@Bajerniak - nie wiem od kiedy kibicujesz Bayernowi. Ale te legendy o których wspominasz bardzo często krytykowali wcześniej Bayern, jego styl, trenera, zawodników. Co w tym nowego? Nic. Kroos i Muller wyraziły chęć odejścia - pokaż mi kiedy oni to powiedzieli. Opierasz się na wymysłach pismaków...? Robben miał już odejść, Ribery miał odejść, Schweinsteiger miał odjeść... i jakoś wszyscy oni przedłużyli kontrakty. Bayern jest tak specyficznym zespołem w Niemczech że zainteresowanie ze strony mediów zawsze było ogromne.
@Gomez333 - Bayern zawsze grał Niemcami i raczej filozofia klubu nie powinna się zmieniać... Nie wiem czy zauważyłeś ale przez ostatnie kilkanaście lat ta filozofia się już zmieniła. W finale w 99 roku z United w podstawowym składzie było 10 graczy niemieckich, w ostatnim finale z Borussią było 5... ostatnie transfery do klubu w większości też były "poza niemieckie". Nie wiem co jest złego w zawodnikach "zagranicznych". Chociażby transfer Martineza to był (dla mnie) strzał w 10.
Jasne że Guardioli można zarzucić błędy i tego nikt nie neguje włącznie z samym zainteresowanym. Ale wydaje mi się że tą panikę co poniektórzy uprawiają (a głównie prasa która zawsze pisała, pisze i pisać będzie) jest przesadzona. Wszyscy zachwycają się Juupem ale może macie krótką pamięć - wieeelu również go zwalniało po pierwszym sezonie, naszczęście władze kluby miały głową na karku dzięki czemu wszyscy mogliśmy się cieszyć z potrójnej korony.
Może ja patrzę z innej perspektywy (kibicowania Bayernowi od 17? juz chyba lat) i punkt w jakim obecnie znajduje się Bayern (pod każdym względem) jest o wiele wyższy niż przez lata ubiegłe. Nie mam nic przeciwko ciągłemu rozwojowi, ba-ten jest wręcz wskazany i konieczny, ale po co siać taki defetyzm jak to się dzieje w chwili obecnej? Może być tak że po następnym sezonie Pep straci prace ale równie dobrze może przywrócić Bayern na szczyt szczytów. Nikt z nas tego nie wie... dajcie sztabowi i władzom przeanalizować i przepracować troche czasu a potem oceniajcie. Gdyby w tym klubie przes ostatnie kilkadziesiąt lat pracowały osoby z taką "gorącą głową" to Bawarczycy byli by w zupełnie innym miejscu i w ogóle nie byłoby tu tej dyskusji. Amen :)
05.05.2014 23:06
Mnie napewno do Dantego nie przekonasz, tym bardziej ze jest lepszy od Jeroma, dla mnie jest to również bezdyskusyjne :-) ale luzik, nie przekonuje się przekonanych jak to mówią.
05.05.2014 00:23
Jak Dante jest lepszy w kategoriach które podałeś to chyba jakieś inne mecze oglądamy... :) Ale spoko, każdy ma swoje obserwacje. Dla mnie (podkreślam dla mnie) Boateng w formie jest o klasę lepszym obrońcą niż Dante w formie. Co nie zmienia faktu że są lepsi od nich :)
W zeszłym sezonie styl gry "przypudrował" braki w obronie, takie jest moje zdanie. W tym sezonie przy zmianie taktyki to pękło jak bańka wszystko ale środek obrony od dawna w Bayernie nie jest monolitem takim jakim bym chciał (również w poprzednim sezonie jakże udanym).
04.05.2014 23:40
@Bajerniak - absolutnie się nie zgodzę. To że Boateng jest zdecydowanie pod formą nie ulega wątpliwości. Natomiast talentu mu nie można odmówić. Jerome w wysokiej formie to bardzo dobry obrońca i pokazywał to nie raz. Ponadto jeśli tak surowo oceniasz Boatenga to rozumiem że Dante obecnie nie powinien się łapać nawet do rezerw Bayernu. Jedyne co kryje Dante w polu karnym to powietrze... dziecko we mgle to delikatne określenie.
Z jednym się zgodzę - środek obrony wymaga zdecydowanie transferu conajmniej jednego obrońcy i to najlepiej z naprawdę wysokiej półki.
04.05.2014 22:07
Nie trybie niektórych na tej stronie - przegrają źle, wygrają źle, remis to nie wynik... kur** niektórym się w dupach poprzewracało. Absolutnie nie mam nic przeciwko krytyce, uważam że jeżeli jest konstruktywna to może wiele wnieść. Natomiast pieprzenie żeby tylko sie do czegoś przyczepić... coraz trudniej czyta się komentarze na tej stronie a szkoda, bo śledzę ją od samego początku (czyli wieeele lat). Poziom ewidentnie spada w dół niestety.
Co do meczu - całkiem pozytywnie. Chyba już Pep zrozumiał że Javi i Mario powinni grać zdecydowanie częściej. Dzisiaj starałem się oglądać mecz na "chłodno" - pomijawszy wyni, gra w obronie kuleje straaasznie. To co wyprawia Dante to jest kryminał (i to od bardzo długiego czasu). Jedyne czego pilnuje w naszej szestanstce to powietrze. Dziecko we mgle to łagodne określenie. Boateng też zdecydowanie pod formą. Wzmocnienia na środku obrony są konieczne i mam nadzieję że będą to zawodnicy o odpowiednim kalibrze na nasz klub i gotowi wskoczyć z miejsca do pierwszego składu. Co do Kroosa - ostatnie miesiące utwierdził mnie w mojej ocenie - jeżeli United dają rzeczywiście 40 mln euro za niego - sprzedałbym go (oczywiście uzupełniając jego miejsce). Nie przekonuje mnie do siebie, zbyt wiele bardzo przeciętnych spotkań, nie jest to typ walczaka który ciągnie gre do przodu. Co do braku radości Mario po bramkach... gazety pisały, piszą i będą pisać wiele pierdół. Mnie osobiście bardziej zdziwiłoby gdybym po meczu z Realem cieszyli się dzisiaj niczym po bramkach rozstrzygających mistrzostwo.
Ps. Jastrząb - pewnym w życiu można być tylko śmierci, nie oglądaj finału PN i będziesz miał spokój od swoich "rozterek"...
03.05.2014 20:51
Jak tak sobie czytam niektóre komentarze to... idelanie pasuje
Zdrowia dla tych, którzy lubią kopać się z koniem :)
02.05.2014 19:38
Mam żal po tym meczu... nie przez przegraną, nie przez odpadnięcie ale styl był tragiczny. Jeżeli przez 180 minut nie jest się w zasadzie w stanie ani razu zagrozić bramce rywala to coś tu jest nie tak... Pep absolutnie nie wyciągął wniosków po pierwszym meczu - zaróno jeżeli chodzi o taktykę jak i skład. Teraz zapewne na dobre wybuchnie spór zwolenników i przeciwników Pepa. Jedno trzeba przyznać - popełnił dużą ilość błędów i tego nie da się ukryć. Ponadto to mecz dobitnie pokazał że Bayern nie ma środka obrony. Przedziwne jak to wszystki się ułożyło - ostatnie miesiące to nie spadek formy, to topnięcie z dużym hukiem. Najważniejsze teraz to spokój bez nerwowych ruchów, ochłonięcie, wyciągnięcie wniosków i lecimy dalej. Oby z lepszm wynikiem :)
Nie będę rozbierał i komentował spotkania na częście pierwsze, mam tylko nadzieje że w nowym sezonie nie będę musiał się męczyć i oglądać kilku graczy którzy bez względu na formę grają w podstawowym składzie... poprostu
29.04.2014 23:36
Ciśnie się tylko jedno: WSTYD !!!
29.04.2014 21:26
Pomysł, apel do moderatorów - może na czas meczu i tak godzinę po zakończeniu zablokować możliwość dodawania komentarzy. Tak na szybkiego przerzuciłem to co poniżej... ja pier****, połowa to sie nawet do śmieci nie nadaje... coraz rzadziej chce mi się tu cokolwiek pisać czytając to.
23.04.2014 23:06
Dzięki dla chłopaków za walkę bo tej absolutnie im nie odmówię. Ja nie jestem z cyklu tych co będą mieli traume jak nie obronimy LM. Niestety nie zrobili planu minimum, czyli nie strzelili bramki na wyjeździe. Jedna bramka Realu strzelona w Monachium i jest pozamiatane. Przykro mi ostatnio patrzeć na Francka, chłopak zjechał tragicznie w dół z formą. Zaryzykuję stwierdzenie że w rewanżu zagrałbym z Franckiem na ławce i Mario od początku. Kolejny mecz w którym statystyki absolutnie nie przekładają się na wynik. Oby Real nie strzelił pierwszy bramki bo emocje siądą w zasadzie odrazu. Ale dopóki piłka w grze.... :)
23.04.2014 22:51
Cieszą takie wyniki finansowe :)
@Apollo - Koke - zgadzam się. Ale Luiz - chyba jako uzupełnienie ze Holgera. Nie jest wyżej niż Boateng czy Dante więc to nie byłoby realne wzmocnienie defensywy odrazu do wyjściowej jedenastki. A biorąc pod uwagę cenę jaką żąda Chelsea za niego to zdecydowanie odpuściłbym w ogóle ten temat.
10.04.2014 17:04
W sumie mało mnie obchodzi w jakim stylu ten awans - ważne że jest. Szkoda że chłopaki obudzili się dopiero po stracie bramki za to na plus właśnie ta reakcja. Moja ocena sytuacji jest taka ze to nawet nie styl Guardioli przestał się sprawdzać, od kilku spotkań mam wrażenie że jest kryzys fizyczny (przez co i mentalny bo to jest powiązane). Wszystko o tempo za wolno, przez co bardzo przewidywalne, w takim pykaniu piłką musi być płynność ale i szybkość a tej jakby ostatnio brakuje. Chodź te genialne prostopadłe podania Thiago gdyby mógł grać mogłyby dużo szybciej rozstrzygnąć to spotkanie. Mam nadzieję ze fizycznie się odbudują, mentalnie mam nadzieje po tym meczu się podnieśli.
Ps.Sam nie wiem kogo chciałbym w półfinale. Cholernie niewygodny dla Bayernu futbol Chelsea, totalnie nieprzewidywalne i nie doceniane (bardzo niesłusznie) Athletico czy Real, który albo gra świetnie albo piach więc... ciężki orzech. Chciałem od początki finał z Realem więc jeśli ma być prawo seri to może Chelsea i komplet angielskich druzyn w drodze do finału... Chociaż jak widze już oczyma wyobraźni tą obronę the blues to już mnie zęby bolą ;))
09.04.2014 23:54
Lupa666 - jeszcze jakieś uwagi masz do krytycznych komentarzy...??
09.04.2014 22:00
Długo się wstrzymywałem ostatnio z oceną gry Bayernu ale... dramat dramat i jeszcze raz bezsilność. W miesiąc posypała się cała swoboda gry, pomysł, chęć, kondycja... Oczy bolą to oglądać.
@lupa 666 - faktycznie weź lupe bo chyba masz za mały TV i nie bardzo ogarniasz co się dzieje....
09.04.2014 21:37
Skąd macie info o 4 tygodniach przerwy? Narazie jedyne potwierdzone info to ze jest w szpitalu i diagnozują więzadła
29.03.2014 17:50
A co ma jego kariera piłkarska do trenerskiej? Typowy argument z dupy. I mówi to osoba która jak nie powiem kto uciekł do Anży dla wielkiej gaży... prawdziwa wojownicza dusza z niego. Dobry piłkarz ale mały człowiek. Naszczęście drogi tych panów w sferze zawodowej się już nie zejdą więc problemu nie ma.
25.03.2014 00:49
To chyba nie jest nowość że Pep stawia zespół ponad indywidualności.
Dobra wiadomość, został chyba już tylko Toni z przedłużeniem kontraktu i kadra w komplecie na następne lata.
Ciekawi mnie które kluby były przeciw.... :) w ramach ciekawostki
Frankfurt nad Menem - Technologia linii bramkowej wciąż nie dla niemieckiej ligi. Zarówno w Bundeslidze, jak i w 2.Bundeslidze nie zostanie wprowadzona w najbliższym czasie innowacja goal-line pomagająca sędziom w określaniu, czy piłka przekroczyła linię bramkową, czy też nie. Na dzisiejszym walnym zgromadzeniu we Frankfurcie nad Menem 36 członków klubów zrzeszonych w Związku Ligi otrzymało wniosek o przetargu na wprowadzenie technologii linii bramkowej. Przeprowadzone tajnie głosowanie w obu ligach nie otrzymało wymaganej większości dwóch trzecich głosów.
W Bundeslidze głosy rozłożyły się po równo. Dziewięć klubów głosowało za jej wprowadzeniem, a dziewięć przeciwko. W 2. Bundeslidze zaledwie trzy kluby głosowały za jej wprowadzeniem, a aż piętnaście było przeciwko.
Aby technologia linii bramkowej w niemieckiej lidze mogła zostać wprowadzona potrzebne było 12 pozytywnych głosów zarówno w 1.Bundeslidze, jak i 2. Bundeslidze.
Zródło: Bundesliga.com
24.03.2014 20:14
@fcbmx2 - chyba mysli się Tobie buta z buractwem... ale Twoje prawo :-)
24.03.2014 00:53
@pantoitoi - 100% racji. Tylko niektórym na tej stronie myli się miłość/sympatia do swojego klubu z brakiem obiektywizmu i przyznania że gdzieś tam ktoś inny też potrafi tą piłkę kopać....
23.03.2014 23:16
Jeżeli ktoś twierdzi po tym meczu że Real czy Barca nie są dla nas przeciwnikiem to... chyba nawet nie ma sensu wchodzić w dyskujse. Tak jak Quebo napisał - można nie lubić Realu i/lub Barcy ale trochę obiektywizmu. Świetny mecz, przede wszystkim niesamowite tempo gry. Pomijam wynik i błędy sędziego ewentualne ale widać że forma Barcy idzie w góre natomiast balon Realu troche powietrza straci po tym spotkaniu. Jeżeli do półfinału przejdą Real, Barca, Chelsea i Bayern to będą duuże emocje, a o to chyba w tym chodzi :)
23.03.2014 23:10
Muszę przyznać że mecz kapitalny, zwłaszcza tempo gry. Świetna lekcja poglądowa przed dalszą fazą LM (zakładam ze obie druzyny przejdą dalej).
