I będzie grał na lewej obronie czy na szóstce? Jeśli Real nie planuje rozstać się z kimś z kwartetu Vini, Mbappe, Rodrygo, Bellingham to Wirtz nie ma tam czego szukać. Mają kosmiczny atak i mnóstwo dziur z tyłu. Prędzej Wirtz trafi do City, w przeciwieństwie do Madrytu łatwo sobie wyobrazić jaką rolę miałby tam odgrywać.
21.04.2025 16:28
O Realu się pisze w kontekście każdego zawodnika na topie. IMO to dosyć absurdalny transfer póki mają tak obstawioną ofensywę i tak duże braki z tyłu. Plan Realu jest klarowny - gwiazdy w każdej formacji. Jeśli nie zechcą pożegnać się Viniciusem, Rodrygo, Mbappe albo Judem, to nie będą robili galaktycznego transferu do ataku, zamiast tego zapolują na środkowych pomocników i obrońców na topowym poziomie.
To nie jest Real z 2004 roku, gdy zapomnieli o balansie zespołu i kolekcjonowali tylko wielkie nazwiska do ataku.
EDIT: Co innego City, czy nawet Liverpool - tam zainteresowanie Wirtzem jest z pewnością większe, niż w Madrycie.
19.04.2025 22:24
1
Brawo za walkę, gdyby nie pogrom z kontuzjami to wygralibyśmy ten dwumecz. Jest top 8 w Europie, więc nie ma tragedii, teraz pora odzyskać paterę. Szacunek dla trenera i zespołu. W przyszłym roku jedziemy po uszatka.
16.04.2025 23:15
@alien666 Pytanie czy znajdą sposób, żeby ominąć FFP. Oni w samym zimowym okienku wydali ponad 200 milionów euro, a nadal mają sporo dziur w składzie.
16.04.2025 18:41
Jaka beznadziejna? Dwie bramki to możemy strzelić w 5-10 minut.
Ja miałbym pełną wiarę w zwycięstwo, gdyby nie te przeklęte kontuzje. Mamy chwilowo tak wąską kadrę, że nie ma czym rotować i może zwyczajnie zabraknąć nam kondycji na ten mecz.
16.04.2025 11:31
Oferty za Gnabrego czy Boeya nie przyjdą, Tel i Coman to to realna szansa na zarobek. Na Palhinhę może znajdzie się kupiec, ale tu będzie promocja. Tak czy inaczej, sprzedaż Tela, Comana i Palhinhi może być dla nas bardzo korzystna jeśli weźmie się pod uwagę ich łączne zarobki.
15.04.2025 00:03
Z drugiej strony nie pamiętam, żeby ostatnich latach w szpitalu było pół wyjściowej jedenastki. Neuer, Davies, Upa, Musiala, Pavlović, Coman - gdyby ci zawodnicy byli dostępni na Inter, pewnie zagraliby w pierwszym składzie. Do tego Kim gra połamany i musi schodzić po godzinie gry.
Ostatni raz, gdy mieliśmy takie problemy, to chyba był drugi sezon van Gaala.
14.04.2025 14:56
>jeszcze niedawno bronilem Kompanyego i pisalem ze udalo mu sie wyjsc z dolka ale to bylo chyba bardziej chwilowe wynurzenie glowy
Moim zdaniem tu jest problem z budową kadry i pokazują to dwa okresy - jeden w okolicy meczu z Celtikiem, gdy graliśmy co 3 dni i obecny. Oba te etapy były/są raczej marne w naszym wykonaniu. Kompany chce grać ambitny futbol, jeśli mamy zdrową kadrę to gramy tak jak w LM z B04. Ale kiedy mamy mecz co 3 dni, a kadra się posypała od urazów, to nie da się tego uciągnąć.
Jeśli chodzi o kryzys z kontuzjami to tutaj są dwa czynniki: pech i lipnie zbudowana kadra. Upa i Davies połamali się na kadrze, Musiala to pech, ale fakt, że nie mamy zapasowej 9 i Harry gra bez odpoczynku albo zaraz po wyleczeniu urazu to kryminał.
Jeśli Kompany dostanie kadrę z sensownym rezerwowym napastnikiem i skrzydłowymi (a nie 1 skrzydłowym i trzema statystami, którzy odpalą raz na pół roku), to może dać nam dużo radości.
Kima długo broniłem, ale dzisiaj to aż mi zaschło w gardle... Przysięgam, nie wiem co on robił przy bramce na 1:0.
Co do 8 milionów dla Stanisica - to nie jest głęboki rezerwowy, tylko zawodnik, który stracił rundę z powodu kontuzji. Zakładam że w planach zarządu on był podstawowym prawym obrońcą. Miał super poprzedni sezon, u Negelsmanna też pokazywał, że potrafi grać na topowym poziomie (pamiętacie dwumecz z PSG?). 8 milionów euro to oczywiście dużo, ale nie jest to dla mnie szok.
12.04.2025 22:30
Oby ten wynik B04 był dla naszych impulsem. Jeśli dziś wygramy to w pozostałych pięciu kolejkach wystarczą nam dwa zwycięstwa i jeden remis. Będzie można skupić się na LM, oczywiście jeśli wygramy z Interem. A Inter jest do klepnięcia - jeśli tylko wystarczy nam sił, co przy obecnej sytuacji kadrowej stanowi duży znak zapytania.
PS. Moim zdaniem Bayer zgubi jeszcze więcej punktów, gdy przed tygodniem wcisnęli na 1-0 w doliczonym czasie gry, miałem z jednej strony kwaśną minę, a z drugiem wrażenie, że oni po prostu grają teraz marnie i obecna skuteczność jest dla nich nie do utrzymania.
12.04.2025 17:46
Szczerze to i 25 byłoby git, gość ma kontrakt ponad 15mln za rok gry, co oznaczałoby 40mln oszczędności w skali jednego sezonu - istotna kwota, zwłaszcza jeśli chcemy kupić Wirtza.
11.04.2025 15:20
Za Gnabrego nikt nam nie złoży oferty, zawodnik poczeka do końca kontraktu, a potem wybierze najlepszą ofertę. Tym bardziej sprzedaż Comana jest kluczowym elementem w planie przebudowy formacji ofensywnej i mocno trzymam kciuki by stało się to jak najszybciej.
11.04.2025 14:58
@admin Taki los środkowych pomocników, przeciętny kibic uważa, że wszystko co robią to "podawanie do najbliższego". Inna sprawa, że brakuje nam partnera dla Kimmicha, Goretzka się stara i jest przydatny, a Pavlovic miał super poprzedni sezon, ale w obecnej sytuacji nie mamy w środku pola gwarancji jakości. Przydałby się taki Javi z 2012/2013.
09.04.2025 17:32
@seco555 widzę, że nie ma sensu dyskutować, więc odpowiem pół żartem: owszem, zdarzają się takie paradoksy ;)
A na marginesie - na razie przegraliśmy tylko pierwszy mecz. Jedna bramka w Mediolanie i wracamy do gry. Pozostaje tylko pytanie czy się wierzy w ulubiony klub czy nie :)
09.04.2025 00:03
@seco555 No jeśli analiza postępu polega na porównaniu numerków 1/2 i 1/4 to pozdrawiam, wtedy faktycznie nie zrobiliśmy progresu xd
08.04.2025 23:32
Dier nie zawalił bramki, jeśli dopuścisz do takiej sytuacji to nawet przy poprawnym zachowaniu jest duża szansa na gola. Przegraliśmy dwie przebitki w środku pola (nasz klasyk w tym sezonie), ale to Boey dosyć kuriozalnie zdecydował się iść na raz w sytuacji, w której nie miał szansy zdążyć do piłki.
Ogólnie, jak zwykle dzieje się w piłce, zadecydował błąd drużynowy składający się z kilku pomyłek indywidualnych, z tym że Boey zgrzeszył najbardziej ewidentnie.
08.04.2025 23:30
1
Szkoda okazji Harrego i tej ostatniej bramki, co zrobił Boey... Mogliśmy wygrać. Inter miał chyba 3 celne strzały i wyszły z tego dwa gole. Natomiast na najważniejszą część sezonu wypadli nam Neuer, Davies, Upa, Musiala, Coman, trudno oczekiwać, że w takich okolicznościach zdziałamy wiele w Europie.
Gdyby w 2013 wyleciał nam Neuer, Alaba, Boateng, Muller i np. Mandżu (jakoś nie mogę sobie pozwolić na to, żeby Comana porównać do Francka ;)) to też nie zdołalibyśmy wygrać uszatka.
Wielu chce szukać winnych w sztabie medycznym, bo to chyba daje im jakąś ulgę, prawda jest taka, że kontuzje to po prostu pech. Davies i Upa połamali się na kadrze, Coman łamie się całe życie, a Manu od 20 lat uprawia sport na najwyższym poziomie i jego ciało jest zwyczajnie nadwyrężone długą karierą.
Trzeba powalczyć we Włoszech, ale dla mnie najważniejsza jest w tym sezonie BL. Mamy top 8 w LM, dołóżmy paterę i wyciągnijmy wnioski na przyszły sezon. Od czasu Tuchela i tak zrobiliśmy duży progres.
08.04.2025 23:16
Ja się trochę obawiam tego wyjazdu, to chyba nie będzie ładny mecz. Trzy punkty są dla nas super istotne. Wątpię żebyśmy wygrali wszystko do końca (podobnie jak B04 pewnie nie wygra wszystkiego), ale im później przytrafi nam się wpadka, tym dla nas lepiej. Pod koniec sezonu mamy kilka niełatwych meczów i trzeba zostawić sobie margines błędu.
04.04.2025 16:10
Zakładam, że Sane nie dostanie teraz oferty, bo zarząd nie może rozpatrywać jego przypadku indywidualnie. Mamy trzech skrzydłowych, którzy nie są pewniakami do wyjściowej jedenastki. Gnabry jest nie do ruszenia, bo gra marnie, ma krótki kontrakt i zwyczajnie nikt go nie kupi. To nasz skrzydłowy nr. 4 na przyszły sezon. Olise to jedyny pewniak, do pary z nim musimy kupić nowego zawodnika.
Zostają Sane i Coman, ale Sane może odejść za darmo, a Comana trzeba sprzedać. Jeśli zarząd zdoła sprzedać Comana, wtedy Sane może być naszym skrzydłowym nr. 3. Ale jeśli Kingsley nie odejdzie, odejście Sane będzie konieczne, by zrobić miejsce dla nowego skrzydłowego, który uzupełni duet z Olise.
Ciężka sytuacja dla Leroya, ale to kolejne z trudnych zadań, jakie odziedziczył Eberl po poprzednim zarządzie.
01.04.2025 00:57
edit: komentarz pod złym artykułem, proszę o usnięcie.
01.04.2025 00:56
Zastanawiam się jak byśmy grali, gdyby Wirtz do nas trafił. Florian i Olise na skrzydłach i Musiala w środku, za Kanem? Niby ok, podobne rozwiązanie stosuje Negelsmann w kadrze narodowej, ale jest kilka znaków zapytania. Olise i Wirtz lewonożni - kto zagra na lewym skrzydle, przesunięcie Olise może obniżyć jego jakość. Sam Michael świetnie radzi sobie na skrzydle, ale nie jest też typowym skrzydłowym, czyli w całej ofensywnej czwórce brakuje kogoś, kto po prostu "robi wiatr".
Ogólnie wydaje się, że atak Kane - Musiala - Wirtz - Olise ma tyle jakości, że musi się ich da dobrze ustawić, ale to nie jest łatwa układanka (przypomina "problem", jaki miał na początku sezony Ancelotti z Mbappe, Viniciusem, Rodrygo i Bellingamem). Z czysto technicznego punktu widzenia to Kane + trzy dziesiątki.
15.03.2025 02:24
@hoven Nie ma fizyczności? Rozegrał w tym sezonie ponad 2000 minut i właściwie nie tracił intensywności. Śmiem wątpić, że poradziłby sobie gorzej w City od Gundogana, którego Pep przyjął z otwartymi ramionami...
13.03.2025 16:23
1
@hoven Z Bastim była spora draka po sezonie 2009/10. Rok wcześniej został przekwalifikowany na 6 i zaczął grać na mega wysokim poziomie, ale nie mógł dogadać się z klubem w sprawie nowego kontraktu. Było dużo newsów o Realu i ManU, wyglądało na to, że będzie powtórka z Ballacka. Pojawiły się gwizdy kibiców na meczach, a przed rozpoczęciem sezonu zirytowany van Gaal powiedział, że jeśli ktoś złoży ofertę 30mln, to droga wolna. Ogólnie był kwas, a Bayern, jeśli się nie mylę, zimą zajmował 3 miejsce i miał pół składu w szpitalu (nie tylko Dortmund nas klepał, ale i Mainz z pamiętną ekipią) - właśnie wtedy, w momencie dużego kryzysu Bastian przedłużył kontrakt.
13.03.2025 16:13
2
Ja mam zupełnie inne podejście. Pamietam afery z Bastim, Riberym i nawet z Lahmem, nieskazitelne kariery, jak Mullera, prawie się nie zdarzają. Te negocjacje były bardzo irytujące dla kibiców, ale nie jest łatwo być liderem i ważniejsze jest dla mnie, żeby Kimmich wyciągnął wnioski i w przyszłości robił to, co potrafi najlepiej.
13.03.2025 14:47
Swoją drogą nie rozumiem dlaczego City o niego nie walczyło, patrzę na ich środek pola i wydaje mi się, że Kimmich to właśnie to, czego im brakuje.
13.03.2025 14:45
Cieszę się, że Tah do nas nie trafi. Polecam zobaczyć jego mowę ciała przy sytuacji, gdy Musiala trafił w słupek w końcówce ostatniego meczu. Chłop nie wiedział co się dzieje dokoła. To bardziej mem, niż realny zarzut, ale to pasuje do mojego odbioru tego, mimo wszystko solidnego, ale ograniczonego w wielu aspektach stopera.
13.03.2025 14:42
Eberl wybrnął z tarapatów. Przyjście do Bayernu martwego mentalnie i z wiadomo jaką sytuacją kontraktową to trudna robota. Mało który klub zdołałby zatrzymać Musialę, Daviesa i Kimmicha w takich okolicznościach, a tu się udało. Ja widzę to tak: pożar po Tuchelu i Hasanie został ugaszony, teraz można zaczynać pracę.
13.03.2025 14:36
@Comentateiro Salah nawet w tym wieku (a może zwłaszcza w tym wieku...? on jako młokos nie robił furory) moje marzenie, choć raczej nierealne, bo pewnie chciałby z 30mln za sezon.
11.03.2025 23:51
3
Druga połowa to jedno z przyjemniejszych widowisk w wykonaniu Bayernu, jakie miałem przyjemność oglądać od dawna. Szczególnie ucieszyły mnie dwie rzeczy:
1. Urbig. Trzy "duże" interwencje. Ostatnia najbardziej efektowna, ale relatywnie najłatwiejsza: sporo czasu na reakcje, dobre ustawienie i strzał na łatwej wysokości. Ale dwie wcześniejsze to naprawdę trudne zagrania i zachował się znakomicie (trzeba pamietać, że przez godzinę nie miał okazji do dobrego "rozgrzania się" i to był dla niego trudny test). Najpierw strzał z kozłem metr przed bramkarzem, blisko słupka, piłka lubi prześliznąć się po rękach i wpaść do siatki. Potem główka z bliska, na wysokości kolan - Urbig świetnie ustawiony i znów bardzo ważna obrona w kluczowym momencie spotkania. Oprócz tego rozgrywał znakomicie. Pamiętałem, jak wyglądał Peretz, gdy musiał nieoczekiwanie zastąpić Manu - ogromna panika przy piłce, całe rozegranie od tyłu było nerwowe. Nie spodziewałem się takiej jakości w rozegraniu u naszego nowego bramkarza.
2. Podwójne, okazałe zwycięstwo nad B04. Tak jak z Dortmundem w 2013, po serii klęsk potrzebowaliśmy czegoś więcej, niż skromnej wygranej w ligowym meczu, żeby przywrócić właściwą hierarchę w Niemczech. W 2013 były to: wygrana w PN, a potem finał na Wembley. Teraz mamy nokaut w LM i dominację (przynajmniej na dziś ;)) w lidze. Klątwa została przełamana, do kolejnych starć z Bayerem będziemy podchodzić z zupełnie inną mentalnością.
