Dobra zmiana Gnabry'iego, tylko szkoda że tak późno.
28.09.2018 21:54
Do tej pory gramy tylko na ich połowie, prędzej czy później coś wpadnie, lepiej prędzej. Ale obrona Berlina z Rekikiem na czele świetnie czyści dzisiaj.
28.09.2018 21:50
Ryzykowna zmiana, ale dobry pomysł. Mueller to jeden zawodnik więcej w centrum, przez które powinniśmy atakować.
28.09.2018 21:44
Nasza defensywa nie istnieje. Do tej pory dobrze gra tylko Suele, Kimmisch jeszcze jako tako. Thiago w obronie tragiczny, widać brak Jamesa na tej pozycji.
Boateng ustawił cały mecz dla Herthy. Najpierw karny, podyktowany z powodu zupełnie, ale to zupełnie niepotrzebnego wślizgu (przecież piłka i tak leciała poza boisko od napastnika herthy) no i strata Thiago, atak flanką berlińczyków i znowu strasznie powolny Boateng który pozwala na dośrodkowanie, Dida objechał go jak Messi w 2014. Suele też jest powolny i traci równowagę, ale jakoś się zastawia, przewiduje. gra ciałem, to co Boateng zrobił w pierwszej połowie to tragedia, widać brak Hummelsa. Ogólnie całkiem ok występ naszej ofensywy, tylko ostatniego strzału brak. 2 setki Riberiego i Robbena plus jedna setka Lewandowskiego po patelni Jamesa. Sanchesa narazie nie istnieje.
Duet Ribery + Alaba działa bardzo fajnie jeśli chodzi o przebicie, ale żadne z ich dośrodkowań nie przechodzi. Bardzo obiecujący strzał Kimmicha też zepsuty przez Riberiego, który w porę się nie odsunął chociaż widział że Kimmich zamachuje się do strzału. Byłby gol. James też nie wybitnie, gra tak jak cała drużyna czyli najwyżej średnio, chociaż już w pierwszej połowie zanotował największą ilość kluczowych podań. Ogólnie bardzo widoczne jest nieogranie drużyny, ale tak to jest jak na dwa mecze wychodzi się prawie dwiema różnymi jedenastkami. Kovac popełnia te same błędy co w fazie przygotowawczej ze sparingami z Juve.
Na drugą połowę zamiana pozycji Jamesa, musi grać bliżej defensywy, bo nadziejemy się na 3:0 i wtedy już łatwo nie będzie. Gnabry za Sanchesa i spróbować grę trzema skrzydłowymi, i tak już nie mamy wiele do stracenia. Mecz z naszym potencjałem jeszcze do wygrania, ale musimy dobrze wejść w drugą połowę, więcej wertykalnych podań, mniej głębokich piłek za linię, bardziej atakować środkiem.
28.09.2018 21:34
Heh, menadżer Herthy zakłada się o to, że wygrają z zarządem Bayernu xD
Wolne żarty.
28.09.2018 20:32
To tylko świadczy o rzetelności Kickera.
W meczu z Benfiką James zaliczył asystę, miał najwięcej kontaktów z piłką, oprócz Sanchesa największą dokładność (91 procent), najwięcej kluczowych podań - 3, po Riberym najwięcej udanych dryblingów,
oprócz Hummelsa najwięcej udanych wślizgów, ALE nie, według Kickera dostaje najgorszą ocenę :D.
To tylko pokazuje jak poważnym i obiektywnym serwisem jest Kicker.de.
Ponownie bierz pod uwagę czas gry. Za Zidana James był w lm rezerwowym.
27.09.2018 01:27
No nie wiem czy jest takie niepoważne, mi zawsze mówiono że mądrych ludzi rozpoznaje się po ich sprawdzonych prognozach. Po części właśnie dzięki statystykom z whoscored doszedłem do wniosku, że Liverpool rozjedzie City, a Real przejedzie się po Juve. Wtedy też Administrator i inni użytkownicy zarzucali mi "głęboką nienawiść do city" i ślepe uwielbienie Liverpoolu. Jak ta piękna historia się skończyła wszyscy wiemy.
Nie umniejszam dokonań Muellera, bo on w ostatnich pięciu meczach żadnych dokonań nie miał (patrz oceny z whoscored) więc nie ma czego umniejszać.
27.09.2018 00:37
BVB gniecie bo mają na ten moment najlepszego trenera Bundes, na drugim Hecking, za nim może Kovac. Oczekiwałem że Dortmund będzie potrzebować co najmniej jednego sezonu, żeby się podnieść, a tu proszę, może już teraz będą realnym zagrożeniem.
@nyy32
No widzisz akurat tak było. Zresztą nie wiem co chcesz udowodnić swoim wywodem, że James jest dokładniejszy od Muellera bo ciągle podaje do bramkarza ?
Ogólna średnia nie bierze pod uwagi czasu gry, wystarczy wejść na końcową część drugiej połowy pograć 5 min i już się dostaję ocenę z której można wyciągnąć "średnią", na którą się ciągle powołujesz.
Zgadza się, według Kickera to Ribery był w spotkaniu z Benfiką najgorszy. Właśnie dlatego nie powołuje się na oceny Kickera, bo są absurdalne. Ribery wygrał 100% swoich pojedynków, po Jamesie i Robbenie miał największą ilość kluczowych podań, ogólnie największą ilość udanych dryblingów, ale nieee według Kickera Mueller był lepszy... bez komentarza.
Według whoscored, które cytowałem, Mueller z notą 6.1 był najgorszy, Ribery z notą 7.1 był pośrodku.
@Gladius
Nie muszę przytaczać statystyk z LM, pamiętam mecze z PSG i dwumecz z Realem, gdzie James, Kimmich i Ribery byli naszym trio napędowym. Wspomniałem że James zaraz po Kimmichu dostał za ten dwumecz drugą najlepszą ocenę ? (James 8.0, Kimmich 8.5) Cóż, w końcu asystował na 1:0 i sam wbił bramkę na 2:2.
Co zrobił w tym dwumeczu Mueller ? Nic.
Ale hej, asystował w meczu z Sevillą i strzelił Besiktasowi, masz rację te mecze to porównywalny poziom z dwumeczem przeciwko Realowi. Więc darujcie sobie ironię o porównywaniu goli Jamesa i Muellera, pomijając sposób w jaki zdobywa je ten drugi.
Ja przynajmniej podaję jakieś przykłady, że pojedyncze to pojedyncze bo akurat te są najbardziej aktualne, ty zaś nie możesz podać żadnych przykładów.
26.09.2018 23:17
Fanatycy Muellera zaklinają rzeczywistość część II,
@Admin, @nyy32 @Gladius
Przecież napisałem że przeciwko Leverkusen (według Kickera) Meuller był najgorszym zawodnikiem OBOK Lewandowskiego. W czym problem ?
Przykładu z t-mobile sport nie użyłem, aby wykazać że jest nadwyraz rzetelne, tylko żeby pokazać że nawet tendencyjne niemieckie źródło, które sponsoruje Bayern (subiektywniej się już chyba nie da), nie może ukryć jego katastrofalnej gry przeciwko Francji, dając mu 5. Myślałem że jest to oczywiste dla kogoś kto czyta ze zrozumieniem. Najwidoczniej się myliłem.
Pierwsze 13 spotkań wybrałem nie dlatego, że mi tak pasuje, tylko dlatego że tylko dla nich miałem pod ręką dokładniejsze statystyki, które pozwoliły mi dojść do konkluzji która bierze pod uwagę ilość minut rozegranych na boisku przez każdego z zawodników. Bo jak słusznie zauważył Admin, bez kontekstu statystyki są tylko statystykami. Poza tym, to dziwne że w trakcie tych ważniejszych meczy, np. fazy grupowej ligi mistrzów (tak jak w powyższym przykładzie) Mueller nagle znajduje się "pod formą". Widzisz tu jakąś prawidłowość ? Ja tak, ale boję się urazić legendy Muellera.
O statystyka ograniczających się tylko do ligi mistrzów nawet nie chcę wspominać, bo byłby to nokaut.
"kicker.de średnia not za cały ubiegły sezon" A to ciekawe, najpierw podważasz rzetelność statystyk, a później wyciągasz z rękawa chyba najbardziej bezsensowną statystykę ze wszystkich. Średnią not za ubiegły sezon z twojego "ulubionego" Kicker.de, który czasem żongluje heatmapami, wykryciem kontaktów etc. jak mu się żywnie podoba.
Podajesz więc średnią not za ubiegły sezon, nie uwzględniając czasu gry obu zawodników, ilości ich zmian, meczy rozegranych od początku do końca, przerw reprezentacyjnych etc. Ot tak.
I ty masz czelność wypominać mi jakość statystyk ?
No tak, masz rację, to że Mueller od 5 meczy dostaje najgorsze oceny, ma średnio najniższą celność podań, średnio na mecz największą ilość strat, o niczym nie świadczy, bo gra ofensywnie (w przeciwieństwie do Jamesa który w ogóle nie gra ofensywnie, same podania do tyłu) i ryzykownie, co się przekłada na gole i asysty. Tylko że Mueller w ostatnich 5 meczach nie zaliczył ani gola ani asysty. Widzisz tutaj jakąś prawidłowość ? Ja owszem i nawet powiem jaką :
Mueller nie gra ryzykownie, Mueller gra piach.
I ty jeszcze przywołujesz oceny Kickera za cały sezon, ignorując że grał dwa razy tyle co James, i cieszysz się że według jakiegoś algorytmu ma więcej kluczowych podań ? No to mnie zaskoczyłeś, niebywałe.
Tak jakby wyciągnąć średnią z ilości kończyn jednego pająka i jednej zebry, dziwiąc się że żadne z nich nie ma 5 nóg. A przecież tak wskazuje średnia.
Mueller nie ma żadnej umiejętności grania na granicy offside"u, Mueller liczy na ślepotę sędziów. Gdyby było inaczej, to miałby w Augsburgu asystę. Ale taką umiejętność posiada James, który w meczu z Schalke mógł znaleźć się w sytuacji sam na sam z bramkarzem NIE BĘDĄC NA SPALONYM. Ok, nie wykorzystał tej sytuacji, z tymże trzeba nadmienić że Fährmann stał zaledwie parę metrów przed nim.
@Sopariev
Robiłem praktyki w Frankfurter Allgemeine Zeitung, następnie przeniosłem się do Norymbergii i w tamtejszej Tageszeitung zostałem członkiem redakcji w stopniu "Gutachtera". W praktyce robiłem korekty, reedycje, uzupełnienia istniejących artykułów, szkoliłem dziennikarzy etc.
Młodszy stopniem junior redaktor miał wywiad z Muellerem w jednym z Norymberskich pubów, chodziło o jakąś działalność charytatywną i szczegóły biograficzne, bo akurat zaprzyjaźniona FAZ miała z nami umowę o dzieło na krótki rys biograficzny o nim.
Po wywiadzie zamieniłem parę słów z Muellerem odnoście tego artykułu i o tym jak podobał mu się wywiad (miałem wystawić juniorowi opinię). Wszystko było ok, od słowa do słowa okazało się że mamy dwóch wspólnych znajomych, posiedzieliśmy przy ladzie do drugiej w nocy (pub był zamknięty dla innych gości) wymieniliśmy się numerami i pojechaliśmy w swoje strony. Później wymieniliśmy parę smsów o pogodzie i innych trywializmach, ale kontakt się szybko urwał.
26.09.2018 21:03
@Vaterland
Nie wiem czy krytykowanie Muellera jest "polskie". Jeśli jakiś zawodnik gra źle, to mówię to wprost nie ważne jakiej jest narodowości. Ja z polską nie mam za wiele wspólnego, piszę tutaj od czasu do czasu żeby moja polszczyzna nie wyszła z wprawy, na codzień posługuje się niemieckim i to z niemcami się utożsamiam. Zarzut jakoby ktoś faworyzował Lewandowskiego jest absurdalny. Tym bardziej z ust użytkownika, który ma login "Vaterland" i który z pewnością nie ma tendencji do faworyzowania niemieckich wychowanków Bayernu. Sarkazm zamierzony.
Zresztą tak absurdalny jak twoje pozostałe argumenty. Jak zdesperowanym można być, żeby pisać że zawodnik "x" nie jest zły, bo zawodnik "y" jest czasem jeszcze gorszy ? Jak sfrustrowanym można być, by odwoływać się do sytuacji której nie było (czyt. rzekomej asysty Muellera w meczu z Augsburgiem) ?
Jak oderwanym od rzeczywistości trzeba być, żeby przytaczać mecz przeciwko Juve, który miał miejsce ponad 2,5 lat temu, kiedy Mueller jeszcze był w formie i nomen omen nawet na skrzydle, bo na takiej pozycji w tym meczu grał (kolejny argument fanatyków Muellera, że na skrzydle nie potrafi), mógł robić różnicę ? Nie wiem.
@Gladius
Oceny zaczerpnąłem z whoscred.com i espn.com, w moim mniemaniu najbardziej precyzyjne serwisy analityczne. Niemieckie serwisy (kicker, sportbild, skydeutschland, tsz, etc.) zawsze trochę ubogacają poczynania niektórych zawodników, miałem z tym zawodową styczność, więc wiem o czym mówię.
Ocenę za mecz z Francją wziąłem z elektronicznego czasopisma t-mobile Sport, bo je akurat następnego dnia czytałem. Tego chyba nie podważysz, bo to jeden ze sponsorów Bayernu ?
Kicker się z nimi nie zgadza ? Przecież sam Kicker przyznaje, że Mueller był najgorszym zawodnikiem spotkania z Schalke i obok Lewandowskiego najgorszym zawodnikiem spotkania z Leverkusen (dla meczu z Augsburgiem ocen jeszcze nie ma). To dla Ciebie taka różnica ?
Nie muszę sobie wieszać Jamesa nad łóżkiem, nie pasuje do wystroju wnętrza. Słabość ? Doceniam aspekty estetyczne jego gry, są dla mnie przyjemne, nie ja mianowałem go piłkarzem meczu, a serwis który to zrobi, na pewno nie brał pod uwagę jedynie jego asysty.
Ja po prostu uważam że w klubie któremu kibicuję powinni grać najlepsi zawodnicy, a nie najgorsi, albo za zasługi, bo to w dłuższej perspektywie lepiej służy klubowi. Niektórzy mogą się z tym nie zgadzać.
I nie chodzi o to, że nie lubię Muellera, jak piłem z nim piwo wydawał się być bardzo miłym człowiekiem, nadal go lubię, oceniam jedynie jego grę.
26.09.2018 02:57
@nyy32
I to jest właśnie typowe dla obrońców Muellera, którzy nie widzą że czasy się zmieniają, żyją mistrzostwami świata z 2014, Ligą mistrzów z 2013, i sentymentalnymi bzdetami do Muellera, no bo on taki pocieszny, solidarny, nie wywyższa się itp.
Zamiast podawać statystyki goli z tamtego sezonu (bo wszyscy wiemy jakiego typu bramki to były, wszyscy wiemy że w ważnych meczach Mueller nie istnieje i wszyscy pamiętamy jego kung-fu z Realem) podaj statystyki celnych podań, podań kluczowych, strat, udanych dryblingów, celnych strzałów. Wtedy już tak różowo nie jest.
Ale cóż, fanatycy Muellera nadal będą mówić że jest świetny bo nawbijał x goli ogórom z Bundes, na pograniczu spalonego, faulu, odbicia od innego zawodnika, zazwyczaj po patelniach Lewandowskiego, Jamesa, Thiago etc.
Co do początku sezonu 2017/18
Patrząc na jego pierwsze 13 meczy, tylko przeciwko Hamburgowi zszedł kontuzjowany w 55 min. Prawie zawsze grał przez cały mecz, przeciwko PSG został zmieniony w 69 min, a tak grał minimum 87 min. W tych 13 spotkaniach udało mu się zaliczyć 3 asysty i 2 gole. James zagrał formalnie 10 spotkań, z których trzy razy (przeciwko Hoffe, Wolfsburgowi, Celtic) wchodził kolejno w 78 min, 85 min i ponownie 78. W tych spotkaniach zagrał zatem po 12 i 8 min. Dwa razy (przeciwko Hamburgowi i PSG) został zdjęty w 46 min. Nie rozegrał nawet drugiej połowy. De facto James zagrał zatem 5 prawie pełnych spotkań. Z tych 5 meczy wyciągnął 3 asysty i 2 bramki, czyli takie same wyniki jak Mueller, z tą różnicą, że miał prawie 3 razy mniej czasu na boisku, obrońcy nie robili mu prezentów przepuszczając do niego piłki, a bramkarze nie posyłali mu piłki pod nogi. Warto zwrócić uwagę na fakt, że wszystkie swoje wyniki James osiągał w zaledwie 3 meczach, kiedy był na boisku od początku do końca. Asysty i gole Muellera są w przeciwieństwie do tego rozłożone na 5 meczy. James gra więc nie tylko intensywniej, ale jak dostaje szanse rozegrania całego meczu, to zwykle jest kluczową postacią. Co więcej, gdy nie gra optymalnie (jak w drugim spotkaniu z Celtic), to nie wyróżnia się słabą formą na tle zespołu, bo wtedy cały zespół gra miernie, potwierdzić to może średnia not poszczególnych zawodników na whoscored, kicker, spiegel, transfer, opta etc. w które się już nie zagłębiam. James w dwóch spotkaniach zaliczył dwie asysty i gola, czyli prawie tyle, co Mueller przez 13 meczy.
Jeśli chodzi o statystyki w Bundes to są one ponownie bezlitosne. Rozegranych minut : James:327, Mueller:601, Gole: James:2, Mueller:1, Asysty : równo po 3, kontakty z piłką : James:334 Mueller:344, Podania : James:248, Mueller:262 (to wszystko przy prawie dwa razy mniejszym czasie gry!!!) wygrane pojedynki: James:59%, Mueller:32% Dokładność podań: James:88%, Mueller:74% (średnio na mecz Mueller gra mniej podań, więc tutaj miał szczególnie ułatwiona zadanie) Kluczowe podania James:16, Mueller: 14.
W aktualnym sezonie 2018/19 sytuacja przedstawia się podobnie. Patrząc tylko na bramki James i Mueller mają po równo, czyli dwie, tylko że Mueller dokonał tego grając do tej pory 440 min. A James w zaledwie 155. To nawet nie połowa. Reszta statystyk biorąc pod uwagę różnicę czasu gry również nie wypada z korzyścią dla Muellera, : kluczowe podania Mueller 11 James 12, liczba podań Mueller 231 James 225, liczba celnych podań Mueller 178 James 189, celność podań Mueller 76 procent James 88 procent. I to wszystko przy różnicy gry sięgającej aż 285 min na niekorzyść Jamesa !!! Jesteś w stanie sobie wyobrazić jakie James by wykręcił statystyki z takimi ogórami gdyby grał tyle co Mueller ?
Mueller ustawił zwycięstwo przeciwko Hoffenheim ? Niby jak ? Po jego bramce nadal był remis. Zwycięstwo ustawił wymuszony karny (niektórzy by go nazwali nurem, nie wnikam) Riberiego. Na koniec Mueller zaledwie asystował na trzeci gol, ale wtedy mecz był już rozstrzygnięty. Mimo wygranej i tak zwanego "ustawionego zwycięstwa" Mueller w tym meczu oczywiście popisał się największą liczbą strat spośród wszystkich zawodników na murawie - 3. Strzały ogółem 4, z tego celny tylko 1.
Mueller ustawił zwycięstwo przeciwko Stuttgartowi ? Bo jako prawie dwu metrowy zawodnik dobił konającego ogóra strzelając z główki ostatnią bramkę ? I asystował przy pierwszej. Przepraszam, to już nawet nie jest śmieszne. Tobie to imponuje ? Tego oczekujesz po najlepiej opłacanym zawodniku Bayernu (zaraz po Lewandowskim) ? Oczywiście poza tym dołożył najniższą celność spośród wszystkich zawodników na boisku (71 procent).
Jeśli chodzi o indywidualne oceny to w kolejności chronologicznej wygląda to tak :
Bayern vs Bayer Leverkusen : Mueller 6.7 najgorsza nota (bramkarza nie liczymy), James 7.3 (chociaż wszedł dopiero w 41 min za kontuzjowanego Tolisso i od razu dołożył bramkę od siebie)
Bayern vs Benfika : Mueller 6.1 (ponownie najgorsza nota, ok wiem że wszedł w końcówce drugiej połowy ale taka ocena mu się należała, z jego pierwszych dwóch kontaktów z piłką, pierwszy stracił pod własnym polem karnym, za drugim razem podał ją przeciwnikowi zapraszając do kontry, o pozostałych statystykach nie warto mówić). James 8.2
Bayern vs Schalke : Mueller 6.8 (najgorsza nota, wiem powtarzam się), James 7.9
Bayern vs Augsburg : Mueller 6.7 (tutaj tylko Goretzka był gorszy z 6.4, James jak wiadomo nie grał, bo Mueller musiał)
Średnia ostatnich 4 spotkań : Mueller : 6.6 James : 7.8
Wart odnotowania jest fakt, że cały swój bramkowy dorobek James osiągnął właśnie w ostatnich 2 spotkaniach. Mueller potrzebuje o wiele więcej czasu na boisku by coś strzelić. Brzmi to dość śmiesznie, ale w tym sezonie James po prostu nie gra słabych meczy !
Nie wiem jak można twierdzić, że tych dwóch zawodników to zbliżony poziom. James diametralnie przewyższa Muellera pod każdym względem.
Edytowano : 2018-09-26 01:06:35
Aha, dodaję oczywiście mecz DFB przeciwko francuskiej reprezentacji (czyli jeden mecz przed Leverkusen) gdzie Mueller również nie omieszkał dostać najgorszej oceny : soczyste 5.
