DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: Anielski_pyl Strona 6

kozak, Ty się uspokój i cała reszta, która myśli, że Franck zrobiłby dużą różnicę. JEDEN MECZ, w którym Franck różnicę zrobił, to było w tym sezonie HSV (1-0) - bardzo wyrównany mecz - Francka zabrał piłkę, zrobił trzech i strzelił petardę. Do Mullera w tym sezonie się nie umywa, nawet wtedy, gdy Muller gra na lewej pomocy. A teraz mamy jeszcze możliwość z Altintopem. Ja tam się nawet trochę cieszę.

28.04.2010 14:19

Tymo musi czuć, że wszyscy ze środowiska są z nim. Mam nadzieję też, że zostanie na kolejny sezon.
W tym zostało nam tak:
1.05 - Bochum (d)
8.05 - Hertha (w)
15.05 - Werder (finał)
22.05 - finał LM

Skoro gramy od teraz co tydzień, wszystkie trofea są bardzo realne. Zwróćcie uwagę, że za Van Gaala w odstępie tygodniowym team gra zawsze znacznie lepiej, niż co trzy dni (wyjątek: 2:1 z Man.Utd., a potem 2:1 z S04). W 2002 w takiej sytuacji było Leverkusen, które nic nie wygrało, ale oni trzy ostatnie mecze (liga, puchar, LM) grali... co trzy dni!

28.04.2010 11:04

Ho, ho. Był Schweinsteiger, był (jest) Gomez, a jak był kontuzjowany albo siedzi na ławce, to teraz Muller. Żal mi tutaj co niektórych...

28.04.2010 00:14

Mnie się wydawało, czy ok. 85 minuty cały stadion, włącznie z kibicami Lyonu, wiwatował "Olić, Olić, Ivica Olić!", a do tego zagrzewał ich spiker ;)

27.04.2010 23:50

My w defensywie potrzebujemy ogranych w Europie, klasowych graczy. Zdolnych żółtodziobów już na szczęście mamy. Teraz czas, aby ci konkretni obrońcy zastąpili kilku nieudaczników, których mamy...

27.04.2010 13:00

Arbeloa?! To są chyba jakieś żarty! On gra w 1. składzie tylko dlatego, że Pepe miał sezon z głowy, a że Real ma defensywę nie lepszą w praktyce niż my, to wsadzili S.Ramosa na stopera, żeby wypełnić tę lukę. Widziałem dobrze Arbeloę w tym sezonie: dwa mecze z Milanem (Pato i Oddo robili z niego marmoladę), z Barcą (ale wiadomo, kto tam na prawej gra) i Lyonem (papka u siebie i we Francji). Rafinha i Srna, o których też zabiegamy, to przy nim jak Cheillini do Van Buytena. Zdecydowanie nie!

27.04.2010 12:56

Ja powiem tak. Lucę bardzo lubię i np. za Klose by się świetnie nadał, ale mam takie wrażenie, że u Van Gaala wyszło, kto tu jest cwaniakiem i obibokiem. Rensing, Toni, a nawet Ribery znaleźli się w kręgu "podejrzanych". Dlatego też myślę, że od sierpnia będziemy już mieli na ich miejsce innych grajków...

27.04.2010 10:54

A mnie się wydaje, że i Demichelis, i Van Buyten będą jutro zdrowi jak ryby. Nie takie już medyczne "przekręty" i cuda widziałem (vide Rooney).

26.04.2010 13:39

riberyfan; na Bayern. de nie ma wzmianki o absencji Tymoszczuka. Skąd to wiesz?

26.04.2010 11:58

Kminas; jak zwykle chłodna i rzeczowa analiza, z którą nie sposób się nie zgodzić;) Chociaż, co do typów przed sezonów, to ja zakładałem, że Inter zagra w wielkim finale! Sprzedaż Zlatana i kupno sześciu(!) świetnych graczy do 1. składu to było małe mistrzostwo świata. Z kolei o Bayernie mówiłem, że może zagrać w wielkiej czwórce... Po 1. meczu z MU finał był już dla mnie oczywistością.

22.04.2010 23:25

Nie ma co się nad tym rozwodzić. Słowa wyrwane z kontekstu. On mówił o tym, że w BL jest nieziemska atmosfera na każdym meczu, i że gra tam coraz więcej gwiazd, którym się nie dziwi, bo to przyjemność grać przed super publicznością. Tyle w tym temacie.