Barca pokazuje że jeszcze absolutnie nie można jej skreślać, natomiast Real... widać u nich ogromną motywację.
23.03.2014 21:54
Zdanie klucz "Mogę wykluczyć to, że LATEM będziemy chcieli sprowadzić do siebie Juliana Draxlera". To nie oznacza tego samego co "na 100% nie sprowadzimy go ani latem ani nigdy". Bardzo ciekawy zawodnik, jeżeli Bayern rozegrałby to tak że zaklepie sobie go za powiedzmy 2 sezony to byłoby mistrzowskie zagranie. Chodź ta klauzula pewnie trochę utrudnia sprawę ale i to dałoby się obejść przy woli obu (a licząc Julina to trzech) stron.
Moje zdanie - na chwilę obecną - nie, transfer za 2 lata - jak najbardziej.
23.03.2014 14:08
Również mam nadzieję że częściej będą się pojawiać newsy o sekcji koszykarskiej.
Ps.Z tego co pamiętam to ten RL9 nie pierwszy raz pisze takie suchary na tej stronie więc olać go. Jak można traktować poważnie kogoś kto pisze "koszykufki". Olać go
22.03.2014 15:00
Zadowolony jestem z naszego losowania. Primo, nie jest to najmocniejszy (sportowo) przeciwnik z jakim mogliśmy zagrać natomiast od strony marketingowej (co nie ukrywajmy jest istotne) to świetny traf. Ponadto w moim prywatnym rankingu klasyków Bayernu w LM to spotkania z United są na pierwszym miejscu, na drugim Real, więc dla mnie dodatkowy smaczek.
Co do BVB... nie oszukujmy się, byłaby to conajmniej bardzo duża niespodzianka. Forma BVB musiała by w krótkim czasię eksplodować na co sie nie zanosi. Ilość kontuzji oraz brak Lewandowskiego w Madrycie nie wróży nic dobrego. Jeżeli strzelą chociaż jednego gola w Madrycie to mogą być jakieś emocje w rewanżu. Oby chociaż nie dali się rozbić jak Schalke.
21.03.2014 23:30
Jak rozpisuje sie niemiecka prasa tymczasowym prezydentem zostanie Hopfner, myślę że na 90% ta wiadomość potwierdzi się.
14.03.2014 14:59
I za tą decyzję pełen szacunek. Mało kto zrezygnował by z odwołań, apelacji itd. Co by nie mówić - pełna klasa !!
A dla koleżanek z żółtej strony - darujcie sobie, każdy tu zna wartość Bayernu i nie jesteście w żaden sposób w staniej jej umniejszyć.
14.03.2014 13:35
@Ulv - Doszliśmy do jakiegoś consensusu - poglądy na sprawiedliwość mogą być różne :) Każdy ma własną ocenę zaistniałej sytuacjii i ma do tego prawo. Ty masz swoją, ja swoją, nikt nikogo nie przekona (jak to mówią nie ma sensu przekonywać przekonanych). Zobaczymy jak sytuacja potoczy się dalej. Zapewne ta sprawa chcąc nie chcąc odbije się rykoszetem na Bayernie - oby z jak najmniejszym skutkiem czego nam wszystkim jako kibicom Bayernu życzę.
Pzdr
13.03.2014 21:28
Absolutnie nie jest prawdziwe (pomijam już akademickie formułki i definicje). A któż tą ową sprawidliwość miałby oceniać? Ja, Ulv, Quebo? I jakże zmierzyć "sprawiedliwość" która dla każdego może być różna? Jeżeli przyjąć za sprawiedliwość postępowanie prawe to tym bardziej nie broni się to w tym przypadku...
13.03.2014 21:05
Bardziej chodzi mi o drugą część zdania... :)
13.03.2014 20:54
Łał, gdzieś Ty wytrzasnął taką definicję "Prawa" ??
13.03.2014 20:49
A Tobie się Ulv nie myli... ? :)
13.03.2014 20:45
Ulv - z ciekawości - w jakim kraju mieszkasz?
Ps.umowy barterowe również z mocy prawa są opodatkowane... ;)
13.03.2014 20:24
da90da - widzisz, jednak w czymś się zgadzamy - tez jestem za podatkiem liniowym :) Ale nie o tym temat.
13.03.2014 20:05
@Bart88 - Absolutnie nie uzurpuje sobie prawa do nieomylności. Mnie poprostu rozśmiesza tłumaczenie że w sumie wiedział ale nie wiedział bo nie wiedział na jaką skalę etc. Coś jak bycie troche w ciąży... Jeżeli będziemy usprawiedliwiać przekręty bo gdzieś tam indziej też tak robią to sory, ja tego nie kupuje. Jak świat światem tam gdzie wielkie pieniądze tam i wałki. Ja nie pochwalam ani nie potępiam Hoenessa co próbujesz mi zarzucić - ja poprostu oceniam fakty które dla niego są niestety nie korzystne. Nie musisz się z tym zgadzać - nie ma sensu przekonywać przekonanych. Mnie napewno nie przekonasz ;)
Ps.O moje czytanie ze zrozumieniem się nie martw, o moją maturę takżę, zapewaniam Cię :)
Pozdrawiam
13.03.2014 19:59
"Jak pieniądze przechodzą na własność skarbu państwa, to można powiedzieć, że są już stracone, czyli przeżarte przez państwo." - dawno takiej bzdury nie czytałem. Jasne że często są marnotrawione ale nie popadaj z jednej skrajności w drugą. Rozumiem Ty jesteś ABSOLUTNIE samowystarczalny? Ciekawe, ciekawe... :))
13.03.2014 19:43
@da90da - zaiste ciekawe
Z jednej strony "nie zrobił nic haniebnego" a z drugiej "Bo niedługo wszyscy zaczęliby OSZUKIWAĆ i myśleć najwyżej oddam". Podwójne standardy czy jak... ?? Oddzielmy sympatię i ogrom pracy dla dobra klubu od nazwania pewnych rzeczy po imieniu bo inaczej to zalatuje wspominaną tu już niejednokrotnie hipokryzją.
13.03.2014 19:33
@eryk - Polańskiemu cały czas grozi ekstradycja do USA więc jego sprawa absolutnie nie jest jeszcze zamknięta. A wiadomo co się z nim stanie jeśli go deportują... a co Pistoriusa to napisał Ci już Quebo - jego proces w dalszym ciągu trwa więc nie rozumiem argumentu
13.03.2014 19:10
Varajin - zostawmy tą stronę na emocje sportowe - jest tyle portali gdzie możesz się poobrzucać błotkiem politycznym. Nie uprawiajmy tu agitacji
13.03.2014 18:17
Cały czas nie rozumiem dyskusji tutaj. Przecież sytuacja tutaj prosta: przyczyna --> skutek. Rozumiem że każdy może mieć własne zdanie na temat danin państwowych, ich wysokości, dystrybucji i miliona innych spraw. Ale nie tego się to dotyczy bezpośrednio. Skoro popełnił czyn zabraniony i zostału mu to udowodnione to nie uniknie kary. Koniec kropka. Zupełnie nie zgadzam się z linią"obrony" jaką napisał Bart88 - uniknięcie prawie 30 mln podatku prównujesz do hazardu? No proszę Cię, teraz Ty zalatujesz hipokryzją na jaką się dalej powołujesz. Zaczynamy wchodzić w światopoglądowe kwestie a o tych jak wiadomo się nie dyskutuje.
13.03.2014 17:24
marco - sprawa Rosella dotyczy działalności Barcelony - tutaj sprawa dotyczy stricte osoby Hoenesa i z Bayernem nie ma nic wspólnego. Wiem że osoby życzące źle Bayernowi będą próbowały ugrać na tym swój kapitał ale Bayern jest ponad tą sprawę więc... źle trafiłeś chcąc szukać taniego poklasku :) Bez podrowień
13.03.2014 16:18
Można przerzucić rozmowe na tory słuszności podatków, ich wysokości etc. ale to nic nie zmienia w tym wypadku. Uli dobrze wiedział że łamie prawo, robił to wiele lat i z premedytacją - co do tego nie ma wątpliwości. Skoro to uczynił będąc w pełni świadomym że może to wyjśc na jaw i co mu za to grozi to nie można się obrażać na wyrok w tym wypadku. I dla mnie nie ma tu świętych krów - nawet jeśli dotyczą UH.
13.03.2014 16:11
@Nookie - do przyczyn gwizdów dodałbym jeszcze niezbyt sportowe/fair play zachowanie od początku spotkania. Zresztą widać było nawet po jego twarzy że był jakiś taki "elektryczny" dzisiaj. Nie ukrywam ze troche mnie dziwiło jego zachowanie bo zazwyczaj jest wyluzowanym w porządku gościem ale dzisiaj był elektryczny strasznie.
11.03.2014 23:57
@heat - akurat Alaba dzisiaj w tej ofensywie to kaleczył więc słaby argument :) Jasne ze liczy się koncowy efekt, zgoda. Ale gdzie Ty widziałeś te "dużo" sytuacji naszych (gdzie realnie mogły paść gole) to ja nie wiem :)
11.03.2014 23:27
@donlekbini - każdy zespół jest do ugryzienia, nie w tym problem. Bardziej obawiałbym się tego że jak już ktoś niżej pisał, Bayern za Juupa był bardziej mobilny. Teraz jest bardziej przewidywalny. Co nie oznacza że gorszy.
Potencjał Bayernu jest ogromny ale dzisiaj tego nie było widać za bardzo. Myślę że tak jak rok temu - najsłabsze spotkanie w LM za nami :)
11.03.2014 23:21
@heat - ja mówię o dzisiejszym meczu a nie dwumeczu - jak może być bezsensowne chwalenie danej formacji skoro zagrała (MOIM ZDANIEM) bardzo dobrze? :)
11.03.2014 23:08
Arsenal nie chciał? Heh, chyba naprawde jakiś inny mecz widziałem. Czego jak czego ale ambicji im dzisiaj nie można odmówić, mieli za słaby potencjał w ofensywie ale absolutnie sie nie zgodze ze im się nie chciało.
11.03.2014 23:00
Najsłabszy mecz w tym sezonie. Jak ktoś pisze że Arsenal zagrał słabo to chyba inny mecz oglądał. W defensywie zagrali mega dobrze, momentami Bayern odbijał się jak od ściany. Poprostu Arsenal jest za słaby w ofensywie i tyle. Cieszy awans ale styl... i to absolutnie cały zespół zagrał mega przeciętnie, nikt się nie wyróżniał (jeżeli musiałbym juz typować to dla mnie Martinez najsolidniejszy ale widać ze to nie jego pozycja). Dodatkowo sędzie odwalił kabaret, a już ten karny... :) ale nic, licze na powtórkę z rozrywki. W zeszłym sezonie po męczarniach z Arsenalem rozjechali reszte jak walec w dalszej części. Oby i tak było tym razem !
11.03.2014 22:56
Zabawne słowa dyrektora Mainz - dobitnie świadczą o śmieszności tych twierdzeń. Stety/niestety nigdy nie będzie mu dane sprawdzić tych słów więc może mówić do bólu. Wszystkie te wypowiedzi dobitnie potwierdzają jaką zawiść powoduje u reszty Bayern, punkt w jakim obecnie się znajduje. Oby wszyscy oni swą złość przekuli na podnoszenie poziomu swoich drużyn, wyjdzie to z pożytkiem dla całej ligi.
09.03.2014 22:44
Oczywiście nie podejmę się ferowania wyroku w tej sprawie. Ale muszę przyznać że "rozeszły się po zaledwie 27 sekundach..." robi wrażenie :)
09.03.2014 22:37
Widzę ożywioną dyskusję na temat Xerdana... moim zdaniem chłopak napewno ma spory potencjał ale.. żeby odpalił w pełni to musiałby zdecydowanie więcej grać w pierwszej jedenastce, co na chwilę obecną stety/niestety raczej mu nie grozi. Takie troche błędne koło. Ale jeśli nie przeszkadza mu rola rezerwowego to jak najbardziej zostawiłbym go.
Co do Thaigo - co by o nim nie mówić to ma coś z pierwiastka geniuszu piłkarskiego. Jeżeli on dalej się tak będzie rozwijał to chylę czoła przed nim.
Natomiast nie przestaje mnie zadziwiać Muller - ma mega inteligencje boiskową.
Ps.Naprawdę zaczyna mnie cholernie intrygować rywalizacja w nowym sezonie Lewego z Mandzu :-) Ale to będzie jedynie z korzyścią dla Bayernu :)
LucasMoura-jeśli chcesz pogadać o polityce, o Bawarii, o Śląsku - nie ma problemu. Ale nie w tym wątku. Obrażasz mnie nic o mnie nie wiedząc, nie znając mnie, nie wiesz gdzie mieszkam a snujesz swoje pretensje.
Ps.Mimo wszystko pozdrawiam
14.02.2014 18:50
@Nookie - ja mówię o samych chęciach uzyskania autonomii a nie jej powodach. Co nie zmianie faktu że jest to prawie nierealne na chwilę obecną.
14.02.2014 18:12
@Thiago - tak tak, Baskowie od Hiszpani, Śląsk od Polski, Bawaria od Niemiec itd. To że wielu by tak chciało to jedno a szanse na to są nierealne ;-)
14.02.2014 17:56
Generalnie mnie tam takie teksty nie ruszają. Tylko ich ilość w ostatnim czasie zalatuje już trochę obsesją. Próba przykrycia własnej nieudolności.