26.09.2018 01:00
@Prezes42
Nie porównuj setek Muellera do Jamesa. James nam ustawił zwycięstwo przeciwko Schalke. Drugi raz pod rząd został Mof, strzelił pierwszą bramkę, wywalczył karnego, kreował sytuację, etc.
Mueller nie zrobił dziś NIC. Czyli w sumie to co robi prawie zawsze, ale tego już nikt nie pisze bo wszyscy się do tego przyzwyczaili. Od setek James nie zależało zwycięstwo, od Muellera wręcz przeciwnie. Oczywiście cały czas piszemy w trybie hipotetycznym, bo Mueller do żadnych setek sam dojść nie potrafi, co dziś po raz enty udowodnił.
Po zmarnowanej setce Riberiego przeciwko Realowi też nie było jakiś wielkich obelg. Wiesz dlaczego ?
Bo Ribery zap******* w tym meczu za trzech.
Tak samo jak James z Schalke.
Edytowano : 2018-09-25 22:55:39
"Fanboye Jamesa i reszta płaczków, teraz możecie się dowartościować i wlepić soczyste ,,szóstki'' pomeczowe dla Mullera"
Nie musimy, wszystkie poważne serwisy analityczne zrobią to za nas.
Ale ty pewnie i tak bardziej ufasz niektórym tutejszym "autorytetom". Cóż, wolna wola.
25.09.2018 22:49
@Prezes42
Nie porównuj setek Muellera do Jamesa. James nam ustawił zwycięstwo przeciwko Schalke. Drugi raz pod rząd został Mof, strzelił pierwszą bramkę, wywalczył karnego, kreował sytuację, etc.
Mueller nie zrobił dziś NIC. Czyli w sumie to co robi prawie zawsze, ale tego już nikt nie pisze bo wszyscy się do tego przyzwyczaili. Od setek James nie zależało zwycięstwo, od Muellera wręcz przeciwnie. Oczywiście cały czas piszemy w trybie hipotetycznym, bo Mueller do żadnych setek sam dojść nie potrafi, co dziś po raz enty udowodnił.
Po zmarnowanej setce Riberiego przeciwko Realowi też nie było jakiś wielkich obelg. Wiesz dlaczego ?
Bo Ribery zap******* w tym meczu za trzech.
Tak samo jak James z Schalke.
Edytowano : 2018-09-25 22:55:08
"Fanboye Jamesa i reszta płaczków, teraz możecie się dowartościować i wlepić soczyste ,,szóstki'' pomeczowe dla Mullera"
Nie musimy, wszystkie poważne serwisy analityczne zrobią to za nas.
Ale ty pewnie i tak bardziej ufasz niektórym tutejszym "autorytetom". Cóż, wolna wola.
25.09.2018 22:48
@Marienplatz
Nie ma problemu, z czegoś żyć trzeba.
25.09.2018 22:24
@Marienplatz
Mueller który od trzech (jeśli licząc mecz przeciwko Francji) to od czterech meczy dostaje najniższe noty, gra na swoim poziomie. Czyli przepowiadam piątą najniższą ocenę.
25.09.2018 22:20
No i teraz sobie siedzę i tak sobie myślę... dlaczego jednak nie obstawiłem tych pieniędzy xD.
Bramka na własne życzenie, beznadziejne zmiany, beznadziejne ustawienie, beznadziejna (a w zasadzie brak jakiejkolwiek) taktyki.
25.09.2018 22:18
Podczas ostatniego spotkania przeciwko Schalke sporządziłem listę bramek typowych dla Muellera.
Jedną z nich były bramki zdobyte ze spalonego, tutaj widzieliśmy koronny przykład. Ale niestety sędzia był na miejscu. Tym razem się Muellerowi nie udało. A i tak byłaby tylko asysta.
25.09.2018 22:15
Wagner schodzi więc gramy ustawieniem z Muellerem na szpicy xD
Gdyby nie indywidualna klasa Thiago, to już stawiałbym pieniądze na Augsburg.
25.09.2018 22:04
Boże to dośrodkowanie Muellera....
25.09.2018 21:55
Mueller jest nienaruszalny, bo ma plecy na górze. Carlo wyleciał bo chciał przede wszystkim to zmienić.
Najgorszy zawodnik od paru meczy pod rząd gra komplet czasu i obok Lewandowskiego zarabia najwięcej z całej kadry.
Według mnie to co najmniej chore. Nie można tego inaczej nazwać.
Edytowano : 2018-09-25 21:53:28
@dzojko
Nie no bez przesady, wszystkich na skrzydle z pewnością nie robi, ale wolę go na skrzydle o wiele bardziej niż Muellera. I nie można ukryć że to już drugi mecz w którym bardzo pozytywnie się wyróżnia.
25.09.2018 21:51
@dzojko
Jasne że potrzebna nam jest zmiana pokoleniowa. Wiele obiecywałem sobie po przyjściu Kovaca, przede wszystkim zmianę systemu na 2-5-3, gdzie Robbery mogliby grać w środkowym łańcuchu nie męcząc się za bardzo. Oczywiście z tych obiecanek nic nie wyszło, bo Hoeness napisał maila.
Myślę jednak że przy problemach z taktyką na ten mecz, formą Sanchesa, Muellera, gnera, brakiem Comana etc. to lata Robbena są jednym z naszych najmniejszych problemów.
25.09.2018 21:45
Tak jak pisałem, Robben jest jednym z niewielu zawodników którzy ciągną nas do przodu.
Piękna bramka, brawo Mr. Wembley.
25.09.2018 21:38
Suma sumarum pierwsza połowa straszna. Nie funkcjonuje tutaj kompletnie nic, od budowania akcji do wykończenia, przez granie piłką.
Kimmich jak na razie man of the match, Robben ok (2 kluczowe podania, dobrze ciągnie grę do przodu, de facto gra teraz tak jak powinien grać Mueller), Martinez ok parę dobrych przechwytów, reszta piach.
O Muellerze już nie będę pisać, bo szkoda na niego klawiatury, Sanches nigdy dobrym zawodnikiem nie był, teraz jest co najwyżej przeciętny. Po spotkaniu z Benfiką niektórzy rozprawiali o jego wielkim talencie, no ok tylko że tam grał obok Jamesa, Thiago i Riberiego. W sytuacji, w której jest pozostawiony sam sobie, musi wziąć grę na siebie, nie istnieje. Tutaj nie ma Jamesa, który mu zagra piłkę na nos. W dzisiejszym meczu miał dobijać szybkimi rajdami przez boczne sektory, problem w tym że nimi nie gramy. Co więcej, większość podań przechodzi przez naszą własną połowę i na niej zostaje. Do 34 min nie oddaliśmy naprawdę groźnego strzału i nadal mamy bardzo dużo problemy z wyprowadzaniem piłki z własnej połowy. Wagner piach. Gnabry bardzo średnio. Żeby mógł grać dobrze potrzebuje miejsca, a na boisku nie mamy zawodnika, który by mu tą wolną przestrzeń zapewnił (Comana i Riberiego brakuje).
Nie widzę pomysłu na grę, a jeśli jakiś był to się nie sprawdza. W akcie desperacji ograniczmy się do wrzutek Kimmicha i strzałów z dystansu Goretzki/Sanchesa. Tak się nie wygrywa, nawet z Augsburgiem.
Niektórzy śmiali się z remisu Dortmundu z Hoffenheim, gdzie BVB zostało w monstrualny sposób okradzione przez sędziego, a Bayern nie potrafi się przebić prze defensywę takiego ogóra jak Augsburg.
Mecz zakończy się pewnie wynikiem 1:0, 2:0 dla nas, bo Augsburg od 60 min kondycyjnie nie wytrzyma tempa gry, ale jeśli wygramy w taki sposób, to będzie to pokazywać, że Kovać po raz kolejny nie wie jak ustawić zespół. Hmmmm i pomyśleć że prowadzi nas trener który jeszcze niedawno prawił "posiadanie bez szybkości nie ma sensu". Otóż właśnie.
25.09.2018 21:32
@Dieroten @Matilegolas
No to jak mogą grać obok siebie to dlaczego gra tylko Mueller ?
Poza tym James nie rozegrał do tej pory ani jednego kompletnego spotkania. A później będzie płacz i zgrzytanie zębów jak zmarnuje setkę przeciwko Realowi jak Ribery w tamtej rundzie.
Mueller może dziś coś strzelić, jak Bayern będzie prowadzić 3:0, to może coś wpakuje na cztery. I wtedy Hoeness będzie znowu mógł mówić o "kompletnym Bayernie", a lemingi zaczną swoją czczą gadkę o tym, że Mueller to solidny zawodnik i że "statystyki" go bronią.
Edytowano : 2018-09-25 20:54:49
Ale na razie na takie prowadzenie się na zanosi.
25.09.2018 20:54
James na ławce, żeby Mueller który od trzech spotkań pod rząd zbiera od szanujących się serwisów jak msn, whoscored, footy, etc. najgorsze noty (nawet proniemiecki bild dał mu za występ w reprezentacji na ostatnim meczu przeciwko Francji najgorszą notę), zawodnik który zwykle notuje najwięcej strat, biega mniej od Jamesa, zawodnik o którego stosunku celnych podań względem posiadania piłki nawet przypominać nie chcę, bo leżącego się nie kopie, wychodzi w pierwszym składzie. A James który potrzebuje rytmu meczowego siedzi. Widzę że Mail od Hoenessa dotarł do Kovaca.
25.09.2018 20:04
Serge ładnie, Mueller znowu tylko macha rękoma.
Edytowano : 2018-09-22 20:17:51
Sanches oczywiście nie za Muelera, tylko za Jamesa.
Edytowano : 2018-09-22 20:18:09
Bo tak.
22.09.2018 20:16
Mueller zawsze gra swój własny sport. Po meczu ze Stuttgartem była wielka podnieta na stronie, że wrócił ów wielki gracz. Gole które strzela Mueller to :
- gole po półfaulu (jak jakiś inny zawodnik zasłoni widoczność bramkarza przeciwników)
- gole po półspalonym (de facto niesprawiedliwie uznane)
- gole po odbiciu od innego zawodnika
- gole na 4:0 wbite główką dla ex spadkowicza Bundes jak Honnover, HSV, Stuttgart właśnie etc.
I dlatego taki zawodnik się ogrywa, a zawodnik który strzela pierwsze gole PSG czy Realowi (ok, w przypadku Realu drugi) siedzi na ławie i sporadycznie zaczyna mecz od początku grając nie na swojej pozycji.
Bo tak.
Edytowano : 2018-09-22 20:07:20
Suele dzisiaj jak najbardziej na plus. Prawdziwa konkurencja dla Boatenga.
Mueller dzisiaj pewnie dostanie po raz trzeci z rzędu najniższą notę za mecz. Chociaż nie jestem pewien co do Thiago.
22.09.2018 20:04
James ustawił ten cały mecz dla Bayernu. Pierwsza bramka, połowa celnych strzałów Bayernu na bramkę Schalke wykonana przez Jamesa, no i teraz wywalczył karnego na 2:0.
James po raz kolejny man of the match.
O Mueller ponownie świetny strzał. Bardzo niewiele brakowało.
"w ogóle nie usprawiedliwia to, że go nie widział"
Ty czytasz czasem swoje posty przed wysłaniem ?
22.09.2018 19:49
@Riberyy007
Lewandowski, Mueller etc. gorsze piłki marnowali. James powinien to wykorzystać, zgadza się, ale ponownie nie wychodził w tej sytuacji ze środka, tylko z prawego skrzydła, a to dla lewonożnego zawodnika trochę trudne zadanie.
Edytowano : 2018-09-22 19:46:29
Poza tym, wiesz w takiej sytuacji trzeba się jednak znaleźć. Ile takich sytuacji mieli dzisiaj Lewandowski + Mueller ? I nazywanie tego faulu brutalnym zagraniem zakrwawia o herezję. James nawet nie widział zawodnika Schalke uderzając w piłkę.
22.09.2018 19:44
To co robi duet Kimmich / James na boisku to już nie piłka nożna, to spektakl baletowy. Czasem czuję się uprzywilejowany mogąc podziwiać ich grę. Tym bardziej szkoda że James zaczyna pierwszy mecz Bundesligi od początku sezonu i nadal gra nie na swojej pozycji, ze względu na pupilka Muellera. Bayern to chyba jeden z niewielu takich klubów na świecie, gdzie zawodnik dochodzi do siebie prawie 2 lata, gra piach, a inny piłkarz przewyższający go o parę klas musi mu ustępować miejsca i łatać jego błędy, tak jak w ostatnim meczu przeciwko Benfice, gdzie James 70 % czasu gry spędził na liniach defensywnych. I mimo to ze swoimi 1,79m strzela dwie główki pod rząd, zawstydzając prawie dwu-metrowych Muellera czy Goretzkę. Brak mi słów.
Bardzo dobrze dzisiaj też Ribery i Lewandowski. W ogóle duet Robbery mnie ostatnio pozytywnie zadziwia. 35 latek sprintujący szybciej i częściej, niż 29 letni Mueller to widok bezcenny.
Edytowano : 2018-09-22 19:38:11
Goretzka to swoją drogą też bardzo obiecujący zawodnik. Jeśli poczuje rytm meczowy, to może stać się Muellerem ze swoich najlepszych lat. Sanches mnie nadal nie przekonuje, w pierwszej połowie meczu z Benfiką nie dość że był nieaktywny, to zanotował więcej strat niż Mueller (a to już spory wyczyn). W ogóle nie sprawdził się w roli przecinaka. Kovac chyba to zauważył, bo w drugiej połowie całkowicie zmienił ścieżki biegowe, co w połączeniu ze świetną asystą Jamesa, poskutkowało strzelonym golem.
22.09.2018 19:32
Nie widzę logiki i konsekwencji w taktyce Kovaca. Nie liczyłem na wiele po tym trenerze, ale to co on czasem wyrabia to przechodzi moje pojęcie. James, który powinien się ogrywać w Bundes (w miejsce beznadziejnego Muellera) po raz pierwszy znajduje się w wyjściowej jedenastce na ważnym meczu w LM. Do tego Sanches, tracący głowę w ważnych spotkaniach, ustawiony na bardzo newralgicznej pozycji, a Benfika lubi grać prostopadłymi podaniami. Już lepszy by był Kimmich na jego pozycji.
Dla mnie Kovac przed każdym meczem rzuca kostką, chyba że dostanie mail dyrekcyjny od Hoenessa.
Wynik ciężko przewidzieć, Bayern powinien wygrać, ale jak już mówiłem, ten skład to jedna wielka niespodzianka. Paradoksalnie jedyni Robbery prezentują równą formę.
19.09.2018 20:54
" może nie życzę im jak najgorzej w sensie kontuzji itp. Ale zawsze jak najgorszych wyników"
Arkady142, 22:15, 24.06.2018
25.06.2018 00:25
@Hochmeister @Vaterland
To prawda Polacy zagrali słabo, a Kawiarze nie wybitnie, myślę jednak, że są drużyną na tyle uniwersalną jeśli chodzi o środek pola i na tyle kreatywną jeśli chodzi o skrzydła, że Senegal powinien się pod nimi ugiąć. Lekkość z jaką dzisiaj ogrywali polskie linie obrony, była przytłaczająca. Senegal to drużyna nowa, brak im doświadczenia, jeden Mane im wszystkiego nie wygra. Skoro nie są w stanie utrzymać dobrego wyniku w Japonią, wątpię aby mieli szanse przeciwko Kolumbii. Tym bardziej że Kolumbia pokazała, że kondycyjnie jest przygotowana lepiej niż wielu sądziło.
Oczywiście DFB immer im Herzen.
Edytowano : 2018-06-25 00:20:09
@Arkady142
To widocznie nie przeczytałeś dokładnie, bo nie pisałem tylko o Tobie, ale również o "innych", którzy radośnie nadużywają epitetów typu: szmaty, frajerzy etc.
Cieszę się, że zrozumiałeś, że część ze schizofrenią odnosi się to Ciebie. Szkoda że nie zrozumiałeś już samej analogii.
Schizofrenia = rozszczepienie osobowościowe, najczęściej o podłożu paradoksalnym
Arkady142 = lubi niemiecki FCBayern, w którym grają Niemcy (jedna osobowość)
mimo tego złorzeczy Niemcom (druga osobowość)
25.06.2018 00:07
Wróciłem z wczorajszych wojaży i teraz mogę wszystko powtórzyć na spokojnie. Mecz Polski z Kolumbią mnie aż tak strasznie nie interesował, bo każdy kto chociaż odrobinę zna się na piłce wiedział, że "orły zawałki" zostaną zniszczone przez Kolumbię. Pisałem o tym ponad miesiąc temu, pisał o tym @Jastrzab123 i inni. Różnica klas zwyczajnie zbyt wysoka. Nie spodziewałem się jednak, że polski selekcjoner ułatwi Kolumbii zadanie, gra 3 obrońcami, de facto bez skrzydeł, bez Grosickiego, środek nie funkcjonuje więc Lewandowski cofa się do rozegrania i brakuje go albo z przodu, albo jest izolowany, w ustawieniu które tak naprawdę nigdy nie działało. Nawałka to bardzo mierny trener, 4-4-2 z Lewandowskim i Milikiem mu wyszło, ale niewiele więcej. Na tak grającą Kolumbię nawet to byłoby o wiele za mało.
Piękna jest natomiast frustracja zawistnych polskich januszy, którzy jeszcze jeden dzień temu pisali o Niemcach, że poznali najsłabszą drużynę obok Arabii, że Polacy w przeciwieństwie do nich, spokojnie wyjdą z grupy etc.
Meine Herrschaften, Hochmut kommt vor dem Fall. Merket und sehet.
James jak zwykle klasa światowa.
Co do mojej reprezentacji, czyli niemieckiej DFB, to jestem z niej bardzo dumny. w meczu ze Szwecją przydarzyło się w sumie wszystko co się mogła przydarzyć najgorsze, to jest: granie ofensywnie w 10 przeciwko autobusowi, kontuzja Rudego, mnóstwo pecha przy wykończeniu akcji (słupek Brandta, chybione główki etc.) itp.itd.
Pisanie że Kroos grał przeciętnie jest dowodem bezdennej głupoty. Z Meksykiem DFB przegrała, bo Kroos został wyłączony z gry. Ze Szwecją było na szczęście inaczej, otóż (może ktoś ze sztabu Nawałki to przeczyta i Orły się poduczą, niech znają łaskawe Niemcy) gdy grasz 9 zawodnikami w ofensywie (włącznie z bocznymi obrońcami) to zawsze istnieje niebezpieczeństwo kontry, ważne jak się na nie reaguje, Guardiola np. robi to tak, że jeden z środkowych obrońców wychodzi jeszcze bardziej w przód, żeby gasić ogień w zarodku (moim zdaniem niepotrzebnie, bo mamy wtedy tylko jednego zawodnika w rezerwie, pamiętamy półfinał z Juve i bezradnych Thiago, Alonso), Loew robi to lepiej, podobnie jak Zidane, u niego do tyłu schodzi Kroos, który z jednej strony pomaga w defensywie, z drugiej rozciąga autobus dalekimi podaniami na skrzydła, tworząc formację wklęsłego "u" z kryształkiem w centrum. Obrońcy przeciwnika mają wtedy dylemat, bo albo kryją "obrotowych obrońców", albo przestrzeń za nimi, na oba nie starczy im ani czasu ani szybkości. Tak Niemcy tworzą sobie przede wszystkim przestrzeń na skrzydłach. Ze Szwecją Loew zdecydował, że to Rudy będzie grał wyżej, a Kroos będzie łączyć pomoc z defensywą, więc zawsze będzie pod grą i ciężko będzie go izolować. Dlatego gra pozycyjna Niemców z Meksykiem wyglądała słabo, a ze Szwecją już nie, bo Szwedzi połknęli haczyk w postaci Rudego. Niestety Rudy złamał nos, i wszedł Guendogan, który chyba takiego ustawienia nie ćwiczył zbyt często, więc Niemcy popełniali indywidualne błędy (nie tak dużo jak w spotkaniu z Meksykiem, ale jednak). A że Kroos który zagrał chyba najwięcej podań w tym meczu, i zaliczył 4 straty mniej niż taki Mueller, doprowadził do bramki, no to się zdarza, pech chciał że w kluczowej sytuacji. Ale to nie przeszkadza Januszom, żeby wieszać na nim psy. Tego że przy pierwszej bramce zaliczył asystę drugiego stopnia i strzelił decydującą bramkę rozstrzygającą losy spotkania, tego już Janusze nie widzą.
Koło Neuera i Wernera, Kroos jest dla mnie jednym z man of the match.
Mueller standardowo na swoim poziomie, czyli mniej niż zero. I proszę przestać z rozpowszechnianiem tego bezsensu, jakoby grał źle przez pozycję na skrzydle. Stary dobry Mueller, który miał dobre pozycjonowanie, umiał pewnie wykończyć, wykorzystywał stałe fragmenty gry i karne, świetnie czuł się na skrzydle. Tu przychodzi znowu na myśl dwumecz z Juventusem i parę występów na mistrzostwach świata 2014, właśnie na tej pozycji. Problem nie jest z jego pozycją, tylko z nim samym, bo od ponad dwóch lat gra niezrównany piach i przy każdej okazji optuję nad tym, żeby go sprzedać, ale nie bo to maskotka, wychowanek etc.
Aha, Brandt i Werner do Bayernu, takie jest moje zdanie.
Boateng może iść, ale tylko jeśli znajdziemy lepszego zamiennika. Suele jeszcze nie jest gotowy, gra zbyt asekurancko, chociaż bardzo go lubię.
Aha, rozbrajają mnie komentarze domorosłych patriotów, ciskających niewybredne obelgi w kierunku reprezentantów Niemiec, czyli moich reprezentantów, równocześnie będąc na stronie klubu, który ma NIEMIECKĄ nazwę, siedzibę w NIEMCZECH, jest zbudowany na NIEMIECKICH wartościach i zatrudnia NIEMIECKICH piłkarzy.