22.04.2010 18:01

Raz jeszcze obejrzałem oprawę przed meczem. Camp Nou się chowa! donPezo - dzięki za link.

22.04.2010 17:07

Czas na małą konkluzję; jeśli wygramy 2 z trzech możliwych trofeów (czyli zgarniemy BL i DFB-Pokal), prawdopodobnie zagramy też w finale LM, w który też przecież szanse są 50:50, będzie to wyczyn przeciwny logice. Wprawdzie od 1/8 mówiłem, że mamy duże szanse na finał, ale przy tej obronie... To naprawdę rzadka rzecz. ZAWSZE, jeśli w jakimś turnieju wygrywa zespół, po którym się tego nie spodziewano, ZAWSZE ma defensywę jak się patrzy, a reszta... przychodzi już sama (Grecja 04', Liverpool 05'). My z kolei na odwrót. Ciekawy paradoks ;)

22.04.2010 14:59

Z tymi jego super umiejętnościami to bym tak nie przesadzał. Naprawdę jest co najmniej 10 lepszych od niego na globie. Co nie zmienia faktu, że to bardzo dobry bramkarz.

21.04.2010 13:50

O, rany! Aż mi się słabiej zrobiło... Dla takich popieprzeńców na sezon dyskwalifikacja.

20.04.2010 18:44

Gość jest świetny. Brałbym go bez wahania.

20.04.2010 14:58

Haha, świetne ;)

09.04.2010 20:33

Co do meczu na Polsacie, to wsłuchajcie się, jak dziennikarze będę za Man.Utd. Oni już mają taką "mentalność", no wiecie - Real, Barca, Man.Utd. ...

31.03.2010 18:12

OFICJALNIE:

Rooney musi pauzować od 2 do 4 tygodni!

31.03.2010 16:25

Żeby nie było, to źle mu nie życzę, oby na Mundial pojechał. Ale...

"Manchester United poinformował, że Wayne Rooney przejdzie dzisiaj szereg specjalistycznych badań, które mają zobrazować powagę urazu doznanego w spotkaniu z Bayernem Monachium.

Przypomnijmy, że Anglik opuścił boisko we wtorkowym spotkaniu Champions League wyraźnie utykając.

Napastnik United potrzebował pomocy klubowych lekarzy, którzy twierdzą, że jeśli nie zostały uszkodzone żadne więzadła przerwa może wynosić do 6 tygodni. Bardziej pesymistyczna wersja zakłada znacznie dłuższą pauzę."

31.03.2010 11:49

Super. W kilka godzin odwróciło się koło fortuny na wszystkich frontach ;)

31.03.2010 11:35

"- Został kopnięty w kostkę – powiedział o przyczynie urazy Rooney’a Ferguson. – Póki co nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic na pewno. Musimy poczekać do środy. Możliwe, że to nic poważnego – prawdopodobnie nie zagra w sobotę, ale i tego nie możemy być pewni. Czas pokaże.

Jeśli jednak optymistyczne wizje Fergusona nie spełnią się, a uraz Wayne’a jest poważny, to Manchester wpadł w tarapaty w ciężkim okresie. Przed podopiecznymi Fergusona bowiem oprócz meczu na szczycie tabeli także rewanżowe spotkanie z Bayernem, a które muszą wygrać, aby awansować do półfinału.

Sir Alex stwierdził, że jego drużyna nie pokazała niczego interesującego i zasłużenie przegrała z lepiej dysponowanym rywalem. Szkot pochwalił również Franka Ribery’ego oraz Ivica Olica.

- Nie zagraliśmy dzisiaj naprawdę nic ciekawego – kontynuował trener. – Sami oddawaliśmy im piłkę i to my sami jesteśmy autorami dzisiejszej porażki. Bayern był lepszym zespołem, nie ma co do tego wątpliwości. My mieliśmy natomiast całkiem dobre posiadanie piłki, ale to, że ją im często prezentowaliśmy spowodowało taki wynik meczu.

- Ich pierwsza bramka była bardzo przypadkowa, mieli przy niej wiele szczęścia. A jak opiszecie gola na wagę zwycięstwa? Mieliśmy spokojny remis w tym meczu, a straciliśmy straszną bramkę.