Ja tam nie życzę źle BVB, dla dobra Bundesligi. Ale w ostatnim czasie ich zarządzanie leży i kwiczy a winić mogą jedynie samych siebie. Jest tylu dobrych graczy na rynku, którzy leżą spokojnie w zasięgu ich możliwości finansowych, zamiast się użalać na ten nie dobry Bayern zakasali by rękawy i wzięli się do roboty to będą większe emocje w lidze ;-)
14.02.2014 17:32
@batman - miałem dokładnie to samo ;-)
11.02.2014 22:06
@batman - chyba nie do końca. Adidas miał 10%, Audi 9,09%. Tak niżej napisał robertq91 - obecnie wszyscy 3 udziałowcy mają po 8,33%. Już na oficjalnej jest potwierdzone. Zresztą, to detalne, ważne że wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku :)
11.02.2014 20:03
@robertq91 - to ja małą poprawkę do Ciebie. Adidas posiadał 10% akcji ;-)
@Klinsmannn18 - przecież jest oczywiste że te pieniądze nie idą na transfery a na szybszą spłatę AA. Tyle że to przenosi się bezpośrednio na możliwości finansowe Bayernu a co za tym idzie też i na transfery.
11.02.2014 19:33
@otwarty - absolutnie nie masz racji. Nikt nie rozsprzedaje akcji na prawo i lewo. Tego ni jak nie można przyrównać do np.Man.City, PSG itp. To że ktoś chce zarobić - to chyba normalne. Ale mówimy tutaj o wzajemnej symbiozie biznesowej a ta jest w tym przypadku korzystna dla obu stron.
Żaden pojedyńczy akcjonariusz nie będzie miał pakietu większościowego więc porównywanie do szejków jest bezcelowe. Mając za akcjonariuszy takie światowe potęgi jak adidas, Audi czy Allianz możesz być spokojny. Wszystkie te firmy są a) niemieckie b) z siedziabami w Bawarii. Trybisz różnicę pomiędzy tym a bogatym kapryśnym szejkiem, który ma 100% akcji?
11.02.2014 19:03
I to jest bardzo dobra wiadomość. To była ostatnia przeszkoda w drodze na finansowy szczyt.
Ps.Wiadomo od kiedy będzie obowiązywać ta umowa?
11.02.2014 17:56
Akurat co do PSG nie liczyłbym że tutaj FFP coś zmieni - wystarczy że przez jedną ze swoich spółek, firm, szejkowie podpiszą kontrak z klubem na nazwe stadionu/logo na koszulkach za powiedzmy horendalne 200 mln euro rocznie i już wszystko gra.
Ps.Gdyby FFP miało coś zmienić w największych klubach świata to nigdy by nie weszło w życie. Rykoszetem dostanie się paru średnim/małym klubom i na tym się skończy. Na większe zmiany bym nie liczył.
10.02.2014 01:25
Nookie - masz prawo mieć swoje zdanie, ja Ciebie do swojego nie przekonuje, Ty mnie do swojego nie przekonasz.
Dla Ciebie Holger jest troche lepszy, dla mnie nie ma na chwilę obecną nawet startu do Matsa. Każdy zostanie przy swoim.
Ps. Loew to jest piłkarska wyrocznia...? Mega argument;-)
09.02.2014 19:03
Nookie - bez jaj... pokaż mi chociaż JEDEN element w którym Holger może się równać z Matsem. To że zdarzają mu się babole - kto ich nie popełnia? Ty mówisz o aktualnej formie, ja natomiast o całokształcie, o potencjale - tu Holger niestety nie ma nawet podejścia do Hummelsa. Dzieli ich raptem wiekowo rok, natomiast w umiejętnościach to niestety jak junior do starego wygi.
09.02.2014 18:44
fcbmx2 - to że Bayern popełnił ogromny błąd sprzedając Hummelsa nie jest żadnym argumentem "za" dla Holgera. Zupełnie nie rozumiem związku tutaj.
Żeby uprzedzić fale krytyki która pewnie na mnie spadnie - to moje zdanie i nie każdy musi się zgadzać. Jego kontuzja dla mnie nic nie zmienia w temacie jego umiejętności. Absolutnie nie nadaje się na ten klub, mógłbym tu wiele jego braków wymienić. Gracz max na poziom średniaka Bundesligi
09.02.2014 17:42
Zawsze miałem mieszane uczucia co do niego, z jednej strony wychowanek, z drugiej gracz który absolutnie nigdy nie posiadał umiejętności na 1 skład Bayernu, zawodnik, który moim zdaniem ma problemy już na podstawowym poziomie piłkarza takim jak koordynacja ruchowa.
Życzę mu oczywiście dużo zdrowia i omijania kontuzji ale nie daje mu nawet małych szans że u Pepa przebije się.. ale pożyjemy zobaczymy :-)
09.02.2014 17:18
Watzke to jednak cwaniak - próbuje zatuszować swoją nieudolność atakiem na Bayern jak to ich rozkupuje itd. ;-)
A na poważnie, nagroda roku dla pana Watzke, nie wiem jak trzeba być ograniczonym żeby zgodzić się na taki kontrakt ;-) Niby nie mój cyrk i małpy ale jak obserwuje działalność zarządu BVB to ich własny sukces z lat ubiegłych chyba ich przerasta. Może powinni zacząć od... zmian w zarządzie?
08.02.2014 21:35
Bez jaj, za taką wypowiedź powinien dostać upomnienie od zarządu - jeśli on mówił na poważnie że tytuły nie mają znaczenia to wyleci stąd szybciej jak przybył. Chyba dla 99% kibiców tytuły są ważniejsze niż styl gry. Super jak do tego styl jest efektowny ale jeśli to ma być sztuka dla sztuki to mija się z celem.
Oj Pep Pep, zaczyna mnie coraż bardziej zastanawiać...
02.08.2013 19:24
@Marienplatz
Narazie to wygląda jakby Pep strzelał we własne kolano... A może to wszystko to tylko zasłona dymna dla zmylenia rywali w BL i LM ;-)
02.08.2013 00:17
W końcu strona ruszyła :-)
Nie wiem jak widzi to szersze grono z was ale mnie zaczyna to martwić. Martwi gra - piłkarze jakby zgubili radość z gry, martwi taktyka - momentami widać że piłkarze nie wiedzą co mają grać, martwi ustawienie składu i taktyki przez Pepa. Zamiast doskonalić do perfekcji styl z zeszłego sezonu, ewentualnie zrobić jakiś delikatne rozszady to zaczyna kombinować jak koń pod górkę. Przecież gołym okiem widać że Martinez nie jest nominalnym obrońcą, marnowanie najlepszego bocznego obrońcy w lini pomocy (która jest aż nadto przepełniona) i inne kwiatki zaczynają mnie szczerze irytować. Ktoś powie że spokojnie, to dopiero początek sezonu itd. ale śmiem twierdzić a wręcz jestem pewien, że jeśli Pep będzie dalej szedł tą drogą (czytaj rozwalał to co Juup budował długi okres) to wypierniczy stąd szybciej niż tu przybył. Nie zrobi z Bayernu tiki taki Barcelony - nie ten klub, nie ten styl, inna charakterystyka piłkarzy (pomijawszy że mi styl tiki taki nie odpowiada). Już przebolałem odejście Gomeza (co dla mnie było zadziwiające) ale teraz zaczynam się obawiac poważnie. Przeciesz Muller na szpicy się też nie sprawdza, to nie jego miejsce.
Podsumowując - Mniej kombinowania, więcej grania panie Guardiola.
02.08.2013 00:05
Nie wiem dlaczego ale zaczynam się bać Pepa w roli naszego trenera. Ja rozumiem roszady, zmiany ustawienia ale to co Pep robi... momentami łapię się za głowę. Kombinacje alpejskie... jak koń pod górkę. Pierwszą niezrozumiałą decyzją dla mnie było pozbycie się Gomeza zamiast Mandzukicia, teraz to ustawienie z kosmosu.
Ma kredyt zaufania, czystą kartę ale jak dla mnie początek ma jak dla mnie... słaby.
27.07.2013 22:22
Jakoś widzę że nie ma jeszcze info na stronie na ten temat.
Pary półfinałowe Pucharu Niemiec:
Półfinałowe mecze odbędą się 16 i 17 kwietnia
Bayern Monachium - VfL Wolfsburg
VfB Stuttgart - SC Freiburg
03.03.2013 20:48
Się tu zagotowali co poniektórzy na tego "Borussen" heh a to czysty prowokator. Pomijawszy takich baranów to ja cieszę się że Borussia rośnie w siłę bo to podniesie zarówno poziom Bundesligi jak i Bayernu. Tylko jedno małe ale - dopiero teraz zacznie się dla nich najtrudniejsze zadanie - z jednej strony rekordowe przychody ale z drugiej strony rosnące koszta. Żeby utrzymać ten poziom albo podnieść to nie wystarczy już płacić zawodnikom po 3-4 mln euro, tak jak i transfery za marne grosze nie wzmocnią Borussiaków. Więc bardzo szybko się może okazać że bez racjonalnej polityki znów popadną w kłopoty. Każdy logicznie myślacy człek wie, że upłynie mnóstwo wody w Wiśle zanim Borussia będzie tak stabilnym klubem jak Bayern (o ile kiedykolwiek zbliży się do tego poziomu). Jedno, dwa, trzy mistrzostwa tego nie załatwią - to buduje się dekadami. Jak mówiłem, ja ciesze się że Borussia (a za tym Bundesliga) rośnie w siłę - tylko przesłanie do cymbałów pokroju tego borussen - łatwiej wejść na szczyt niż się na nim utrzymywać, więc troche pokory człowieku :)
Ps.Świetne wyniki dzisiaj dla nas, jutro 3 pkt a w sobotę... można praktycznie klepnąć mistrzostwo ;-))
27.11.2012 23:50
szajbi - "Skreślanie Holgera po 1 słabszym meczu jest idiotyzmem"... bez urazy ale lepiej nie pisz więcej albo zobacz więcej spotkań Bayernu/reprezentacji Niemiec.
16.10.2012 23:44
Czegoś takiego dawno nie widziałem, ta drużyna ma umiejętności na miarę mistrzostwa Świata/Europy ale od strony psychologicznej po raz kolejny coś nie zagrało...
Ponadto, Badstuber po raz enty utwierdził mnie w moim przekonaniu że to iż gra w Bayernie i reprezentacji musi mieć jakieś drugie dno bo racjonalnie nie da sie tego wytłumaczyć ani obronić. Mertesacker również tragicznie.
16.10.2012 22:52
Przegrać? Spoko, zdarza się. Ale po tym co Bayern pokazał w dzisiejszym spotkaniu nie można przejść do porządku dziennego. Nawet nie wiem jak to nazwać. Nie pokazali absolutnie nic, odwalili taką pańszczyznę że powinny posypać się kary po takim spotkaniu.
Brawo dla Bate - pokazał jak WALCZYĆ, pomimo że mają kilkukrotnie mniejszy potencjał. Ten mecz powinno się pokazywać jako piękny przykład ambicji w futbolu.
A tym, którzy piszą iż dobrze że teraz a nie w innym meczu przegrali... "gratuluję" głupoty.
Ps.Obrona po tym meczu powinna zostać przesunięta na trening juniorów po naukę.
Ps2. Jak widzę reakcje Juupa (a w zasadzie jej brak) na tej ławce to jestem jeszcze gorzej załamany niż tym co oni zaprezentowali.
02.10.2012 22:50
lascah - tylko jest mała różnica. Schweinsteiger ma ogromne umiejętności przy czym ich od długiego czasu nie pokazuje, powiedziałbym nawet że gaśnie w oczach. Natomiast Holger jest graczem absolutnie przeciętnym i moja ocena Holgera jest calościową odkąd wskoczył do wielkiej piłki - przy włoskich stoperach to Badstuber uprawia inną dyscypline sportu, niestety. I moja ocena nie jest podyktowana chwilowymi emocjami tylko oceną, którą mam od początku.
28.06.2012 23:15
Włosi wygrali absolutnie zasłużenie - wypunktowali Niemców jak rasowy bokser. Katastrofalny mecz - wszystkich, od trenera przez piłkarzy (jedyny pozytyw to Neuer).
Panowie, wytłumaczcie mi największą dla mnie zagadkę niemieckiej piłki, bo może ja za głupi jestem - co robi Badstuber w 1-szej jedenastce Bayernu i reprezentacji?? To jest tak zagubione dziecko we mgle że tego nie da się oglądać. I to zarówno w lidze jak i reprezentacji. Ja rozumiem że każdy popełnia błędy, wszystko rozumiem ale nie potrafie zrozumieć jak tak przeciętny piłkarz może grać w drużynie, która ma gigantyczne ambicje jak i reprezentacji,które ma ambicje jeszcze większe. Zestawić włoskich stoperów z Holgerem... to jest inna dyscyplina sportu.
28.06.2012 23:07
Tragiczny mecz od początku - błąd Loewa z ułożeniem wyjściowej jedenastki plus profesorska gra Włochów i tak to się musiało skończyć.
Ps.Gra obronna Badstubera to tragikomedia. Co ten człowiek robi w pierwszym składzie Bayernu i reprezentacji - to dla mnie od wieeeelu miesięcy jest największą zagadką niemieckiej piłki.
Ps2.Schweinsteiger gaśnie w oczach. Pomimo niedoleczonej kontuzji to aż bolało oglądać jego grę.
28.06.2012 22:44
Kraft - zdejmij różowe okulary i ochłoń. Między Hummelsem a Badstuberem jest kolosalna różnica. W 100% zgadzam się ze zdaniem tartaka - "Wypuszczenie Hummelsa z Bayernu to największa porażka zarządu w XXI wieku."
10.06.2012 00:20
@Reeken89 - Troszkę więcej obiektywizmu. Zdejmij różowe okulary - jeżeli uważasz że obrona Bayernu jest kompletna to bez jaj... nie zaczarujesz rzeczywistości. Gdybyśmy wykorzystywali wszystkie sytuacje... czcze gadanie, od tego właśnie jest defensywa na najwyższym poziomie - atak strzela jedną bramkę i drużyna wygrywa mecz. Atakiem wygrywa się poszczególne mecze, obroną - tytuły.