Według mnie tacy ludzie jak @Arkady142 i inni kwalifikują się pod pierwsze stadium rozpoznania schizofrenii.
Gruss aus Mainz.
24.06.2018 23:19
Człowiek może wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy. Pozdrawiam zakompleksionych Januszy i idę się bawić, Gruss aus Magdeburg. Deutschland ueber Alles !!!
23.06.2018 22:03
@Mehmet7
Bo dobry skrzydłowy jest droższy, niż dobry obrońca.
15.06.2018 16:39
@JazGod
Admin jako użytkownik tego portalu może "rugać" czyt. twierdzić że twoje lub moje tezy są absurdalne, bo zwyczajnie ma prawo do własnej opinii.
A że jako Admin może więcej to cóż, takie uprawnienia są nieodłącznie połączone z funkcją administratora. Jakoś o porządek dbać trzeba.
Moim zdaniem Lewandowski, do którego pragnę podkreślić nie odczuwam żadnej sympatii, raczej wręcz przeciwnie, zagrał bardzo porządny dwumecz. Z tymże jego praca w kreowaniu miejsca i spychania przeciwnika nie była aż tak widoczna, jak np. jego niecelny strzał po podaniu Tolisso. Co nie zmienia faktu, że gdyby był w lepszej formie, na pewno byśmy ten dwumecz wygrali. Co również nie znaczy że pozostali zawodnicy nie musieliby się w tym meczu trochę bardziej postarać. Podobne zarzuty można postawić Riberiemu, Rafinhi, Muellerowi etc. Tylko że Mueller to święta krowa, więc nie ma co rozmawiać o przypadku, którego nie można zmienić, Rafinha to rezerwowy, a Ribery już swoje lata ma. Tymczasem Lewandowski jakoś od paru lat nie może powtórzyć swojego wyczynu za czasów BVB i być decydującym czynnikiem w półfinałach (no nie licząc umyślnego wykluczenia się z rozgrywek ligi mistrzów w meczu przeciwko BVB za Carlo).
Nie mniej jednak uważam że Bayern ma z Lewandowskiego pożytek i trudno będzie go zastąpić, więc wypowiedź Hoenessa jest zaskakująco sensowna.
Z tymże pozostawienie Lewandowskiego u nas, może opóźnić przemianę pokoleniową, którą najlepiej wdrażać stopniowo, a nie jak Werner będzie wart 200 ml i prawdopodobnie skończy w Realu. Teraz albo nigdy. Nieważne jaką decyzję w sprawie przyszłości Lewandowskiego się podejmie, ale musi to z pewnością być decyzja stanowcza.
11.06.2018 23:13
Czytamy ze zrozumieniem. Nie pisałem o ilości rozegranych meczy, tylko o ilości rozegranych minut, bo wejść na 20 min też sobie możesz i zanotują ci to jako rozegrane spotkanie. Guardiola doskonale o tym wiedział.
Z 27 rozegranych spotkań w sezonie 13/14, tylko 9 było mu dane rozegrać w komplecie czasowym. To 33 procent.
Z 32 rozegranych spotkań w sezonie 14/15, tylko 14 było mu dane rozegrać w komplecie czasowym. To 43,75 procent.
Życzę powodzenia w złapaniu dobrej formy, gdy nie możesz nawet połowy swoich meczy rozegrać od początku do końca.
Lol.
Nie trać mojego czasu.
09.06.2018 17:23
Jak na kogoś kto lubi Hamburgery to całkiem znośnie liczby wykręcał.
Ale cieszę się, że zrozumiałeś swój błąd.
09.06.2018 17:06
Kto to jest Gyce ?
Edytowano : 2018-06-09 16:05:34
I Miler ? I Nojer ?
09.06.2018 16:05
Może dlatego że został wpuszczany na końcowe 20 min meczu jako alibi ? Jak zwolennicy Guardioli wytłumaczą fakt, że za jego kadencji, Goetze mógł równocześnie u Loewa w reprezentacji grać parę poziomów wyżej niż w Bayernie ?
09.06.2018 16:02
Niestety dosyć słabo. Dwie straty i jedno niedokładne podanie w dość ryzykownej pozycji.
08.06.2018 22:36
Zabrakło wykończenia, Brandt i Guendogan powinni mieć po jednej bramce więcej.
Gol dla Arabii z karnego i to trochę naciąganego.
Świetny mecz Hummelsa, Suele, Wernera i Brandta. Bayern powinien ściągać Wernera tak szybko jak się da, po mistrzostwach będzie o wiele droższy. Nad mentalnością da się popracować, a braków w technice się tak szybko nie nadrobi. Werner takowych braków nie ma i gra bardzo świadomie już w tak młodym wieku.
08.06.2018 21:44
@Prezes42
Tuchel nie poleciał za kasą, zwyczajnie miał dosyć czekania na odpowiedź zarządu, bo Hoeness nadal starał się w tym samym czasie o wyciągnięcie Nagelsmanna z Hoffenheim. A jak się okazało że nie dostanie ani tego, ani tego, to skierował się z prośbą do Lipska. Dopiero jak Hasenhuetll odmówił, zaczęto brać Kovaca pod uwagę.
Ja nadal optowałbym za Favre, ale zobaczymy jak to się ułoży.
04.06.2018 23:01
Kończ waść, wstydu oszczędź. Hoenessa winno się trzymać w odosobnieniu, bo takimi wypowiedziami szkodzi nie tylko sobie, ale też wizerunkowi całego klubu.
Najlepsza opcja ? Jeśli tak, to ciekaw jestem, dlaczego najpierw chciał Nagelsmanna ? A później Tuchela ? A jeszcze później Hasenhuettla ? Kovac to kandydat z przymusu, do którego ani Hoeness ani Kalle nie są przekonani i zamiast siedzieć cicho, bo doskonale wiedzą że się skompromitowali, to Hoeness jeszcze rozgłośnia sprawę, mieszając w to nazwisko Tuchela. No dyplomatyczniej się nie da.
Najlepszy wybór ? Oczywiście o Guardioli mówił to samo, a jak wyszło wszyscy wiedzą. Zmarnowano najlepszy okres kadr Bayernu, szanse zdominowania LM, przez fanatyczną taktykę "najlepszej opcji", która na dobre w Bayernie się nigdy nie przyjęła.
04.06.2018 22:23
Loew to jednak fachowiec jest, podjął optymalne decyzje.
Bardzo dobrze, że Sane nie jedzie. gra w klubie i w reprezentacji to dwie różne sytuacje. W klubie masz czas, znasz współzawodników, możesz otrzymać dodatkowe szkolenie od trenera. W reprezentacji musisz szybko się odnaleźć w nowej konstelacji, tam początkowe fazy gry bazują na szybko wyuczonych automatyzmach. Albo pojmujesz ustawienie trenera, albo nie, albo pasujesz do strategii, albo nie. Sane nie pasował, co tylko udowodnił jego sobotni występ. Był jednym z najgorszych piłkarzy na boisku.
Loew lubi ściągać swoich skrzydłowych do środka, żeby zrobić miejsce dla obrońców w ofensywie. Sane sobie nie radzi w centrum, traci wszystkie swoje atuty jak szybkość, pewność 1vs1, a nie umie przytrzymać i rozprowadzać piłki. Taką orientację w centrum mają za to Draxler i Brandt.
Zresztą, co on osiągnął na arenie międzynarodowej do tej pory ? 0 bramek 0 asyst ?
Loew miał go wziąć za zasługi w City ? Proszę...
Brandt to man of the match sobotniego spotkania. Bardzo zdyscyplinowana, przemyślana nieszablonowa gra. Brakowało trochę wykończenia, bo dwa z jego strzałów minęły bramkę zaledwie o centymetry, przy czy jedną sytuację stworzył sobie zupełnie samodzielnie.
Rudy ? No tego najmniej się spodziewałem, tym bardziej że dwa razy stracił piłkę w newralgicznym miejscu, które mogło zainicjować niebezpieczeństwo ze strony przeciwnika i tak się raz stało. Z drugiej strony, pod koniec meczu popisał się bardzo przytomną interwencją w polu karnym. Loew ogólnie lubi piłkarzy którzy wprowadzają spokój na środku pola, kiedyś był nim Schweinsteiger, teraz formalnie Rudemu do niego najbliżej. Reszta zawodników jak Kroos, Guendogan, Oezil, Khedira, to albo pomocnicy bardziej ofensywni, kreatywni dyrygenci gry, rozciągający grę i zmieniający nacisk ataku. Rudy może być kotwicą reprezentacji.
04.06.2018 21:33
Loew to jednak fachowiec jest, podjął optymalne decyzje.
Bardzo dobrze, że Sane nie jedzie. gra w klubie i w reprezentacji to dwie różne sytuacje. W klubie masz czas, znasz współzawodników, możesz otrzymać dodatkowe szkolenie od trenera. W reprezentacji musisz szybko się odnaleźć w nowej konstelacji, tam początkowe fazy gry bazują na szybko wyuczonych automatyzmach. Albo pojmujesz ustawienie trenera, albo nie, albo pasujesz do strategii, albo nie. Sane nie pasował, co tylko udowodnił jego sobotni występ. Był jednym z najgorszych piłkarzy na boisku.
Loew lubi ściągać swoich skrzydłowych do środka, żeby zrobić miejsce dla obrońców w ofensywie. Sane sobie nie radzi w centrum, traci wszystkie swoje atuty jak szybkość, pewność 1vs1, a nie umie przytrzymać i rozprowadzać piłki. Taką orientację w centrum mają za to Draxler i Brandt.
Zresztą, co on osiągnął na arenie międzynarodowej do tej pory ? 0 bramek 0 asyst ?
Loew miał go wziąć za zasługi w City ? Proszę...
Brandt to man of the match sobotniego spotkania. Bardzo zdyscyplinowana, przemyślana nieszablonowa gra. Brakowało trochę wykończenia, bo dwa z jego strzałów minęły bramkę zaledwie o centymetry, przy czy jedną sytuację stworzył sobie zupełnie samodzielnie.
Rudy ? No tego najmniej się spodziewałem, tym bardziej że dwa razy stracił piłkę w newralgicznym miejscu, które mogło zainicjować niebezpieczeństwo ze strony przeciwnika i tak się raz stało. Z drugiej strony, pod koniec meczu popisał się bardzo przytomną interwencją w polu karnym. Loew ogólnie lubi piłkarzy którzy wprowadzają spokój na środku pola, kiedyś był nim Schweinsteiger, teraz formalnie Rudemu do niego najbliżej. Reszta zawodników jak Kroos, Guendogan, Oezil, Khedira, to albo pomocnicy bardziej ofensywni, kreatywni dyrygenci gry, rozciągający grę i zmieniający nacisk ataku. Rudy może być kotwicą reprezentacji.
04.06.2018 19:44
Kolumbia zmiażdży Polskę.
04.06.2018 18:39
Ja naturalnie będę oglądać finał, podpbnie jak większość z was, która się do tego nie przyznaje. Chociażby żeby zobaczyć czy trafiłem z typami.
I przystopujcie proszę z tymi teoriami spiskowymi. O ile w LM i we wzglądzie na nasz dwumecz z Realem można mieć wątpliwości, to finał pucharu Niemiec nie został skorumpowany, mam na to informacje z drugiej ręki. Sędzia popełnił błąd, bał się podjąć właściwą decyzję, chociaż pewnie od początku wiedział co powinien zrobić. Ale wyobrażacie sobie tą presję ? Hurr hurrr Bayern kupił sobie puchar, hurr hurr sędzia zawsze daje karne dla Bayernu, hurrhurr gramy tak długo jak Bayern zremisuje albo wygra hurr hurr. Przecież większość z was używa argumentu z karnym przyznanym dla Realu przeciwko juve pod koniec meczu, za dowodu na korupcję Realu. Wy wiecie jak zareagowała by reszta bundes ?
A że sędzia teraz tak głupio komentuje sytuację to też zrozumiałe, bo co ma mówić ? No fakt, zawaliłem, iesłusznie wykopałem drużynę z finału, ale hej nie grożą mi za to żadne konsekwencje więc do następnego meczu. Zresztą co wy insynuujecie ? Że finansjera frankfurcka która do tej pory ma gdzieś branżę sportową nagle przekupiła wszystkich aby gwizdali przeciwko Bayernowi ? A może zrobili to bogaci sponsorzy frankfurtu, jak warsteiner, faz, itp. ? Litości.
Co do finału to myślę że Real wygra. Liverpool jeszcze się z takim przeciwnikiem nie mierzył, City to nie jest dobry zespółna LM, poza tym Liverpool był idealnie szyty pod nich. Niby Klopp wie jak grać z Realem, ale wszystko roztrzygnie się w pierwszych 30 min. Jeśli Real będzie prowadził, to rokuje pogrom Liverpoolu, jeśli Liverpoolovi uda się w tym czasie strzelić dwie bramki, to mają szansę coś ugrać.
23.05.2018 16:24
Tak sobie czytam niektóre komentarze i oczom nie dowierzam. James zaliczył 7 kluczowych podań. SIEDEM. Wbijcie to sobie do głowy. Drugim najlepszym pod tym względem piłkarzem był Boateng z Eintrachtu, zanotował 3 takie podania, co jak na niego jest i tak bardzo dobrze. Natomiast w Bayernie za Jamesem najlepszy w tej kategorii okazał się Kimmich z dwoma kluczowymi podaniami. Póżniej Ribery. Bez Jamesa nie byłoby naszej gry. W pojedynkę stworzył więcej sytuacji bramkowych niż cały zespół razem wzięty. Uświadomcie to sobie. Królem straconych piłek nie był James (2), ani Thiago(2), tylko Ribery. Tak, Ribery stracił piłkę 4 razy. Zaraz za nim Mueller (3). Przy drugiej stracie James był faulowany. Poza tym celność podań na poziomie 89 procent mówi sama za siebie.
Dziwny mecz. Jupp taktycznie zjadł Kovaca. Tak samo jak zjadł Zidana, ale przegrał. Głównie przez niewykorzystane sytuacje. Recepta Kovaca na ten mecz była prosta, gramy piątką z tyłu, a w razie czego rzucamy wszystko na skrzydła, bo Mueller i tak wszystko traci, a Kimmich mistrzem defensywy nie jest, z drugiej strony jest Ribery, który całą energie włożył w mecze z Realem i teraz gra padakę, i Alaba który go asekuruje i marnuje więcej wrzutek niż Thiago (zobaczcie sobie heatmapy). Co ciekawe, mimo owego założenia taktycznego, wszystkie gole Frankfurtu powstały li tylko ze środka pola. Plan Kovaca zatem całkowicie nie wypalił.
Ale wygrał. Czemu ? Strzały: Bayern : 22 (celnych 5) Eintracht 8 (celnych 5). Gole 1:3 Efektywność Bayern 4 procent, Eintracht 37. Do tego mnóstwo pecha : dwie poprzeczki. Słaba indywidualna predyspozycja zawodników jak Mueller (3 strzały na bramkę, wszystkie niecelne), Thiago, Ribery (jeden udany drybling na cały mecz, JEDEN !!!), Hummels (bardzo często spóźniony, słabe pozycjonowanie dzisiaj) no i Ulreich (facet w poważnych meczach nie istnieje). Wygraliśmy większość pojedynków powietrznych 67 procent, posiadanie piłki 77 procent, dokładność podań 90 procent, Eintracht 62 procent (!!!!!). Oni przez długie partie gry praktycznie NIE ISTNIELI. To nie był nasz najgorszy mecz. Ale ponownie byliśmy strasznie nieefektywni.
Od lat trąbię że Muellera trzeba wyrzucić na zbity pysk, że Robbery mogą zostać, ale tylko w formie dalekich rezerwowych, albo musimy zmienić system gry (tylko nie na ten Kovaca), że Tolisso powinien grać częściej kosztem Thiago. Ale nie, tacy zawodnicy jak Mueller i Ribery muszą grać pierwsze skrzypce, bo Ulli chce. Kovac tutaj nic nie zmieni, albo będzie grzecznym egzekutorem rozkazów zarządu, albo się postawi i wyleci, tak jak Carlo.
Ale tak naprawdę, jedynym realnym i najpoważniejszym błędem zarządu w tym sezonie (bo znaleźć równorzędnego zastępcę dla np. Hummelsa, czy Kimmicha jest ciężko i bardzo drogo) było nie kupienie bramkarza z prawdziwego zdarzenia. Od początku mówiłem że Ulreich nie wytrzyma presji w najważniejszych momentach, kupienie kogoś doświadczonego z Romy, Monaco, czy nawet Adlera od sąsiadów z północy załatwiłoby sprawę. Ale nie, Ulreich to drugi Neuer, bo w Bundes w meczach z ogórami spisywał się ok. Gdyby nie on, nie byłoby straconej bramki z Realem, cały blok defensywny ogólnie działałby lepiej, dusilibyśmy kontry w zarodku, i przede wszystkim nie dalibyśmy Realowi tak rozciągać gry jak przy golu Benzemy. Ten sezon wyraźnie pokazał kogo nam najbardziej zabrakło - Neuera.
p.s - A krytyki Lewandowskiego nie komentuję, bo jest niedorzeczna. Osobiście go nie lubię, to bardziej najemnik niż szczery piłkarz, nigdy mi nie pasował do Bayernu, ale obejrzałem jeszcze raz dwumecz z Realem od początku do końca i musiałem dojść do wniosku, że mimo dwóch zmarnowanych szans, Lewandowski był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Jupp miał czysto zdefiniowany plan na Real, Lewandowski nie miał w tym ustawieniu głównie strzelać goli. On bardzo dużo zdziałał ruchem na boisku i linearnym kryciem, Real nie mógł wyprowadzić prawie żadnej efektywnej kontry przez większość czasu. To zasługa ustawienia, i niewidocznej ale skutecznej pracy Lewadowskiego. Gole mieli zdobywać obrońcy i środkowi pomocnicy, co po części się udało (Kimmich, James), tylko że ponownie Thiago i Mueller nie istnieli. Mueller mógł być naszym Benzemą, mógł wytorować nam drogę do finału, ale został Muellerem, czyli śmiesznym sabotażystą.
19.05.2018 23:23
Pierwsza bramka na konto Jamesa, szkoda tylko że to taki cichy bohater meczu, bo zagrał dwa razy więcej kluczowych podań w tej pierwszej połowie, niż cały zespół razem wzięty. Najpierw genialne podanie na Kimmicha i jego złe przyjęcie bezpośrednio przed bramką, później klasycznie Mueller który nie potrafi strzelić głową chociaż ma piłkę przed oczami, więc odbija się ona od jego ramienia (też pierwszy raz widzę ofensywnego zawodnika który przy strzale głową zamyka oczy), pod koniec drugiej połowy świetne dośrodkowanie do Martineza, który strzelił celnie, ale słabo, jeden odgwizdany spalony na Jamesie, którego nie było, a podawał już do Lewandowskiego na sytuację 1vs1. Szkoda. Stratę też zanotował tylko jedną, Ribery 2, Mueller 2, Tgiago 3. Piłka nigdy nie była sprawiedliwa. O wygraną nadal jestem spokojny, nie robimy jakiś strasznych błędów, mamy więcej sytuacji, statystycznie coś musi wpaść, Frankfurt to nie Real. Chociaż Eintracht to drużyna turniejowa i potrafi wykorzystać potknięcia.
Mueller tragiczna gra do tej pory, czyli jak zawsze. Strzały jak w rugby, ciągłe straty, jak zwykle najwyższa liczba niecelnych podań. Gdyby Hummels raz się nie wrócił, to skończyłoby się na golu, tak jak u Jamesa. Ribery bez błysku, Lewandowski nieskuteczny, Kimmich na duży plus, robi błędy ale szarpie teraz najbardziej z zawodników ofensywy. Zobaczymy jak to się potoczy, ale nadal jestem przekonany o wygranej. Jupp ich ustawi.
19.05.2018 21:06
@DonJupp4ever
"takie transfery to możesz sobie w Fifie robić"
Mam rozumieć że jesteś przeciwny sprzedaniu Renato, Muellera, Bernata, Rudego ? Mogę wiedzieć jakim kunsztem ci zawodnicy zaskarbili sobie twoje zaufanie ?
"taktykę ustala się pod zawodników jakich mamy"
O tym pisałem. Mamy za mało skrzydłowych i za dużo pomocników, więc trzeba zmienić system na grę środkiem. Wątpię że z następcą Juppa się to uda.
"Ribery udowodnił w tym sezonie swoją grą że zasługuje na kolejny sezon gry"
Sezon temu podobne rzeczy pisałeś o Robbenie.
"Robben nie specjalnie, w zasadzie pokazał że jest coraz wolniejszy, bardziej samolubny i nie wygrywający pojedynków 1x1."
Ribery też jakimś demonem prędkości nie jest, a gdyby nie jego samolubstwo w pierwszym spotkaniu z Realem (nie podał do niekrytych Thiago i Lewandowskiego) to prowadzilibyśmy 2:1.
12.05.2018 00:22
@DonJupp4ever
"takie transfery to możesz sobie w Fifie robić"
Mam rozumieć że jesteś przeciwny sprzedaniu Renato, Muellera, Bernata, Rudego ? Mogę wiedzieć jakim kunsztem ci zawodnicy zaskarbili sobie twoje zaufanie ?
"taktykę ustala się pod zawodników jakich mamy"
O tym pisałem. Mamy za mało skrzydłowych i za dużo pomocników, więc trzeba zmienić system na grę środkiem. Wątpię że z następcą Juppa się to uda.
"Ribery udowodnił w tym sezonie swoją grą że zasługuje na kolejny sezon gry"
Sezon temu podobne rzeczy pisałeś o Robbenie.
