Do maja 2013r. mieliśmy swoją tożsamość, swój styl, a rywale bali się z nami grać. Po tym czasie Bayern ubrano w hiszpański kaftan, który ogranicza nas do bólu. Wiem ile zdobyliśmy z Pepem, wiem, że jesteśmy liderem BL, mamy rewanż u siebie z Szachtarem, ale na litość, czy taki Bayern jak dziś idzie oglądać? Mam gdzieś, czy Szachtar postawił autobus, czy po prostu Lucescu mądrze ich ustawił. To mecz Szachtar vs Bayern, a my pykamy, pykamy i pykamy. Czarny humor sam pojawia się patrząc na to co prezentujemy.
W przerwie meczu kilku zawodników do Pepa: "Trenerze, może przyspieszymy, jakoś rozciągniemy Szachtar, więcej strzałów z dystansu?"
Na co zniesmaczony trener: "No co Wy. Dopóki piłka sama nie wtoczy się do bramki Szachtara, dopóty macie podawać i podawać i podawać. A jak z tych podań popełnimy jakiś błąd i ktoś nie daj Boże dostanie czerwoną, to... potem pomyślę, chociaż nie gwarantuję, że coś zmienię."
Nie mam nic do Pepa. Pewnie w porządku facet, ale nudziarstwo, które gramy boli.
PS. Dla potencjalnych hejterów: Tak, tak, zmiażdżyliśmy "wielkie" HSV i nikt nie ma prawa uwłaczać Pepowi.
17.02.2015 22:43
Quebo
W zasadzie powiedziałeś wszystko o obecnej formie Dante, którą w sumie można też podpiąć pod zeszły sezon. Owszem nie można za wszystko winić Brazylijczyka, ale to o nim jest ten wątek i to on (prawdopodobnie) ujada w gazetach. Facet 31 lat, a nie zdaje sobie sprawy z tego, jak zjechał z formą przez 2 lata. To nie jest szukanie kozła ofiarnego, to stwierdzenie faktu, że Dante to nasze najsłabsze ogniwo w wyjściowej jedenastce. Z chęcią widziałbym już Holgera, ale widać czekają z nim by nie przesadzić.
A propos krytyki wobec innych, to należy też wspomnieć o jałowych meczach Alonso. Właśnie takie stwierdzenie przychodzi mi na myśl, bo oprócz asysty przy golu Robbena z Schalke nie imponuje jak na jesieni, a wprost przeciwnie, zaczyna tracić sporo piłek w środku boiska. Trochę mnie to martwi. Poza tym zdaje mi się, że Bastian przy Alonso, jakby zgasł. Nie jest już jedynym liderem środka pola i chyba, to wpływa na jego formę, a raczej jej średni poziom.
Lewego nie będę krytykował, bo chociaż jego bilans strzelecki nie jest wybitny, to po prostu nie służy mu taka gra. Nie dostaje zbyt wiele piłek, Bayern od biedy gra z kontry, w której Lewy czuje się dużo lepiej. Broń Boże nie jestem hejterem Guardioli, ale oglądanie meczów Bayernu, nawet tych zwycięskich, jest od jakiegoś czasu może nie męczące, a zwyczajnie nudne. Pykamy, pykamy, wchodzimy z piłką do bramki, wsadzimy z wolnego i jakoś spokojnie bronimy tej pierwszej pozycji w lidze. Chciałbym bardzo wierzyć, że obecna nijakość Bayernu, to misterny plan Pepa, taka zasłona dymna, a Bawarczycy wypalą z prawdziwą formą w kwietniu/maju. To tylko taka nadzieja... ale rozum mówi co innego.
13.02.2015 19:22
Nie zwalam winy tylko na Dante, ale na miłość boską kiedy on w końcu usiądzie na dłużej na ławie?! Rozumiem, z Holgerem nie chcieli ryzykować w takim meczu od 1 minuty, ale był Benatia na ławie, który grać musi, bo jest zdecydowanie lepszy. Dante miał świetny pierwszy sezon, imponował pewnością siebie, dokładnością przerzutów, a teraz? Na pałę do przodu, z tyły nerwowy plus ta jego zwrotność. Nie będę pisał kto jeszcze dał wczoraj ciała, a raczej wymienię tylko tych, którzy coś próbowali i tu Bernat jest bezsprzecznym liderem. Nie za bramkę, a za serce i udane próby. Robben i Lewy wczoraj pieczołowicie krycie przez co ledwo powąchali piłkę. Niesamowite jest jakie postępy poczyniono w obozie Wilków, a lepsze czasy jeszcze przed nimi (+ ewentualnie transfer Schurrle). Hecking zawsze potrafił znaleźć sposób na własnym boisku na Bayern jeszcze za czasów Norymbergi, dlatego darzę go szacunkiem i gratuluję wspaniałego poskromienia wielkiego Bayernu.... wielkiego z małej, bo WIELKIE były wczoraj dwa kły Wilków: Dost (dzień konia) i De Bruyne (kapitalny gość). Mogliśmy dostać wyżej, ale i sami chociaż zmniejszyć oblicze porażki (Alaba, Pizarro). Zimny kubeł na takim etapie rozgrywek jest bardzo dobry, ale muszą się w Monachium zastanowić, czy w ogóle powinno do niego dojść, bo chyba ciepełko w Doha rozpieszcza zbyt mocno. Jestem pewien, że z Schalke to my pokażemy zęby i skończy się przekonującą wygraną, bo jeśli tego nie zrobimy to powoli zacznie się niepewność w głowach niektórych naszych grajków.
31.01.2015 12:30
@ Nicki
Nie chcę się kłócić, ale czy przykłady Schweiniego, czy Lahma nie są dla Ciebie wystarczającym przykładem, że można zostać do końca kariery w Bayernie? Owszem, różnie mogą się potoczyć losy Alaby, ale nie szydziłbym z marzenia Goku, bo jest zupełnie realne.
P.S. Powroty Alaby, Badstubera i Benatii bardzo cieszą, ale ja i tak najbardziej wyczekuję Javiego.
24.01.2015 11:30
Kiedyś nienawidziłem CR, później go nie lubiłem, następnie obaj wydorośleliśmy:) i teraz nie przepadam za nim, ale toleruję i doceniam, bo na naszych oczach bryluje jeden z najlepszych zawodników w historii. Nadal ciut wyżej stawiam Messiego w "piłkarskim geniuszu", ale CR to jednak zawodnik bardziej kompletny ze względu na warunki fizyczne, które pozwalają mu na wszystko (Messi w grze głową nie jest tak dobry, jak CR). A teraz konkretnie na temat dzisiejszych wyborów.
1. CR 2014:
NA PLUS:
- król strzelców La Liga (+ w obecnym sezonie imponuje)
- król strzelców LM (ustanowienie nowego rekordu w sezonie)
- zdobywca LM
- zdobywca pucharu Hiszpanii
- zdobywca Superpucharu Europy
- zdobywca klubowego mistrzostwa świata
- baraże o MŚ: Szwecja - Portugalia w dwumeczu 2-4 (0-1 CRx1, 2-3 CRx3)
NA MINUS:
- kompromitacja Portugalii na MŚ, CR bezsilny i bez formy
2. MESSI
NA PLUS:
- wicekról strzelców La Liga
- wicemistrz La Liga
- wicemistrz świata
- finalista pucharu Hiszpanii
- najlepszy zawodnik MŚ
NA MINUS:
- ciągle drugi w poprzednim sezonie
- tylko 1/4 Barcelony w LM w poprzednim sezonie
- wciąż imponuje, ale to już nie ten sam genialny zawodnik, co 2-3 sezony temu
3. NEUER
NA PLUS:
- mistrz BL
- zdobywca pucharu BL
- mistrz świata
- zdobywca złotych rękawic MŚ
- w związku z tym, że nie mógł zdobyć korony króla strzelców w żadnym turnieju, to należy wspomnieć, że niejeden zawodnik nie spełnił marzeń przez jego fenomenalne interwencje (CR, Messi, itd)
NA MINUS:
- rozstrzelanie Bayernu na AA przez Real w 1/2 LM 2013/2014 (0-4) i w efekcie brak szansy na historyczną obronę tytułu LM
CR wygrał, bo jest maszynką do strzelania bramek, a w obecnych czasach to jest bardziej spektakularne niż najlepsza parada bramkarska w historii futbolu. Mam nadzieję, że Manu jest na tyle inteligentnym człowiekiem, iż wie, że dla wielu ludzi na świecie był w tym sezonie absolutnym numerem 1.
Czekaliśmy 4 sezony (2007-2011) na to by legendę, jaką był Oli, zastąpiła tworząca się legenda w postaci Manuela.
PS.
W 11-stce sezonu śmieszy obecność Davida Luiza, trochę dziwi Thiago Silvy (ale do przełknięcia) i wręcz szokuje obecność Iniesty (przy całym szacunku dla zawodnika). Reszta ok.
12.01.2015 20:41
Szanownej redakcji oraz wszystkim sympatykom naszego ukochanego klubu życzenia zdrowych, spokojnych oraz radosnych Świąt, które jednocześnie będą zwiastować jeszcze lepszy 2015 rok dla nas, jak i całego Bayernu. Jednocześnie dorzucam sporą dozę pokory, dystansu i zrozumienia, których życzę wszystkim forumowiczom:)
P.S.
Przy okazji, czy świątecznym prezentem od redakcji może być uzupełnienie i poprawienie listy transferowej z tego sezonu?;)
24.12.2014 11:23
A czy kibice Mainz śmiali się z nas, jak przegraliśmy z Realem? Zresztą szyderstwo między "wielkimi" jest do zrozumienia - chociaż sam tego nie robię - ale z "maluczkich", to po prostu oznaka arogancji i noszenie d*** wyżej głowy. Ja również się cieszę ze zwycięstwa, ale nie uważam, że tym samym muszę gardzić rywalem.
Głoszenie "prawd", że Bayern jest najlepszym klubem świata, również pod to podchodzi. Nie ma najlepszego klubu, jest czołówka/top, w którym jesteśmy. Najlepszym zespołem świata póki co są Niemcy.
20.12.2014 15:17
Gabricone, szacun za robotę i starania, ale takimi komentarzami, jak ten spod zdjęcia nr 10, wychodzi całe buractwo i arogancja, jakie nam (kibicom Bayernu) później wszyscy zarzucają. Mainz grało świetne zawody i należy im się szacunek (wiem, podkreśliłeś to pod 14-stką), a to że wygraliśmy, to efekt grania do końca i w większym stopniu szczęścia.
Żeby nie było, że tylko krytykuję, to komentarz pod 12-stką świetny :)
Słaby mecz Hojbjerga, który z City zaprezentował się świetnie, a wczoraj miał zbyt wiele niedokładnych podań. Rafinha bardzo chimeryczny, Franck szarpał, ale mnie nie przekonywał. Dante niestety szybszy już nie będzie. Nie wiem, czy wczorajszy mecz to efekt zmęczenia, czy chęci wygrania jak najmniejszym nakładem sił, ale widać było, że klepanie i długie przerzuty były głównym pomysłem na Mainz. Dobrze, że nadeszła przerwa i chłopaki zregenerują się na wiosnę.
20.12.2014 15:03
Druga połowa świetna, a Arjen po raz kolejny MOTM. Cieszy pierwszy gol Mehdiego i mam nadzieję, że będzie już grał w każdym meczu.
P.S.
Czy tylko mnie się wydaję, że "komentarze" pod zdjęciami są infantylne? Nie chodzi mi tylko o dzisiejsze, ale cały ten pomysł jest nietrafiony. Zdjęcia ok, ale po co ta dziecinada?
13.12.2014 18:56
Pozdrawiam Bawarki, klarę i kingę1992, które razem ze mną ustrzeliły idealne wyniki (do przerwy i końcowy) w meczu z Leverkusen:)
Miły akcent, zważywszy na kilka przegapionych kolejek na początku sezonu, bo moja pozycja mogłaby być ciut lepsza.
09.12.2014 19:44
Czy ktoś pod wynikami 21 rundy mógłby poprawić i wstawić wyniki typowań z meczu z Leverkusen, a nie stare sprzed tygodnia z Herthą?
Dzięki.
08.12.2014 21:49
Krótko... Ribery kompletnie bez pomysłu na grę, to byłby chyba najlepszy czas, żeby dać szansę Shaqiriemu, ale skoro jego godziny w Bayernie są policzone, to nie ma sensu. Nie wiem, czy inni mają podobne odczucia, ale mam wrażenie, że Dante to ukryty sabotażysta:/ Robi się z niego drugi van Buyten (z lat 2010-2012), szybkości co raz mniej + niedokładność. Patrząc przez pryzmat zmarnowanych okazji, to jeden z gorszych występów Lewego w barwach FCB. Robben (od 1,5 sezonu) najlepszym zawodnikiem i wciąż na fali. Dobrze, że wygraliśmy, bo 2 połowa była nie najlepsza.
29.11.2014 17:49
Jeszcze Diekmaier rokował kiedyś (w Norymberdze) na solidnego prawego obrońcę, ale transfer do HSV mu nie pomógł, a wręcz przeciwnie.
18.11.2014 16:58
@UKU
Dokładnie. Żaden z wymienionych przez Ciebie zawodników nie prezentuje klasy międzynarodowej (nie mówiąc o światowej), ale od czegoś trzeba zacząć. Skoro nie ma obecnie młodych zawodników pokroju Lahma, to powinno się dać szansę ogranym i prezentującym solidny poziom w BL. Za takich uważam Becka (od wielu lat gra na niezłym poziomie), Castro, czy nieźle zapowiadającego się (choć nie zawsze grające po transferze do VfL) Junga. To jeśli chodzi o prawą stronę, natomiast co do lewej, to Schmelzer nie jest wielkim asem, ale chyba nie ma obecnie bardziej doświadczonego i lewonożnego obrońcy w BL. Niestety to największa bolączka Niemców. Wobec tego zacząłbym dawać szanse Oczipce z Eintrachtu - chłopak ma potencjał tylko należy w niego uwierzyć - oraz Ostrzolkowi z HSV. Marcell Jansen miał swoje pięć minut, ale to chyba nie jest rozwiązanie na stałe. Co prawda rzadko znajdował uznanie w oczach Jogiego, ale tak czy inaczej nie jest to typ gracza do szybkiej i kombinacyjnej gry jaką zaczął preferować Loew. Już prędzej wymieniony Aogo bardziej pasuje - nie żebym był uprzedzony do Jansena, bo nie mam powodów. Kiedyś (czyli lata 2008-2009) nadzieję robił kolejny Marcell, a mianowicie Schaefer (Wolfsburg), ale jego szansa chyba przepadła. Dziś 30-latek, to już nie ten sam grajek, który zdobywał mistrzostwo z Wilkami.
17.11.2014 23:07
Z dnia na dzień ten chłopak zyskuje w moich oczach. Wielu było Baumjohannów, Kirchhoffów itp., a dopiero Sebastian pokazuje wolę walki, ogromne zaangażowanie i co najważniejsze umiejętności, które pozwalają na większą nadzieję, ze zaistnieje w pierwszym składzie naszego klubu. To, że Pep na razie z uporem maniaka go nie zauważa, albo "karze" występami na boku obrony, oczywiście mnie irytuje, bo Lahm spokojnie grałby na prawej obronie, a Bastek w środku obok Xabiego, ale trzymam za niego kciuki, bo wolą walki i takim podejściem do sprawy, jak w powyższej wypowiedzi, zasługuje na szansę.
PS.
Reeken89, taka moja drobna sugestia/pytanie (zrobisz z tym co chcesz), ale czy po każdym zdaniu napisanym na tej stronie musisz wrzucać to "FCB!"?:)
10.10.2014 21:17
O Ruchu, to ni ma co godać. Na własne życzynie zawalili. Kolejny wygrany szpil na remis.
12.09.2014 22:32
Nadal nie ma transferów z tego sezonu, nawet tych zaklepanych przed okienkiem:)
10.09.2014 15:13
@ Mistyk
Podkreślam, że masz rację odnośnie tego, że święty nie był, ale skąd ten tchórz? Odbicie żony kumpla z drużyny to świństwo wielkiego kalibru (choć akurat "mistrzem" pod tym względem jest Giggs), ale tchórz? Skoro dla Ciebie mało sportowy tryb życia, to powód do nazywania piłkarza "tchórzem", to chyba albo mylisz pojęcia, albo co drugi zawodnik (oczywiście mocno uogólniam) jest "tchórzem".
10.09.2014 11:57
Effe tchórz? Dlatego, że uwiódł żonę kumpla z drużyny? Tchórz, bo pokazał środkowy palec fanom repry, którzy go wygwizdali? Bo kiedyś wyszarpał reportera (lub gościa w knajpie)? Czy tchórzem można nazwać zawodnika, który za zespół poszedłby w ogień? Nie był święty, to prawda, ale tchórz to niewłaściwe słowo w jego kierunku.
10.09.2014 08:17
sev455
A właśnie, że "O Boże!". Nie ma, że problemy kadrowe. Jest Lahm, nominalny prawy obrońca, a nie żaden Rode, który jutro powinien wystąpić na środku boiska. Jeśli masz zamiar bronić poronionych pomysłów Pepa ze zbędnym kombinowaniem na pozycjach, to Twoja sprawa. Inni widzą, że właściwi (na pozycjach) piłkarze są dostępni. Optymalny skład na jutro (zakładając pseudo 3-4-3): Alaba, Dante, Lahm - Bernat, Rode, Hojbjerg, Gotze - Muller, Lewy, Robben.
21.08.2014 16:41
Z jednej strony popieram jastrzebia z drugiej rozumiem pecza. Khedira bez wątpienia, to świetny zawodnik, który doskonale zna się na "czarnej robocie" w środku pola, ale... wróci Martinez (ten sam typ tylko ciut lepszy), wróci do środka pola Thiago i Schweni, poza tym Pep nadal z uporem maniaka zapewne, będzie robił z Lahma def. pomocnika i wtedy zrobi się wspomniany przesyt. Wartałoby jeszcze wspomnieć, że w środku powinien grać Gotze i Hojbjerg, a gdzie tam jeszcze Rode (nie licząc chorego pomysłu Pepa z robieniem z niego prawego obrońcy). Powiem jeszcze raz, Khedira to świetny gość, Niemiec w dobrym wieku, pewnie za niewielkie pieniądze z racji kończącego się kontraktu, ale należy się zastanowić nad przyszłością. Mieliśmy przesyt w pomocy i poszedł Kroos - choć oczywiście z innych powodów odszedł - więc zrobiło się miarę komfortowo w pomocy, a teraz może znowu się to powtórzyć. Wiem, lepiej mieć kogoś niż go nie mieć i grać kimś dużo słabszym, ale nie tylko o to chodzi. Samiemu, czy Martinezowi nie koniecznie musi się podobać siedzenie na ławie, a straty Hiszpana bym nigdy nie podarował. Na koniec jeszcze jedna "obawa". Khedira będzie grał, zintegruje się w środku pola, wróci Martinez i Pep wpadnie na pomysł, że z Martineza teraz to już na 100% trzeba zrobić stopera (nawet jeśli przyjdzie Benatia, lub ktokolwiek inny), co jest samobójstwem. Transfer Khediry w 45% będzie mnie cieszył, ale w pozostałych 55% będę widział rok 2015 i powrót Javiego.
20.08.2014 20:39
Czy strzala jest sezonowcem?
18.08.2014 14:39
@Bayerniak 1987
Brawo Bayerniak, Ty za to swoim wpisem dałeś dużo w tym temacie. Każdy pisze rzeczy oczywiste, więc pod każdym wpisem dodaj swoją "Amerykę".