23.05.2012 20:02
Ten sezon pokazał że wzmocnienia są absolutnie konieczne. Bayern, jak na zespół, które ma bardzo duże ambicje ma zbyt mało klasowych graczy. Ja nie widzę problemu w tym żeby Martinez do nas przyszedł (to tylko przykład, nie chodzi mi o to konkretne nazwisko). Moim zdaniem zmiany na następny sezon zacząłbym od zmiany taktyki - jeżeli Bayern ma zdetronizować Dortmund w Bundeslidze to zagrajmy w końcu od początku dwoma napastnikami (chociaż tu się zgadzam że na drugiego napastnika poszukał bym innego typu gracza jak Dżeko (licząc że Pizzaro ma być 3-cim napastnikiem. Następnie wrzucił bym Bastiana do ofensywy, mnie nie przekonuje jego obecna rola, to gracz który ma inklinacje ofensywne i ta najbardziej można wykorzystać jego klasę. Na jego miejsce widziałbym nowego gracza, gdyż z całym szacunkiem dla Tymo to jego poziom nie jest adekwatny do tego kubu, Gustavo przeplata lepsze mecze słabszymi, ponadto zdrowa konkurencja nikomu nie zaszkodzi a i ławka rezerwowych będzie silniejsza. Na koniec trzeba wzmocnić boki obrony bo prawda jest taka że jest w tej formacji posucha. Na wypadek kontuzji Lahma i Alaby jesteśmy w czarnej dupie, Rafinha mnie nie przekonuje, Contento też nie jest narazie na poziomie ambicji takiego klubu jak Bayern. Trzeba tchnąć więcej "życia" do gry Bayernu, bo momentami jest to tak schematyczne i przewidywalne że aż boli na to patrzeć. Nie ma się co oszukiwać - jeśli chce się być w top 3-4 klubowej piłki w Europie to trzeba na to wydać pieniądze i to nie małe. A moim zdaniem w następnym sezonie w LM będzie jeszcze trudniej jak w obecnym a i w Bundeslidze będzie ciężko, gdyż Borussi udało się utrzymać skład a dodatkowo też się wzmacnia, co powinno jeszcze bardziej mobilizować zarząd do działania na rynku transferowym.
23.05.2012 19:05
A ja uważam że i rozgrywający i napastnik jest potrzebny. Co do tematu newsa - nie narzekałbym. Aczkolwiek z realnych do przeprowadzenia transferów - ja chętniej widziałbym u nas Huntelaara. Tak czy siak transfer napastnika wydaje się być przesądzony, zostaje poczekać na konkretne kandydatury :)
15.03.2012 23:40
pietrek - robił błędy robił, a czerwień nie była z dupy. Pierwsza kartka ewidentny faul Holgera, druga to już spryt Cavaniego nad przeciętnym Badstuberem.
Ten mecz pokazał, że pomimo wyników nie jest to jeszcze monolit, dodatkowo po kontuzji Bastiana Bayern po prostu się rozleciał jak domek z kart.
Momentami miałem wrażenie że mam deja vu z poprzedniego sezonu z Interem...
Ps.Najważniejsze to 3 pkt w tym meczu.
Ps2.Oby kontuzja Bastiana okazał się nie groźna
Ps3.Jak ja nienawidzę tych wszystkich włoskich skur*** !!!
02.11.2011 23:19
W pełni zgadzam się (nie pierwszy raz) z postem zdf-a. Ta drużyna jest dobra, momentami bardzo dobra. Ale nie oszukujmy się- nie jest kompletna. Kompletna w kontekście bycia w ŚCISŁEJ czołówce Europy. O ile w Bundeslidze obstawiam w tym sezonie mimo wszystko pewną paterę mistrzowską, o tyle w LM w późniejszych meczach nie będzie już tak kolorowo.
Co do spotkania - jeden z kategorii tych, w których nic się nie układa, sędzia swoje dodał i wypaczył w sposób pośredni/bezpośredni wynik spotkania. Ale absolutnie nie mam pretensji do chłopaków za tą porażkę. Pokazali walkę i za to chwała. Ktoś może powiedzieć że Boateng nie potrzebnie tak nerwowo wyskoczył - a dla mnie to ma swoje plusy. Widać że chłopak się stara, ma złość sportową a to buduje morale drużyny. Odwrotna sytuacja z Badstuberem. Dla mnie jego gra w pierwszym składzie jest fenomenem, nie odkrytym do tej pory. Gracz maksymalnie dla drużyny ze środka tabeli Bundesligi, na pewno nie poziom Bayernu.
Co do Gomeza... nie przestaje mnie zaskakiwać. Jego gra/forma jest przedziwna. Najpierw spieprzy parę setek po czym wykorzysta sytuację, w której nie jeden lepszy napastnik od niego by nie strzelił. Człowiek zagadka - albo jebnie hat-tricka i jest bohaterem albo spieprzy niezliczoną ilość setek doprowadzając człowieka do frustracji :)
Ciekawi mnie wasza ocena Kroosa - niby się stara, za dużo nie można mu zarzucić na minus ale jakoś... może na wyrost ale ja spodziewałem się większej eksplozji jego talentu. Tym bardziej w otoczeniu zawodników pokroju Riberyego, Robbena czy Bastiana.
Tak czy siak - nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł Bayernowi odebrać w tym sezonie mistrzostwo. Czego wszystkim sympatykom życzę :)
24.10.2011 00:18
Jeżeli Kroos pijesz do mnie to wskaż mi gdzie go obraziłem? Zanim się będziesz bawił w szeryfa to najpierw czytaj co kto pisze.
23.10.2011 19:24
Kroos - a przepraszam bardzo, na co zasługuje Gomeza w ostatnich meczach? Na krytykę, i to mocną. Jest królem strzelców, ma duże aspiracje a gra piach. Rozumiem że jak Ci plują w twarz to udajesz że pada?
23.10.2011 19:15
Są takie mecze gdzie nic się nie układa - to właśnie jedno z tych spotkań.
To coś co sędziuje dzisiaj powinno zostać odsunięte na jakieś 5 spotkań od sędziowania. Absolutnie nie winię Boatenga bo ani nie zaslużył na czerwień, ponadto nerwy poprzednimi decyzjami - sam bym nie wytrzymał.
Oglądając ten mecz, zastanawiam się co mnie bardziej wkurwia - wystawianie Badstubera w I składzie (co dla mnie jest sabotażem ze strony Heynckesa) czy nie poradność Gomeza (tu też mam pretensje do Juupa - czemu przy takiej indolencji strzeleckiej Gomeza nie gra Petersen???)
Brawo dla Francka - choć liczylem na czerwien Cherundolo juz w pierwszej połowie.
23.10.2011 19:06
Żal to oglądać, niby się starają, niby robią tam jakiś szum ale efektów zero. Jak dzieci we mgle... I to praktycznie we wszystkich 3 meczach w LM. Szkoda punktów w rankingu bo zanosi się że nawet do LE nie wejdą. Ten sezon udowadnia że to nie Borussia w zeszłym sezonie wygrała mistrzostwo ale Bayern je sam przegrał.
Myślałem że Borussia jest na dobrej drodze żeby doszlusować do Bayernu i w Bundeslidze i w LM. Dla mnie to klub, który miał/ma zdecydowanie najbardziej naturalne predyspozycje żeby obok Bayernu być czołówką Bundesligi na lata. Ale chyba prawda jest brutalna i to był jedno sezonowy wyskok.
19.10.2011 22:42
blade - oceniasz Holgera przez przymat ilości straconych bramek czy jego indywidualnej gry?? Ja tego drugiego. I czym więcej obserwuję jego grę tym bardziej utwierdzam się w swoim zdaniu. Ma elementarne braki w warsztacie. To moja ocena. Ty możesz mieć inną. A ten argument że jest podstawowym zawodnikiem to co ma udowadniać? Że to obrońca na miarę Bayernu?? Ekhmm.... uśmiechnę się jedynie :)
18.10.2011 23:38
Nie oszukujmy się ale Napoli w skali LM i największych zespołów to są ogóry (co zresztą potwierdził ten mecz jak dla mnie). I to nie chodzi o to że się komuś poprzewracało, wskazywanie błędów to normalna sprawa.
A ktoś tam porównywał poprzez pryzmat samobójów Badstubera do Vidica czy Pique... to nie strona z dowcipami. Choćby Bayern przez następne 10 spotkań nie stracił bramki to ja swojego zdania nie zmienię - ten zawodnik nie nadaje się na poziom Bayernu, jego błędy w kryciu, ustawianiu się, nieporadne ruchy,zero przydatności w akcjach ofensywnych, nie umiejętność przewidywania sytuacji na boisku i wiele innych rzeczy składa się na obraz Badstubera w moich oczach taki a nie inny. Dla mnie V.Buyten przy Holgerze to profesor. O Boatengu nawet nie wspominam bo wciąga go nosem na dzień dobry
18.10.2011 23:31
Po pierwsze, cała trójka sędziowska to parodia sędziowania.
Po drugie, Bayern nie zdobył w tym meczu jednego pkt w tym spotkaniu tylko stracił dwa, co gorsza w mocno frajerskim stylu. Stylu, w którym drużynie mającej aspirację wygrać LM po prostu nie przystoi.
Po trzecie - zmiany Juupa... dla mnie po raz kolejny zagadkowe. Pomijam już w którym momencie je zrobił.
Po czwarte, po ki chuj Gomez strzela karne skoro robi to bardzo mocno przeciętnie. Bastian w pierwszej kolejności powinien je wykonywać (to moje zdanie).
Po piąte, jestem mega wkurzony po tym spotkaniu, nie dlatego że nie wygrali, nie dlatego że Badstuber (którego "fenomenu" gry w pierwszym składzie niegdy nie zrozumię) jebnął samobója i nawet nie przez nie strzelonego karnego. Mi w tym meczu zabrakło złości w drużynie... takie zwykłej, szczerej, SPORTOWEJ złości. I o to mam pretensje.
Po szóste, i tak wygrają dwa kolejne mecze i wygrają tą grupę. Bo chyba nikt w to nie wątpi? :)
18.10.2011 23:01
Nie chce wyjść na obrońcę Neymara ale tak jak napisał iron, w normalnej pracy wyleciałby już z hukiem i nie było by sentymentów (no, chyba że byłby zatrudni z protekcji i miał plecy).
Ale z drugiej strony Robben to geniusz. Mnie też zalewa krew że jest tak kontuzjogenny ale... miesiąc jego gry i ważne bramki robią więcej niż gra innych zawodników cały sezon.
Ponadto, pomimo filozofi Bayernu i jego polityki, gwiazdę południa na prawdę stać na utrzymywanie Arjena, jego zarobków i kosztów leczenia.
Więc ja jestem za tym żeby został - nigdy nie wiadomo kiedy zabłyśnie swoim geniuszem a z drugiej strony Bayern jest tak stabilnym finansowo klubem że nie zbankrutuje przez to. A to, że widać że Arjen jest na troszke innych warunkach traktowany przez Bayern niż reszta graczy... sam sobie na to zasłużył.
13.10.2011 22:12
Nie dyskutujcie panowie z trolem bo to nie ma sensu. A Ty "kolego" duchu wuchu czy jak Ci tam - idź spożytkuj to swoje przekonanie/pewność i zagraj za duże pieniądze na Hiszpanów na Euro, przynajmniej zarobisz a tak marnujesz prąd i pieniądze rodziców.
09.10.2011 17:42
Masz masz i już się więcej nie sil, szkoda Twojej klawiatury. Jak czujesz potrzebę "wygadania się" to wejdź na stron Barcelony i klep o meczu z Milanem kto jest lepszy. Żegnam chłodno
09.10.2011 17:20
Ocenę sobie sam wystawiasz pisząc małą literą nazwy państw. Twój tok rozumowania jest pozbawiony jakiejkolwiek logiki. A nie mając argumentów piszesz o "panowaniu ponad wszystkimi" - zapewne następny argument będzie o tym jak można być sympatykiem klubu naszego zachodniego sąsiada... Dyskutować można z KAŻDYM. Ale merytorycznie a nie bawiąc się w "moje jest lepsze". Skoro tego nie potrafisz to nie dziw się że nikt nie traktuje poważnie tego co tłuczesz w klawiaturę.
Nie wysilaj się na odpowiedź.
09.10.2011 17:11
"niemcy to zespol porownywalny z anglia, holandia i jak sie na ostatnich MŚ okazało urugwajem"... i po tym zdaniu się tylko utwierdziłem w przekonaniu że nie ma sensu z Tobą dyskutować. Wyłącz PS a włącz myślenie
09.10.2011 16:53
No to wuch się zdecyduj - mówimy o faktach czy marzeniach - fakty są takie że Hiszpania jest mistrzem świata i europy. Marzenia to stwierdzenie że "Hiszpania a potem długo nic". I tyle. Obserwuję grę zarówno Hiszpanów i Niemców i na podstawie tego twierdzę że Niemcy przeskoczyli na chwilę obecną Hiszpanów, to moje skromna ocena i tyle. Marzenia nie mają tu nic do rzeczy. Ty możesz mieć odmienne zdanie i masz do tego prawo. Tyle tylko, że nikt normalny nie neguje klasy Hiszpanów, tak jak i nikt normalny nie stwierdzi "Hiszpania i długo nic". Z mojej strony tyle
09.10.2011 16:42
A co jest tym faktem - że Hiszpania a potem długo nic? Nie ośmieszaj się :)
09.10.2011 16:31
wuch - nie żartuj. Nikt o zdrowych zmysłach nie zaneguje klasy Hiszpanów ale pisanie "Hiszpania a potem długo nic" jest delikatnie mówiąc śmieszne. Ale każdy ma swoje zdanie - moim skromnym, Niemcy na Euro 2012 zmiotą Hiszpanów z tronu.
09.10.2011 16:09
Ogólnie tragedii nie ma z wyniku ale bardzo słabiutki mecz. Hoffe zgniotło Bayern fizycznie i to zdecydowanie. A co do zmian to chyba tylko Jupp wie o co mu w nich chodziło bo ani pod względem przebiegu spotkania,ani pod względem wyniku, ani taktycznie, ani w żaden inny sposób nie potrafię ich zrozumieć/wytłumaczyć :)
@Bajerniak - nie wiem od kiedy kibicujesz Bayernowi. Ale te legendy o których wspominasz bardzo często krytykowali wcześniej Bayern, jego styl, trenera, zawodników. Co w tym nowego? Nic. Kroos i Muller wyraziły chęć odejścia - pokaż mi kiedy oni to powiedzieli. Opierasz się na wymysłach pismaków...? Robben miał już odejść, Ribery miał odejść, Schweinsteiger miał odjeść... i jakoś wszyscy oni przedłużyli kontrakty. Bayern jest tak specyficznym zespołem w Niemczech że zainteresowanie ze strony mediów zawsze było ogromne.