"Robben nie specjalnie, w zasadzie pokazał że jest coraz wolniejszy, bardziej samolubny i nie wygrywający pojedynków 1x1."
Ribery też jakimś demonem prędkości nie jest, a gdyby nie jego samolubstwo w pierwszym spotkaniu z Realem (nie podał do niekrytych Thiago i Lewandowskiego) to prowadzilibyśmy 2:1.
12.05.2018 00:22
Czarno to wszystko widzę.
Między Robbenem a Ribery'im nie ma żadnej różnicy. Za kadencji Carlo, sezon temu Robben wymiatał na skrzydle, deklasował Arsenal w dwumeczu, kręcił obrońcami Realu, a Ribery będąc w jego cieniu, leczył się i robił przy tym niezły burdel w szatni. W tym sezonie było dokładnie na odwrót. Konkluzja z tego jest taka, że cały sezon gramy najwyżej z jednym skrzydłowym klasy światowej. Nie pamiętam ostatnio żadnego ważnego meczu, w którym obaj panowie graliby równocześnie na pełnię swoich możliwości. Dywagowanie nad tym, z którym zawodnikiem duetu Robbery przedłużyć kontrakt i szukanie półśrodków, jest zatem pozbawione sensu. Albo przedłużamy kontrakty obu Panom i zmieniamy system gry i ustawienie pod grę środkiem (co nomen omen już w pierwszym meczu z Realem wychodziło całkiem nieźle), albo rezygnujemy z ich usług, zostawiając Comana na lewej stronie i za zaoszczędzone pieniądze z pensji Robbery i przychodu z transferów (Mueller, Renato, Bernat) kupujemy klasowego skrzydłowego na prawą flankę. Problem z pierwszą opcją jest taki, że potrzeba to wdrożenia tegoż trenera z wizją, ogromnym warsztatem taktycznym, rozległej wiedzy o zawodnikach Bayernu i pomysłem na siebie. U Kovaca nie widzę żadnej z tych rzeczy. To jest trener, który z średnich zespołów, robi trochę lepsze średnie zespoły. Nie trener pod przeprowadzenie jednego z najlepszych klubów w europie, przez fazę przebudowy strategicznej i personalnej. Problem z drugą opcją jest taki, że zarząd najwyraźniej nie widzi potrzeby transferu na skrzydłach i nie lubi podejmować drastycznych kroków. Ale to wszystko odciąga nas od najważniejszego błędu zarządu. Mianowicie od tego, że z zatrudnieniem trenera się skompromitowali. Jupp posiadając skład jakościowo wyraźnie gorszy od Realu, zjadł w pierwszym spotkaniu dwumeczu taktycznie Zidana. Przez 70% czasu gry ofensywa Realu z Ronaldo na czele nie istniała. To zasługa przygotowania taktycznego. I mówienie że Herrmann wszystko załatwi jest mydleniem oczu, Herrmann może wykonać analizę przeciwnika, zasugerować ustawienie wyjściowe, nakreślić akcenty, ale jak owe ustawienie się będzie w trakcie meczu zmieniać, jak piłkarze się mają ruszać, o tym decyduje trener.
Dortmund podobno już zatrudnił Luciena Favre i jest to moim zdaniem wyborna decyzja, pierwsza od bardzo długiego czasu. Wspomnicie moje słowa, następny sezon może nie będzie w wykonaniu BVB urywać głowy, ale niedługo powrócą do LM i zaczną sprawiać nam spore kłopoty w Bundes.
11.05.2018 17:42
@jackmarczuk
Zacytuj chociaż jeden post w którym narzekałem na Jamesa. Kiedykolwiek.
Więc mów za siebie.
05.05.2018 23:29
Mecz jak mecz, pierwsza połowa przetruchtana, w drugiej dopiero zaczęliśmy grać. James oczywiście man of the match, jak zwykle. To podanie na trzecią bramkę to zachowanie iście profesorskie, dawno czegoś takiego nie widziałem w Bayernie. Chłopak zostawia piłkę dla Thiago i zostaje na skrzydle, jakby wiedział że piłka do niego wróci, przyjmuje, czeka, i dośrodkowuje na nos Tolisso. Lekkość, pewność i gracja jego gry to uczta dla oczu. Jeden ruch, jeden gol. Wspaniałe czytanie gry.
Mueller w pierwszej połowie straszna padaka, nie wiem ile łatwych piłek zmarnował, w drugiej dołożył dwie asysty, Przy pierwszej popchnął piłkę głową w kierunku bramki, przy drugiej rozwalił się komicznie jak kotwica przed bramką i ledwo podał do Lewandowskiego. Asysty w jego stylu, tyle że to cofnięty napastnik i ja od niego oczekuję głównie goli, od asyst jest James, Tolisso, Thiago etc. Jak nasze rezerwy niszczą Frankfurt, to można się spodziewać, że nawet Mueller w meczu z najsłabszą defensywą Bundes trafi się jakaś asysta.
Tolisso bardzo solidnie, Lewandowski zanotował chyba tylko dwa celne strzały, trochę mało, ale gol to gol. Kimmich świetnie, szarpał na prawym skrzydle nie gorzej niż Robben.
Pochwały należą się Juppowi, że postawił na niekonwencjonalne ustawienie i ciekawe zmiany personalne.
Trochę śmieszne jest czytanie, że Mueller zagrał źle bo nie jest skrzydłowym. Mueller nie zagrał źle bo nie jest skrzydłowym, tylko zagrał źle bo od ponad roku jest strasznie pod formą i strzela ogórom pustaki lub samobóje. W pamiętnym dwumeczu przeciwko Juve też grał na skrzydle... i wcisnął dwie bramki. Tyle że Mueller dzisiaj i Mueller z 1,5 wstecz to nie ten sam Mueller. Ile razy James grał na pozycji skrzydłowego, chociaż skrzydłowym nie jest ? Chyba nawet większość minut. I z tych minut wycisnął na początku sezonu lepsze statystyki niż Mueller grający na "swojej" pozycji.
Więc nie zasłaniajmy Muellera tym, że czasem musi zagrać jako skrzydłowy. To nie pozycja jest problemem, tylko on sam.
01.05.2018 23:37
@Jastrząb123
"A i zmieniam poodejscie do Jamesa świetny grajek pięknie piłkę rozdziela, chce by został w Bayernie !"
Nareszcie, miło słyszeć.
@Piotreczek
Ależ wierz mi, ja też chciałby żeby Mueller zamknął mi usta, tylko problem w tym że... ja się rzadko mylę xD. A puenta z Kung Fu bardzo trafiona, lepiej bym nie napisał.
@DarthSmd
100 może nie, bo wtedy min.25 ml poszło by do agenta, 40 na podatki, zostałoby za mało, ale od 150 można spokojnie zacząć rozmawiać.
01.05.2018 23:18
James oczywiście niewidoczny w LM, tylko 1 asysta z PSG, 1 asysta i 1 gol z Realem, ale co am Mueller lepszy bo strzela Besiktasowi xD.
Była tak jak pisałem, granie z Muellerem to granie w 10. Lewandowski miał się odblokować, a nie wiem czy oddał w trakcie meczu chociaż jeden celny strzał. Zmiana Jamesa była bardzo dużym błędem. Jupp postawił na wrzutki, więc potrzebował rosłych zawodników- ok, ale mógł zmienić Thiago, Riberiego etc.
Dwumecz głównie zawalił nam duet Mueller-Lewandowski do spółki z Ulreichem. Oto osiągnięcia naszego "godnego zastępcy Neuera" w dwumeczu z Relaem. W sumie musiał bronić 7 celnych strzałów Realu, obronił 2 xD Reszta weszła jak w sito xD. Przecież ta główka Benzemy była spokojnie do wyjęcia (przypomnijcie sobie co Neuer wyrabiał w dwumeczu z Arsenalem- obronił o wiele szybszy strzał głową Suareza), to co zrobił przy drugiej bramce to brak słów, chociaż dokładnie przewidziałem to 2 miesiące temu, w pierwszym meczu strzał mercelo też można było obronić. Różnica poziomu broniących między słupkami była dzisiaj ogromna, gdyby nie Navas to na pewno wbilibyśmy parę goli.
Jestem jednak dumny z zespołu, Tolisso zagrał świetnie, Thiago o wiele lepiej niż w spotkaniu na Allianz, James wiadomo klasa światowa, Kimmich wiadomo klasa światowa.
Mueller raus.
@Riberyy007
O ile dobrze pamiętam, to pisałeś te swoje mądrości w czasie, gdy powrót Neuera na LM był według mediów realny. No ale ty chciałeś wchodzić z Ulreichem na Real xD. No i masz.
Ja się przyczepiłem ? A co ja poradzę że ty się każdym komentarzem punktujesz.
01.05.2018 22:58
@Riberyy007
Pewnie też nie pisałeś,że Ulreich musi grać bo jest w świetnej formie xD ?
01.05.2018 21:56
Od 2 miesięcy trąbię, że Neuer jest nam potrzebny, że Ulreich przepuści jakieś podanie od naszego zawodnika i reszta się posypie. Ale nie, Sven świetnie zastępuje, bo broni ogóry z Bundes i Basiktas.
01.05.2018 21:54
@lokus
Pozwolę sobie przypomnieć, że chwalony przez Ciebie Thiago dał wolną rękę (albo nogę) Marcelo przy pierwszej bramce dla Realu i zamiast doskoczyć do niego, to stał jak wpatrzony w obrazek. Chociaż Ulreich nie mniej przy tym golu zawinił.
Ogólnie Thiago jest strasznie słaby w defensywie, jeszcze za Guaridoli w dwumeczu z Juve każdy mijał go w środku pola jak chciał, do pary z Alonso. Jedyny Carlo umiał jakoś te jego braki zrekompensować.
01.05.2018 18:10
Real ma ogromną przewagę, nasza sytuacja jest bardzo trudna. Real jednak nie jest nie do pobicia i też popełnia błędy. Musimy zagrać nasz najlepszy mecz. Żeby coś ugrać widzę dwa warunki :
- Mueller nie może grać w pierwszym składzie. Wszyscy krytykują Lewandowskiego i mają w tym dużo racji, ja jestem ostatnim która broniłby Lewandowskiego, bo formę spadkową notuje od kilku spotkań konsekwentnie, ale to Mueller był w ostatnim meczu królem niewykorzystanych okazji, to Mueller przeszkadzał naszym w grze. Gra z nim, to gra w 10, spotkanie na Allianz wyraźnie pokazało, że jego mityczne szczęście to za mało na rywali pokroju Królewskich. Mueller nie może grać.
- Thiago powinien wejść dopiero na drugą połowę, albo w ogóle. W dzisiejszym meczu potrzebujemy dobrej ofensywy, o którą się aż tak nie martwię, jeśli każdy będzie w formie, ale tym bardziej potrzebujemy solidnej defensywy, zawodników którzy pracują w obronie. Thiago takim zawodnikiem nie jest, w defensywie popełnia błędy, traci piłki, w ważnych meczach nie pokazuje charakteru.
Skład dość ryzykowny, ale tu trzeba ryzykować. Kimmich lepiej czuje się jak prowadzi atak, jeśli w Monachium mógł wyjść z takim rajdem z pozycji PO, to z pozycji skrzydłowego będzie jeszcze lepiej. Poza tym Rafinha dobrze łata błędy po skrzydłowych, nawet jeśli Kimmich się nie przebije, to będzie szarpał, o wiele lepiej niż robi to Mueller. Dzięki temu moglibyśmy przynajmniej częściowo powrócić do gry skrzydłami, które Jupp tak lubi. Po ostatnim meczu Kimmich był wściekły, szczególnie było to widać w trakcie udzielonego przez niego wywiadu. On może dużo zdziałać w tym meczu.
Lewe skrzydło i duet Martinez-James nie wymaga wyjaśnienia.
Gra dwoma napastnikami nie została jeszcze efektywnie wdrożona do naszego zespołu. Ale może Jupp ćwiczył taki wariant na treningach. Lewandowski jest sam na szpicy za dobrze kryty, waleczny i charakterny Wagner wprowadziłby nieco nieprzewidywalności i stwarzał dodatkowe miejsce dla innych. Na ten mecz potrzebujemy czegoś więcej niż samego Lewandowskiego.
Opcja ryzykowna, ale na pewno warta wypróbowania.
p.s- Hiszpańscy dziennikarze odczytali z ruchów ust konwersację między Jamesem i Christiano z ostatniego starcia w Monachium. Christiano nie podobało się, że James tak radośnie celebrował z Kimmichem zdobycie pierwszej bramki. James wytłumaczył mu, że Bayern jest teraz jego drużyną i że grają na swoim stadionie, więc ma prawo cieszyć się razem z kibicami. Poza tym, to nie on był strzelcem.
To tłumaczy pewnie, dlaczego James zapowiedział dzisiaj, że nie będzie celebrować swoich goli w Madrycie.
01.05.2018 16:53
@JazGod
Wybacz, ale szkoda mi mojego czasu na wyszukiwanie cudzych wypowiedzi. Zrobiłem to wyjątkowo raz w przypadku meczu Liverpool vs MC, bo bez tego nikt by mi nie uwierzył. Teraz nie muszę nikomu nic udowadniać, bo doskonale pamiętam tą wypowiedź i to mi wystarczy. Zresztą, nie byłeś w tej opinii odosobniony, ale jak już mówiłem szkoda mi czasu na wypisywanie każdego nicku, daty, godziny, linku etc.
Przegrana z Realem nie byłaby dla mnie nigdy dostatecznym powodem usprawiedliwiającym upicie się. Nie wiem skąd takie domysły, ale niektórzy powiadają że z autopsji wie się wszystko najlepiej.
Poza tym mamy jeszcze rewanż.
Nie widzę również powodu, dla którego musiałbym się czerwienić. To nasi piłkarze powinni się dzisiejszej nocy czerwienić. Taka gra nie przystoi noszącym koszulki z herbem Bayernu.
26.04.2018 01:59
@Sven
W rzeczy samej, to właśnie przedstawia skalę naszych obecnych problemów, że Ribery który z pewnością wybitnego meczu nie zagrał, wręcz przeciwnie bo choć przeprowadzał udane ataki to niczym to nie skutkowało, był dzisiaj mimo to jednym z naszych najlepszych graczy. To powinno nam dać do myślenia.
Nasz skład potrzebuje dalekosiężnej reformy. Nowe skrzydła, Mueller który od 2 lat gubi formę i odzyskuje ją na mecze przeciwko Beisktas lub Kolonii OUT, no i jeszcze jakiś zamiennik dla Hummelsa.
26.04.2018 01:27
Ja również pozwolę sobie dodać spontaniczny komentarz i spuszczę przy tym kurtynę mojej typowej kultury obycia. Jutro pewnie podejdę to tego bardziej trzeźwo, tymczasem uprzedzam że będą wulgaryzmy.
Możesz mieć najlepszego trenera na świecie, ale jak zawodnicy nie są w formie, to nic nie ugrasz. Zagraliśmy iście po frajersku, chciałoby się rzec podobnie jak rok temu, kiedy Vidal nie strzelił karnego i graliśmy na pograniczu czerwonej kartki. Tylko co teraz się stało ? Nie było Vidala, nie było karnego, nie graliśmy w 11... a wynik ten sam. Hmmmm... Jakie teraz znajdziemy sobie alibi ? "Złe" decyzje sędziowskie ? Kontuzję Robbena, który gdyby grał i tak pewnie wniósłby do zespołu niewiele więcej niż Thiago ? Może zbyt wilgotna murawa ?
Nie. Zasłużyliśmy na porażkę, byliśmy gorsi. Moim zdaniem jesteśmy w słabej formie, bo przez zbyt częste rotacje nie mamy zgranej podstawowej jedenastki, o czym już wspominałem. Ja wiem że rotujemy żeby nie mieć kontuzji... ale już w pierwszych 20 min doznaliśmych dwóch... tyle jeśli chodzi o zapobieganie kontuzjom.
Ribery coś tam ciągnął w pierwszej połowie. Wygrywał pojedynki, biegał, szacunek za to. Druga połowa w jego wykonaniu to tragedia. Pasmo złych decyzji, braków fizycznych, niecelnych strzałów. W 60 min bodajże, miał ze swojej prawej strony Lewandowskiego i Hummelsa, praktycznie niekrytych przed bramką, ale nie.. on musi strzelać. Po 70 min zaliczał prawie tylko straty. No i zdążył zmarnować setkę.
James i Kimmich bezsprzecznie duet meczu. Gryźli murawę. James 92 celnych podań, ponad 12 km przebiegniętych (zgadza się, najwięcej) i asysta. Ale najbardziej bawią mnie mądrości użytkowników Riberyy007, Jazgod i tym podobnych, że Thiago musi grać, że jest w formie bo czaruje z Hannoverem i Bayerem xD. Że James to może maksymalnie być jego rezerwowym xD. Widział ktoś dzisiaj na boisku Thiago ? Bo ja nie. Nadal jednak z satysfakcją wspominał artykuł na naszej stronie o tym jak James "znika" w lidze mistrzów.
Muellera za to było widać wyraźnie. No ja pierdolę do jasnej kurwy nędzy co to było ? Niby wiedziałem że tak będzie, łudziłem się, ale no [wycięte] bez Muellera gralibyśmy lepiej. Na prawdę. Najpierw marnuje 3 setki pod rząd (Lewandowski mu podaje na głowę, a ten robi kung fu kick przed pustą bramką), później w 50 min jak Lewandowski stoi może metr przed bramką i chce wpakować tą piłkę do środka, to ta karykatura piłkarza skacze mu na plecy i wypycha go z dogodnej pozycji. Gdzie on do ch*** p*** ma oczy ?!? Gdyby to ode mnie zależało, wypierdoliłbym go za dzisiejszy mecz z klubu aż by świszczało. I w nosie bym miał bramki z Barcą w 2013 itp. przegrywamy 2:1, czas nagli, koszą naszych, koledzy gryzą trawę, a ten pajac spaceruje sobie i śmieje się głupkowato. Tak spaceruje, bo nie przebiegł więcej niż 10 km. Mówiłem od dawna że trzeba wykopać pinokia... ale nie bo zasługi [wycięte].
Lewandowski jak zwykle na tym poziomie mistrzostw, czyli niewidoczny (zupełnie jak James huehuehue). Oddał dwa strzały, tak DWA strzały na cały [wycięte] mecz, z czego jeden z głowy prosto pod nogi bramkarza, a drugi koło bramki w 85 min, chociaż był de facto już sam na sam z bramkarzem. Nie było tak źle jak u Muellera, bo przynajmniej nie przeszkadzał nam w grze. to ma być druga najlepsza 9tka na świecie po Christiano ? Parsknąłem.
Hummels niepewnie. Raz próbował strzelić, ale piłka zeszła mu z nogi. Nie wykazał się niczym nadzwyczajnym Boateng bardzo dobrze, agresywnie z inicjatywą. Widzę w nim materiał na kapitana, chyba on jako jedyny obok Jamesa, Kimmicha i Riberiego nie miał pełnych gaci już przed meczem. Rafinha rozegrał bardzo dobry mecz, szczególnie pierwszą połowę. Ok, druga bramka w dużej części idzie na jego konto,ale takie rzeczy się zdarzają lepszym (choćby pamiętne podanie Alaby do Neuera w płfinale z Barceloną). Poza tym, jeśli uzależniamy naszą grę od pojawienia się takich błędów, to i tak nie zasługujemy na finał LM.
No i Sven. No i ja pierdolę Sven. Niedalej jak miesiąc temu pisałem że potrzebujemy Neuera bo jak nie, to Ulreich wpuści jakiegoś babola i reszta się posypie jak domek z kart. No i znowu niestety miałem rację. Strzał Marcelo ładny, ale no dać się zaskoczyć z takiej odległości ? Mając pełne pole widzenia ? Proszę przypomnieć mi kiedy ktoś ostatnio w LM pokonał Neuera z takiego dystansu. Przy drugiej bramce też mógł się lepiej zachować, albo przeciąć podanie wcześniej. Z 4 strzałów wpuścił 3. Trzeci nie został uznany. Strzał Benzemy obronił, ale wszyscy wiemy w jakiej formie jest Benzema i jaki to był strzał. Prosto w Svena, a i tak miał z nim problemy. To niestety róznica poziomów której się nie przeskoczy, ale nie geniusze brną w swoje, bo Sven ograny, bo Sven uratował nas w karnych w DFB ... a że nie popisał się dotychczas żadną znaczącą interwencją w lidze mistrzów... eeee tam.
Suma sumarów frajerska gra, frajerski mecz. Jest mi wstyd, jestem bardzo oburzony i wkurwiony.
@Xeremeleque
Jeśli brak procenta zadziałał to dziękuję serdecznie.
Edytowano : 2018-04-26 01:05:50
O zadziałał, tym bardziej dziękuję.
26.04.2018 01:05
James 92
26.04.2018 00:24
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:40:13
Jeśli jakiś Moderator to widzi, wklejam ścianę tekstu do okienka, a jedyne co widzę po wyslaniu to dwa pierwsze słowa. Czy można temu jakoś zaradzić ?
25.04.2018 23:39
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:35:31
James 92
25.04.2018 23:35
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:34:11
ok nie mogę napisać więcej niż dwa słowa... świetnie.
25.04.2018 23:33
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:33:05
James 92
25.04.2018 23:32
Ja również pozwolę sobie dodać spontaniczny komentarz i spuszczę przy tym kurtynę mojej typowej kultury obycia. Jutro pewnie podejdę to tego bardziej trzeźwo, tymczasem uprzedzam że będą wulgaryzmy.