- Na Old Trafford będzie inaczej, to na pewno. Tam zagramy już dużo lepiej i przy odrobinie szczęścia nadgonimy nasze straty. Mamy strzelonego gola na wyjeździe, więc w Anglii wyjdziemy po zwycięstwo – zakończył Fergie."

31.03.2010 00:23

patbaj; podaj mi proszę adres do tego baru.

31.03.2010 00:06

Jest ok, ale raczej nie na lata w Bayernie. Reasumując - nie.

30.03.2010 12:26

Moderatorzy - ban dla BayernMojeŻycie - to link do... Allegro.

29.03.2010 18:05

"Największa siła ofensywna, jaką z pewnością w Bayernie Monachium stanowi Arjen Robben nie nie zagrożona występem. Holender, który nabawił się urazu łydki w meczu z VfB Stuttgartem wystąpi w ćwierćfinałowej rywalizacji w Lidze Mistrzów z Manchesterem United - informuje Kicker.

Niemieccy dziennikarze porozmawiali ze szkoleniowcem Louisem Van Gaalem na temat skrzydłowego, który nie uczestniczył w poniedziałkowych zajęciach.

- Arjen Robben nie jest kontuzjowany. Nie uczestniczył w treningu, bo jest przemęczony. Ma zmęczone mięśnie, graliśmy trzy spotkania w ciągu tygodnia i teraz czeka nas kolejne. Z jego łydką jest całkiem dobrze, jednak sztab medyczny robi wszystko, by był na ten mecz sprawny w stu procentach - mówił Van Gaal."

źródło : fussball.pl/Kicker

29.03.2010 17:38

Nie był bym tego taki pewien. Schalke wyrasta na naszego regularnie największego rywala do majstra, a i w LM w przyszłym sezonie na pewno dobrze się pokażą...

24.03.2010 09:52

Dobra okazja, żeby raz na zawsze określić sytuację z Gomezem;

opieprzany GOMEZ (30 mln) - 10 w BL / 4 w Pucharze / 1 w LM
chwalony mistrz ETO'0 (25 mln) - 8 w Serie A / 1 w Super Coppa / 2 w LM

Zostawiam Was z tym samych...

23.03.2010 22:34

Teraz ja, bo od mojej wypowiedzi zaczęła się ta wojenka ;) Otóż zwróciłem tylko uwagę, że wypowiedzi, które przytoczyłem nie przypominają REALNEJ oceny potencjalnych szans na sukces, są tylko wygodnie rzuconym sloganem, o które bardzo prosto, i do których oczywiście ludzie mają prawo. NIE POWIEDZIAŁEM, że wygramy LM, itp., bo uważam, nie tylko zresztą ja, że na tym poziomie prawdopodobieństwo wygrania całej LM lub odpadnięcie w 1/4 jest relatywnie bardzo zbliżone. To, może prócz Rosjan, dotyczy w takim samym stopniu Bayern, Man.Utd., Lyon, a nawet Barcę. Patrząc na zestwy finalistów i półfinalistów od 2000 r. (MŚ, ME, LM, UEFA Cup) zwykle 50% to zespoły relatywnie słabsze, niż te, które odpadły przed nimi. Zatem kto dziś wytypuje i trafi z parą finałową LM ma ode mnie cukierka ;) To może być Bayern - Barca, albo Bordeaux - Arsenal. Nie widzę problemu.

23.03.2010 22:22

K.... mac! Już nie mogę czytać tych pierdół. "Nie mamy realnych szans, nie mamy szans, nie jesteśmy klasowym zespołem, nie mamy tego i owego, Barca ma szansę i tylko Barca". Na te 8 ekip w 1/4 tylko CSKA wydaje się nieco odstawać, ale to raczej przez ciężar "ubogiego krewnego". Jeśli będzie finał Lyon - Arsenal, to ja na pewno w szoku nie będę.

23.03.2010 20:47

Przecież oczywistym jest, że jeśli ktoś przyjdzie już tego lata, to będzie to Neuer...

23.03.2010 12:40

kimi; jesteś amatorem

22.03.2010 13:37

"cały cyrk się kręci" - sedno ;)

22.03.2010 00:48

Wszyscy admin. prócz Haja i Wioletty wklejają tutaj info z innych polskich stron, z parogodzinnym poślizgiem.