@Gomez333 - Bayern zawsze grał Niemcami i raczej filozofia klubu nie powinna się zmieniać... Nie wiem czy zauważyłeś ale przez ostatnie kilkanaście lat ta filozofia się już zmieniła. W finale w 99 roku z United w podstawowym składzie było 10 graczy niemieckich, w ostatnim finale z Borussią było 5... ostatnie transfery do klubu w większości też były "poza niemieckie". Nie wiem co jest złego w zawodnikach "zagranicznych". Chociażby transfer Martineza to był (dla mnie) strzał w 10.
Jasne że Guardioli można zarzucić błędy i tego nikt nie neguje włącznie z samym zainteresowanym. Ale wydaje mi się że tą panikę co poniektórzy uprawiają (a głównie prasa która zawsze pisała, pisze i pisać będzie) jest przesadzona. Wszyscy zachwycają się Juupem ale może macie krótką pamięć - wieeelu również go zwalniało po pierwszym sezonie, naszczęście władze kluby miały głową na karku dzięki czemu wszyscy mogliśmy się cieszyć z potrójnej korony.
Może ja patrzę z innej perspektywy (kibicowania Bayernowi od 17? juz chyba lat) i punkt w jakim obecnie znajduje się Bayern (pod każdym względem) jest o wiele wyższy niż przez lata ubiegłe. Nie mam nic przeciwko ciągłemu rozwojowi, ba-ten jest wręcz wskazany i konieczny, ale po co siać taki defetyzm jak to się dzieje w chwili obecnej? Może być tak że po następnym sezonie Pep straci prace ale równie dobrze może przywrócić Bayern na szczyt szczytów. Nikt z nas tego nie wie... dajcie sztabowi i władzom przeanalizować i przepracować troche czasu a potem oceniajcie. Gdyby w tym klubie przes ostatnie kilkadziesiąt lat pracowały osoby z taką "gorącą głową" to Bawarczycy byli by w zupełnie innym miejscu i w ogóle nie byłoby tu tej dyskusji. Amen :)
05.05.2014 23:06
Mnie napewno do Dantego nie przekonasz, tym bardziej ze jest lepszy od Jeroma, dla mnie jest to również bezdyskusyjne :-) ale luzik, nie przekonuje się przekonanych jak to mówią.
05.05.2014 00:23
Jak Dante jest lepszy w kategoriach które podałeś to chyba jakieś inne mecze oglądamy... :) Ale spoko, każdy ma swoje obserwacje. Dla mnie (podkreślam dla mnie) Boateng w formie jest o klasę lepszym obrońcą niż Dante w formie. Co nie zmienia faktu że są lepsi od nich :)
W zeszłym sezonie styl gry "przypudrował" braki w obronie, takie jest moje zdanie. W tym sezonie przy zmianie taktyki to pękło jak bańka wszystko ale środek obrony od dawna w Bayernie nie jest monolitem takim jakim bym chciał (również w poprzednim sezonie jakże udanym).
04.05.2014 23:40
@Bajerniak - absolutnie się nie zgodzę. To że Boateng jest zdecydowanie pod formą nie ulega wątpliwości. Natomiast talentu mu nie można odmówić. Jerome w wysokiej formie to bardzo dobry obrońca i pokazywał to nie raz. Ponadto jeśli tak surowo oceniasz Boatenga to rozumiem że Dante obecnie nie powinien się łapać nawet do rezerw Bayernu. Jedyne co kryje Dante w polu karnym to powietrze... dziecko we mgle to delikatne określenie.
Z jednym się zgodzę - środek obrony wymaga zdecydowanie transferu conajmniej jednego obrońcy i to najlepiej z naprawdę wysokiej półki.
04.05.2014 22:07
Nie trybie niektórych na tej stronie - przegrają źle, wygrają źle, remis to nie wynik... kur** niektórym się w dupach poprzewracało. Absolutnie nie mam nic przeciwko krytyce, uważam że jeżeli jest konstruktywna to może wiele wnieść. Natomiast pieprzenie żeby tylko sie do czegoś przyczepić... coraz trudniej czyta się komentarze na tej stronie a szkoda, bo śledzę ją od samego początku (czyli wieeele lat). Poziom ewidentnie spada w dół niestety.
Co do meczu - całkiem pozytywnie. Chyba już Pep zrozumiał że Javi i Mario powinni grać zdecydowanie częściej. Dzisiaj starałem się oglądać mecz na "chłodno" - pomijawszy wyni, gra w obronie kuleje straaasznie. To co wyprawia Dante to jest kryminał (i to od bardzo długiego czasu). Jedyne czego pilnuje w naszej szestanstce to powietrze. Dziecko we mgle to łagodne określenie. Boateng też zdecydowanie pod formą. Wzmocnienia na środku obrony są konieczne i mam nadzieję że będą to zawodnicy o odpowiednim kalibrze na nasz klub i gotowi wskoczyć z miejsca do pierwszego składu. Co do Kroosa - ostatnie miesiące utwierdził mnie w mojej ocenie - jeżeli United dają rzeczywiście 40 mln euro za niego - sprzedałbym go (oczywiście uzupełniając jego miejsce). Nie przekonuje mnie do siebie, zbyt wiele bardzo przeciętnych spotkań, nie jest to typ walczaka który ciągnie gre do przodu. Co do braku radości Mario po bramkach... gazety pisały, piszą i będą pisać wiele pierdół. Mnie osobiście bardziej zdziwiłoby gdybym po meczu z Realem cieszyli się dzisiaj niczym po bramkach rozstrzygających mistrzostwo.
Ps. Jastrząb - pewnym w życiu można być tylko śmierci, nie oglądaj finału PN i będziesz miał spokój od swoich "rozterek"...
03.05.2014 20:51
Jak tak sobie czytam niektóre komentarze to... idelanie pasuje
http://www.emej.pl/upload/images/ludziom_nigdy_nie_dogodzisz_2013-10-24_10-54-54_middle.jpg
Zdrowia dla tych, którzy lubią kopać się z koniem :)
02.05.2014 19:38
Mam żal po tym meczu... nie przez przegraną, nie przez odpadnięcie ale styl był tragiczny. Jeżeli przez 180 minut nie jest się w zasadzie w stanie ani razu zagrozić bramce rywala to coś tu jest nie tak... Pep absolutnie nie wyciągął wniosków po pierwszym meczu - zaróno jeżeli chodzi o taktykę jak i skład. Teraz zapewne na dobre wybuchnie spór zwolenników i przeciwników Pepa. Jedno trzeba przyznać - popełnił dużą ilość błędów i tego nie da się ukryć. Ponadto to mecz dobitnie pokazał że Bayern nie ma środka obrony. Przedziwne jak to wszystki się ułożyło - ostatnie miesiące to nie spadek formy, to topnięcie z dużym hukiem. Najważniejsze teraz to spokój bez nerwowych ruchów, ochłonięcie, wyciągnięcie wniosków i lecimy dalej. Oby z lepszm wynikiem :)
Nie będę rozbierał i komentował spotkania na częście pierwsze, mam tylko nadzieje że w nowym sezonie nie będę musiał się męczyć i oglądać kilku graczy którzy bez względu na formę grają w podstawowym składzie... poprostu
29.04.2014 23:36
Ciśnie się tylko jedno: WSTYD !!!
29.04.2014 21:26
Pomysł, apel do moderatorów - może na czas meczu i tak godzinę po zakończeniu zablokować możliwość dodawania komentarzy. Tak na szybkiego przerzuciłem to co poniżej... ja pier****, połowa to sie nawet do śmieci nie nadaje... coraz rzadziej chce mi się tu cokolwiek pisać czytając to.
23.04.2014 23:06
Dzięki dla chłopaków za walkę bo tej absolutnie im nie odmówię. Ja nie jestem z cyklu tych co będą mieli traume jak nie obronimy LM. Niestety nie zrobili planu minimum, czyli nie strzelili bramki na wyjeździe. Jedna bramka Realu strzelona w Monachium i jest pozamiatane. Przykro mi ostatnio patrzeć na Francka, chłopak zjechał tragicznie w dół z formą. Zaryzykuję stwierdzenie że w rewanżu zagrałbym z Franckiem na ławce i Mario od początku. Kolejny mecz w którym statystyki absolutnie nie przekładają się na wynik. Oby Real nie strzelił pierwszy bramki bo emocje siądą w zasadzie odrazu. Ale dopóki piłka w grze.... :)
23.04.2014 22:51
Cieszą takie wyniki finansowe :)
@Apollo - Koke - zgadzam się. Ale Luiz - chyba jako uzupełnienie ze Holgera. Nie jest wyżej niż Boateng czy Dante więc to nie byłoby realne wzmocnienie defensywy odrazu do wyjściowej jedenastki. A biorąc pod uwagę cenę jaką żąda Chelsea za niego to zdecydowanie odpuściłbym w ogóle ten temat.
10.04.2014 17:04
W sumie mało mnie obchodzi w jakim stylu ten awans - ważne że jest. Szkoda że chłopaki obudzili się dopiero po stracie bramki za to na plus właśnie ta reakcja. Moja ocena sytuacji jest taka ze to nawet nie styl Guardioli przestał się sprawdzać, od kilku spotkań mam wrażenie że jest kryzys fizyczny (przez co i mentalny bo to jest powiązane). Wszystko o tempo za wolno, przez co bardzo przewidywalne, w takim pykaniu piłką musi być płynność ale i szybkość a tej jakby ostatnio brakuje. Chodź te genialne prostopadłe podania Thiago gdyby mógł grać mogłyby dużo szybciej rozstrzygnąć to spotkanie. Mam nadzieję ze fizycznie się odbudują, mentalnie mam nadzieje po tym meczu się podnieśli.
Ps.Sam nie wiem kogo chciałbym w półfinale. Cholernie niewygodny dla Bayernu futbol Chelsea, totalnie nieprzewidywalne i nie doceniane (bardzo niesłusznie) Athletico czy Real, który albo gra świetnie albo piach więc... ciężki orzech. Chciałem od początki finał z Realem więc jeśli ma być prawo seri to może Chelsea i komplet angielskich druzyn w drodze do finału... Chociaż jak widze już oczyma wyobraźni tą obronę the blues to już mnie zęby bolą ;))
09.04.2014 23:54
Lupa666 - jeszcze jakieś uwagi masz do krytycznych komentarzy...??
09.04.2014 22:00
Długo się wstrzymywałem ostatnio z oceną gry Bayernu ale... dramat dramat i jeszcze raz bezsilność. W miesiąc posypała się cała swoboda gry, pomysł, chęć, kondycja... Oczy bolą to oglądać.
@lupa 666 - faktycznie weź lupe bo chyba masz za mały TV i nie bardzo ogarniasz co się dzieje....
09.04.2014 21:37
Skąd macie info o 4 tygodniach przerwy? Narazie jedyne potwierdzone info to ze jest w szpitalu i diagnozują więzadła
29.03.2014 17:50
A co ma jego kariera piłkarska do trenerskiej? Typowy argument z dupy. I mówi to osoba która jak nie powiem kto uciekł do Anży dla wielkiej gaży... prawdziwa wojownicza dusza z niego. Dobry piłkarz ale mały człowiek. Naszczęście drogi tych panów w sferze zawodowej się już nie zejdą więc problemu nie ma.
25.03.2014 00:49
To chyba nie jest nowość że Pep stawia zespół ponad indywidualności.
Dobra wiadomość, został chyba już tylko Toni z przedłużeniem kontraktu i kadra w komplecie na następne lata.
Ciekawi mnie które kluby były przeciw.... :) w ramach ciekawostki
Frankfurt nad Menem - Technologia linii bramkowej wciąż nie dla niemieckiej ligi. Zarówno w Bundeslidze, jak i w 2.Bundeslidze nie zostanie wprowadzona w najbliższym czasie innowacja goal-line pomagająca sędziom w określaniu, czy piłka przekroczyła linię bramkową, czy też nie. Na dzisiejszym walnym zgromadzeniu we Frankfurcie nad Menem 36 członków klubów zrzeszonych w Związku Ligi otrzymało wniosek o przetargu na wprowadzenie technologii linii bramkowej. Przeprowadzone tajnie głosowanie w obu ligach nie otrzymało wymaganej większości dwóch trzecich głosów.
W Bundeslidze głosy rozłożyły się po równo. Dziewięć klubów głosowało za jej wprowadzeniem, a dziewięć przeciwko. W 2. Bundeslidze zaledwie trzy kluby głosowały za jej wprowadzeniem, a aż piętnaście było przeciwko.
Aby technologia linii bramkowej w niemieckiej lidze mogła zostać wprowadzona potrzebne było 12 pozytywnych głosów zarówno w 1.Bundeslidze, jak i 2. Bundeslidze.
Zródło: Bundesliga.com
24.03.2014 20:14
@fcbmx2 - chyba mysli się Tobie buta z buractwem... ale Twoje prawo :-)
24.03.2014 00:53
@pantoitoi - 100% racji. Tylko niektórym na tej stronie myli się miłość/sympatia do swojego klubu z brakiem obiektywizmu i przyznania że gdzieś tam ktoś inny też potrafi tą piłkę kopać....
23.03.2014 23:16
Jeżeli ktoś twierdzi po tym meczu że Real czy Barca nie są dla nas przeciwnikiem to... chyba nawet nie ma sensu wchodzić w dyskujse. Tak jak Quebo napisał - można nie lubić Realu i/lub Barcy ale trochę obiektywizmu. Świetny mecz, przede wszystkim niesamowite tempo gry. Pomijam wynik i błędy sędziego ewentualne ale widać że forma Barcy idzie w góre natomiast balon Realu troche powietrza straci po tym spotkaniu. Jeżeli do półfinału przejdą Real, Barca, Chelsea i Bayern to będą duuże emocje, a o to chyba w tym chodzi :)
23.03.2014 23:10
Muszę przyznać że mecz kapitalny, zwłaszcza tempo gry. Świetna lekcja poglądowa przed dalszą fazą LM (zakładam ze obie druzyny przejdą dalej).