Możesz mieć najlepszego trenera na świecie, ale jak zawodnicy nie są w formie, to nic nie ugrasz. Zagraliśmy iście po frajersku, chciałoby się rzec podobnie jak rok temu, kiedy Vidal nie strzelił karnego i graliśmy na pograniczu czerwonej kartki. Tylko co teraz się stało ? Nie było Vidala, nie było karnego, nie graliśmy w 11... a wynik ten sam. Hmmmm... Jakie teraz znajdziemy sobie alibi ? "Złe" decyzje sędziowskie ? Kontuzję Robbena, który gdyby grał i tak pewnie wniósłby do zespołu niewiele więcej niż Thiago ? Może zbyt wilgotna murawa ?
Nie. Zasłużyliśmy na porażkę, byliśmy gorsi. Moim zdaniem jesteśmy w słabej formie, bo przez zbyt częste rotacje nie mamy zgranej podstawowej jedenastki, o czym już wspominałem. Ja wiem że rotujemy żeby nie mieć kontuzji... ale już w pierwszych 20 min doznaliśmych dwóch... tyle jeśli chodzi o zapobieganie kontuzjom.
Ribery coś tam ciągnął w pierwszej połowie. Wygrywał pojedynki, biegał, szacunek za to. Druga połowa w jego wykonaniu to tragedia. Pasmo złych decyzji, braków fizycznych, niecelnych strzałów. W 60 min bodajże, miał ze swojej prawej strony Lewandowskiego i Hummelsa, praktycznie niekrytych przed bramką, ale nie.. on musi strzelać. Po 70 min zaliczał prawie tylko straty. No i zdążył zmarnować setkę.
James i Kimmich bezsprzecznie duet meczu. Gryźli murawę. James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:31:51
James 92
25.04.2018 23:30
Akurat o Rafinhe bym się nie martwił. On umie zmobilizować się na ważne mecze i w defensywie był często bardziej solidny niż Alaba. Ja się martwię np. Müllerem, czy jego "instynkt" bądz zwykłe szczęście wystarczy na Real, martwię się Robbenem który nawet z Hannoverem nie umiał się przebić przez obronę, martwie się zmienną formą Hummelsa i Boatenga, martwie się tym że Ulreich nie miał do tej pory żadnej okazji wykazać się w lidze mistrzów, martwię się o Lewandowskiego który znika w LM. Martwie się o ten mecz. Ale ufam że James, Thiago, Ribery coś rozruszają i Javi wykosi królewskich. Będzie jednak ciężko, kadrowo nie wyglądamy wcale lepiej.
25.04.2018 13:49
@MarekFCBM
James jest jednym z naszych najważniejszych graczy. Duet James-Thiago, jest przez absencję Vidala, jedynym logicznym możliwym ustawieniem na mecz z Realem. Zważając na to, trzeba ten duet rozgrzewać tka często jak tylko się da, żeby grali razem, szukali siebie na boisku i nabrali systematyczności. Dziwnym trafem tylko, James jest często ofiarą bardzo nieprzemyślanych zmian Juppa, vide mecz z Lipskiem, pierwszy mecz z Sevillą, mecz z bodajże Schalke gdzie został zmieniony na Wagnera (!) i graliśmy dwoma napastnikami jednocześnie. Wszystkie te pomysły były absurdalne. Ja wiem, że Muellera trzeba ciągnąć za uszy nawet wtedy kiedy gra piach i może on dopiero wtedy zejść jak nie uda mu się przeskoczyć piłki stojąc przed bramką przeciwnika będąc na spalonym ... no ale litości...
Na Real szczęście Muellera niewiele nam da, to duet James/Thiago musi być ogrywany.
17.04.2018 22:49
Jest tak jak mówiłem już dawno. Obrona obroną, ale jeśli Ulreich będzie zaliczał takie szmaty, to Benzema nam będzie wbijać gole jak Ibrahimovic, z 40 metrów. Przy pierwszej bramce koszmarne pozycjonowanie, on przy tej główce nawet nie drgnął. Pod koniec pierwszej połowy też popchnął piłkę w stroną zawodnika Leverkusen. Do tej pory zaliczył jedną w miarę dobrą interwencję. Nieograny Neuer na pewno nie spisałby się gorzej. Chce się mylić, ale Sven może kosztować nas mecz z Realem.
17.04.2018 21:51
Kovac nie jest odpowiednim trenerem dla FCB, podobnie jak Ulreich nie jest odpowiednim bramkarzem na ligę mistrzów i takich rywali jak Real. Jeśli będzie puszczać takie szmaty jak w rewanżu z Sevillą albo meczu z Gladbach to o wygranej w półfinale możemy zapomnieć.
17.04.2018 17:11
Dwie beznadziejne wiadomości. Kovac jako trener to jest tylko wyjście awaryjne. Trener powstały z kompromisu, naprawdę nie chciany przez nikogo. Uli chciał Nagelsmanna, Kalle Tuchela i nie mogli dojść do porozumienia. Teraz jeden z największych klubów w europie prowadzi osoba, która nie zdobyła żadnego znaczącego tytułu, mało tego nie ma praktycznie żadnego doświadczenia w najważniejszych pucharach i też nie była jakimś specjalnie dobrym zawodnikiem za czasów swojej kariery piłkarskiej. Ktoś coś pisał o 10 przesłuchaniach na trenera przed objęciem tej funkcji, prezentowaniem strategii, czasem przygotowawczym etc. a teraz wiemy jak było, Kovac dostał telefon i powiedział tak xD Żadnych innych rozmów, żadnych rozmów wstępnych, ot Ulli mówi że to nasz człowiek, więc jest nasz człowiek xD.
Nie chcę krakać, ale odbije nam się to czkawką.
Z Realem będzie ciężko, na pewno najtrudniejszy przeciwnik z trójki. Nasze skrzydła nie napędzają już naszej ofensywy. Pokazał to mecz przeciwko Sevilli, nawet na AA brakowało nam motoryki i dynamiki żeby się przebić. Ribery coś tam ciągnął, efektywnie dryblował, ale żeby już ominąć przeciwnika i dobiec do wygranej piłki już brakowało sił. Strasznie słaby mecz naszych, Mueller niewidoczny, Lewandowski od kilku już spotkań prezentuje formę spadkową, Robben niestety też niespecjalnie przekonuje. Ja wiem że Sevilla grała twardo, ale w drugiej połowie Lewandowski był strasznie pasywny, nie wychodził już na pozycje bramkowe, nie wyznaczał linii biegowych, nie ściągał obrońców ... Rafinha i James zawodnikami meczu, co oni robili w defensywie to głowa mała. Gdyby nie ich interwencje to na pewno nie mielibyśmy szans na grę przeciwko Realowi. James chyba też oddał jeden z niewielu celnych strzałów. Ogólnie za dużo strzelaliśmy z dystansu, za często dośrodkowywaliśmy, za rzadko staraliśmy się doprowadzać do czystych sytuacji podbramkowych, za rzadko staraliśmy się rozciągnąć Sevillę. Z taką grą Real nas zje. Jedyna nadzieja w miarę solidnej obronie, no i w Lewadnowskim, Jamesie, Muellerze i Thiago którzy z Realem może zagrają na 200%.
13.04.2018 17:44
Kovac to przy Hasenhuettlu i Favre noname. Z Salzburgiem nie osiągnął nic, z Chorwacją zakwalifikował się na MŚ, ale z grupy już nie wyszedł. Z Eintrachtem mu idzie ok, ale nie jest to forma ciągła. To jego pierwszy w miarę udany sezon i nikt go jeszcze nie zweryfikował. On do Bayernu ? Trener zespołu bijącego rekordy fauli (bo inaczej grać nie potrafią) w Bundes ? Ja bym bał się go wziąć do BVB.
Tuchela przez długi czas nikt nie brał, bo on był w ciągłych rozmowach z zarządem Bayernu, który pewnie ciągle potwierdzał swoje zainteresowanie nim, ale konkretnej umowy nie podsuwał. Wiadomo zresztą dlaczego, Uli był przeciwny. Ale spokojnie, jak Tuchel już znajdzie pracodawcę to będzie to ktoś z topu, a my będziemy sobie pluć w brodę, że nam przeszedł koło nosa i zostaliśmy z takim Kovacem.
12.04.2018 23:52
Skoro Landsberg am Lech Ci się tak podoba to masz dziwny gust, bo tam Hitler napisał pierwszą wersję swojego Mein Kampf.
No ale, "Jedem das seine".
08.04.2018 03:47
A kiedy ostatnio Neuer popełnił "babola" ? W LE za czasów Schalke ?
Przed odnowieniem kontuzji Neuer wszedł na boisko i bronił jak z nut. Nie widzę powodu by teraz było inaczej.
06.04.2018 03:25
Neuer jest dla nas absolutnie niezbędny, jeśli chcemy myśleć o pozostaniu w LM. Wspomniecie moje słowa, gdy spotkamy się z Realem w finale, stracimy pierwszą bramkę po głupim podaniu Svena i posypią się gole dla Królewskich. Czasem nie lubię mieć racji, ale wiem że tak będzie jeśli Neuer nie będzie stał między słupkami.
To zawodnik nieprawdopodobnie odporny psychicznie, powinien od razu wejść do pierwszej 11 i ogrywać się jak najszybciej na LM.
05.04.2018 18:07
Coman planowany powrót na 26.04
Neuer na 19.04
Więc Neuer powinien spokojnie zdążyć na półfinały, Coman może na rewanż. Coman jak Coman, ale Neuer jest nam bardzo potrzebny. Sven co prawda nie gra aż tak tragicznie jak za Carlo, ale nie dyryguje defensywą tak jak Neuer. Przy nim Hum/Boa będą grać o wiele pewniej. To że w pamiętnym sezonie 2013 tak łatwo wychodziliśmy spod pressingu Barcy, jest właśnie zasługą przede wszystkim Neuera.
Tymczasem na transferach nowe wartości rynkowe zawodników. Zjazd oprócz standardowo skrzydłowych zaliczył Bernat, aż o 25% czyli 4 ml. Franek 28%, Arjen 10%.
Za to największe wzrosty zanotowali kolejno Hummels (20ml !!! z 40 na 60), James (65ml.) Kimmich (55ml.) i Coman (55ml.) wzrost dla wszystkich trzech po 15 ml.
05.04.2018 01:40
No wiesz, przypominając sobie rewanż z Realem i porównując go do wczorajszej gry z Sevillą, to ja bym tak na Carlo nie narzekał ;D.
Suma sumarum Conte rozegrał taktycznie lepszy dwumecz niż Barcelona. Nie chce mi się pisać dlaczego, bo byłby to wywód na kartkę A4. Moim zdaniem wybitny taktyk, właściwa osoba żeby przebudować Bayern pod system z 5tką w środku. Skrzydła nam się starzeją, lepsi nie będą, żeby znaleźć godne zastępstwo, trzeba byłoby wywalić grubo ponad 100 ml. a i tak gwarancji by nie było. A kadrowo mamy zespół prawie idealnie skrojony pod system Conte.
Ale zgadzam się, również wolę trenera niemieckiego. Problem w tym, że najlepsi kandydaci niemieccy są dla nas nieosiągalni. Dlatego skłaniam się bardzo ku Lucienowi Favre. Wielu mówi: to trener od kryzysów, a my takiego nie mamy. Błąd. To prawda, uratował Gladbach przed zjazdem do drugiej Bundes, ale przy okazji stworzył drużynę, która regularnie biła Bayern, która jeszcze sezon temu będąc na 12 miejscu w tabeli, na stałe zagościła pośród 4 najlepszych drużyn Budnes. W pucharze DFB została zatrzymana dopiero w półfinale, po rzutach karnych, to było chyba też nasze jedyne zwyćięstwo przeciwko nim w tym sezonie. W innych pucharach nie poszło tak dobrze, ale przynajmniej Favre nie załamał się pod presją grania na wielu frontach jednocześnie. Pobił rekord Bundes ustanowiony przez Weisweilera, rozgrywając 18 zwycięskich spotkań pod rząd.
W 2012 został po Kloppie wskazany jako drugi najlepszy trener Bundesligi. Z 135 Meczy zagranych z Gladbach zaliczył bilans 61 zwycięstw, 35 remisów i 39 porażek, stając się tym samym trzecim najlepszym trenerem Gladbach w całej
historii tego klubu (po Weisweilerze i Lattku). Co bardziej imponujące, osiągnął to wszystko praktycznie co sezon tracąc szkielet drużyny. W 2012/13 zespół opuścili Neustaedter, Dante i Reus, w 2014/15 Kruse i Kramer. Co ciekawe, tylko Reus no i może przez pewien czas Dante jak grał u nas za Juppa, utrzymali dobrą formę, reszta poległa w Hamburgach, Bremach i nie spradziła się w Leverkusen, co świadczy o tym, że Favre bardzo dobrze pracuje z piłkarzami. Gladbach grało za jego kadencji bardzo atrakcyjną piłkę, duet Kruse-Raffael był w 2015 postrachem Bundes, jeden techniczny środkowy i jeden egzekutor. Favre mógłby bardzo rozwinąć grą Lewandowskiego i Jamesa, a dla Muellera też znalazło by się, bo Reus też często schodził do środka i grał jako "wolny proton". Do tego Favre lubi duże posiadanie piłki i grać wysoko, więc nie trzeba byłoby aż tak zmieniać stylu gry. Favre to konsekwentny rzemieślnik z wizją, który zna Bundesligę jak własną kieszeń, z kadrą Bayernu, dużo by osiągnał. A z Gladbach pożegnał się w takim samym klimacie to Tuchel z BVB, czyli z powodu niezgody z zarządem.
Kolejny cytat :
"Liverpool nie ma szans. Ich obrona nie istnieje. City ich złoi i pokaże miejsce w szeregu."
Riberyy007 23:48
Ach, to mi się nigdy nie znudzi.
04.04.2018 23:55
Mówił i mówi nadal. Zgadza się, w Liverpool te wynalazki się bardzo dobrze sprawdziły, ale Bayern to nie Liverpool który zaczął się liczyć dopiero właśnie po przyjściu Kloppa, w Bayernie takie eksperymenty są nazbyt ryzykowne, bo Bayern musi pozostać w top5 Europy. Moim zdaniem idealnym kandydatem pod przemianę systemową byłby Conte. Kandydatem bardziej realnym niż Klopp, który robi świetną robotę w Liverpool i wątpię żeby się stamtąd wycofał.
04.04.2018 23:39
@bayern1987dwa
Pardon, czy ty w ogóle przeczytałeś co napisałem ? Oprócz skrzydeł chcesz zmieniać Muellera/Jamesa/Lewandowskiego/Vidala/Thiago... kogo jeszcze ? Może od razu 3/4 składu ?
Klopp byłby właśnie teraz wynalazkiem. Bayern potrzebuje w obecnej sytuacji trenera i zawodników gotowych NA JUŻ. A Klopp zacząłby ściągać jakieś 19-letnie wynalazki z wysp, z których połowa by pewnie poległa pod presją, a my byśmy w tym czasie stracili mistrzostwo Niemiec. Piękny plan.
Ściągać człowieka który o Bayernie mówił "zgraja finansjery kradnąca wszystko jak Chińczycy", albo który mówił o Juppie, że to "człowiek bez polotu i pomysłu na grę".
Edytowano : 2018-04-04 23:36:19
plus nagminne nazywanie Bayernu - "Bauern" : co znaczy kolokwialnie tyle co "Wsiochy". Tak, to jest w dzisiejszym języku niemieckim wulgarne określenie. Nie dziękuję, wolę kogoś takiego jak Favre/Conte.
04.04.2018 23:31
Z Niemców jedyną realną opcją jest Favre. Chciałbym widzieć u nas Ralpha i Tuchela, ale to niewykonalne.
Z zagranicznych tylko i wyłącznie Conte.
04.04.2018 23:25
@bayern1987dwa
A kim ty chciałbyś się tak dynamicznie ruszać ? Skrzydłami które są w połowie drogi do 40stki ? Mistrzem sprintu Muellerem ? Atletą Jamesem ? Czy może wybitnie zręcznym Lewandowskim ?
Przepraszam, już wolę nasze "flaki z olejem".
@admin
Ja też widzę co się dzieje na boisku, i widzę że dzisiejszy mecz to prawie 1:1 kalka również cytowanego przeze mnie meczu na 4:2. Obaj trenerzy zrobili prawie dokładnie to samo, tylko Klopp podwyższył efektywność i wykończenie akcji. Fakt że Liverpool potrafi łatwo tracić punkty, czasem robi indywidualne błędy i traci 20 punktów - wszystko to nie ma nic wspólnego z dzisiejszym meczem. Jedynym punktem zaczepienia jest/było przedostatnie spotkanie obu drużyn. Widocznie wyciągnięcie z niego wniosków jest dla większości zbyt skomplikowane.
04.04.2018 23:18
Klopp umie pracować z zawodnikami, ale nie jest tutaj jakimś cudotwórcą. Trenerzy nieco mniej popularni jak Favre również to potrafią.
Mimo że cenię Kloppa to nigdy nie chciałbym go widzieć w Bayernie. 1. Jego gra nie pasuje do naszego systemu i aktualnej kadry (tylko nasi środkowi obrońcy do niej pasują, reszta to technicy, Klopp potrzebuje młodych atletów). 2. Klopp medialnie w 2012/2013 wyrzucił na Bauern i osobę Juppa tyle śmieci że nie wyobrażam sobie przejęcia przez niego sterów w Bayernie.
Edytowano : 2018-04-04 23:08:11
@admin
Dziękuję bardzo. To nie były strzałY, tylko zwyczajne stwierdzenie faktów. Jeśli prognozujesz dokładnie 70/80% a później wychodzi 3:1, 3:0 to nie można mówić o strzałach.
Czy większość nie myśli ? Pewnie tak, sądząc po krzywej Gausa. Większość daje się zwieść efektowi "autorytetu". Widzisz drużynę która jest na pierwszym miejscu PL, widzisz sławne nazwisko Guardioli, widzisz gwiazdy w składzie itp. to może bardzo łatwo podważyć logiczne myślenie. Polecam książkę Cialdiniego. - Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka.
04.04.2018 23:00
Zacytuję tylko swoją wypowiedź z 17.03.2018 20:47
https://www.dieroten.pl/art/show/bawarski-walec-kontra-stado-bykow-bayern-z-wizyta-w-lipsku/26175
"Real/Juve - 70% awans Realu. Juve nie mogło gorzej trafić, Real to przeciwnik idealnie skrojony pod nich. Już z Barcą i City mieliby większe szanse. Real jest na tyle doświadczony, że ich nie zbagatelizuje, nie da się też ograć tak łatwo w 3 min jak Tottenham, który nomen omen zagrał całościowo lepszy dwumecz niż Juve. Stara Dama nie ma nic do zaoferowania, z czym Real by sobie nie poradził. Juve w aktualnej formie, to zespół połowy klasy niższy od PSG.
City/Liverpool -80% awans Liverpoolu. City nie mogło gorzej trafić. Liverpool już raz wygrało z City i to w bardzo dobrym stylu. Gra Kloppa to pressing, bardzo dużo biegania (najwięcej przebiegniętych km w PL), świetne kontry, długie podania defensorów do przodu po czym granie z drugiej piłki. City sobie nie radzi z takimi zespołami. Znaczy oczywiście mogliby, gdyby nie Guardiola, który zawsze uparcie trwa przy swoich decyzjach. Obrona City na papierze jest lepsza niż Liverpoolu, tylko co z tego jak Klopp lepiej ustawia swoją. Boczni obrońcy są bardzo blisko skrzydłowych i bronią pasywnie i robią to dobrze. Poza tym często schodzą do sektorów półbocznych, przez które Guardiola atakuje prawie zawsze i je blokują. Najłatwiej byłoby skoncentrować ofensywę City na lewym skrzydle Liverpoolu, którego nie broni van Dijk i odciąć go do gry, ale City tego nie zrobi bo uparty Guardiola zawsze atakuje równolegle przez środek, przynajmniej w pierwszej fazie ataku.
Jeśli City zostanie przy swojej taktyce, a zostanie bo Guardiola jest uparty, to mają szanse tylko w końcowej części drugiej połowy, bo wtedy Liverpool opadnie z sił a City będzie grało, jak zwykle, do końca (9 ptk zdobytych w ostatnich 20 min.). Tylko że do tej pory Liverpool im pewnie właduje 3 kontry i zamuruje bramkę całą drużyną.
Chociaż nie chciałbym widzieć Kloppa w Bayernie, to umie on ustawić drużynę pod przeciwnika i z systemem Guardioli nie będzie miał najmniejszego problemu. Szkoda, bo chciałem żebyśmy ich wyeliminowali własnoręcznie. A tak mogłem jedynie obstawić."
I odpowiedz Admina na moją prognozę:
"Co do tych 80% na LFC, to ja tylko przypomnę, że na jesień Klopp oberwał na Etihad 0:5.
Owszem, Klopp się zrewanżował świetnym meczem, ale na dobrą sprawę ten mecz na Anfield mógł zakończyć się remisem.
Daje zdecydowanie więcej szans na awans City. Są w tym sezonie zdecydowanie lepsi, prezentują równiejszą formę."
Napisałem że Real przejdzie Juve, napisałem że Liverpool zmiażdży City, napisałem że Jupp z takim ustawieniem będzie mieć ciężko. No i było jak było. Czasem to męczące mieć cały czas rację.
Jeszcze wczoraj Hochmeister pisał że to śmieszne jak "jaram" się Liverpoolem, a Admin wypominał mi że taka prognoza jest niczym innym jak przejawem mojej otwartej niechęci do City. Jest tak jak pisałem, nie żadna niechęć tylko czysta kalkulacja dostępna dla każdego myślącego człowieka. I dlatego mam jeszcze mały promyk nadziei dla Bayernu, bo co by rzec, Jupp to człowiek inteligentny i uczy się na własnych błędach. Kluczowa będzie gra Jamesa, Martineza, Lewandowskiego i powrotu Comana/Neuera.