21.03.2010 19:56

Od siebie powiem tyle, że podobnego wyniku spodziewałem się, a nawet OCZEKIWAŁEM. Louis złożył drużynę na początku grudnia i poszło jak się patrzy. Na początku lutego ten pozytywny okres się skończył (w końcu musiał), i z meczu na mecz team grał coraz gorzej. Na szczęście większość spotkań wygraliśmy, co świadczy też o wysokiej jakości indywidualnej naszych graczy. Ale po Nurnberg wiadomo już dla mnie było, że ta prowizorka zaraz się skończy. Porażka była potrzebna, bo status quo zachowany, a zespół otrzyma bodziec. To wszystko jest normalne i naturalne. Sumom summarum ten sezon będzie pozytywny. Zobaczycie.

20.03.2010 22:54

I taki ten skład być musi. Bo nie wyobrażam sobie, żeby na CB grał Demichelis, a na DMF Pranjić. I Van Gaal pewnie też.

19.03.2010 19:01

Haj; mam taką prośbę, którą już kiedyś wnosiłem. I nie dla mnie właściwie, bo osobiście nie chcę już w FCB Francka widzieć. Ale są tu kibice, których informacje o "romansach" Ribery'ego wykańczają. Naprawdę.

18.03.2010 22:52

BAYERNONLY; tak szczerze, to ile Ty masz lat, bracie?

18.03.2010 15:34

Gościu. Jeśli nawet Ancelotti, gracze Chelsea i prasa brytyjska chylą czoło przed Mourinho i jego teamem, a w Serie A jego najwięksi wrogowie pieją z zachwytu (a tam to naprawdę rzadkość), ja sam wiem co widziałem, to czy uważasz, że kontynuowanie tego wątku w dyskusji ma sens? Bo ja nie.

18.03.2010 14:03

Tak W OGÓLE to patrząc na dyskusje o Interze jako naszym potencjalnym rywalu, chciałem nakreślić to, co miało miejsce we wtorek w Londynie, co też uczyniłem. Kto na kim siedział? Zobacz sobie statystyki po tym meczu, a także wypowiedzi trenerów i graczy. A wątku nie ma co ciągnąć, bo jak mówię, tylko nakreśliłem jak to z tym Interem było, a tu ktoś z zewnątrz zaczął opowiadać o tym spotkaniu głupoty. Przypomniało mi się, jak kiedyś toczyłem tu dyskusję z kimś, kto stanowczo przeczył, że Gourcuff nigdy nie grał nie zagra na boku, tylko że pomyliłem go z Gouffranem. Cóż, musiałem chłopcu odpuścić...

18.03.2010 14:26

Ja tylko słówko o Interze; na San Siro zagrali asekurancko, ale wygrali. Na Stamford Bridge zaś zagrali genialnie. Od 1. minuty usiedli na Chelsea, obrona zagrała perfekcję, a przody chodziły jak szwajcarski zegarek. Z tej grupy 7 teamów możemy ograć w praktyce każdego. Popatrzcie proszę, ile to już razy w ostatnich latach, w różnych turniejach, ekipy teoretycznie najsłabsze z 8 lub 4, grają potem w finale.

18.03.2010 13:42

Dagger, człowieku - Ty w ogóle czytasz potem to, co napiszesz?! XXI wiek, każdy mecz idzie na noże; trzeba sobie wypruwać flaki, żeby być w czubie, my jesteśmy do przodu na trzech frontach, wygrywamy mecze, a Ty, że to spotkania z dołem tabeli i przeciętniakami? Inter na ostatnie pięć - trzy zremisował i przegrał, Chelsea od stycznia w co drugim meczu gra kibel, a Barca zaczęła grać po miesiącu całkowitego letargu dopiero od weekendu. Mnie się raczej wydaje, że nasza seria grudniowo-lutowa, tak jak mówił Kminas, poprzestawiała co niektórym we łbach...

18.03.2010 12:26

Panie i panowie, trzeba dodać ;)

18.03.2010 11:53

Niektórzy muszą tu zrozumieć, że prawda prawdą, jest potrzebna. Ale skrajny pesymizm wylewany tutaj od miesięcy, bez większych uzasadnień (o sorry - "bo Van Buytena" zniszczą") to już jakaś parodia kibica. Nie ma co. Jeśli wygralibyśmy LM, to dzień później tekstów o farcie w losowaniach, niedyspozycyjności rywali. itp. nie byłoby końca. To takie "polskie" kibicowanie.

