Być może mam słabe nerwy, być może zbyt gorącą głowę, ale właśnie z powodu takich wypowiedzi nie cierpię kiedy Bayern przegrywa. Nie dlatego, że nie potrafię przyjąć porażki, bo jednak chcąc nie chcąc są one czasami, ale jednak wskazane dla utrzymania odpowiedniego głodu gry, mentalności zwycięzców i ogólnego podrażnienia ambicji. Jednak wręcz nie nawidzę potem, tzn po porażce, słuchać i czytać tych wszystkich wypowiedzi i opinii od piłkarzy, trenerów i działaczy przeciwnej drużyny. I nie mam z tym większego problemu jeśli przegramy z drużyną Nam równą, typu Barça, Real, Juve bo wtedy te wszystkie komentarze mają sens i są przede wszystkim wyważone, z szacunkiem i z reguły spokojne. A nawet jeśli z przebiegu meczu tak nie jest (poprzez wynik, twardość gry, poziom sędziowania) i te wypowiedzi nie są zbyt neutralne czy pochlebne, to są one odpowiednio uargumentowane i sensowne ze względu na status, historię owych klubów, poziom zawodników i jakość przez nich posiadaną. Niestety jak już z rzadka przytrafia Nam się przegrać z takim zespołem ze wsi jak właśnie Hoffenheim czy inne pomniejsze kluby to po prostu mam wrażenie jakby oni wygrali w totka i zwariowali ! Trener opowiada o jakimś przeżyciu podobnym do zażycia dragów - on chyba je zażył przed komentarzem do meczu właśnie. Piłkarze wypowiadają się tak jakby nas roznieśli w pył. W ogóle nie mają na uwadze tego, że my gramy na 3 frontach i po raz kolejny wraz z Dortmundem bronimy honoru Bundesligi w CL. Już nie wspomnę o tym, że ich zwycięstwo nie ma żadnego znaczenia w stosunku do Nas bo i tak zdobędziemy Majstra, a tamci mogą tylko l takim tytule pomarzyć. Żenada dla mnie. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie zgnieciemy ich u nas i poprawimy na wsi żeby wiedzieli, że nie zaczyna się z FCB i bez względu na wszystko powinno się mieć do Nas zawsze szacunek. MIA SAN MIA !
06.04.2017 22:27
@josh1982
Fakt, że w Arsenalu rady nie dał jeszcze o niczym nie świadczy. Wystarczy spojrzeć na takiego de Bruyne. W Chelsea też "nie podołał" przyszedł do BL, a teraz znów śmiga w Premier i każdy dobrze wie na jakim poziomie. Czasem potrzeba cierpliwości :)
16.01.2017 19:19
To, że meczu bez strzelenia bramek się nie wygra to wiadomo odkąd wyspiarze wymyślili kopanie jelita cielęcego. Z przodu nie zawsze idzie tak jak by się chciało. Bo albo to rywal dobrze się ustawi, albo piłkarze (głównie ofensywni) będą mieli słabszy dzień, albo zabraknie szczęścia, albo jeszcze kilka innych albo, które wpłyną na to, że zespół z taką jakością jak Nasz nie będzie potrafił ostatecznie wpakować piłki do siatki. Jednakże za ..... nie mogę zrozumieć jak mając aktualnie najlepszą obronę świata, a przynajmniej tak wskazują na to wszelkie rankingi, statystyki, w sumie zdrowy rozsądek każdego bardziej obeznanego fana futbolu, potrafiącego wyściubić nos poza swój team, i niech mnie licho nawet umiejętności w grach wirtualnych (nie będę przytaczał już jakich, każdy zaznajomiony - czyt. 99% wie co mam na myśli) tracimy w kolejnym meczu z rzędu bramkę i nie potrafimy już od DOBRYCH kilku spotkań zagrać na zero z tyłu. Już nie chodzi o to w jakim stylu bo na tak długi komentarz nie będę marnował liter tylu. Jednak niepokoi mnie naprawdę ten fakt. A co ciekawe, reprezentacja Niemiec nie posiadająca już Lahma i nie mająca dostępu do Alaby nie straciła w eliminacjach póki co ani jednej bramki. Już nieważne, z jakimi zespołami grali oni, a z jakimi My. Chodzi o sam fakt, że wbrew pozorom z meczu na mecz coraz bardziej oblatuje mnie strach gdy widzę jakąś sunącą na Nas kontrę lub zamieszanie w polu karnym lub jego okolicach. Ostatnie tak niemiłe uczucie miewałem za czasów Louis'a dobrych kilka lat do tyłu... Ktoś mi potrafi wytłumaczyć tą niefrasobliwość naszej defensywy ? I specjalnie nie przytoczyłem tu ani razu Neuer'a bo do niego tak naprawdę nie powinniśmy mieć w 95% pretensji, a wręcz gdyby nie on to tych bramek był
19.11.2016 23:55
Bardzo przyjemnie oglądało się dzisiejszy mecz. Widać, że piłkarzy nie obchodziły żadne negatywne statystyki dotyczące meczów z Gladbach i wyszli dzisiaj tylko po zwycięstwo i kolejny krok do budowy i stabilizacji optymalnej formy. Przede wszystkim mogło się podobać naprawdę wielkie zaangażowanie w grę i duża aktywność naszych piłkarzy na całej szerokości i długości boiska jak i świetna, wzajemna asekuracja.
Dobrze wspominam Guardiolę mimo ostatecznego braku w wywalczeniu tytułu LM, ale jednak to póki co muszę oddać Ancelottiemu jedno w czym po tak krótkim czasie jest lepszy niż był Pep - Carlo potrafi wygrywać mecze z mocnymi rywalami. Fakt zawiódł na póki co najważniejszym teście z Atleti, jednak wygrał z Dortmundem na dzień dobry w Superpucharze, potem Schalke, a dzisiaj Gladbach w lidze. I mimo, że to dopiero początek, to zdecydowanie wolę żebyśmy wygrywali szlagiery takie jak dzisiaj niż łykali tylko ogórków. Tak nawiązując do ogórków - ja mam tylko takie wrażenie czy drużyny z BL zrobiły podczas tej przerwy sezonowej jakiś wielki krok naprzód ? Póki co rozgrywki są jakoś bardzo wyrównane jak nigdy...
22.10.2016 22:03
No oczywiście, że Arsenal jest pierwszy skoro mają najdroższe bilety z całej Premier League, w której i tak ceny za wejściówki są o wiele wyższe niż w Bundeslidze czy La Liga. Z tego samego powodu znalazły się tak wysoko stadiony Chelsea i MU. Tam może być 15k kibiców mniej a stadion i tak zarobi więcej niż nasz choćby już na samych karnetach. Kibicom Bayernu pozostaje się cieszyć, że nie muszę póki co płacić tak horrendalnych stawek za możliwość dopingowania swojego klubu. Tak poza tym, nie cierpię tych angoli. Wszędzie tylko kasa i kasa, a nic z tego nie mają. Hiszpania i Niemcy piłkarsko nadal mocno z przodu :)
05.10.2016 12:15
@HejaBVB
Póki co, faktycznie większość tych angielskich drużyn mimo posiadanych sum nie może się z Nami równać na poziomie sportowym. Jednak będzie to trwało tak długo jak rzeczywiście nie zaczną po prostu proponować tak niebotycznych kwot, że wtedy żaden z piłkarzy nie będzie patrzył na przywiązanie do klubu, jego status i historię tylko będą kierowali się aspektami typowo finansowymi. Wtedy niestety nie pomoże żaden z wyżej wymienionych względów. Mimo to cieszy mnie, że Bayern do tej pory nie wydał na zawodnika więcej niż 40mln euro (Martinez), a mimo to mamy skład jakościowo taki sam jak Barcelona czy Real, co na dzisiejsze warunki jest ewenementem na skalą światową. I liczę, że nadal utrzymamy taki trend równowagi w rozporządzaniu pieniędzmi i jakością składu.
26.09.2016 15:37
Panowie podeślijcie jakieś płynne linki z dobrą jakością. Pozdrawiam !
21.09.2016 20:25
Mario miał być dla Nas mniej więcej taką postacią jaką był wcześniej dla Wolfsburga (choć tam ze względu na brak takich graczy jak u nas miał łatwiej) i obecnie jest dla Manchesteru City Kevin de Bruyne. Tego oczekiwała większość gdy przechodził do nas i miał przed oczami wtedy jeszcze jego niedawną grę dla Borussi. Spektakularne dryblingi, rozdzielanie piłek pod polem karnym, rozrywanie obrony przeciwnika jednym, kluczowym podaniem i strzelanie finezyjnych goli. Dokładnie tak jak KdB tam, tak Götze miał funkcjonować u nas albo chociaż podobnie. Prawda niestety jest taka, że przez 3 lata swojego pobytu miał może ze 4-5 meczy na starym poziomie i co najgorsze - nie potrafił przenieść tej dyspozycji na następne spotkanie (często też ze względu na kontuzje). Niestety jego przygoda z Monachium skończyła się na powrocie na stare śmieci z kilkoma tytułami, kilkoma kilogramami nadwagi i utratą piłkarskiego szacunku.
21.09.2016 13:34
Podziękowania dla wszystkich, którzy podesłali mi streamy. W szczególności dla @DarthSmd, którego link działa mi bez zarzutów. Mia San Mia!
19.08.2016 22:14
Panowie podacie mi działający link. Już chyba wszystkie odpaliłem i dalej nie mam transmisji...
