No i prawdziwi znawcy futbolu, szkolenia, cyklu treningowego, meczowego, odnowy biologicznej itd.itd. w wieku prawdopodobnie 30-33 lata skomentowali nasze rozważania i płacz nad FCB. Ustawili nas do pionu pokazali miejsce w szeregu, jako dzieci nie mamy pojęcia o całej złożoności futbolu i tego, co się wokół tego kręci. Super Panowie thing, aries tymi Waszymi mądrościami zamknijmy dyskusję, bo Wam raczej nie dorastamy do pięt.
PS. Ludzie piszą swoje żale, bo są zwykłymi kibicami i chcieliby, aby ich drużyna wygrywała, grała ładnie, miała typowy niemiecko-bawarski charakter. Tego oczekujemy, ale Wy raczej tego nie rozumiecie, bo jesteście przecież specjalistami w dziedzinie futbolu.
12.05.2015 18:02
Niech ten facet ma trochę odwagi cywilnej i sam odejdzie. Pep dostał drużynę z samego szczytu , drużynę która była kompletna, on nie miał budować jej od podstaw on miał ja jeszcze bardziej dopieścić. Najdroższy trener z nazwiskiem i co spieprzył tylko i zepsół. Zarząd zaufał mu bezgranicznie poświęcili nawet sztab medyczny"uznany na całym świecie" a jest dno. Zawodnicy którzy byli na topie są na dnie. Muller kiedyś błyszczał, zdobywał bramki wsadzał głowę tam gdzie inni nogi nie wsadzili, jest cieniem samego siebie, Philip Lam najlepszy boczny obrońca,wszyscy sie zachwycali jego rajdami po skrzydle ( podkreślali ze tak gra nowoczesny obrońca) w pomocy sie tylko męczy,niczym nie przypomina starego zawodnika w jednym meczu trzy razy zmienia ustawienie na boisku.Takich przykładów jest mnóstwo. Wydane grube miliony na obrońców (nawet tego nie skomentuje). Dno , futbol który jest męczarnią, posiadanie piłki z której nic nie wynika. styl który sie juz wyczerpał, a on nie zna innego stylu. Mecze można przegrywać ale musi być styl, charakter, wola walki a nie posiadanie piłki 89% i wstyd na takie coś patrzeć. Przybijanie piatek z zawodnikami, poklepywania i robienie dobrej miny do wszystkiego to nie wszystko.
Obawiam się że rewanż z Barcelona to może byc totalna kompromitacja. Barcelona to nie Porto które samo sie wyłożyło a Bayern to wykorzystał, bo wynik tego meczu nie wynikał z super rewelacyjnej gry tylko z słabej postawy Porto. Druga połowa to już była znana nudna TIKI TAKA
11.05.2015 23:36
Ludzie czy ktoś to powie otwarcie. Ten trener zniszczył ten zespół. tego nie da się oglądać , normalnie się człowiek meczy, nich ten trener w końcu odejdzie. To sie chce płakać co oni graja, ten styl hiszpański nigdy nie pasował dla tego klubu.
No i prawdziwi znawcy futbolu, szkolenia, cyklu treningowego, meczowego, odnowy biologicznej itd.itd. w wieku prawdopodobnie 30-33 lata skomentowali nasze rozważania i płacz nad FCB. Ustawili nas do pionu pokazali miejsce w szeregu, jako dzieci nie mamy pojęcia o całej złożoności futbolu i tego, co się wokół tego kręci. Super Panowie thing, aries tymi Waszymi mądrościami zamknijmy dyskusję, bo Wam raczej nie dorastamy do pięt.
PS. Ludzie piszą swoje żale, bo są zwykłymi kibicami i chcieliby, aby ich drużyna wygrywała, grała ładnie, miała typowy niemiecko-bawarski charakter. Tego oczekujemy, ale Wy raczej tego nie rozumiecie, bo jesteście przecież specjalistami w dziedzinie futbolu.
12.05.2015 18:02
Niech ten facet ma trochę odwagi cywilnej i sam odejdzie. Pep dostał drużynę z samego szczytu , drużynę która była kompletna, on nie miał budować jej od podstaw on miał ja jeszcze bardziej dopieścić. Najdroższy trener z nazwiskiem i co spieprzył tylko i zepsół. Zarząd zaufał mu bezgranicznie poświęcili nawet sztab medyczny"uznany na całym świecie" a jest dno. Zawodnicy którzy byli na topie są na dnie. Muller kiedyś błyszczał, zdobywał bramki wsadzał głowę tam gdzie inni nogi nie wsadzili, jest cieniem samego siebie, Philip Lam najlepszy boczny obrońca,wszyscy sie zachwycali jego rajdami po skrzydle ( podkreślali ze tak gra nowoczesny obrońca) w pomocy sie tylko męczy,niczym nie przypomina starego zawodnika w jednym meczu trzy razy zmienia ustawienie na boisku.Takich przykładów jest mnóstwo. Wydane grube miliony na obrońców (nawet tego nie skomentuje). Dno , futbol który jest męczarnią, posiadanie piłki z której nic nie wynika. styl który sie juz wyczerpał, a on nie zna innego stylu. Mecze można przegrywać ale musi być styl, charakter, wola walki a nie posiadanie piłki 89% i wstyd na takie coś patrzeć. Przybijanie piatek z zawodnikami, poklepywania i robienie dobrej miny do wszystkiego to nie wszystko.
Obawiam się że rewanż z Barcelona to może byc totalna kompromitacja. Barcelona to nie Porto które samo sie wyłożyło a Bayern to wykorzystał, bo wynik tego meczu nie wynikał z super rewelacyjnej gry tylko z słabej postawy Porto. Druga połowa to już była znana nudna TIKI TAKA
11.05.2015 23:36
Ludzie czy ktoś to powie otwarcie. Ten trener zniszczył ten zespół. tego nie da się oglądać , normalnie się człowiek meczy, nich ten trener w końcu odejdzie. To sie chce płakać co oni graja, ten styl hiszpański nigdy nie pasował dla tego klubu.
10.05.2015 10:45