18.03.2010 11:49

Aha, Dagger. Czyli klasowe na świecie są trzy, tak? Barcelona, Man.Utd. i Inter. Chelsea i Real też były, ale jeszcze 2 tygodnie i tydzień temu. Jak czytam coś takiego, to wątpię w zasadność wolnego słowa...

18.03.2010 11:43

Kto się boi Arsenalu, o sobie chyba robi tutaj jaja. Oni z żadnym (powtarzam - żadnym!) klasowym zespołem w tym sezonie nie potrafią wygrać (0:3 i 0:2 z Chelsea, 1:2 i 0:3 z Man.Utd., 1:1 z Liverpoolem, 2:4 z Man.City). Klepanie z AZ, Porto czy Stoke nic w tym obrazie nie zmienia...

18.03.2010 11:17

kolessamozlo89; jak Ty możesz o tych młodych chłopakach mówić, że grają bez woli walki, itd. Jak sam masz jakieś życiowe niepowodzenia, to odreaguj sobie na podwórku, w piwnicy...

17.03.2010 21:35

Yhy. Dobra, ja też idę zobaczyć, jak La Liga nie ma nikogo w 1/4 ;)

17.03.2010 20:02

Neuer, wcześniej Gomez - widać to powrót do tego, z czego Bayern zawsze słynął na rynku transferowym - szybkie i zdecydowane transfery młodych, niemieckich piłkarzy, którzy niedługo potem stawali się I-planowymi postaciami FCB i reprezentacji. A Khedira i Ozil to też ostatecznie nie są li tylko plotki a'la Buffon. Wraca Kroos! Robi się bardzo ciekawie...

17.03.2010 19:49

Staszek; mam nadzieję, że tak to właśnie powinno wyglądać. Ale te nazwiska następców niepotrzebnie wyliczasz, bo wydaje mi się, że zostaniemy zaskoczeni tak, że o Pięknym Francku szybko zapomnimy...

17.03.2010 18:27

Przesądzonych transferów już trochę było... Ostatecznie jednak byłoby super.

17.03.2010 17:39

Nie ma takiej opcji, ażeby odszedł z Juve. Nie odszedł po degradacji do Serie B, nie odejdzie i teraz. A kwestia wymiany? Plota, ale gdyby była to prawda, to poszedłbym na to z pocałowaniem Secco w rękę ;)

17.03.2010 17:03

Aha; wygląda to tak: pół sezonu nieobecny, grając w I składzie gra przeciętnie, psuje klimat... i ma dostać konkretną podwyżkę!

17.03.2010 16:37

Bezwzględnie sprzedać. Jakość jakością, ale sorry, Franck - Zidane'm, Figo, Messim czy nawet C.Ronaldo to Ty nie jesteś i nigdy nie będziesz. Jesteś tylko lub aż świetnym skrzydłowym, zwanym genialnym przez deficyt wielkich skrzydłowych na światowym poziomie. Chcesz trofea, "aspekt sportowy", itd.? Ok, rozumiemy, ale trzeba było tak kierować swoją karierą, aby w wieku 24 lat mieć na koncie więcej niż epizody w Metz i Galatasaray oraz wicemistrzostwo z OM. Gdyby można było zmieniać barwy narodowe, to czuję, że po Euro 2008' już by Cię na Stade de France widzieli tylko w trykocie Hiszpanii...

17.03.2010 15:13

"Agent bramkarza Juventusu turyn, Gianluigiego Buffona (fot) kategorycznie zaprzeczył o możliwosci przeniesienie sie swojego klienta do lidera niemickiej Bundesligi, Bayernu Monachium.

- Nie ma nic na rzeczy - uważa agent - Nie rozumiem czemu gazety wciąż rozpisuja się na temat przyszłosci Buffona. On ma do wypełnienia jeszcze trzy lata kontraktu z Juventusem i jest tutaj szczęśliwy. Gigi nigdy nie myslał o odejściu. Dobrawdy nie wiem skąd prasa bierze takie rewelacje - podsumował."