19.08.2016 21:43
@admin - z ciekawości spytam: czy inne fanpage'e, np Barcelony, Realu, MU, Juve, itd., też działają na podobnych zasadach do jakich my zostaliśmy obecnie zmuszeni ? Czy tylko Nasz Klub jest tak drobiazgowy i "czepialski" w sprawach tego typu ?
Mia San Mia !
16.08.2016 22:03
@Ivan - Według jedno kibica zrobił, według innego nie. Dla mnie, był to ogromny przeskok w podejściu do pracy, klubu, wypowiedziach itd, porównując Sammer'a do Nerlinger'a. Podobały mi się jego komentarze do aktualnej sytuacji klubu, motywacja drużyny i ogólny schemat pracy. Wyróżniał się pozytywnie i był ważną częścią Bayernu w przeciwieństwie do swojego poprzednika. Nie zgadzam się w ogóle co do teorii, że Guardiola go przygasił. Niejednokrotnie było słychać o różnicy zdań, konflikcie pomysłów obu panów co by w ogóle nie miało miejsca gdyby Sammer zgadzał się na wszystko co wymyślał Pep. Co do następcy, to okaże się wkrótce, ale mam nadzieję, że będzie to człowiek z zapałem, energią, doświadczeniem i przysłowiowymi jajami, które przy tej funkcji są potrzebne. Szczególnie w największym klubie w Niemczech i TOP3 świata...
10.07.2016 20:29
Nie żebym się czepiał czy szukał na siłę jakichś sensacji, ale nie wydaje się Wam, że ta cała sytuacja z odejściem i takie dość szybkie i krótkie pożegnanie wygląda bardziej jak konflikt z zarządem ? Na pewno Sammer był poważnie chory. Jednak ten człowiek zrobił bardzo wiele dla wizerunku klubu przez ostatnie lata i jego pożegnanie zdecydowanie nie wygląda na takie na jakie zasłużył ktoś, kto tyle osiągnął i odchodzi tylko z powodu stanu zdrowia... Nie sądzicie ?
10.07.2016 19:02
Hajto:
"Większość patrzy na cash, na kapustę.. i też nie ma się co dziwić" - MISTRZ !
22.01.2016 22:08
Piotrek89r - dzięki za stream ! Czasem przytnie, ale ogółem nie ma tragedii. Za to jakość najlepsza ze wszystkich streamów jakie dzisiaj przeglądałem. Dzięki pięknie :)
09.12.2015 21:23
Dobra reakcja po wtorkowej wpadce bez nadmiernego wysiłku. Brawa Nasi ! Pora zacząć przygotowywać się na Vfl.
Do autora: Bayern PISZE historię (on, ona, ona). PISZĘ występuje tylko w formie JA :)
24.10.2015 17:46
Oglądałem mecz na Euro 2 od drugiej minuty. Jednak potem komentatorzy nic nie wspominali, ani ja też nigdzie nie wyczytałem, dlaczego Costa nie grał nie dość, że od pierwszej minuty, to nawet w ogóle nie powąchał murawy. A akurat w takim, ciężkim, szarpanym, poreprezentacyjnym meczu na pewno byłby bardzo przydatny. Ktoś ma jakieś konkretne informacje ? Dzięki z góry.
17.10.2015 18:07
Szkoda Depay'a. Byłem bardzo za tym transferem, ale jak wiadomo MU w tym okienku wykupuje/jest zainteresowane co najmniej połową świetnych zawodników więc nie zdziwił mnie jego transfer do nich. Z zakupów mało realnych, ale mimo wszystko w jakimś stopniu możliwych, to zdecydowanie chciałbym Edena z Chelsea. Jednak jak nadmieniłem, to transfer mało możliwy ze względu na rolę jaką odgrywa w drużynie Mourinho i pozycję jaką już sobie wyrobił w klubie. Nawet jeśli dałoby się jakoś przeskoczyć ten pierwszy problem, to pozostaje kwota odstępnego, która będzie oscylować w bardzo, bardzo wysokich granicach. Granicach, które nasz klub mógłby przełamać, ale z naszą jak najbardziej słuszną polityką transferową nie wydaje mi się by zarząd był skłonny wydać na świetnego, ale bądź co bądź TYLKO jednego zawodnika minimum 70-80mln euro. Następnie Sterling, który swoim ostatnim zachowaniem przypomina mi trochę Xherdana. Ma potencjał, ale i za wysokie ego, które może go zgubić w klubie jeszcze większym niż Liverpool. Na ten moment ma umiejętności nawet większe niż Shaqiri, ale nie wiem czy jest to talent, który można oszlifować i do tego tego za rozsądne pieniądze. Jak dla mnie ryzyko/opłacałalność transferu - 60/40. Teraz Griezmann, którego niektórzy obwołują nowym Ribery'm. W tym momencie oczywiście według mnie, to gracz o którego przyjście powinniśmy starać się najbardziej. Cena transferu, choć na pewno nie będzie należała do najniższych, to jednak utrzyma się w granicach "rozsądku". Umiejętności ma na pewno nieprzeciętne. Potrafi dużo strzelać i asystować, dokładnie tak jak Franck za najlepszych sezonów. W Bayernie na pewno jeszcze bardziej rozwinął by swoje atrybuty i mógłby stanowić o sile przyszłego Bayernu. Jedyny problem, polega na tym, że dopiero sezon temu dołączył do Atletico, które nie tyle na finanse, co po prostu na opłacalność nie będzie chciała go puścić. Kevin z Wolfsburga, to bardzo ciekawy przypadek. Teraz rozgrywa fenomenalny sezon. Ilość asyst i kluczowych podań jest dla drużyny jest nie do przecenienia. Jednak mimo wszystko mam na uwadze jego historię w Chelsea, w której nie zagrzał w ogóle miejsca. Dwa razy wypożyczany, raz do Genk i drugi do Werderu gdzie pokazał się z bardzo pozytywnej strony, jednak to nie przekonało władze The Blues by go pozostawić u siebie. Być może teraz tego żałują, choć przy tych graczach, których sami posiadają (m.in. Fabregas, Oscar) na pewno nad nim nie ubolewają. Teraz pozostaje pytanie czy to też kwestia taktyki jaką grają Wilki, i to że ma możliwość gry w każdym meczu wpływa na jego statystyki ? Bo jeśli tak, to w Bawarii mógłby mieć znów problem podobny do tego za czasów gry w Chelsea. Filozofia gry inna, konkurencja bardzo duża i brak gwarantowanego miejsca w pierwszym składzie. W sumie to tyle jeśli chodzi o tych zawodników. Wiadomo, że potrzebujemy jeszcze co najmniej jednego ŚP - stary Alonso i nie młodszy Basti. Koniecznie prawego obrońcę i środkowego też nie mniej oraz jakiś porządny zmiennik dla Roberta z przodu, licząc, że Pizza odejdzie. Piszcie swoje typy i opinie. Pozdrawiam :) !
22.05.2015 13:45
Nie ma co liczyć na powtórkę sprzed dwóch lat. Barcelona jest o wiele bardziej ustabilizowana i elastyczniejsza niż wtedy, do tego doszło jej kilku bardzo dobrych i świetnych graczy. My także gramy inaczej. Wtedy oddaliśmy Barcelonie pole do gry, a graliśmy jak Borussia na nas czyli bardzo wysoki pressing i i szybkie kontrataki. Dziś mimo wymienności pozycji gramy dłużej piłką i wolniej konstruujemy akcje. Także uzupełniliśmy skład rewelacyjnymi piłkarzami, ale nie wiadomo czy wszyscy wrócą z odpowiednią formą na tak wymagające spotkania. Tak czy inaczej drużynę czeka bardzo trudna przeprawa do Berlina, a bez kontuzjowanych graczy wręcz nieprawdopodobnie ciężka. Pozostaje liczyć na zmysł Pepa i jego znajomość Barcelony jeszcze lepsza niż Juupa. Oby nie przekombinował jak w zeszłym roku z Realem ;) I wierzyć, że co najmniej Robben, Schweini i chociaż Javi/Medhi będą w 110% gotowi. Wątpię, że uda się stawić wszystkim z nich, łącznie z Riberym i Alabą. MIA SAN MIA !