Super wieczór.
11.03.2025 23:40
Chyba nikt nie jest zadowolony z jego formy, ale przecież na siłę nie wepchniemy go do innego klubu. Ktoś musi nam złożyć ofertę, a nie jestem pewny ilu chętnych się znajdzie. Ja bym go puścił nawet za 30 milionów, ale jeśli nikt tyle nie da, to sztab musi zrobić co się da, żeby Palhinha okazał się przydatny dla teamu. Nawet jeśli zabraknie dla niego miejsca w najważniejszych meczach sezonu.
11.03.2025 15:23
Coman i Tel - na nich możemy sensownie zarobić.
Palinha, Boey - myślę, że trudno będzie odzyskać pieniądze, ale nawet sprzedaż z pewną stratą ma sens, jeśli na ich miejsce trafią zawodnicy utalentowani, albo po prostu solidni wyrobnicy na ławkę.
Gnabry - szkoda robić sobie nadzieję, nikt nie złoży nam oferty za 29-letniego skrzydłowego z rokiem kontraktu, pensją 15mln+ i bez formy od czterech lat. Będzie zmiennikiem, oby był zdrowy i dołożył kilka goli przeciwko Kiel, albo St. Pauli, gdy przyjdzie pora na rotacje.
Goretzka - też nikt nie będzie chciał za niego płacić, z tym że Leon akurat gra dobrze i nic dziwnego, że trwa dyskusja o jego roli w planach Bayernu na przyszłość.
Koniec kontraktu Sane to dobra wiadomość, choć jeśli uda nam się sprzedać Comana, a Sane zgodzi się na (znacząco) niższe zarobki, to powinien zostać, bo ciężko nam będzie upolować kilku dobrych skrzydłowych w jednym okienku transferowym.
11.03.2025 00:13
Ja też nie bardzo rozumiem krytykę drużyny. Mogliśmy w domowym meczu ze słabym rywalem wygrywać 3:0 po 30 minutach gry, gdyby Gnabry trafił w bramkę z karnego xd. Mecz byłby właściwie zamknięty. Czasami takie gry się zdarzają, indywidualne błędy i niefart zadecydowały. Ja tam się cieszę, że to trafiło się nam właśnie w tym spotkaniu, a nie np. w zeszłą środę.
10.03.2025 13:50
Nie bardzo wierzę w ten transfer, ale gdyby się udało z van Dijkiem i Wirtzem to mielibyśmy lepszą ekipę od tej z 2020 roku, ustępującą tylko orłom Juppa z 2013.
33 lata to nie jest zły wiek dla stopera, jeśli nie ma problemu z urazami. Długoterminowe budowanie składu jest pomysłem rodem z gier komputerowych. Kiedy pomyślimy o tym co dało nam w przeszłości sukces, to często liczył się właśnie timing, a nie perspektywa wielu lat - pomoc Javi-Bastian, Dante na środku obrony, Mandzu na 9, potem Perisic i Cou (bardzo fajny rezerwowy). Nawet sam Flick był u nas krótkoterminowym projektem. Ważne żeby mieć podstawy na lata i obudowywać je w zależności od sytuacji.
10.03.2025 13:46
Alonso wystawił we Frankfurcie najsilniejszy skład. Niezależnie od końcowego wyniku - oby Eintracht zmusił zawodników B04 do maksymalnego wysiłku aż do ostatniej minuty. Bayer to niesamowicie wybiegany team, ale gdy nie są w stanie pokazać w pełni swojej fizyczności, wiele tracą. A mecz z nami już we wtorek, niewiele czasu na regenerację.
01.03.2025 18:25
1
Z jednej strony uważam, że Kimmich jest dla nas bardzo ważny. Z drugiej strony zawsze są jakieś granice. Trzeba uważać, by nie popełnić błędu z Gnabrym i Comanem, gdy długoterminowe umowy de facto zablokowały nam na kilka lat możliwość sprowadzenia topowych skrzydłowych.
Ciekawi mnie, co myślicie o Angelo Stillerze? Podobał mi się w kilku meczach, ale przyznam, że nie oglądałem Stuttgartu na tyle dużo, by mieć wyrobioną opinię.
27.02.2025 15:18
1
@Sopariev Każdemu klubowi zdarzają się wtopy, wystarczy popatrzeć na konkurencję w Europie. Natomiast trzeba przyznać, że 51m odstępnego + 10m pensji rocznie w zestawieniu z tym, co Palinha prezentuje na boisku, czyni go chyba najgorszym obok Lucasa transferem w niedawnej historii Bayernu.
25.02.2025 19:49
Odnośnie rozmów z Sane i jego przyszłości: oglądałem ostatnio skróty z sezonu 18/19 i Coman z Gnabrym (następcy odchodzących wówczas Robbery) wyglądali wtedy naprawdę dynamicznie. Zarząd postawił na tę dwójkę + Sane i miało to prawo wypalić, ale wyszło, jak wyszło. Dzisiaj faktycznie pozbycie się każdego z tych zawodników byłoby dla klubu ulgą. Z drugiej strony potrzebujemy 4 skrzydłowych (2 topowych i dwóch, którzy mogą ich zastąpić) i gdyby udało się pozbyć Comana (Gnabriego raczej nikt nie kupi), zostawienie Sane jako rezerwowego z niższą pensją mogłoby okazać się najtańsze. Olise + nowy skrzydłowy do 1 składu i Sane z nieszczęsnym Sergem do rotacji to solidne rozwiązanie na kolejny sezon.
Problem jest taki, że może zabraknąć kupca także na Comana, wtedy odejście Sane za darmo jest dla nas jedyną opcją zwolnienia budżetu na nowego zawodnika i obawiam się, że tak się to skończy. To byłoby najsłabsze finansowo dla Bayernu.
25.02.2025 19:42
Powinniśmy mieć takiego Pizarro albo Choupo w rezerwie, ale gdy już nikogo takiego nie mamy, to Tomek jednak zgra tych pare piłek do boku, zastawi się i umożliwi ruch skrzydłowym, czyli odwali brudną robotę dziewiątki, czego Gnabry, albo Musiala nie potrafią zrobić (podobnie Tel, który nie nadawał się na 9).
23.02.2025 17:07
>Patrzę na kursy i nie wierzę, buki traktują nas jak zdecydowanego faworyta xd 1.5 na nas, 2.5 na Leverkusen
Mnie to nie dziwi, nam Bayer się źle kojarzy głównie z powodu Tuchelowego sezonu, ale w Europie mają mało doświadczenia, tymczasem my potrafimy dojść do półfinału nawet grając tak obrzydliwie, jak rok temu. Drabinka ułożyła się dla nas raczej szczęśliwie, Bayer to jednak o wiele łatwiejszy rywal, niż hiszpańskie kluby, albo Liverpool.
21.02.2025 15:36
Nasza forma nie powala, więc pewien niepokój pojawiłby się na kogo byśmy nie trafili, ale bądźmy szczerzy, Bayer to obiektywnie łatwiejszy rywal, niż Real, Liverpool, Barca, czy Atleti. Nie wygraliśmy z nimi dawno, ale zarówno na jesieni w BL, jak i w pucharze Niemiec graliśmy od nich dużo lepszy football (gdyby nie to przeklęte wyjście Manu i czerwona kartka...).
Nie powiem, żebym był szczególnie optymistycznie nastawiony do naszej tegorocznej kampanii w CL, ale mimo wszystko w meczu z Bayerem widzę w nas faworyta.
PS. Flashback z 2013 roku? Finał na Wembley to była idealna zemsta na BVB za dwa lata naszych cierpień ;)
21.02.2025 15:34
Koniec kontraktu Sane i 55mln za Tela to potencjalnie pole manewru dla Bayernu na rynku transferowym. Obawiam się tylko, że nasz zarząd może chcieć poczekać zamiast inwestować w letnim okienku. W 2026 roku kończy się kontrakt Gnabriego, którego nikt od nas nie kupi - tego samego lata ma wg. mediów wejść w życie klauzula w nowym kontrakcie Wirtza. Odejście Sane i Gnabriego zwalnia nam ponad 30 milionów na pensję za sezon (do tego pewnie odejdzie Goretzka i Muller, również zawodnicy ze sporymi kontraktami), a Wirtzowi na pewno trzeba by dać kontrakt na poziomie Musiali. Jedyny problem jest taki, że przyszły sezon znów mielibyśmy mizerny atak (poza Harrym i Jamalem).
EDIT: To miał być komentarz pod newsem o Telu w Londynie, mój błąd, ale nie ma jak przenieść.
20.02.2025 22:34
@tapczan 100% racji. Kim w tej akcji zupełnie drugorzędny. Stanisic odwalił, a wszystko co zdarzyło się potem to paniczna próba wyratowania sytuacji.
19.02.2025 14:55
5
Mecz do zapomnienia i szkoda gadać - ciężki okres za nami i trzeba mieć nadzieję, że teraz zaczniemy grać ładnie.
Bawi mnie bardzo, gdy ludzie widząc bramkę Celticu, skupiają się na Kimie. Stani wpuszcza obronę na minę, Guerreiro nie nadąża z asekuracją i właściwie wtedy jest po zabawie. Kim jest w tej akcji nieistotny - ma szansę zrobić wślizg i uratować, to jest 50-50, ale mleko się już rozlało, piłka nigdy nie powinna trafić do napastnika Celticu. Ludzie krytykują piłkarzy, nie mając najmniejszego zrozumienia dla rzeczy, które dzieją się na boisku.
PS. Zanim ktoś powie, że bronię Kima na siłę - nie byłem jego ogromnym fanem, ale indywidualna forma naszych stoperów to po prostu nie problem. Najlepszą obronę, jaką u nas pamiętam to Dante-Boateng i Dante - van Buyten (!). Dlaczego? Bo cała drużyna wtedy świetnie broniła. Ludzie lubią szukać indywidualnych błędów, a tak się składa, że błędy rzadko są indywidualne.
19.02.2025 14:53
Ja na przykład w ogóle nie mam pretensji do stoperów. Głupie bramki, które tracimy wynikają ze straty w groźnych sektorach boiska i stoperzy są wpuszczani na minę. Rozumiem, że przyjemnie jest znaleźć winnego, ale niestety w nasze pomyłki z reguły zamieszanych jest 2-3 zawodników i wymiana tego, czy innego zawodnika w niczym nie pomoże.
19.02.2025 14:43
Gdzie Tel, skoro on gra tyłem do bramki równie dobrze, co taki Coman xd?
Prawda jest taka, że powinniśmy w ostatnim okienku sprowadzić kogoś takiego jak Choupo-Moting, albo chociaż Sandro Wagner i nie umiem wytłumaczyć dlaczego to się nie stało. Dla Juppa, gdy do nas przyszedł, oczywiste było, że musi być w kadrze rezerwowa klasyczna dziewiątka.
19.02.2025 14:39
1
"Wynik nie jest najważniejszy" powiedział Xhaka.
To zdanie obroniłoby się w przypadku wielu spotkań, zwłaszcza na wczesnym etepie sezonu, np. wtopy na trudnym terenie z niżej notowanym przeciwnikiem, gdzie po prostu nie szło. Ale sory, mówimy o meczu na szczycie w 22. kolejce przy 8 punktowej przewadze rywala - o meczu, którego wynik ustawia końcową fazę sezonu.
Wynik JEST najważniejszy. Bayer powinien pluć sobie w brodę, bo to była ich najlepsza szansa, żeby wrócić do wyścigu o tytuł. Właśnie w tym meczu powinni zapomnieć o stylu - nie ważne, czy wciśniesz piłkę do siatki ręką, czy strzelisz fartownym kiksem. Wynik był w sobotę najważniejszy.
16.02.2025 13:07
3
Każdy sezon ma kilka takich okresów, które definiują cały rok. Ten tydzień jest jednym z takich okresów. Gdybyśmy przegrali w Glasgow i pozwolili B04 strzelić nam dziś bramkę, moglibyśmy w 4 dni położyć sobie nóż na gardle i potencjalnie spieprzyć rok pracy. Tymczasem podchodzimy do decydującej fazy sezonu z korzystnym wynikiem przed rewanżem w LM i z 8 punktami przewagi w lidze. Czuję ulgę i myślę, że na wiosnę zobaczymy ładną grę Bayernu.
15.02.2025 22:36
@FCB4ever2014 w wielu meczach brakowało mu spokoju pod bramką, ale akurat tu pokazał jaja - piękny gol, nie widzę żadnego przypadku. Obyśmy widzieli takie wykończenie częściej u niego.
12.02.2025 23:33
Widać, że po drugim golu zaczęliśmy oszczędzać się na sobotę i nie wiem czy w końcu nie musieliśmy się nabiegać jeszcze więcej...
Mecz bez niespodzianki, ten stadion widział wiele podobnych spotkań. Wynik finalnie cieszy, ale szkoda tych siniaków (Harry, Kimmich...). Na plus bardzo ładne gole naszych.
12.02.2025 23:32
Też tak mi się wydaje. Ma świetne warunki fizyczne, ale ilekroć go widzę przy linii bocznej, holuje piłkę, a jak już nie ma miejsca to przekłada na prawą nogę i strzela, albo dosyć niedokładnie wrzuca na długi róg. Wizja gry, czy umiejętność podejmowania właściwych decyzji są u niego na bardzo niskim poziomie, więc słabo wygląda na skrzydle. Na środku natomiast nie może grać, bo gra tyłem do bramki u niego zupełnie nie istnieje.
Możliwe, że pokaże swoje atuty w PL, to jednak zupełnie inna liga i styl gry. I tego mu życzę, a właściwie nam, bo możemy na nim dobrze zarobić i kupić fajniejszych grajków.
12.02.2025 18:39
Nie bardzo się zgadzam, wyjazdowy mecz z takim rywalem wiele razy wywoływał niepewność. Pamiętam choćby mękę i przegraną na wyjeździe w Bazylei (potem łatwy comeback w Monachium) i to rok przed trypletem, w sezonie, gdy ograliśmy Real. Takich sytuacji było więcej i to nawet wtedy, gdy byliśmy bardzo mocni. Trzeba zagrać uważnie, wycisnąć to 1-0 i potem rozjechać ich na Allianz.
12.02.2025 18:34
@hoodykr imo ciężko będzie pozbyć się całej trójki, ale możliwa jest taka operacja: odejście Sane (oszczędność na jego pensji), sprzedaż Comana (co by nie mówić, to solidny skrzydłowy i wzmocniłby wiele klubów) i jeszcze sprzedaż Tela za 50mln. Na transfer Gnabrego nie liczę, jego wartość drastycznie spadła i nikt nie da mu pensji, jaką dostaje u nas.
Zostajemy wtedy z Olise i Gnabrym i musimy kupić 2 klasowych skrzydłowych, co jest trudnym zadaniem, ale być może wykonalnym z uwagi na zyski płynące ze wspomnianych przeze mnie posunięć. Wiadomo, fajny byłby Wirtz, ale wyrwanie go tego lata będzie ciężkie. Myślę, że Bayern ruszy po niego rok później, gdy zostanie mu tylko rok kontraktu.
10.02.2025 22:45
Wszystko zależy od zawodnika. Jeśli Wirtz zechce do Bayernu, to będzie można myśleć.
08.02.2025 11:30
Żaden mecz prawdy, zostało dużo punktów do ugrania. Możemy pewnie wygrać w Leverkusen, a potem wpaść w kwietniu w dołek, w ciągu tygodnia zaprzepaścić 6 punktów i otworzyć na nowo walkę o tytuł, albo możemy przegrać, a jednak grać równo do końca i nie dać się przegonić w tabeli.
07.02.2025 23:28
2
Druga połowa to jedne z lepszych 45 minut w tym sezonie, nie raz łamaliśmy sobie zęby na takim autobusie. Gdybyśmy wcisnęli jeszcze te trzy setki (Kane z lewej strony, akcja gdy Musiala minął bramkarza i nieudana podcinka Laimera), byłoby 6:0, dlatego trudno mi się zgodzić z tym, że wynik był lepszy, niż gra.