16.08.2014 09:50
A ja powiem tak. Oblatuje mnie blady strach widząc wpisy co poniektórych. To jest BAYERN, a nie Barcelona, czy Real. Ludzie! Ogarnijcie się! Z całym szacunkiem i wielką sympatią do Samiego Khediry (Niemiec, nie jakiś emeryt, idealny gość od czarnej roboty w środku pola), ale wolę by przez pół roku postawić na Hojbjerga, czy Rode niż robić "przeszkody" Javiemu w powrocie do pierwsze składu. Javi to nasz lider środka defensywnego pola (wraz ze Schweinim), więc powinniśmy się skupić na środkowym obrońcy. Godin, choć to raczej marzenie, to wybór optymalny. Jerome to człowiek, któremu się zdarzają błędy, ale to zawodnik, o którego modliłem się w 2011 roku by do nas przyszedł i przyszedł. Dla mnie to nowy Lucio... owszem robi błędy (podobnie, jak Brazylijczyk), ale to wciąż jedyny (obok Francka) gość z charakterem i walczak. Boa powinien dostać lidera obrony takiego, jak Godin. Szkoda, że Pep nie widzi tego, jak kibice FCB, bo z Alabą/Bernatem na lewej i Lahmem na prawej, mielibyśmy full wypas w obronie. Jak już raz się wypowiedziałem, nie irytuje mnie mieszanka taktyczna Pepa, tylko jego cholerne konfiguracje w pozycjach piłkarzy, którzy na swoim fachu znają się, jak nikt inny (Lahm, Martinez). Koniecznie potrzebujemy środkowego obrońcy, bo choć Holger cieszy się wielką sympatią i uznaniem u wielu fanów Bayernu, to jednak nie jest gwarantem stabilności przed bramką Manu.
15.08.2014 22:49
Wypowiem się tylko na dwa tematy, bo o wczorajszym meczu i zasłużonym zwycięstwie BVB, każdy wie.
1. Tragedia i dramat z kontuzją Javiego. Jeden z pięciu najważniejszych ludzi w zespole wypada na pół sezonu. Taki nasz bawarski Makelele z najlepszych czasów.
2. Nie jestem typem hejtera, który panikuje po jednym meczu, ale... obawiam się, że niedługo moja kultura osobista wobec eksperymentów Pepa zniknie na dobre. Nie, nie chodzi mi taktykę, tylko o robienie z Lahma pomocnika, który przy swoim wzroście w środku pola nie znaczy nic w górnych pojedynkach, a przede wszystkim traci prawa flanka obrony, czy też karygodnym robieniu na siłę z Martineza ŚO, gdzie chłopak gra na poziomie zbliżonym do Van Buytena z najgorszych czasów. Javi to światowa czołówka w swoim fachu (czyt. DP) i to Jupp oszlifował go na tej pozycji do tego stopnia, że dopiero po przyjściu Javiego do Bayernu, zmietliśmy wszystkich (poza wpadką z Arsenalem) w drodze do finału LM w 2013 r. o BL nie wspominając. Doskonale wiem, że moja wypowiedź kompletnie nie wpłynie na decyzje Pepa, ale może ktoś uważa podobnie jak ja. Wciąż Pep ma u mnie kredyt zaufania, bo o ile w tym sezonie odstąpi od 3 milionów podań w meczu, o tyle głupawka z majstrowaniem przy pozycjach piłkarzy idzie w najlepsze.
Po odejściu Kroosa, kontuzji Javiego i co najmniej miesięcznej jeszcze absencji Thiago wygląda mi na to, że albo Bayern zaryzykuje z w środku pomocy z piłkarzami pokroju Hojbjerg/Rode, albo może spodziewać się "last minute" na pozycji ŚO, lub DP.
14.08.2014 17:35
Z całym szacunkiem i uznaniem (głównie) za finał z Chelsea oraz fakt, że jest wychowankiem, ale czas najwyższy. Nie dość, że Bayern to za wysokie progi, to w dodatku powoli zaczęło mi się go robić żal, bo chociaż nie psioczył na siedzenie na ławie, to marnował sobie karierę, a kilka ładnych lat jeszcze przed nim. Jeśli news jest chociaż w 50% prawdziwy, to cieszę się, że idzie pod skrzydła Willy'ego, bo Bordeaux, to obok Rennes mój ulubiony francuski klub. Powodzenia Diego!
08.08.2014 19:51
@ Piotreczek
A Tobie o co chodzi? Chyba nie do końca zrozumiałeś wydźwięk mojego zdania. Poza tym na końcu mojego zdania jest "Scholl", a nie "Lewy".
22.07.2014 07:20
Nie wiem, czy kogoś jeszcze tak samo cieszył dźwięk wypowiadanego przez komentatora nazwiska - SCHOLL :)
21.07.2014 23:11
No to jest nas trzech, bo miłość do Bayernu zaczęła się właśnie od Klinsiego. Przyznacie chyba jednak, że Tarnat też godnie dierżył 18-stkę.
10.07.2014 17:37
Wielkie, wielkie, wielkie dzięki Mario. Zostawiłeś tyle serca i zaangażowania, że nie jeden mógłby się uczyć. Zresztą gry głową również. Wszystkiego najlepszego w Atletico, któremu w Hiszpanii zawsze dobrze życzyłem. Co prawda żaden z nas na tym forum, nie wie dokładnie jak doszło do pożegnania, ale dołączam się do komentarza mcribery'ego: Przepraszamy Mandzu, że musiałeś odejść.
10.07.2014 17:32
@ Bajerniak1987
Sądząc po roczniku można uważać, że jesteś 'kumaty', zatem odnosząc się do Twoich ostatnich słów pragnę Ci przypomnieć, że w naszej obronie grał już "wynalazek" z krajów typu: Ghana (swoją drogą Szwecja też brzmi nieco egzotycznie) i nie był to byle kto, więc jeśli jednego z najlepszych obecnie (i do wyciągnięcia) obrońców Europy uważasz za zbyt ryzykowny interes, a wierzysz (bo nie wiem, czy oglądasz mecze Bilbao) w plotki na temat talentu Laporte to... chyba się z tym nie zgodzę. Mój kumpel, fanatyk Romy, nie może wyjść z zachwytu nad Benatią zważywszy na to, że jest to jego pierwszy sezon w Romie, a jest liderem linii defensywnej drugiego zespołu Serie A. TAK dla Benatii!
Na pochwałę zasługuje Rafinha. Szkoda, że prawie cały sezon stracił Javi. Widać było, że z nim na boisku jesteśmy silniejsi z tyłu.
18.05.2014 14:13
Można kochać Francka, Phillipa, Bastiana itd, ale Boa, jest dla mnie równie ważny, co chociażby wymieniona trójka. Od czasów Lucio nie mieliśmy takiego fajtera w obronie. Rosły, silny, waleczny, mający mentalność zwycięzcy i w dodatku robiący często wślizgi z chirurgiczną dokładnością:) Z całym szacunkiem i sympatią do Dante, ale gdyby prawdą okazały się plotki o przyjściu Davida Luiza, to właśnie Boa w pierwszej kolejności powinien być jego partnerem!
14.02.2014 18:13
Quebo
Nie miałem zamiaru nikogo obrazić, ale kiedy czarno na biały widać, że mamy w klubie erę świetnych transferów, gdzie stawia się na uzdolnioną młodzież (jak Shaq właśnie), czy to zakupioną czy wychowaną, a nie papkę typu: Braafheid, Pranjić (chociaż gościa lubiłem), Tymo czy Ottl, to co poniektórzy szukają dziury w całym. Poczekaj aż karierę zakończy Franek lub Arjen (wiem, spokojnie jeszcze ze 3-4 lata pograją) i wtedy Shaq będzie już idealnym następcą. Zdaje sobie sprawę, że długo jeszcze chłopak poczeka, ale skoro tego chce i naprawdę czuje się w Monachium jak w domu, to po co go wypychać? Obecnie Shaq nie jest wybitny, ale jest bardzo dobrym materiałem na ostoję siły ofensywnej Bayernu np. 2018, a wówczas będzie w kwiecie wieku.
Ufam, że Pep zacznie na niego częściej stawiać i wówczas nasz mały szwajcarski AlbańczyKosowianin przestanie stać w miejscu.
Nie lubię malkontenctwa i tyle;)
27.01.2014 22:36
Zażenowanie mnie ogarnia widząc wpisy co poniektórych. Shaq nie przekonuje, Shaq się nie nadaje, Shaq jeździec bez głowy.... brak słów. Jak przychodził to ohy i ahy, że młody, że zdolny, szybki, z kopytem i charakterem, a teraz lamentowanie. Shaw to zakup na lata. Sami prorokowaliście, że to przyszły Franek, a teraz lekką ręką go oddalibyście za parę funciaków do Liverpoolu. Owszem chłopak nie gra tyle ile by chciał, ale Frank i Arjen wiecznie młodzi nie będą, a mnie Shaq jak najbardziej przekonuje już od czasów Bazylei. W dodatku z typowego skrzydłowego już Jupp czasem robił 10-tkę za napastnikiem i to z niezłym skutkiem. Tylko waleczność w nim widzicie i nic więcej? Oglądanie skrótów meczów Bayernu kończy się później takimi wnioskami. Jeśli sam Shaq nie narzeka i widzi swoją przyszłość w Bayernie, to czego chcieć więcej? 11,8mln euro wydane na młody super talent to prawie jak za darmo. Jeśli ktoś życzy sobie co roku nowego Gotze, to radzę zmienić klub do kibicowania.
27.01.2014 18:55
Doceniam, to co zrobił dla nas Van Gaal, bo zrobił wiele, ale wyjaśnijmy jedną rzecz. Muller został "wynaleziony" za czasów Klinsmanna, a nie Van Gaala. Owszem, to Luis dał mu grać i się rozwijać, ale szansę debiutu nasz Tomek dostał od Klinsiego. Jak ktoś nie wierzy, to polecam zobaczyć sobie mecz LM: Bayern - Sporting Lizbona (7:1) z 2009r. gdzie ostatniego gola "wepchnął" do bramki gości Muller, a następnie poleciał wycałować narzeczoną:)
17.12.2013 17:41
Czy tylko ja widzę na tym zdjęciu Juppa, Pepa i..........Robbiego Williamsa (który jest fanem FCB)?:)
15.11.2013 12:58
Aż wstyd przyznać, że kilka lat temu kiedy Lahm przeszedł na prawy bok obrony, gdy okazało się, że Willy zakończy karierę, a nam nie udało się kupić Bainesa/Coentrao, to bałem się, że przez długie lata Bayern będzie "kuleć" na lewej obronie. A jednak Jupp wykombinował nam Davida na lewej obronie. Choć sam zawodnik woli grać na środku boiska lub skrzydle jak w kadrze, to jednak przez te 2-3 lata przynajmniej solidnie opanował sztukę gry na lewej obronie, przez co teraz jest jednym z najlepszych ofensywnych bocznych obrońców w Europie/na świecie.
PS. Do dziś pamiętam kiedy kilka sezonów temu przegraliśmy we Frankfurcie 2-1, głównie przez błędy młodziutkiego Davida, który grał wtedy bodajże drugi raz... na lewej obronie:)
12.10.2013 10:59
Jeden z największych walczaków w naszej ekipie, który klasę pokazywał już w HSV (pamiętne 1-1 na AA kiedy gola wbił nam... Olić).
Świetny stoper na długie lata. Jego zachowania po ostatnim gwizdku w finale LM z BVB (czyt. Boateng vs Subotić) nigdy nie zapomnę. 100% lojalności wobec kolegi z zespołu.
16.09.2013 18:03
Też bym chciał Mesuta w naszym zespole, ale po 1 nie skreślajmy jeszcze Thiago, po 2 pamiętajcie, że Thiago przyszedł do nas przede wszystkim z powodu Pepa czyli gdyby nie "zachcianka" naszego coacha, to kto wie czy w ogóle Bayern by ściągnął kolejnego playmakera po Goetze, a po 3 Thiago przyszedł do nas z ławki Barcelony, po to by wybić się w końcu u skrzydeł swojego mentora (chyba tak mogę napisać) na gwiazdę pierwszego formatu. Mesut zaś to ukształtowana gwiazda, grająca regularnie w Realu i rep. w dodatku stanowiąca w sporym procencie o sile obu ekip, zatem wątpię czy chciałby przyjść do nas po to by raz czy dwa zagrać, potem usiąść na ławce i walczyć o powrót do 11-stki. U nas w zasadzie oprócz bramki, obrony i może Francka nikt nie jest pewny regularnej gry, nawet Bastian czy Javi.
13.09.2013 23:52
Po prostu nie da się go nie lubić. Z miejsca zyskał moją ogromną sympatię. Waleczny, skuteczny (w odbiorach), co raz lepiej radzi sobie z rozprowadzaniem piłki....i prawie zawsze uśmiechnięty. Widać było wielką różnicę kiedy wszedł na boisko w meczu z Chelsea i nie mówię tu o strzelonej bramce. Jeden z tych Hiszpanów, którzy nie łapią się za głowę kiedy kopnie się ich w kostkę:)
Alles Gute Javimar!
02.09.2013 17:17
@michal82snc
Dokładnie! Szczęście w nieszczęściu, że najbliżej mu do klubu w Bundeslidze. Jeszcze w takim Monaco (stary sentyment) też bym go widział, ale najlepiej gdyby pozostał w BL. Z jednej strony Gustawa zaliczam do grona moich ulubionych piłkarzy i wolałbym żeby został na lata, ale patrząc na to, że chce więcej grać (przynajmniej tyle co za czasów Juppa) i Mundial w ojczyźnie przed nim, to nie dziwię się, że chce zmienić otoczenie. W destrukcji razem z Martinezem stanowią absolutny top w Europie. Tego jego eleganckie wślizgi i potężne uderzenie z dystansu. Bolałoby mnie gdybym widział go w koszulce United, Chelsea czy innych możniejszych klubów, a tak przynajmniej 2 razy w sezonie spotka Bawarczyków w BL.
Martwi mnie co robi "kadrowo" Pep, ale póki co oczywiście nie skreślam, bo ma się obronić wynikami.
PS. Transfer Luiza to jedna z tych rzeczy, za którę do dziś dziękuję Van Gaalowi.
06.08.2013 15:22
Co by nie mówić, żal mi z powodu odejścia Mario. Nasz torreador pola karnego, nasz tooormachiner. Podziękowania za grę w naszych barwach i każdą strzeloną bramkę. Wiele z nich zapadło w pamięci, mimo, że wielu zarzucało mu drewniactwo i "dostawianie nogi". Do tego trzeba mieć nos, a Mario był w tym jedyny w swoim rodzaju. Ogromna sympatia, którą darzę Gomeza pozostanie mimo, że nie podjął rękawicy o pierwszy skład pod wodzą Pepa.
08.07.2013 18:50
A tak jeszcze nawiązując do finału LM. Normalnie bym potępił takie zachowanie, które nie przystoi profesjonaliście i zawodnikowi takiego klubu jak Bayern, ale w tej sytuacji (TEJ o której każdy kibic FCB wie) człowiek, którego nazwiska specjalnie nie wymieniam (link poniżej), zyskał jeszcze większą sympatię z mojej strony, choć i tak na jej brak nie mógł narzekać:) Charakter i lojalność wobec kolegi i zespołu. Brawo!
http: //scr.hu/0rcy/zqpg2
30.05.2013 15:45
Nabrałem sympatii do Matthiasa przez ten sezon. Jak już ktoś napisał, jest to inny typ niż Nerlinger. Inny znaczy lepszy, a pokuszę się nawet stwierdzenie, że przypominający naszego Uliego z czasów jego urzędowania na tym stanowisku. Do czego jednak zmierzam? Do paradoksu, bo Nerlinger chociaż urodzony w Dortmundzie, to jednak karierę juniorską i dłuższy okres kariery seniorskiej spędził w Bayernie więc był NASZYM człowiekiem, a Sammer? Chyba nie muszę przypominać:) Sammera jako zawodnika zawsze ceniłem. Podobała mi się jego determinacja i boiskowa mądrość, jednak kiedy zasiadł na ławce trenerskiej BVB stał się strasznie irytujący, wręcz nieznośny (dla moich oczu). Później o nim ucichło (w DFB) i nagle, jako spora niespodzianka, pojawił się u nas. Wydawało mi się to z początku sztuczne. "Człowiek Borussii" przychodzi do FCB i ma robić za "sługusa" Uliego. Takie były moje pierwsze odczucia. Cały czas jeszcze oswajam się z faktem, że Matthias tak żywiołowo raduje się po każdej strzelonej bramce, denerwuje po zmarnowanej okazji czy rzuca się do gardła Kloppa (na stadionie BVB!), ale.......nie widzę w tym żadnego problemu. To jest dorosły człowiek, profesjonalista, doświadczony ex-piłkarz i obecnie działacz sportowy, więc nie wyobrażam sobie by cała ta obecna "chemia" (że tak to nazwę) z Bayernem była na pokaz. Takiego człowieka było nam trzeba od czasów kiedy Uli zawiesił "menedżerskie korki":) To jest człowiek sukcesu i mam nadzieję, że u boku Pepa, będzie miał wiele powodów do radości.
22.05.2013 22:46
Po 20 minutach zmieniłem stream na niemiecki gdyż duetu Borek & Hajto, znanych z profesjonalnego obiektywizmu, słuchać się nie dało. Czy mógłby mi ktoś streścić ich reakcję na karnego dla BVB i późniejszego pudła Lewego? Oczywiście prośba dotyczy również komentarza w kierunku Manu? Była pochwała czy interwencja bramkarza poszła w zapomnienie? Z góry dzięki.
04.05.2013 20:46
@ Piechot
Końcowa puenta wypisz wymaluj moja opinia. Nie pierwszy raz:)
27.01.2013 19:34
Poproszę o podanie nazwiska matoła (czyt. pracownika stacji EuroSport), który komentował dzisiejszy mecz. Uboga wiedza, mnóstwo rażących błędów (Labbadia - trener Monachijczyków, Bayern za tydzień gra z Fortuną, Gomez był królem strzelców w barwach Vfb i wiele innych)...chociaż nie wspomniał ani słowem o "polskiej" Borussii za co mu chwała.
PS. Gościem był "wybitny reprezentant" Kłos, prawda?
27.01.2013 19:23
Dlaczego ta blond pizda z nr 44 jest nadal na boisku?!!!
17.11.2012 16:40
Dziwisz się, że Robben nie podszedł? Nie bronię go, ale nie dziwi mnie, że już się nie odważył. Kroos, ok można mieć pretensje, ale z Realem strzelił tak, że aż ręce opadały więc trener mógł o tym pamiętać, a weteran i kapitan reprezentacji poprosił Juppa żeby go nie dawać do strzelania...więc takich ludzi w klubie nie potrzeba.
Żeby nie było Oli, nie chcę kłótni.
06.11.2012 22:00
OliverKahn
Jak masz w nazwie nicka nazwisko legendy to powinieneś wiedzieć takie rzeczy, a nie dopytywać o "rzetelność" mojego komentarza.
Neuer (bramkarz!!! pierwszy sezon w zespole) miał większe jaja niż on, wielki kapitan reprezentacji Ukrainy, doświadczony 33-latek, który nie mógł stanąć naprzeciwko Cecha?
Broń go sobie ile chcesz. Mojego zdania nie zmienię mimo, że pamiętam bramkę z Juventusem na 4-1 czy dwie z Eintrachtem w BL.
06.11.2012 21:18
- spore*
- cykor przy karnych*
06.11.2012 21:11
Nadzieje były sporo jak przychodził, ale najpierw jego wiecznie asekurancka gra do tyłu, później kompletny brak kreatywności z przodu (tak wiem to def. pom. ale w Szachtarze czy Zenicie grał o niebo lepiej), aż w końcu cykor w finale LM z Chelsea. Tym ostatnim wbił sobie u mnie gwoździa do trumny. Niech odejdzie w pokoju...jak najszybciej.