źródło: SerieA.pl

17.03.2010 14:35

Sylwunia18; jest grupa ok. 8-10 klubów w Europie, w których prawdopodobieństwo wygrywania LM jest relatywnie największe. Real, Chelsea są teoretycznie w czołówce tej grupy (gdzie i my jesteśmy), ale na seryjne wygrywanie i oni nie mają patentu. I Barca też go nie ma. A sam Franck, poza golem z HSV, sprawia, że gramy ten sezon, jak na dziś dzień, bez niego.

17.03.2010 14:27

W Kasierslautern gra świetnie 20 - letni młodzieżowy reprezentant Niemiec Thomas Sippel. Wybrano go najlepszym bramkarzem rundy jesiennej w 2. BL. Mogli by się nim zainteresować.

17.03.2010 12:35

Barca ma jednego konkurenta, a Man.Utd. półtora...

16.03.2010 23:45

Popatrz na źródło. Wziąłem to na żywca i objąłem w cudzysłów.

16.03.2010 23:26

"Chociaż francuska gwiazda Franck Ribery zapowiedział, że nie będzie ujawnić swoich plany na przyszłość, jeden z najbardziej szanowanych przedstawicieli w piłce nożnej, Ernesto Bronzetti ujawnił, że obecne gwiazda Bayernu Monachium będzie grać dla Realu Madryt.

Włoski super-agent i doradca transferowy współpracował z Los Blancos więcej niż jeden raz w przeszłości i w dzieniku Marca, powiedział że Ribery wezwie hiszpański klub w lecie pozyska piłkarza. Umowa Francuza wygasa w czerwcu 2011 r. i Bayern pracuje aby ją przedłuży albo skorzystać z maksymalizacji zysku poprzez przeniesienie gracza.

Honorowy prezes Bayernu Monchaium Franz Beckenbauer stara się jednak, aby utrzymać francuską gwiazdę, ale ostatecznie to sam piłkarz, podejmie decyzję. Bronzetti mówi jednak, że Ribery dał swoje słowo ..."

Źródło: fussball.pl

16.03.2010 22:53

Powiedzmy to otwarcie: prócz meczu z HSV, to cały sezon gramy bez Ribery'ego. Pieniądze oraz klasowy pomocnik w jego miejsce to plus dla naszej jakości sportowej i finansowej.

16.03.2010 22:42

Tzw. "kwestia indywidualnej oceny" czy "o gustach się..." to zawsze sygnały, że komuś brak logicznych argumentów. To taki konik na przyszłość ;)

16.03.2010 20:30

Nie ma co. Z Riberym trzeba się obchodzić jak z operowanym członkiem, chuchać i dmuchać na niego, ale Gomeza i Van Bommela kopać i wsadzać w ich miejsce Klose i Tymoszczuka...

16.03.2010 20:28

Jehowa; a było w Twoim poście jeszcze coś godnego uwagi? Nie. I dlatego wywołałem Micho ;)

16.03.2010 20:25

Ha! To rozliczaj go sobie nawet po 9! Wyskakując z tą "8" udowodniłeś tylko, że teza, że Gomez to kibel została postawiona, a teraz za wszelką cenę jej bronimy... To tragikomiczne.

16.03.2010 19:46

Jehowa, Demichelis po sezonie leci i to na bank. Ty myślisz, że gdyby taki gość jak Van Gaal miał na dziś za niego dobrą alternatywę, to tak by się z draniem szczypał? Poza tym, może się pomylę, ale po kontuzji Micho na 90% do składu nie wróci. Lahm, Van Buyten I Badstuber to pewniacy, a znając Louisa to na lewej będzie grał Contento lub Alaba.

16.03.2010 19:43

Żyjcie dłużej przeszłośćią, tak jak Milan, a zobaczycie, do czego dojdziecie. Był Elber, był Makaay, był Toni, a teraz jest Gomez. A wy go porównujecie na niekorzyść z poprzednimi po 5 miesiącach. Haha...

16.03.2010 19:40

Znam chłopaka. Jeśli go po 1) kupią, po 2) za 15 mln, to będą niezłe jaja.

16.03.2010 19:27

Ci, którzy walą w Gomeza jak w bęben chyba nie mają nic innego do powiedzenia i dlatego w kółko to klepią. Prawda jest taka, że Gomez już teraz zrobił więcej, strzelając jak na zawołanie w najcięższych dla klubu chwilach od lat, niż Klose, który jest zawsze był u nas cieniem zawodnika z Werderu i rep. Niemiec, czy nawet świetny Toni, który jednak strzelał gole z takich piłek, że królem strzelców w tamtym sezonie byłby Wichniarek, gdyby grał w FCB ma jego pozycji...