04.04.2018 22:55
@Piotrek89r
Właśnie dlatego napisałem wcześniej "według twojej logiki". Nie jest to moja opinia, tylko próba pokazania tego co właśnie napisałeś.
03.04.2018 23:55
@Sven
Nie twierdzę że Franck zagrał źle, wręcz przeciwnie razem z Jamesem i Marinezem to według mnie nasi najlepsi gracze dzisiaj. Ja tylko zwracam uwagę na to, że te niby dwie asysty (druga nie powinna być uznana) nie odzwierciedlają jego poziomu gry, który był faktycznie dużo niższy. Podejmował mnóstwo błędnych decyzji, często nie nadążał za grą, strzelał bardzo niecelnie... etc.
@Hochmeister
Te von Jungignen, nie jaram się Liverpoolem, nie są dla mnie nawet faworytem do finału, ale z obecną formą nie mieli by z nami większych problemów. Według twojej logiki można powiedzieć, że Bayern też narazie nic nie osiągnął. No bo co ? Że ograł lekkopółśmieszny Besiktas i po męczarniach z dwoma samobójami ledwo wygrał z Sevillą, która u siebie dostaje baty od Malagi xD.
03.04.2018 23:45
@Riberyy007
Doskonale wiem że mecz trwa 90 min. Co nie znaczy że w pierwszej połowie możemy grać całkowite dno, a w drugiej trochę lepiej niż dno.
Jeśli nadal masz to samo zaufanie, to ja gratuluję optymizmu. Mozę widzieliśmy dwa inne mecze, ale ja widziałem jak Bayern potrzebuje mnóstwo szczęścia i gra na wynik (w tym jeden samobój i drugi w sumie też), żeby pokonać hiszpańskiego beniaminka. Z taką grą Real, Liverpool, Barcelona nas rozjadą.
Franc nikomu nie zamyka buzi. Pierwsza bramka absolutne szczęście, przy drugiej nie powinna być uznana jego asysta, bo gdyby strzał Thiago się nie odbił, to bramkarz by ją na pewno złapał.
03.04.2018 22:49
"Troszkę zaufania dla Juppa Panowie po tym co zrobił z naszą drużyną po Carlo :)" Riberyy007 dzisiaj 20:15.
Mam nadzieje że po tej pierwszej połowie dna i wodorostów nadal masz taki sam poziom zaufania do Juppa. Bayern ma teraz szczęście, Sevilla zdominowała nas. Zdominowała nas 6 drużyna LaLigi. Powinno już być 2:1 dla Sevilli. Piszesz Słaby ten, słaby tamten... ok niektórzy nie są w najlepszej formie, ale nie możesz grać dobrze, jeśli grasz złym systemem, jeśli grasz z zawodnikami z którymi nie jesteś zgrany bo nie widziałeś ich od paru tygodni, albo widziałeś przez 30 min. Gdyby Jupp postawił ten sam skład co z BVB tylko z Kimmichem, byłoby już 2:0, po tym jak Sevilla się broni. A tak gramy na kontrę, bo Jupp myślał że Sevilla nie poradzi sobie z grą pozycyjną, a radzi sobie na razie lepiej od nas, przy czym jesteśmy zwyczajnie za wolni by pozwalać Sevilli (jakiejkolwiek drużynie) na takie ruchy. I tu wychodzi zbyt duża pewność siebie Juppa, który zatrzymał się w 2013. To że coś działało wtedy, nie znaczy że musi działać teraz. Mówisz Lewandowski, Mueller kompletnie niewidoczny... oczywiście że tak, skoro nie dostaje żadnych podań. Tylko dlaczego, skoro Thiago jest twoim zdaniem najlepszym zawodnikiem na boisku ? Widzisz tu jakąś logikę xD ? Przed wejściem Jamesa była posucha, teraz też jest ale przynajmniej mamy remis. Ribery nie ciągnie ofensywy, oddał swój pierwszy celny strzał i przypadkiem trafił po odbiciu. Wcześniej tylko bezproduktywnie szarpał. James reguluje tempo gry, stwarza miejsce dla reszty, Kimmich który opuszcza tak często swoją pozycję i stwarza przez to niepotrzebne zagrożenie, nie musi już tego robić właśnie dzięki Jamesowi. Dzięki Jamesowi Riberi mógł w ogóle wejść na dogodną pozycję do strzału, bo wcześniej grał w rugby strzelając 15 m nad bramką.
Jupp się przejechał z ustawieniem, tak jak z Lispkiem.
03.04.2018 21:52
Jest James, jest gra.
03.04.2018 21:24
Jak James znika w lidze mistrzów to co tam robi Thiago ? Go zwyczajnie nie ma xD. Sevilla wchodzi w nasze skrzydła jak w masło. Kimmich gra za wysoko, bo Mueller zawsze schodzi do środka. Na Bernata szkoda słów. To jest zespół z 6 miejsca w LaLidze a my z nimi gramy jakby to był Real. Pfu cofnij. Za Carlo pierwszą połowę graliśmy z Realem lepiej.
03.04.2018 21:20
Rozumiem, ale trzeba starać się wygrać każdy mecz.
A po tym składzie to ja widzę tylko przesadną pewność siebie Juppa i wiarę w wygraną jak najmniejszymi środkami. Oby się to nie zemściło.
03.04.2018 20:28
Taa, przed Lipskiem też każdy mówił że wie co robi.
03.04.2018 20:22
Bernat i Rafinha widocznie lepsi xD Albo te ustawienie to koń trojański, albo Jupp jest zbyt pewny siebie, albo oszalał. Żadna z tych opcji mi się nie podoba. Ostatni raz jak krytykowałem wyjściowe ustawienie Juppa to miało to miejsce przed meczem z Lipskiem no i wiemy jak się skończyło. Mam nadzieję że się tym razem mylę.
Dobra zmiana Gnabry'iego, tylko szkoda że tak późno.
28.09.2018 21:54
Do tej pory gramy tylko na ich połowie, prędzej czy później coś wpadnie, lepiej prędzej. Ale obrona Berlina z Rekikiem na czele świetnie czyści dzisiaj.
28.09.2018 21:50
Ryzykowna zmiana, ale dobry pomysł. Mueller to jeden zawodnik więcej w centrum, przez które powinniśmy atakować.
28.09.2018 21:44
Nasza defensywa nie istnieje. Do tej pory dobrze gra tylko Suele, Kimmisch jeszcze jako tako. Thiago w obronie tragiczny, widać brak Jamesa na tej pozycji.
Boateng ustawił cały mecz dla Herthy. Najpierw karny, podyktowany z powodu zupełnie, ale to zupełnie niepotrzebnego wślizgu (przecież piłka i tak leciała poza boisko od napastnika herthy) no i strata Thiago, atak flanką berlińczyków i znowu strasznie powolny Boateng który pozwala na dośrodkowanie, Dida objechał go jak Messi w 2014. Suele też jest powolny i traci równowagę, ale jakoś się zastawia, przewiduje. gra ciałem, to co Boateng zrobił w pierwszej połowie to tragedia, widać brak Hummelsa. Ogólnie całkiem ok występ naszej ofensywy, tylko ostatniego strzału brak. 2 setki Riberiego i Robbena plus jedna setka Lewandowskiego po patelni Jamesa. Sanchesa narazie nie istnieje.
Duet Ribery + Alaba działa bardzo fajnie jeśli chodzi o przebicie, ale żadne z ich dośrodkowań nie przechodzi. Bardzo obiecujący strzał Kimmicha też zepsuty przez Riberiego, który w porę się nie odsunął chociaż widział że Kimmich zamachuje się do strzału. Byłby gol. James też nie wybitnie, gra tak jak cała drużyna czyli najwyżej średnio, chociaż już w pierwszej połowie zanotował największą ilość kluczowych podań. Ogólnie bardzo widoczne jest nieogranie drużyny, ale tak to jest jak na dwa mecze wychodzi się prawie dwiema różnymi jedenastkami. Kovac popełnia te same błędy co w fazie przygotowawczej ze sparingami z Juve.
Na drugą połowę zamiana pozycji Jamesa, musi grać bliżej defensywy, bo nadziejemy się na 3:0 i wtedy już łatwo nie będzie. Gnabry za Sanchesa i spróbować grę trzema skrzydłowymi, i tak już nie mamy wiele do stracenia. Mecz z naszym potencjałem jeszcze do wygrania, ale musimy dobrze wejść w drugą połowę, więcej wertykalnych podań, mniej głębokich piłek za linię, bardziej atakować środkiem.
28.09.2018 21:34
Heh, menadżer Herthy zakłada się o to, że wygrają z zarządem Bayernu xD
Wolne żarty.
28.09.2018 20:32
To tylko świadczy o rzetelności Kickera.
W meczu z Benfiką James zaliczył asystę, miał najwięcej kontaktów z piłką, oprócz Sanchesa największą dokładność (91 procent), najwięcej kluczowych podań - 3, po Riberym najwięcej udanych dryblingów,
oprócz Hummelsa najwięcej udanych wślizgów, ALE nie, według Kickera dostaje najgorszą ocenę :D.
To tylko pokazuje jak poważnym i obiektywnym serwisem jest Kicker.de.
Ponownie bierz pod uwagę czas gry. Za Zidana James był w lm rezerwowym.
27.09.2018 01:27
No nie wiem czy jest takie niepoważne, mi zawsze mówiono że mądrych ludzi rozpoznaje się po ich sprawdzonych prognozach. Po części właśnie dzięki statystykom z whoscored doszedłem do wniosku, że Liverpool rozjedzie City, a Real przejedzie się po Juve. Wtedy też Administrator i inni użytkownicy zarzucali mi "głęboką nienawiść do city" i ślepe uwielbienie Liverpoolu. Jak ta piękna historia się skończyła wszyscy wiemy.
Nie umniejszam dokonań Muellera, bo on w ostatnich pięciu meczach żadnych dokonań nie miał (patrz oceny z whoscored) więc nie ma czego umniejszać.
27.09.2018 00:37
BVB gniecie bo mają na ten moment najlepszego trenera Bundes, na drugim Hecking, za nim może Kovac. Oczekiwałem że Dortmund będzie potrzebować co najmniej jednego sezonu, żeby się podnieść, a tu proszę, może już teraz będą realnym zagrożeniem.
@nyy32
No widzisz akurat tak było. Zresztą nie wiem co chcesz udowodnić swoim wywodem, że James jest dokładniejszy od Muellera bo ciągle podaje do bramkarza ?
Ogólna średnia nie bierze pod uwagi czasu gry, wystarczy wejść na końcową część drugiej połowy pograć 5 min i już się dostaję ocenę z której można wyciągnąć "średnią", na którą się ciągle powołujesz.
Zgadza się, według Kickera to Ribery był w spotkaniu z Benfiką najgorszy. Właśnie dlatego nie powołuje się na oceny Kickera, bo są absurdalne. Ribery wygrał 100% swoich pojedynków, po Jamesie i Robbenie miał największą ilość kluczowych podań, ogólnie największą ilość udanych dryblingów, ale nieee według Kickera Mueller był lepszy... bez komentarza.
Według whoscored, które cytowałem, Mueller z notą 6.1 był najgorszy, Ribery z notą 7.1 był pośrodku.
@Gladius
Nie muszę przytaczać statystyk z LM, pamiętam mecze z PSG i dwumecz z Realem, gdzie James, Kimmich i Ribery byli naszym trio napędowym. Wspomniałem że James zaraz po Kimmichu dostał za ten dwumecz drugą najlepszą ocenę ? (James 8.0, Kimmich 8.5) Cóż, w końcu asystował na 1:0 i sam wbił bramkę na 2:2.
Co zrobił w tym dwumeczu Mueller ? Nic.
Ale hej, asystował w meczu z Sevillą i strzelił Besiktasowi, masz rację te mecze to porównywalny poziom z dwumeczem przeciwko Realowi. Więc darujcie sobie ironię o porównywaniu goli Jamesa i Muellera, pomijając sposób w jaki zdobywa je ten drugi.
Ja przynajmniej podaję jakieś przykłady, że pojedyncze to pojedyncze bo akurat te są najbardziej aktualne, ty zaś nie możesz podać żadnych przykładów.
26.09.2018 23:17
Fanatycy Muellera zaklinają rzeczywistość część II,
@Admin, @nyy32 @Gladius
Przecież napisałem że przeciwko Leverkusen (według Kickera) Meuller był najgorszym zawodnikiem OBOK Lewandowskiego. W czym problem ?
Przykładu z t-mobile sport nie użyłem, aby wykazać że jest nadwyraz rzetelne, tylko żeby pokazać że nawet tendencyjne niemieckie źródło, które sponsoruje Bayern (subiektywniej się już chyba nie da), nie może ukryć jego katastrofalnej gry przeciwko Francji, dając mu 5. Myślałem że jest to oczywiste dla kogoś kto czyta ze zrozumieniem. Najwidoczniej się myliłem.
Pierwsze 13 spotkań wybrałem nie dlatego, że mi tak pasuje, tylko dlatego że tylko dla nich miałem pod ręką dokładniejsze statystyki, które pozwoliły mi dojść do konkluzji która bierze pod uwagę ilość minut rozegranych na boisku przez każdego z zawodników. Bo jak słusznie zauważył Admin, bez kontekstu statystyki są tylko statystykami. Poza tym, to dziwne że w trakcie tych ważniejszych meczy, np. fazy grupowej ligi mistrzów (tak jak w powyższym przykładzie) Mueller nagle znajduje się "pod formą". Widzisz tu jakąś prawidłowość ? Ja tak, ale boję się urazić legendy Muellera.
O statystyka ograniczających się tylko do ligi mistrzów nawet nie chcę wspominać, bo byłby to nokaut.
"kicker.de średnia not za cały ubiegły sezon" A to ciekawe, najpierw podważasz rzetelność statystyk, a później wyciągasz z rękawa chyba najbardziej bezsensowną statystykę ze wszystkich. Średnią not za ubiegły sezon z twojego "ulubionego" Kicker.de, który czasem żongluje heatmapami, wykryciem kontaktów etc. jak mu się żywnie podoba.
Podajesz więc średnią not za ubiegły sezon, nie uwzględniając czasu gry obu zawodników, ilości ich zmian, meczy rozegranych od początku do końca, przerw reprezentacyjnych etc. Ot tak.
I ty masz czelność wypominać mi jakość statystyk ?
No tak, masz rację, to że Mueller od 5 meczy dostaje najgorsze oceny, ma średnio najniższą celność podań, średnio na mecz największą ilość strat, o niczym nie świadczy, bo gra ofensywnie (w przeciwieństwie do Jamesa który w ogóle nie gra ofensywnie, same podania do tyłu) i ryzykownie, co się przekłada na gole i asysty. Tylko że Mueller w ostatnich 5 meczach nie zaliczył ani gola ani asysty. Widzisz tutaj jakąś prawidłowość ? Ja owszem i nawet powiem jaką :
Mueller nie gra ryzykownie, Mueller gra piach.
I ty jeszcze przywołujesz oceny Kickera za cały sezon, ignorując że grał dwa razy tyle co James, i cieszysz się że według jakiegoś algorytmu ma więcej kluczowych podań ? No to mnie zaskoczyłeś, niebywałe.
Tak jakby wyciągnąć średnią z ilości kończyn jednego pająka i jednej zebry, dziwiąc się że żadne z nich nie ma 5 nóg. A przecież tak wskazuje średnia.
Mueller nie ma żadnej umiejętności grania na granicy offside"u, Mueller liczy na ślepotę sędziów. Gdyby było inaczej, to miałby w Augsburgu asystę. Ale taką umiejętność posiada James, który w meczu z Schalke mógł znaleźć się w sytuacji sam na sam z bramkarzem NIE BĘDĄC NA SPALONYM. Ok, nie wykorzystał tej sytuacji, z tymże trzeba nadmienić że Fährmann stał zaledwie parę metrów przed nim.
@Sopariev
Robiłem praktyki w Frankfurter Allgemeine Zeitung, następnie przeniosłem się do Norymbergii i w tamtejszej Tageszeitung zostałem członkiem redakcji w stopniu "Gutachtera". W praktyce robiłem korekty, reedycje, uzupełnienia istniejących artykułów, szkoliłem dziennikarzy etc.
Młodszy stopniem junior redaktor miał wywiad z Muellerem w jednym z Norymberskich pubów, chodziło o jakąś działalność charytatywną i szczegóły biograficzne, bo akurat zaprzyjaźniona FAZ miała z nami umowę o dzieło na krótki rys biograficzny o nim.
Po wywiadzie zamieniłem parę słów z Muellerem odnoście tego artykułu i o tym jak podobał mu się wywiad (miałem wystawić juniorowi opinię). Wszystko było ok, od słowa do słowa okazało się że mamy dwóch wspólnych znajomych, posiedzieliśmy przy ladzie do drugiej w nocy (pub był zamknięty dla innych gości) wymieniliśmy się numerami i pojechaliśmy w swoje strony. Później wymieniliśmy parę smsów o pogodzie i innych trywializmach, ale kontakt się szybko urwał.
26.09.2018 21:03
@Vaterland
Nie wiem czy krytykowanie Muellera jest "polskie". Jeśli jakiś zawodnik gra źle, to mówię to wprost nie ważne jakiej jest narodowości. Ja z polską nie mam za wiele wspólnego, piszę tutaj od czasu do czasu żeby moja polszczyzna nie wyszła z wprawy, na codzień posługuje się niemieckim i to z niemcami się utożsamiam. Zarzut jakoby ktoś faworyzował Lewandowskiego jest absurdalny. Tym bardziej z ust użytkownika, który ma login "Vaterland" i który z pewnością nie ma tendencji do faworyzowania niemieckich wychowanków Bayernu. Sarkazm zamierzony.
Zresztą tak absurdalny jak twoje pozostałe argumenty. Jak zdesperowanym można być, żeby pisać że zawodnik "x" nie jest zły, bo zawodnik "y" jest czasem jeszcze gorszy ? Jak sfrustrowanym można być, by odwoływać się do sytuacji której nie było (czyt. rzekomej asysty Muellera w meczu z Augsburgiem) ?
Jak oderwanym od rzeczywistości trzeba być, żeby przytaczać mecz przeciwko Juve, który miał miejsce ponad 2,5 lat temu, kiedy Mueller jeszcze był w formie i nomen omen nawet na skrzydle, bo na takiej pozycji w tym meczu grał (kolejny argument fanatyków Muellera, że na skrzydle nie potrafi), mógł robić różnicę ? Nie wiem.
@Gladius
Oceny zaczerpnąłem z whoscred.com i espn.com, w moim mniemaniu najbardziej precyzyjne serwisy analityczne. Niemieckie serwisy (kicker, sportbild, skydeutschland, tsz, etc.) zawsze trochę ubogacają poczynania niektórych zawodników, miałem z tym zawodową styczność, więc wiem o czym mówię.
Ocenę za mecz z Francją wziąłem z elektronicznego czasopisma t-mobile Sport, bo je akurat następnego dnia czytałem. Tego chyba nie podważysz, bo to jeden ze sponsorów Bayernu ?
Kicker się z nimi nie zgadza ? Przecież sam Kicker przyznaje, że Mueller był najgorszym zawodnikiem spotkania z Schalke i obok Lewandowskiego najgorszym zawodnikiem spotkania z Leverkusen (dla meczu z Augsburgiem ocen jeszcze nie ma). To dla Ciebie taka różnica ?
Nie muszę sobie wieszać Jamesa nad łóżkiem, nie pasuje do wystroju wnętrza. Słabość ? Doceniam aspekty estetyczne jego gry, są dla mnie przyjemne, nie ja mianowałem go piłkarzem meczu, a serwis który to zrobi, na pewno nie brał pod uwagę jedynie jego asysty.
Ja po prostu uważam że w klubie któremu kibicuję powinni grać najlepsi zawodnicy, a nie najgorsi, albo za zasługi, bo to w dłuższej perspektywie lepiej służy klubowi. Niektórzy mogą się z tym nie zgadzać.
I nie chodzi o to, że nie lubię Muellera, jak piłem z nim piwo wydawał się być bardzo miłym człowiekiem, nadal go lubię, oceniam jedynie jego grę.
26.09.2018 02:57
@nyy32
I to jest właśnie typowe dla obrońców Muellera, którzy nie widzą że czasy się zmieniają, żyją mistrzostwami świata z 2014, Ligą mistrzów z 2013, i sentymentalnymi bzdetami do Muellera, no bo on taki pocieszny, solidarny, nie wywyższa się itp.
Zamiast podawać statystyki goli z tamtego sezonu (bo wszyscy wiemy jakiego typu bramki to były, wszyscy wiemy że w ważnych meczach Mueller nie istnieje i wszyscy pamiętamy jego kung-fu z Realem) podaj statystyki celnych podań, podań kluczowych, strat, udanych dryblingów, celnych strzałów. Wtedy już tak różowo nie jest.
Ale cóż, fanatycy Muellera nadal będą mówić że jest świetny bo nawbijał x goli ogórom z Bundes, na pograniczu spalonego, faulu, odbicia od innego zawodnika, zazwyczaj po patelniach Lewandowskiego, Jamesa, Thiago etc.