06.11.2012 20:26
Dzięki za linki SKY.
12.10.2012 17:44
Dokładnie. Mógł to strzelić ktokolwiek, a padło na tego paragwajskiego lewusa:/
19.09.2012 23:13
..bo Roy potrafił, podobnie jak z rzutami wolnymi, które bił równie dobrze jak Mehmet natomiast w obecnym Bayernie nikt ich nie bije tak pewnie i solidnie.
19.09.2012 23:10
@ Iascah
Zapamiętam tego psikusa:) Mecz wygrany, niby nie ma co psioczyć i narzekać (typowo po polsku), ale drażni to rozkojarzenie i zachowawcza gra w końcówce + słaby karny.
19.09.2012 23:04
@ Mahone
Dobrze pamiętasz. Poza tym Gomez nie trafił jeszcze z Norymbergą 2 lata temu (3-0 dla nas na jesieni w Monachium).
19.09.2012 23:02
@ CiastekFCBM
Nie był to jakiś potężny strzał, ale na pewno silniejszy niż ten Kroosa z Realem w 1/2 LM. Wg mnie ewidentnie nie trafił czysto. Mniejsza z tym, chodzi mi o to, że strzelał po ziemi, a z tym mamy ogromne problemy w ostatnich latach.
19.09.2012 23:00
@ Iascah
Po co ten sarkazm? Zresztą i tak nie trafiony bo albo nie zrozumiałeś albo się droczysz, a przecież jesteśmy tej samej wiary. "Okienko bramki" - mówi Ci to coś? Nie twierdzę, że tak idealnie mają strzelać, ale choćby na wysokości na jakiej dziś Kroos huknął sprzed pola karnego.
19.09.2012 22:56
Cieszą 3 pkt, ale... Odnośnie karnych to tylko jeden wniosek wyciągnęli - nie strzelał Arjen - a tak poza tym to odpie****ją to samo co rok temu. Czy stara gwardia z Zicklerem i Schollem na czele ma przyjść na trening i pokazać im jak się strzela karne w górne sektory bramki?! Kiedy skończą się te muśnięcią piłeczki po ziemi?! Co z tego, że Mandżukić uderzył mocno skoro po ziemi, a i tak nie trafił czysto. Spytacie kto ma strzelać? Nie jestem Juppem żeby o tym decydować, ale postawiłbym na Luiza. Kopyto (i to dokładne) ma.
19.09.2012 22:46
Nie ma co dywagować. Saga z Martinezem dobiega chyba końca i zaczynam wątpić w ten transfer. Owszem cena jest horrendalna, ale z drugiej strony młody uniwersalny pomocnik względnie obrońca pozyskany z silnej ligi to z pewnością było by wzmocnienie dla Die Roten. Mamy Gustavo, którego jestem wielkim fanem, ale w przypadku jego kontuzji (odpukać) lub kartek to na tej pozycji mamy tylko młodego Cana bo Kroosa na "6" nie widzę, a z Bastianem różnie bywa.
PS. Grunt żeby odszedł Tymoszczuk bo to 12 zawodnik...naszych rywali.
24.08.2012 20:35
1. Cieszy wygrana, a jeszcze bardziej gra w 1 połowie.
2. Złą passę z BVB tak naprawdę przerwiemy w lidze. Superpuchar może i prestiżowy (w Niemczech nie ma nieprestiżowych rozgrywek), ale liga i punkty powinny być dla nas priorytetem.
3. Borek (komentator, dziennikarz?) i Hajto (były piłkarz, pseudotrener) - tego drugiego pomijam bo to amatorszczyzna i prymitywizm, ale wielki Pan Borek? Gdzie obiektywność, która powinna cechować zawodowca? Rzekomą rękę Lahma analizowali trzy razy, a łokcia Hummelsa w głowę Mandżukicia dosłownie PRZEMILCZELI. No, tak zapomniałem POLSKA BORUSSIA przede wszystkim!
4. Na koniec, nieco uszczypliwie mimo wygranej: TYMOSZCZUK! Trudno nie zmuszajmy się do zakupu Martineza itp., ale wzmocnijmy zespół sprzedażą tego.....brak mi słów.
12.08.2012 21:59
POZA TEMATEM GŁÓWNYM.
Jestem wdzięczny, że prowadzicie tę stronę, że codziennie mogę czytać "niusy" o FCB, ale........kto do ciężkiej cholery był odpowiedzialny za info o NASTĘPNYM MECZU? Pragnę "podziękować" za wprowadzenie w błąd odnośnie godziny rozpoczęcia meczu i przegapienia pierwszych 22min.
Od razu odpowiadam: TAK, WASZ SERWIS UWAŻAM ZA RZETELNY dlatego nie upewniałem się w innych źródłach czy godzina jest inna.
PS. Tak, rozumiem, że pochłonęła Was praca przy zmianie imidżu strony, ok.
Swoją drogą moim skromnym zdaniem od momentu zmiany panuje tu totalny chaos na stronie głównej. Nie, nie jestem malkontentem, po prostu nie lubię zmian na gorsze. Podkreślam to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam
12.08.2012 20:59
Największym wzmocnieniem drugiej linii będzie pozbycie się Tymoszczuka. Czekam na ten transfer z niecierpliwością. To już chyba Ottl był lepszym "statystą".
27.07.2012 11:44
Arjen zrób nam przysługę i odejdź. Nie chodzi mi tylko o karnego (bo zawalił również Ivica czy Schweini), ale w dużym stopniu to durny egoizm Robbena pozbawił nas pucharu (+ słaba forma). Dobry mecz FCB, słaby efekt. Wygrał zespół słabszy, który w następnym sezonie zagra w LM zupełnie niesprawiedliwie kosztem Spurs. Rosyjskiej Chelsea zawsze będę na NIE! Triumf Londyńczyków jednak przyjmuję do wiadomości...choć po storkroć wolałbym już żeby to był Arsenal.
FOREVER FC BAYERN!
20.05.2012 00:24
Adi - karlusie po szalu (i to podwójnym) dobrze prawisz:) Racjo, że powinna panować mimo wszysko dobro atmosfera przed najważniyjszym szpilym w roku, ale nie oszukujmy się, że szpil z BVB nie był ważny. Wiym, za rok mogemy sie to odbić ino, że obadej to tyż z drugij strony. Prestiż i (częściowo) honor my wczoraj kolejny roz stracili. Już pomijom fakt piątyj porażki z rzędu z BVB ino to, że wciepli nom 5 torów co Bayernowi zdarzo się fes rzadko! Ostatnio tak my się zgańbili z Wilkami na wyjeździe w 2009r (wyjazd/wiosna) i z Werderem u siebie w 2008r (dom/jesień). Bez to nie rozumia tyj wczorajszy fety/bankietu bo jakby jeszcze po porażce jedną bramką to pół biedy, ale na oczach Europy abo i świata zebralimy pięcioka:/
A teraz żeby wszyscy zrozumieli:)
Żaden z nas nie powinien zasłaniać wczorajszego blamażu oszczędzaniem sił przed finałem LM. Zebraliśmy cięgi od najlepszej ekipy w Niemczech w ostatnich 2 sezonach, a niektórzy z naszych zawodników powinni zastanowić się gdzie byli myślami biegając po boisku. Choćby niewiadomo jakie wredne typy grały w BVB (Grosskreutz, Subotić) mam szacunek do nich bo to jedna z nielicznych ekip, które kiedyś lub obecnie godnie rywalizowały z FCB.
Owszem, nie podoba mi się to całe zachwycanie polskim trio bo odkąd słyszymy o "Polskiej Borussii" odtąd skończyło się obiektywne komentowanie meczów. Trzymanie z rodakami swoją drogą, ale profesjonalizm komentatorów/dziennikarzy przede wszystkim! Przecież cała Polska nie kocha Borussii i może mieć głęboko w *****, że gra tam trójka polskich kadrowiczów. Borki, Hajty itp. itd. nadal nie widzą, że Borussia zhańbiła Niemcy w grupie LM czy rok wcześniej w LE. Oni widzą tylko obraz Bundesligi gdzie BVB faktycznie pokazuje wielką klasę. Chwała za to i gratulacje dla Kloppa bo stworzył za niewielkie pieniądze rywala równego(?) Bayernowi. Wierzę gorąco, że po letnim okienku nasze nadzieje na przyszły sezon nie będą zbudowane obietnicami, a czynami w kierunku wzmocnienia naszej kadry.
A to czy powinniśmy grać 2 napastnikami (powinniśmy), czy Tymoszczuk powinien odejść (powinien) i czy Heynckes da jeszcze coś temu zespołowi (sam nie wiem) nie zależy od nas więc pozostaje tylko WIARA, że za tydzień zobaczymy triumf Bayernu.
Z bawarskim pozdrowieniem.
13.05.2012 18:43
Spokojnie, nie panikujmy z powodu tej porażki. Za 3 tyg. (przy całym szacunku do solidnej Bazylei) zrobimy powtórkę sprzed roku i będzie awans.
Postanowiłem napisać (choć staram się nigdy nie obrażać naszych zawodników) bo nie mogę już ścierpieć tej ukraińskiej miernoty! Jak taka bezużyteczna oferma może biegać w koszulce FCB?! Nawet nie chodzi o to, że przez to gramy praktycznie w 10 tylko o to, że rywal zyskuje 12 gracza bo Tymo = co chwila błąd, brak dokładności, brak kreatywności (nawet w minimalnej ofensywie)! No i te wiecznie rozłożone rączki biednego chłopca o blond włosach. Gdzie ikra, charyzma u 33-letniego chłopa?! Pomijając powyższe zarzuty najbardziej martwi to, że jeśli wystąpi jeszcze w kilku meczach to automatycznie jego kontrakt się przedłuży. Mówię to z pełną świadomością, że wolę żeby to van Buyten został (oczywiście jako rezerwowy) na kolejny sezon niż by Tymo nadal "raczył" nas tym chłamem, który prezentuje z wielką regularnością.
I na koniec coś co może zabrzmieć "sezonowo", ale jest najzwyczajniej prawdą. Jupp powinien nas po sezonie opuścić. Dość wypalonych trenerów, którzy do składu wsadzają takiego Tymoszczuka, a ławę grzeje Gustavo czy walczak Olić...ba(!) rotacja ogranicza się do 2-3 graczy. Przecież dziś na ławce (jeśli wzrok mnie nie mylił) widziałem Emre Can'a. Dlaczego nie wpuścił go powiedzmy na ostatnie 10-15 minut za drewno z nr 44? Wybacz Tymo, ale skończyła się taryfa ulgowa tylko dlatego, że wydajesz się sympatycznym "ziomkiem" zza wschodniej granicy.
PS. Robben to bez wątpienia nieprzeciętny piłkarz z przyspieszeniem, techniką, wykończeniem, który "robi różnicę"....tylko, że ja za taką "różnicę" serdecznie dziękuję. Możecie go bronić brakiem ciągłości w grze (kontuzje, ok) i przez to brakiem stabilności formy, ale egoizm jaki go cechuje oraz maniakalne schodzenie na lewą nogę do środka jest tak łatwe do przewidzenia, że na jego miejscu w naszym zespole przykładowy, nieokrzesany amator z zespołu rezerw FCB wkręcałby pół Bundesligi w ziemię właśnie swoją nieprzewidywalnością. Rozumiem, Arjen jest ambitny, ale KIEDYŚ Bayern nie miał lewonożnego prawoskrzydłowego i tamten Bayern był o niebo lepszy.
Z bawarskim pozdrowieniem.
22.02.2012 22:52
- brak kapitana z prawdziwego zdarzenia
- brak zaangażowania
- brak pomysłu na grę
- klapki na oczach ludzi odpowiedzialnych za transfery (3 sezon gramy parą stoperów V.Buyten & Badstuber i 3 sezon gołym okiem widać skutki)
- przekonanie działaczy (trenera?), że z Badstubera będzie stoper klasy światowej, który zbawi "tyły" Bayernu w momencie kiedy chłopak nadaję się tylko na ławkę rezerwowych
- do bólu oszczędna bądź idiotyczna rotacja w składzie
- taktyka 4-5-1 stosowana z uporem maniaka (jeszcze w 2007/2008 graliśmy 4-4-2 i liga była nasza, a cofając się jeszcze dalej pamiętne czasy z Elberem i Janckerem na szpicy!)
Nie musimy robić z Bayernu drugiego Realu (czyt. przepłacać i kupować masowo), ale tak jak gramy od 3 lat to już (jak żyję) gorzej nie graliśmy.
27.11.2011 19:38
Dzięki Mateorus.
25.08.2011 19:03
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego "komputer" wyeliminował możliwość przydzielenia Olympiakosu do naszej grupy? Przecież w grupie CZERWONYCH nie było żadnego innego greckiego zespołu...a tuż po tym dostaliśmy MC. Nie żebym się ich bał - chociaż to najsilniejszy rywal - ale wg mnie komputer się machnął:/
25.08.2011 18:38
Uprzedzam na wstępie: spokojnie nie panikuje po 1 meczu, a raczej wylewam swoją frustrację po kompromitującym "widowisku." Nowy trener, ta sama taktyka (czyt. grajmy na Robbena [na skrzydła], może coś zrobi). Zero pożytku z Rafinhi (choć nie twierdze, że to tylko jego wina). Brak charyzmatycznego, lidera z prawdziwego zdarzenia. Błąd przy golu zarówno Manu jak i Jerome'a bo 1 nie powinien wychodzić z bramki, a 2 być bardziej zdecydowany. Schweini? Gdyby raz po rożnym nie trafił głową w piłkę to pomyślałbym, że go nie ma:/ Plusy? Gustavo jako jedyny. Grajmy dalej niepasującą do nas taktyką 1-4-5-1, a wyniki będa jak w poprzednim sezonie. Domyślam się, że zaraz połowa z Was obrzuci mnie mięsem, że trener wie lepiej, ale gdyby wiedział lepiej to walilibyśmy głową w mur tylko znaleźli inny sposób na gości. A co boli najbardziej? To, że twierdza AA po raz kolejny (jak dobrze liczę 4 sezon raz z rzędu) została zdobyta przez "byle kogo" (przy całym szacunku do M-G - swoją drogą winszuję im determinacji). Tak jak ktoś na tej stronie napisał, wychodzimy na boisko jakbyśmy te 3 pkt. mieli w kieszeni, a tu klops...wielki klops na starcie.
07.08.2011 19:54
Typer fajna sprawa i dobrze, że po raz kolejny można się wykazać, ale po kiego wała na nowo trzeba się rejestrować od nowa? Rok temu było to samo. Czy loginy/hasła nie mogły zostać te same?
01.08.2011 12:37
@pietrekFCB
OK, też tak myślę, że za rok pożegnamy Tymo już definitywnie, ale wyobraź sobie co się będzie działo przez ten cały rok. Gustavo/Vidal powiedzmy że na zmianę będą grać, a co z Tymo? Będą go trzymać żeby cały rok gnił na ławie? On chce być przygotowany i ograny do Euro. W zakończonym sezonie grał owszem, ale głównie z tego powodu, ze nie mieliśmy obrońców z krwi i kości. Teraz zakładając, że przyjdzie Rafinha, Boateng i Dante (lub ktokolwiek inny) to raczej Ukraińca nie zobaczymy już w obronie, a co za tym idzie będzie się żalił, że nie dostaje szans.
28.05.2011 13:29
Z jednej strony bardzo dobry piłkarz, skuteczny na pozycji def. pom., a przede wszystkim waleczny i niezmordowany kondycyjnie. Gdyby nie fakt, że mamy w swoim zespole Luiza Gustavo byłbym na 200% ZA. Prawda jest taka, że Luiz nie pokazał jeszcze swojej pełnej dyspozycji grając co tydzień na innej pozycji. W Mediolanie zagrał tam gdzie powinien i spisał się świetnie. Jeśli sprzedamy Tymo (a tu jestem za) to Vidal spokojnie może przyjść i walczyć z Gustavo. Pieniędzy na transferze Vidala nie wyrzucimy w błoto tylko pytanie czy jest dla niego miejsce? Owszem można by było z niego zrobić śr. obrońcę tylko po co? Trzeba kupić solidnego (czyt. nie Dante bo on może być solidnym, ale rezerwowym) stopera i koniec.
28.05.2011 13:18
Nie mam w zwyczaju zwalać winy na jednego piłkarza, ale tym razem powiem krótko: Tymo "dziękujęmy" za straconą bramkę (wspaniale odwróciłeś się plecami do piłki), podania na oślep i straty rodem z okręgówki...
...ale i tak będziemy mieć to 3 miejsce!
23.04.2011 17:32
Ponoć milczenie jest złotem, więc tym bardziej w przypadku niewiedzy radzę co poniektórym sprawdzić pewne rzeczy 2 razy, a dopiero później pisać na stronie SWOJEGO klubu. Już nawet nie mówię, że mecz sprzed 3 lat, a nie 30 żeby nie pamiętać.
Z Aberdeen nie graliśmy w grupie tylko po wyjściu z grupy (gdzie mieliśmy Aris, Bolton, Sp.Braga i Crvene Zvezde, a następnie Aberdeen, Anderlecht, Getafe i Zenit). W pierwszym meczu zremisowaliśmy na wyjeździe 2-2 po dwóch golach Hamita, a jak pisze martinfcb w rewanżu 5-1 dla FCB choć zamiast Altintopa trzeba wstawić Van Bommela;)
P.S. Rewanż sędziował Robert Małek:)
22.04.2011 15:18
A propo Mathijsena tak czysto teoretycznie nie uważacie, że gość nadaje się żeby u nas grać? Wiem, wiem 31 lat, ale po 1: może spokojnie pograć ze 4 lata, a po 2 co jeszcze bardziej mi się podoba: ma charyzmę. To nie są ciepłe kluski tylko obrońca jak się patrzy.
Jak pewnie każdemu z Was marzy mi się stoper z najwyższej półki, dlatego do dziś zastanawiam się jakim cudem umknął trenerowi i naszemu menago ktoś taki jak Rafael Marquez:/ Ściana nie do przejścia + atomowe uderzenie i dobra gra głową. Aż dziw, że Barca się go pozbyła bo raptem rok starszy od Jorisa. No, ale za późno bo kasuje teraz zielone w USA.
10.03.2011 20:47
Nie będę wyrzucał trenera, ale KARY FINANSOWE za odp....nie takiej fuszerki by sie przydały wszystkim! Co to ku... miało być?! Piłkarze, którzy czują się zbyt pewnie raus na ławę! Ribery w 1 kolejności (niestety) i dorzuciłbym Schweiniego (również niestety) i za nich Hamita i Toniego. Coś tam Pranjic się starał i Lahm, a reszta? Na własnym boisku i w zasadzie w najmocniejszym składzie przegrywamy z 10 w tabeli S04?! Widać powinniśmy grać na wyjeździe bo tam ostatnio nam lepiej idzie:| Za bilety powinni zwracać ludziom!
Frustracja poniżej jest dla mnie w pełni zrozumiała więc "mędrców" typu TINPLATE27 proszę o cisze!
02.03.2011 22:43
Mądrze, z głową i klasą (czyt. szacunkiem dla rywali). Życzę sobie jak najwięcej ludzi pokroju zachara na tej stronie. Wiocha, którą odwaliła tu w sobotę część z "naszych fanów" była godna pożałowania. Borussi również życzę utrzymania podobnej formy co w tym sezonie...choć wiadomo, że po chudym roku latem (oby!) FCB się wzmocni i znów wszystko wróci do normy:) Żebyśmy jednak podnosili swój poziom, a co za tym idzie poziom BL to musimy mieć co roku z kim się bić o paterę!
