23.08.2022 22:43
@raaafal
To na dobranoc jeszcze dorzucę, że Real Madryt to bez wątpienia największy klub w historii piłki. Jako kibic Bayernu muszę przyznać to otwarcie i uczciwie. Nie mogę
oklamywac samego siebie że względu na osobiste sympatie. Fakt, nie opinia.
23.08.2022 21:37
Jasne że siła ligi to nie tylko giganci.
Po to wprowadzono system punktacji i zasadę gry każdy z każdym żeby w miarę obiektywnie ocenić poziom całej ligi.
Wbrew obiegowej opinii o kilku druzynach walczacych o tytul w Anglii o mistrzostwo od kilku lat walczą dwie ekipy A reszta jest daleko za nimi.
Już w La Liga Atletico potrafi się w miarę postawić Realowi i Barcy.
Różnice punktowe między zespołami w środkowej i dolnej części tabeli są porównywalne zarówno w Anglii jak i Hiszpanii
23.08.2022 21:11
Tak PL ma te pieniądze od lat a w poprzedniej dekadzie dostawał sklep od hiszpańskich gigantów.
Liga włoska miała dużą przewagę w 90 tych latach tak jak hiszpańska w poprzedniej dekadzie.
W tej dekadzie przeważa na razie PL co nie oznacza że utrzyma prymat.
Edytowano : 2022-08-23 20:39:54
*oklep od hiszpańskich gigantów
23.08.2022 20:38
@Gwzd44
To że Bundesliga nigdy nie była najlepsza to oczywiste dla każdego postronnego obserwatora który rozumie piłkę.
Śmieszne jest to zmniejszanie Realowi sukcesów które wynika tylko z kompleksów.
Jeszcze raz powtarzam. La Liga od lat była uznawana za najlepszą na świecie. Wyniki hiszpańskich drużyn to tylko potwierdzaly. W ostatnim czasie
To się zmieniło. Jestem w tym konsekwentny i nie ma tu sprzeczności.
To Ty i parę innych osób atakujecie mnie bo nie macie argumentów.
Jak ja nie mam argumentów to po prostu siedzę cicho. Nie muszę nikogo atakować.
23.08.2022 19:55
Kolejny twój komentarz ad personam który świadczy o tym że polegles w tej dyskusji. Ludzie którzy nie mają argumentów merytorycznych odrzucają niewygodne prawdy i atakują personalnie.
Czy Ci się to podoba czy nie liga hiszpańska przez wiele lat była uznawana za najlepszą na świecie. To się zmieniło w ostatnich kilku 2-3 latach za sprawą gigantycznych pieniędzy z praw telewizyjnych i obniżenia poziomu hiszpańskich gigantów. Nie zmienia to faktu że to w Hiszpanii rozgrywany jest najważniejszy mecz w klubowej piłce gdzie zainteresowanie medialnie jest porównywalne z finałem mistrzostw świata. Anglicy mają swoje dni chwały co nie znaczy że bardzo odjechali Hiszpanom. To absurd. Biorąc pod uwagę transfery w tym okienku te ligi są bardzo zbliżone.
23.08.2022 18:30
Cóż jak ktoś merytorycznie nie daje rady to pozostaja personalne wrzutki typu : " Żyjesz w swojej bance"
W jednym zgadzam się w 100 proc.
To dalej nie ma sensu. Miłego dnia
23.08.2022 16:28
@ tapczan
LE to drugorzędne rozgrywki. Liczy się LM.
Miałem na myśli TOP10 Bundesligi i La Liga i porównanie składów tych drużyn.
@Gladius
Kogo obchodzi to że City miało więcej z gry? Liczy się to co w sieci. Real cierpiał ale pokazał mistrzowska klasę. Gratuluję im tego mimo że nie spałam do nich sympatią.
Bild już obwieścił że transfer Lewego wyzwolil Bayern. Nie będzie kwasów więc Nagelsmann jest bez jakiejkolwiek wymówki w tym sezonie.