Co do początku sezonu 2017/18
Patrząc na jego pierwsze 13 meczy, tylko przeciwko Hamburgowi zszedł kontuzjowany w 55 min. Prawie zawsze grał przez cały mecz, przeciwko PSG został zmieniony w 69 min, a tak grał minimum 87 min. W tych 13 spotkaniach udało mu się zaliczyć 3 asysty i 2 gole. James zagrał formalnie 10 spotkań, z których trzy razy (przeciwko Hoffe, Wolfsburgowi, Celtic) wchodził kolejno w 78 min, 85 min i ponownie 78. W tych spotkaniach zagrał zatem po 12 i 8 min. Dwa razy (przeciwko Hamburgowi i PSG) został zdjęty w 46 min. Nie rozegrał nawet drugiej połowy. De facto James zagrał zatem 5 prawie pełnych spotkań. Z tych 5 meczy wyciągnął 3 asysty i 2 bramki, czyli takie same wyniki jak Mueller, z tą różnicą, że miał prawie 3 razy mniej czasu na boisku, obrońcy nie robili mu prezentów przepuszczając do niego piłki, a bramkarze nie posyłali mu piłki pod nogi. Warto zwrócić uwagę na fakt, że wszystkie swoje wyniki James osiągał w zaledwie 3 meczach, kiedy był na boisku od początku do końca. Asysty i gole Muellera są w przeciwieństwie do tego rozłożone na 5 meczy. James gra więc nie tylko intensywniej, ale jak dostaje szanse rozegrania całego meczu, to zwykle jest kluczową postacią. Co więcej, gdy nie gra optymalnie (jak w drugim spotkaniu z Celtic), to nie wyróżnia się słabą formą na tle zespołu, bo wtedy cały zespół gra miernie, potwierdzić to może średnia not poszczególnych zawodników na whoscored, kicker, spiegel, transfer, opta etc. w które się już nie zagłębiam. James w dwóch spotkaniach zaliczył dwie asysty i gola, czyli prawie tyle, co Mueller przez 13 meczy.
Jeśli chodzi o statystyki w Bundes to są one ponownie bezlitosne. Rozegranych minut : James:327, Mueller:601, Gole: James:2, Mueller:1, Asysty : równo po 3, kontakty z piłką : James:334 Mueller:344, Podania : James:248, Mueller:262 (to wszystko przy prawie dwa razy mniejszym czasie gry!!!) wygrane pojedynki: James:59%, Mueller:32% Dokładność podań: James:88%, Mueller:74% (średnio na mecz Mueller gra mniej podań, więc tutaj miał szczególnie ułatwiona zadanie) Kluczowe podania James:16, Mueller: 14.
W aktualnym sezonie 2018/19 sytuacja przedstawia się podobnie. Patrząc tylko na bramki James i Mueller mają po równo, czyli dwie, tylko że Mueller dokonał tego grając do tej pory 440 min. A James w zaledwie 155. To nawet nie połowa. Reszta statystyk biorąc pod uwagę różnicę czasu gry również nie wypada z korzyścią dla Muellera, : kluczowe podania Mueller 11 James 12, liczba podań Mueller 231 James 225, liczba celnych podań Mueller 178 James 189, celność podań Mueller 76 procent James 88 procent. I to wszystko przy różnicy gry sięgającej aż 285 min na niekorzyść Jamesa !!! Jesteś w stanie sobie wyobrazić jakie James by wykręcił statystyki z takimi ogórami gdyby grał tyle co Mueller ?
Mueller ustawił zwycięstwo przeciwko Hoffenheim ? Niby jak ? Po jego bramce nadal był remis. Zwycięstwo ustawił wymuszony karny (niektórzy by go nazwali nurem, nie wnikam) Riberiego. Na koniec Mueller zaledwie asystował na trzeci gol, ale wtedy mecz był już rozstrzygnięty. Mimo wygranej i tak zwanego "ustawionego zwycięstwa" Mueller w tym meczu oczywiście popisał się największą liczbą strat spośród wszystkich zawodników na murawie - 3. Strzały ogółem 4, z tego celny tylko 1.
Mueller ustawił zwycięstwo przeciwko Stuttgartowi ? Bo jako prawie dwu metrowy zawodnik dobił konającego ogóra strzelając z główki ostatnią bramkę ? I asystował przy pierwszej. Przepraszam, to już nawet nie jest śmieszne. Tobie to imponuje ? Tego oczekujesz po najlepiej opłacanym zawodniku Bayernu (zaraz po Lewandowskim) ? Oczywiście poza tym dołożył najniższą celność spośród wszystkich zawodników na boisku (71 procent).
Jeśli chodzi o indywidualne oceny to w kolejności chronologicznej wygląda to tak :
Bayern vs Bayer Leverkusen : Mueller 6.7 najgorsza nota (bramkarza nie liczymy), James 7.3 (chociaż wszedł dopiero w 41 min za kontuzjowanego Tolisso i od razu dołożył bramkę od siebie)
Bayern vs Benfika : Mueller 6.1 (ponownie najgorsza nota, ok wiem że wszedł w końcówce drugiej połowy ale taka ocena mu się należała, z jego pierwszych dwóch kontaktów z piłką, pierwszy stracił pod własnym polem karnym, za drugim razem podał ją przeciwnikowi zapraszając do kontry, o pozostałych statystykach nie warto mówić). James 8.2
Bayern vs Schalke : Mueller 6.8 (najgorsza nota, wiem powtarzam się), James 7.9
Bayern vs Augsburg : Mueller 6.7 (tutaj tylko Goretzka był gorszy z 6.4, James jak wiadomo nie grał, bo Mueller musiał)
Średnia ostatnich 4 spotkań : Mueller : 6.6 James : 7.8
Wart odnotowania jest fakt, że cały swój bramkowy dorobek James osiągnął właśnie w ostatnich 2 spotkaniach. Mueller potrzebuje o wiele więcej czasu na boisku by coś strzelić. Brzmi to dość śmiesznie, ale w tym sezonie James po prostu nie gra słabych meczy !
Nie wiem jak można twierdzić, że tych dwóch zawodników to zbliżony poziom. James diametralnie przewyższa Muellera pod każdym względem.
Edytowano : 2018-09-26 01:06:35
Aha, dodaję oczywiście mecz DFB przeciwko francuskiej reprezentacji (czyli jeden mecz przed Leverkusen) gdzie Mueller również nie omieszkał dostać najgorszej oceny : soczyste 5.
26.09.2018 01:00
@Prezes42
Nie porównuj setek Muellera do Jamesa. James nam ustawił zwycięstwo przeciwko Schalke. Drugi raz pod rząd został Mof, strzelił pierwszą bramkę, wywalczył karnego, kreował sytuację, etc.
Mueller nie zrobił dziś NIC. Czyli w sumie to co robi prawie zawsze, ale tego już nikt nie pisze bo wszyscy się do tego przyzwyczaili. Od setek James nie zależało zwycięstwo, od Muellera wręcz przeciwnie. Oczywiście cały czas piszemy w trybie hipotetycznym, bo Mueller do żadnych setek sam dojść nie potrafi, co dziś po raz enty udowodnił.
Po zmarnowanej setce Riberiego przeciwko Realowi też nie było jakiś wielkich obelg. Wiesz dlaczego ?
Bo Ribery zap******* w tym meczu za trzech.
Tak samo jak James z Schalke.
Edytowano : 2018-09-25 22:55:39
"Fanboye Jamesa i reszta płaczków, teraz możecie się dowartościować i wlepić soczyste ,,szóstki'' pomeczowe dla Mullera"
Nie musimy, wszystkie poważne serwisy analityczne zrobią to za nas.
Ale ty pewnie i tak bardziej ufasz niektórym tutejszym "autorytetom". Cóż, wolna wola.
25.09.2018 22:49
@Prezes42
Nie porównuj setek Muellera do Jamesa. James nam ustawił zwycięstwo przeciwko Schalke. Drugi raz pod rząd został Mof, strzelił pierwszą bramkę, wywalczył karnego, kreował sytuację, etc.
Mueller nie zrobił dziś NIC. Czyli w sumie to co robi prawie zawsze, ale tego już nikt nie pisze bo wszyscy się do tego przyzwyczaili. Od setek James nie zależało zwycięstwo, od Muellera wręcz przeciwnie. Oczywiście cały czas piszemy w trybie hipotetycznym, bo Mueller do żadnych setek sam dojść nie potrafi, co dziś po raz enty udowodnił.
Po zmarnowanej setce Riberiego przeciwko Realowi też nie było jakiś wielkich obelg. Wiesz dlaczego ?
Bo Ribery zap******* w tym meczu za trzech.
Tak samo jak James z Schalke.
Edytowano : 2018-09-25 22:55:08
"Fanboye Jamesa i reszta płaczków, teraz możecie się dowartościować i wlepić soczyste ,,szóstki'' pomeczowe dla Mullera"
Nie musimy, wszystkie poważne serwisy analityczne zrobią to za nas.
Ale ty pewnie i tak bardziej ufasz niektórym tutejszym "autorytetom". Cóż, wolna wola.
25.09.2018 22:48
@Marienplatz
Nie ma problemu, z czegoś żyć trzeba.
25.09.2018 22:24
@Marienplatz
Mueller który od trzech (jeśli licząc mecz przeciwko Francji) to od czterech meczy dostaje najniższe noty, gra na swoim poziomie. Czyli przepowiadam piątą najniższą ocenę.
25.09.2018 22:20
No i teraz sobie siedzę i tak sobie myślę... dlaczego jednak nie obstawiłem tych pieniędzy xD.
Bramka na własne życzenie, beznadziejne zmiany, beznadziejne ustawienie, beznadziejna (a w zasadzie brak jakiejkolwiek) taktyki.
25.09.2018 22:18
Podczas ostatniego spotkania przeciwko Schalke sporządziłem listę bramek typowych dla Muellera.
Jedną z nich były bramki zdobyte ze spalonego, tutaj widzieliśmy koronny przykład. Ale niestety sędzia był na miejscu. Tym razem się Muellerowi nie udało. A i tak byłaby tylko asysta.
25.09.2018 22:15
Wagner schodzi więc gramy ustawieniem z Muellerem na szpicy xD
Gdyby nie indywidualna klasa Thiago, to już stawiałbym pieniądze na Augsburg.
25.09.2018 22:04
Boże to dośrodkowanie Muellera....
25.09.2018 21:55
Mueller jest nienaruszalny, bo ma plecy na górze. Carlo wyleciał bo chciał przede wszystkim to zmienić.
Najgorszy zawodnik od paru meczy pod rząd gra komplet czasu i obok Lewandowskiego zarabia najwięcej z całej kadry.
Według mnie to co najmniej chore. Nie można tego inaczej nazwać.
Edytowano : 2018-09-25 21:53:28
@dzojko
Nie no bez przesady, wszystkich na skrzydle z pewnością nie robi, ale wolę go na skrzydle o wiele bardziej niż Muellera. I nie można ukryć że to już drugi mecz w którym bardzo pozytywnie się wyróżnia.
25.09.2018 21:51
@dzojko
Jasne że potrzebna nam jest zmiana pokoleniowa. Wiele obiecywałem sobie po przyjściu Kovaca, przede wszystkim zmianę systemu na 2-5-3, gdzie Robbery mogliby grać w środkowym łańcuchu nie męcząc się za bardzo. Oczywiście z tych obiecanek nic nie wyszło, bo Hoeness napisał maila.
Myślę jednak że przy problemach z taktyką na ten mecz, formą Sanchesa, Muellera, gnera, brakiem Comana etc. to lata Robbena są jednym z naszych najmniejszych problemów.
25.09.2018 21:45
Tak jak pisałem, Robben jest jednym z niewielu zawodników którzy ciągną nas do przodu.
Piękna bramka, brawo Mr. Wembley.
25.09.2018 21:38
Suma sumarum pierwsza połowa straszna. Nie funkcjonuje tutaj kompletnie nic, od budowania akcji do wykończenia, przez granie piłką.
Kimmich jak na razie man of the match, Robben ok (2 kluczowe podania, dobrze ciągnie grę do przodu, de facto gra teraz tak jak powinien grać Mueller), Martinez ok parę dobrych przechwytów, reszta piach.
O Muellerze już nie będę pisać, bo szkoda na niego klawiatury, Sanches nigdy dobrym zawodnikiem nie był, teraz jest co najwyżej przeciętny. Po spotkaniu z Benfiką niektórzy rozprawiali o jego wielkim talencie, no ok tylko że tam grał obok Jamesa, Thiago i Riberiego. W sytuacji, w której jest pozostawiony sam sobie, musi wziąć grę na siebie, nie istnieje. Tutaj nie ma Jamesa, który mu zagra piłkę na nos. W dzisiejszym meczu miał dobijać szybkimi rajdami przez boczne sektory, problem w tym że nimi nie gramy. Co więcej, większość podań przechodzi przez naszą własną połowę i na niej zostaje. Do 34 min nie oddaliśmy naprawdę groźnego strzału i nadal mamy bardzo dużo problemy z wyprowadzaniem piłki z własnej połowy. Wagner piach. Gnabry bardzo średnio. Żeby mógł grać dobrze potrzebuje miejsca, a na boisku nie mamy zawodnika, który by mu tą wolną przestrzeń zapewnił (Comana i Riberiego brakuje).
Nie widzę pomysłu na grę, a jeśli jakiś był to się nie sprawdza. W akcie desperacji ograniczmy się do wrzutek Kimmicha i strzałów z dystansu Goretzki/Sanchesa. Tak się nie wygrywa, nawet z Augsburgiem.
Niektórzy śmiali się z remisu Dortmundu z Hoffenheim, gdzie BVB zostało w monstrualny sposób okradzione przez sędziego, a Bayern nie potrafi się przebić prze defensywę takiego ogóra jak Augsburg.
Mecz zakończy się pewnie wynikiem 1:0, 2:0 dla nas, bo Augsburg od 60 min kondycyjnie nie wytrzyma tempa gry, ale jeśli wygramy w taki sposób, to będzie to pokazywać, że Kovać po raz kolejny nie wie jak ustawić zespół. Hmmmm i pomyśleć że prowadzi nas trener który jeszcze niedawno prawił "posiadanie bez szybkości nie ma sensu". Otóż właśnie.
25.09.2018 21:32
@Dieroten @Matilegolas
No to jak mogą grać obok siebie to dlaczego gra tylko Mueller ?
Poza tym James nie rozegrał do tej pory ani jednego kompletnego spotkania. A później będzie płacz i zgrzytanie zębów jak zmarnuje setkę przeciwko Realowi jak Ribery w tamtej rundzie.
Mueller może dziś coś strzelić, jak Bayern będzie prowadzić 3:0, to może coś wpakuje na cztery. I wtedy Hoeness będzie znowu mógł mówić o "kompletnym Bayernie", a lemingi zaczną swoją czczą gadkę o tym, że Mueller to solidny zawodnik i że "statystyki" go bronią.
Edytowano : 2018-09-25 20:54:49
Ale na razie na takie prowadzenie się na zanosi.
25.09.2018 20:54
James na ławce, żeby Mueller który od trzech spotkań pod rząd zbiera od szanujących się serwisów jak msn, whoscored, footy, etc. najgorsze noty (nawet proniemiecki bild dał mu za występ w reprezentacji na ostatnim meczu przeciwko Francji najgorszą notę), zawodnik który zwykle notuje najwięcej strat, biega mniej od Jamesa, zawodnik o którego stosunku celnych podań względem posiadania piłki nawet przypominać nie chcę, bo leżącego się nie kopie, wychodzi w pierwszym składzie. A James który potrzebuje rytmu meczowego siedzi. Widzę że Mail od Hoenessa dotarł do Kovaca.
25.09.2018 20:04
Serge ładnie, Mueller znowu tylko macha rękoma.
Edytowano : 2018-09-22 20:17:51
Sanches oczywiście nie za Muelera, tylko za Jamesa.
Edytowano : 2018-09-22 20:18:09
Bo tak.
22.09.2018 20:16
Mueller zawsze gra swój własny sport. Po meczu ze Stuttgartem była wielka podnieta na stronie, że wrócił ów wielki gracz. Gole które strzela Mueller to :
- gole po półfaulu (jak jakiś inny zawodnik zasłoni widoczność bramkarza przeciwników)
- gole po półspalonym (de facto niesprawiedliwie uznane)
- gole po odbiciu od innego zawodnika
- gole na 4:0 wbite główką dla ex spadkowicza Bundes jak Honnover, HSV, Stuttgart właśnie etc.
I dlatego taki zawodnik się ogrywa, a zawodnik który strzela pierwsze gole PSG czy Realowi (ok, w przypadku Realu drugi) siedzi na ławie i sporadycznie zaczyna mecz od początku grając nie na swojej pozycji.
Bo tak.
Edytowano : 2018-09-22 20:07:20
Suele dzisiaj jak najbardziej na plus. Prawdziwa konkurencja dla Boatenga.
Mueller dzisiaj pewnie dostanie po raz trzeci z rzędu najniższą notę za mecz. Chociaż nie jestem pewien co do Thiago.
22.09.2018 20:04
James ustawił ten cały mecz dla Bayernu. Pierwsza bramka, połowa celnych strzałów Bayernu na bramkę Schalke wykonana przez Jamesa, no i teraz wywalczył karnego na 2:0.
James po raz kolejny man of the match.
O Mueller ponownie świetny strzał. Bardzo niewiele brakowało.
22.09.2018 19:57
Ładne, precyzyjne podanie Muellera, świetnie wykorzystana szansa Lewandowskiego...
"w ogóle nie usprawiedliwia to, że go nie widział"
Ty czytasz czasem swoje posty przed wysłaniem ?
22.09.2018 19:49
@Riberyy007
Lewandowski, Mueller etc. gorsze piłki marnowali. James powinien to wykorzystać, zgadza się, ale ponownie nie wychodził w tej sytuacji ze środka, tylko z prawego skrzydła, a to dla lewonożnego zawodnika trochę trudne zadanie.
Edytowano : 2018-09-22 19:46:29
Poza tym, wiesz w takiej sytuacji trzeba się jednak znaleźć. Ile takich sytuacji mieli dzisiaj Lewandowski + Mueller ? I nazywanie tego faulu brutalnym zagraniem zakrwawia o herezję. James nawet nie widział zawodnika Schalke uderzając w piłkę.
22.09.2018 19:44
To co robi duet Kimmich / James na boisku to już nie piłka nożna, to spektakl baletowy. Czasem czuję się uprzywilejowany mogąc podziwiać ich grę. Tym bardziej szkoda że James zaczyna pierwszy mecz Bundesligi od początku sezonu i nadal gra nie na swojej pozycji, ze względu na pupilka Muellera. Bayern to chyba jeden z niewielu takich klubów na świecie, gdzie zawodnik dochodzi do siebie prawie 2 lata, gra piach, a inny piłkarz przewyższający go o parę klas musi mu ustępować miejsca i łatać jego błędy, tak jak w ostatnim meczu przeciwko Benfice, gdzie James 70 % czasu gry spędził na liniach defensywnych. I mimo to ze swoimi 1,79m strzela dwie główki pod rząd, zawstydzając prawie dwu-metrowych Muellera czy Goretzkę. Brak mi słów.
Bardzo dobrze dzisiaj też Ribery i Lewandowski. W ogóle duet Robbery mnie ostatnio pozytywnie zadziwia. 35 latek sprintujący szybciej i częściej, niż 29 letni Mueller to widok bezcenny.
Edytowano : 2018-09-22 19:38:11
Goretzka to swoją drogą też bardzo obiecujący zawodnik. Jeśli poczuje rytm meczowy, to może stać się Muellerem ze swoich najlepszych lat. Sanches mnie nadal nie przekonuje, w pierwszej połowie meczu z Benfiką nie dość że był nieaktywny, to zanotował więcej strat niż Mueller (a to już spory wyczyn). W ogóle nie sprawdził się w roli przecinaka. Kovac chyba to zauważył, bo w drugiej połowie całkowicie zmienił ścieżki biegowe, co w połączeniu ze świetną asystą Jamesa, poskutkowało strzelonym golem.
22.09.2018 19:32
Nie widzę logiki i konsekwencji w taktyce Kovaca. Nie liczyłem na wiele po tym trenerze, ale to co on czasem wyrabia to przechodzi moje pojęcie. James, który powinien się ogrywać w Bundes (w miejsce beznadziejnego Muellera) po raz pierwszy znajduje się w wyjściowej jedenastce na ważnym meczu w LM. Do tego Sanches, tracący głowę w ważnych spotkaniach, ustawiony na bardzo newralgicznej pozycji, a Benfika lubi grać prostopadłymi podaniami. Już lepszy by był Kimmich na jego pozycji.
Dla mnie Kovac przed każdym meczem rzuca kostką, chyba że dostanie mail dyrekcyjny od Hoenessa.
Wynik ciężko przewidzieć, Bayern powinien wygrać, ale jak już mówiłem, ten skład to jedna wielka niespodzianka. Paradoksalnie jedyni Robbery prezentują równą formę.
19.09.2018 20:54
" może nie życzę im jak najgorzej w sensie kontuzji itp. Ale zawsze jak najgorszych wyników"
Arkady142, 22:15, 24.06.2018
25.06.2018 00:25
@Hochmeister @Vaterland
To prawda Polacy zagrali słabo, a Kawiarze nie wybitnie, myślę jednak, że są drużyną na tyle uniwersalną jeśli chodzi o środek pola i na tyle kreatywną jeśli chodzi o skrzydła, że Senegal powinien się pod nimi ugiąć. Lekkość z jaką dzisiaj ogrywali polskie linie obrony, była przytłaczająca. Senegal to drużyna nowa, brak im doświadczenia, jeden Mane im wszystkiego nie wygra. Skoro nie są w stanie utrzymać dobrego wyniku w Japonią, wątpię aby mieli szanse przeciwko Kolumbii. Tym bardziej że Kolumbia pokazała, że kondycyjnie jest przygotowana lepiej niż wielu sądziło.
Oczywiście DFB immer im Herzen.
Edytowano : 2018-06-25 00:20:09
@Arkady142
To widocznie nie przeczytałeś dokładnie, bo nie pisałem tylko o Tobie, ale również o "innych", którzy radośnie nadużywają epitetów typu: szmaty, frajerzy etc.
Cieszę się, że zrozumiałeś, że część ze schizofrenią odnosi się to Ciebie. Szkoda że nie zrozumiałeś już samej analogii.