PS. Co do układu LM to marzy mi się powrót do lat choćby 1995-1997 gdzie byli tylko mistrzowie podzieleni na 4 grupy po 4 zespoły. Ewentualnie mistrzowie + vice. No ale wiadomo, można tylko pomarzyć..
28.02.2011 21:21
basler34
Czy ja Ci każe myśleć tak jak ja? Czy ja mówię, że z moim zdaniem każdy ma się zgodzić? Nie chcesz docenić klasy rywala? To nie! To jest piłka! Szacun dla zwycięzców! Gdyby BVB wygrało dziś 1-0 po problematycznym karnym pewnie pisałbym inaczej, ale zagrali super więc czego ryczysz?!
Gratuluję zespołowi i działaczom, że wyciągnęli klub z bagna finansowego (albo wyciągają). Nie musi to oznaczać, że nagle sympatyzuje z BVB. To Ty pomyśl!
Bardziej od Borussii nie lubię Schalkę czy TSV, a Ty możesz sobie myśleć co chcesz.
26.02.2011 20:57
Po 1 gratulacje dla Borussii! Nie musimy ich lubieć ale powinniśmy szanować to w jakim stylu "zdemolowali" nas i całą bundesligę w tym sezonie. BVB zagrało dziś kapitalnie i nie powinniśmy tego tłumaczyć zmęczeniem po Interze.
Po 2 dlaczego przegraliśmy? Bo nie mamy obrońców, a nasz trener (choć nie żądam jego głowy) eksperymentuje i to w dodatku fatalnie. Trzeba wspomnieć jeszcze o wyjątkowo słabym meczu Schweiniego.
Dziś nawet Neuer by nie pomógł, a swoją drogą Kraft ani trochę nie zawinił.
Matthaus, Helmer, Andersson, Linke, Lucio WRÓĆ!
A teraz tak poza meczem. Może to i dobrze, że urósł nam godny rywal w lidze. To nie jest jednosezonowy Wolfsbug, Stuttgart czy Schalke. Dawno nie było kogoś tak dopasowanego na każdej pozycji.
Szkoda, że Hummels tak się zachował po strzelonej bramce bo wychowankowi nie przystoi takie zachowanie strzelając gola swojej byłej drużynie, choć z 2 strony chyba chciał pokazać, że zbyt wcześniej pozbyto się go z Monachium.
Z mistrzostwem już się pogodziłem jakiś czas temu licząc na Pokal i minimum 1/2 LM, ale nie spodziewałem się takiej nauczki jaką zebraliśmy dziś z Dortmundem i to u siebie:/
Szacun dla Kloppa. Chłop wie co robi i już kiedyś pokazał to w Mainz. Zdolny i (przynajmniej dziś) skromny, spokojny człowiek. Nie dzikował przy linii, nie atakował przed meczem więc szacunek. Nowy Ottmar?:)
Oczywiście jest tylko jedna postać w zespole rywali, której pewnie żaden z nas już nie lubi, a mianowicie Grosskreutz. Prowokator z końskim ryjem! To tak na upust emocji i rozgoryczenia:)
PS. Na pocieszenie wspomnijmy zeszły sezon i oba mecze z BVB:)
Gut - Besser - Bayern!
26.02.2011 20:46
Git malina Maksiu:) Idealne zakończenie (mam nadzieję) sporu, który się ciągnie od wczoraj zamiast razem trzymać za Dumę Bawarii!
26.02.2011 15:09
Allianzz jeśli kiedykolwiek spotkamy się w jakimś pubie, przy piwie oglądając Bayern to możemy zamienić dwa słowa na ten temat bo choć w większości masz rację to pod sam koniec wypowiedzi trochę przesadzasz:)
Wiem, że napisałeś "niektórzy Ślązacy"...wiem:)
Dobra, koniec tematu.
JUTRO TYLKO/INO BAYERN!
25.02.2011 20:57
Jak już parę osób poniżej apelowało, ja również proszę o spokój:)
Ludzie! Kibicujemy jednemu klubowi, a to że pochodzimy z innych regionów Polski nie powinno nas różnić! Wiadomo, jak ktoś jest na siłę uprzedony do Hanysów, Kaszubów, Górali czy goroli i mimo, że łączy nas Bayern dalej jedzie po drugim no to już coś nie tak, ale na litość opanujcie się.
To, że PODOL wyraził swoje przywiązanie/sympatię do DFB to jego sprawa. Swoją drogą też jestem wielkim fanem DFB od wielu lat i chyba tylko w meczu z Polską byłbym przeciwko nim. Co do Piszczka ok! Przesadził z tym "polskim kutasem", ale chyba wiem o co mu chodziło. Kolega chciał raczej podkeślić jakimi hipokrytami są Polacy (raczej "Polaczki"), którzy narzekają na Niemców, że w składzie repr. mają połowę tzw. "mieszańców", a rodowitych Niemców można zliczyć na jednej ręce. Tu akurat PODOLa popieram w 100%. Zakompleksione "Polaczki" nie widzą tego co się dzieję w polskiej kadrze, a jak tylko mogą krytykują DFB. PODOL jednak powinien jechać po Olisadebe czy Rogerze bo to zwykli najemnicy, wogóle nie związani z Polską, a którzy nie mając szans na grę w swoich repr. wybrali łatwiejszą drogę. Obraniak, Matuszczyk czy Boenisch nie są lepsi chociaż oni mają jakieś polskie korzenie (to jednak średnie wytłumaczenie dla mnie). Planowani do kadry Hernani czy Arboleda to już śmiech na sali, ale zostawmy ten wątek.
Wracając do tematu.
EenieMoe też pojechał po bandie nazywając PODOLa "Niemcem, który obraża Polaków". Może i samo słowo "Niemiec" nie jest obraźliwe, ale intencje autora były jednoznaczne = niechęć do Ślązaków...bo inny Hanys nie oburzyłby się tak bardzo na komentarz o Piszczku. Poza tym wielu Polaków z pogardą określa Ślązaków "Niemcami". Nie oszukujmy się bo takie są fakty.
To, że Górny Śląsk jest związany historycznie/kulturowo z Niemcami (i po części z Czechami) nie znaczy, że każdy ze Ślązaków uważa się za Niemca.
Sam jestem Hanysem/Ślązakiem z dziada pradziada i za takiego się uważam: za Ślonzoka, a nie Niemca! Ktoś kto nie identyfikuje się aż tak badzo z Polską nie znaczy, że jest Niemcem:) PODOL wspomniał, że Śląsk jako mniejszość próbuje wejść do parlamentu. To, że jako autonomia Śląsk próbuje walczyć o swoje jednocześnie nie oznacza oderwania się od Polski! Tak więc co poniektórzy uspokójcie się z tym rzucaniem mięsa w postaci "nie będzie mi Niemiec..!":)
To nie miejsca na takie tematy, ale swoją wypowiedź kieruję do wszystkich, którzy zamiast trzymać już dziś, wspólnie kciuki za Bayern atakują się nawzajem.
P.S.
DO LUDZI ZE ŚLĄSKA:
Karlusy (no i dziołszki:) nie dewejcie się prowokować. Wiym, że Wos mierzi tako godka goroli abo co gorsza krojcoków z noszego regionu, ale pamiętejcie, że to strona FCB! My swoje, łoni swoje i tak już pewnie pozostanie. Som nie skryślom wszystkich goroli i nie wciepuja do jednego gorka i tak pewnie tyż niektórzy z nich robią. Kożdy jest inkszy:)
Nie wiem jak Wy ale wolołbyk jutro podrić ryja na Allianz Arena za Bayern niż próbować godzić tu ludzi na stronie...ludzi, którzy przają jedyn i tyn som klub:)
25.02.2011 19:22
Daniel, obyś był zdrów jak ryba, miał nogi zwinne jak baletnica i szybkość (wystarczy)zamka błyskawicznego jak w reklamie TP:)
A tak serio mówiąc to niesądziłem, że do tego dojdzie, ale mam nadzieję, że wróci z Hoffe do 1 jedenastki. Brakuje nam doświadczenia w tyłach (które miał lepszy Micho!). Wiem, że ktoś go wkręci w ziemię, ale co nam szkodzi. Ten sezon to i tak jeden wielki cyrk.
100 lat Daniel...i nowego klubu latem!
07.02.2011 20:06
Agnieszko Ty też "pomyśl". Przeziębienie to nie grypa, podczas której piłkarz nie może się ruszyć. Robben nawet grając 1 połowę mógłby napsuć krwi Koeln i coś ustrzelić po czym (może) Kolonia by się nie podniosła. Nie róbmy z piłkarzy porcelanowych laleczek! Tymbardziej, że zgarniają rocznie tyle, że nie uzbierasz tego nawet do końca życia.
Pozdrawiam
06.02.2011 22:15
Kapitanie, oj kapitanie lepiej gdybyś nie mówił takich rzecz po meczu tylko zmobilizował kolegów w szatni żeby Peszki i Matuszczyki nas nie lały jak amatorów. Gdzie się podział duch z lat 99-01?!
06.02.2011 18:08
Kur.. w pale się nie mieści jak czytam takie newsy! Gość zbiera (tak przypuszczam) ok. 100tyś euro tygodniowo, a z powodu przeziębienia nie zagrał?! Nawet gdyby Bayern nie był moim ukochanym klubem, ale bym w nim grał za 1000 euro tygodniowo to bym zacisnął zęby i za wszelką cenę zagrał żeby pomóc zespołowi. Robimy wszystko by (ledwo!) zająć 2 miejsce w BL, a czołowy gracz nie gra z powodu przeiębienia:| Kahn czy Effe pewnie łapią się za głowę!
06.02.2011 18:04
Nawet po 1-5 z Wolfsburgiem 2 lata temu nie czułem takiego zażenowania jak dziś. Dla zawodników kary finansowe! Natomiast dla zarządu ciężkie roboty w kamieniołomach! Tak! Ja wiem, że to głównie dzięki nim jesteśmy jednym z najlepiej zarządzanych (ekonomicznie) ekip w Europie/świecie, ale sportowo? Potrafią tylko kupić Robbena i oczekiwać, że on będzie wygrywał mecze! Ok, może i wygrywa, ale co jak go nie ma na boisku? Do ku... nędzy! Za czasów Generała była kadra, był duch w zespole, byli ludzie, którzy potrafili spojrzeniem "zagryźć" kolegów za błedy (czyt. Oli), a teraz nie ma niczego! Jest skuteczny Gomez, jest w niezłej formie Muller, oczywiście Robben. Franka nie liczę bo dopiero do siebie dochodzi. Pytam gdzie potrzebni wyrobnicy typu: Tarnat, Jeremies, Salihamidzić? Brakuje nam jaj i tyle bo umiejętności mamy tylko, że trzeba je podnosić co sezon (czyt. chociaż 1-2 solidne transfery). Tu nie chodzi o to żebyśmy sobie niemiecki Real, tu chodzi o to żeby z takimi lewusami jak Koeln nie ośmieszać się wygrywając do przerwy 2-0, a schodząc na tarczy jak ostatnie ścierwa! Pytanie kolejne: czy trener zawinił bo przed sezonem uznał, że kadra jest wystarczająca, że zimą kupił tylko 1 gracza? Czy może zarząd, który nie widzi, że Tymo to nie jest odpowiedni człowiek na ŚO, a Badstuberowi potrzebny jest zmiennik bo chłopak coś zamotany dziś jak cholera. O lewym boku obrony nie ma co dyskutować nawet (Liza wróć!). Kompromitaja jednym słowem choć mógłbym napisać gorzej:| Sami zgasiliśmy światełko nadziei (po remisie BvB i porażce Leverkusen), a przecież Bayern nie powiniem żyć nadzieją tylko pokazywać innym plecy! Szkoda, że takie Peszki nas klepią:|
05.02.2011 23:18
Najlepsi w FCB? Pranjic, Muller i...Ottl. TAK! Ottl, nie dał ciała, może i jeden strzał (w sumie niezły bo Wiese musiał solidnie interweniować) to mało kreatywne osiągnięcie, ale w defensywie nie było źle - choć wiadomo, że wolałbym tam Gustavo lub Tymo. Najsłabsi? Wspomniany Tymo i Gomez (bo zmarnował 2/3 świetne okazje). Schweini niewidoczny dziś. PS. Co do Robbena. Gość jest niekwestionowaną gwiazdą, ale jeszcze większym egoistą. Ok, czasem to pozwala nam zdobywać bramki, ale sytuacja z 1 połowy? To Muller powinien dać mu w pysk:/
29.01.2011 21:01
Żebyśmy tu nie popadli w hipokyzję. 3/4 ludzi po nim jechało, a kiedy gość napisał w liście, że kocha Bayern mimo odejścia to już każdy go uwielbia.
Sam nawet bez tego co napisał lubiłem Micho, przywiązany do barw klubowych to on był na pewno. Nawet Lucio, który klepał i całował herb nie zachował się tak elegancko po odejściu z FCB. Zresztą teraz widać jak całuje herb Interu:/ Prawdą jest jednak, że Micho w ostatnich 2 latach prezentował się już słabo, a nawet jeszcze słabiej. Oczywiście o lata świetlne przebijał Van Buytena, ale jednak Micho z sezonu 2007-08 już nie wrócił. Nigdy nie zapomnę bramki z Juventusem na AA. Wygraliśmy wówczas 2-1, a Micho strzelił głową na 2-0. Powodzenia w Maladze i obyś zawsze ciepło wspominał Bayern i jego kibiców bo niektórzy z nas lubili/cenili Cię nie tylko po napisaniu tego bądź co bądź ckliwego listu.
Szacun Micho! [6]
19.01.2011 23:15
Sheisse!!!
Do Lahma pretensji nie mam. Uderzył dobrze, a tyle razy co nam dupę ratował to może mu się raz zdarzyć taka wpadka.
Kraft super! Spisał się chłopak. Jednak Schweini:| Błąd amatora. On nawet nie został faulowany tylko "zakręcił się" i nie trafił w piłkę.
Największym jednak pechem jest uraz Francka. Miejmy nadzieję, że już w następnej kolejce będzie mógł zagrać. Wiem pobożne życzenie.
Ja bym jeszcze nie tragizował i nie wypowiadał się, że BVB już nie jest do doścignięcia. Może trochę wyobraźnia mnie ponosi, ale jednak po 18 kolejkach nie można mówić hop!
Mark? No całkiem nieźle dziś mu poszło choć z początku meczu powinien trafić z zamkniętymi oczami:/
Luiza Gustavo za wcześnie by oceniać. Badstuberowi brakowało pewności. Breno też dziś jakiś rozkojarzony.
No nic, niedosyt dupny jest, ale zwaliłbym to na pecha (i brak koncentracji momentami), a nie na fatalną formę.
Nie zmienia to faktu, że nie tak sobie wyobrażaliśmy inaugurację.
EINFACH DIE BESTEN!
15.01.2011 17:37
soap123 i pat0805 - podpisuje się pod waszymi wypowiedziami. Buyten powinien pierwszy odejść, Micho mógł zostać na ławce do końca sezonu, no ale on chce grać od zaraz. Dzięki za wszystko i powodzenia!
Co do Buytena to jemu można podziękować za mecz z Milanem w LM (na wyjeździe) sprzed paru lat gdzie strzelił 2 gole. Poza tym nic dobrego raczej nie można powiedzieć.
23.12.2010 17:31
Stary dobry Franck! Bardzo mi się podobały jego zrywy, aktywność no i bramka. Do Butt'a absolutnie nie mam pretensji bo nawet przy golu na 3-5 nie mógł tego przewidzieć. Chciałbym zjechać Tymo, ale z 2 strony on nie gra na swojej pozycji. A propo jego pozycji: Panie van Bommel dziękuję za wszystko dla FCB i żegnam jeszcze zimą. Nawet Ottl nie był tak rażąco słaby. Brawo Gomez i Muller. Holger, Arjen, Ivica wróć!
19.12.2010 19:27
Co za kurwa gamonie pierdolone!!! Żal dupe ściska! Defensywa powinna zostać finansowo ukarana! Hańba!!!
19.12.2010 19:01
Niestety na dzień dzisiejszy Bayern = Robben, a niestety dlatego, że bez Robbena potrafimy pokonać jedynie Frankfurt u siebie i Basel (po męczarniach) na wyjeździe). Największym wzmocnieniem dla Bayernu będzie odejście Van Buytena & Van Bommela!
A od Gomeza wara napinacze! Strzela gol za golem to każdy gada, że zawsze go bronił, a jak jeden mecz nie wyjdzie to jedziecie jak po burej suce! Zachowanie godne płaczków z Italii.
04.12.2010 20:30
Po 70 min meczu można już ocenić ten mecz:
- Hajto: kompletny głąb! kto takim imbecylom daje dojść do mikrofonu?! czy nie można było poprosić Tomasza Jacykowa? przynajmniej by koszulki/fryzury fachowo ocenił.
- Contento: DZIŚ KOMPROMITACJA, lepiej mu zrobi wypożyczenie i to już zimą (gdzie do ku... nędzy jest Pranjić w podstawowej 11-ce?!)
- Breno: nadal go bronię, ale niech ktoś mu lepiej wybije z głowy podania długimi piłkami! aż oczy bolały ile piłek przez niego było straconych przez idiotyczne podania w kierunku Gomeza, Mullera i Ribery'ego:|
- Van Bommel: powiem krótko, prawie jak Van Buyten! RAUS faworyzowana kaleko!
- Franek: mizeria dzisiaj:|
- Neuer: może i trochę szczęścia dziś miał, ale też potwierdził wielką klasę (ten wykop na 1-0 a'la Oli)
- owszem mieliśmy dziś pecha (spojenie Bastiana), ale jednak skoro klasowa drużyna nie trafia do bramki outsidera (Kroos na litość boską!) to nie wymaga komentarza:/
- jak to jest, że po roku gdzie zgarniamy dublet (2008) w następnym się kompromitujemy...później wydajemy kupę kasy i mamy znowu dublet + finał LM i następnie (z winy trenera, a nie władz) znowu się nie wzmacniamy czego efektem jest żenada w postaci meczów z 1.FcK, Mainz i z nędznym Schalke:/ żeby to Schalke jeszcze jakoś siedziało na nas, ale nie! to Bayern kontrolował mecz i spier... go na własne życzenie:|
Szacunek i gratulacje dla Kloppa i jego ekipy za jesień!
04.12.2010 20:13
Zakładając, że to prawda wypada mi skomentować to tak: chyba na starość odpier....a temu głupiemu ch...i! Zero szacunku dla tego BUCA!
28.11.2010 21:12
Moje wrażenia z dnia wczorajszego (tuż po meczu)..
Wyjątkowo pojadę łaciną...niestety. CH** mnie to obchodzi, że mieliśmy awans w kieszeni! Co za frajerstwo odpier.... w 2 połowie?! Kur**! Za to się płaci takie gaże?! Może i to był dla nas mecz o pietruszkę, ale gdybyśmy ten mecz poprostu przegrali 1-0 lub nawet 2-0 to ok, rozumiem. Ale NIE! My musimy grać swietną piłkę w 1 połowie, prowadzić 2-0!!! i przej**** mecz! W dodatku z takimi lewusami! Tak! Roma w tym roku to lewusy, a klasowy zespół (mimo braku Robbena, Schweiniego i Badstubera...no i jeszcze Butta) nie powinien tak dać ciała! Nie po prowadzeniu 2-0 na wyjezdzie! Kur** i jeszcze ten schodzący gwiazdorek Totti + szukający tylko fauli De Rossi ich ratują. P.S. Cieszy tylko passa Gomeza.