Edytowano : 2022-08-23 15:49:57
@tapczan
Villareal był drużyna lepsza w tamtym dwumeczu. Ogólnie ustępują Bayernowi
23.08.2022 15:44
@misza Odniosłem się do tych argumentów.
Mistrz Niemiec przegrał z 7 zespołem ligi hiszpańskiej w ćwierćfinale LM. Jakie znaczenie mają wyniki we wcześniejszych fazach gry jak w półfinale LM nie było żadnego klubu niemieckiego? Zagrały tam dwie ekipy z Hiszpanii.
Kto w końcu wygrał LM?
La Liga tak nie ma podjazdu PL że mistrz Hiszpanii wygrywa po kolei z Chelsea, City i LFC. Dla mnie bezpośrednie starcia w najbardziej prestiżowych rozgrywkach świata znaczą więcej niż rankingi.
Polska kiedyś była 5 w rankingu FIFA ale czy to oznacza że była piąta potęga piłkarską na świecie. No chyba nie....
Kto w końcu wygrał LM
23.08.2022 15:24
@misza
Do jakich argumentów się nie odniosłem?
"Bundesliga niewiele odbiega poziomem od La Liga". Tak niektórzy twierdzili . Jest tu się do czego odnosić. Wystarczy spojrzeć na składy TOP 10 drużyn poprzedniego sezonu by nie mieć żadnych wątpliwości że Bundesliga nie ma podjazdu do La Liga.
23.08.2022 14:57
@misza
Zostałem zaorany w twoim mniemaniu a to zasadnicza różnica
Nie przekonasz mnie ani ja Ciebie. Kończę ten wątek. Bez odbioru.
23.08.2022 14:34
@misza
Co ze mną zrobiono wczoraj???
Dałem już sobie spokój bo ta dyskusja do niczego nie prowadziła. Nie ma sensu kopać się z koniem. Faktami można operować wybiórczo żeby uzasadnić swoją tezę. Moi interlokutorzy robili dokładnie to samo. Szanuję ich kontrargumenty ale w tym konkretnym temacie zostaniemy przy swoim.
Tak. Jestem fanem piłki hiszpańskiej mimo
że nie kibicuje żadnej z tamtych drużyn.
Po prostu lubuje się finezja i piękna grą.
Nie lubię fizycznego stylu gry i dlatego każda wtopa angielskich klubów w pucharach mnie cieszy. To akurat nie są fakty tylko moje subiektywne odczucia . Rozumiem że inni mogą mieć inne zapatrywania
23.08.2022 14:12
@Gladius
Ta siłę Premier League widzieliśmy zwłaszcza wczoraj podczas " Bitwy o Anglie"
Takiego chłamu w meczu na szczycie dawno nie oglądałem. Tak swoją drogą Klopp wyczynial cuda z tym Liverpoolem w ostatnich latach mając w składzie takich drwali jak Henderson.
23.08.2022 13:49
@Gladius
Według tego rankingu BL jest na trzecim miejscu za LL.
22.08.2022 16:09
@Gladius
Kiedy to BL była przed La Liga???
W zeszłym sezonie gdy mistrz Niemiec odpadł z 7 zespołem ligi hiszpańskiej w ćwierćfinale LM?
Ano tak Eintracht wygrał LE . To jest dla niektórych wyznacznik siły Bundesligi. No ale zwycięstwo Realu w najbardziej prestiżowych rozgrywkach świata to fuks A nie żaden wyznacznik jakości. Logiczne...
22.08.2022 15:55
@admin
Zarzucasz mi że wybiórczo operuje faktami a Ty co robisz?
Bądź tak łaskaw wymienić ekipy z którymi Bayern odpadal latach 2014- 2018 w LM.
Edytowano : 2022-08-22 15:38:41
@tapczan
Owszem gość który wszystko osiągnął i chce nowego wyzwania.
Mamę też opuścił Anglię dla Niemiec.