24.04.2015 12:47
Dzisiejszą grę obrońców pozostawię bez komentarza. Porto z całym szacunkiem do wyniku, ale nie gra praktycznie nic z akcji. Wszystkie bramki, dosłownie WSZYSTKIE straciliśmy przez błędy tyłów. Z przodu za to gramy podobnie już kilka dobrych razy w tym sezonie Bez polotu, pomysłu czy nawet automatyzmu. Lewandowski jak ostatnio grał naprawdę bardzo fajnie, tak dzisiaj jego nazwisko w tv przewinęło się może z pięć razy... (oglądam na niemieckim ZDF) Thiago coś chce ugrać, ale nie ma z kim, Thomas mecz w swojej standardowej kolejności: piach-piach-super-super-piach... Lahm dalej nie jest totalnie fit co widać. Neuer robi a dzisiaj co może. Miewał oczywiście lepsze mecze, w których bronił i karne i takie sam na sam jak dziś, ale też miewał gorsze (np. z BMG) więc w sumie nie można mieć większych pretensji. Dzisiaj tylko się potwierdziło, że w niektórych meczach bez Robbery, Davida i Schweini'ego idzie nam nawet lepiej niż z nimi, ale w większości gdzie potrzeba szybkości, dynamiki, zaskoczenia nie mamy ich kim zastąpić i przegrywamy mecz nie potrafiąc tworzyć podbramkowych czy chociaż strzeleckich sytuacji, nie wspominając kolejny raz o koszmarnych błędach obrony. Z tego wszystkiego i tak najbardziej razi mnie to, jak NIEDOKŁADNIE i SWAWOLNIE podajemy piłkę. Przy tak wyszkolonych technicznie piłkarzach, to zakrawa na skandal. Nie wiem czy dzisiaj coś jeszcze strzelimy. Bardziej życzę sobie żebyśmy z taką grą nie stracili więcej i zachowali w miarę optymistyczne szanse na zwycięstwo w domu choć z tym składem i taką grą oraz mimo wszystko bardzo ambitnym i nieodpuszczającym Porto będzie ciężko nawet o 2-0. Trzeba prosić w myślach żeby do rewanżu nasz szaman Müller-Wohlfahrt postawił na nogi co poniektórych, ale tak by mogli grać na 100% i przynajmniej te 3/4 meczu, a nie na pół gwizdka i 45min... Musimy naprawdę poprawić grę i przede wszystkim MOTYWACJĘ, jeśli chcemy w półfinale (o ile do niego przejdziemy) wygrać z którymś zespołów, które przejdą dalej. Pozostaje wierzyć. Miałem iść na Dortmund, a Porto sobie odpuścić, ale przy takim stanie rzeczy będzie trzeba wybrać się i na rewanż żeby wspomóc naszych... MIA SAN MIA !
15.04.2015 22:30
Nic więcej już nie znajdę na dziś ;p Ogarnięta jakość, chodzi dość płynnie i komentarz DE. Mia San Mia ! GOL!!!!!!!!
http://gofirstrow.eu/watch/306797/1/watch-bayern-munchen-vs-sc-freiburg.html
16.12.2014 20:41
Tu za to i jakość jest w porządku i do tego komentarz niemiecki, ale pasek player'a jest ucięty i nie można powiększyć obrazu...
http://livemecz.com/transmisja11.php
16.12.2014 20:29
Podobna jakość, ale z bardziej naturalnymi kolorami. Również po rosyjsku:
http://futbol8.tk/?page_id=264
16.12.2014 20:25
http://futbolhd.tv/stream2.php
Chyba najlepsza dostępna dzisiaj jakość, ale za to komentarz po rusku...
16.12.2014 20:12
Ale też bez przesadyzmu. 90 minut tydzień w tydzień ? To chyba nie u Nas. Hojbjerg doskonale wie jaką mamy kadrę, a na ten moment i tak brakuje kilku bardzo ważnych zawodników. Takimi wywiadami na pewno nie poprawi swojej sytuacji w drużynie. Zawodnicy tacy jak Can, Green czy Hojbjerg właśnie, są zawodnikami na pewno bardzo dobrymi. Jednak żeby być podstawowym zawodnikiem w tym wieku u Nas czy w jakimkolwiek innym klubie z najwyższej półki, trzeba być talentem na miarę światową, a nie tylko obiecującym zawodnikiem. Jeżeli chce zostać fundamentem Bayernu to musi wykazać się cierpliwością. A jeśli naprawdę tak mu zależy już teraz na graniu co tydzień od pierwszej minuty, to niestety będzie musiał szukać gdzie indziej, bo w Bayernie na to szansy na pewno nie dostanie. MSM!
09.10.2014 13:22
Które konto jest oficjalne ? Bo nie mogę takiego znaleźć prócz samych słabych fake "oficjalnych" stron...
29.05.2014 13:14
Eleganckie ! Ciekawa forma i same fakty, dobra robota :) Brakuje tylko Juventusu (choć to Stara Dama), Manchesteru United, Chelsea i może jeszcze z jednego klubu. Poza tym reszta jak najbardziej się zgadza. Czekam na następne artykuły...
25.04.2014 12:46
@SebQ
Jakość streamu świetna. Obraz i przesył rewelacja :) Szkoda tylko, że komentarz ani polski, ani chociaż niemiecki :P Mimo wszystko ekstra ! Dzięki :)
29.03.2014 15:40
"Dać palec, to będą chcieli całą rękę". Tym stwierdzeniem mogę opisać niektóre zamieszczone tu wypowiedzi. To narzekanie, to po prostu w Naszej sytuacji nie przystoi. Nie mogę czytać komentarzy, w których są twierdzenia, że w tym roku nie obronimy tytułu czy, że słabo gramy. To że ostatnio jeździmy totalnie w Bundeslidze i strzelamy mnóstwo bramek dobrym zespołom, nie znaczy, że tak samo wygramy z drużyną bijącą się o mistrzostwo Anglii, ludzie na Boga ! W zeszłym roku awansowaliśmy po dużym stresie, a wynik dwumeczu to tylko 3-3 i jedynie dzięki większej ilości strzelonych bramek w Londynie przeszliśmy dalej. Dokładnie rok później wygrywamy w dwumeczu 3-1, nie dając praktycznie w obu spotkaniach większych szans przeciwnikowi z najwyższej półki, a niektórzy nadal narzekają, że jest źle. Zrozumcie - w tym sezonie już lepiej grać nie będziemy. Jedynie na czym teraz trzeba się skupić to utrzymanie ambicji, głodu zwycięstw i presji Najlepszego Klubu Świata. Do poprawy pozostają też, te nieszczęsne rzuty karne, które akurat w LM Nam ostatnio nie leżą. Sam Guardiola powiedział, że i tak w końcu przegramy bo ciągle wygrywać się nie da. To nie sezon FIFY na poziomie amator tylko prawdziwy futbol na światowym poziomie. Kibice, którzy jeszcze kilka miesięcy temu tak bardzo narzekali na eksperymenty Pepa z ustawianiem Lahma na 6', dziś narzekają dlaczego gra na prawej obronie. Nie jeden klub zazdrości Nam Naszej obecnej sytuacji i poziomu na którym jesteśmy. Pomimo, że praktycznie jeszcze nie wygraliśmy nic, to zmierzamy pewnie po wszystko i mimo chwilowych dekoncentracji zawsze potrafimy wyjść na koniec obronną ręką, z podniesioną głowę i dumą wygranych. Mamy wszystko, więc naprawdę konstruujmy krytykę jeśli naprawdę są do tego powody, a nie szukajmy ich na siłę... Mia San Mia
12.03.2014 00:22
Jedno trzeba Guardioli oddać - gość fenomenalnie reaguje na wydarzenia, które dzieją się na boisku. Fakt, że ma mimo wszystko lepszą ławkę do dyspozycji jak Jupp, ale nie zmienia to faktu, że nie ma obecnie lepszego trenera na świecie, który potrafił by zawsze dostosować skład i taktykę podczas trwania meczu do gry przeciwnika.
08.03.2014 17:13
Skoro tylko delikatny to w porządku. Choć znając jego kruchość, to różnie może się potoczyć. Ale swoją drogą, to zdecydowanie lepiej, że tam nie pojedzie. Z 3/4 wyjazdów na mecze reprezentacji wracał z jakimś urazem czy kontuzją po czym były tylko większe problemy..
04.03.2014 16:09
Trochę z innej beczki. Ktoś coś wie więcej o kontuzji Robbena ? Podobno jego wyjazd na reprezentację został odwołany z tego powodu. Oby to nie była prawda...
04.03.2014 16:00
Basti comeback !
12.02.2014 21:54
Świetna aktualizacja designu strony. Teraz wygląda bardziej z charakterem, ale zachowała swoją nową przejrzystość. Dobra robota Panowie !
08.01.2014 00:08
Ale podania, ku***. Taki Bayern chcę przez cały sezon, BA ! Nawet dekadę !!!
02.10.2013 22:10
hahaha, Thomas - standardowo ;D
02.10.2013 21:57
Panowie, wytłumaczcie mi coś. Jak to możliwe, że nie mamy któryś raz z kolei problemu z naszpikowanym gwiazdami MC, jedziemy Real, Barce, Juve, Arsenal. A mamy od jakichś trzech lat problemy z PEWNYM pokonaniem dortmundu ? W czym tkwi rzecz ? Tak, wiem, że wypchnęliśmy ich w zeszłym roku z pucharu, i wygraliśmy LM (to były piękne rewanże za 2 poprzednie sezony), ale wszystkie te mecze nie miały jeszcze póki co takiego wyniku na Naszą korzyść jak mieli żółci - 5:2 finał pucharu DFB 2012. W tym roku 4:2 superpuchar, oraz w lidze dwa remisy (choć drugi mecz całkowicie rezerwowym składem). Ma ktoś jakieś konkretne, podparte na czymś opinie, tezy ? Czekam na wyczerpujące wypowiedzi :) A póki co dalej MIA SAN MIA !