Fantastyczny był dziś Kimmich. Olise ma mega ruch ciałem, byle nabrał więcej rozwagi w ostatniej ćwiartce boiska. No i Laimer - super istotny uniwersalny gracz, bardzo go polubiłem.
Trzymamy kciuki jutro za Wolfsburg, B04 wymęczone po środzie i to nie będzie dla nich łatwy wyjazd.
Współczuje tym kibicom, którzy tak męczą się patrząc na nasze mecze i jednocześnie cieszę się, że dla mnie piłka to frajda, a nie przykry obowiązek :)
07.02.2025 23:22
2
Wydaje mi się, że niektórzy to oglądają piłkę za karę, w trzydziestej minucie meczu widziałem komentarz "powoli tracimy mistrzostwo" :D Gdyby dla mnie śledzenie meczów Bayernu było takim źródłem rozpaczy, to serio poszukałbym innego hobby. Anyway, bardzo ważne punkty dziś.
07.02.2025 22:37
Śmieszą mnie głosy, że przepłacony, bo Theo Hernandez zarabia mniej. Theo może sobie zarabiać ile chce, ma kontrakt podpisany kilka lat temu, gdy nie był tak dobrym zawodnikiem i nie ma tu żadnego porównania. Ale przede wszystkim wyciąganie wniosków z wysokości pensji pojedynczego piłkarza jest trochę niepoważne. Według mediów Kounde zarabia 13mln, Hakimi 14,5mln, Trent ponad 11mln. Jeśli Davies ma dostać 15, to nie jest to kwota odbiegająca od standardu na tej pozycji.
05.02.2025 16:47
Niby wiadomo, że nie można lekceważyć Feyenoordu, ale miałem nadzieję na niewielkie rotacje w składzie. Martwi mnie kolejny mecz - wyjazd do Fryburga zaraz po LM może być bardzo ciężki.
22.01.2025 20:33
Kurde, ale męka dla kibica xd Ale trzeba pogratulować drużynie, dociąganie takich stykowych meczów to cecha, bez której nie ma mowy o tytułach. Ważne 3 punkty, teraz człowiek musi odpocząć, bo następny jest wyjazd do Freiburga.
18.01.2025 17:33
1
jeśli Kompany chce zrobić rotację i dać odpocząć Olise to ma takie opcje: Sane albo Gnabry. Obaj grają na poziomie 2BL i mamy Sane w jedenastce. Założyłbym się, że gdybyśmy mieli innego skrzydłowego w kadrze, to nie musielibyśmy oglądać Leroya, ale nie mamy. Na 4 skrzydłowych dwóch jest w koszmarnej dyspozycji i trzeba się pogodzić z tym, że będą dostawali swoje minuty.
15.01.2025 20:19
Powiem krótko: mam nadzieję, że niedługo będziemy mieli ten kontraktowy syf za sobą i my kibice będziemy mogli skupić się na oglądaniu gry w piłkę, a zarząd na niełatwym zadaniu, czyli reorganizacji kadry na skrzydłach.
12.01.2025 14:24
@hoven Nie mówię, żeby zapomnieć o tych niepowodzeniach, zwłaszcza, że to były straszne wtopy ;) po prostu nie zgadzam się z twierdzeniem, że zarządzanie kadrą w Bayernie jest tragiczne. Mieliśmy swoje porażki i zmiana pokoleniowa w zarządzie odbija się nam czkawką, ale było też wiele sukcesów na tym polu.
Żeby nie było - choć długo wstrzymywałem się z oceną pracy Brazzo i Kahna, odetchnąłem z ulgą, gdy zniknęli z klubu.
10.01.2025 00:38
@hoven oczywiście, że umowy z Comanem, Gnabrym i do tego Lucasem to zupełna wtopa Bayernu i oprócz zwolnienia Negelsmanna to największe porażki duetu Brazzo-Kahn. Ale to śmieszne, żeby oceniać całą politykę klubu przez pryzmat tych niepowodzeń. W piłce, gdzie padają ogromne kwoty, takie wtopy są czymś, czego trudno uniknąć.
Pokaż mi klub z topu, któremu w ostatniej dekadzie nie zdarzyły się porównywalne klopsy.
09.01.2025 18:40
Kompletnie inny profil zawodnika, Holender to box to box z ciągiem na bramkę, a Palinha to klasyczny przecinak.
Oczywiście fajnie byłoby gdyby Gravenberch rozwijał się w Monachium tak, jak powinien, ale każdy widział jak u nas grał pod koniec swojego pobytu (czy to wina trenerów czy zawodnika - pominę, zresztą moja ocena pracy Tuchela jest ekstremalnie niska).
09.01.2025 13:51
@hoven za 3-4 lata to Jamal może być połamany i w sportowym dołku. Może też się zdarzyć, że Bayern wpadnie w kryzys i będzie chciał uciec niezależnie od dzisiejszych intencji, albo że będziemy mega mocni i wcale nie będzie miał ochoty na inne kluby. Plany piłkarzy to jedno, może na nie wpływać agent, albo panna, a kontrakty to inna sprawa i trzeba nimi zarządzać bez myślenia o zachciankach piłkarzy.
09.01.2025 01:15
Zrozumiem, jeśli przepłacą, uznam to za świadome podjęcie ryzyka i będę trzymał kciuki, żeby Jamal okazał się wart zachwiania hierarchii płac. Ale będę mega rozczarowany jeśli w kontrakcie zawarta będzie klauzula wykupu. To utrudni nam zarządzanie kontraktami w przyszłości przy negocjowaniu z innymi zawodnikami i może wywrócić nam kadrę do góry nogami w najgorszym momencie. Wolałbym krótszy kontrakt, choćby do 2028, ale bez klauzuli.
PS. Liczę jeszcze na to, że agenci Musiali mówią o klauzuli, by poddać zarząd presji i wyciągnąć jak najwyższy kontrakt, ale finalnie odpuszczą z tym chorym warunkiem.
08.01.2025 23:42
imo jest spora szansa, że nasi zawodnicy wydoją Eberla, jak niegdyś Gnabry i Coman zrobili z Hasanem. Sytuacja jest podobna: dyrektor sportowy pod presją, będzie chciał uniknąć wtopy wizerunkowej na początku pracy, zgodzi się na wysokie żądania zawodników. No cóż, jeśli będą grali dobrze, to nikt nie będzie się krzywił, gorzej jeśli forma spadnie, a grube kontrakty zostanę, jak w przypadku naszych skrzydłowych ;) Trzymam kciuki, by jednak spełnił się pierwszy scenariusz.
07.01.2025 14:25
A dlaczego? Plany w piłce mogą sobie być, a rzeczywistość to całkiem inna sprawa. Często w przeciągu jednego sezonu sytuacja zawodnika i jego perspektywa zmienia się kilkukrotnie. Ja wolę nie próbować wchodzić w głowę zawodnikom, czynników jest mnóstwo w tym pozasportowe. Nie wiem czy Wirtz trafi do Bayernu, ale nie widzę żadnej korelacji pomiędzy jego przyszłymi decyzjami a tym czy przedłuży teraz kontrakt z B04, czy też nie.
07.01.2025 14:22
Tylko że wolny transfer w dzisiejszych czasach nie zawsze oznacza złoty interes dla kupującego klubu. Było ostatnio sporo leaków, zobacz jak wyglądają takie umowy. Gdy poprzedni klub zawodnika nie jest stroną w negocacjach, zawodnicy (i agenci) negocjują wysokie premie za podpisanie umowy, częściowo to jest wynagrodzenie wypłacane od razu, częściowo rozkłada się na pozostałe lata kontraktu. Jasne, w wielu przypadkach to wciąż opłacalne i tańsze dla kupującego klubu, niż trójstronne negocjacje i płacenie za transfer, ale w kontekście całego pakietu, tzn. pieniędzy, jakie klub wyda na zawodnika przez cały 4, czy 5 lat gry, nie jest to prawdziwy game changer.
31.12.2024 16:42
@AdiFantasti Pytanie czy informacja o tym, że nie pasuje do naszej koncepcji jest prawdziwa, czy też transfer w tamtym okienku nie był został zrealizowany z innych powodów. Jeśli mieliśmy Olise zaklepanego, to wątpię, by możliwe było utrzymanie 5 skrzydłowych z wysokimi zarobkami, więc naturalnie temat Williamsa upadł. W kolejnym okienku odejście Sane może odciążyć budżet, więc pojawia się szansa na duży transfer. Dla mnie Williams to bardzo sensowna opcja, podobnie jak Gittens, czy Son. Gdzieś też marzy się Salah, gdyby nie dogadał się z L'poolem ;) Każdy z wyżej wymienionych będzie wzmocnieniem kadry na kluczowej pozycji.
23.12.2024 20:23
@Piter1985 mega bym chciał Sona. Gdyby przyszedł za darmo na dwa lata, byłby perfekcyjnym wzmocnieniem składu.
19.12.2024 00:28
@FCB4ever2014 imo Baltazar ma rację, gdybyśmy mieli jeszcze dwóch klasowych graczy w ofensywie to mówilibyśmy teraz o świetnej ekipie Bayernu. Tracenie goli jest naturalną rzeczą w piłce, zresztą statystycznie nie tracimy ich bardzo wiele. Problemem jest zachowanie w ostatniej ćwiartce boiska i to, że Musiala, Kane i czasem młody Olise, na którym nie można jeszcze polegać, to jedyne zagrożenie dla przeciwników. Popatrz na statystyki Gnabriego, Sane i Comana, trzy lata temu to oni byli wytypowani jako gwiazdy naszego ataku i nic z tego nie wyszło. Gdyby każdy z nich strzelił chociaż 5 goli w BL w rundzie jesiennej, bylibyśmy w innej sytuacji.
18.12.2024 21:50
1
Oby podpisał, kij z jego fochami, nie będę mu tego pamiętał. Basti też miał swoje odpały i nie było łatwo z jego kontraktem w 2009/10, z Lahmem też była akcja z Barceloną i prawie odszedł, a obaj zostali absolutnymi legendami. Ważne, żeby finalnie został w Bayernie i skupił się na graniu w piłkę.
18.12.2024 21:44
Też nie rozumiem tutaj krytyki Eberla. Tak jak zostało napisane niżej - aktualnie Goretzka, Sane, Gnabry i Coman zajmują kluczowego miejsca w kadrze, a piłkarsko nadają się jedynie do rotacji w meczu z beniaminkiem ligi. Eberl musi posprzątać ten bałagan, żeby w przyszłości budować silną drużynę. Marni skrzydłowi to moim zdaniem największa kula u nogi obecnego Bayernu. Wyobraźcie sobie jak silni bylibyśmy teraz, gdyby w drużynie było dwóch piłkarzy kalibru Robbena, albo Riberiego.
18.12.2024 21:41
Pytanie czy znajdzie się chętny na niego albo na Gnabriego. Odchodzi Sane, ale moim zdaniem celem numer 1 zarządu powinno być pozbycie się jeszcze jednego skrzydłowego (Coman albo Gnabry) i kupienie dwóch następców: jedną gwiazdę z prawdziwego zdarzenia, drugiego w stylu Perisica, czyli doświadczonego i istotnego w perspektywie sezonu albo dwóch, a nie długoterminowo. Ewentualnie jeśli sztab trenerski uzna, że Wenner ma przyszłość na skrzydle to wystarczyłby jeden jakościowy transfer.
Najchętniej wymieniłbym wszystkich skrzydłowych poza Olise, ale wątpię, że uda się pozbyć Gnabriego i Comana w jednym okienku. Szczęście, że Sane kończy się kontrakt.
18.12.2024 21:34
Jeszcze moje trzy grosze w temacie dla Bayernu raczej mało istotnym, czyli potencjalny Wirtz w Realu: kilka osób porównuje go do Modricia, a ja nie rozumiem na jakiej zasadzie. Przejrzałem właśnie historię występów Wirtza na TM i znalazłem jeden mecz, gdzie w wyjściowej jedenastce wyszedł jako środkowy pomocnik (styczeń 2021). Florian gra wyłącznie jako jeden z trójki atakujących (w systemie z trzema stoperami), w 4-2-3-1 mógłby grać w czwórce ofensywnych zawodników, ale to w żadnym wypadku nie jest zawodnik o cechach, jak to mówią Hiszpanie, pivota.
Dlatego mówię, że będę bardzo zaskoczony, jeśli zobaczę go w Madrycie, bo niestety, ale w ostatnich latach planują tam kadrę naprawdę solidnie. Jeśli do strzelania goli zostali wytypowani Vinicius, Mbappe, Rodrygo i Bellingham, to Perez zrobi wszystko, żeby zbudować im silną obronę i pomoc, a nie doda kolejnego magika z ciągiem na bramkę.
Inna sprawa, że rzeczy zmieniają się w piłce szybko - jeśli zawodnicy Realu zaliczą niespodziewany zjazd, albo zjedzą ich kontuzję, to sprawa staje się dużo bardziej realna.
17.12.2024 14:51
Wielu pisze o Wirtzu w kontekście Realu, ale czy jest jakiś wiarygodny powód, by myśleć, że w Madrycie się na niego czają? Bo imo to się wcale nie klei, w Realu jest kwartet Vinicius - Mbappe - Rodrygo - Bellingham, topowe gwiazdy, wszyscy młodzi i z długoterminowymi kontraktami i jeszcze jest problem jak ich pomieścić w składzie. Na zdrowy rozum kadrowo Real będzie starał się wzmocnić w środku pomocy i w obronie, ewentualnie na pozycji 9, będą szukali zawodników, którzy pozwolą wyżej wspomnianej czwórce błyszczeć, a nie z nią walczyć o miejsce w składzie. Taki Wirtz zupełnie nie pasuje mi do ich kadry.
Jeśli nie trafi do Bayernu to prędzej widziałbym go w Premier League, w City albo Liverpoolu - przynajmniej tak wynika z pobieżnej analizy szerokich składów tych klubów.
16.12.2024 21:05
Od czasów van Gaala mam mieszane uczucia wobec wyjazdów do Moguncji. Jeśli wymęczymy 1:0, albo 2:1 to nie ma co narzekać, najważniejsze jest zdobycie trzech punktów. W obecnej sytuacji kadrowej trzeba przetrwać końcówkę roku i zaatakować z nową siłą po przerwie świątecznej.
14.12.2024 11:59
W naszej sytuacji kadrowej chciałbym tylko, żeby ten mecz kosztował nas jak najmniej sił. Ostatnie dwa mecze w BL wcale nie będą łatwe, czeka nas wyjazd do Moguncji (tam bywa różnie) i podjęcie Lipska u siebie. Całe szczęście, że Szachtar gra w Gelsenkirchen i czeka nas krótka wycieczka.
10.12.2024 14:30
Trochę akcji było, gdyby nie wylew Sane to po godzinie gry mielibyśmy cztery bramki na koncie i zamknięty mecz.
07.12.2024 17:56
3
Stoperzy będą popełniać błędy i będą po tym padać gole nawet jeśli zarząd sprowadzi van Dijka i Salibe. Podstawowy problem naszego składu jest inny i niestety dosyć oczywisty: pomysł na skrzydłowych w Bayernie na dłuższą metę nie wypalił i mamy trójkę Sane, Gnabry, Coman, którzy w żadnym wypadku nie realizują powierzonej im misji. Kompany tego nie naprawi, bo błędów w planowaniu kadry nie rozwiążesz na boisku. W tym sezonie trzeba wycisnąć z co się da z Musiali i Kane'a, ale w najbliższym okienku transferowym zarząd stanie przed wielkim zadaniem, jakim jest przebudowa formacji ofensywnej (całe szczęście, że Sane kończy się kontrakt).
07.12.2024 17:54
Skład fajny, Tomek się przyda na takie mecze. Natomiast jak zawsze ostatnio bije w oczy brak goleadorów. Patrzę na atak i zastanawiam się kto tu ma strzelać bramki, chyba tylko Olise, który ostatnio grał średnią piłkę. Marzy mi się nawet taki dzisiejszy Dżeko, który w intensywnym meczu już nie pomoże, ale ma wciąż nosa do bramek i może odegrać dużą rolę w pojedynku z ligowym średniakiem.