16.03.2010 19:24

"Dyrektor sportowy Bayernu Monachium Christian Nerligner zapowiedział, że klub będzie czynił starania o sprowadzenie do zespołu gwiazd światowego formatu. Zaznacza jednak, że Bayern nie chce stać się Realem Madryt.

- To jest jeden z naszych celów, aby skusić gwiazdy do gry w Monachium. Dokładnie monitorujemy sytuację takich zawodników, choć szanse na ich sprowadzenie są ograniczone - powiedział Nerlinger.

- Nie chcemy być jednak jak Real Madryt. Im nie udało się awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów szósty raz z rzędu. Zespół pełen gwiazd nie jest gwarancją sukcesu - dodał."

źródło : fussball.pl

16.03.2010 16:54

Niestety Barca się dziś przebudziła. I jeśli na dobre, to Vfb ma LM z głowy ;)

14.03.2010 23:52

Z tym Gomezem toście powariowali. Jeszcze pół roku temu tak jechaliście ze Schweinsteigerem...

14.03.2010 00:19

Trzeba w zespole więcej graczy o takiej charakterystyce jak dzisiejsi liderzy - barbarzyńcy, którzy czują zew krwi...

13.03.2010 21:37

Haj; mam propozycję - BANOWAĆ wszystkich, którzy wypisują "swój" skład Bayernu oraz "proponują" Nerlingerowi transfery... Mało kto takie posty czyta, a zajeżdża od tego dziecinadą...

13.03.2010 21:10

Ktoś na dole napisał, że nam w tym sezonie wyszło kilka spotkań i tyle. Wspominam o tym, ale pozostawiam to bez komentarza...

13.03.2010 20:47

Mniej więcej po meczu z Wolfsburgiem forma grudniowo-lutowa się wypaliła. Drużyna musi przejść teraz ten ciężki okres, nabrać świeżości. Choć i tak nie ma co narzekać, bo w takich okresach mało kto wygrywa, a nam się to udaje i na wszystkich frontach jesteśmy "do przodu".

13.03.2010 20:26

Krzysiek10; mam nadzieję, że to była ironia. No chyba że w styczniu przyszedł do Realu nowy Marcelo :)

13.03.2010 18:23

To ja powiem tak: Edson to fajny chłopak, tylko gdyby jeszcze w piłkę umiał grać...

13.03.2010 14:57

Zalogowałem się na RealMadryt.pl w celu małego rozeznania. I jak wyczaiłem, to zarówno w wypowiedziach działaczy, jak i ankietach zagranicznych i na polskiej stronie, to zrobiła się u nich moda na "hiszpanizację" drużyny. Prawie wszyscy wolą Silvę, J.Navasa czy Davida Villę niż Ribery'ego. Generalnie mówi się o nim, że jest kontuzjogenny, przereklamowany, przyhypowany i bez możliwości zysków marketingowych dla klubu (wiadomo - prezencja)...

13.03.2010 14:45

6 razy z rzędu w 1/8, a romwcześniej w 1/4. A byli to: Monaco (4:2, 1:3), Juventus (1:0, 0:2), Arsenal (0:1, 0:0), Bayern (3:2, 1:2), Roma (1:2, 1:2), Liverpool (0:1, 0:4) i Lyon (0:1, 1:1). Hehe.

10.03.2010 22:53

Dokładnie, trafiłeś w sedno.

09.03.2010 12:38

Na takie newsy schemat jest taki: dajemy wielki klub, kwotę za Ribery'ego jaką dają i wymyślamy piłkarza na dokładkę. Wiecie, ile jest możliwych wariantów? ;)

08.03.2010 16:49

Bez takich cyrków z tym spalonym, bo prawda jest taka, iż graniczy z cudem fakt, że przegrali tak nisko. Robben 3 razy mógł wyłożyć na pustą bramkę, a strzelał; Frey w kilku sytuacjach miał mnóstwo szczęścia...

18.02.2010 10:38

PODOL; wszystko, co powiedziałeś, to bzdury...