02.10.2013 21:27
Jako wierny kibic Bawarczyków staram się podchodzić z dystansem do tych wszystkich plotek, narzekań, sugestii i niepotrzebnych dyskusji. Zarząd Bayernu bardzo dobrze wiedział jaką decyzję podejmują zatrudniając Guardiolę i dziękując Heynckes'owi. Powtarza się sytuacja kiedy to zespół obejmował van Gaal. Zaczął uczyć grać zespół całkiem nową piłkę i to było oczywiste, że potrzebował on czasu by go w końcu przyswoić. Tak samo pierwszy rok Jupp'a był również ciężki, bo wpajał im coś nowego, szczególnie w pressingu, ustawianiu się i defensywie. Potem to wszystko zaczęło trybić jak jeden złożony mechanizm czego efektem była potrójna korona w zeszłym sezonie. Tak więc i teraz fani Naszego Bayernu apeluję - dajcie czas Pepowi. Przecież on mógł by grać bezproblemowo nadal w starym ustawieniu, bez rotowania. Jednak nawet byśmy się nie zorientowali kiedy inne drużyny zaczęły by dostosowywać swoją taktykę pod nas i w tedy nie byłoby nawet czasu na plan B. Tak było z Interem, Barceloną i tak mogłoby być z Bayernem. W tym momencie mamy konkretnego trenera z wizją i planem jak to wszystko udoskonalić. Nie wieszajcie na nim psów po JEDNEJ porażce z BVB. Wiadomo, że w szczególności z nimi to boli. Ale miejmy na uwadze, że to mimo wszystko nie liga, puchar czy LM. Graliśmy bez Francka, Manu, Götze'go. Fakt w Borussii nie było Piszczka czy Mchitaryan'a, ale mimo to nie był bardzo ważny mecz więc nie popadajmy w panikę. Czeka Nas, kibiców, kolejny gorący, pełen wrażeń, emocji i sukcesów sezon. I pamiętajmy, że sukces rodzi się w bólach, a nawet jeśli to nie wyjdzie, to wszystko inne przeminie, a Bayern będzie trwał wiecznie - MIA SAN MIA !
FC Bayern München 2013: 1-3-6-1 (Neuer - Alaba, Martinez, Lahm - Ribéry, Götze, Schweinsteiger, Thiago, Kroos, Robben - Müller)
14.07.2013 22:12
Iascah - poszukaj na wujku. Pol ma swojego bloga, tak samo jak Rafał Stec (jeśli kojarzysz) oraz Twittera. Tam możesz się wypowiedzieć, tak samo jak inni. Ja wysłałem mu tą wiadomość na prywatnego maila, czekam na odpowiedź. Kalo, możesz mu to wstawić na jego fb jak chcesz, w końcu to nie tylko moja sprawa, a Nas wszystkich - fanów. Manuu, dzięki :) Jastrzab123, tak ja to napisałem i również dziękuję :) Pozdrawiam fanów i apeluję: Łączmy się i podejmujmy ekspresowe i stanowcze kroki w obronie Naszego klubu. Nikt nie ma prawa pluć na herb i deptać historię Naszego klubu. Prawdziwi kibice, to solidarni kibice. MIA SAN MIA !!!
16.06.2013 22:08
Drodzy koledzy. Wystosowałem taki oto list do tego marnego dziennikarzyny:
Litości...
Panie Pol. Nie umniejszając Pana doświadczeniu oraz wiedzy, pragnę podważyć zdecydowanie Pana kompetencje do sprawowanego zawodu. Całkowicie rozumiem Pański ból i cierpienie z powodu upokorzenia "polskiej" Borussii w tym sezonie przez Bayern. Ja tak samo cierpiałem ostatnie dwa sezony, jednak nic nie mogłem na to poradzić. W tym wypadku, mogę zrozumieć z Pana strony krytykę, oczywiście uzasadnioną. Jednak jako fan Bayernu hipokryzji tolerować nie będę. Jak może Pan twierdzić, że Bayern to nie ta sama półka co Real czy MU oraz, że nigdy na nią nie wskoczy? I nie mam na myśli teraz aktualnego sezonu. Jest to 3 klub pod względem ilości zdobytych tytułów LM i Pucharu Europy, po Realu i Milanie. Gdyby doliczyć do tego choć 2 tytuły, które powinni zdobyć z finałów, które przegrali, na przykład: z 1999' i z 2012', byliby po Królewskich drugą drużyną z tak pokaźną liczbą. Następna sprawa... Zawodnicy, którzy grali w Bayernie kiedyś, jak: Beckenbauer, Rummenigge, Müller, Elber, Kahn, Ballack, Sagnol, odbiegają jakością czy zdobytymi tytułami od zawodników grających kiedyś w wyżej wymienionych klubach ? Odpowiedź brzmi - NIE ! Więc jakim prawem śmie Pan twierdzić, że Bayern jest klubem z niższej półki niż Madryt czy Manchester ? Jeśli jest to tylko frustracja spowodowana obecną sytuacją i kiepskim sezonem Borussii, w której gra trzech Polaków (gwoli przypomnienia: Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski oraz Rober Lewandowski), to jestem gotów zrozumieć tą wypowiedź pełną jadu i zawiści. Jeśli jednak rzeczywiście Pan tak uważa, to mogę śmiało powiedzieć, że nie nadaje się Pan na dziennikarza sportowego, w ogóle. Z całym szacunkiem, pozdrawiam. KIBIC BAYERNU - MIA SAN MIA !
16.06.2013 15:55
Gdyby nie skuteczność, to mecz ten był do wygrania. Arsenal na 5 strzałów oddał 2 celne i oba wpadły do bramki, nasi 25 i ani jeden.. Jednak nie zmienia to faktu, że od meczu z Hoffenheim można zauważyć spadek formy, choć na pewno kryzysem tego jeszcze nazwać nie można. Widoczny brak Bastiana. Luiz ani Javi mimo wszystko nie potrafią zagrać tego kluczowego podania ani wprowadzić spokoju i porządku do gry. Arjen znowu mógłby nauczyć się od Franck'a opanowania przy sytuacjach sam na sam. Mimo to jesteśmy dalej, ale trzeba szykować się na ciężkie mecze w BL i CL, które zaczynają się od tego meczu z Leverkusen. MIA SAN MIA
14.03.2013 00:42
Dante i Martinez - wszystko jasne.
09.03.2013 17:05
Patrick
http://www.futbolhd.pl/stream4.php
09.03.2013 16:28
Panowie, wytłumaczcie mi jedno. Jak to możliwe, że BVB potrafi zagrać naprawdę konkretnie w LM, ale w BL zalicza takie wpadki, jak np dzisiaj z Schalke, które de facto jest w głębokim dołku ?
09.03.2013 16:27
Ale mimo to, chciałoby się na koniec sezonu mieć mniej niż 10 straconych :D
09.03.2013 16:23
Mi ten leci spoko:
http://www.futbolhd.pl/stream4.php
09.03.2013 16:22
Skubany ma ten instynkt :)
09.03.2013 16:16
Haha, Tomek.
09.03.2013 16:15
Spalony ;/
09.03.2013 16:14
Już to widzę jak po nich Sammer ryczy w szatni za około 10min...
09.03.2013 16:09
Ehh, to może chociaż Shaq.
09.03.2013 16:07
Ja pie...!
09.03.2013 16:06
I wydaje mi się, że nie ma przyspieszenia w grze. Jakaś taka stagnacja...
09.03.2013 16:05
Müller do zmiany na ten moment, dawać Łysego !
09.03.2013 16:04
ludzie.. dzieci, dziećmi - wiadomo miły to gest, tym bardziej, że są chore. Ale niestety nie mogę patrzeć na takie dobroczynne akcje, kiedy jesteśmy na pozycji kolejnego sezonowego straty mistrzostwa, na wylocie z LM (na ten moment) i na dokładkę czeka Nas półfinał DFB w Mönchengladbach, kiedy przegraliśmy z nimi w tym sezonie dwa z dwóch meczy i od początku rundy wiosennej NIE WYGRALIŚMY na boisku przeciwnika, nawet z rywalami, których rozkładaliśmy u siebie pięcioma czy siedmioma bramkami. Nie mogę patrzeć na taką toporną grę. Co się dzieje, czy oni tego nie widzą ? A pomyśleć, że dwa sezony temu rozjeżdżaliśmy każdy klub na wszystkich frontach i biliśmy się o potrójną koronę. Jest mi przykro, że po takich nadziejach na ten sezon Nasza Gwiazda Południa z Supernovy prezentującej blask futbolu przeistoczyła się w białego karła, który nie ma w sobie żadnej energii, a piłkarze nie koncentrują się na futbolu, tylko na słabych wymówkach u dziennikarzy, wzajemnym szykanowaniem, obrażaniem się i zrzucania winy na kolegów, brak motywacji u Robbena, lenistwo Gomeza, katastrofalny spadek formy, kultury i ambicji Müllera, pech Bastiana i totalne zagubienie w atmosferze drużyny kapitana Lahma. Nie wspomnę o zachowaniu Juppa, który nie potrafi wyciągnąć wniosków, konsekwencji po analizie każdego meczu oraz jego bierność w roszadach - totalnym braku zaufania dla Usamiego czy Pranjica oraz w obecnej formie Gomeza dla Olica. Jestem rozczarowany i zniesmaczony tym okresem. Klub klasy Bayernu nie może sobie pozwolić na tak diametralną obniżkę formę bez widocznych ruchów poprawy...
"FC Bayern, Stern des Sudens!
Du wirst niemals untergehn, weil wir in guten wie in schlechten Zeiten zueinander stehn.
FC Bayern, Deutcher Meister, ja so heisst er, mein Verein.
Ja, so war es, und so ist es. Und so wird es immer sein."