07.12.2024 15:24
@hoodykr Pełna zgoda, krytycy Kima w tym sezonie chyba nie oglądają meczów tylko skróty. To, że stoper popełnia błąd i pada bramka jest czymś zupełnie naturalnym, inaczej gole byłyby w piłce nożnej rzadkością. Istotne jest to jaki to typ błędu i jak często się trafia, a tutaj nie mam do naszych stoperów w ostatnim czasie zastrzeżeń.
06.12.2024 13:06
@Adip Nie mówię, że był bez winy. Nie zachował się najlepiej, jak mógł, ale nie był to kardynalny błąd. Ogólnie zagrał dobre spotkanie.
03.12.2024 23:52
1
Strasznie wku*wiający mecz. Bayern zrobił co się dało i chyba wszyscy czują, że B04 nie zasłużył na awans. Krytyka Kima nieuzasadniona, facet jest dobry. Przy golu przysnęła cała obrona, Davies powinien szybciej ruszyć i siedzieć na plecach napastnikowi, natomiast to nic dziwnego, gdy przez godzinę gra się w 10.
O naszych skrzydłowych nie będę nic mówił, bo każdy widzi jak jest. Do wygrywania pucharów potrzebujemy piłkarzy, którzy wygrywają mecze, a nie tylko pojedynki biegowe. Mamy takich dwóch: Kane i Musiala, a na skrzydłach nic.
Ten mecz trafił się w najgorszym momencie, bez Kane'a, Pavlovica i Palinhii byliśmy w marnej sytuacji nawet bez czerwonej kartki. Właściwie jestem pełen podziwu, że chłopaki grały tak dobrze. Szacun dla zespołu i trenera. Zespół zrobił wielki progres, ale brakuje prawdziwego kota, który stworzy tercet z Kanem i Musialą.
03.12.2024 23:22
Jako kibic Bayernu jestem pogodzony z tym, że raz na kilka lat może nam się trafić sezon katastrofa. Gdy już trafi się taki sezon, trzymam kciuki, by los oszczędził nam zdarzeń, które ciągną się za drużyną przez wiele lat, takich jak np. 2-8 w wykonaniu Barcy. Głownie przez taki pryzmat patrzę na dzisiejszy mecz. Cieszę się, że nie odpadliśmy z Lazio, i że Arsenal nie spuścił nam lania. Ćwierćfinał, albo półfinał LM i 2. miejsce w lidze, to byłby względnie niski wymiar kary, jak na sezon-katastrofę.
Sam mecz? Dawno nie widziałem równie kiepskiego meczu, w którym padły cztery gole. Wszyscy wiemy, jaka jest nasza kultura gry w tym sezonie, wątpię by styl zdziwił wielu. Z kolei Arsenalowi brakuje doświadczenia w Europie - to dosyć typowe dla młodych angielskich drużyn, że nie umieją przełożyć jakości z ligi na mecze z drużynami z innych krajów. W efekcie obejrzeliśmy 95 minut chaosu przeplatanego indywidualnymi błędami.
Widzę dyskusję o taktyce - taktyka w piłce na najwyższym poziomie to efekt pracy sztabu analityków i trzeba przyznać, że mieliśmy w miarę solidnie rozpracowany pressing Arsenalu (choć nie wiem jak dużą rolę odegrała tu marna dyspozycja Kanonierów). Natomiast jeśli chodzi o środek pola i przede wszystkim ofensywę, to do bólu widoczny był brak automatyzmów i radości z gry. Obowiązywał znany nam wszystkim styl Tuchelowy, czyli nadzieja, że ktoś ukarze błąd przeciwnika indywidualną akcją (co w dużej mierze zakończyło się sukcesem). Szkoda, ale jak już wspomniałem, trudno w obecnej chwili liczyć na więcej.
Teraz od półfinału dzieli nas 90 minut w Monachium - patrząc na rok, który mamy za sobą, uważam to za ogromny pozytyw. Jeden zryw Musiali, albo strzał Kane'a i możemy znaleźć się najlepszej czwórce Europy.
10.04.2024 00:30
1
Dołek w przypadku Kimmicha jest czymś, co można było przewidzieć. To częste u graczy, którzy odnieśli sukces wcześnie i biorą na siebie dużą odpowiedzialność - muszą "dorosnąć" na boisku i przyzwyczaić się, że teraz wymagania są bardzo wysokie i nikt nie wybacza im słabszej formy. Podobne chwile przeżywał swego czasu Bastian i wydawało się nawet, że odejdzie z klubu (sezon 2010/2011 zanim niespodziewanie przedłużył kontrakt).
Kimmich dał Bayernowi bardzo dużo w ostatnich latach, teraz potrzebuje wsparcia od klubu i trenera, który ustabilizuje jego pozycję i wydobędzie to, co najlepsze. To potencjalnie nasz kapitan w przyszłości, bardzo istotny zawodnik.
PS. Mówiąc o Bastianie wspomniałem sezon 2010/2011, ale generalnie myślę o czasie bezpośrednio poprzedzającym przyjście van Gaala, gdy grał wciąż na skrzydle i nie do końca spełniał oczekiwania.
06.03.2024 23:20
1
Rozsądek podpowiada, że odprawa Tuchela w przypadku dokończenia sezonu i nieosiągnięcia określonych celów sportowych jest znacząco niższa, niż gdyby został zwolniony w trakcie trwania obecnej kampanii. Zarząd musi uważać sezon za niemożliwy do odratowania i podjął decyzję, by dociągnąć go z obecnym sztabem, skoro sensowni kandydaci na trenera są dostępni dopiero latem (Xabi, Negelsmann).
To jedyne wytłumaczenie, które sugeruje mi logika. Nic innego zwyczajnie nie ma sensu. Oczywiste jest, że nawet postawienie na obecnego trenera drugiej drużyny poskutkowałoby krótkotrwałą poprawą gry - podniosłoby morale, oczyściłoby atmosferę.
Tuchel to oczywiście osoba o dużej wiedzy na temat piłki na wysokim poziomie, ale jego nieumiejętność prowadzenia drużyny, brak zrozumienia psychologii grupy i budowania ducha teamu to jeden z najbardziej horrendalnych przypadków, jakie widziałem na przestrzeni 22 lat oglądania footballu.
02.03.2024 18:43
Powiem tak: 0-1 w LM, 5 punktów w plecy w BL... To jest do odrobienia. Z nowym trenerem, z nowym duchem gry.
Tuchel w Monachium to największa pomyłka od czasu Klinsmanna - cóż czasami tak bywa, ważne jest to jak zareagujemy na obecne wydarzenia. Jeśli chodzi o wyniki, nie mam wielkich oczekiwań na ten sezon. To co chcę zobaczyć to uzdrowienie mentalności drużyny, dobrego Kimmicha i de Ligta, rozwój Musiali i Tela. Jeśli uda się odrobić straty - super. Jeśli nie, to chociaż trzeba pokazać pazur.
Wierzę w drużynę, ostatni okres był paskudny ale inny trener może osiągnąć z tą grupą bardzo fajne wyniki.
Oczywiście zakładam, że to był ostatni mecz z Tuchelem na ławce.
14.02.2024 23:23
Nadzieję daje to, że de Ligt ma kontrakt do 2027 roku i kosztował prawie 70 milionów euro. Natomiast Tuchel wykręcił najgorszy wynik w Bayernie od sezonu, gdy mieliśmy w kadrze Breno...
14.02.2024 20:59
3
Chciałbym zwrócić uwagę na jedno - to, że tracąc 5 punktów do lidera po 21 kolejkach uznajemy ligę za przegraną, jest najlepszym komentarzem do obecnej sytuacji w drużynie. Zostało sporo meczów do rozegrania, jeden remis Leverkusen zmniejsza przewagę do 3pkt. i otwiera na nowo walkę o tytuł. Tyle, że do takiego rozwoju wypadków potrzebna jest wiara w zespół i dobra gra, a rozsądek podpowiada, że kolejne tygodnie będą skutkować dalszym regresem.
Moim zdaniem słyszymy mało o zmianie trenera z powodu meczu z Lazio. To przeciwnik, którego teoretycznie powinniśmy pokonać nawet z Tuchelem na ławce i podłamanym duchem drużyny. Zmiana szkoleniowca w tym momencie oznaczałaby kompletny chaos przed spotkaniem w Rzymie, brak przygotowania do tego meczu i zwiększenie ryzyka odpadnięcia z LM na tak wczesnym etapie.
Liczę, że po meczu z Lazio pożegnamy Tuchela i zatrudnimy trenera tymczasowego, który zostanie z zespołem do lata.
11.02.2024 16:56
1
Co można powiedzieć o takim sezonie? Czasami zdarzają się wpadki personalne, w XXI wieku zaliczyliśmy moim zdaniem 3 jednoznaczne: Klinsmann, Carlo i Tuchel. Nie będę oceniał warsztatu tych trzech panów, bo nie w tym rzecz - zwyczajnie nie pasowali do Monachium, nie rozumieją kultury klubu i choćby byli świetni w swoim fachu (jak Ancelotti), to nie osiągną z Bayernem nic wielkiego.
Rozumiem dlaczego zarząd nie zwolnił dotąd Tuchela, zbyt szybkie skreślanie szkoleniowców tworzy patologię, która jest fatalna w skutkach dla przyszłych trenerów (presja, obniżenie autorytetu trenera etc.). Niemniej jest to nieuniknione. Myślę, że to koniec Tuchela, osiągnął najgorszy wynik od sezonu 2011/2012, tylko że wtedy byliśmy trzy mecze od potrójnej korony, a teraz sezon kończy się w pierwszej połowie lutego. Nie powinniśmy myśleć o trenerze na lata, ale takim, który naprawi to szambo i da nam dobry futbol w przyszłym sezonie. Flick nie jest moim wymarzonym kandydatem (w gruncie rzeczy mało doświadczenia, brak sukcesów poza wspaniałym, ale krótkim okresem u nas), ale jest to gwarancja zdrowej atmosfery i odbudowy zespołu.
10.02.2024 21:43
Czyżby Thomas przewidywał, że Tuchel niebawem poleci? W innym przypadku trudno zrozumieć przedłużenie umowy.
14.12.2023 03:42
Panowie, widzę newsy o kolejnych dużych transferach i krew mi się gotuje. Nie żartujmy - w ostatnich latach wydaliśmy na 4 stoperów 250 milionów euro (Lucas, Upa, de Ligt, Kim), tracone bramki to nie powód braku jakości pojedynczych graczy. Kiedyś przed Neuerem grał Dante z Boa, albo van Buytenem (wielkie mecze z Napoli i Juve) i mieliśmy genialną obronę, dlatego że cała drużyna była monolitem. Trzeba kogoś kto jak Jupp, a kilka lat później Flick odmieni ducha ekipy, kto będzie miał szacunek dla liderów i rozumie jaką mentalność trzeba mieć w Bayernie. Byłem pozytywnie nastawiony do Tuchela, to dobry trener, ale on nie radzi sobie z Monachium, tak samo jak było z Ancelottim. Jestem pewien, że Uli jest świadom problemu i już pracuje nad rozwiązaniem. Trzymam kciuki, by udało się jak najszybciej. Mamy wspaniały skład, owszem z pewnymi brakami, ale tak jest zawsze. Trzeba tylko obudzić tę drużynę.
Edytowano : 2023-12-10 18:12:27
edit: Dodam tylko, że odstawienie Muller to nie błąd, a hańba. Jeśli masz takiego gracza i nie chcesz go w składzie, to albo załatwiasz to przed sezonem, albo szanujesz go i nawet jeśli nie stawiasz na niego w ważnych meczach, to walczysz o to, by czuł się ważny. Jeśli Manu, Muller i Kimmich nie są chronieni przez trenera, to młodzi jak Davies, Musiala czy Tel nigdy nie pokażą pełni potencjału, bo to właśnie weterani wyciskają z młodych graczy to, co najlepsze. Warto popatrzeć, jak traktowano Xaviego, gdy "kończył się" jako piłkarz, jak traktuje się w Realu Modricia. Tuchel rozegrał to karygodnie.
10.12.2023 18:08
@hoven być może myli mnie pamięć, ale z Arjenem i Franckiem to chyba nie był policzek - Robben wyszedł na drugą połowę meczu z podbitym okiem :D
Co nie zmienia faktu, że tak jak mówisz, to był inny zespół i inni zawodnicy, którzy potrafili załatwić sprawy między sobą. Mane wygląda u nas jak ciało obce i chyba nie ma przyszłości w Monachium.
13.04.2023 01:16
Ludzie, którzy narzekają w komentarzach chyba nie wiedzą co to wyjazd do Freiburga i jak takie mecze wyglądały za Ottmara, za van Gaala czy nawet za Juppa :D
08.04.2023 18:21
całe szczęście. gra Mounta bardzo mi się podoba, ale nie bardzo umiem sobie go wyobrazić w Monachium. Jeśli chodzi o Havertza, to jest poziom Marko Marina, albo Andre Schurrle, absolutnie nie ma dla takich graczy miejsca w Bayernie
07.04.2023 19:50
@Matilegolas Nie zgadzam się, zwolnienie Negelsmanna w tym momencie czytam jako pogodzenie się zarządu z tym, że w tym sezonie może być nieciekawie. Na pewno zmiana trenera na tydzień przed kluczowymi meczami odbije się negatywnie na naszej formie, ale widocznie szefowie uznali, że jeśli trzeba działać już teraz, jeśli mamy triumfować za rok.
Jestem też więcej niż pewien, że w najbliższym czasie nikt wylatywał nie będzie, Kahn i Brazzo prawdopodobnie będą kierowali Bayernem przez długie lata. Jeśli chodzi o Tuchela to historia wskazuje, że trener zostaje w Bayernie na 2-3 lata dopóki nie ma pożaru i pewnie tak będzie w tym przypadku. Negelsmann wcale nie pracował tu aż tak krótko - gdyby został do maja, to jego kadencja nie rodziłaby żadnych pytań pod względem czasu trwania.
Edytowano : 2023-04-05 15:07:25
PS. Jeśli chodzi o publiczne wypowiedzi działaczy i wyciąganie z nich wniosków to warto spojrzeć w przeszłość i zdać sobie sprawę, że to tylko PR. Z dziennikarzami rozmawia się tak, żeby nie robić sobie problemów (o czym zapomina często np. Mourinho), a nie, żeby udzielać informacji.
05.04.2023 15:03
Oby, potrzebna nam stabilizacja, choć oczywiście - jeśli nie teraz w kolejnym spotkaniu - chciałbym zobaczyć na skrzydle Musialę.
04.04.2023 12:08
Piękny mecz, o końcówce szkoda gadać - czasem tak bywa przy nokautach. Martwię się tylko co będzie z Bayernem, gdy Thomas zawiesi buty na kołku... To niepojęte jak rozłazimy się, kiedy nie ma go na boisku. Mane to faktycznie problem i nie chodzi tu nawet o formę, ale to jak on wygląda - wydaje się, że nie wpasował się w zespół i jest rozczarowany pobytem w Monachium. Taka postawa potrafi bardzo zaszkodzić całej drużynie, dlatego cieszę się, że mamy Tuchela. Potrzeba doświadczonego trenera, by rozwiązać tę sytuację i w najgorszym wypadku sięgnąć po radykalne rozwiązania.
Niemniej - śliczny pressing i chemia w drużynie. Muller, Kimmich, Goretzka, Upa, de Ligt, Davies - ta ekipa potrafi być prawdziwym potworem.
Edytowano : 2023-04-01 21:00:33
PS. Co do Sommera - trzeba pamiętać, że nasz numer jeden złamał w nogę i ma sezon z głowy, zwykle w tych okolicznościach niemal zapomina się o trofeach. Sommer to nie Neuer, ale ja wciąż cieszę się, że mamy tak solidnego golkipera biorąc pod uwagę okoliczności.
01.04.2023 20:59
Na papierze zdecydowanie najmocniejszy skład jaki możemy wystawić. Mam nadzieję, że trener będzie trzymał się tej koncepcji przez resztę sezonu, a zawodnicy będą rywalizowali o miejsce na skrzydłach (Mane, Musiala, Gnabry). Swoją drogą bardzo dziwią mnie nieustające komentarze dotyczące Cancelo, który na dobrą sprawę jest bardziej skrzydłowym i mało który z topowych trenerów brałby go pod uwagę jako typowego prawego obrońcę. Idąc tym tropem możemy też zastanawiać się dlaczego zamiast Pavarda nie gra Gnabry...