Czy Bundesliga jest bardziej atrakcyjna od Anglii?
Dla jednych liczy się prestiż i gra w Realu i Barcy dla innych pieniądze angielskie a jeszcze inni chcą nowych wyzwań bo wszystko wygrali.
22.08.2022 15:36
@admin
Pierwszy przykład z brzegu. Najlepszy napastnik świata i dwukrotny piłkarz roku FIFA machnął ręką na pieniądze z Chelsea i wybrał "bankruta" z Katalonii.
Gra w Realu i Barcy to większy prestiż niż gra w Anglii. No chyba że ktoś chce się ustawić do końca życia zamiast zapisać się w historii piłki. Są też takie przypadki.
22.08.2022 15:25
@Pir5
Tu chyba w jakimś innym świecie żyjesz. La Liga przez wiele lat była uznawana za najlepszą ligę na świecie. Zmieniło się to w ostatnich 3 latach gdy napływ gotówki z praw telewizyjnych wywindowal PL na 1 miejsce. Nie zmienia to faktu że Real i Barca nadal są dla większości piłkarzy bardziej atrakcyjne niż czołówka angielska
@Gladius
Nie ma mowy o szczęściu. Real wygrał LM całkowicie zasłużenie i pokazał klasę mistrzów.
22.08.2022 15:05
@admin
PL lepsza o dwie długości od La Liga. Cóż za przenikliwosc? Jak to więc możliwe że mistrz Hiszpanii wygrywa LM odprawiajac z kwitkiem po drodze obrońcę trofeum z Anglii, mistrza w półfinale a w finale rozprawia się z wicemistrzem Anglii?
Szczęście??? Furę szczęścia to można mieć
w jednym meczu a co najwyżej w dwumeczu a nie w pięciu kolejnych meczach. La Liga nie odstaje mocno od Anglii a w tym sezonie może ich przescignac
22.08.2022 14:45
@admin
W komentarzu, który nie wiedzieć czemu został usunięty napisałem, że na chwilę obecną jest PL, La Liga i długo, długo nic. Jeszcze wcześniej napisałem, że te ligi są porównywalne, co nie znaczy, że równe. Niemniej jednak ten sezon zapowiada się ekscytująco pod względem rywalizacji między PL, a La Liga.
Edytowano : 2022-08-22 13:49:18
@olo
Na szczęście to nie Ty decydujesz komu będę kibicować i na jakim forum się udzielać. Kibicuję Bayernowi, ale potrafię docenić klasę rywali z Anglii i Hiszpanii.
22.08.2022 13:47
@Comentateiro
Dyskusja z ludźmi, którzy mylą fakty z opiniami nie ma najmniejszego sensu. La Liga w ostatnich 2-3 latach rzeczywiście obniżyła poziom i transfer takiej gwiazdy jak Lewy był im bardzo potrzebny. Nie zmienia to jednak faktu, że Bundesliga nie ma podjazdu do ligi hiszpańskiej pod względem czysto sportowym.
22.08.2022 13:19
@Pir5
Jak można porównywać ligę jednego zespołu do ligi, gdzie grają dwa najpopularniejsze, najbardziej globalne kluby na świecie, które zdominowały europejskie rozgrywki w poprzedniej dekadzie, a obecnym mistrzem Europy jest mistrz Hiszpanii? To jakiś ponury żart...
22.08.2022 11:22
@Bawarka79
Wtedy byłby lepszy, ale nie oczekujmy nieoczekiwanego. Kiedy ostatnio Bayern wygrał LM trzy razy w ciągu 4 lat? 50 lat temu. Dzisiejsza piłka jest na innym poziomie. Jak Bayern wygra choć raz LM przez 4 lata to będzie ogromny sukces. Niestety nie sądzę, żeby Nagelsmann był do tego zdolny. Nadal twierdzę, że to nie jest trener na miarę Bayernu. Jak wygra LM to wszystko odszczekam, ale wolę pozostać realistą.