07.03.2012 00:01
z drugiej strony, mógłby też się za treningi wziąć.. a tym bardziej reszta ekipy. mia san mia
Być może mam słabe nerwy, być może zbyt gorącą głowę, ale właśnie z powodu takich wypowiedzi nie cierpię kiedy Bayern przegrywa. Nie dlatego, że nie potrafię przyjąć porażki, bo jednak chcąc nie chcąc są one czasami, ale jednak wskazane dla utrzymania odpowiedniego głodu gry, mentalności zwycięzców i ogólnego podrażnienia ambicji. Jednak wręcz nie nawidzę potem, tzn po porażce, słuchać i czytać tych wszystkich wypowiedzi i opinii od piłkarzy, trenerów i działaczy przeciwnej drużyny. I nie mam z tym większego problemu jeśli przegramy z drużyną Nam równą, typu Barça, Real, Juve bo wtedy te wszystkie komentarze mają sens i są przede wszystkim wyważone, z szacunkiem i z reguły spokojne. A nawet jeśli z przebiegu meczu tak nie jest (poprzez wynik, twardość gry, poziom sędziowania) i te wypowiedzi nie są zbyt neutralne czy pochlebne, to są one odpowiednio uargumentowane i sensowne ze względu na status, historię owych klubów, poziom zawodników i jakość przez nich posiadaną. Niestety jak już z rzadka przytrafia Nam się przegrać z takim zespołem ze wsi jak właśnie Hoffenheim czy inne pomniejsze kluby to po prostu mam wrażenie jakby oni wygrali w totka i zwariowali ! Trener opowiada o jakimś przeżyciu podobnym do zażycia dragów - on chyba je zażył przed komentarzem do meczu właśnie. Piłkarze wypowiadają się tak jakby nas roznieśli w pył. W ogóle nie mają na uwadze tego, że my gramy na 3 frontach i po raz kolejny wraz z Dortmundem bronimy honoru Bundesligi w CL. Już nie wspomnę o tym, że ich zwycięstwo nie ma żadnego znaczenia w stosunku do Nas bo i tak zdobędziemy Majstra, a tamci mogą tylko l takim tytule pomarzyć. Żenada dla mnie. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie zgnieciemy ich u nas i poprawimy na wsi żeby wiedzieli, że nie zaczyna się z FCB i bez względu na wszystko powinno się mieć do Nas zawsze szacunek. MIA SAN MIA !
06.04.2017 22:27
@josh1982
Fakt, że w Arsenalu rady nie dał jeszcze o niczym nie świadczy. Wystarczy spojrzeć na takiego de Bruyne. W Chelsea też "nie podołał" przyszedł do BL, a teraz znów śmiga w Premier i każdy dobrze wie na jakim poziomie. Czasem potrzeba cierpliwości :)
16.01.2017 19:19
To, że meczu bez strzelenia bramek się nie wygra to wiadomo odkąd wyspiarze wymyślili kopanie jelita cielęcego. Z przodu nie zawsze idzie tak jak by się chciało. Bo albo to rywal dobrze się ustawi, albo piłkarze (głównie ofensywni) będą mieli słabszy dzień, albo zabraknie szczęścia, albo jeszcze kilka innych albo, które wpłyną na to, że zespół z taką jakością jak Nasz nie będzie potrafił ostatecznie wpakować piłki do siatki. Jednakże za ..... nie mogę zrozumieć jak mając aktualnie najlepszą obronę świata, a przynajmniej tak wskazują na to wszelkie rankingi, statystyki, w sumie zdrowy rozsądek każdego bardziej obeznanego fana futbolu, potrafiącego wyściubić nos poza swój team, i niech mnie licho nawet umiejętności w grach wirtualnych (nie będę przytaczał już jakich, każdy zaznajomiony - czyt. 99% wie co mam na myśli) tracimy w kolejnym meczu z rzędu bramkę i nie potrafimy już od DOBRYCH kilku spotkań zagrać na zero z tyłu. Już nie chodzi o to w jakim stylu bo na tak długi komentarz nie będę marnował liter tylu. Jednak niepokoi mnie naprawdę ten fakt. A co ciekawe, reprezentacja Niemiec nie posiadająca już Lahma i nie mająca dostępu do Alaby nie straciła w eliminacjach póki co ani jednej bramki. Już nieważne, z jakimi zespołami grali oni, a z jakimi My. Chodzi o sam fakt, że wbrew pozorom z meczu na mecz coraz bardziej oblatuje mnie strach gdy widzę jakąś sunącą na Nas kontrę lub zamieszanie w polu karnym lub jego okolicach. Ostatnie tak niemiłe uczucie miewałem za czasów Louis'a dobrych kilka lat do tyłu... Ktoś mi potrafi wytłumaczyć tą niefrasobliwość naszej defensywy ? I specjalnie nie przytoczyłem tu ani razu Neuer'a bo do niego tak naprawdę nie powinniśmy mieć w 95% pretensji, a wręcz gdyby nie on to tych bramek był
19.11.2016 23:55
Bardzo przyjemnie oglądało się dzisiejszy mecz. Widać, że piłkarzy nie obchodziły żadne negatywne statystyki dotyczące meczów z Gladbach i wyszli dzisiaj tylko po zwycięstwo i kolejny krok do budowy i stabilizacji optymalnej formy. Przede wszystkim mogło się podobać naprawdę wielkie zaangażowanie w grę i duża aktywność naszych piłkarzy na całej szerokości i długości boiska jak i świetna, wzajemna asekuracja.
Dobrze wspominam Guardiolę mimo ostatecznego braku w wywalczeniu tytułu LM, ale jednak to póki co muszę oddać Ancelottiemu jedno w czym po tak krótkim czasie jest lepszy niż był Pep - Carlo potrafi wygrywać mecze z mocnymi rywalami. Fakt zawiódł na póki co najważniejszym teście z Atleti, jednak wygrał z Dortmundem na dzień dobry w Superpucharze, potem Schalke, a dzisiaj Gladbach w lidze. I mimo, że to dopiero początek, to zdecydowanie wolę żebyśmy wygrywali szlagiery takie jak dzisiaj niż łykali tylko ogórków. Tak nawiązując do ogórków - ja mam tylko takie wrażenie czy drużyny z BL zrobiły podczas tej przerwy sezonowej jakiś wielki krok naprzód ? Póki co rozgrywki są jakoś bardzo wyrównane jak nigdy...
22.10.2016 22:03
No oczywiście, że Arsenal jest pierwszy skoro mają najdroższe bilety z całej Premier League, w której i tak ceny za wejściówki są o wiele wyższe niż w Bundeslidze czy La Liga. Z tego samego powodu znalazły się tak wysoko stadiony Chelsea i MU. Tam może być 15k kibiców mniej a stadion i tak zarobi więcej niż nasz choćby już na samych karnetach. Kibicom Bayernu pozostaje się cieszyć, że nie muszę póki co płacić tak horrendalnych stawek za możliwość dopingowania swojego klubu. Tak poza tym, nie cierpię tych angoli. Wszędzie tylko kasa i kasa, a nic z tego nie mają. Hiszpania i Niemcy piłkarsko nadal mocno z przodu :)
05.10.2016 12:15
@HejaBVB
Póki co, faktycznie większość tych angielskich drużyn mimo posiadanych sum nie może się z Nami równać na poziomie sportowym. Jednak będzie to trwało tak długo jak rzeczywiście nie zaczną po prostu proponować tak niebotycznych kwot, że wtedy żaden z piłkarzy nie będzie patrzył na przywiązanie do klubu, jego status i historię tylko będą kierowali się aspektami typowo finansowymi. Wtedy niestety nie pomoże żaden z wyżej wymienionych względów. Mimo to cieszy mnie, że Bayern do tej pory nie wydał na zawodnika więcej niż 40mln euro (Martinez), a mimo to mamy skład jakościowo taki sam jak Barcelona czy Real, co na dzisiejsze warunki jest ewenementem na skalą światową. I liczę, że nadal utrzymamy taki trend równowagi w rozporządzaniu pieniędzmi i jakością składu.
26.09.2016 15:37
Panowie podeślijcie jakieś płynne linki z dobrą jakością. Pozdrawiam !
21.09.2016 20:25
Mario miał być dla Nas mniej więcej taką postacią jaką był wcześniej dla Wolfsburga (choć tam ze względu na brak takich graczy jak u nas miał łatwiej) i obecnie jest dla Manchesteru City Kevin de Bruyne. Tego oczekiwała większość gdy przechodził do nas i miał przed oczami wtedy jeszcze jego niedawną grę dla Borussi. Spektakularne dryblingi, rozdzielanie piłek pod polem karnym, rozrywanie obrony przeciwnika jednym, kluczowym podaniem i strzelanie finezyjnych goli. Dokładnie tak jak KdB tam, tak Götze miał funkcjonować u nas albo chociaż podobnie. Prawda niestety jest taka, że przez 3 lata swojego pobytu miał może ze 4-5 meczy na starym poziomie i co najgorsze - nie potrafił przenieść tej dyspozycji na następne spotkanie (często też ze względu na kontuzje). Niestety jego przygoda z Monachium skończyła się na powrocie na stare śmieci z kilkoma tytułami, kilkoma kilogramami nadwagi i utratą piłkarskiego szacunku.
21.09.2016 13:34
Podziękowania dla wszystkich, którzy podesłali mi streamy. W szczególności dla @DarthSmd, którego link działa mi bez zarzutów. Mia San Mia!
19.08.2016 22:14
Panowie podacie mi działający link. Już chyba wszystkie odpaliłem i dalej nie mam transmisji...