I będzie grał na lewej obronie czy na szóstce? Jeśli Real nie planuje rozstać się z kimś z kwartetu Vini, Mbappe, Rodrygo, Bellingham to Wirtz nie ma tam czego szukać. Mają kosmiczny atak i mnóstwo dziur z tyłu. Prędzej Wirtz trafi do City, w przeciwieństwie do Madrytu łatwo sobie wyobrazić jaką rolę miałby tam odgrywać.
21.04.2025 16:28
O Realu się pisze w kontekście każdego zawodnika na topie. IMO to dosyć absurdalny transfer póki mają tak obstawioną ofensywę i tak duże braki z tyłu. Plan Realu jest klarowny - gwiazdy w każdej formacji. Jeśli nie zechcą pożegnać się Viniciusem, Rodrygo, Mbappe albo Judem, to nie będą robili galaktycznego transferu do ataku, zamiast tego zapolują na środkowych pomocników i obrońców na topowym poziomie.
To nie jest Real z 2004 roku, gdy zapomnieli o balansie zespołu i kolekcjonowali tylko wielkie nazwiska do ataku.
EDIT: Co innego City, czy nawet Liverpool - tam zainteresowanie Wirtzem jest z pewnością większe, niż w Madrycie.
19.04.2025 22:24
Brawo za walkę, gdyby nie pogrom z kontuzjami to wygralibyśmy ten dwumecz. Jest top 8 w Europie, więc nie ma tragedii, teraz pora odzyskać paterę. Szacunek dla trenera i zespołu. W przyszłym roku jedziemy po uszatka.
16.04.2025 23:15
@alien666 Pytanie czy znajdą sposób, żeby ominąć FFP. Oni w samym zimowym okienku wydali ponad 200 milionów euro, a nadal mają sporo dziur w składzie.
16.04.2025 18:41
Jaka beznadziejna? Dwie bramki to możemy strzelić w 5-10 minut.
Ja miałbym pełną wiarę w zwycięstwo, gdyby nie te przeklęte kontuzje. Mamy chwilowo tak wąską kadrę, że nie ma czym rotować i może zwyczajnie zabraknąć nam kondycji na ten mecz.
16.04.2025 11:31
Oferty za Gnabrego czy Boeya nie przyjdą, Tel i Coman to to realna szansa na zarobek. Na Palhinhę może znajdzie się kupiec, ale tu będzie promocja. Tak czy inaczej, sprzedaż Tela, Comana i Palhinhi może być dla nas bardzo korzystna jeśli weźmie się pod uwagę ich łączne zarobki.
15.04.2025 00:03
Z drugiej strony nie pamiętam, żeby ostatnich latach w szpitalu było pół wyjściowej jedenastki. Neuer, Davies, Upa, Musiala, Pavlović, Coman - gdyby ci zawodnicy byli dostępni na Inter, pewnie zagraliby w pierwszym składzie. Do tego Kim gra połamany i musi schodzić po godzinie gry.
Ostatni raz, gdy mieliśmy takie problemy, to chyba był drugi sezon van Gaala.
14.04.2025 14:56
>jeszcze niedawno bronilem Kompanyego i pisalem ze udalo mu sie wyjsc z dolka ale to bylo chyba bardziej chwilowe wynurzenie glowy
Moim zdaniem tu jest problem z budową kadry i pokazują to dwa okresy - jeden w okolicy meczu z Celtikiem, gdy graliśmy co 3 dni i obecny. Oba te etapy były/są raczej marne w naszym wykonaniu. Kompany chce grać ambitny futbol, jeśli mamy zdrową kadrę to gramy tak jak w LM z B04. Ale kiedy mamy mecz co 3 dni, a kadra się posypała od urazów, to nie da się tego uciągnąć.
Jeśli chodzi o kryzys z kontuzjami to tutaj są dwa czynniki: pech i lipnie zbudowana kadra. Upa i Davies połamali się na kadrze, Musiala to pech, ale fakt, że nie mamy zapasowej 9 i Harry gra bez odpoczynku albo zaraz po wyleczeniu urazu to kryminał.
Jeśli Kompany dostanie kadrę z sensownym rezerwowym napastnikiem i skrzydłowymi (a nie 1 skrzydłowym i trzema statystami, którzy odpalą raz na pół roku), to może dać nam dużo radości.
Kima długo broniłem, ale dzisiaj to aż mi zaschło w gardle... Przysięgam, nie wiem co on robił przy bramce na 1:0.
Co do 8 milionów dla Stanisica - to nie jest głęboki rezerwowy, tylko zawodnik, który stracił rundę z powodu kontuzji. Zakładam że w planach zarządu on był podstawowym prawym obrońcą. Miał super poprzedni sezon, u Negelsmanna też pokazywał, że potrafi grać na topowym poziomie (pamiętacie dwumecz z PSG?). 8 milionów euro to oczywiście dużo, ale nie jest to dla mnie szok.
12.04.2025 22:30
Oby ten wynik B04 był dla naszych impulsem. Jeśli dziś wygramy to w pozostałych pięciu kolejkach wystarczą nam dwa zwycięstwa i jeden remis. Będzie można skupić się na LM, oczywiście jeśli wygramy z Interem. A Inter jest do klepnięcia - jeśli tylko wystarczy nam sił, co przy obecnej sytuacji kadrowej stanowi duży znak zapytania.
PS. Moim zdaniem Bayer zgubi jeszcze więcej punktów, gdy przed tygodniem wcisnęli na 1-0 w doliczonym czasie gry, miałem z jednej strony kwaśną minę, a z drugiem wrażenie, że oni po prostu grają teraz marnie i obecna skuteczność jest dla nich nie do utrzymania.
12.04.2025 17:46
Szczerze to i 25 byłoby git, gość ma kontrakt ponad 15mln za rok gry, co oznaczałoby 40mln oszczędności w skali jednego sezonu - istotna kwota, zwłaszcza jeśli chcemy kupić Wirtza.
11.04.2025 15:20
Za Gnabrego nikt nam nie złoży oferty, zawodnik poczeka do końca kontraktu, a potem wybierze najlepszą ofertę. Tym bardziej sprzedaż Comana jest kluczowym elementem w planie przebudowy formacji ofensywnej i mocno trzymam kciuki by stało się to jak najszybciej.
11.04.2025 14:58
@admin Taki los środkowych pomocników, przeciętny kibic uważa, że wszystko co robią to "podawanie do najbliższego". Inna sprawa, że brakuje nam partnera dla Kimmicha, Goretzka się stara i jest przydatny, a Pavlovic miał super poprzedni sezon, ale w obecnej sytuacji nie mamy w środku pola gwarancji jakości. Przydałby się taki Javi z 2012/2013.
09.04.2025 17:32
@seco555 widzę, że nie ma sensu dyskutować, więc odpowiem pół żartem: owszem, zdarzają się takie paradoksy ;)
A na marginesie - na razie przegraliśmy tylko pierwszy mecz. Jedna bramka w Mediolanie i wracamy do gry. Pozostaje tylko pytanie czy się wierzy w ulubiony klub czy nie :)
09.04.2025 00:03
@seco555 No jeśli analiza postępu polega na porównaniu numerków 1/2 i 1/4 to pozdrawiam, wtedy faktycznie nie zrobiliśmy progresu xd
08.04.2025 23:32
Dier nie zawalił bramki, jeśli dopuścisz do takiej sytuacji to nawet przy poprawnym zachowaniu jest duża szansa na gola. Przegraliśmy dwie przebitki w środku pola (nasz klasyk w tym sezonie), ale to Boey dosyć kuriozalnie zdecydował się iść na raz w sytuacji, w której nie miał szansy zdążyć do piłki.
Ogólnie, jak zwykle dzieje się w piłce, zadecydował błąd drużynowy składający się z kilku pomyłek indywidualnych, z tym że Boey zgrzeszył najbardziej ewidentnie.
08.04.2025 23:30
Szkoda okazji Harrego i tej ostatniej bramki, co zrobił Boey... Mogliśmy wygrać. Inter miał chyba 3 celne strzały i wyszły z tego dwa gole. Natomiast na najważniejszą część sezonu wypadli nam Neuer, Davies, Upa, Musiala, Coman, trudno oczekiwać, że w takich okolicznościach zdziałamy wiele w Europie.
Gdyby w 2013 wyleciał nam Neuer, Alaba, Boateng, Muller i np. Mandżu (jakoś nie mogę sobie pozwolić na to, żeby Comana porównać do Francka ;)) to też nie zdołalibyśmy wygrać uszatka.
Wielu chce szukać winnych w sztabie medycznym, bo to chyba daje im jakąś ulgę, prawda jest taka, że kontuzje to po prostu pech. Davies i Upa połamali się na kadrze, Coman łamie się całe życie, a Manu od 20 lat uprawia sport na najwyższym poziomie i jego ciało jest zwyczajnie nadwyrężone długą karierą.
Trzeba powalczyć we Włoszech, ale dla mnie najważniejsza jest w tym sezonie BL. Mamy top 8 w LM, dołóżmy paterę i wyciągnijmy wnioski na przyszły sezon. Od czasu Tuchela i tak zrobiliśmy duży progres.
08.04.2025 23:16
Ja się trochę obawiam tego wyjazdu, to chyba nie będzie ładny mecz. Trzy punkty są dla nas super istotne. Wątpię żebyśmy wygrali wszystko do końca (podobnie jak B04 pewnie nie wygra wszystkiego), ale im później przytrafi nam się wpadka, tym dla nas lepiej. Pod koniec sezonu mamy kilka niełatwych meczów i trzeba zostawić sobie margines błędu.
04.04.2025 16:10
Zakładam, że Sane nie dostanie teraz oferty, bo zarząd nie może rozpatrywać jego przypadku indywidualnie. Mamy trzech skrzydłowych, którzy nie są pewniakami do wyjściowej jedenastki. Gnabry jest nie do ruszenia, bo gra marnie, ma krótki kontrakt i zwyczajnie nikt go nie kupi. To nasz skrzydłowy nr. 4 na przyszły sezon. Olise to jedyny pewniak, do pary z nim musimy kupić nowego zawodnika.
Zostają Sane i Coman, ale Sane może odejść za darmo, a Comana trzeba sprzedać. Jeśli zarząd zdoła sprzedać Comana, wtedy Sane może być naszym skrzydłowym nr. 3. Ale jeśli Kingsley nie odejdzie, odejście Sane będzie konieczne, by zrobić miejsce dla nowego skrzydłowego, który uzupełni duet z Olise.
Ciężka sytuacja dla Leroya, ale to kolejne z trudnych zadań, jakie odziedziczył Eberl po poprzednim zarządzie.
01.04.2025 00:57
edit: komentarz pod złym artykułem, proszę o usnięcie.
01.04.2025 00:56
Zastanawiam się jak byśmy grali, gdyby Wirtz do nas trafił. Florian i Olise na skrzydłach i Musiala w środku, za Kanem? Niby ok, podobne rozwiązanie stosuje Negelsmann w kadrze narodowej, ale jest kilka znaków zapytania. Olise i Wirtz lewonożni - kto zagra na lewym skrzydle, przesunięcie Olise może obniżyć jego jakość. Sam Michael świetnie radzi sobie na skrzydle, ale nie jest też typowym skrzydłowym, czyli w całej ofensywnej czwórce brakuje kogoś, kto po prostu "robi wiatr".
Ogólnie wydaje się, że atak Kane - Musiala - Wirtz - Olise ma tyle jakości, że musi się ich da dobrze ustawić, ale to nie jest łatwa układanka (przypomina "problem", jaki miał na początku sezony Ancelotti z Mbappe, Viniciusem, Rodrygo i Bellingamem). Z czysto technicznego punktu widzenia to Kane + trzy dziesiątki.
15.03.2025 02:24
@hoven Nie ma fizyczności? Rozegrał w tym sezonie ponad 2000 minut i właściwie nie tracił intensywności. Śmiem wątpić, że poradziłby sobie gorzej w City od Gundogana, którego Pep przyjął z otwartymi ramionami...
13.03.2025 16:23
@hoven Z Bastim była spora draka po sezonie 2009/10. Rok wcześniej został przekwalifikowany na 6 i zaczął grać na mega wysokim poziomie, ale nie mógł dogadać się z klubem w sprawie nowego kontraktu. Było dużo newsów o Realu i ManU, wyglądało na to, że będzie powtórka z Ballacka. Pojawiły się gwizdy kibiców na meczach, a przed rozpoczęciem sezonu zirytowany van Gaal powiedział, że jeśli ktoś złoży ofertę 30mln, to droga wolna. Ogólnie był kwas, a Bayern, jeśli się nie mylę, zimą zajmował 3 miejsce i miał pół składu w szpitalu (nie tylko Dortmund nas klepał, ale i Mainz z pamiętną ekipią) - właśnie wtedy, w momencie dużego kryzysu Bastian przedłużył kontrakt.
13.03.2025 16:13
Ja mam zupełnie inne podejście. Pamietam afery z Bastim, Riberym i nawet z Lahmem, nieskazitelne kariery, jak Mullera, prawie się nie zdarzają. Te negocjacje były bardzo irytujące dla kibiców, ale nie jest łatwo być liderem i ważniejsze jest dla mnie, żeby Kimmich wyciągnął wnioski i w przyszłości robił to, co potrafi najlepiej.
13.03.2025 14:47
Swoją drogą nie rozumiem dlaczego City o niego nie walczyło, patrzę na ich środek pola i wydaje mi się, że Kimmich to właśnie to, czego im brakuje.
13.03.2025 14:45
Cieszę się, że Tah do nas nie trafi. Polecam zobaczyć jego mowę ciała przy sytuacji, gdy Musiala trafił w słupek w końcówce ostatniego meczu. Chłop nie wiedział co się dzieje dokoła. To bardziej mem, niż realny zarzut, ale to pasuje do mojego odbioru tego, mimo wszystko solidnego, ale ograniczonego w wielu aspektach stopera.
13.03.2025 14:42
Eberl wybrnął z tarapatów. Przyjście do Bayernu martwego mentalnie i z wiadomo jaką sytuacją kontraktową to trudna robota. Mało który klub zdołałby zatrzymać Musialę, Daviesa i Kimmicha w takich okolicznościach, a tu się udało. Ja widzę to tak: pożar po Tuchelu i Hasanie został ugaszony, teraz można zaczynać pracę.
13.03.2025 14:36
@Comentateiro Salah nawet w tym wieku (a może zwłaszcza w tym wieku...? on jako młokos nie robił furory) moje marzenie, choć raczej nierealne, bo pewnie chciałby z 30mln za sezon.
11.03.2025 23:51
Druga połowa to jedno z przyjemniejszych widowisk w wykonaniu Bayernu, jakie miałem przyjemność oglądać od dawna. Szczególnie ucieszyły mnie dwie rzeczy:
1. Urbig. Trzy "duże" interwencje. Ostatnia najbardziej efektowna, ale relatywnie najłatwiejsza: sporo czasu na reakcje, dobre ustawienie i strzał na łatwej wysokości. Ale dwie wcześniejsze to naprawdę trudne zagrania i zachował się znakomicie (trzeba pamietać, że przez godzinę nie miał okazji do dobrego "rozgrzania się" i to był dla niego trudny test). Najpierw strzał z kozłem metr przed bramkarzem, blisko słupka, piłka lubi prześliznąć się po rękach i wpaść do siatki. Potem główka z bliska, na wysokości kolan - Urbig świetnie ustawiony i znów bardzo ważna obrona w kluczowym momencie spotkania. Oprócz tego rozgrywał znakomicie. Pamiętałem, jak wyglądał Peretz, gdy musiał nieoczekiwanie zastąpić Manu - ogromna panika przy piłce, całe rozegranie od tyłu było nerwowe. Nie spodziewałem się takiej jakości w rozegraniu u naszego nowego bramkarza.
2. Podwójne, okazałe zwycięstwo nad B04. Tak jak z Dortmundem w 2013, po serii klęsk potrzebowaliśmy czegoś więcej, niż skromnej wygranej w ligowym meczu, żeby przywrócić właściwą hierarchę w Niemczech. W 2013 były to: wygrana w PN, a potem finał na Wembley. Teraz mamy nokaut w LM i dominację (przynajmniej na dziś ;)) w lidze. Klątwa została przełamana, do kolejnych starć z Bayerem będziemy podchodzić z zupełnie inną mentalnością.