22.08.2022 11:06
W tej niezrównanej lidze angielskiej Aubameyang potrafił strzelić ponad 20 goli w średnim Arsenalu.
W Barcy się nie zbliżył do tych liczb. Pomijam fakt, że kluby angielskie z reguły dostaja oklep od hiszpańskich gigantów w LM.
22.08.2022 10:55
@admin
Są dwie potężne , porównywalne ligi - PL i La Liga. Lewandowski gra w jednej z nich. Zrobi furorę w Hiszpanii.
W tym sezonie 25 goli w samej lidze powinno być na luzie. W następnym będzie jeszcze lepiej ze średnią 1 gola na mecz.
Edytowano : 2022-08-22 10:47:10
@ Bawarka
Bayern z Lewandowskim w składzie przez 8 lat tylko trzy razy nie zagrał w półfinale LM. Zobaczymy czy ekipa Nagelsmanna się zbliży do tych osiągnieć
22.08.2022 10:43
@DonJupp4ever
Uprzedziłeś mnie, bo miałem napisać dokładnie to samo. Mogę dodać tyle, że te wszystkie ochy i achy po tym jak Bayern walcuje Bundesligę są zdecydowanie przedwczesne. Wygranie Bundesligi to obowiązek Bayernu. Weryfikacja będzie dopiero w marcu w Champions League.
Do mistrzostwa Niemiec Lewy nie jest potrzebny Bayernowi. Oglądałem mecze Barcy z Vallecano i Sociedad i niestety gołym okiem widać jak bardzo Bundesliga odstaje poziomem od La Liga poczynając od dyscypliny taktycznej, a kończąc na wyszkoleniu technicznym. Sam Lewy w Niemczech często strzelał gole jakby od niechcenia, a w Hiszpanii musi włożyć dużo więcej wysiłku, by dojść do pozycji strzeleckich.
Z jednej strony bardzo chciałem, żeby został w Bayernie i pobił rekord Gerda, ale rozumiem jego decyzję.
Zawodnik tej klasy zasługuje na to, żeby zagrać w znacznie mocniejszej lidze niż niemiecka.
22.08.2022 10:06
@Pir5
Jak Barca wyciągnie od City Bernardo Silvę to mogą mieć duże problemy z Liverpoolem w PL, a Liga Mistrzów to może być mission impossible i to pomimo transferu Haalanda. Sam de Bruyne z topowymi rywalami nie zdominuje im środka pola, a kontrola gry to przecież klucz do sukcesu w grze MC. Będą spokojnie w zasięgu Bayernu.
09.08.2022 19:08
@bayern1987dwa
To nie jest Barca Pepa i prawdopodobnie nigdy nie będzie. Takiego środka pola jak Xavi-Iniesta ze świecą dziś szukać co nie zmienia faktu, że Xavi jako spadkobierca Pepa kultywuje tamten styl i ta gra na małej przestrzeni już się zazębia i wygląda momentami kosmicznie. Nie co się rozwodzić nad wczorajszym meczem, bo grali z farmerami, ale widać, że Robert będzie bardziej aktywny w kreowaniu gry niż Bayernie.
Moje życzenia na ten sezon ligowy są następujące: Bayern zdobywa 11 tytuł z rzędu, Barca detronizuje Real, a Lewy zostaje królem strzelców La Liga i dodaje do kolekcji kolejnego Złotego Buta, Manchester United wraca na tron w PL. To ostatnie jest bardziej w sferze życzeń, ale zobaczymy. Liga włoska i francuska są mi obojętne.
08.08.2022 13:09
Cóż, 11 goli strzelone w dwóch meczach zespołom z gołą defensywą i od razu niektórzy formułują tezę, że Lewy nie tylko jest niepotrzebny, ale wręcz obciążał Bayern. Warto pamiętać, że Bundesliga to liga jednego zespołu. Zwycięstwo w tych rozgrywkach to obowiązek Bayernu. Jedyna miarodajna weryfikacja dla drużyny Nagelsmanna to Liga Mistrzów. Cel minimum to półfinał i z tego Julek będzie rozliczany, bo dostał takie transfery o jakich nawet Hansi Flick mógł tylko marzyć.