Barca pokazuje że jeszcze absolutnie nie można jej skreślać, natomiast Real... widać u nich ogromną motywację.
23.03.2014 21:54
Zdanie klucz "Mogę wykluczyć to, że LATEM będziemy chcieli sprowadzić do siebie Juliana Draxlera". To nie oznacza tego samego co "na 100% nie sprowadzimy go ani latem ani nigdy". Bardzo ciekawy zawodnik, jeżeli Bayern rozegrałby to tak że zaklepie sobie go za powiedzmy 2 sezony to byłoby mistrzowskie zagranie. Chodź ta klauzula pewnie trochę utrudnia sprawę ale i to dałoby się obejść przy woli obu (a licząc Julina to trzech) stron.
Moje zdanie - na chwilę obecną - nie, transfer za 2 lata - jak najbardziej.
23.03.2014 14:08
Również mam nadzieję że częściej będą się pojawiać newsy o sekcji koszykarskiej.
Ps.Z tego co pamiętam to ten RL9 nie pierwszy raz pisze takie suchary na tej stronie więc olać go. Jak można traktować poważnie kogoś kto pisze "koszykufki". Olać go
22.03.2014 15:00
Zadowolony jestem z naszego losowania. Primo, nie jest to najmocniejszy (sportowo) przeciwnik z jakim mogliśmy zagrać natomiast od strony marketingowej (co nie ukrywajmy jest istotne) to świetny traf. Ponadto w moim prywatnym rankingu klasyków Bayernu w LM to spotkania z United są na pierwszym miejscu, na drugim Real, więc dla mnie dodatkowy smaczek.
Co do BVB... nie oszukujmy się, byłaby to conajmniej bardzo duża niespodzianka. Forma BVB musiała by w krótkim czasię eksplodować na co sie nie zanosi. Ilość kontuzji oraz brak Lewandowskiego w Madrycie nie wróży nic dobrego. Jeżeli strzelą chociaż jednego gola w Madrycie to mogą być jakieś emocje w rewanżu. Oby chociaż nie dali się rozbić jak Schalke.
21.03.2014 23:30
Jak rozpisuje sie niemiecka prasa tymczasowym prezydentem zostanie Hopfner, myślę że na 90% ta wiadomość potwierdzi się.
14.03.2014 14:59
I za tą decyzję pełen szacunek. Mało kto zrezygnował by z odwołań, apelacji itd. Co by nie mówić - pełna klasa !!
A dla koleżanek z żółtej strony - darujcie sobie, każdy tu zna wartość Bayernu i nie jesteście w żaden sposób w staniej jej umniejszyć.
14.03.2014 13:35
@Ulv - Doszliśmy do jakiegoś consensusu - poglądy na sprawiedliwość mogą być różne :) Każdy ma własną ocenę zaistniałej sytuacjii i ma do tego prawo. Ty masz swoją, ja swoją, nikt nikogo nie przekona (jak to mówią nie ma sensu przekonywać przekonanych). Zobaczymy jak sytuacja potoczy się dalej. Zapewne ta sprawa chcąc nie chcąc odbije się rykoszetem na Bayernie - oby z jak najmniejszym skutkiem czego nam wszystkim jako kibicom Bayernu życzę.
Pzdr
13.03.2014 21:28
Absolutnie nie jest prawdziwe (pomijam już akademickie formułki i definicje). A któż tą ową sprawidliwość miałby oceniać? Ja, Ulv, Quebo? I jakże zmierzyć "sprawiedliwość" która dla każdego może być różna? Jeżeli przyjąć za sprawiedliwość postępowanie prawe to tym bardziej nie broni się to w tym przypadku...
13.03.2014 21:05
Bardziej chodzi mi o drugą część zdania... :)
13.03.2014 20:54
Łał, gdzieś Ty wytrzasnął taką definicję "Prawa" ??
13.03.2014 20:49
A Tobie się Ulv nie myli... ? :)
13.03.2014 20:45
Ulv - z ciekawości - w jakim kraju mieszkasz?
Ps.umowy barterowe również z mocy prawa są opodatkowane... ;)
13.03.2014 20:24
da90da - widzisz, jednak w czymś się zgadzamy - tez jestem za podatkiem liniowym :) Ale nie o tym temat.
13.03.2014 20:05
@Bart88 - Absolutnie nie uzurpuje sobie prawa do nieomylności. Mnie poprostu rozśmiesza tłumaczenie że w sumie wiedział ale nie wiedział bo nie wiedział na jaką skalę etc. Coś jak bycie troche w ciąży... Jeżeli będziemy usprawiedliwiać przekręty bo gdzieś tam indziej też tak robią to sory, ja tego nie kupuje. Jak świat światem tam gdzie wielkie pieniądze tam i wałki. Ja nie pochwalam ani nie potępiam Hoenessa co próbujesz mi zarzucić - ja poprostu oceniam fakty które dla niego są niestety nie korzystne. Nie musisz się z tym zgadzać - nie ma sensu przekonywać przekonanych. Mnie napewno nie przekonasz ;)
Ps.O moje czytanie ze zrozumieniem się nie martw, o moją maturę takżę, zapewaniam Cię :)
Pozdrawiam
13.03.2014 19:59
"Jak pieniądze przechodzą na własność skarbu państwa, to można powiedzieć, że są już stracone, czyli przeżarte przez państwo." - dawno takiej bzdury nie czytałem. Jasne że często są marnotrawione ale nie popadaj z jednej skrajności w drugą. Rozumiem Ty jesteś ABSOLUTNIE samowystarczalny? Ciekawe, ciekawe... :))
13.03.2014 19:43
@da90da - zaiste ciekawe
Z jednej strony "nie zrobił nic haniebnego" a z drugiej "Bo niedługo wszyscy zaczęliby OSZUKIWAĆ i myśleć najwyżej oddam". Podwójne standardy czy jak... ?? Oddzielmy sympatię i ogrom pracy dla dobra klubu od nazwania pewnych rzeczy po imieniu bo inaczej to zalatuje wspominaną tu już niejednokrotnie hipokryzją.
13.03.2014 19:33
@eryk - Polańskiemu cały czas grozi ekstradycja do USA więc jego sprawa absolutnie nie jest jeszcze zamknięta. A wiadomo co się z nim stanie jeśli go deportują... a co Pistoriusa to napisał Ci już Quebo - jego proces w dalszym ciągu trwa więc nie rozumiem argumentu
13.03.2014 19:10
Varajin - zostawmy tą stronę na emocje sportowe - jest tyle portali gdzie możesz się poobrzucać błotkiem politycznym. Nie uprawiajmy tu agitacji
13.03.2014 18:17
Cały czas nie rozumiem dyskusji tutaj. Przecież sytuacja tutaj prosta: przyczyna --> skutek. Rozumiem że każdy może mieć własne zdanie na temat danin państwowych, ich wysokości, dystrybucji i miliona innych spraw. Ale nie tego się to dotyczy bezpośrednio. Skoro popełnił czyn zabraniony i zostału mu to udowodnione to nie uniknie kary. Koniec kropka. Zupełnie nie zgadzam się z linią"obrony" jaką napisał Bart88 - uniknięcie prawie 30 mln podatku prównujesz do hazardu? No proszę Cię, teraz Ty zalatujesz hipokryzją na jaką się dalej powołujesz. Zaczynamy wchodzić w światopoglądowe kwestie a o tych jak wiadomo się nie dyskutuje.
13.03.2014 17:24
marco - sprawa Rosella dotyczy działalności Barcelony - tutaj sprawa dotyczy stricte osoby Hoenesa i z Bayernem nie ma nic wspólnego. Wiem że osoby życzące źle Bayernowi będą próbowały ugrać na tym swój kapitał ale Bayern jest ponad tą sprawę więc... źle trafiłeś chcąc szukać taniego poklasku :) Bez podrowień
13.03.2014 16:18
Można przerzucić rozmowe na tory słuszności podatków, ich wysokości etc. ale to nic nie zmienia w tym wypadku. Uli dobrze wiedział że łamie prawo, robił to wiele lat i z premedytacją - co do tego nie ma wątpliwości. Skoro to uczynił będąc w pełni świadomym że może to wyjśc na jaw i co mu za to grozi to nie można się obrażać na wyrok w tym wypadku. I dla mnie nie ma tu świętych krów - nawet jeśli dotyczą UH.
13.03.2014 16:11
@Nookie - do przyczyn gwizdów dodałbym jeszcze niezbyt sportowe/fair play zachowanie od początku spotkania. Zresztą widać było nawet po jego twarzy że był jakiś taki "elektryczny" dzisiaj. Nie ukrywam ze troche mnie dziwiło jego zachowanie bo zazwyczaj jest wyluzowanym w porządku gościem ale dzisiaj był elektryczny strasznie.
11.03.2014 23:57
@heat - akurat Alaba dzisiaj w tej ofensywie to kaleczył więc słaby argument :) Jasne ze liczy się koncowy efekt, zgoda. Ale gdzie Ty widziałeś te "dużo" sytuacji naszych (gdzie realnie mogły paść gole) to ja nie wiem :)
11.03.2014 23:27
@donlekbini - każdy zespół jest do ugryzienia, nie w tym problem. Bardziej obawiałbym się tego że jak już ktoś niżej pisał, Bayern za Juupa był bardziej mobilny. Teraz jest bardziej przewidywalny. Co nie oznacza że gorszy.
Potencjał Bayernu jest ogromny ale dzisiaj tego nie było widać za bardzo. Myślę że tak jak rok temu - najsłabsze spotkanie w LM za nami :)
11.03.2014 23:21
@heat - ja mówię o dzisiejszym meczu a nie dwumeczu - jak może być bezsensowne chwalenie danej formacji skoro zagrała (MOIM ZDANIEM) bardzo dobrze? :)
11.03.2014 23:08
Arsenal nie chciał? Heh, chyba naprawde jakiś inny mecz widziałem. Czego jak czego ale ambicji im dzisiaj nie można odmówić, mieli za słaby potencjał w ofensywie ale absolutnie sie nie zgodze ze im się nie chciało.
11.03.2014 23:00
Najsłabszy mecz w tym sezonie. Jak ktoś pisze że Arsenal zagrał słabo to chyba inny mecz oglądał. W defensywie zagrali mega dobrze, momentami Bayern odbijał się jak od ściany. Poprostu Arsenal jest za słaby w ofensywie i tyle. Cieszy awans ale styl... i to absolutnie cały zespół zagrał mega przeciętnie, nikt się nie wyróżniał (jeżeli musiałbym juz typować to dla mnie Martinez najsolidniejszy ale widać ze to nie jego pozycja). Dodatkowo sędzie odwalił kabaret, a już ten karny... :) ale nic, licze na powtórkę z rozrywki. W zeszłym sezonie po męczarniach z Arsenalem rozjechali reszte jak walec w dalszej części. Oby i tak było tym razem !
11.03.2014 22:56
Zabawne słowa dyrektora Mainz - dobitnie świadczą o śmieszności tych twierdzeń. Stety/niestety nigdy nie będzie mu dane sprawdzić tych słów więc może mówić do bólu. Wszystkie te wypowiedzi dobitnie potwierdzają jaką zawiść powoduje u reszty Bayern, punkt w jakim obecnie się znajduje. Oby wszyscy oni swą złość przekuli na podnoszenie poziomu swoich drużyn, wyjdzie to z pożytkiem dla całej ligi.
09.03.2014 22:44
Oczywiście nie podejmę się ferowania wyroku w tej sprawie. Ale muszę przyznać że "rozeszły się po zaledwie 27 sekundach..." robi wrażenie :)
09.03.2014 22:37
Widzę ożywioną dyskusję na temat Xerdana... moim zdaniem chłopak napewno ma spory potencjał ale.. żeby odpalił w pełni to musiałby zdecydowanie więcej grać w pierwszej jedenastce, co na chwilę obecną stety/niestety raczej mu nie grozi. Takie troche błędne koło. Ale jeśli nie przeszkadza mu rola rezerwowego to jak najbardziej zostawiłbym go.
Co do Thaigo - co by o nim nie mówić to ma coś z pierwiastka geniuszu piłkarskiego. Jeżeli on dalej się tak będzie rozwijał to chylę czoła przed nim.
Natomiast nie przestaje mnie zadziwiać Muller - ma mega inteligencje boiskową.
Ps.Naprawdę zaczyna mnie cholernie intrygować rywalizacja w nowym sezonie Lewego z Mandzu :-) Ale to będzie jedynie z korzyścią dla Bayernu :)
08.03.2014 22:36
@Bayern989 - łap http://www.youtube.com/watch?v=CNgseIaF8Ww
08.03.2014 19:14
LucasMoura-jeśli chcesz pogadać o polityce, o Bawarii, o Śląsku - nie ma problemu. Ale nie w tym wątku. Obrażasz mnie nic o mnie nie wiedząc, nie znając mnie, nie wiesz gdzie mieszkam a snujesz swoje pretensje.
Ps.Mimo wszystko pozdrawiam
14.02.2014 18:50
@Nookie - ja mówię o samych chęciach uzyskania autonomii a nie jej powodach. Co nie zmianie faktu że jest to prawie nierealne na chwilę obecną.
14.02.2014 18:12
@Thiago - tak tak, Baskowie od Hiszpani, Śląsk od Polski, Bawaria od Niemiec itd. To że wielu by tak chciało to jedno a szanse na to są nierealne ;-)
14.02.2014 17:56
Generalnie mnie tam takie teksty nie ruszają. Tylko ich ilość w ostatnim czasie zalatuje już trochę obsesją. Próba przykrycia własnej nieudolności.