Super wieczór.
11.03.2025 23:40
Chyba nikt nie jest zadowolony z jego formy, ale przecież na siłę nie wepchniemy go do innego klubu. Ktoś musi nam złożyć ofertę, a nie jestem pewny ilu chętnych się znajdzie. Ja bym go puścił nawet za 30 milionów, ale jeśli nikt tyle nie da, to sztab musi zrobić co się da, żeby Palhinha okazał się przydatny dla teamu. Nawet jeśli zabraknie dla niego miejsca w najważniejszych meczach sezonu.
11.03.2025 15:23
Coman i Tel - na nich możemy sensownie zarobić.
Palinha, Boey - myślę, że trudno będzie odzyskać pieniądze, ale nawet sprzedaż z pewną stratą ma sens, jeśli na ich miejsce trafią zawodnicy utalentowani, albo po prostu solidni wyrobnicy na ławkę.
Gnabry - szkoda robić sobie nadzieję, nikt nie złoży nam oferty za 29-letniego skrzydłowego z rokiem kontraktu, pensją 15mln+ i bez formy od czterech lat. Będzie zmiennikiem, oby był zdrowy i dołożył kilka goli przeciwko Kiel, albo St. Pauli, gdy przyjdzie pora na rotacje.
Goretzka - też nikt nie będzie chciał za niego płacić, z tym że Leon akurat gra dobrze i nic dziwnego, że trwa dyskusja o jego roli w planach Bayernu na przyszłość.
Koniec kontraktu Sane to dobra wiadomość, choć jeśli uda nam się sprzedać Comana, a Sane zgodzi się na (znacząco) niższe zarobki, to powinien zostać, bo ciężko nam będzie upolować kilku dobrych skrzydłowych w jednym okienku transferowym.
11.03.2025 00:13
Ja też nie bardzo rozumiem krytykę drużyny. Mogliśmy w domowym meczu ze słabym rywalem wygrywać 3:0 po 30 minutach gry, gdyby Gnabry trafił w bramkę z karnego xd. Mecz byłby właściwie zamknięty. Czasami takie gry się zdarzają, indywidualne błędy i niefart zadecydowały. Ja tam się cieszę, że to trafiło się nam właśnie w tym spotkaniu, a nie np. w zeszłą środę.
10.03.2025 13:50
Nie bardzo wierzę w ten transfer, ale gdyby się udało z van Dijkiem i Wirtzem to mielibyśmy lepszą ekipę od tej z 2020 roku, ustępującą tylko orłom Juppa z 2013.
33 lata to nie jest zły wiek dla stopera, jeśli nie ma problemu z urazami. Długoterminowe budowanie składu jest pomysłem rodem z gier komputerowych. Kiedy pomyślimy o tym co dało nam w przeszłości sukces, to często liczył się właśnie timing, a nie perspektywa wielu lat - pomoc Javi-Bastian, Dante na środku obrony, Mandzu na 9, potem Perisic i Cou (bardzo fajny rezerwowy). Nawet sam Flick był u nas krótkoterminowym projektem. Ważne żeby mieć podstawy na lata i obudowywać je w zależności od sytuacji.
10.03.2025 13:46
Alonso wystawił we Frankfurcie najsilniejszy skład. Niezależnie od końcowego wyniku - oby Eintracht zmusił zawodników B04 do maksymalnego wysiłku aż do ostatniej minuty. Bayer to niesamowicie wybiegany team, ale gdy nie są w stanie pokazać w pełni swojej fizyczności, wiele tracą. A mecz z nami już we wtorek, niewiele czasu na regenerację.
01.03.2025 18:25
Z jednej strony uważam, że Kimmich jest dla nas bardzo ważny. Z drugiej strony zawsze są jakieś granice. Trzeba uważać, by nie popełnić błędu z Gnabrym i Comanem, gdy długoterminowe umowy de facto zablokowały nam na kilka lat możliwość sprowadzenia topowych skrzydłowych.
Ciekawi mnie, co myślicie o Angelo Stillerze? Podobał mi się w kilku meczach, ale przyznam, że nie oglądałem Stuttgartu na tyle dużo, by mieć wyrobioną opinię.
27.02.2025 15:18
@Sopariev Każdemu klubowi zdarzają się wtopy, wystarczy popatrzeć na konkurencję w Europie. Natomiast trzeba przyznać, że 51m odstępnego + 10m pensji rocznie w zestawieniu z tym, co Palinha prezentuje na boisku, czyni go chyba najgorszym obok Lucasa transferem w niedawnej historii Bayernu.
25.02.2025 19:49
Odnośnie rozmów z Sane i jego przyszłości: oglądałem ostatnio skróty z sezonu 18/19 i Coman z Gnabrym (następcy odchodzących wówczas Robbery) wyglądali wtedy naprawdę dynamicznie. Zarząd postawił na tę dwójkę + Sane i miało to prawo wypalić, ale wyszło, jak wyszło. Dzisiaj faktycznie pozbycie się każdego z tych zawodników byłoby dla klubu ulgą. Z drugiej strony potrzebujemy 4 skrzydłowych (2 topowych i dwóch, którzy mogą ich zastąpić) i gdyby udało się pozbyć Comana (Gnabriego raczej nikt nie kupi), zostawienie Sane jako rezerwowego z niższą pensją mogłoby okazać się najtańsze. Olise + nowy skrzydłowy do 1 składu i Sane z nieszczęsnym Sergem do rotacji to solidne rozwiązanie na kolejny sezon.
Problem jest taki, że może zabraknąć kupca także na Comana, wtedy odejście Sane za darmo jest dla nas jedyną opcją zwolnienia budżetu na nowego zawodnika i obawiam się, że tak się to skończy. To byłoby najsłabsze finansowo dla Bayernu.
25.02.2025 19:42
Powinniśmy mieć takiego Pizarro albo Choupo w rezerwie, ale gdy już nikogo takiego nie mamy, to Tomek jednak zgra tych pare piłek do boku, zastawi się i umożliwi ruch skrzydłowym, czyli odwali brudną robotę dziewiątki, czego Gnabry, albo Musiala nie potrafią zrobić (podobnie Tel, który nie nadawał się na 9).
23.02.2025 17:07
>Patrzę na kursy i nie wierzę, buki traktują nas jak zdecydowanego faworyta xd 1.5 na nas, 2.5 na Leverkusen
Mnie to nie dziwi, nam Bayer się źle kojarzy głównie z powodu Tuchelowego sezonu, ale w Europie mają mało doświadczenia, tymczasem my potrafimy dojść do półfinału nawet grając tak obrzydliwie, jak rok temu. Drabinka ułożyła się dla nas raczej szczęśliwie, Bayer to jednak o wiele łatwiejszy rywal, niż hiszpańskie kluby, albo Liverpool.
21.02.2025 15:36
Nasza forma nie powala, więc pewien niepokój pojawiłby się na kogo byśmy nie trafili, ale bądźmy szczerzy, Bayer to obiektywnie łatwiejszy rywal, niż Real, Liverpool, Barca, czy Atleti. Nie wygraliśmy z nimi dawno, ale zarówno na jesieni w BL, jak i w pucharze Niemiec graliśmy od nich dużo lepszy football (gdyby nie to przeklęte wyjście Manu i czerwona kartka...).
Nie powiem, żebym był szczególnie optymistycznie nastawiony do naszej tegorocznej kampanii w CL, ale mimo wszystko w meczu z Bayerem widzę w nas faworyta.
PS. Flashback z 2013 roku? Finał na Wembley to była idealna zemsta na BVB za dwa lata naszych cierpień ;)
21.02.2025 15:34
Koniec kontraktu Sane i 55mln za Tela to potencjalnie pole manewru dla Bayernu na rynku transferowym. Obawiam się tylko, że nasz zarząd może chcieć poczekać zamiast inwestować w letnim okienku. W 2026 roku kończy się kontrakt Gnabriego, którego nikt od nas nie kupi - tego samego lata ma wg. mediów wejść w życie klauzula w nowym kontrakcie Wirtza. Odejście Sane i Gnabriego zwalnia nam ponad 30 milionów na pensję za sezon (do tego pewnie odejdzie Goretzka i Muller, również zawodnicy ze sporymi kontraktami), a Wirtzowi na pewno trzeba by dać kontrakt na poziomie Musiali. Jedyny problem jest taki, że przyszły sezon znów mielibyśmy mizerny atak (poza Harrym i Jamalem).
EDIT: To miał być komentarz pod newsem o Telu w Londynie, mój błąd, ale nie ma jak przenieść.
20.02.2025 22:34
@tapczan 100% racji. Kim w tej akcji zupełnie drugorzędny. Stanisic odwalił, a wszystko co zdarzyło się potem to paniczna próba wyratowania sytuacji.
19.02.2025 14:55
Mecz do zapomnienia i szkoda gadać - ciężki okres za nami i trzeba mieć nadzieję, że teraz zaczniemy grać ładnie.
Bawi mnie bardzo, gdy ludzie widząc bramkę Celticu, skupiają się na Kimie. Stani wpuszcza obronę na minę, Guerreiro nie nadąża z asekuracją i właściwie wtedy jest po zabawie. Kim jest w tej akcji nieistotny - ma szansę zrobić wślizg i uratować, to jest 50-50, ale mleko się już rozlało, piłka nigdy nie powinna trafić do napastnika Celticu. Ludzie krytykują piłkarzy, nie mając najmniejszego zrozumienia dla rzeczy, które dzieją się na boisku.
PS. Zanim ktoś powie, że bronię Kima na siłę - nie byłem jego ogromnym fanem, ale indywidualna forma naszych stoperów to po prostu nie problem. Najlepszą obronę, jaką u nas pamiętam to Dante-Boateng i Dante - van Buyten (!). Dlaczego? Bo cała drużyna wtedy świetnie broniła. Ludzie lubią szukać indywidualnych błędów, a tak się składa, że błędy rzadko są indywidualne.
19.02.2025 14:53
Ja na przykład w ogóle nie mam pretensji do stoperów. Głupie bramki, które tracimy wynikają ze straty w groźnych sektorach boiska i stoperzy są wpuszczani na minę. Rozumiem, że przyjemnie jest znaleźć winnego, ale niestety w nasze pomyłki z reguły zamieszanych jest 2-3 zawodników i wymiana tego, czy innego zawodnika w niczym nie pomoże.
19.02.2025 14:43
Gdzie Tel, skoro on gra tyłem do bramki równie dobrze, co taki Coman xd?
Prawda jest taka, że powinniśmy w ostatnim okienku sprowadzić kogoś takiego jak Choupo-Moting, albo chociaż Sandro Wagner i nie umiem wytłumaczyć dlaczego to się nie stało. Dla Juppa, gdy do nas przyszedł, oczywiste było, że musi być w kadrze rezerwowa klasyczna dziewiątka.
19.02.2025 14:39
"Wynik nie jest najważniejszy" powiedział Xhaka.
To zdanie obroniłoby się w przypadku wielu spotkań, zwłaszcza na wczesnym etepie sezonu, np. wtopy na trudnym terenie z niżej notowanym przeciwnikiem, gdzie po prostu nie szło. Ale sory, mówimy o meczu na szczycie w 22. kolejce przy 8 punktowej przewadze rywala - o meczu, którego wynik ustawia końcową fazę sezonu.
Wynik JEST najważniejszy. Bayer powinien pluć sobie w brodę, bo to była ich najlepsza szansa, żeby wrócić do wyścigu o tytuł. Właśnie w tym meczu powinni zapomnieć o stylu - nie ważne, czy wciśniesz piłkę do siatki ręką, czy strzelisz fartownym kiksem. Wynik był w sobotę najważniejszy.
16.02.2025 13:07
Każdy sezon ma kilka takich okresów, które definiują cały rok. Ten tydzień jest jednym z takich okresów. Gdybyśmy przegrali w Glasgow i pozwolili B04 strzelić nam dziś bramkę, moglibyśmy w 4 dni położyć sobie nóż na gardle i potencjalnie spieprzyć rok pracy. Tymczasem podchodzimy do decydującej fazy sezonu z korzystnym wynikiem przed rewanżem w LM i z 8 punktami przewagi w lidze. Czuję ulgę i myślę, że na wiosnę zobaczymy ładną grę Bayernu.
15.02.2025 22:36
@FCB4ever2014 w wielu meczach brakowało mu spokoju pod bramką, ale akurat tu pokazał jaja - piękny gol, nie widzę żadnego przypadku. Obyśmy widzieli takie wykończenie częściej u niego.
12.02.2025 23:33
Widać, że po drugim golu zaczęliśmy oszczędzać się na sobotę i nie wiem czy w końcu nie musieliśmy się nabiegać jeszcze więcej...
Mecz bez niespodzianki, ten stadion widział wiele podobnych spotkań. Wynik finalnie cieszy, ale szkoda tych siniaków (Harry, Kimmich...). Na plus bardzo ładne gole naszych.
12.02.2025 23:32
Też tak mi się wydaje. Ma świetne warunki fizyczne, ale ilekroć go widzę przy linii bocznej, holuje piłkę, a jak już nie ma miejsca to przekłada na prawą nogę i strzela, albo dosyć niedokładnie wrzuca na długi róg. Wizja gry, czy umiejętność podejmowania właściwych decyzji są u niego na bardzo niskim poziomie, więc słabo wygląda na skrzydle. Na środku natomiast nie może grać, bo gra tyłem do bramki u niego zupełnie nie istnieje.
Możliwe, że pokaże swoje atuty w PL, to jednak zupełnie inna liga i styl gry. I tego mu życzę, a właściwie nam, bo możemy na nim dobrze zarobić i kupić fajniejszych grajków.
12.02.2025 18:39
Nie bardzo się zgadzam, wyjazdowy mecz z takim rywalem wiele razy wywoływał niepewność. Pamiętam choćby mękę i przegraną na wyjeździe w Bazylei (potem łatwy comeback w Monachium) i to rok przed trypletem, w sezonie, gdy ograliśmy Real. Takich sytuacji było więcej i to nawet wtedy, gdy byliśmy bardzo mocni. Trzeba zagrać uważnie, wycisnąć to 1-0 i potem rozjechać ich na Allianz.
12.02.2025 18:34
@hoodykr imo ciężko będzie pozbyć się całej trójki, ale możliwa jest taka operacja: odejście Sane (oszczędność na jego pensji), sprzedaż Comana (co by nie mówić, to solidny skrzydłowy i wzmocniłby wiele klubów) i jeszcze sprzedaż Tela za 50mln. Na transfer Gnabrego nie liczę, jego wartość drastycznie spadła i nikt nie da mu pensji, jaką dostaje u nas.
Zostajemy wtedy z Olise i Gnabrym i musimy kupić 2 klasowych skrzydłowych, co jest trudnym zadaniem, ale być może wykonalnym z uwagi na zyski płynące ze wspomnianych przeze mnie posunięć. Wiadomo, fajny byłby Wirtz, ale wyrwanie go tego lata będzie ciężkie. Myślę, że Bayern ruszy po niego rok później, gdy zostanie mu tylko rok kontraktu.
10.02.2025 22:45
Wszystko zależy od zawodnika. Jeśli Wirtz zechce do Bayernu, to będzie można myśleć.
08.02.2025 11:30
Żaden mecz prawdy, zostało dużo punktów do ugrania. Możemy pewnie wygrać w Leverkusen, a potem wpaść w kwietniu w dołek, w ciągu tygodnia zaprzepaścić 6 punktów i otworzyć na nowo walkę o tytuł, albo możemy przegrać, a jednak grać równo do końca i nie dać się przegonić w tabeli.
07.02.2025 23:28
Druga połowa to jedne z lepszych 45 minut w tym sezonie, nie raz łamaliśmy sobie zęby na takim autobusie. Gdybyśmy wcisnęli jeszcze te trzy setki (Kane z lewej strony, akcja gdy Musiala minął bramkarza i nieudana podcinka Laimera), byłoby 6:0, dlatego trudno mi się zgodzić z tym, że wynik był lepszy, niż gra.