06.08.2022 13:34
Rozumiem, że Lewy może mieć żal za to jak go potraktowano i nie jest mu po drodze z obecnym zarządem, ale nie rozumiem po co prać te brudy publicznie. Nic mu to nie da poza tym, że jego wypowiedzi są pożywką dla hejterów.
31.07.2022 22:37
Widać , że niektórzy nadal mają ból tyłka. Lewandowski nie strzelił gola w trzech sparingach i podnoszą wielkie larum XD
31.07.2022 10:58
@karolina96
Lewy podjął decyzję o odejściu już w w styczniu/lutym. Mówił o tym Kołtoń jak również inni dziennikarze blisko związani z Lewym. Robert parę dni temu powiedział, że gra w lidze hiszpańskiej zawsze było jego marzenie, tak więc to wszystko zazębia się w logiczną całość. Nie było szansy na przedłużenie kontraktu.
25.07.2022 14:21
@Pir5
W LFC Klopp nie miał nigdy killera klasy Lewego, więc te gole rozkładały się na kilku piłkarzy. Podobnie będzie teraz w Bayernie. Nawet uwzględniając fakt, że Mane grał w trudniejszej lidze to piłkarsko RL9 jest poziom wyżej.
23.07.2022 15:06
@misza
Co do popularności to z faktami się nie dyskutuje.
Gąska za swoje słowa został skrytykowany nawet przez kibiców Bayernu. Facet sam sobie przeczy. Piłkarz będący legendą Bundesligi grający w największym niemieckim klubie 8 lat jest legendą Bayernu.
22.07.2022 20:47
@Pir5
Są jednak pewne granice. Teza, którą propaguje Gąska, że Lewy jest legendą Bundesligi, ale nie jest legendą Bayernu jest po prostu nie do obrony. Bo co? Nie ma genu Mia san mia? Absurd. O byciu legendą decyduje przede wszystkim wkład piłkarza w historię klubu, a nie miłość do niego. Taka postawa budzi mój sprzeciw.
Co do Pola i jemu podobnych. Bayern nigdy w Polsce nie był popularny i dotyczy to całego społeczeństwa, a nie tylko dziennikarzy. Ogólnie rzecz biorąc w szeroko pojętych środkach masowego przekazu transfer Lewego do Barcy budził znacznie większe zainteresowanie od przejścia z Dortmundu do Bayernu.
Nie należy się obrażać na rzeczywistość. Real i Barca to zupełnie inny poziom medialności i popularności na świecie. Polskie media już teraz dostały szajby po tym transferze, a co dopiero będzie przed pierwszym El Clasico w wykonaniu Lewego.
22.07.2022 20:07
@misza
Ja to rozumiem. Mnie też się nie podobały jego słowa na słynnej konferencji. Fakty są takie, że to historia. Po co to dalej roztrząsać? Lewy z Kahnem i Salihamidziciem podali sobie ręce i wszystko wyjaśnili co zamyka dla mnie temat. To co wyprawiają ludzie uważający się za ultrasów jest nieprawdopodobne. Ból tyłka niesamowity, a najlepiej było to widać po twórczości niejakiego Damiana Gąski na twitterze.
22.07.2022 18:17
@Gladius
Oburzenie na Schicka??? Mnie kompletnie nie obchodzi co on sądzi o Lewandowskim. Razi mnie jedynie umniejszanie zasług Roberta dla Bayernu i do tego odniosłem się w poprzednim poście. Niektórych boli to, że najlepszy zawodnik odchodzi do zadłużonego klubu, który Bayern zdemolował niedawno 8-2 i dają temu wyraz.