19.08.2016 21:43
@admin - z ciekawości spytam: czy inne fanpage'e, np Barcelony, Realu, MU, Juve, itd., też działają na podobnych zasadach do jakich my zostaliśmy obecnie zmuszeni ? Czy tylko Nasz Klub jest tak drobiazgowy i "czepialski" w sprawach tego typu ?
Mia San Mia !
16.08.2016 22:03
@Ivan - Według jedno kibica zrobił, według innego nie. Dla mnie, był to ogromny przeskok w podejściu do pracy, klubu, wypowiedziach itd, porównując Sammer'a do Nerlinger'a. Podobały mi się jego komentarze do aktualnej sytuacji klubu, motywacja drużyny i ogólny schemat pracy. Wyróżniał się pozytywnie i był ważną częścią Bayernu w przeciwieństwie do swojego poprzednika. Nie zgadzam się w ogóle co do teorii, że Guardiola go przygasił. Niejednokrotnie było słychać o różnicy zdań, konflikcie pomysłów obu panów co by w ogóle nie miało miejsca gdyby Sammer zgadzał się na wszystko co wymyślał Pep. Co do następcy, to okaże się wkrótce, ale mam nadzieję, że będzie to człowiek z zapałem, energią, doświadczeniem i przysłowiowymi jajami, które przy tej funkcji są potrzebne. Szczególnie w największym klubie w Niemczech i TOP3 świata...
10.07.2016 20:29
Nie żebym się czepiał czy szukał na siłę jakichś sensacji, ale nie wydaje się Wam, że ta cała sytuacja z odejściem i takie dość szybkie i krótkie pożegnanie wygląda bardziej jak konflikt z zarządem ? Na pewno Sammer był poważnie chory. Jednak ten człowiek zrobił bardzo wiele dla wizerunku klubu przez ostatnie lata i jego pożegnanie zdecydowanie nie wygląda na takie na jakie zasłużył ktoś, kto tyle osiągnął i odchodzi tylko z powodu stanu zdrowia... Nie sądzicie ?
10.07.2016 19:02
Hajto:
"Większość patrzy na cash, na kapustę.. i też nie ma się co dziwić" - MISTRZ !
22.01.2016 22:08
Piotrek89r - dzięki za stream ! Czasem przytnie, ale ogółem nie ma tragedii. Za to jakość najlepsza ze wszystkich streamów jakie dzisiaj przeglądałem. Dzięki pięknie :)
09.12.2015 21:23
Dobra reakcja po wtorkowej wpadce bez nadmiernego wysiłku. Brawa Nasi ! Pora zacząć przygotowywać się na Vfl.
Do autora: Bayern PISZE historię (on, ona, ona). PISZĘ występuje tylko w formie JA :)
24.10.2015 17:46
Oglądałem mecz na Euro 2 od drugiej minuty. Jednak potem komentatorzy nic nie wspominali, ani ja też nigdzie nie wyczytałem, dlaczego Costa nie grał nie dość, że od pierwszej minuty, to nawet w ogóle nie powąchał murawy. A akurat w takim, ciężkim, szarpanym, poreprezentacyjnym meczu na pewno byłby bardzo przydatny. Ktoś ma jakieś konkretne informacje ? Dzięki z góry.
17.10.2015 18:07
Szkoda Depay'a. Byłem bardzo za tym transferem, ale jak wiadomo MU w tym okienku wykupuje/jest zainteresowane co najmniej połową świetnych zawodników więc nie zdziwił mnie jego transfer do nich. Z zakupów mało realnych, ale mimo wszystko w jakimś stopniu możliwych, to zdecydowanie chciałbym Edena z Chelsea. Jednak jak nadmieniłem, to transfer mało możliwy ze względu na rolę jaką odgrywa w drużynie Mourinho i pozycję jaką już sobie wyrobił w klubie. Nawet jeśli dałoby się jakoś przeskoczyć ten pierwszy problem, to pozostaje kwota odstępnego, która będzie oscylować w bardzo, bardzo wysokich granicach. Granicach, które nasz klub mógłby przełamać, ale z naszą jak najbardziej słuszną polityką transferową nie wydaje mi się by zarząd był skłonny wydać na świetnego, ale bądź co bądź TYLKO jednego zawodnika minimum 70-80mln euro. Następnie Sterling, który swoim ostatnim zachowaniem przypomina mi trochę Xherdana. Ma potencjał, ale i za wysokie ego, które może go zgubić w klubie jeszcze większym niż Liverpool. Na ten moment ma umiejętności nawet większe niż Shaqiri, ale nie wiem czy jest to talent, który można oszlifować i do tego tego za rozsądne pieniądze. Jak dla mnie ryzyko/opłacałalność transferu - 60/40. Teraz Griezmann, którego niektórzy obwołują nowym Ribery'm. W tym momencie oczywiście według mnie, to gracz o którego przyjście powinniśmy starać się najbardziej. Cena transferu, choć na pewno nie będzie należała do najniższych, to jednak utrzyma się w granicach "rozsądku". Umiejętności ma na pewno nieprzeciętne. Potrafi dużo strzelać i asystować, dokładnie tak jak Franck za najlepszych sezonów. W Bayernie na pewno jeszcze bardziej rozwinął by swoje atrybuty i mógłby stanowić o sile przyszłego Bayernu. Jedyny problem, polega na tym, że dopiero sezon temu dołączył do Atletico, które nie tyle na finanse, co po prostu na opłacalność nie będzie chciała go puścić. Kevin z Wolfsburga, to bardzo ciekawy przypadek. Teraz rozgrywa fenomenalny sezon. Ilość asyst i kluczowych podań jest dla drużyny jest nie do przecenienia. Jednak mimo wszystko mam na uwadze jego historię w Chelsea, w której nie zagrzał w ogóle miejsca. Dwa razy wypożyczany, raz do Genk i drugi do Werderu gdzie pokazał się z bardzo pozytywnej strony, jednak to nie przekonało władze The Blues by go pozostawić u siebie. Być może teraz tego żałują, choć przy tych graczach, których sami posiadają (m.in. Fabregas, Oscar) na pewno nad nim nie ubolewają. Teraz pozostaje pytanie czy to też kwestia taktyki jaką grają Wilki, i to że ma możliwość gry w każdym meczu wpływa na jego statystyki ? Bo jeśli tak, to w Bawarii mógłby mieć znów problem podobny do tego za czasów gry w Chelsea. Filozofia gry inna, konkurencja bardzo duża i brak gwarantowanego miejsca w pierwszym składzie. W sumie to tyle jeśli chodzi o tych zawodników. Wiadomo, że potrzebujemy jeszcze co najmniej jednego ŚP - stary Alonso i nie młodszy Basti. Koniecznie prawego obrońcę i środkowego też nie mniej oraz jakiś porządny zmiennik dla Roberta z przodu, licząc, że Pizza odejdzie. Piszcie swoje typy i opinie. Pozdrawiam :) !
22.05.2015 13:45
Nie ma co liczyć na powtórkę sprzed dwóch lat. Barcelona jest o wiele bardziej ustabilizowana i elastyczniejsza niż wtedy, do tego doszło jej kilku bardzo dobrych i świetnych graczy. My także gramy inaczej. Wtedy oddaliśmy Barcelonie pole do gry, a graliśmy jak Borussia na nas czyli bardzo wysoki pressing i i szybkie kontrataki. Dziś mimo wymienności pozycji gramy dłużej piłką i wolniej konstruujemy akcje. Także uzupełniliśmy skład rewelacyjnymi piłkarzami, ale nie wiadomo czy wszyscy wrócą z odpowiednią formą na tak wymagające spotkania. Tak czy inaczej drużynę czeka bardzo trudna przeprawa do Berlina, a bez kontuzjowanych graczy wręcz nieprawdopodobnie ciężka. Pozostaje liczyć na zmysł Pepa i jego znajomość Barcelony jeszcze lepsza niż Juupa. Oby nie przekombinował jak w zeszłym roku z Realem ;) I wierzyć, że co najmniej Robben, Schweini i chociaż Javi/Medhi będą w 110% gotowi. Wątpię, że uda się stawić wszystkim z nich, łącznie z Riberym i Alabą. MIA SAN MIA !