Do maja 2013r. mieliśmy swoją tożsamość, swój styl, a rywale bali się z nami grać. Po tym czasie Bayern ubrano w hiszpański kaftan, który ogranicza nas do bólu. Wiem ile zdobyliśmy z Pepem, wiem, że jesteśmy liderem BL, mamy rewanż u siebie z Szachtarem, ale na litość, czy taki Bayern jak dziś idzie oglądać? Mam gdzieś, czy Szachtar postawił autobus, czy po prostu Lucescu mądrze ich ustawił. To mecz Szachtar vs Bayern, a my pykamy, pykamy i pykamy. Czarny humor sam pojawia się patrząc na to co prezentujemy.
W przerwie meczu kilku zawodników do Pepa: "Trenerze, może przyspieszymy, jakoś rozciągniemy Szachtar, więcej strzałów z dystansu?"
Na co zniesmaczony trener: "No co Wy. Dopóki piłka sama nie wtoczy się do bramki Szachtara, dopóty macie podawać i podawać i podawać. A jak z tych podań popełnimy jakiś błąd i ktoś nie daj Boże dostanie czerwoną, to... potem pomyślę, chociaż nie gwarantuję, że coś zmienię."
Nie mam nic do Pepa. Pewnie w porządku facet, ale nudziarstwo, które gramy boli.
PS. Dla potencjalnych hejterów: Tak, tak, zmiażdżyliśmy "wielkie" HSV i nikt nie ma prawa uwłaczać Pepowi.
17.02.2015 22:43
Quebo
W zasadzie powiedziałeś wszystko o obecnej formie Dante, którą w sumie można też podpiąć pod zeszły sezon. Owszem nie można za wszystko winić Brazylijczyka, ale to o nim jest ten wątek i to on (prawdopodobnie) ujada w gazetach. Facet 31 lat, a nie zdaje sobie sprawy z tego, jak zjechał z formą przez 2 lata. To nie jest szukanie kozła ofiarnego, to stwierdzenie faktu, że Dante to nasze najsłabsze ogniwo w wyjściowej jedenastce. Z chęcią widziałbym już Holgera, ale widać czekają z nim by nie przesadzić.
A propos krytyki wobec innych, to należy też wspomnieć o jałowych meczach Alonso. Właśnie takie stwierdzenie przychodzi mi na myśl, bo oprócz asysty przy golu Robbena z Schalke nie imponuje jak na jesieni, a wprost przeciwnie, zaczyna tracić sporo piłek w środku boiska. Trochę mnie to martwi. Poza tym zdaje mi się, że Bastian przy Alonso, jakby zgasł. Nie jest już jedynym liderem środka pola i chyba, to wpływa na jego formę, a raczej jej średni poziom.
Lewego nie będę krytykował, bo chociaż jego bilans strzelecki nie jest wybitny, to po prostu nie służy mu taka gra. Nie dostaje zbyt wiele piłek, Bayern od biedy gra z kontry, w której Lewy czuje się dużo lepiej. Broń Boże nie jestem hejterem Guardioli, ale oglądanie meczów Bayernu, nawet tych zwycięskich, jest od jakiegoś czasu może nie męczące, a zwyczajnie nudne. Pykamy, pykamy, wchodzimy z piłką do bramki, wsadzimy z wolnego i jakoś spokojnie bronimy tej pierwszej pozycji w lidze. Chciałbym bardzo wierzyć, że obecna nijakość Bayernu, to misterny plan Pepa, taka zasłona dymna, a Bawarczycy wypalą z prawdziwą formą w kwietniu/maju. To tylko taka nadzieja... ale rozum mówi co innego.
13.02.2015 19:22
Nie zwalam winy tylko na Dante, ale na miłość boską kiedy on w końcu usiądzie na dłużej na ławie?! Rozumiem, z Holgerem nie chcieli ryzykować w takim meczu od 1 minuty, ale był Benatia na ławie, który grać musi, bo jest zdecydowanie lepszy. Dante miał świetny pierwszy sezon, imponował pewnością siebie, dokładnością przerzutów, a teraz? Na pałę do przodu, z tyły nerwowy plus ta jego zwrotność. Nie będę pisał kto jeszcze dał wczoraj ciała, a raczej wymienię tylko tych, którzy coś próbowali i tu Bernat jest bezsprzecznym liderem. Nie za bramkę, a za serce i udane próby. Robben i Lewy wczoraj pieczołowicie krycie przez co ledwo powąchali piłkę. Niesamowite jest jakie postępy poczyniono w obozie Wilków, a lepsze czasy jeszcze przed nimi (+ ewentualnie transfer Schurrle). Hecking zawsze potrafił znaleźć sposób na własnym boisku na Bayern jeszcze za czasów Norymbergi, dlatego darzę go szacunkiem i gratuluję wspaniałego poskromienia wielkiego Bayernu.... wielkiego z małej, bo WIELKIE były wczoraj dwa kły Wilków: Dost (dzień konia) i De Bruyne (kapitalny gość). Mogliśmy dostać wyżej, ale i sami chociaż zmniejszyć oblicze porażki (Alaba, Pizarro). Zimny kubeł na takim etapie rozgrywek jest bardzo dobry, ale muszą się w Monachium zastanowić, czy w ogóle powinno do niego dojść, bo chyba ciepełko w Doha rozpieszcza zbyt mocno. Jestem pewien, że z Schalke to my pokażemy zęby i skończy się przekonującą wygraną, bo jeśli tego nie zrobimy to powoli zacznie się niepewność w głowach niektórych naszych grajków.
31.01.2015 12:30
@ Nicki
Nie chcę się kłócić, ale czy przykłady Schweiniego, czy Lahma nie są dla Ciebie wystarczającym przykładem, że można zostać do końca kariery w Bayernie? Owszem, różnie mogą się potoczyć losy Alaby, ale nie szydziłbym z marzenia Goku, bo jest zupełnie realne.
P.S. Powroty Alaby, Badstubera i Benatii bardzo cieszą, ale ja i tak najbardziej wyczekuję Javiego.
24.01.2015 11:30
Kiedyś nienawidziłem CR, później go nie lubiłem, następnie obaj wydorośleliśmy:) i teraz nie przepadam za nim, ale toleruję i doceniam, bo na naszych oczach bryluje jeden z najlepszych zawodników w historii. Nadal ciut wyżej stawiam Messiego w "piłkarskim geniuszu", ale CR to jednak zawodnik bardziej kompletny ze względu na warunki fizyczne, które pozwalają mu na wszystko (Messi w grze głową nie jest tak dobry, jak CR). A teraz konkretnie na temat dzisiejszych wyborów.
1. CR 2014:
NA PLUS:
- król strzelców La Liga (+ w obecnym sezonie imponuje)
- król strzelców LM (ustanowienie nowego rekordu w sezonie)
- zdobywca LM
- zdobywca pucharu Hiszpanii
- zdobywca Superpucharu Europy
- zdobywca klubowego mistrzostwa świata
- baraże o MŚ: Szwecja - Portugalia w dwumeczu 2-4 (0-1 CRx1, 2-3 CRx3)
NA MINUS:
- kompromitacja Portugalii na MŚ, CR bezsilny i bez formy
2. MESSI
NA PLUS:
- wicekról strzelców La Liga
- wicemistrz La Liga
- wicemistrz świata
- finalista pucharu Hiszpanii
- najlepszy zawodnik MŚ
NA MINUS:
- ciągle drugi w poprzednim sezonie
- tylko 1/4 Barcelony w LM w poprzednim sezonie
- wciąż imponuje, ale to już nie ten sam genialny zawodnik, co 2-3 sezony temu
3. NEUER
NA PLUS:
- mistrz BL
- zdobywca pucharu BL
- mistrz świata
- zdobywca złotych rękawic MŚ
- w związku z tym, że nie mógł zdobyć korony króla strzelców w żadnym turnieju, to należy wspomnieć, że niejeden zawodnik nie spełnił marzeń przez jego fenomenalne interwencje (CR, Messi, itd)
NA MINUS:
- rozstrzelanie Bayernu na AA przez Real w 1/2 LM 2013/2014 (0-4) i w efekcie brak szansy na historyczną obronę tytułu LM
CR wygrał, bo jest maszynką do strzelania bramek, a w obecnych czasach to jest bardziej spektakularne niż najlepsza parada bramkarska w historii futbolu. Mam nadzieję, że Manu jest na tyle inteligentnym człowiekiem, iż wie, że dla wielu ludzi na świecie był w tym sezonie absolutnym numerem 1.
Czekaliśmy 4 sezony (2007-2011) na to by legendę, jaką był Oli, zastąpiła tworząca się legenda w postaci Manuela.
PS.
W 11-stce sezonu śmieszy obecność Davida Luiza, trochę dziwi Thiago Silvy (ale do przełknięcia) i wręcz szokuje obecność Iniesty (przy całym szacunku dla zawodnika). Reszta ok.
12.01.2015 20:41
Szanownej redakcji oraz wszystkim sympatykom naszego ukochanego klubu życzenia zdrowych, spokojnych oraz radosnych Świąt, które jednocześnie będą zwiastować jeszcze lepszy 2015 rok dla nas, jak i całego Bayernu. Jednocześnie dorzucam sporą dozę pokory, dystansu i zrozumienia, których życzę wszystkim forumowiczom:)
P.S.
Przy okazji, czy świątecznym prezentem od redakcji może być uzupełnienie i poprawienie listy transferowej z tego sezonu?;)
24.12.2014 11:23
A czy kibice Mainz śmiali się z nas, jak przegraliśmy z Realem? Zresztą szyderstwo między "wielkimi" jest do zrozumienia - chociaż sam tego nie robię - ale z "maluczkich", to po prostu oznaka arogancji i noszenie d*** wyżej głowy. Ja również się cieszę ze zwycięstwa, ale nie uważam, że tym samym muszę gardzić rywalem.
Głoszenie "prawd", że Bayern jest najlepszym klubem świata, również pod to podchodzi. Nie ma najlepszego klubu, jest czołówka/top, w którym jesteśmy. Najlepszym zespołem świata póki co są Niemcy.
20.12.2014 15:17
Gabricone, szacun za robotę i starania, ale takimi komentarzami, jak ten spod zdjęcia nr 10, wychodzi całe buractwo i arogancja, jakie nam (kibicom Bayernu) później wszyscy zarzucają. Mainz grało świetne zawody i należy im się szacunek (wiem, podkreśliłeś to pod 14-stką), a to że wygraliśmy, to efekt grania do końca i w większym stopniu szczęścia.
Żeby nie było, że tylko krytykuję, to komentarz pod 12-stką świetny :)
Słaby mecz Hojbjerga, który z City zaprezentował się świetnie, a wczoraj miał zbyt wiele niedokładnych podań. Rafinha bardzo chimeryczny, Franck szarpał, ale mnie nie przekonywał. Dante niestety szybszy już nie będzie. Nie wiem, czy wczorajszy mecz to efekt zmęczenia, czy chęci wygrania jak najmniejszym nakładem sił, ale widać było, że klepanie i długie przerzuty były głównym pomysłem na Mainz. Dobrze, że nadeszła przerwa i chłopaki zregenerują się na wiosnę.
20.12.2014 15:03
Druga połowa świetna, a Arjen po raz kolejny MOTM. Cieszy pierwszy gol Mehdiego i mam nadzieję, że będzie już grał w każdym meczu.
P.S.
Czy tylko mnie się wydaję, że "komentarze" pod zdjęciami są infantylne? Nie chodzi mi tylko o dzisiejsze, ale cały ten pomysł jest nietrafiony. Zdjęcia ok, ale po co ta dziecinada?
13.12.2014 18:56
Pozdrawiam Bawarki, klarę i kingę1992, które razem ze mną ustrzeliły idealne wyniki (do przerwy i końcowy) w meczu z Leverkusen:)
Miły akcent, zważywszy na kilka przegapionych kolejek na początku sezonu, bo moja pozycja mogłaby być ciut lepsza.
09.12.2014 19:44
Czy ktoś pod wynikami 21 rundy mógłby poprawić i wstawić wyniki typowań z meczu z Leverkusen, a nie stare sprzed tygodnia z Herthą?
Dzięki.
08.12.2014 21:49
Krótko... Ribery kompletnie bez pomysłu na grę, to byłby chyba najlepszy czas, żeby dać szansę Shaqiriemu, ale skoro jego godziny w Bayernie są policzone, to nie ma sensu. Nie wiem, czy inni mają podobne odczucia, ale mam wrażenie, że Dante to ukryty sabotażysta:/ Robi się z niego drugi van Buyten (z lat 2010-2012), szybkości co raz mniej + niedokładność. Patrząc przez pryzmat zmarnowanych okazji, to jeden z gorszych występów Lewego w barwach FCB. Robben (od 1,5 sezonu) najlepszym zawodnikiem i wciąż na fali. Dobrze, że wygraliśmy, bo 2 połowa była nie najlepsza.
29.11.2014 17:49
Jeszcze Diekmaier rokował kiedyś (w Norymberdze) na solidnego prawego obrońcę, ale transfer do HSV mu nie pomógł, a wręcz przeciwnie.
18.11.2014 16:58
@UKU
Dokładnie. Żaden z wymienionych przez Ciebie zawodników nie prezentuje klasy międzynarodowej (nie mówiąc o światowej), ale od czegoś trzeba zacząć. Skoro nie ma obecnie młodych zawodników pokroju Lahma, to powinno się dać szansę ogranym i prezentującym solidny poziom w BL. Za takich uważam Becka (od wielu lat gra na niezłym poziomie), Castro, czy nieźle zapowiadającego się (choć nie zawsze grające po transferze do VfL) Junga. To jeśli chodzi o prawą stronę, natomiast co do lewej, to Schmelzer nie jest wielkim asem, ale chyba nie ma obecnie bardziej doświadczonego i lewonożnego obrońcy w BL. Niestety to największa bolączka Niemców. Wobec tego zacząłbym dawać szanse Oczipce z Eintrachtu - chłopak ma potencjał tylko należy w niego uwierzyć - oraz Ostrzolkowi z HSV. Marcell Jansen miał swoje pięć minut, ale to chyba nie jest rozwiązanie na stałe. Co prawda rzadko znajdował uznanie w oczach Jogiego, ale tak czy inaczej nie jest to typ gracza do szybkiej i kombinacyjnej gry jaką zaczął preferować Loew. Już prędzej wymieniony Aogo bardziej pasuje - nie żebym był uprzedzony do Jansena, bo nie mam powodów. Kiedyś (czyli lata 2008-2009) nadzieję robił kolejny Marcell, a mianowicie Schaefer (Wolfsburg), ale jego szansa chyba przepadła. Dziś 30-latek, to już nie ten sam grajek, który zdobywał mistrzostwo z Wilkami.
17.11.2014 23:07
Z dnia na dzień ten chłopak zyskuje w moich oczach. Wielu było Baumjohannów, Kirchhoffów itp., a dopiero Sebastian pokazuje wolę walki, ogromne zaangażowanie i co najważniejsze umiejętności, które pozwalają na większą nadzieję, ze zaistnieje w pierwszym składzie naszego klubu. To, że Pep na razie z uporem maniaka go nie zauważa, albo "karze" występami na boku obrony, oczywiście mnie irytuje, bo Lahm spokojnie grałby na prawej obronie, a Bastek w środku obok Xabiego, ale trzymam za niego kciuki, bo wolą walki i takim podejściem do sprawy, jak w powyższej wypowiedzi, zasługuje na szansę.
PS.
Reeken89, taka moja drobna sugestia/pytanie (zrobisz z tym co chcesz), ale czy po każdym zdaniu napisanym na tej stronie musisz wrzucać to "FCB!"?:)
10.10.2014 21:17
O Ruchu, to ni ma co godać. Na własne życzynie zawalili. Kolejny wygrany szpil na remis.
12.09.2014 22:32
Nadal nie ma transferów z tego sezonu, nawet tych zaklepanych przed okienkiem:)
10.09.2014 15:13
@ Mistyk
Podkreślam, że masz rację odnośnie tego, że święty nie był, ale skąd ten tchórz? Odbicie żony kumpla z drużyny to świństwo wielkiego kalibru (choć akurat "mistrzem" pod tym względem jest Giggs), ale tchórz? Skoro dla Ciebie mało sportowy tryb życia, to powód do nazywania piłkarza "tchórzem", to chyba albo mylisz pojęcia, albo co drugi zawodnik (oczywiście mocno uogólniam) jest "tchórzem".
10.09.2014 11:57
Effe tchórz? Dlatego, że uwiódł żonę kumpla z drużyny? Tchórz, bo pokazał środkowy palec fanom repry, którzy go wygwizdali? Bo kiedyś wyszarpał reportera (lub gościa w knajpie)? Czy tchórzem można nazwać zawodnika, który za zespół poszedłby w ogień? Nie był święty, to prawda, ale tchórz to niewłaściwe słowo w jego kierunku.
10.09.2014 08:17
sev455
A właśnie, że "O Boże!". Nie ma, że problemy kadrowe. Jest Lahm, nominalny prawy obrońca, a nie żaden Rode, który jutro powinien wystąpić na środku boiska. Jeśli masz zamiar bronić poronionych pomysłów Pepa ze zbędnym kombinowaniem na pozycjach, to Twoja sprawa. Inni widzą, że właściwi (na pozycjach) piłkarze są dostępni. Optymalny skład na jutro (zakładając pseudo 3-4-3): Alaba, Dante, Lahm - Bernat, Rode, Hojbjerg, Gotze - Muller, Lewy, Robben.
21.08.2014 16:41
Z jednej strony popieram jastrzebia z drugiej rozumiem pecza. Khedira bez wątpienia, to świetny zawodnik, który doskonale zna się na "czarnej robocie" w środku pola, ale... wróci Martinez (ten sam typ tylko ciut lepszy), wróci do środka pola Thiago i Schweni, poza tym Pep nadal z uporem maniaka zapewne, będzie robił z Lahma def. pomocnika i wtedy zrobi się wspomniany przesyt. Wartałoby jeszcze wspomnieć, że w środku powinien grać Gotze i Hojbjerg, a gdzie tam jeszcze Rode (nie licząc chorego pomysłu Pepa z robieniem z niego prawego obrońcy). Powiem jeszcze raz, Khedira to świetny gość, Niemiec w dobrym wieku, pewnie za niewielkie pieniądze z racji kończącego się kontraktu, ale należy się zastanowić nad przyszłością. Mieliśmy przesyt w pomocy i poszedł Kroos - choć oczywiście z innych powodów odszedł - więc zrobiło się miarę komfortowo w pomocy, a teraz może znowu się to powtórzyć. Wiem, lepiej mieć kogoś niż go nie mieć i grać kimś dużo słabszym, ale nie tylko o to chodzi. Samiemu, czy Martinezowi nie koniecznie musi się podobać siedzenie na ławie, a straty Hiszpana bym nigdy nie podarował. Na koniec jeszcze jedna "obawa". Khedira będzie grał, zintegruje się w środku pola, wróci Martinez i Pep wpadnie na pomysł, że z Martineza teraz to już na 100% trzeba zrobić stopera (nawet jeśli przyjdzie Benatia, lub ktokolwiek inny), co jest samobójstwem. Transfer Khediry w 45% będzie mnie cieszył, ale w pozostałych 55% będę widział rok 2015 i powrót Javiego.
20.08.2014 20:39
Czy strzala jest sezonowcem?
18.08.2014 14:39
@Bayerniak 1987
Brawo Bayerniak, Ty za to swoim wpisem dałeś dużo w tym temacie. Każdy pisze rzeczy oczywiste, więc pod każdym wpisem dodaj swoją "Amerykę".