17.02.2010 23:00

EenieMoe; i po co te Twoje wywody na temat narodowości, bracie. Skoro mowa o Van Gaalu jako selekcjonerze, to oczywistym jest, że tylko o tym mówię. "Skundlony" w stosunku do Anglików to nic innego, jak krytyka tchórzliwej decyzji federacji o zatrudnieniu Erikssona, ponieważ faktem jest, że mają tam deficyt rodzimych trenerów nie usprawiedliwia ich za zerwanie z tradycją. I do tego uderzam. W Niemczech, czy we Włoszech selekcjonerem na pewno nie będzie cudzoziemiec. Nigdy. To też w pewnym sensie nakreśla nam kulturę piłkarską w danym kraju. Tylko tyle i aż tyle.

P.S. Co do narodowości, to coś takiego jak rasizm czy antysemityzm to dla mnie puste terminy. Zjawiska tak chore i złe, że aż komiczne. Pzdr.

16.02.2010 20:05

Selekcjonerem Niemiec może zostać tylko Niemiec. To nie jest skundlona Anglia.

16.02.2010 14:22

Powiem nieskromnie, że znam Serie A nie gorzej niż Bundesligę i nie chcę mówić, że ACF nie ma szans, ale gdybyśmy na dziś z nimi odpadli to większą sensacją byłaby chyba tylko wygrana Stuttgartu i awans kosztem Barcy.

15.02.2010 22:56

Skróty wszystkich meczów od Klinsmanna po Furth...
http://www.tribuntv.com/bayern-munchen-tribune191.html

13.02.2010 23:48

Kadra jest bardzo dobrze wyważona i kompletna. Wsadził byś tutaj Terry'ego i Cannavaro z 2006 i mogłoby być to samo, bo technicy z nich nie lepsi niż Van Buyten i Demichelis, a wszystko to kwestia koncentracji i ich podejścia. I tutaj mamy mały problem, ale gdy będziemy grać z Bayerem i S04 w lidze, czy z Man.Utd. w LM nie sądzę, aby takie sytuacje jak dziś miały miejsce.

13.02.2010 23:40

Haj, tak to już jest. Jeśli nawet wygramy LM, to dwa dni później zaczęłyby się narzekania na to, że w 2001 mieliśmy mniej indywidualności, a graliśmy lepiej, itd., itp. Taka już ludzka (kibicowska) natura ;)

13.02.2010 23:23

Brałbym go w ciemno. Bardzo solidny stoper z efektywnością w ofensywie prawie jak Van Buyten.

13.02.2010 12:21

Przecież Borussia skończyła sezon na 6. miejscu...

12.02.2010 23:57

Jak ich pokonamy, to powinniśmy wygrać w maju Puchar. Aha, Ameryki nie odkryję, ale muszę to z siebie wyrzucić: Demichelis po raz kolejny grał totalny kibel!

11.02.2010 00:15

Bardzo dziwne te liczby...

10.02.2010 11:28

Ten tzw. brak zasięgu mnie po prostu rozbraja. Chelsea jest jak najbardziej do ogrania. Ba, oni odpadną z Interem. Możecie się śmiać, ale zobaczycie.

09.02.2010 23:24

Brawo panowie, trzeba się szanować. Ja grzmiałem o jego olewackim stosunkiem do Nas już od lipca. Wiecie dlaczego łapał od sierpnia uraz za urazem? Bo gnój miał przez okres przygotowawczy łeb zawalony Realem. Widziałem na DSF, że jak robili w sierpniu zdjęcie na sezon to był tam Franck, ale w koszulce... Olića! Aha, a wiecie dlaczego Toni poleciał u Van Gaala? Bo się w wakacje opieprzał, a potem stroił fochy, a że ma 32 lata, to go Louis szybko sczyścił. A że Ribery w 10 pomocników na globie mimo wszystko jest, to Holender zaciska zęby i idzie naprzód. Powodzenia, Louis.

09.02.2010 21:41

lahm93; wypieprzaj z tymi linkami, gnoju!

09.02.2010 20:49

Też zajrzałem do Realu. Tam naprawdę 90% ludzi się przed nim wzbrania...

09.02.2010 19:21

Haha, pewnie mówisz tak, dlatego że w Fifie lub PES mają ponad 90 skilli.

09.02.2010 14:27

Aha; zwłaszcza z Realem ma na to dużą gwarancję ;) Jedyny klub, z którym prawdopodobieństwo na tytuły jest bardzo duże to Barcelona.

09.02.2010 14:26