24.04.2015 12:47
Dzisiejszą grę obrońców pozostawię bez komentarza. Porto z całym szacunkiem do wyniku, ale nie gra praktycznie nic z akcji. Wszystkie bramki, dosłownie WSZYSTKIE straciliśmy przez błędy tyłów. Z przodu za to gramy podobnie już kilka dobrych razy w tym sezonie Bez polotu, pomysłu czy nawet automatyzmu. Lewandowski jak ostatnio grał naprawdę bardzo fajnie, tak dzisiaj jego nazwisko w tv przewinęło się może z pięć razy... (oglądam na niemieckim ZDF) Thiago coś chce ugrać, ale nie ma z kim, Thomas mecz w swojej standardowej kolejności: piach-piach-super-super-piach... Lahm dalej nie jest totalnie fit co widać. Neuer robi a dzisiaj co może. Miewał oczywiście lepsze mecze, w których bronił i karne i takie sam na sam jak dziś, ale też miewał gorsze (np. z BMG) więc w sumie nie można mieć większych pretensji. Dzisiaj tylko się potwierdziło, że w niektórych meczach bez Robbery, Davida i Schweini'ego idzie nam nawet lepiej niż z nimi, ale w większości gdzie potrzeba szybkości, dynamiki, zaskoczenia nie mamy ich kim zastąpić i przegrywamy mecz nie potrafiąc tworzyć podbramkowych czy chociaż strzeleckich sytuacji, nie wspominając kolejny raz o koszmarnych błędach obrony. Z tego wszystkiego i tak najbardziej razi mnie to, jak NIEDOKŁADNIE i SWAWOLNIE podajemy piłkę. Przy tak wyszkolonych technicznie piłkarzach, to zakrawa na skandal. Nie wiem czy dzisiaj coś jeszcze strzelimy. Bardziej życzę sobie żebyśmy z taką grą nie stracili więcej i zachowali w miarę optymistyczne szanse na zwycięstwo w domu choć z tym składem i taką grą oraz mimo wszystko bardzo ambitnym i nieodpuszczającym Porto będzie ciężko nawet o 2-0. Trzeba prosić w myślach żeby do rewanżu nasz szaman Müller-Wohlfahrt postawił na nogi co poniektórych, ale tak by mogli grać na 100% i przynajmniej te 3/4 meczu, a nie na pół gwizdka i 45min... Musimy naprawdę poprawić grę i przede wszystkim MOTYWACJĘ, jeśli chcemy w półfinale (o ile do niego przejdziemy) wygrać z którymś zespołów, które przejdą dalej. Pozostaje wierzyć. Miałem iść na Dortmund, a Porto sobie odpuścić, ale przy takim stanie rzeczy będzie trzeba wybrać się i na rewanż żeby wspomóc naszych... MIA SAN MIA !
15.04.2015 22:30
Nic więcej już nie znajdę na dziś ;p Ogarnięta jakość, chodzi dość płynnie i komentarz DE. Mia San Mia ! GOL!!!!!!!!
http://gofirstrow.eu/watch/306797/1/watch-bayern-munchen-vs-sc-freiburg.html
16.12.2014 20:41
Tu za to i jakość jest w porządku i do tego komentarz niemiecki, ale pasek player'a jest ucięty i nie można powiększyć obrazu...
http://livemecz.com/transmisja11.php
16.12.2014 20:29
Podobna jakość, ale z bardziej naturalnymi kolorami. Również po rosyjsku:
http://futbol8.tk/?page_id=264
16.12.2014 20:25
http://futbolhd.tv/stream2.php
Chyba najlepsza dostępna dzisiaj jakość, ale za to komentarz po rusku...
16.12.2014 20:12
Ale też bez przesadyzmu. 90 minut tydzień w tydzień ? To chyba nie u Nas. Hojbjerg doskonale wie jaką mamy kadrę, a na ten moment i tak brakuje kilku bardzo ważnych zawodników. Takimi wywiadami na pewno nie poprawi swojej sytuacji w drużynie. Zawodnicy tacy jak Can, Green czy Hojbjerg właśnie, są zawodnikami na pewno bardzo dobrymi. Jednak żeby być podstawowym zawodnikiem w tym wieku u Nas czy w jakimkolwiek innym klubie z najwyższej półki, trzeba być talentem na miarę światową, a nie tylko obiecującym zawodnikiem. Jeżeli chce zostać fundamentem Bayernu to musi wykazać się cierpliwością. A jeśli naprawdę tak mu zależy już teraz na graniu co tydzień od pierwszej minuty, to niestety będzie musiał szukać gdzie indziej, bo w Bayernie na to szansy na pewno nie dostanie. MSM!
09.10.2014 13:22
Które konto jest oficjalne ? Bo nie mogę takiego znaleźć prócz samych słabych fake "oficjalnych" stron...
29.05.2014 13:14
Eleganckie ! Ciekawa forma i same fakty, dobra robota :) Brakuje tylko Juventusu (choć to Stara Dama), Manchesteru United, Chelsea i może jeszcze z jednego klubu. Poza tym reszta jak najbardziej się zgadza. Czekam na następne artykuły...
25.04.2014 12:46
@SebQ
Jakość streamu świetna. Obraz i przesył rewelacja :) Szkoda tylko, że komentarz ani polski, ani chociaż niemiecki :P Mimo wszystko ekstra ! Dzięki :)
29.03.2014 15:40
"Dać palec, to będą chcieli całą rękę". Tym stwierdzeniem mogę opisać niektóre zamieszczone tu wypowiedzi. To narzekanie, to po prostu w Naszej sytuacji nie przystoi. Nie mogę czytać komentarzy, w których są twierdzenia, że w tym roku nie obronimy tytułu czy, że słabo gramy. To że ostatnio jeździmy totalnie w Bundeslidze i strzelamy mnóstwo bramek dobrym zespołom, nie znaczy, że tak samo wygramy z drużyną bijącą się o mistrzostwo Anglii, ludzie na Boga ! W zeszłym roku awansowaliśmy po dużym stresie, a wynik dwumeczu to tylko 3-3 i jedynie dzięki większej ilości strzelonych bramek w Londynie przeszliśmy dalej. Dokładnie rok później wygrywamy w dwumeczu 3-1, nie dając praktycznie w obu spotkaniach większych szans przeciwnikowi z najwyższej półki, a niektórzy nadal narzekają, że jest źle. Zrozumcie - w tym sezonie już lepiej grać nie będziemy. Jedynie na czym teraz trzeba się skupić to utrzymanie ambicji, głodu zwycięstw i presji Najlepszego Klubu Świata. Do poprawy pozostają też, te nieszczęsne rzuty karne, które akurat w LM Nam ostatnio nie leżą. Sam Guardiola powiedział, że i tak w końcu przegramy bo ciągle wygrywać się nie da. To nie sezon FIFY na poziomie amator tylko prawdziwy futbol na światowym poziomie. Kibice, którzy jeszcze kilka miesięcy temu tak bardzo narzekali na eksperymenty Pepa z ustawianiem Lahma na 6', dziś narzekają dlaczego gra na prawej obronie. Nie jeden klub zazdrości Nam Naszej obecnej sytuacji i poziomu na którym jesteśmy. Pomimo, że praktycznie jeszcze nie wygraliśmy nic, to zmierzamy pewnie po wszystko i mimo chwilowych dekoncentracji zawsze potrafimy wyjść na koniec obronną ręką, z podniesioną głowę i dumą wygranych. Mamy wszystko, więc naprawdę konstruujmy krytykę jeśli naprawdę są do tego powody, a nie szukajmy ich na siłę... Mia San Mia
12.03.2014 00:22
Jedno trzeba Guardioli oddać - gość fenomenalnie reaguje na wydarzenia, które dzieją się na boisku. Fakt, że ma mimo wszystko lepszą ławkę do dyspozycji jak Jupp, ale nie zmienia to faktu, że nie ma obecnie lepszego trenera na świecie, który potrafił by zawsze dostosować skład i taktykę podczas trwania meczu do gry przeciwnika.
08.03.2014 17:13
Skoro tylko delikatny to w porządku. Choć znając jego kruchość, to różnie może się potoczyć. Ale swoją drogą, to zdecydowanie lepiej, że tam nie pojedzie. Z 3/4 wyjazdów na mecze reprezentacji wracał z jakimś urazem czy kontuzją po czym były tylko większe problemy..
04.03.2014 16:09
Trochę z innej beczki. Ktoś coś wie więcej o kontuzji Robbena ? Podobno jego wyjazd na reprezentację został odwołany z tego powodu. Oby to nie była prawda...
04.03.2014 16:00
Basti comeback !
12.02.2014 21:54
Świetna aktualizacja designu strony. Teraz wygląda bardziej z charakterem, ale zachowała swoją nową przejrzystość. Dobra robota Panowie !
08.01.2014 00:08
Ale podania, ku***. Taki Bayern chcę przez cały sezon, BA ! Nawet dekadę !!!
02.10.2013 22:10
hahaha, Thomas - standardowo ;D
02.10.2013 21:57
Panowie, wytłumaczcie mi coś. Jak to możliwe, że nie mamy któryś raz z kolei problemu z naszpikowanym gwiazdami MC, jedziemy Real, Barce, Juve, Arsenal. A mamy od jakichś trzech lat problemy z PEWNYM pokonaniem dortmundu ? W czym tkwi rzecz ? Tak, wiem, że wypchnęliśmy ich w zeszłym roku z pucharu, i wygraliśmy LM (to były piękne rewanże za 2 poprzednie sezony), ale wszystkie te mecze nie miały jeszcze póki co takiego wyniku na Naszą korzyść jak mieli żółci - 5:2 finał pucharu DFB 2012. W tym roku 4:2 superpuchar, oraz w lidze dwa remisy (choć drugi mecz całkowicie rezerwowym składem). Ma ktoś jakieś konkretne, podparte na czymś opinie, tezy ? Czekam na wyczerpujące wypowiedzi :) A póki co dalej MIA SAN MIA !