16.08.2014 09:50
A ja powiem tak. Oblatuje mnie blady strach widząc wpisy co poniektórych. To jest BAYERN, a nie Barcelona, czy Real. Ludzie! Ogarnijcie się! Z całym szacunkiem i wielką sympatią do Samiego Khediry (Niemiec, nie jakiś emeryt, idealny gość od czarnej roboty w środku pola), ale wolę by przez pół roku postawić na Hojbjerga, czy Rode niż robić "przeszkody" Javiemu w powrocie do pierwsze składu. Javi to nasz lider środka defensywnego pola (wraz ze Schweinim), więc powinniśmy się skupić na środkowym obrońcy. Godin, choć to raczej marzenie, to wybór optymalny. Jerome to człowiek, któremu się zdarzają błędy, ale to zawodnik, o którego modliłem się w 2011 roku by do nas przyszedł i przyszedł. Dla mnie to nowy Lucio... owszem robi błędy (podobnie, jak Brazylijczyk), ale to wciąż jedyny (obok Francka) gość z charakterem i walczak. Boa powinien dostać lidera obrony takiego, jak Godin. Szkoda, że Pep nie widzi tego, jak kibice FCB, bo z Alabą/Bernatem na lewej i Lahmem na prawej, mielibyśmy full wypas w obronie. Jak już raz się wypowiedziałem, nie irytuje mnie mieszanka taktyczna Pepa, tylko jego cholerne konfiguracje w pozycjach piłkarzy, którzy na swoim fachu znają się, jak nikt inny (Lahm, Martinez). Koniecznie potrzebujemy środkowego obrońcy, bo choć Holger cieszy się wielką sympatią i uznaniem u wielu fanów Bayernu, to jednak nie jest gwarantem stabilności przed bramką Manu.
15.08.2014 22:49
Wypowiem się tylko na dwa tematy, bo o wczorajszym meczu i zasłużonym zwycięstwie BVB, każdy wie.
1. Tragedia i dramat z kontuzją Javiego. Jeden z pięciu najważniejszych ludzi w zespole wypada na pół sezonu. Taki nasz bawarski Makelele z najlepszych czasów.
2. Nie jestem typem hejtera, który panikuje po jednym meczu, ale... obawiam się, że niedługo moja kultura osobista wobec eksperymentów Pepa zniknie na dobre. Nie, nie chodzi mi taktykę, tylko o robienie z Lahma pomocnika, który przy swoim wzroście w środku pola nie znaczy nic w górnych pojedynkach, a przede wszystkim traci prawa flanka obrony, czy też karygodnym robieniu na siłę z Martineza ŚO, gdzie chłopak gra na poziomie zbliżonym do Van Buytena z najgorszych czasów. Javi to światowa czołówka w swoim fachu (czyt. DP) i to Jupp oszlifował go na tej pozycji do tego stopnia, że dopiero po przyjściu Javiego do Bayernu, zmietliśmy wszystkich (poza wpadką z Arsenalem) w drodze do finału LM w 2013 r. o BL nie wspominając. Doskonale wiem, że moja wypowiedź kompletnie nie wpłynie na decyzje Pepa, ale może ktoś uważa podobnie jak ja. Wciąż Pep ma u mnie kredyt zaufania, bo o ile w tym sezonie odstąpi od 3 milionów podań w meczu, o tyle głupawka z majstrowaniem przy pozycjach piłkarzy idzie w najlepsze.
Po odejściu Kroosa, kontuzji Javiego i co najmniej miesięcznej jeszcze absencji Thiago wygląda mi na to, że albo Bayern zaryzykuje z w środku pomocy z piłkarzami pokroju Hojbjerg/Rode, albo może spodziewać się "last minute" na pozycji ŚO, lub DP.
14.08.2014 17:35
Z całym szacunkiem i uznaniem (głównie) za finał z Chelsea oraz fakt, że jest wychowankiem, ale czas najwyższy. Nie dość, że Bayern to za wysokie progi, to w dodatku powoli zaczęło mi się go robić żal, bo chociaż nie psioczył na siedzenie na ławie, to marnował sobie karierę, a kilka ładnych lat jeszcze przed nim. Jeśli news jest chociaż w 50% prawdziwy, to cieszę się, że idzie pod skrzydła Willy'ego, bo Bordeaux, to obok Rennes mój ulubiony francuski klub. Powodzenia Diego!
08.08.2014 19:51
@ Piotreczek
A Tobie o co chodzi? Chyba nie do końca zrozumiałeś wydźwięk mojego zdania. Poza tym na końcu mojego zdania jest "Scholl", a nie "Lewy".
22.07.2014 07:20
Nie wiem, czy kogoś jeszcze tak samo cieszył dźwięk wypowiadanego przez komentatora nazwiska - SCHOLL :)
21.07.2014 23:11
No to jest nas trzech, bo miłość do Bayernu zaczęła się właśnie od Klinsiego. Przyznacie chyba jednak, że Tarnat też godnie dierżył 18-stkę.
10.07.2014 17:37
Wielkie, wielkie, wielkie dzięki Mario. Zostawiłeś tyle serca i zaangażowania, że nie jeden mógłby się uczyć. Zresztą gry głową również. Wszystkiego najlepszego w Atletico, któremu w Hiszpanii zawsze dobrze życzyłem. Co prawda żaden z nas na tym forum, nie wie dokładnie jak doszło do pożegnania, ale dołączam się do komentarza mcribery'ego: Przepraszamy Mandzu, że musiałeś odejść.
10.07.2014 17:32
@ Bajerniak1987
Sądząc po roczniku można uważać, że jesteś 'kumaty', zatem odnosząc się do Twoich ostatnich słów pragnę Ci przypomnieć, że w naszej obronie grał już "wynalazek" z krajów typu: Ghana (swoją drogą Szwecja też brzmi nieco egzotycznie) i nie był to byle kto, więc jeśli jednego z najlepszych obecnie (i do wyciągnięcia) obrońców Europy uważasz za zbyt ryzykowny interes, a wierzysz (bo nie wiem, czy oglądasz mecze Bilbao) w plotki na temat talentu Laporte to... chyba się z tym nie zgodzę. Mój kumpel, fanatyk Romy, nie może wyjść z zachwytu nad Benatią zważywszy na to, że jest to jego pierwszy sezon w Romie, a jest liderem linii defensywnej drugiego zespołu Serie A. TAK dla Benatii!
22.05.2014 17:24
1. Robben
---------------
2. Mandzukić
3. Lahm & Thiago
Na pochwałę zasługuje Rafinha. Szkoda, że prawie cały sezon stracił Javi. Widać było, że z nim na boisku jesteśmy silniejsi z tyłu.
18.05.2014 14:13
Można kochać Francka, Phillipa, Bastiana itd, ale Boa, jest dla mnie równie ważny, co chociażby wymieniona trójka. Od czasów Lucio nie mieliśmy takiego fajtera w obronie. Rosły, silny, waleczny, mający mentalność zwycięzcy i w dodatku robiący często wślizgi z chirurgiczną dokładnością:) Z całym szacunkiem i sympatią do Dante, ale gdyby prawdą okazały się plotki o przyjściu Davida Luiza, to właśnie Boa w pierwszej kolejności powinien być jego partnerem!
14.02.2014 18:13
Quebo
Nie miałem zamiaru nikogo obrazić, ale kiedy czarno na biały widać, że mamy w klubie erę świetnych transferów, gdzie stawia się na uzdolnioną młodzież (jak Shaq właśnie), czy to zakupioną czy wychowaną, a nie papkę typu: Braafheid, Pranjić (chociaż gościa lubiłem), Tymo czy Ottl, to co poniektórzy szukają dziury w całym. Poczekaj aż karierę zakończy Franek lub Arjen (wiem, spokojnie jeszcze ze 3-4 lata pograją) i wtedy Shaq będzie już idealnym następcą. Zdaje sobie sprawę, że długo jeszcze chłopak poczeka, ale skoro tego chce i naprawdę czuje się w Monachium jak w domu, to po co go wypychać? Obecnie Shaq nie jest wybitny, ale jest bardzo dobrym materiałem na ostoję siły ofensywnej Bayernu np. 2018, a wówczas będzie w kwiecie wieku.
Ufam, że Pep zacznie na niego częściej stawiać i wówczas nasz mały szwajcarski AlbańczyKosowianin przestanie stać w miejscu.
Nie lubię malkontenctwa i tyle;)
27.01.2014 22:36
Zażenowanie mnie ogarnia widząc wpisy co poniektórych. Shaq nie przekonuje, Shaq się nie nadaje, Shaq jeździec bez głowy.... brak słów. Jak przychodził to ohy i ahy, że młody, że zdolny, szybki, z kopytem i charakterem, a teraz lamentowanie. Shaw to zakup na lata. Sami prorokowaliście, że to przyszły Franek, a teraz lekką ręką go oddalibyście za parę funciaków do Liverpoolu. Owszem chłopak nie gra tyle ile by chciał, ale Frank i Arjen wiecznie młodzi nie będą, a mnie Shaq jak najbardziej przekonuje już od czasów Bazylei. W dodatku z typowego skrzydłowego już Jupp czasem robił 10-tkę za napastnikiem i to z niezłym skutkiem. Tylko waleczność w nim widzicie i nic więcej? Oglądanie skrótów meczów Bayernu kończy się później takimi wnioskami. Jeśli sam Shaq nie narzeka i widzi swoją przyszłość w Bayernie, to czego chcieć więcej? 11,8mln euro wydane na młody super talent to prawie jak za darmo. Jeśli ktoś życzy sobie co roku nowego Gotze, to radzę zmienić klub do kibicowania.
27.01.2014 18:55
Doceniam, to co zrobił dla nas Van Gaal, bo zrobił wiele, ale wyjaśnijmy jedną rzecz. Muller został "wynaleziony" za czasów Klinsmanna, a nie Van Gaala. Owszem, to Luis dał mu grać i się rozwijać, ale szansę debiutu nasz Tomek dostał od Klinsiego. Jak ktoś nie wierzy, to polecam zobaczyć sobie mecz LM: Bayern - Sporting Lizbona (7:1) z 2009r. gdzie ostatniego gola "wepchnął" do bramki gości Muller, a następnie poleciał wycałować narzeczoną:)
17.12.2013 17:41
Czy tylko ja widzę na tym zdjęciu Juppa, Pepa i..........Robbiego Williamsa (który jest fanem FCB)?:)
15.11.2013 12:58
Aż wstyd przyznać, że kilka lat temu kiedy Lahm przeszedł na prawy bok obrony, gdy okazało się, że Willy zakończy karierę, a nam nie udało się kupić Bainesa/Coentrao, to bałem się, że przez długie lata Bayern będzie "kuleć" na lewej obronie. A jednak Jupp wykombinował nam Davida na lewej obronie. Choć sam zawodnik woli grać na środku boiska lub skrzydle jak w kadrze, to jednak przez te 2-3 lata przynajmniej solidnie opanował sztukę gry na lewej obronie, przez co teraz jest jednym z najlepszych ofensywnych bocznych obrońców w Europie/na świecie.
PS. Do dziś pamiętam kiedy kilka sezonów temu przegraliśmy we Frankfurcie 2-1, głównie przez błędy młodziutkiego Davida, który grał wtedy bodajże drugi raz... na lewej obronie:)
12.10.2013 10:59
Jeden z największych walczaków w naszej ekipie, który klasę pokazywał już w HSV (pamiętne 1-1 na AA kiedy gola wbił nam... Olić).
Świetny stoper na długie lata. Jego zachowania po ostatnim gwizdku w finale LM z BVB (czyt. Boateng vs Subotić) nigdy nie zapomnę. 100% lojalności wobec kolegi z zespołu.
16.09.2013 18:03
Też bym chciał Mesuta w naszym zespole, ale po 1 nie skreślajmy jeszcze Thiago, po 2 pamiętajcie, że Thiago przyszedł do nas przede wszystkim z powodu Pepa czyli gdyby nie "zachcianka" naszego coacha, to kto wie czy w ogóle Bayern by ściągnął kolejnego playmakera po Goetze, a po 3 Thiago przyszedł do nas z ławki Barcelony, po to by wybić się w końcu u skrzydeł swojego mentora (chyba tak mogę napisać) na gwiazdę pierwszego formatu. Mesut zaś to ukształtowana gwiazda, grająca regularnie w Realu i rep. w dodatku stanowiąca w sporym procencie o sile obu ekip, zatem wątpię czy chciałby przyjść do nas po to by raz czy dwa zagrać, potem usiąść na ławce i walczyć o powrót do 11-stki. U nas w zasadzie oprócz bramki, obrony i może Francka nikt nie jest pewny regularnej gry, nawet Bastian czy Javi.
13.09.2013 23:52
Po prostu nie da się go nie lubić. Z miejsca zyskał moją ogromną sympatię. Waleczny, skuteczny (w odbiorach), co raz lepiej radzi sobie z rozprowadzaniem piłki....i prawie zawsze uśmiechnięty. Widać było wielką różnicę kiedy wszedł na boisko w meczu z Chelsea i nie mówię tu o strzelonej bramce. Jeden z tych Hiszpanów, którzy nie łapią się za głowę kiedy kopnie się ich w kostkę:)
Alles Gute Javimar!
02.09.2013 17:17
@michal82snc
Dokładnie! Szczęście w nieszczęściu, że najbliżej mu do klubu w Bundeslidze. Jeszcze w takim Monaco (stary sentyment) też bym go widział, ale najlepiej gdyby pozostał w BL. Z jednej strony Gustawa zaliczam do grona moich ulubionych piłkarzy i wolałbym żeby został na lata, ale patrząc na to, że chce więcej grać (przynajmniej tyle co za czasów Juppa) i Mundial w ojczyźnie przed nim, to nie dziwię się, że chce zmienić otoczenie. W destrukcji razem z Martinezem stanowią absolutny top w Europie. Tego jego eleganckie wślizgi i potężne uderzenie z dystansu. Bolałoby mnie gdybym widział go w koszulce United, Chelsea czy innych możniejszych klubów, a tak przynajmniej 2 razy w sezonie spotka Bawarczyków w BL.
Martwi mnie co robi "kadrowo" Pep, ale póki co oczywiście nie skreślam, bo ma się obronić wynikami.
PS. Transfer Luiza to jedna z tych rzeczy, za którę do dziś dziękuję Van Gaalowi.
06.08.2013 15:22
Co by nie mówić, żal mi z powodu odejścia Mario. Nasz torreador pola karnego, nasz tooormachiner. Podziękowania za grę w naszych barwach i każdą strzeloną bramkę. Wiele z nich zapadło w pamięci, mimo, że wielu zarzucało mu drewniactwo i "dostawianie nogi". Do tego trzeba mieć nos, a Mario był w tym jedyny w swoim rodzaju. Ogromna sympatia, którą darzę Gomeza pozostanie mimo, że nie podjął rękawicy o pierwszy skład pod wodzą Pepa.
08.07.2013 18:50
A tak jeszcze nawiązując do finału LM. Normalnie bym potępił takie zachowanie, które nie przystoi profesjonaliście i zawodnikowi takiego klubu jak Bayern, ale w tej sytuacji (TEJ o której każdy kibic FCB wie) człowiek, którego nazwiska specjalnie nie wymieniam (link poniżej), zyskał jeszcze większą sympatię z mojej strony, choć i tak na jej brak nie mógł narzekać:) Charakter i lojalność wobec kolegi i zespołu. Brawo!
http: //scr.hu/0rcy/zqpg2
30.05.2013 15:45
Nabrałem sympatii do Matthiasa przez ten sezon. Jak już ktoś napisał, jest to inny typ niż Nerlinger. Inny znaczy lepszy, a pokuszę się nawet stwierdzenie, że przypominający naszego Uliego z czasów jego urzędowania na tym stanowisku. Do czego jednak zmierzam? Do paradoksu, bo Nerlinger chociaż urodzony w Dortmundzie, to jednak karierę juniorską i dłuższy okres kariery seniorskiej spędził w Bayernie więc był NASZYM człowiekiem, a Sammer? Chyba nie muszę przypominać:) Sammera jako zawodnika zawsze ceniłem. Podobała mi się jego determinacja i boiskowa mądrość, jednak kiedy zasiadł na ławce trenerskiej BVB stał się strasznie irytujący, wręcz nieznośny (dla moich oczu). Później o nim ucichło (w DFB) i nagle, jako spora niespodzianka, pojawił się u nas. Wydawało mi się to z początku sztuczne. "Człowiek Borussii" przychodzi do FCB i ma robić za "sługusa" Uliego. Takie były moje pierwsze odczucia. Cały czas jeszcze oswajam się z faktem, że Matthias tak żywiołowo raduje się po każdej strzelonej bramce, denerwuje po zmarnowanej okazji czy rzuca się do gardła Kloppa (na stadionie BVB!), ale.......nie widzę w tym żadnego problemu. To jest dorosły człowiek, profesjonalista, doświadczony ex-piłkarz i obecnie działacz sportowy, więc nie wyobrażam sobie by cała ta obecna "chemia" (że tak to nazwę) z Bayernem była na pokaz. Takiego człowieka było nam trzeba od czasów kiedy Uli zawiesił "menedżerskie korki":) To jest człowiek sukcesu i mam nadzieję, że u boku Pepa, będzie miał wiele powodów do radości.
22.05.2013 22:46
Po 20 minutach zmieniłem stream na niemiecki gdyż duetu Borek & Hajto, znanych z profesjonalnego obiektywizmu, słuchać się nie dało. Czy mógłby mi ktoś streścić ich reakcję na karnego dla BVB i późniejszego pudła Lewego? Oczywiście prośba dotyczy również komentarza w kierunku Manu? Była pochwała czy interwencja bramkarza poszła w zapomnienie? Z góry dzięki.
04.05.2013 20:46
@ Piechot
Końcowa puenta wypisz wymaluj moja opinia. Nie pierwszy raz:)
27.01.2013 19:34
Poproszę o podanie nazwiska matoła (czyt. pracownika stacji EuroSport), który komentował dzisiejszy mecz. Uboga wiedza, mnóstwo rażących błędów (Labbadia - trener Monachijczyków, Bayern za tydzień gra z Fortuną, Gomez był królem strzelców w barwach Vfb i wiele innych)...chociaż nie wspomniał ani słowem o "polskiej" Borussii za co mu chwała.
PS. Gościem był "wybitny reprezentant" Kłos, prawda?
27.01.2013 19:23
Dlaczego ta blond pizda z nr 44 jest nadal na boisku?!!!
17.11.2012 16:40
Dziwisz się, że Robben nie podszedł? Nie bronię go, ale nie dziwi mnie, że już się nie odważył. Kroos, ok można mieć pretensje, ale z Realem strzelił tak, że aż ręce opadały więc trener mógł o tym pamiętać, a weteran i kapitan reprezentacji poprosił Juppa żeby go nie dawać do strzelania...więc takich ludzi w klubie nie potrzeba.
Żeby nie było Oli, nie chcę kłótni.
06.11.2012 22:00
OliverKahn
Jak masz w nazwie nicka nazwisko legendy to powinieneś wiedzieć takie rzeczy, a nie dopytywać o "rzetelność" mojego komentarza.
Neuer (bramkarz!!! pierwszy sezon w zespole) miał większe jaja niż on, wielki kapitan reprezentacji Ukrainy, doświadczony 33-latek, który nie mógł stanąć naprzeciwko Cecha?
Broń go sobie ile chcesz. Mojego zdania nie zmienię mimo, że pamiętam bramkę z Juventusem na 4-1 czy dwie z Eintrachtem w BL.
06.11.2012 21:18
- spore*
- cykor przy karnych*
06.11.2012 21:11
Nadzieje były sporo jak przychodził, ale najpierw jego wiecznie asekurancka gra do tyłu, później kompletny brak kreatywności z przodu (tak wiem to def. pom. ale w Szachtarze czy Zenicie grał o niebo lepiej), aż w końcu cykor w finale LM z Chelsea. Tym ostatnim wbił sobie u mnie gwoździa do trumny. Niech odejdzie w pokoju...jak najszybciej.