Ja tam nie życzę źle BVB, dla dobra Bundesligi. Ale w ostatnim czasie ich zarządzanie leży i kwiczy a winić mogą jedynie samych siebie. Jest tylu dobrych graczy na rynku, którzy leżą spokojnie w zasięgu ich możliwości finansowych, zamiast się użalać na ten nie dobry Bayern zakasali by rękawy i wzięli się do roboty to będą większe emocje w lidze ;-)
14.02.2014 17:32
@batman - miałem dokładnie to samo ;-)
11.02.2014 22:06
@batman - chyba nie do końca. Adidas miał 10%, Audi 9,09%. Tak niżej napisał robertq91 - obecnie wszyscy 3 udziałowcy mają po 8,33%. Już na oficjalnej jest potwierdzone. Zresztą, to detalne, ważne że wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku :)
11.02.2014 20:03
@robertq91 - to ja małą poprawkę do Ciebie. Adidas posiadał 10% akcji ;-)
@Klinsmannn18 - przecież jest oczywiste że te pieniądze nie idą na transfery a na szybszą spłatę AA. Tyle że to przenosi się bezpośrednio na możliwości finansowe Bayernu a co za tym idzie też i na transfery.
11.02.2014 19:33
@otwarty - absolutnie nie masz racji. Nikt nie rozsprzedaje akcji na prawo i lewo. Tego ni jak nie można przyrównać do np.Man.City, PSG itp. To że ktoś chce zarobić - to chyba normalne. Ale mówimy tutaj o wzajemnej symbiozie biznesowej a ta jest w tym przypadku korzystna dla obu stron.
Żaden pojedyńczy akcjonariusz nie będzie miał pakietu większościowego więc porównywanie do szejków jest bezcelowe. Mając za akcjonariuszy takie światowe potęgi jak adidas, Audi czy Allianz możesz być spokojny. Wszystkie te firmy są a) niemieckie b) z siedziabami w Bawarii. Trybisz różnicę pomiędzy tym a bogatym kapryśnym szejkiem, który ma 100% akcji?
11.02.2014 19:03
I to jest bardzo dobra wiadomość. To była ostatnia przeszkoda w drodze na finansowy szczyt.
Ps.Wiadomo od kiedy będzie obowiązywać ta umowa?
11.02.2014 17:56
Akurat co do PSG nie liczyłbym że tutaj FFP coś zmieni - wystarczy że przez jedną ze swoich spółek, firm, szejkowie podpiszą kontrak z klubem na nazwe stadionu/logo na koszulkach za powiedzmy horendalne 200 mln euro rocznie i już wszystko gra.
Ps.Gdyby FFP miało coś zmienić w największych klubach świata to nigdy by nie weszło w życie. Rykoszetem dostanie się paru średnim/małym klubom i na tym się skończy. Na większe zmiany bym nie liczył.
10.02.2014 01:25
Nookie - masz prawo mieć swoje zdanie, ja Ciebie do swojego nie przekonuje, Ty mnie do swojego nie przekonasz.
Dla Ciebie Holger jest troche lepszy, dla mnie nie ma na chwilę obecną nawet startu do Matsa. Każdy zostanie przy swoim.
Ps. Loew to jest piłkarska wyrocznia...? Mega argument;-)
09.02.2014 19:03
Nookie - bez jaj... pokaż mi chociaż JEDEN element w którym Holger może się równać z Matsem. To że zdarzają mu się babole - kto ich nie popełnia? Ty mówisz o aktualnej formie, ja natomiast o całokształcie, o potencjale - tu Holger niestety nie ma nawet podejścia do Hummelsa. Dzieli ich raptem wiekowo rok, natomiast w umiejętnościach to niestety jak junior do starego wygi.
09.02.2014 18:44
fcbmx2 - to że Bayern popełnił ogromny błąd sprzedając Hummelsa nie jest żadnym argumentem "za" dla Holgera. Zupełnie nie rozumiem związku tutaj.
Żeby uprzedzić fale krytyki która pewnie na mnie spadnie - to moje zdanie i nie każdy musi się zgadzać. Jego kontuzja dla mnie nic nie zmienia w temacie jego umiejętności. Absolutnie nie nadaje się na ten klub, mógłbym tu wiele jego braków wymienić. Gracz max na poziom średniaka Bundesligi
09.02.2014 17:42
Zawsze miałem mieszane uczucia co do niego, z jednej strony wychowanek, z drugiej gracz który absolutnie nigdy nie posiadał umiejętności na 1 skład Bayernu, zawodnik, który moim zdaniem ma problemy już na podstawowym poziomie piłkarza takim jak koordynacja ruchowa.
Życzę mu oczywiście dużo zdrowia i omijania kontuzji ale nie daje mu nawet małych szans że u Pepa przebije się.. ale pożyjemy zobaczymy :-)
09.02.2014 17:18
Watzke to jednak cwaniak - próbuje zatuszować swoją nieudolność atakiem na Bayern jak to ich rozkupuje itd. ;-)
A na poważnie, nagroda roku dla pana Watzke, nie wiem jak trzeba być ograniczonym żeby zgodzić się na taki kontrakt ;-) Niby nie mój cyrk i małpy ale jak obserwuje działalność zarządu BVB to ich własny sukces z lat ubiegłych chyba ich przerasta. Może powinni zacząć od... zmian w zarządzie?
08.02.2014 21:35
Bez jaj, za taką wypowiedź powinien dostać upomnienie od zarządu - jeśli on mówił na poważnie że tytuły nie mają znaczenia to wyleci stąd szybciej jak przybył. Chyba dla 99% kibiców tytuły są ważniejsze niż styl gry. Super jak do tego styl jest efektowny ale jeśli to ma być sztuka dla sztuki to mija się z celem.
Oj Pep Pep, zaczyna mnie coraż bardziej zastanawiać...
02.08.2013 19:24
@Marienplatz
Narazie to wygląda jakby Pep strzelał we własne kolano... A może to wszystko to tylko zasłona dymna dla zmylenia rywali w BL i LM ;-)
02.08.2013 00:17
W końcu strona ruszyła :-)
Nie wiem jak widzi to szersze grono z was ale mnie zaczyna to martwić. Martwi gra - piłkarze jakby zgubili radość z gry, martwi taktyka - momentami widać że piłkarze nie wiedzą co mają grać, martwi ustawienie składu i taktyki przez Pepa. Zamiast doskonalić do perfekcji styl z zeszłego sezonu, ewentualnie zrobić jakiś delikatne rozszady to zaczyna kombinować jak koń pod górkę. Przecież gołym okiem widać że Martinez nie jest nominalnym obrońcą, marnowanie najlepszego bocznego obrońcy w lini pomocy (która jest aż nadto przepełniona) i inne kwiatki zaczynają mnie szczerze irytować. Ktoś powie że spokojnie, to dopiero początek sezonu itd. ale śmiem twierdzić a wręcz jestem pewien, że jeśli Pep będzie dalej szedł tą drogą (czytaj rozwalał to co Juup budował długi okres) to wypierniczy stąd szybciej niż tu przybył. Nie zrobi z Bayernu tiki taki Barcelony - nie ten klub, nie ten styl, inna charakterystyka piłkarzy (pomijawszy że mi styl tiki taki nie odpowiada). Już przebolałem odejście Gomeza (co dla mnie było zadziwiające) ale teraz zaczynam się obawiac poważnie. Przeciesz Muller na szpicy się też nie sprawdza, to nie jego miejsce.
Podsumowując - Mniej kombinowania, więcej grania panie Guardiola.
02.08.2013 00:05
Nie wiem dlaczego ale zaczynam się bać Pepa w roli naszego trenera. Ja rozumiem roszady, zmiany ustawienia ale to co Pep robi... momentami łapię się za głowę. Kombinacje alpejskie... jak koń pod górkę. Pierwszą niezrozumiałą decyzją dla mnie było pozbycie się Gomeza zamiast Mandzukicia, teraz to ustawienie z kosmosu.
Ma kredyt zaufania, czystą kartę ale jak dla mnie początek ma jak dla mnie... słaby.
27.07.2013 22:22
Jakoś widzę że nie ma jeszcze info na stronie na ten temat.
Pary półfinałowe Pucharu Niemiec:
Półfinałowe mecze odbędą się 16 i 17 kwietnia
Bayern Monachium - VfL Wolfsburg
VfB Stuttgart - SC Freiburg
03.03.2013 20:48
Się tu zagotowali co poniektórzy na tego "Borussen" heh a to czysty prowokator. Pomijawszy takich baranów to ja cieszę się że Borussia rośnie w siłę bo to podniesie zarówno poziom Bundesligi jak i Bayernu. Tylko jedno małe ale - dopiero teraz zacznie się dla nich najtrudniejsze zadanie - z jednej strony rekordowe przychody ale z drugiej strony rosnące koszta. Żeby utrzymać ten poziom albo podnieść to nie wystarczy już płacić zawodnikom po 3-4 mln euro, tak jak i transfery za marne grosze nie wzmocnią Borussiaków. Więc bardzo szybko się może okazać że bez racjonalnej polityki znów popadną w kłopoty. Każdy logicznie myślacy człek wie, że upłynie mnóstwo wody w Wiśle zanim Borussia będzie tak stabilnym klubem jak Bayern (o ile kiedykolwiek zbliży się do tego poziomu). Jedno, dwa, trzy mistrzostwa tego nie załatwią - to buduje się dekadami. Jak mówiłem, ja ciesze się że Borussia (a za tym Bundesliga) rośnie w siłę - tylko przesłanie do cymbałów pokroju tego borussen - łatwiej wejść na szczyt niż się na nim utrzymywać, więc troche pokory człowieku :)
Ps.Świetne wyniki dzisiaj dla nas, jutro 3 pkt a w sobotę... można praktycznie klepnąć mistrzostwo ;-))
27.11.2012 23:50
szajbi - "Skreślanie Holgera po 1 słabszym meczu jest idiotyzmem"... bez urazy ale lepiej nie pisz więcej albo zobacz więcej spotkań Bayernu/reprezentacji Niemiec.
16.10.2012 23:44
Czegoś takiego dawno nie widziałem, ta drużyna ma umiejętności na miarę mistrzostwa Świata/Europy ale od strony psychologicznej po raz kolejny coś nie zagrało...
Ponadto, Badstuber po raz enty utwierdził mnie w moim przekonaniu że to iż gra w Bayernie i reprezentacji musi mieć jakieś drugie dno bo racjonalnie nie da sie tego wytłumaczyć ani obronić. Mertesacker również tragicznie.
16.10.2012 22:52
Przegrać? Spoko, zdarza się. Ale po tym co Bayern pokazał w dzisiejszym spotkaniu nie można przejść do porządku dziennego. Nawet nie wiem jak to nazwać. Nie pokazali absolutnie nic, odwalili taką pańszczyznę że powinny posypać się kary po takim spotkaniu.
Brawo dla Bate - pokazał jak WALCZYĆ, pomimo że mają kilkukrotnie mniejszy potencjał. Ten mecz powinno się pokazywać jako piękny przykład ambicji w futbolu.
A tym, którzy piszą iż dobrze że teraz a nie w innym meczu przegrali... "gratuluję" głupoty.
Ps.Obrona po tym meczu powinna zostać przesunięta na trening juniorów po naukę.
Ps2. Jak widzę reakcje Juupa (a w zasadzie jej brak) na tej ławce to jestem jeszcze gorzej załamany niż tym co oni zaprezentowali.
02.10.2012 22:50
lascah - tylko jest mała różnica. Schweinsteiger ma ogromne umiejętności przy czym ich od długiego czasu nie pokazuje, powiedziałbym nawet że gaśnie w oczach. Natomiast Holger jest graczem absolutnie przeciętnym i moja ocena Holgera jest calościową odkąd wskoczył do wielkiej piłki - przy włoskich stoperach to Badstuber uprawia inną dyscypline sportu, niestety. I moja ocena nie jest podyktowana chwilowymi emocjami tylko oceną, którą mam od początku.
28.06.2012 23:15
Włosi wygrali absolutnie zasłużenie - wypunktowali Niemców jak rasowy bokser. Katastrofalny mecz - wszystkich, od trenera przez piłkarzy (jedyny pozytyw to Neuer).
Panowie, wytłumaczcie mi największą dla mnie zagadkę niemieckiej piłki, bo może ja za głupi jestem - co robi Badstuber w 1-szej jedenastce Bayernu i reprezentacji?? To jest tak zagubione dziecko we mgle że tego nie da się oglądać. I to zarówno w lidze jak i reprezentacji. Ja rozumiem że każdy popełnia błędy, wszystko rozumiem ale nie potrafie zrozumieć jak tak przeciętny piłkarz może grać w drużynie, która ma gigantyczne ambicje jak i reprezentacji,które ma ambicje jeszcze większe. Zestawić włoskich stoperów z Holgerem... to jest inna dyscyplina sportu.
28.06.2012 23:07
Tragiczny mecz od początku - błąd Loewa z ułożeniem wyjściowej jedenastki plus profesorska gra Włochów i tak to się musiało skończyć.
Ps.Gra obronna Badstubera to tragikomedia. Co ten człowiek robi w pierwszym składzie Bayernu i reprezentacji - to dla mnie od wieeeelu miesięcy jest największą zagadką niemieckiej piłki.
Ps2.Schweinsteiger gaśnie w oczach. Pomimo niedoleczonej kontuzji to aż bolało oglądać jego grę.
28.06.2012 22:44
Kraft - zdejmij różowe okulary i ochłoń. Między Hummelsem a Badstuberem jest kolosalna różnica. W 100% zgadzam się ze zdaniem tartaka - "Wypuszczenie Hummelsa z Bayernu to największa porażka zarządu w XXI wieku."
10.06.2012 00:20
@Reeken89 - Troszkę więcej obiektywizmu. Zdejmij różowe okulary - jeżeli uważasz że obrona Bayernu jest kompletna to bez jaj... nie zaczarujesz rzeczywistości. Gdybyśmy wykorzystywali wszystkie sytuacje... czcze gadanie, od tego właśnie jest defensywa na najwyższym poziomie - atak strzela jedną bramkę i drużyna wygrywa mecz. Atakiem wygrywa się poszczególne mecze, obroną - tytuły.