Fantastyczny był dziś Kimmich. Olise ma mega ruch ciałem, byle nabrał więcej rozwagi w ostatniej ćwiartce boiska. No i Laimer - super istotny uniwersalny gracz, bardzo go polubiłem.
Trzymamy kciuki jutro za Wolfsburg, B04 wymęczone po środzie i to nie będzie dla nich łatwy wyjazd.
Współczuje tym kibicom, którzy tak męczą się patrząc na nasze mecze i jednocześnie cieszę się, że dla mnie piłka to frajda, a nie przykry obowiązek :)
07.02.2025 23:22
Wydaje mi się, że niektórzy to oglądają piłkę za karę, w trzydziestej minucie meczu widziałem komentarz "powoli tracimy mistrzostwo" :D Gdyby dla mnie śledzenie meczów Bayernu było takim źródłem rozpaczy, to serio poszukałbym innego hobby. Anyway, bardzo ważne punkty dziś.
07.02.2025 22:37
Śmieszą mnie głosy, że przepłacony, bo Theo Hernandez zarabia mniej. Theo może sobie zarabiać ile chce, ma kontrakt podpisany kilka lat temu, gdy nie był tak dobrym zawodnikiem i nie ma tu żadnego porównania. Ale przede wszystkim wyciąganie wniosków z wysokości pensji pojedynczego piłkarza jest trochę niepoważne. Według mediów Kounde zarabia 13mln, Hakimi 14,5mln, Trent ponad 11mln. Jeśli Davies ma dostać 15, to nie jest to kwota odbiegająca od standardu na tej pozycji.
05.02.2025 16:47
Niby wiadomo, że nie można lekceważyć Feyenoordu, ale miałem nadzieję na niewielkie rotacje w składzie. Martwi mnie kolejny mecz - wyjazd do Fryburga zaraz po LM może być bardzo ciężki.
22.01.2025 20:33
Kurde, ale męka dla kibica xd Ale trzeba pogratulować drużynie, dociąganie takich stykowych meczów to cecha, bez której nie ma mowy o tytułach. Ważne 3 punkty, teraz człowiek musi odpocząć, bo następny jest wyjazd do Freiburga.
18.01.2025 17:33
jeśli Kompany chce zrobić rotację i dać odpocząć Olise to ma takie opcje: Sane albo Gnabry. Obaj grają na poziomie 2BL i mamy Sane w jedenastce. Założyłbym się, że gdybyśmy mieli innego skrzydłowego w kadrze, to nie musielibyśmy oglądać Leroya, ale nie mamy. Na 4 skrzydłowych dwóch jest w koszmarnej dyspozycji i trzeba się pogodzić z tym, że będą dostawali swoje minuty.
15.01.2025 20:19
Powiem krótko: mam nadzieję, że niedługo będziemy mieli ten kontraktowy syf za sobą i my kibice będziemy mogli skupić się na oglądaniu gry w piłkę, a zarząd na niełatwym zadaniu, czyli reorganizacji kadry na skrzydłach.
12.01.2025 14:24
@hoven Nie mówię, żeby zapomnieć o tych niepowodzeniach, zwłaszcza, że to były straszne wtopy ;) po prostu nie zgadzam się z twierdzeniem, że zarządzanie kadrą w Bayernie jest tragiczne. Mieliśmy swoje porażki i zmiana pokoleniowa w zarządzie odbija się nam czkawką, ale było też wiele sukcesów na tym polu.
Żeby nie było - choć długo wstrzymywałem się z oceną pracy Brazzo i Kahna, odetchnąłem z ulgą, gdy zniknęli z klubu.
10.01.2025 00:38
@hoven oczywiście, że umowy z Comanem, Gnabrym i do tego Lucasem to zupełna wtopa Bayernu i oprócz zwolnienia Negelsmanna to największe porażki duetu Brazzo-Kahn. Ale to śmieszne, żeby oceniać całą politykę klubu przez pryzmat tych niepowodzeń. W piłce, gdzie padają ogromne kwoty, takie wtopy są czymś, czego trudno uniknąć.
Pokaż mi klub z topu, któremu w ostatniej dekadzie nie zdarzyły się porównywalne klopsy.
09.01.2025 18:40
Kompletnie inny profil zawodnika, Holender to box to box z ciągiem na bramkę, a Palinha to klasyczny przecinak.
Oczywiście fajnie byłoby gdyby Gravenberch rozwijał się w Monachium tak, jak powinien, ale każdy widział jak u nas grał pod koniec swojego pobytu (czy to wina trenerów czy zawodnika - pominę, zresztą moja ocena pracy Tuchela jest ekstremalnie niska).
09.01.2025 13:51
@hoven za 3-4 lata to Jamal może być połamany i w sportowym dołku. Może też się zdarzyć, że Bayern wpadnie w kryzys i będzie chciał uciec niezależnie od dzisiejszych intencji, albo że będziemy mega mocni i wcale nie będzie miał ochoty na inne kluby. Plany piłkarzy to jedno, może na nie wpływać agent, albo panna, a kontrakty to inna sprawa i trzeba nimi zarządzać bez myślenia o zachciankach piłkarzy.
09.01.2025 01:15
Zrozumiem, jeśli przepłacą, uznam to za świadome podjęcie ryzyka i będę trzymał kciuki, żeby Jamal okazał się wart zachwiania hierarchii płac. Ale będę mega rozczarowany jeśli w kontrakcie zawarta będzie klauzula wykupu. To utrudni nam zarządzanie kontraktami w przyszłości przy negocjowaniu z innymi zawodnikami i może wywrócić nam kadrę do góry nogami w najgorszym momencie. Wolałbym krótszy kontrakt, choćby do 2028, ale bez klauzuli.
PS. Liczę jeszcze na to, że agenci Musiali mówią o klauzuli, by poddać zarząd presji i wyciągnąć jak najwyższy kontrakt, ale finalnie odpuszczą z tym chorym warunkiem.
08.01.2025 23:42
imo jest spora szansa, że nasi zawodnicy wydoją Eberla, jak niegdyś Gnabry i Coman zrobili z Hasanem. Sytuacja jest podobna: dyrektor sportowy pod presją, będzie chciał uniknąć wtopy wizerunkowej na początku pracy, zgodzi się na wysokie żądania zawodników. No cóż, jeśli będą grali dobrze, to nikt nie będzie się krzywił, gorzej jeśli forma spadnie, a grube kontrakty zostanę, jak w przypadku naszych skrzydłowych ;) Trzymam kciuki, by jednak spełnił się pierwszy scenariusz.
07.01.2025 14:25
A dlaczego? Plany w piłce mogą sobie być, a rzeczywistość to całkiem inna sprawa. Często w przeciągu jednego sezonu sytuacja zawodnika i jego perspektywa zmienia się kilkukrotnie. Ja wolę nie próbować wchodzić w głowę zawodnikom, czynników jest mnóstwo w tym pozasportowe. Nie wiem czy Wirtz trafi do Bayernu, ale nie widzę żadnej korelacji pomiędzy jego przyszłymi decyzjami a tym czy przedłuży teraz kontrakt z B04, czy też nie.
07.01.2025 14:22
Tylko że wolny transfer w dzisiejszych czasach nie zawsze oznacza złoty interes dla kupującego klubu. Było ostatnio sporo leaków, zobacz jak wyglądają takie umowy. Gdy poprzedni klub zawodnika nie jest stroną w negocacjach, zawodnicy (i agenci) negocjują wysokie premie za podpisanie umowy, częściowo to jest wynagrodzenie wypłacane od razu, częściowo rozkłada się na pozostałe lata kontraktu. Jasne, w wielu przypadkach to wciąż opłacalne i tańsze dla kupującego klubu, niż trójstronne negocjacje i płacenie za transfer, ale w kontekście całego pakietu, tzn. pieniędzy, jakie klub wyda na zawodnika przez cały 4, czy 5 lat gry, nie jest to prawdziwy game changer.
31.12.2024 16:42
@AdiFantasti Pytanie czy informacja o tym, że nie pasuje do naszej koncepcji jest prawdziwa, czy też transfer w tamtym okienku nie był został zrealizowany z innych powodów. Jeśli mieliśmy Olise zaklepanego, to wątpię, by możliwe było utrzymanie 5 skrzydłowych z wysokimi zarobkami, więc naturalnie temat Williamsa upadł. W kolejnym okienku odejście Sane może odciążyć budżet, więc pojawia się szansa na duży transfer. Dla mnie Williams to bardzo sensowna opcja, podobnie jak Gittens, czy Son. Gdzieś też marzy się Salah, gdyby nie dogadał się z L'poolem ;) Każdy z wyżej wymienionych będzie wzmocnieniem kadry na kluczowej pozycji.
23.12.2024 20:23
@Piter1985 mega bym chciał Sona. Gdyby przyszedł za darmo na dwa lata, byłby perfekcyjnym wzmocnieniem składu.
19.12.2024 00:28
@FCB4ever2014 imo Baltazar ma rację, gdybyśmy mieli jeszcze dwóch klasowych graczy w ofensywie to mówilibyśmy teraz o świetnej ekipie Bayernu. Tracenie goli jest naturalną rzeczą w piłce, zresztą statystycznie nie tracimy ich bardzo wiele. Problemem jest zachowanie w ostatniej ćwiartce boiska i to, że Musiala, Kane i czasem młody Olise, na którym nie można jeszcze polegać, to jedyne zagrożenie dla przeciwników. Popatrz na statystyki Gnabriego, Sane i Comana, trzy lata temu to oni byli wytypowani jako gwiazdy naszego ataku i nic z tego nie wyszło. Gdyby każdy z nich strzelił chociaż 5 goli w BL w rundzie jesiennej, bylibyśmy w innej sytuacji.
18.12.2024 21:50
Oby podpisał, kij z jego fochami, nie będę mu tego pamiętał. Basti też miał swoje odpały i nie było łatwo z jego kontraktem w 2009/10, z Lahmem też była akcja z Barceloną i prawie odszedł, a obaj zostali absolutnymi legendami. Ważne, żeby finalnie został w Bayernie i skupił się na graniu w piłkę.
18.12.2024 21:44
Też nie rozumiem tutaj krytyki Eberla. Tak jak zostało napisane niżej - aktualnie Goretzka, Sane, Gnabry i Coman zajmują kluczowego miejsca w kadrze, a piłkarsko nadają się jedynie do rotacji w meczu z beniaminkiem ligi. Eberl musi posprzątać ten bałagan, żeby w przyszłości budować silną drużynę. Marni skrzydłowi to moim zdaniem największa kula u nogi obecnego Bayernu. Wyobraźcie sobie jak silni bylibyśmy teraz, gdyby w drużynie było dwóch piłkarzy kalibru Robbena, albo Riberiego.
18.12.2024 21:41
Pytanie czy znajdzie się chętny na niego albo na Gnabriego. Odchodzi Sane, ale moim zdaniem celem numer 1 zarządu powinno być pozbycie się jeszcze jednego skrzydłowego (Coman albo Gnabry) i kupienie dwóch następców: jedną gwiazdę z prawdziwego zdarzenia, drugiego w stylu Perisica, czyli doświadczonego i istotnego w perspektywie sezonu albo dwóch, a nie długoterminowo. Ewentualnie jeśli sztab trenerski uzna, że Wenner ma przyszłość na skrzydle to wystarczyłby jeden jakościowy transfer.
Najchętniej wymieniłbym wszystkich skrzydłowych poza Olise, ale wątpię, że uda się pozbyć Gnabriego i Comana w jednym okienku. Szczęście, że Sane kończy się kontrakt.
18.12.2024 21:34
Jeszcze moje trzy grosze w temacie dla Bayernu raczej mało istotnym, czyli potencjalny Wirtz w Realu: kilka osób porównuje go do Modricia, a ja nie rozumiem na jakiej zasadzie. Przejrzałem właśnie historię występów Wirtza na TM i znalazłem jeden mecz, gdzie w wyjściowej jedenastce wyszedł jako środkowy pomocnik (styczeń 2021). Florian gra wyłącznie jako jeden z trójki atakujących (w systemie z trzema stoperami), w 4-2-3-1 mógłby grać w czwórce ofensywnych zawodników, ale to w żadnym wypadku nie jest zawodnik o cechach, jak to mówią Hiszpanie, pivota.
Dlatego mówię, że będę bardzo zaskoczony, jeśli zobaczę go w Madrycie, bo niestety, ale w ostatnich latach planują tam kadrę naprawdę solidnie. Jeśli do strzelania goli zostali wytypowani Vinicius, Mbappe, Rodrygo i Bellingham, to Perez zrobi wszystko, żeby zbudować im silną obronę i pomoc, a nie doda kolejnego magika z ciągiem na bramkę.
Inna sprawa, że rzeczy zmieniają się w piłce szybko - jeśli zawodnicy Realu zaliczą niespodziewany zjazd, albo zjedzą ich kontuzję, to sprawa staje się dużo bardziej realna.
17.12.2024 14:51
Wielu pisze o Wirtzu w kontekście Realu, ale czy jest jakiś wiarygodny powód, by myśleć, że w Madrycie się na niego czają? Bo imo to się wcale nie klei, w Realu jest kwartet Vinicius - Mbappe - Rodrygo - Bellingham, topowe gwiazdy, wszyscy młodzi i z długoterminowymi kontraktami i jeszcze jest problem jak ich pomieścić w składzie. Na zdrowy rozum kadrowo Real będzie starał się wzmocnić w środku pomocy i w obronie, ewentualnie na pozycji 9, będą szukali zawodników, którzy pozwolą wyżej wspomnianej czwórce błyszczeć, a nie z nią walczyć o miejsce w składzie. Taki Wirtz zupełnie nie pasuje mi do ich kadry.
Jeśli nie trafi do Bayernu to prędzej widziałbym go w Premier League, w City albo Liverpoolu - przynajmniej tak wynika z pobieżnej analizy szerokich składów tych klubów.
16.12.2024 21:05
Od czasów van Gaala mam mieszane uczucia wobec wyjazdów do Moguncji. Jeśli wymęczymy 1:0, albo 2:1 to nie ma co narzekać, najważniejsze jest zdobycie trzech punktów. W obecnej sytuacji kadrowej trzeba przetrwać końcówkę roku i zaatakować z nową siłą po przerwie świątecznej.
14.12.2024 11:59
W naszej sytuacji kadrowej chciałbym tylko, żeby ten mecz kosztował nas jak najmniej sił. Ostatnie dwa mecze w BL wcale nie będą łatwe, czeka nas wyjazd do Moguncji (tam bywa różnie) i podjęcie Lipska u siebie. Całe szczęście, że Szachtar gra w Gelsenkirchen i czeka nas krótka wycieczka.
10.12.2024 14:30
Trochę akcji było, gdyby nie wylew Sane to po godzinie gry mielibyśmy cztery bramki na koncie i zamknięty mecz.
07.12.2024 17:56
Stoperzy będą popełniać błędy i będą po tym padać gole nawet jeśli zarząd sprowadzi van Dijka i Salibe. Podstawowy problem naszego składu jest inny i niestety dosyć oczywisty: pomysł na skrzydłowych w Bayernie na dłuższą metę nie wypalił i mamy trójkę Sane, Gnabry, Coman, którzy w żadnym wypadku nie realizują powierzonej im misji. Kompany tego nie naprawi, bo błędów w planowaniu kadry nie rozwiążesz na boisku. W tym sezonie trzeba wycisnąć z co się da z Musiali i Kane'a, ale w najbliższym okienku transferowym zarząd stanie przed wielkim zadaniem, jakim jest przebudowa formacji ofensywnej (całe szczęście, że Sane kończy się kontrakt).
07.12.2024 17:54
Skład fajny, Tomek się przyda na takie mecze. Natomiast jak zawsze ostatnio bije w oczy brak goleadorów. Patrzę na atak i zastanawiam się kto tu ma strzelać bramki, chyba tylko Olise, który ostatnio grał średnią piłkę. Marzy mi się nawet taki dzisiejszy Dżeko, który w intensywnym meczu już nie pomoże, ale ma wciąż nosa do bramek i może odegrać dużą rolę w pojedynku z ligowym średniakiem.
07.12.2024 15:24
@hoodykr Pełna zgoda, krytycy Kima w tym sezonie chyba nie oglądają meczów tylko skróty. To, że stoper popełnia błąd i pada bramka jest czymś zupełnie naturalnym, inaczej gole byłyby w piłce nożnej rzadkością. Istotne jest to jaki to typ błędu i jak często się trafia, a tutaj nie mam do naszych stoperów w ostatnim czasie zastrzeżeń.