22.07.2022 17:28
@Sopariev
Cóż z tego, że zdobywał nagrody dla najlepszego piłkarza świata? Odszedł do "zrujnowanej" Barcelony i dla hejterów to nie lada okazja, żeby mu umniejszać i powtarzać, że nigdy nie był najlepszy.
22.07.2022 15:34
Alphonso Davies o RL9:
"Wiemy, że Lewandowski był ważnym elementem naszego zespołu. To maszyna do strzelania goli, wystarczy podać mu piłkę, na ziemi czy w powietrzu, a on ją skończy "
Kolega z zespołu, który spędził z Lewym wiele godzin na treningach i meczach o stawkę nie ma wątpliwości co do jego umiejętności. To samo pisałem niżej. Dla niektórych wygodniej jednak napisać, że dobija na pustą i bez kolegów nic nie znaczy.
Edytowano : 2022-07-20 14:57:17
@bawaria
Oglądałem Bayern Nagelsmanna na wiosnę i Bayern Kovacsa. Straszne męczenie buły i zdobywanie punktów często po decydujących golach Lewego
20.07.2022 14:55
@DieRoten
Zobaczymy to dopiero w marcu, bo wtedy dla Bayernu zaczyna się sezon.
20.07.2022 14:38
Jupp by to wszystko poukładał i stworzył maszynę jak w 2013 roku. Cóż, przed Julkiem prawdziwy test w tym sezonie. Jak znów odpadnie z jakimś średniakiem w LM to trzeba się pożegnać.
20.07.2022 14:36
@DieRoten
To dlaczego w drużynie, która zdominowała Bundesligę nikt nie zbliżył się do liczb Lewego od 50 lat skoro to takie proste i wszystko zależy od kolegów z zespołu?
Bardzo cenię piłkarzy, których wymieniłeś, ale Lewy to większa postać w piłce światowej.
Zobacz jaki szum medialny powstał po jego transferze do Barcy. Odchodzili Ribery, Robben czy Bastian i jakie było zainteresowanie mediów na całym świecie? To jest zupełnie nieporównywalne
20.07.2022 14:14
@DieRoten
Nie. Ja twierdzę, że Lewemu zawdzięczamy mistrzostwa z 2019 i 2022 roku. Nie oznacza to, że wygrał je w pojedynkę, bo zawsze wygrywa zespół, ale często w meczach , w których gra się nie układa decydują detale takie jak kluczowe gole wybitnego napastnika i to miałem na myśli.
Bayern to największy klub w Niemczech pod każdym względem czego dowodem jest totalna dominacja w Bundeslidze i 32 tytuły. Era RL9 została naznaczona przez zdobycie 10 tytułów z rzędu i to jest nie do powtórzenia.
Edytowano : 2022-07-20 13:56:35
Jacy zawodnicy nie odchodzili z Bayernu. Lewy strzelił ponad 300 goli w tych barwach. Ilu było takich jak on?
20.07.2022 13:55
@DieRoten
Jasne. Sympatyzuję z Bayernem od 2001 roku.
20.07.2022 13:39
@Simon89
Nie twierdzę, że to reguła. Przytoczyłem ten przykład , by uwypuklić indywidualne umiejętności Lewego. Potrafi strzelać lewą, prawą nogą, głową z różnych pozycji. Jeśli do jego wykończenia, dodamy timing, zdolność utrzymania przy piłce, przyjęcie, balans to mamy odpowiedź na pytanie czemu tyle strzela nie będąc wybitnym dryblerem.
Edytowano : 2022-07-20 13:21:09
@admin
Nie twierdzę, że to reguła. Przytoczyłem ten przykład , by uwypuklić indywidualne umiejętności Lewego. Potrafi strzelać lewą, prawą nogą, głową z różnych pozycji. Jeśli do jego wykończenia, dodamy timing, zdolność utrzymania przy piłce, przyjęcie, balans to mamy odpowiedź na pytanie czemu tyle strzela nie będąc wybitnym dryblerem.
20.07.2022 13:20