06.11.2012 20:26
Dzięki za linki SKY.
12.10.2012 17:44
Dokładnie. Mógł to strzelić ktokolwiek, a padło na tego paragwajskiego lewusa:/
19.09.2012 23:13
..bo Roy potrafił, podobnie jak z rzutami wolnymi, które bił równie dobrze jak Mehmet natomiast w obecnym Bayernie nikt ich nie bije tak pewnie i solidnie.
19.09.2012 23:10
@ Iascah
Zapamiętam tego psikusa:) Mecz wygrany, niby nie ma co psioczyć i narzekać (typowo po polsku), ale drażni to rozkojarzenie i zachowawcza gra w końcówce + słaby karny.
19.09.2012 23:04
@ Mahone
Dobrze pamiętasz. Poza tym Gomez nie trafił jeszcze z Norymbergą 2 lata temu (3-0 dla nas na jesieni w Monachium).
19.09.2012 23:02
@ CiastekFCBM
Nie był to jakiś potężny strzał, ale na pewno silniejszy niż ten Kroosa z Realem w 1/2 LM. Wg mnie ewidentnie nie trafił czysto. Mniejsza z tym, chodzi mi o to, że strzelał po ziemi, a z tym mamy ogromne problemy w ostatnich latach.
19.09.2012 23:00
@ Iascah
Po co ten sarkazm? Zresztą i tak nie trafiony bo albo nie zrozumiałeś albo się droczysz, a przecież jesteśmy tej samej wiary. "Okienko bramki" - mówi Ci to coś? Nie twierdzę, że tak idealnie mają strzelać, ale choćby na wysokości na jakiej dziś Kroos huknął sprzed pola karnego.
19.09.2012 22:56
Cieszą 3 pkt, ale... Odnośnie karnych to tylko jeden wniosek wyciągnęli - nie strzelał Arjen - a tak poza tym to odpie****ją to samo co rok temu. Czy stara gwardia z Zicklerem i Schollem na czele ma przyjść na trening i pokazać im jak się strzela karne w górne sektory bramki?! Kiedy skończą się te muśnięcią piłeczki po ziemi?! Co z tego, że Mandżukić uderzył mocno skoro po ziemi, a i tak nie trafił czysto. Spytacie kto ma strzelać? Nie jestem Juppem żeby o tym decydować, ale postawiłbym na Luiza. Kopyto (i to dokładne) ma.
19.09.2012 22:46
Nie ma co dywagować. Saga z Martinezem dobiega chyba końca i zaczynam wątpić w ten transfer. Owszem cena jest horrendalna, ale z drugiej strony młody uniwersalny pomocnik względnie obrońca pozyskany z silnej ligi to z pewnością było by wzmocnienie dla Die Roten. Mamy Gustavo, którego jestem wielkim fanem, ale w przypadku jego kontuzji (odpukać) lub kartek to na tej pozycji mamy tylko młodego Cana bo Kroosa na "6" nie widzę, a z Bastianem różnie bywa.
PS. Grunt żeby odszedł Tymoszczuk bo to 12 zawodnik...naszych rywali.
24.08.2012 20:35
1. Cieszy wygrana, a jeszcze bardziej gra w 1 połowie.
2. Złą passę z BVB tak naprawdę przerwiemy w lidze. Superpuchar może i prestiżowy (w Niemczech nie ma nieprestiżowych rozgrywek), ale liga i punkty powinny być dla nas priorytetem.
3. Borek (komentator, dziennikarz?) i Hajto (były piłkarz, pseudotrener) - tego drugiego pomijam bo to amatorszczyzna i prymitywizm, ale wielki Pan Borek? Gdzie obiektywność, która powinna cechować zawodowca? Rzekomą rękę Lahma analizowali trzy razy, a łokcia Hummelsa w głowę Mandżukicia dosłownie PRZEMILCZELI. No, tak zapomniałem POLSKA BORUSSIA przede wszystkim!
4. Na koniec, nieco uszczypliwie mimo wygranej: TYMOSZCZUK! Trudno nie zmuszajmy się do zakupu Martineza itp., ale wzmocnijmy zespół sprzedażą tego.....brak mi słów.
12.08.2012 21:59
POZA TEMATEM GŁÓWNYM.
Jestem wdzięczny, że prowadzicie tę stronę, że codziennie mogę czytać "niusy" o FCB, ale........kto do ciężkiej cholery był odpowiedzialny za info o NASTĘPNYM MECZU? Pragnę "podziękować" za wprowadzenie w błąd odnośnie godziny rozpoczęcia meczu i przegapienia pierwszych 22min.
Od razu odpowiadam: TAK, WASZ SERWIS UWAŻAM ZA RZETELNY dlatego nie upewniałem się w innych źródłach czy godzina jest inna.
PS. Tak, rozumiem, że pochłonęła Was praca przy zmianie imidżu strony, ok.
Swoją drogą moim skromnym zdaniem od momentu zmiany panuje tu totalny chaos na stronie głównej. Nie, nie jestem malkontentem, po prostu nie lubię zmian na gorsze. Podkreślam to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam
12.08.2012 20:59
Największym wzmocnieniem drugiej linii będzie pozbycie się Tymoszczuka. Czekam na ten transfer z niecierpliwością. To już chyba Ottl był lepszym "statystą".
27.07.2012 11:44
Arjen zrób nam przysługę i odejdź. Nie chodzi mi tylko o karnego (bo zawalił również Ivica czy Schweini), ale w dużym stopniu to durny egoizm Robbena pozbawił nas pucharu (+ słaba forma). Dobry mecz FCB, słaby efekt. Wygrał zespół słabszy, który w następnym sezonie zagra w LM zupełnie niesprawiedliwie kosztem Spurs. Rosyjskiej Chelsea zawsze będę na NIE! Triumf Londyńczyków jednak przyjmuję do wiadomości...choć po storkroć wolałbym już żeby to był Arsenal.
FOREVER FC BAYERN!
20.05.2012 00:24
Adi - karlusie po szalu (i to podwójnym) dobrze prawisz:) Racjo, że powinna panować mimo wszysko dobro atmosfera przed najważniyjszym szpilym w roku, ale nie oszukujmy się, że szpil z BVB nie był ważny. Wiym, za rok mogemy sie to odbić ino, że obadej to tyż z drugij strony. Prestiż i (częściowo) honor my wczoraj kolejny roz stracili. Już pomijom fakt piątyj porażki z rzędu z BVB ino to, że wciepli nom 5 torów co Bayernowi zdarzo się fes rzadko! Ostatnio tak my się zgańbili z Wilkami na wyjeździe w 2009r (wyjazd/wiosna) i z Werderem u siebie w 2008r (dom/jesień). Bez to nie rozumia tyj wczorajszy fety/bankietu bo jakby jeszcze po porażce jedną bramką to pół biedy, ale na oczach Europy abo i świata zebralimy pięcioka:/
A teraz żeby wszyscy zrozumieli:)
Żaden z nas nie powinien zasłaniać wczorajszego blamażu oszczędzaniem sił przed finałem LM. Zebraliśmy cięgi od najlepszej ekipy w Niemczech w ostatnich 2 sezonach, a niektórzy z naszych zawodników powinni zastanowić się gdzie byli myślami biegając po boisku. Choćby niewiadomo jakie wredne typy grały w BVB (Grosskreutz, Subotić) mam szacunek do nich bo to jedna z nielicznych ekip, które kiedyś lub obecnie godnie rywalizowały z FCB.
Owszem, nie podoba mi się to całe zachwycanie polskim trio bo odkąd słyszymy o "Polskiej Borussii" odtąd skończyło się obiektywne komentowanie meczów. Trzymanie z rodakami swoją drogą, ale profesjonalizm komentatorów/dziennikarzy przede wszystkim! Przecież cała Polska nie kocha Borussii i może mieć głęboko w *****, że gra tam trójka polskich kadrowiczów. Borki, Hajty itp. itd. nadal nie widzą, że Borussia zhańbiła Niemcy w grupie LM czy rok wcześniej w LE. Oni widzą tylko obraz Bundesligi gdzie BVB faktycznie pokazuje wielką klasę. Chwała za to i gratulacje dla Kloppa bo stworzył za niewielkie pieniądze rywala równego(?) Bayernowi. Wierzę gorąco, że po letnim okienku nasze nadzieje na przyszły sezon nie będą zbudowane obietnicami, a czynami w kierunku wzmocnienia naszej kadry.
A to czy powinniśmy grać 2 napastnikami (powinniśmy), czy Tymoszczuk powinien odejść (powinien) i czy Heynckes da jeszcze coś temu zespołowi (sam nie wiem) nie zależy od nas więc pozostaje tylko WIARA, że za tydzień zobaczymy triumf Bayernu.
Z bawarskim pozdrowieniem.
13.05.2012 18:43
Spokojnie, nie panikujmy z powodu tej porażki. Za 3 tyg. (przy całym szacunku do solidnej Bazylei) zrobimy powtórkę sprzed roku i będzie awans.
Postanowiłem napisać (choć staram się nigdy nie obrażać naszych zawodników) bo nie mogę już ścierpieć tej ukraińskiej miernoty! Jak taka bezużyteczna oferma może biegać w koszulce FCB?! Nawet nie chodzi o to, że przez to gramy praktycznie w 10 tylko o to, że rywal zyskuje 12 gracza bo Tymo = co chwila błąd, brak dokładności, brak kreatywności (nawet w minimalnej ofensywie)! No i te wiecznie rozłożone rączki biednego chłopca o blond włosach. Gdzie ikra, charyzma u 33-letniego chłopa?! Pomijając powyższe zarzuty najbardziej martwi to, że jeśli wystąpi jeszcze w kilku meczach to automatycznie jego kontrakt się przedłuży. Mówię to z pełną świadomością, że wolę żeby to van Buyten został (oczywiście jako rezerwowy) na kolejny sezon niż by Tymo nadal "raczył" nas tym chłamem, który prezentuje z wielką regularnością.
I na koniec coś co może zabrzmieć "sezonowo", ale jest najzwyczajniej prawdą. Jupp powinien nas po sezonie opuścić. Dość wypalonych trenerów, którzy do składu wsadzają takiego Tymoszczuka, a ławę grzeje Gustavo czy walczak Olić...ba(!) rotacja ogranicza się do 2-3 graczy. Przecież dziś na ławce (jeśli wzrok mnie nie mylił) widziałem Emre Can'a. Dlaczego nie wpuścił go powiedzmy na ostatnie 10-15 minut za drewno z nr 44? Wybacz Tymo, ale skończyła się taryfa ulgowa tylko dlatego, że wydajesz się sympatycznym "ziomkiem" zza wschodniej granicy.
PS. Robben to bez wątpienia nieprzeciętny piłkarz z przyspieszeniem, techniką, wykończeniem, który "robi różnicę"....tylko, że ja za taką "różnicę" serdecznie dziękuję. Możecie go bronić brakiem ciągłości w grze (kontuzje, ok) i przez to brakiem stabilności formy, ale egoizm jaki go cechuje oraz maniakalne schodzenie na lewą nogę do środka jest tak łatwe do przewidzenia, że na jego miejscu w naszym zespole przykładowy, nieokrzesany amator z zespołu rezerw FCB wkręcałby pół Bundesligi w ziemię właśnie swoją nieprzewidywalnością. Rozumiem, Arjen jest ambitny, ale KIEDYŚ Bayern nie miał lewonożnego prawoskrzydłowego i tamten Bayern był o niebo lepszy.
Z bawarskim pozdrowieniem.
22.02.2012 22:52
- brak kapitana z prawdziwego zdarzenia
- brak zaangażowania
- brak pomysłu na grę
- klapki na oczach ludzi odpowiedzialnych za transfery (3 sezon gramy parą stoperów V.Buyten & Badstuber i 3 sezon gołym okiem widać skutki)
- przekonanie działaczy (trenera?), że z Badstubera będzie stoper klasy światowej, który zbawi "tyły" Bayernu w momencie kiedy chłopak nadaję się tylko na ławkę rezerwowych
- do bólu oszczędna bądź idiotyczna rotacja w składzie
- taktyka 4-5-1 stosowana z uporem maniaka (jeszcze w 2007/2008 graliśmy 4-4-2 i liga była nasza, a cofając się jeszcze dalej pamiętne czasy z Elberem i Janckerem na szpicy!)
Nie musimy robić z Bayernu drugiego Realu (czyt. przepłacać i kupować masowo), ale tak jak gramy od 3 lat to już (jak żyję) gorzej nie graliśmy.
27.11.2011 19:38
Dzięki Mateorus.
25.08.2011 19:03
Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego "komputer" wyeliminował możliwość przydzielenia Olympiakosu do naszej grupy? Przecież w grupie CZERWONYCH nie było żadnego innego greckiego zespołu...a tuż po tym dostaliśmy MC. Nie żebym się ich bał - chociaż to najsilniejszy rywal - ale wg mnie komputer się machnął:/
25.08.2011 18:38
Uprzedzam na wstępie: spokojnie nie panikuje po 1 meczu, a raczej wylewam swoją frustrację po kompromitującym "widowisku." Nowy trener, ta sama taktyka (czyt. grajmy na Robbena [na skrzydła], może coś zrobi). Zero pożytku z Rafinhi (choć nie twierdze, że to tylko jego wina). Brak charyzmatycznego, lidera z prawdziwego zdarzenia. Błąd przy golu zarówno Manu jak i Jerome'a bo 1 nie powinien wychodzić z bramki, a 2 być bardziej zdecydowany. Schweini? Gdyby raz po rożnym nie trafił głową w piłkę to pomyślałbym, że go nie ma:/ Plusy? Gustavo jako jedyny. Grajmy dalej niepasującą do nas taktyką 1-4-5-1, a wyniki będa jak w poprzednim sezonie. Domyślam się, że zaraz połowa z Was obrzuci mnie mięsem, że trener wie lepiej, ale gdyby wiedział lepiej to walilibyśmy głową w mur tylko znaleźli inny sposób na gości. A co boli najbardziej? To, że twierdza AA po raz kolejny (jak dobrze liczę 4 sezon raz z rzędu) została zdobyta przez "byle kogo" (przy całym szacunku do M-G - swoją drogą winszuję im determinacji). Tak jak ktoś na tej stronie napisał, wychodzimy na boisko jakbyśmy te 3 pkt. mieli w kieszeni, a tu klops...wielki klops na starcie.
07.08.2011 19:54
Typer fajna sprawa i dobrze, że po raz kolejny można się wykazać, ale po kiego wała na nowo trzeba się rejestrować od nowa? Rok temu było to samo. Czy loginy/hasła nie mogły zostać te same?
01.08.2011 12:37
@pietrekFCB
OK, też tak myślę, że za rok pożegnamy Tymo już definitywnie, ale wyobraź sobie co się będzie działo przez ten cały rok. Gustavo/Vidal powiedzmy że na zmianę będą grać, a co z Tymo? Będą go trzymać żeby cały rok gnił na ławie? On chce być przygotowany i ograny do Euro. W zakończonym sezonie grał owszem, ale głównie z tego powodu, ze nie mieliśmy obrońców z krwi i kości. Teraz zakładając, że przyjdzie Rafinha, Boateng i Dante (lub ktokolwiek inny) to raczej Ukraińca nie zobaczymy już w obronie, a co za tym idzie będzie się żalił, że nie dostaje szans.
28.05.2011 13:29
Z jednej strony bardzo dobry piłkarz, skuteczny na pozycji def. pom., a przede wszystkim waleczny i niezmordowany kondycyjnie. Gdyby nie fakt, że mamy w swoim zespole Luiza Gustavo byłbym na 200% ZA. Prawda jest taka, że Luiz nie pokazał jeszcze swojej pełnej dyspozycji grając co tydzień na innej pozycji. W Mediolanie zagrał tam gdzie powinien i spisał się świetnie. Jeśli sprzedamy Tymo (a tu jestem za) to Vidal spokojnie może przyjść i walczyć z Gustavo. Pieniędzy na transferze Vidala nie wyrzucimy w błoto tylko pytanie czy jest dla niego miejsce? Owszem można by było z niego zrobić śr. obrońcę tylko po co? Trzeba kupić solidnego (czyt. nie Dante bo on może być solidnym, ale rezerwowym) stopera i koniec.
28.05.2011 13:18
Nie mam w zwyczaju zwalać winy na jednego piłkarza, ale tym razem powiem krótko: Tymo "dziękujęmy" za straconą bramkę (wspaniale odwróciłeś się plecami do piłki), podania na oślep i straty rodem z okręgówki...
...ale i tak będziemy mieć to 3 miejsce!
23.04.2011 17:32
Ponoć milczenie jest złotem, więc tym bardziej w przypadku niewiedzy radzę co poniektórym sprawdzić pewne rzeczy 2 razy, a dopiero później pisać na stronie SWOJEGO klubu. Już nawet nie mówię, że mecz sprzed 3 lat, a nie 30 żeby nie pamiętać.
Z Aberdeen nie graliśmy w grupie tylko po wyjściu z grupy (gdzie mieliśmy Aris, Bolton, Sp.Braga i Crvene Zvezde, a następnie Aberdeen, Anderlecht, Getafe i Zenit). W pierwszym meczu zremisowaliśmy na wyjeździe 2-2 po dwóch golach Hamita, a jak pisze martinfcb w rewanżu 5-1 dla FCB choć zamiast Altintopa trzeba wstawić Van Bommela;)
P.S. Rewanż sędziował Robert Małek:)
22.04.2011 15:18
A propo Mathijsena tak czysto teoretycznie nie uważacie, że gość nadaje się żeby u nas grać? Wiem, wiem 31 lat, ale po 1: może spokojnie pograć ze 4 lata, a po 2 co jeszcze bardziej mi się podoba: ma charyzmę. To nie są ciepłe kluski tylko obrońca jak się patrzy.
Jak pewnie każdemu z Was marzy mi się stoper z najwyższej półki, dlatego do dziś zastanawiam się jakim cudem umknął trenerowi i naszemu menago ktoś taki jak Rafael Marquez:/ Ściana nie do przejścia + atomowe uderzenie i dobra gra głową. Aż dziw, że Barca się go pozbyła bo raptem rok starszy od Jorisa. No, ale za późno bo kasuje teraz zielone w USA.
10.03.2011 20:47
Nie będę wyrzucał trenera, ale KARY FINANSOWE za odp....nie takiej fuszerki by sie przydały wszystkim! Co to ku... miało być?! Piłkarze, którzy czują się zbyt pewnie raus na ławę! Ribery w 1 kolejności (niestety) i dorzuciłbym Schweiniego (również niestety) i za nich Hamita i Toniego. Coś tam Pranjic się starał i Lahm, a reszta? Na własnym boisku i w zasadzie w najmocniejszym składzie przegrywamy z 10 w tabeli S04?! Widać powinniśmy grać na wyjeździe bo tam ostatnio nam lepiej idzie:| Za bilety powinni zwracać ludziom!
Frustracja poniżej jest dla mnie w pełni zrozumiała więc "mędrców" typu TINPLATE27 proszę o cisze!
02.03.2011 22:43
Mądrze, z głową i klasą (czyt. szacunkiem dla rywali). Życzę sobie jak najwięcej ludzi pokroju zachara na tej stronie. Wiocha, którą odwaliła tu w sobotę część z "naszych fanów" była godna pożałowania. Borussi również życzę utrzymania podobnej formy co w tym sezonie...choć wiadomo, że po chudym roku latem (oby!) FCB się wzmocni i znów wszystko wróci do normy:) Żebyśmy jednak podnosili swój poziom, a co za tym idzie poziom BL to musimy mieć co roku z kim się bić o paterę!