06.12.2024 13:06
@Adip Nie mówię, że był bez winy. Nie zachował się najlepiej, jak mógł, ale nie był to kardynalny błąd. Ogólnie zagrał dobre spotkanie.
03.12.2024 23:52
Strasznie wku*wiający mecz. Bayern zrobił co się dało i chyba wszyscy czują, że B04 nie zasłużył na awans. Krytyka Kima nieuzasadniona, facet jest dobry. Przy golu przysnęła cała obrona, Davies powinien szybciej ruszyć i siedzieć na plecach napastnikowi, natomiast to nic dziwnego, gdy przez godzinę gra się w 10.
O naszych skrzydłowych nie będę nic mówił, bo każdy widzi jak jest. Do wygrywania pucharów potrzebujemy piłkarzy, którzy wygrywają mecze, a nie tylko pojedynki biegowe. Mamy takich dwóch: Kane i Musiala, a na skrzydłach nic.
Ten mecz trafił się w najgorszym momencie, bez Kane'a, Pavlovica i Palinhii byliśmy w marnej sytuacji nawet bez czerwonej kartki. Właściwie jestem pełen podziwu, że chłopaki grały tak dobrze. Szacun dla zespołu i trenera. Zespół zrobił wielki progres, ale brakuje prawdziwego kota, który stworzy tercet z Kanem i Musialą.
03.12.2024 23:22
Jako kibic Bayernu jestem pogodzony z tym, że raz na kilka lat może nam się trafić sezon katastrofa. Gdy już trafi się taki sezon, trzymam kciuki, by los oszczędził nam zdarzeń, które ciągną się za drużyną przez wiele lat, takich jak np. 2-8 w wykonaniu Barcy. Głownie przez taki pryzmat patrzę na dzisiejszy mecz. Cieszę się, że nie odpadliśmy z Lazio, i że Arsenal nie spuścił nam lania. Ćwierćfinał, albo półfinał LM i 2. miejsce w lidze, to byłby względnie niski wymiar kary, jak na sezon-katastrofę.
Sam mecz? Dawno nie widziałem równie kiepskiego meczu, w którym padły cztery gole. Wszyscy wiemy, jaka jest nasza kultura gry w tym sezonie, wątpię by styl zdziwił wielu. Z kolei Arsenalowi brakuje doświadczenia w Europie - to dosyć typowe dla młodych angielskich drużyn, że nie umieją przełożyć jakości z ligi na mecze z drużynami z innych krajów. W efekcie obejrzeliśmy 95 minut chaosu przeplatanego indywidualnymi błędami.
Widzę dyskusję o taktyce - taktyka w piłce na najwyższym poziomie to efekt pracy sztabu analityków i trzeba przyznać, że mieliśmy w miarę solidnie rozpracowany pressing Arsenalu (choć nie wiem jak dużą rolę odegrała tu marna dyspozycja Kanonierów). Natomiast jeśli chodzi o środek pola i przede wszystkim ofensywę, to do bólu widoczny był brak automatyzmów i radości z gry. Obowiązywał znany nam wszystkim styl Tuchelowy, czyli nadzieja, że ktoś ukarze błąd przeciwnika indywidualną akcją (co w dużej mierze zakończyło się sukcesem). Szkoda, ale jak już wspomniałem, trudno w obecnej chwili liczyć na więcej.
Teraz od półfinału dzieli nas 90 minut w Monachium - patrząc na rok, który mamy za sobą, uważam to za ogromny pozytyw. Jeden zryw Musiali, albo strzał Kane'a i możemy znaleźć się najlepszej czwórce Europy.
10.04.2024 00:30
Dołek w przypadku Kimmicha jest czymś, co można było przewidzieć. To częste u graczy, którzy odnieśli sukces wcześnie i biorą na siebie dużą odpowiedzialność - muszą "dorosnąć" na boisku i przyzwyczaić się, że teraz wymagania są bardzo wysokie i nikt nie wybacza im słabszej formy. Podobne chwile przeżywał swego czasu Bastian i wydawało się nawet, że odejdzie z klubu (sezon 2010/2011 zanim niespodziewanie przedłużył kontrakt).
Kimmich dał Bayernowi bardzo dużo w ostatnich latach, teraz potrzebuje wsparcia od klubu i trenera, który ustabilizuje jego pozycję i wydobędzie to, co najlepsze. To potencjalnie nasz kapitan w przyszłości, bardzo istotny zawodnik.
PS. Mówiąc o Bastianie wspomniałem sezon 2010/2011, ale generalnie myślę o czasie bezpośrednio poprzedzającym przyjście van Gaala, gdy grał wciąż na skrzydle i nie do końca spełniał oczekiwania.
06.03.2024 23:20
Rozsądek podpowiada, że odprawa Tuchela w przypadku dokończenia sezonu i nieosiągnięcia określonych celów sportowych jest znacząco niższa, niż gdyby został zwolniony w trakcie trwania obecnej kampanii. Zarząd musi uważać sezon za niemożliwy do odratowania i podjął decyzję, by dociągnąć go z obecnym sztabem, skoro sensowni kandydaci na trenera są dostępni dopiero latem (Xabi, Negelsmann).
To jedyne wytłumaczenie, które sugeruje mi logika. Nic innego zwyczajnie nie ma sensu. Oczywiste jest, że nawet postawienie na obecnego trenera drugiej drużyny poskutkowałoby krótkotrwałą poprawą gry - podniosłoby morale, oczyściłoby atmosferę.
Tuchel to oczywiście osoba o dużej wiedzy na temat piłki na wysokim poziomie, ale jego nieumiejętność prowadzenia drużyny, brak zrozumienia psychologii grupy i budowania ducha teamu to jeden z najbardziej horrendalnych przypadków, jakie widziałem na przestrzeni 22 lat oglądania footballu.
02.03.2024 18:43
Powiem tak: 0-1 w LM, 5 punktów w plecy w BL... To jest do odrobienia. Z nowym trenerem, z nowym duchem gry.
Tuchel w Monachium to największa pomyłka od czasu Klinsmanna - cóż czasami tak bywa, ważne jest to jak zareagujemy na obecne wydarzenia. Jeśli chodzi o wyniki, nie mam wielkich oczekiwań na ten sezon. To co chcę zobaczyć to uzdrowienie mentalności drużyny, dobrego Kimmicha i de Ligta, rozwój Musiali i Tela. Jeśli uda się odrobić straty - super. Jeśli nie, to chociaż trzeba pokazać pazur.
Wierzę w drużynę, ostatni okres był paskudny ale inny trener może osiągnąć z tą grupą bardzo fajne wyniki.
Oczywiście zakładam, że to był ostatni mecz z Tuchelem na ławce.
14.02.2024 23:23
Nadzieję daje to, że de Ligt ma kontrakt do 2027 roku i kosztował prawie 70 milionów euro. Natomiast Tuchel wykręcił najgorszy wynik w Bayernie od sezonu, gdy mieliśmy w kadrze Breno...
14.02.2024 20:59
Chciałbym zwrócić uwagę na jedno - to, że tracąc 5 punktów do lidera po 21 kolejkach uznajemy ligę za przegraną, jest najlepszym komentarzem do obecnej sytuacji w drużynie. Zostało sporo meczów do rozegrania, jeden remis Leverkusen zmniejsza przewagę do 3pkt. i otwiera na nowo walkę o tytuł. Tyle, że do takiego rozwoju wypadków potrzebna jest wiara w zespół i dobra gra, a rozsądek podpowiada, że kolejne tygodnie będą skutkować dalszym regresem.
Moim zdaniem słyszymy mało o zmianie trenera z powodu meczu z Lazio. To przeciwnik, którego teoretycznie powinniśmy pokonać nawet z Tuchelem na ławce i podłamanym duchem drużyny. Zmiana szkoleniowca w tym momencie oznaczałaby kompletny chaos przed spotkaniem w Rzymie, brak przygotowania do tego meczu i zwiększenie ryzyka odpadnięcia z LM na tak wczesnym etapie.
Liczę, że po meczu z Lazio pożegnamy Tuchela i zatrudnimy trenera tymczasowego, który zostanie z zespołem do lata.
11.02.2024 16:56
Co można powiedzieć o takim sezonie? Czasami zdarzają się wpadki personalne, w XXI wieku zaliczyliśmy moim zdaniem 3 jednoznaczne: Klinsmann, Carlo i Tuchel. Nie będę oceniał warsztatu tych trzech panów, bo nie w tym rzecz - zwyczajnie nie pasowali do Monachium, nie rozumieją kultury klubu i choćby byli świetni w swoim fachu (jak Ancelotti), to nie osiągną z Bayernem nic wielkiego.
Rozumiem dlaczego zarząd nie zwolnił dotąd Tuchela, zbyt szybkie skreślanie szkoleniowców tworzy patologię, która jest fatalna w skutkach dla przyszłych trenerów (presja, obniżenie autorytetu trenera etc.). Niemniej jest to nieuniknione. Myślę, że to koniec Tuchela, osiągnął najgorszy wynik od sezonu 2011/2012, tylko że wtedy byliśmy trzy mecze od potrójnej korony, a teraz sezon kończy się w pierwszej połowie lutego. Nie powinniśmy myśleć o trenerze na lata, ale takim, który naprawi to szambo i da nam dobry futbol w przyszłym sezonie. Flick nie jest moim wymarzonym kandydatem (w gruncie rzeczy mało doświadczenia, brak sukcesów poza wspaniałym, ale krótkim okresem u nas), ale jest to gwarancja zdrowej atmosfery i odbudowy zespołu.
10.02.2024 21:43
Czyżby Thomas przewidywał, że Tuchel niebawem poleci? W innym przypadku trudno zrozumieć przedłużenie umowy.
14.12.2023 03:42
Panowie, widzę newsy o kolejnych dużych transferach i krew mi się gotuje. Nie żartujmy - w ostatnich latach wydaliśmy na 4 stoperów 250 milionów euro (Lucas, Upa, de Ligt, Kim), tracone bramki to nie powód braku jakości pojedynczych graczy. Kiedyś przed Neuerem grał Dante z Boa, albo van Buytenem (wielkie mecze z Napoli i Juve) i mieliśmy genialną obronę, dlatego że cała drużyna była monolitem. Trzeba kogoś kto jak Jupp, a kilka lat później Flick odmieni ducha ekipy, kto będzie miał szacunek dla liderów i rozumie jaką mentalność trzeba mieć w Bayernie. Byłem pozytywnie nastawiony do Tuchela, to dobry trener, ale on nie radzi sobie z Monachium, tak samo jak było z Ancelottim. Jestem pewien, że Uli jest świadom problemu i już pracuje nad rozwiązaniem. Trzymam kciuki, by udało się jak najszybciej. Mamy wspaniały skład, owszem z pewnymi brakami, ale tak jest zawsze. Trzeba tylko obudzić tę drużynę.
Edytowano : 2023-12-10 18:12:27
edit: Dodam tylko, że odstawienie Muller to nie błąd, a hańba. Jeśli masz takiego gracza i nie chcesz go w składzie, to albo załatwiasz to przed sezonem, albo szanujesz go i nawet jeśli nie stawiasz na niego w ważnych meczach, to walczysz o to, by czuł się ważny. Jeśli Manu, Muller i Kimmich nie są chronieni przez trenera, to młodzi jak Davies, Musiala czy Tel nigdy nie pokażą pełni potencjału, bo to właśnie weterani wyciskają z młodych graczy to, co najlepsze. Warto popatrzeć, jak traktowano Xaviego, gdy "kończył się" jako piłkarz, jak traktuje się w Realu Modricia. Tuchel rozegrał to karygodnie.
10.12.2023 18:08
@hoven być może myli mnie pamięć, ale z Arjenem i Franckiem to chyba nie był policzek - Robben wyszedł na drugą połowę meczu z podbitym okiem :D
Co nie zmienia faktu, że tak jak mówisz, to był inny zespół i inni zawodnicy, którzy potrafili załatwić sprawy między sobą. Mane wygląda u nas jak ciało obce i chyba nie ma przyszłości w Monachium.
13.04.2023 01:16
Ludzie, którzy narzekają w komentarzach chyba nie wiedzą co to wyjazd do Freiburga i jak takie mecze wyglądały za Ottmara, za van Gaala czy nawet za Juppa :D
08.04.2023 18:21
całe szczęście. gra Mounta bardzo mi się podoba, ale nie bardzo umiem sobie go wyobrazić w Monachium. Jeśli chodzi o Havertza, to jest poziom Marko Marina, albo Andre Schurrle, absolutnie nie ma dla takich graczy miejsca w Bayernie
07.04.2023 19:50
@Matilegolas Nie zgadzam się, zwolnienie Negelsmanna w tym momencie czytam jako pogodzenie się zarządu z tym, że w tym sezonie może być nieciekawie. Na pewno zmiana trenera na tydzień przed kluczowymi meczami odbije się negatywnie na naszej formie, ale widocznie szefowie uznali, że jeśli trzeba działać już teraz, jeśli mamy triumfować za rok.
Jestem też więcej niż pewien, że w najbliższym czasie nikt wylatywał nie będzie, Kahn i Brazzo prawdopodobnie będą kierowali Bayernem przez długie lata. Jeśli chodzi o Tuchela to historia wskazuje, że trener zostaje w Bayernie na 2-3 lata dopóki nie ma pożaru i pewnie tak będzie w tym przypadku. Negelsmann wcale nie pracował tu aż tak krótko - gdyby został do maja, to jego kadencja nie rodziłaby żadnych pytań pod względem czasu trwania.
Edytowano : 2023-04-05 15:07:25
PS. Jeśli chodzi o publiczne wypowiedzi działaczy i wyciąganie z nich wniosków to warto spojrzeć w przeszłość i zdać sobie sprawę, że to tylko PR. Z dziennikarzami rozmawia się tak, żeby nie robić sobie problemów (o czym zapomina często np. Mourinho), a nie, żeby udzielać informacji.
05.04.2023 15:03
Oby, potrzebna nam stabilizacja, choć oczywiście - jeśli nie teraz w kolejnym spotkaniu - chciałbym zobaczyć na skrzydle Musialę.
04.04.2023 12:08
Piękny mecz, o końcówce szkoda gadać - czasem tak bywa przy nokautach. Martwię się tylko co będzie z Bayernem, gdy Thomas zawiesi buty na kołku... To niepojęte jak rozłazimy się, kiedy nie ma go na boisku. Mane to faktycznie problem i nie chodzi tu nawet o formę, ale to jak on wygląda - wydaje się, że nie wpasował się w zespół i jest rozczarowany pobytem w Monachium. Taka postawa potrafi bardzo zaszkodzić całej drużynie, dlatego cieszę się, że mamy Tuchela. Potrzeba doświadczonego trenera, by rozwiązać tę sytuację i w najgorszym wypadku sięgnąć po radykalne rozwiązania.
Niemniej - śliczny pressing i chemia w drużynie. Muller, Kimmich, Goretzka, Upa, de Ligt, Davies - ta ekipa potrafi być prawdziwym potworem.
Edytowano : 2023-04-01 21:00:33
PS. Co do Sommera - trzeba pamiętać, że nasz numer jeden złamał w nogę i ma sezon z głowy, zwykle w tych okolicznościach niemal zapomina się o trofeach. Sommer to nie Neuer, ale ja wciąż cieszę się, że mamy tak solidnego golkipera biorąc pod uwagę okoliczności.
01.04.2023 20:59
Na papierze zdecydowanie najmocniejszy skład jaki możemy wystawić. Mam nadzieję, że trener będzie trzymał się tej koncepcji przez resztę sezonu, a zawodnicy będą rywalizowali o miejsce na skrzydłach (Mane, Musiala, Gnabry). Swoją drogą bardzo dziwią mnie nieustające komentarze dotyczące Cancelo, który na dobrą sprawę jest bardziej skrzydłowym i mało który z topowych trenerów brałby go pod uwagę jako typowego prawego obrońcę. Idąc tym tropem możemy też zastanawiać się dlaczego zamiast Pavarda nie gra Gnabry...
01.04.2023 18:27