02.10.2013 21:27
Jako wierny kibic Bawarczyków staram się podchodzić z dystansem do tych wszystkich plotek, narzekań, sugestii i niepotrzebnych dyskusji. Zarząd Bayernu bardzo dobrze wiedział jaką decyzję podejmują zatrudniając Guardiolę i dziękując Heynckes'owi. Powtarza się sytuacja kiedy to zespół obejmował van Gaal. Zaczął uczyć grać zespół całkiem nową piłkę i to było oczywiste, że potrzebował on czasu by go w końcu przyswoić. Tak samo pierwszy rok Jupp'a był również ciężki, bo wpajał im coś nowego, szczególnie w pressingu, ustawianiu się i defensywie. Potem to wszystko zaczęło trybić jak jeden złożony mechanizm czego efektem była potrójna korona w zeszłym sezonie. Tak więc i teraz fani Naszego Bayernu apeluję - dajcie czas Pepowi. Przecież on mógł by grać bezproblemowo nadal w starym ustawieniu, bez rotowania. Jednak nawet byśmy się nie zorientowali kiedy inne drużyny zaczęły by dostosowywać swoją taktykę pod nas i w tedy nie byłoby nawet czasu na plan B. Tak było z Interem, Barceloną i tak mogłoby być z Bayernem. W tym momencie mamy konkretnego trenera z wizją i planem jak to wszystko udoskonalić. Nie wieszajcie na nim psów po JEDNEJ porażce z BVB. Wiadomo, że w szczególności z nimi to boli. Ale miejmy na uwadze, że to mimo wszystko nie liga, puchar czy LM. Graliśmy bez Francka, Manu, Götze'go. Fakt w Borussii nie było Piszczka czy Mchitaryan'a, ale mimo to nie był bardzo ważny mecz więc nie popadajmy w panikę. Czeka Nas, kibiców, kolejny gorący, pełen wrażeń, emocji i sukcesów sezon. I pamiętajmy, że sukces rodzi się w bólach, a nawet jeśli to nie wyjdzie, to wszystko inne przeminie, a Bayern będzie trwał wiecznie - MIA SAN MIA !
02.08.2013 00:30
+ ławka: Contento, Dante, Boateng, Badstuber, van Buyten, Kirchhoff, Gustavo, Shaqiri, Mandzukic, Pizarro.
14.07.2013 22:15
FC Bayern München 2013: 1-3-6-1 (Neuer - Alaba, Martinez, Lahm - Ribéry, Götze, Schweinsteiger, Thiago, Kroos, Robben - Müller)
14.07.2013 22:12
Iascah - poszukaj na wujku. Pol ma swojego bloga, tak samo jak Rafał Stec (jeśli kojarzysz) oraz Twittera. Tam możesz się wypowiedzieć, tak samo jak inni. Ja wysłałem mu tą wiadomość na prywatnego maila, czekam na odpowiedź. Kalo, możesz mu to wstawić na jego fb jak chcesz, w końcu to nie tylko moja sprawa, a Nas wszystkich - fanów. Manuu, dzięki :) Jastrzab123, tak ja to napisałem i również dziękuję :) Pozdrawiam fanów i apeluję: Łączmy się i podejmujmy ekspresowe i stanowcze kroki w obronie Naszego klubu. Nikt nie ma prawa pluć na herb i deptać historię Naszego klubu. Prawdziwi kibice, to solidarni kibice. MIA SAN MIA !!!
16.06.2013 22:08
Drodzy koledzy. Wystosowałem taki oto list do tego marnego dziennikarzyny:
Litości...
Panie Pol. Nie umniejszając Pana doświadczeniu oraz wiedzy, pragnę podważyć zdecydowanie Pana kompetencje do sprawowanego zawodu. Całkowicie rozumiem Pański ból i cierpienie z powodu upokorzenia "polskiej" Borussii w tym sezonie przez Bayern. Ja tak samo cierpiałem ostatnie dwa sezony, jednak nic nie mogłem na to poradzić. W tym wypadku, mogę zrozumieć z Pana strony krytykę, oczywiście uzasadnioną. Jednak jako fan Bayernu hipokryzji tolerować nie będę. Jak może Pan twierdzić, że Bayern to nie ta sama półka co Real czy MU oraz, że nigdy na nią nie wskoczy? I nie mam na myśli teraz aktualnego sezonu. Jest to 3 klub pod względem ilości zdobytych tytułów LM i Pucharu Europy, po Realu i Milanie. Gdyby doliczyć do tego choć 2 tytuły, które powinni zdobyć z finałów, które przegrali, na przykład: z 1999' i z 2012', byliby po Królewskich drugą drużyną z tak pokaźną liczbą. Następna sprawa... Zawodnicy, którzy grali w Bayernie kiedyś, jak: Beckenbauer, Rummenigge, Müller, Elber, Kahn, Ballack, Sagnol, odbiegają jakością czy zdobytymi tytułami od zawodników grających kiedyś w wyżej wymienionych klubach ? Odpowiedź brzmi - NIE ! Więc jakim prawem śmie Pan twierdzić, że Bayern jest klubem z niższej półki niż Madryt czy Manchester ? Jeśli jest to tylko frustracja spowodowana obecną sytuacją i kiepskim sezonem Borussii, w której gra trzech Polaków (gwoli przypomnienia: Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski oraz Rober Lewandowski), to jestem gotów zrozumieć tą wypowiedź pełną jadu i zawiści. Jeśli jednak rzeczywiście Pan tak uważa, to mogę śmiało powiedzieć, że nie nadaje się Pan na dziennikarza sportowego, w ogóle. Z całym szacunkiem, pozdrawiam. KIBIC BAYERNU - MIA SAN MIA !
16.06.2013 15:55
Gdyby nie skuteczność, to mecz ten był do wygrania. Arsenal na 5 strzałów oddał 2 celne i oba wpadły do bramki, nasi 25 i ani jeden.. Jednak nie zmienia to faktu, że od meczu z Hoffenheim można zauważyć spadek formy, choć na pewno kryzysem tego jeszcze nazwać nie można. Widoczny brak Bastiana. Luiz ani Javi mimo wszystko nie potrafią zagrać tego kluczowego podania ani wprowadzić spokoju i porządku do gry. Arjen znowu mógłby nauczyć się od Franck'a opanowania przy sytuacjach sam na sam. Mimo to jesteśmy dalej, ale trzeba szykować się na ciężkie mecze w BL i CL, które zaczynają się od tego meczu z Leverkusen. MIA SAN MIA
14.03.2013 00:42
Dante i Martinez - wszystko jasne.
09.03.2013 17:05
Patrick
http://www.futbolhd.pl/stream4.php
09.03.2013 16:28
Panowie, wytłumaczcie mi jedno. Jak to możliwe, że BVB potrafi zagrać naprawdę konkretnie w LM, ale w BL zalicza takie wpadki, jak np dzisiaj z Schalke, które de facto jest w głębokim dołku ?
09.03.2013 16:27
Ale mimo to, chciałoby się na koniec sezonu mieć mniej niż 10 straconych :D
09.03.2013 16:23
Mi ten leci spoko:
http://www.futbolhd.pl/stream4.php
09.03.2013 16:22
Skubany ma ten instynkt :)
09.03.2013 16:16
Haha, Tomek.
09.03.2013 16:15
Spalony ;/
09.03.2013 16:14
Już to widzę jak po nich Sammer ryczy w szatni za około 10min...
09.03.2013 16:09
Ehh, to może chociaż Shaq.
09.03.2013 16:07
Ja pie...!
09.03.2013 16:06
I wydaje mi się, że nie ma przyspieszenia w grze. Jakaś taka stagnacja...
09.03.2013 16:05
Müller do zmiany na ten moment, dawać Łysego !
09.03.2013 16:04
ludzie.. dzieci, dziećmi - wiadomo miły to gest, tym bardziej, że są chore. Ale niestety nie mogę patrzeć na takie dobroczynne akcje, kiedy jesteśmy na pozycji kolejnego sezonowego straty mistrzostwa, na wylocie z LM (na ten moment) i na dokładkę czeka Nas półfinał DFB w Mönchengladbach, kiedy przegraliśmy z nimi w tym sezonie dwa z dwóch meczy i od początku rundy wiosennej NIE WYGRALIŚMY na boisku przeciwnika, nawet z rywalami, których rozkładaliśmy u siebie pięcioma czy siedmioma bramkami. Nie mogę patrzeć na taką toporną grę. Co się dzieje, czy oni tego nie widzą ? A pomyśleć, że dwa sezony temu rozjeżdżaliśmy każdy klub na wszystkich frontach i biliśmy się o potrójną koronę. Jest mi przykro, że po takich nadziejach na ten sezon Nasza Gwiazda Południa z Supernovy prezentującej blask futbolu przeistoczyła się w białego karła, który nie ma w sobie żadnej energii, a piłkarze nie koncentrują się na futbolu, tylko na słabych wymówkach u dziennikarzy, wzajemnym szykanowaniem, obrażaniem się i zrzucania winy na kolegów, brak motywacji u Robbena, lenistwo Gomeza, katastrofalny spadek formy, kultury i ambicji Müllera, pech Bastiana i totalne zagubienie w atmosferze drużyny kapitana Lahma. Nie wspomnę o zachowaniu Juppa, który nie potrafi wyciągnąć wniosków, konsekwencji po analizie każdego meczu oraz jego bierność w roszadach - totalnym braku zaufania dla Usamiego czy Pranjica oraz w obecnej formie Gomeza dla Olica. Jestem rozczarowany i zniesmaczony tym okresem. Klub klasy Bayernu nie może sobie pozwolić na tak diametralną obniżkę formę bez widocznych ruchów poprawy...
"FC Bayern, Stern des Sudens!
Du wirst niemals untergehn, weil wir in guten wie in schlechten Zeiten zueinander stehn.
FC Bayern, Deutcher Meister, ja so heisst er, mein Verein.
Ja, so war es, und so ist es. Und so wird es immer sein."
07.03.2012 00:01
z drugiej strony, mógłby też się za treningi wziąć.. a tym bardziej reszta ekipy. mia san mia
06.03.2012 21:13