23.05.2012 20:02
Ten sezon pokazał że wzmocnienia są absolutnie konieczne. Bayern, jak na zespół, które ma bardzo duże ambicje ma zbyt mało klasowych graczy. Ja nie widzę problemu w tym żeby Martinez do nas przyszedł (to tylko przykład, nie chodzi mi o to konkretne nazwisko). Moim zdaniem zmiany na następny sezon zacząłbym od zmiany taktyki - jeżeli Bayern ma zdetronizować Dortmund w Bundeslidze to zagrajmy w końcu od początku dwoma napastnikami (chociaż tu się zgadzam że na drugiego napastnika poszukał bym innego typu gracza jak Dżeko (licząc że Pizzaro ma być 3-cim napastnikiem. Następnie wrzucił bym Bastiana do ofensywy, mnie nie przekonuje jego obecna rola, to gracz który ma inklinacje ofensywne i ta najbardziej można wykorzystać jego klasę. Na jego miejsce widziałbym nowego gracza, gdyż z całym szacunkiem dla Tymo to jego poziom nie jest adekwatny do tego kubu, Gustavo przeplata lepsze mecze słabszymi, ponadto zdrowa konkurencja nikomu nie zaszkodzi a i ławka rezerwowych będzie silniejsza. Na koniec trzeba wzmocnić boki obrony bo prawda jest taka że jest w tej formacji posucha. Na wypadek kontuzji Lahma i Alaby jesteśmy w czarnej dupie, Rafinha mnie nie przekonuje, Contento też nie jest narazie na poziomie ambicji takiego klubu jak Bayern. Trzeba tchnąć więcej "życia" do gry Bayernu, bo momentami jest to tak schematyczne i przewidywalne że aż boli na to patrzeć. Nie ma się co oszukiwać - jeśli chce się być w top 3-4 klubowej piłki w Europie to trzeba na to wydać pieniądze i to nie małe. A moim zdaniem w następnym sezonie w LM będzie jeszcze trudniej jak w obecnym a i w Bundeslidze będzie ciężko, gdyż Borussi udało się utrzymać skład a dodatkowo też się wzmacnia, co powinno jeszcze bardziej mobilizować zarząd do działania na rynku transferowym.
23.05.2012 19:05
A ja uważam że i rozgrywający i napastnik jest potrzebny. Co do tematu newsa - nie narzekałbym. Aczkolwiek z realnych do przeprowadzenia transferów - ja chętniej widziałbym u nas Huntelaara. Tak czy siak transfer napastnika wydaje się być przesądzony, zostaje poczekać na konkretne kandydatury :)
15.03.2012 23:40
pietrek - robił błędy robił, a czerwień nie była z dupy. Pierwsza kartka ewidentny faul Holgera, druga to już spryt Cavaniego nad przeciętnym Badstuberem.
Ten mecz pokazał, że pomimo wyników nie jest to jeszcze monolit, dodatkowo po kontuzji Bastiana Bayern po prostu się rozleciał jak domek z kart.
Momentami miałem wrażenie że mam deja vu z poprzedniego sezonu z Interem...
Ps.Najważniejsze to 3 pkt w tym meczu.
Ps2.Oby kontuzja Bastiana okazał się nie groźna
Ps3.Jak ja nienawidzę tych wszystkich włoskich skur*** !!!
02.11.2011 23:19
W pełni zgadzam się (nie pierwszy raz) z postem zdf-a. Ta drużyna jest dobra, momentami bardzo dobra. Ale nie oszukujmy się- nie jest kompletna. Kompletna w kontekście bycia w ŚCISŁEJ czołówce Europy. O ile w Bundeslidze obstawiam w tym sezonie mimo wszystko pewną paterę mistrzowską, o tyle w LM w późniejszych meczach nie będzie już tak kolorowo.
Co do spotkania - jeden z kategorii tych, w których nic się nie układa, sędzia swoje dodał i wypaczył w sposób pośredni/bezpośredni wynik spotkania. Ale absolutnie nie mam pretensji do chłopaków za tą porażkę. Pokazali walkę i za to chwała. Ktoś może powiedzieć że Boateng nie potrzebnie tak nerwowo wyskoczył - a dla mnie to ma swoje plusy. Widać że chłopak się stara, ma złość sportową a to buduje morale drużyny. Odwrotna sytuacja z Badstuberem. Dla mnie jego gra w pierwszym składzie jest fenomenem, nie odkrytym do tej pory. Gracz maksymalnie dla drużyny ze środka tabeli Bundesligi, na pewno nie poziom Bayernu.
Co do Gomeza... nie przestaje mnie zaskakiwać. Jego gra/forma jest przedziwna. Najpierw spieprzy parę setek po czym wykorzysta sytuację, w której nie jeden lepszy napastnik od niego by nie strzelił. Człowiek zagadka - albo jebnie hat-tricka i jest bohaterem albo spieprzy niezliczoną ilość setek doprowadzając człowieka do frustracji :)
Ciekawi mnie wasza ocena Kroosa - niby się stara, za dużo nie można mu zarzucić na minus ale jakoś... może na wyrost ale ja spodziewałem się większej eksplozji jego talentu. Tym bardziej w otoczeniu zawodników pokroju Riberyego, Robbena czy Bastiana.
Tak czy siak - nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł Bayernowi odebrać w tym sezonie mistrzostwo. Czego wszystkim sympatykom życzę :)
24.10.2011 00:18
Jeżeli Kroos pijesz do mnie to wskaż mi gdzie go obraziłem? Zanim się będziesz bawił w szeryfa to najpierw czytaj co kto pisze.
23.10.2011 19:24
Kroos - a przepraszam bardzo, na co zasługuje Gomeza w ostatnich meczach? Na krytykę, i to mocną. Jest królem strzelców, ma duże aspiracje a gra piach. Rozumiem że jak Ci plują w twarz to udajesz że pada?
23.10.2011 19:15
Są takie mecze gdzie nic się nie układa - to właśnie jedno z tych spotkań.
To coś co sędziuje dzisiaj powinno zostać odsunięte na jakieś 5 spotkań od sędziowania. Absolutnie nie winię Boatenga bo ani nie zaslużył na czerwień, ponadto nerwy poprzednimi decyzjami - sam bym nie wytrzymał.
Oglądając ten mecz, zastanawiam się co mnie bardziej wkurwia - wystawianie Badstubera w I składzie (co dla mnie jest sabotażem ze strony Heynckesa) czy nie poradność Gomeza (tu też mam pretensje do Juupa - czemu przy takiej indolencji strzeleckiej Gomeza nie gra Petersen???)
Brawo dla Francka - choć liczylem na czerwien Cherundolo juz w pierwszej połowie.
23.10.2011 19:06
Żal to oglądać, niby się starają, niby robią tam jakiś szum ale efektów zero. Jak dzieci we mgle... I to praktycznie we wszystkich 3 meczach w LM. Szkoda punktów w rankingu bo zanosi się że nawet do LE nie wejdą. Ten sezon udowadnia że to nie Borussia w zeszłym sezonie wygrała mistrzostwo ale Bayern je sam przegrał.
Myślałem że Borussia jest na dobrej drodze żeby doszlusować do Bayernu i w Bundeslidze i w LM. Dla mnie to klub, który miał/ma zdecydowanie najbardziej naturalne predyspozycje żeby obok Bayernu być czołówką Bundesligi na lata. Ale chyba prawda jest brutalna i to był jedno sezonowy wyskok.
19.10.2011 22:42
blade - oceniasz Holgera przez przymat ilości straconych bramek czy jego indywidualnej gry?? Ja tego drugiego. I czym więcej obserwuję jego grę tym bardziej utwierdzam się w swoim zdaniu. Ma elementarne braki w warsztacie. To moja ocena. Ty możesz mieć inną. A ten argument że jest podstawowym zawodnikiem to co ma udowadniać? Że to obrońca na miarę Bayernu?? Ekhmm.... uśmiechnę się jedynie :)
18.10.2011 23:38
Nie oszukujmy się ale Napoli w skali LM i największych zespołów to są ogóry (co zresztą potwierdził ten mecz jak dla mnie). I to nie chodzi o to że się komuś poprzewracało, wskazywanie błędów to normalna sprawa.
A ktoś tam porównywał poprzez pryzmat samobójów Badstubera do Vidica czy Pique... to nie strona z dowcipami. Choćby Bayern przez następne 10 spotkań nie stracił bramki to ja swojego zdania nie zmienię - ten zawodnik nie nadaje się na poziom Bayernu, jego błędy w kryciu, ustawianiu się, nieporadne ruchy,zero przydatności w akcjach ofensywnych, nie umiejętność przewidywania sytuacji na boisku i wiele innych rzeczy składa się na obraz Badstubera w moich oczach taki a nie inny. Dla mnie V.Buyten przy Holgerze to profesor. O Boatengu nawet nie wspominam bo wciąga go nosem na dzień dobry
18.10.2011 23:31
Po pierwsze, cała trójka sędziowska to parodia sędziowania.
Po drugie, Bayern nie zdobył w tym meczu jednego pkt w tym spotkaniu tylko stracił dwa, co gorsza w mocno frajerskim stylu. Stylu, w którym drużynie mającej aspirację wygrać LM po prostu nie przystoi.
Po trzecie - zmiany Juupa... dla mnie po raz kolejny zagadkowe. Pomijam już w którym momencie je zrobił.
Po czwarte, po ki chuj Gomez strzela karne skoro robi to bardzo mocno przeciętnie. Bastian w pierwszej kolejności powinien je wykonywać (to moje zdanie).
Po piąte, jestem mega wkurzony po tym spotkaniu, nie dlatego że nie wygrali, nie dlatego że Badstuber (którego "fenomenu" gry w pierwszym składzie niegdy nie zrozumię) jebnął samobója i nawet nie przez nie strzelonego karnego. Mi w tym meczu zabrakło złości w drużynie... takie zwykłej, szczerej, SPORTOWEJ złości. I o to mam pretensje.
Po szóste, i tak wygrają dwa kolejne mecze i wygrają tą grupę. Bo chyba nikt w to nie wątpi? :)
18.10.2011 23:01
Nie chce wyjść na obrońcę Neymara ale tak jak napisał iron, w normalnej pracy wyleciałby już z hukiem i nie było by sentymentów (no, chyba że byłby zatrudni z protekcji i miał plecy).
Ale z drugiej strony Robben to geniusz. Mnie też zalewa krew że jest tak kontuzjogenny ale... miesiąc jego gry i ważne bramki robią więcej niż gra innych zawodników cały sezon.
Ponadto, pomimo filozofi Bayernu i jego polityki, gwiazdę południa na prawdę stać na utrzymywanie Arjena, jego zarobków i kosztów leczenia.
Więc ja jestem za tym żeby został - nigdy nie wiadomo kiedy zabłyśnie swoim geniuszem a z drugiej strony Bayern jest tak stabilnym finansowo klubem że nie zbankrutuje przez to. A to, że widać że Arjen jest na troszke innych warunkach traktowany przez Bayern niż reszta graczy... sam sobie na to zasłużył.
13.10.2011 22:12
Nie dyskutujcie panowie z trolem bo to nie ma sensu. A Ty "kolego" duchu wuchu czy jak Ci tam - idź spożytkuj to swoje przekonanie/pewność i zagraj za duże pieniądze na Hiszpanów na Euro, przynajmniej zarobisz a tak marnujesz prąd i pieniądze rodziców.
09.10.2011 17:42
Masz masz i już się więcej nie sil, szkoda Twojej klawiatury. Jak czujesz potrzebę "wygadania się" to wejdź na stron Barcelony i klep o meczu z Milanem kto jest lepszy. Żegnam chłodno
09.10.2011 17:20
Ocenę sobie sam wystawiasz pisząc małą literą nazwy państw. Twój tok rozumowania jest pozbawiony jakiejkolwiek logiki. A nie mając argumentów piszesz o "panowaniu ponad wszystkimi" - zapewne następny argument będzie o tym jak można być sympatykiem klubu naszego zachodniego sąsiada... Dyskutować można z KAŻDYM. Ale merytorycznie a nie bawiąc się w "moje jest lepsze". Skoro tego nie potrafisz to nie dziw się że nikt nie traktuje poważnie tego co tłuczesz w klawiaturę.
Nie wysilaj się na odpowiedź.
09.10.2011 17:11
"niemcy to zespol porownywalny z anglia, holandia i jak sie na ostatnich MŚ okazało urugwajem"... i po tym zdaniu się tylko utwierdziłem w przekonaniu że nie ma sensu z Tobą dyskutować. Wyłącz PS a włącz myślenie
09.10.2011 16:53
No to wuch się zdecyduj - mówimy o faktach czy marzeniach - fakty są takie że Hiszpania jest mistrzem świata i europy. Marzenia to stwierdzenie że "Hiszpania a potem długo nic". I tyle. Obserwuję grę zarówno Hiszpanów i Niemców i na podstawie tego twierdzę że Niemcy przeskoczyli na chwilę obecną Hiszpanów, to moje skromna ocena i tyle. Marzenia nie mają tu nic do rzeczy. Ty możesz mieć odmienne zdanie i masz do tego prawo. Tyle tylko, że nikt normalny nie neguje klasy Hiszpanów, tak jak i nikt normalny nie stwierdzi "Hiszpania i długo nic". Z mojej strony tyle
09.10.2011 16:42
A co jest tym faktem - że Hiszpania a potem długo nic? Nie ośmieszaj się :)
09.10.2011 16:31
wuch - nie żartuj. Nikt o zdrowych zmysłach nie zaneguje klasy Hiszpanów ale pisanie "Hiszpania a potem długo nic" jest delikatnie mówiąc śmieszne. Ale każdy ma swoje zdanie - moim skromnym, Niemcy na Euro 2012 zmiotą Hiszpanów z tronu.
09.10.2011 16:09
Ogólnie tragedii nie ma z wyniku ale bardzo słabiutki mecz. Hoffe zgniotło Bayern fizycznie i to zdecydowanie. A co do zmian to chyba tylko Jupp wie o co mu w nich chodziło bo ani pod względem przebiegu spotkania,ani pod względem wyniku, ani taktycznie, ani w żaden inny sposób nie potrafię ich zrozumieć/wytłumaczyć :)
01.10.2011 17:30