PS. Co do układu LM to marzy mi się powrót do lat choćby 1995-1997 gdzie byli tylko mistrzowie podzieleni na 4 grupy po 4 zespoły. Ewentualnie mistrzowie + vice. No ale wiadomo, można tylko pomarzyć..
28.02.2011 21:21
basler34
Czy ja Ci każe myśleć tak jak ja? Czy ja mówię, że z moim zdaniem każdy ma się zgodzić? Nie chcesz docenić klasy rywala? To nie! To jest piłka! Szacun dla zwycięzców! Gdyby BVB wygrało dziś 1-0 po problematycznym karnym pewnie pisałbym inaczej, ale zagrali super więc czego ryczysz?!
Gratuluję zespołowi i działaczom, że wyciągnęli klub z bagna finansowego (albo wyciągają). Nie musi to oznaczać, że nagle sympatyzuje z BVB. To Ty pomyśl!
Bardziej od Borussii nie lubię Schalkę czy TSV, a Ty możesz sobie myśleć co chcesz.
26.02.2011 20:57
Po 1 gratulacje dla Borussii! Nie musimy ich lubieć ale powinniśmy szanować to w jakim stylu "zdemolowali" nas i całą bundesligę w tym sezonie. BVB zagrało dziś kapitalnie i nie powinniśmy tego tłumaczyć zmęczeniem po Interze.
Po 2 dlaczego przegraliśmy? Bo nie mamy obrońców, a nasz trener (choć nie żądam jego głowy) eksperymentuje i to w dodatku fatalnie. Trzeba wspomnieć jeszcze o wyjątkowo słabym meczu Schweiniego.
Dziś nawet Neuer by nie pomógł, a swoją drogą Kraft ani trochę nie zawinił.
Matthaus, Helmer, Andersson, Linke, Lucio WRÓĆ!
A teraz tak poza meczem. Może to i dobrze, że urósł nam godny rywal w lidze. To nie jest jednosezonowy Wolfsbug, Stuttgart czy Schalke. Dawno nie było kogoś tak dopasowanego na każdej pozycji.
Szkoda, że Hummels tak się zachował po strzelonej bramce bo wychowankowi nie przystoi takie zachowanie strzelając gola swojej byłej drużynie, choć z 2 strony chyba chciał pokazać, że zbyt wcześniej pozbyto się go z Monachium.
Z mistrzostwem już się pogodziłem jakiś czas temu licząc na Pokal i minimum 1/2 LM, ale nie spodziewałem się takiej nauczki jaką zebraliśmy dziś z Dortmundem i to u siebie:/
Szacun dla Kloppa. Chłop wie co robi i już kiedyś pokazał to w Mainz. Zdolny i (przynajmniej dziś) skromny, spokojny człowiek. Nie dzikował przy linii, nie atakował przed meczem więc szacunek. Nowy Ottmar?:)
Oczywiście jest tylko jedna postać w zespole rywali, której pewnie żaden z nas już nie lubi, a mianowicie Grosskreutz. Prowokator z końskim ryjem! To tak na upust emocji i rozgoryczenia:)
PS. Na pocieszenie wspomnijmy zeszły sezon i oba mecze z BVB:)
Gut - Besser - Bayern!
26.02.2011 20:46
Git malina Maksiu:) Idealne zakończenie (mam nadzieję) sporu, który się ciągnie od wczoraj zamiast razem trzymać za Dumę Bawarii!
26.02.2011 15:09
Allianzz jeśli kiedykolwiek spotkamy się w jakimś pubie, przy piwie oglądając Bayern to możemy zamienić dwa słowa na ten temat bo choć w większości masz rację to pod sam koniec wypowiedzi trochę przesadzasz:)
Wiem, że napisałeś "niektórzy Ślązacy"...wiem:)
Dobra, koniec tematu.
JUTRO TYLKO/INO BAYERN!
25.02.2011 20:57
Jak już parę osób poniżej apelowało, ja również proszę o spokój:)
Ludzie! Kibicujemy jednemu klubowi, a to że pochodzimy z innych regionów Polski nie powinno nas różnić! Wiadomo, jak ktoś jest na siłę uprzedony do Hanysów, Kaszubów, Górali czy goroli i mimo, że łączy nas Bayern dalej jedzie po drugim no to już coś nie tak, ale na litość opanujcie się.
To, że PODOL wyraził swoje przywiązanie/sympatię do DFB to jego sprawa. Swoją drogą też jestem wielkim fanem DFB od wielu lat i chyba tylko w meczu z Polską byłbym przeciwko nim. Co do Piszczka ok! Przesadził z tym "polskim kutasem", ale chyba wiem o co mu chodziło. Kolega chciał raczej podkeślić jakimi hipokrytami są Polacy (raczej "Polaczki"), którzy narzekają na Niemców, że w składzie repr. mają połowę tzw. "mieszańców", a rodowitych Niemców można zliczyć na jednej ręce. Tu akurat PODOLa popieram w 100%. Zakompleksione "Polaczki" nie widzą tego co się dzieję w polskiej kadrze, a jak tylko mogą krytykują DFB. PODOL jednak powinien jechać po Olisadebe czy Rogerze bo to zwykli najemnicy, wogóle nie związani z Polską, a którzy nie mając szans na grę w swoich repr. wybrali łatwiejszą drogę. Obraniak, Matuszczyk czy Boenisch nie są lepsi chociaż oni mają jakieś polskie korzenie (to jednak średnie wytłumaczenie dla mnie). Planowani do kadry Hernani czy Arboleda to już śmiech na sali, ale zostawmy ten wątek.
Wracając do tematu.
EenieMoe też pojechał po bandie nazywając PODOLa "Niemcem, który obraża Polaków". Może i samo słowo "Niemiec" nie jest obraźliwe, ale intencje autora były jednoznaczne = niechęć do Ślązaków...bo inny Hanys nie oburzyłby się tak bardzo na komentarz o Piszczku. Poza tym wielu Polaków z pogardą określa Ślązaków "Niemcami". Nie oszukujmy się bo takie są fakty.
To, że Górny Śląsk jest związany historycznie/kulturowo z Niemcami (i po części z Czechami) nie znaczy, że każdy ze Ślązaków uważa się za Niemca.
Sam jestem Hanysem/Ślązakiem z dziada pradziada i za takiego się uważam: za Ślonzoka, a nie Niemca! Ktoś kto nie identyfikuje się aż tak badzo z Polską nie znaczy, że jest Niemcem:) PODOL wspomniał, że Śląsk jako mniejszość próbuje wejść do parlamentu. To, że jako autonomia Śląsk próbuje walczyć o swoje jednocześnie nie oznacza oderwania się od Polski! Tak więc co poniektórzy uspokójcie się z tym rzucaniem mięsa w postaci "nie będzie mi Niemiec..!":)
To nie miejsca na takie tematy, ale swoją wypowiedź kieruję do wszystkich, którzy zamiast trzymać już dziś, wspólnie kciuki za Bayern atakują się nawzajem.
P.S.
DO LUDZI ZE ŚLĄSKA:
Karlusy (no i dziołszki:) nie dewejcie się prowokować. Wiym, że Wos mierzi tako godka goroli abo co gorsza krojcoków z noszego regionu, ale pamiętejcie, że to strona FCB! My swoje, łoni swoje i tak już pewnie pozostanie. Som nie skryślom wszystkich goroli i nie wciepuja do jednego gorka i tak pewnie tyż niektórzy z nich robią. Kożdy jest inkszy:)
Nie wiem jak Wy ale wolołbyk jutro podrić ryja na Allianz Arena za Bayern niż próbować godzić tu ludzi na stronie...ludzi, którzy przają jedyn i tyn som klub:)
25.02.2011 19:22
Daniel, obyś był zdrów jak ryba, miał nogi zwinne jak baletnica i szybkość (wystarczy)zamka błyskawicznego jak w reklamie TP:)
A tak serio mówiąc to niesądziłem, że do tego dojdzie, ale mam nadzieję, że wróci z Hoffe do 1 jedenastki. Brakuje nam doświadczenia w tyłach (które miał lepszy Micho!). Wiem, że ktoś go wkręci w ziemię, ale co nam szkodzi. Ten sezon to i tak jeden wielki cyrk.
100 lat Daniel...i nowego klubu latem!
07.02.2011 20:06
Agnieszko Ty też "pomyśl". Przeziębienie to nie grypa, podczas której piłkarz nie może się ruszyć. Robben nawet grając 1 połowę mógłby napsuć krwi Koeln i coś ustrzelić po czym (może) Kolonia by się nie podniosła. Nie róbmy z piłkarzy porcelanowych laleczek! Tymbardziej, że zgarniają rocznie tyle, że nie uzbierasz tego nawet do końca życia.
Pozdrawiam
06.02.2011 22:15
Kapitanie, oj kapitanie lepiej gdybyś nie mówił takich rzecz po meczu tylko zmobilizował kolegów w szatni żeby Peszki i Matuszczyki nas nie lały jak amatorów. Gdzie się podział duch z lat 99-01?!
06.02.2011 18:08
Kur.. w pale się nie mieści jak czytam takie newsy! Gość zbiera (tak przypuszczam) ok. 100tyś euro tygodniowo, a z powodu przeziębienia nie zagrał?! Nawet gdyby Bayern nie był moim ukochanym klubem, ale bym w nim grał za 1000 euro tygodniowo to bym zacisnął zęby i za wszelką cenę zagrał żeby pomóc zespołowi. Robimy wszystko by (ledwo!) zająć 2 miejsce w BL, a czołowy gracz nie gra z powodu przeiębienia:| Kahn czy Effe pewnie łapią się za głowę!
06.02.2011 18:04
Nawet po 1-5 z Wolfsburgiem 2 lata temu nie czułem takiego zażenowania jak dziś. Dla zawodników kary finansowe! Natomiast dla zarządu ciężkie roboty w kamieniołomach! Tak! Ja wiem, że to głównie dzięki nim jesteśmy jednym z najlepiej zarządzanych (ekonomicznie) ekip w Europie/świecie, ale sportowo? Potrafią tylko kupić Robbena i oczekiwać, że on będzie wygrywał mecze! Ok, może i wygrywa, ale co jak go nie ma na boisku? Do ku... nędzy! Za czasów Generała była kadra, był duch w zespole, byli ludzie, którzy potrafili spojrzeniem "zagryźć" kolegów za błedy (czyt. Oli), a teraz nie ma niczego! Jest skuteczny Gomez, jest w niezłej formie Muller, oczywiście Robben. Franka nie liczę bo dopiero do siebie dochodzi. Pytam gdzie potrzebni wyrobnicy typu: Tarnat, Jeremies, Salihamidzić? Brakuje nam jaj i tyle bo umiejętności mamy tylko, że trzeba je podnosić co sezon (czyt. chociaż 1-2 solidne transfery). Tu nie chodzi o to żebyśmy sobie niemiecki Real, tu chodzi o to żeby z takimi lewusami jak Koeln nie ośmieszać się wygrywając do przerwy 2-0, a schodząc na tarczy jak ostatnie ścierwa! Pytanie kolejne: czy trener zawinił bo przed sezonem uznał, że kadra jest wystarczająca, że zimą kupił tylko 1 gracza? Czy może zarząd, który nie widzi, że Tymo to nie jest odpowiedni człowiek na ŚO, a Badstuberowi potrzebny jest zmiennik bo chłopak coś zamotany dziś jak cholera. O lewym boku obrony nie ma co dyskutować nawet (Liza wróć!). Kompromitaja jednym słowem choć mógłbym napisać gorzej:| Sami zgasiliśmy światełko nadziei (po remisie BvB i porażce Leverkusen), a przecież Bayern nie powiniem żyć nadzieją tylko pokazywać innym plecy! Szkoda, że takie Peszki nas klepią:|
05.02.2011 23:18
Najlepsi w FCB? Pranjic, Muller i...Ottl. TAK! Ottl, nie dał ciała, może i jeden strzał (w sumie niezły bo Wiese musiał solidnie interweniować) to mało kreatywne osiągnięcie, ale w defensywie nie było źle - choć wiadomo, że wolałbym tam Gustavo lub Tymo. Najsłabsi? Wspomniany Tymo i Gomez (bo zmarnował 2/3 świetne okazje). Schweini niewidoczny dziś. PS. Co do Robbena. Gość jest niekwestionowaną gwiazdą, ale jeszcze większym egoistą. Ok, czasem to pozwala nam zdobywać bramki, ale sytuacja z 1 połowy? To Muller powinien dać mu w pysk:/
29.01.2011 21:01
Żebyśmy tu nie popadli w hipokyzję. 3/4 ludzi po nim jechało, a kiedy gość napisał w liście, że kocha Bayern mimo odejścia to już każdy go uwielbia.
Sam nawet bez tego co napisał lubiłem Micho, przywiązany do barw klubowych to on był na pewno. Nawet Lucio, który klepał i całował herb nie zachował się tak elegancko po odejściu z FCB. Zresztą teraz widać jak całuje herb Interu:/ Prawdą jest jednak, że Micho w ostatnich 2 latach prezentował się już słabo, a nawet jeszcze słabiej. Oczywiście o lata świetlne przebijał Van Buytena, ale jednak Micho z sezonu 2007-08 już nie wrócił. Nigdy nie zapomnę bramki z Juventusem na AA. Wygraliśmy wówczas 2-1, a Micho strzelił głową na 2-0. Powodzenia w Maladze i obyś zawsze ciepło wspominał Bayern i jego kibiców bo niektórzy z nas lubili/cenili Cię nie tylko po napisaniu tego bądź co bądź ckliwego listu.
Szacun Micho! [6]
19.01.2011 23:15
Sheisse!!!
Do Lahma pretensji nie mam. Uderzył dobrze, a tyle razy co nam dupę ratował to może mu się raz zdarzyć taka wpadka.
Kraft super! Spisał się chłopak. Jednak Schweini:| Błąd amatora. On nawet nie został faulowany tylko "zakręcił się" i nie trafił w piłkę.
Największym jednak pechem jest uraz Francka. Miejmy nadzieję, że już w następnej kolejce będzie mógł zagrać. Wiem pobożne życzenie.
Ja bym jeszcze nie tragizował i nie wypowiadał się, że BVB już nie jest do doścignięcia. Może trochę wyobraźnia mnie ponosi, ale jednak po 18 kolejkach nie można mówić hop!
Mark? No całkiem nieźle dziś mu poszło choć z początku meczu powinien trafić z zamkniętymi oczami:/
Luiza Gustavo za wcześnie by oceniać. Badstuberowi brakowało pewności. Breno też dziś jakiś rozkojarzony.
No nic, niedosyt dupny jest, ale zwaliłbym to na pecha (i brak koncentracji momentami), a nie na fatalną formę.
Nie zmienia to faktu, że nie tak sobie wyobrażaliśmy inaugurację.
EINFACH DIE BESTEN!
15.01.2011 17:37
soap123 i pat0805 - podpisuje się pod waszymi wypowiedziami. Buyten powinien pierwszy odejść, Micho mógł zostać na ławce do końca sezonu, no ale on chce grać od zaraz. Dzięki za wszystko i powodzenia!
Co do Buytena to jemu można podziękować za mecz z Milanem w LM (na wyjeździe) sprzed paru lat gdzie strzelił 2 gole. Poza tym nic dobrego raczej nie można powiedzieć.
23.12.2010 17:31
Stary dobry Franck! Bardzo mi się podobały jego zrywy, aktywność no i bramka. Do Butt'a absolutnie nie mam pretensji bo nawet przy golu na 3-5 nie mógł tego przewidzieć. Chciałbym zjechać Tymo, ale z 2 strony on nie gra na swojej pozycji. A propo jego pozycji: Panie van Bommel dziękuję za wszystko dla FCB i żegnam jeszcze zimą. Nawet Ottl nie był tak rażąco słaby. Brawo Gomez i Muller. Holger, Arjen, Ivica wróć!
19.12.2010 19:27
Co za kurwa gamonie pierdolone!!! Żal dupe ściska! Defensywa powinna zostać finansowo ukarana! Hańba!!!
19.12.2010 19:01
Niestety na dzień dzisiejszy Bayern = Robben, a niestety dlatego, że bez Robbena potrafimy pokonać jedynie Frankfurt u siebie i Basel (po męczarniach) na wyjeździe). Największym wzmocnieniem dla Bayernu będzie odejście Van Buytena & Van Bommela!
A od Gomeza wara napinacze! Strzela gol za golem to każdy gada, że zawsze go bronił, a jak jeden mecz nie wyjdzie to jedziecie jak po burej suce! Zachowanie godne płaczków z Italii.
04.12.2010 20:30
Po 70 min meczu można już ocenić ten mecz:
- Hajto: kompletny głąb! kto takim imbecylom daje dojść do mikrofonu?! czy nie można było poprosić Tomasza Jacykowa? przynajmniej by koszulki/fryzury fachowo ocenił.
- Contento: DZIŚ KOMPROMITACJA, lepiej mu zrobi wypożyczenie i to już zimą (gdzie do ku... nędzy jest Pranjić w podstawowej 11-ce?!)
- Breno: nadal go bronię, ale niech ktoś mu lepiej wybije z głowy podania długimi piłkami! aż oczy bolały ile piłek przez niego było straconych przez idiotyczne podania w kierunku Gomeza, Mullera i Ribery'ego:|
- Van Bommel: powiem krótko, prawie jak Van Buyten! RAUS faworyzowana kaleko!
- Franek: mizeria dzisiaj:|
- Neuer: może i trochę szczęścia dziś miał, ale też potwierdził wielką klasę (ten wykop na 1-0 a'la Oli)
- owszem mieliśmy dziś pecha (spojenie Bastiana), ale jednak skoro klasowa drużyna nie trafia do bramki outsidera (Kroos na litość boską!) to nie wymaga komentarza:/
- jak to jest, że po roku gdzie zgarniamy dublet (2008) w następnym się kompromitujemy...później wydajemy kupę kasy i mamy znowu dublet + finał LM i następnie (z winy trenera, a nie władz) znowu się nie wzmacniamy czego efektem jest żenada w postaci meczów z 1.FcK, Mainz i z nędznym Schalke:/ żeby to Schalke jeszcze jakoś siedziało na nas, ale nie! to Bayern kontrolował mecz i spier... go na własne życzenie:|
Szacunek i gratulacje dla Kloppa i jego ekipy za jesień!
04.12.2010 20:13
Zakładając, że to prawda wypada mi skomentować to tak: chyba na starość odpier....a temu głupiemu ch...i! Zero szacunku dla tego BUCA!
28.11.2010 21:12
Moje wrażenia z dnia wczorajszego (tuż po meczu)..
Wyjątkowo pojadę łaciną...niestety. CH** mnie to obchodzi, że mieliśmy awans w kieszeni! Co za frajerstwo odpier.... w 2 połowie?! Kur**! Za to się płaci takie gaże?! Może i to był dla nas mecz o pietruszkę, ale gdybyśmy ten mecz poprostu przegrali 1-0 lub nawet 2-0 to ok, rozumiem. Ale NIE! My musimy grać swietną piłkę w 1 połowie, prowadzić 2-0!!! i przej**** mecz! W dodatku z takimi lewusami! Tak! Roma w tym roku to lewusy, a klasowy zespół (mimo braku Robbena, Schweiniego i Badstubera...no i jeszcze Butta) nie powinien tak dać ciała! Nie po prowadzeniu 2-0 na wyjezdzie! Kur** i jeszcze ten schodzący gwiazdorek Totti + szukający tylko fauli De Rossi ich ratują. P.S. Cieszy tylko passa Gomeza.
24.11.2010 17:16