Schizofrenia = rozszczepienie osobowościowe, najczęściej o podłożu paradoksalnym
Arkady142 = lubi niemiecki FCBayern, w którym grają Niemcy (jedna osobowość)
mimo tego złorzeczy Niemcom (druga osobowość)
25.06.2018 00:07
Wróciłem z wczorajszych wojaży i teraz mogę wszystko powtórzyć na spokojnie. Mecz Polski z Kolumbią mnie aż tak strasznie nie interesował, bo każdy kto chociaż odrobinę zna się na piłce wiedział, że "orły zawałki" zostaną zniszczone przez Kolumbię. Pisałem o tym ponad miesiąc temu, pisał o tym @Jastrzab123 i inni. Różnica klas zwyczajnie zbyt wysoka. Nie spodziewałem się jednak, że polski selekcjoner ułatwi Kolumbii zadanie, gra 3 obrońcami, de facto bez skrzydeł, bez Grosickiego, środek nie funkcjonuje więc Lewandowski cofa się do rozegrania i brakuje go albo z przodu, albo jest izolowany, w ustawieniu które tak naprawdę nigdy nie działało. Nawałka to bardzo mierny trener, 4-4-2 z Lewandowskim i Milikiem mu wyszło, ale niewiele więcej. Na tak grającą Kolumbię nawet to byłoby o wiele za mało.
Piękna jest natomiast frustracja zawistnych polskich januszy, którzy jeszcze jeden dzień temu pisali o Niemcach, że poznali najsłabszą drużynę obok Arabii, że Polacy w przeciwieństwie do nich, spokojnie wyjdą z grupy etc.
Meine Herrschaften, Hochmut kommt vor dem Fall. Merket und sehet.
James jak zwykle klasa światowa.
Co do mojej reprezentacji, czyli niemieckiej DFB, to jestem z niej bardzo dumny. w meczu ze Szwecją przydarzyło się w sumie wszystko co się mogła przydarzyć najgorsze, to jest: granie ofensywnie w 10 przeciwko autobusowi, kontuzja Rudego, mnóstwo pecha przy wykończeniu akcji (słupek Brandta, chybione główki etc.) itp.itd.
Pisanie że Kroos grał przeciętnie jest dowodem bezdennej głupoty. Z Meksykiem DFB przegrała, bo Kroos został wyłączony z gry. Ze Szwecją było na szczęście inaczej, otóż (może ktoś ze sztabu Nawałki to przeczyta i Orły się poduczą, niech znają łaskawe Niemcy) gdy grasz 9 zawodnikami w ofensywie (włącznie z bocznymi obrońcami) to zawsze istnieje niebezpieczeństwo kontry, ważne jak się na nie reaguje, Guardiola np. robi to tak, że jeden z środkowych obrońców wychodzi jeszcze bardziej w przód, żeby gasić ogień w zarodku (moim zdaniem niepotrzebnie, bo mamy wtedy tylko jednego zawodnika w rezerwie, pamiętamy półfinał z Juve i bezradnych Thiago, Alonso), Loew robi to lepiej, podobnie jak Zidane, u niego do tyłu schodzi Kroos, który z jednej strony pomaga w defensywie, z drugiej rozciąga autobus dalekimi podaniami na skrzydła, tworząc formację wklęsłego "u" z kryształkiem w centrum. Obrońcy przeciwnika mają wtedy dylemat, bo albo kryją "obrotowych obrońców", albo przestrzeń za nimi, na oba nie starczy im ani czasu ani szybkości. Tak Niemcy tworzą sobie przede wszystkim przestrzeń na skrzydłach. Ze Szwecją Loew zdecydował, że to Rudy będzie grał wyżej, a Kroos będzie łączyć pomoc z defensywą, więc zawsze będzie pod grą i ciężko będzie go izolować. Dlatego gra pozycyjna Niemców z Meksykiem wyglądała słabo, a ze Szwecją już nie, bo Szwedzi połknęli haczyk w postaci Rudego. Niestety Rudy złamał nos, i wszedł Guendogan, który chyba takiego ustawienia nie ćwiczył zbyt często, więc Niemcy popełniali indywidualne błędy (nie tak dużo jak w spotkaniu z Meksykiem, ale jednak). A że Kroos który zagrał chyba najwięcej podań w tym meczu, i zaliczył 4 straty mniej niż taki Mueller, doprowadził do bramki, no to się zdarza, pech chciał że w kluczowej sytuacji. Ale to nie przeszkadza Januszom, żeby wieszać na nim psy. Tego że przy pierwszej bramce zaliczył asystę drugiego stopnia i strzelił decydującą bramkę rozstrzygającą losy spotkania, tego już Janusze nie widzą.
Koło Neuera i Wernera, Kroos jest dla mnie jednym z man of the match.
Mueller standardowo na swoim poziomie, czyli mniej niż zero. I proszę przestać z rozpowszechnianiem tego bezsensu, jakoby grał źle przez pozycję na skrzydle. Stary dobry Mueller, który miał dobre pozycjonowanie, umiał pewnie wykończyć, wykorzystywał stałe fragmenty gry i karne, świetnie czuł się na skrzydle. Tu przychodzi znowu na myśl dwumecz z Juventusem i parę występów na mistrzostwach świata 2014, właśnie na tej pozycji. Problem nie jest z jego pozycją, tylko z nim samym, bo od ponad dwóch lat gra niezrównany piach i przy każdej okazji optuję nad tym, żeby go sprzedać, ale nie bo to maskotka, wychowanek etc.
Aha, Brandt i Werner do Bayernu, takie jest moje zdanie.
Boateng może iść, ale tylko jeśli znajdziemy lepszego zamiennika. Suele jeszcze nie jest gotowy, gra zbyt asekurancko, chociaż bardzo go lubię.
Aha, rozbrajają mnie komentarze domorosłych patriotów, ciskających niewybredne obelgi w kierunku reprezentantów Niemiec, czyli moich reprezentantów, równocześnie będąc na stronie klubu, który ma NIEMIECKĄ nazwę, siedzibę w NIEMCZECH, jest zbudowany na NIEMIECKICH wartościach i zatrudnia NIEMIECKICH piłkarzy.
Według mnie tacy ludzie jak @Arkady142 i inni kwalifikują się pod pierwsze stadium rozpoznania schizofrenii.
Gruss aus Mainz.
24.06.2018 23:19
Człowiek może wyjść ze wsi, ale wieś z człowieka nigdy. Pozdrawiam zakompleksionych Januszy i idę się bawić, Gruss aus Magdeburg. Deutschland ueber Alles !!!
23.06.2018 22:03
@Mehmet7
Bo dobry skrzydłowy jest droższy, niż dobry obrońca.
15.06.2018 16:39
@JazGod
Admin jako użytkownik tego portalu może "rugać" czyt. twierdzić że twoje lub moje tezy są absurdalne, bo zwyczajnie ma prawo do własnej opinii.
A że jako Admin może więcej to cóż, takie uprawnienia są nieodłącznie połączone z funkcją administratora. Jakoś o porządek dbać trzeba.
Moim zdaniem Lewandowski, do którego pragnę podkreślić nie odczuwam żadnej sympatii, raczej wręcz przeciwnie, zagrał bardzo porządny dwumecz. Z tymże jego praca w kreowaniu miejsca i spychania przeciwnika nie była aż tak widoczna, jak np. jego niecelny strzał po podaniu Tolisso. Co nie zmienia faktu, że gdyby był w lepszej formie, na pewno byśmy ten dwumecz wygrali. Co również nie znaczy że pozostali zawodnicy nie musieliby się w tym meczu trochę bardziej postarać. Podobne zarzuty można postawić Riberiemu, Rafinhi, Muellerowi etc. Tylko że Mueller to święta krowa, więc nie ma co rozmawiać o przypadku, którego nie można zmienić, Rafinha to rezerwowy, a Ribery już swoje lata ma. Tymczasem Lewandowski jakoś od paru lat nie może powtórzyć swojego wyczynu za czasów BVB i być decydującym czynnikiem w półfinałach (no nie licząc umyślnego wykluczenia się z rozgrywek ligi mistrzów w meczu przeciwko BVB za Carlo).
Nie mniej jednak uważam że Bayern ma z Lewandowskiego pożytek i trudno będzie go zastąpić, więc wypowiedź Hoenessa jest zaskakująco sensowna.
Z tymże pozostawienie Lewandowskiego u nas, może opóźnić przemianę pokoleniową, którą najlepiej wdrażać stopniowo, a nie jak Werner będzie wart 200 ml i prawdopodobnie skończy w Realu. Teraz albo nigdy. Nieważne jaką decyzję w sprawie przyszłości Lewandowskiego się podejmie, ale musi to z pewnością być decyzja stanowcza.
11.06.2018 23:13
Czytamy ze zrozumieniem. Nie pisałem o ilości rozegranych meczy, tylko o ilości rozegranych minut, bo wejść na 20 min też sobie możesz i zanotują ci to jako rozegrane spotkanie. Guardiola doskonale o tym wiedział.
Z 27 rozegranych spotkań w sezonie 13/14, tylko 9 było mu dane rozegrać w komplecie czasowym. To 33 procent.
Z 32 rozegranych spotkań w sezonie 14/15, tylko 14 było mu dane rozegrać w komplecie czasowym. To 43,75 procent.
Życzę powodzenia w złapaniu dobrej formy, gdy nie możesz nawet połowy swoich meczy rozegrać od początku do końca.
Lol.
Nie trać mojego czasu.
09.06.2018 17:23
Jak na kogoś kto lubi Hamburgery to całkiem znośnie liczby wykręcał.
Ale cieszę się, że zrozumiałeś swój błąd.
09.06.2018 17:06
Kto to jest Gyce ?
Edytowano : 2018-06-09 16:05:34
I Miler ? I Nojer ?
09.06.2018 16:05
Może dlatego że został wpuszczany na końcowe 20 min meczu jako alibi ? Jak zwolennicy Guardioli wytłumaczą fakt, że za jego kadencji, Goetze mógł równocześnie u Loewa w reprezentacji grać parę poziomów wyżej niż w Bayernie ?
09.06.2018 16:02
Niestety dosyć słabo. Dwie straty i jedno niedokładne podanie w dość ryzykownej pozycji.
08.06.2018 22:36
Zabrakło wykończenia, Brandt i Guendogan powinni mieć po jednej bramce więcej.
Gol dla Arabii z karnego i to trochę naciąganego.
Świetny mecz Hummelsa, Suele, Wernera i Brandta. Bayern powinien ściągać Wernera tak szybko jak się da, po mistrzostwach będzie o wiele droższy. Nad mentalnością da się popracować, a braków w technice się tak szybko nie nadrobi. Werner takowych braków nie ma i gra bardzo świadomie już w tak młodym wieku.
08.06.2018 21:44
@Prezes42
Tuchel nie poleciał za kasą, zwyczajnie miał dosyć czekania na odpowiedź zarządu, bo Hoeness nadal starał się w tym samym czasie o wyciągnięcie Nagelsmanna z Hoffenheim. A jak się okazało że nie dostanie ani tego, ani tego, to skierował się z prośbą do Lipska. Dopiero jak Hasenhuetll odmówił, zaczęto brać Kovaca pod uwagę.
Ja nadal optowałbym za Favre, ale zobaczymy jak to się ułoży.
04.06.2018 23:01
Kończ waść, wstydu oszczędź. Hoenessa winno się trzymać w odosobnieniu, bo takimi wypowiedziami szkodzi nie tylko sobie, ale też wizerunkowi całego klubu.
Najlepsza opcja ? Jeśli tak, to ciekaw jestem, dlaczego najpierw chciał Nagelsmanna ? A później Tuchela ? A jeszcze później Hasenhuettla ? Kovac to kandydat z przymusu, do którego ani Hoeness ani Kalle nie są przekonani i zamiast siedzieć cicho, bo doskonale wiedzą że się skompromitowali, to Hoeness jeszcze rozgłośnia sprawę, mieszając w to nazwisko Tuchela. No dyplomatyczniej się nie da.
Najlepszy wybór ? Oczywiście o Guardioli mówił to samo, a jak wyszło wszyscy wiedzą. Zmarnowano najlepszy okres kadr Bayernu, szanse zdominowania LM, przez fanatyczną taktykę "najlepszej opcji", która na dobre w Bayernie się nigdy nie przyjęła.
04.06.2018 22:23
Loew to jednak fachowiec jest, podjął optymalne decyzje.
Bardzo dobrze, że Sane nie jedzie. gra w klubie i w reprezentacji to dwie różne sytuacje. W klubie masz czas, znasz współzawodników, możesz otrzymać dodatkowe szkolenie od trenera. W reprezentacji musisz szybko się odnaleźć w nowej konstelacji, tam początkowe fazy gry bazują na szybko wyuczonych automatyzmach. Albo pojmujesz ustawienie trenera, albo nie, albo pasujesz do strategii, albo nie. Sane nie pasował, co tylko udowodnił jego sobotni występ. Był jednym z najgorszych piłkarzy na boisku.
Loew lubi ściągać swoich skrzydłowych do środka, żeby zrobić miejsce dla obrońców w ofensywie. Sane sobie nie radzi w centrum, traci wszystkie swoje atuty jak szybkość, pewność 1vs1, a nie umie przytrzymać i rozprowadzać piłki. Taką orientację w centrum mają za to Draxler i Brandt.
Zresztą, co on osiągnął na arenie międzynarodowej do tej pory ? 0 bramek 0 asyst ?
Loew miał go wziąć za zasługi w City ? Proszę...
Brandt to man of the match sobotniego spotkania. Bardzo zdyscyplinowana, przemyślana nieszablonowa gra. Brakowało trochę wykończenia, bo dwa z jego strzałów minęły bramkę zaledwie o centymetry, przy czy jedną sytuację stworzył sobie zupełnie samodzielnie.
Rudy ? No tego najmniej się spodziewałem, tym bardziej że dwa razy stracił piłkę w newralgicznym miejscu, które mogło zainicjować niebezpieczeństwo ze strony przeciwnika i tak się raz stało. Z drugiej strony, pod koniec meczu popisał się bardzo przytomną interwencją w polu karnym. Loew ogólnie lubi piłkarzy którzy wprowadzają spokój na środku pola, kiedyś był nim Schweinsteiger, teraz formalnie Rudemu do niego najbliżej. Reszta zawodników jak Kroos, Guendogan, Oezil, Khedira, to albo pomocnicy bardziej ofensywni, kreatywni dyrygenci gry, rozciągający grę i zmieniający nacisk ataku. Rudy może być kotwicą reprezentacji.
04.06.2018 21:33
Loew to jednak fachowiec jest, podjął optymalne decyzje.
Bardzo dobrze, że Sane nie jedzie. gra w klubie i w reprezentacji to dwie różne sytuacje. W klubie masz czas, znasz współzawodników, możesz otrzymać dodatkowe szkolenie od trenera. W reprezentacji musisz szybko się odnaleźć w nowej konstelacji, tam początkowe fazy gry bazują na szybko wyuczonych automatyzmach. Albo pojmujesz ustawienie trenera, albo nie, albo pasujesz do strategii, albo nie. Sane nie pasował, co tylko udowodnił jego sobotni występ. Był jednym z najgorszych piłkarzy na boisku.
Loew lubi ściągać swoich skrzydłowych do środka, żeby zrobić miejsce dla obrońców w ofensywie. Sane sobie nie radzi w centrum, traci wszystkie swoje atuty jak szybkość, pewność 1vs1, a nie umie przytrzymać i rozprowadzać piłki. Taką orientację w centrum mają za to Draxler i Brandt.
Zresztą, co on osiągnął na arenie międzynarodowej do tej pory ? 0 bramek 0 asyst ?
Loew miał go wziąć za zasługi w City ? Proszę...
Brandt to man of the match sobotniego spotkania. Bardzo zdyscyplinowana, przemyślana nieszablonowa gra. Brakowało trochę wykończenia, bo dwa z jego strzałów minęły bramkę zaledwie o centymetry, przy czy jedną sytuację stworzył sobie zupełnie samodzielnie.
Rudy ? No tego najmniej się spodziewałem, tym bardziej że dwa razy stracił piłkę w newralgicznym miejscu, które mogło zainicjować niebezpieczeństwo ze strony przeciwnika i tak się raz stało. Z drugiej strony, pod koniec meczu popisał się bardzo przytomną interwencją w polu karnym. Loew ogólnie lubi piłkarzy którzy wprowadzają spokój na środku pola, kiedyś był nim Schweinsteiger, teraz formalnie Rudemu do niego najbliżej. Reszta zawodników jak Kroos, Guendogan, Oezil, Khedira, to albo pomocnicy bardziej ofensywni, kreatywni dyrygenci gry, rozciągający grę i zmieniający nacisk ataku. Rudy może być kotwicą reprezentacji.
04.06.2018 19:44
Kolumbia zmiażdży Polskę.
04.06.2018 18:39
Ja naturalnie będę oglądać finał, podpbnie jak większość z was, która się do tego nie przyznaje. Chociażby żeby zobaczyć czy trafiłem z typami.
I przystopujcie proszę z tymi teoriami spiskowymi. O ile w LM i we wzglądzie na nasz dwumecz z Realem można mieć wątpliwości, to finał pucharu Niemiec nie został skorumpowany, mam na to informacje z drugiej ręki. Sędzia popełnił błąd, bał się podjąć właściwą decyzję, chociaż pewnie od początku wiedział co powinien zrobić. Ale wyobrażacie sobie tą presję ? Hurr hurrr Bayern kupił sobie puchar, hurr hurr sędzia zawsze daje karne dla Bayernu, hurrhurr gramy tak długo jak Bayern zremisuje albo wygra hurr hurr. Przecież większość z was używa argumentu z karnym przyznanym dla Realu przeciwko juve pod koniec meczu, za dowodu na korupcję Realu. Wy wiecie jak zareagowała by reszta bundes ?
A że sędzia teraz tak głupio komentuje sytuację to też zrozumiałe, bo co ma mówić ? No fakt, zawaliłem, iesłusznie wykopałem drużynę z finału, ale hej nie grożą mi za to żadne konsekwencje więc do następnego meczu. Zresztą co wy insynuujecie ? Że finansjera frankfurcka która do tej pory ma gdzieś branżę sportową nagle przekupiła wszystkich aby gwizdali przeciwko Bayernowi ? A może zrobili to bogaci sponsorzy frankfurtu, jak warsteiner, faz, itp. ? Litości.
Co do finału to myślę że Real wygra. Liverpool jeszcze się z takim przeciwnikiem nie mierzył, City to nie jest dobry zespółna LM, poza tym Liverpool był idealnie szyty pod nich. Niby Klopp wie jak grać z Realem, ale wszystko roztrzygnie się w pierwszych 30 min. Jeśli Real będzie prowadził, to rokuje pogrom Liverpoolu, jeśli Liverpoolovi uda się w tym czasie strzelić dwie bramki, to mają szansę coś ugrać.
23.05.2018 16:24
Tak sobie czytam niektóre komentarze i oczom nie dowierzam. James zaliczył 7 kluczowych podań. SIEDEM. Wbijcie to sobie do głowy. Drugim najlepszym pod tym względem piłkarzem był Boateng z Eintrachtu, zanotował 3 takie podania, co jak na niego jest i tak bardzo dobrze. Natomiast w Bayernie za Jamesem najlepszy w tej kategorii okazał się Kimmich z dwoma kluczowymi podaniami. Póżniej Ribery. Bez Jamesa nie byłoby naszej gry. W pojedynkę stworzył więcej sytuacji bramkowych niż cały zespół razem wzięty. Uświadomcie to sobie. Królem straconych piłek nie był James (2), ani Thiago(2), tylko Ribery. Tak, Ribery stracił piłkę 4 razy. Zaraz za nim Mueller (3). Przy drugiej stracie James był faulowany. Poza tym celność podań na poziomie 89 procent mówi sama za siebie.
Dziwny mecz. Jupp taktycznie zjadł Kovaca. Tak samo jak zjadł Zidana, ale przegrał. Głównie przez niewykorzystane sytuacje. Recepta Kovaca na ten mecz była prosta, gramy piątką z tyłu, a w razie czego rzucamy wszystko na skrzydła, bo Mueller i tak wszystko traci, a Kimmich mistrzem defensywy nie jest, z drugiej strony jest Ribery, który całą energie włożył w mecze z Realem i teraz gra padakę, i Alaba który go asekuruje i marnuje więcej wrzutek niż Thiago (zobaczcie sobie heatmapy). Co ciekawe, mimo owego założenia taktycznego, wszystkie gole Frankfurtu powstały li tylko ze środka pola. Plan Kovaca zatem całkowicie nie wypalił.
Ale wygrał. Czemu ? Strzały: Bayern : 22 (celnych 5) Eintracht 8 (celnych 5). Gole 1:3 Efektywność Bayern 4 procent, Eintracht 37. Do tego mnóstwo pecha : dwie poprzeczki. Słaba indywidualna predyspozycja zawodników jak Mueller (3 strzały na bramkę, wszystkie niecelne), Thiago, Ribery (jeden udany drybling na cały mecz, JEDEN !!!), Hummels (bardzo często spóźniony, słabe pozycjonowanie dzisiaj) no i Ulreich (facet w poważnych meczach nie istnieje). Wygraliśmy większość pojedynków powietrznych 67 procent, posiadanie piłki 77 procent, dokładność podań 90 procent, Eintracht 62 procent (!!!!!). Oni przez długie partie gry praktycznie NIE ISTNIELI. To nie był nasz najgorszy mecz. Ale ponownie byliśmy strasznie nieefektywni.
Od lat trąbię że Muellera trzeba wyrzucić na zbity pysk, że Robbery mogą zostać, ale tylko w formie dalekich rezerwowych, albo musimy zmienić system gry (tylko nie na ten Kovaca), że Tolisso powinien grać częściej kosztem Thiago. Ale nie, tacy zawodnicy jak Mueller i Ribery muszą grać pierwsze skrzypce, bo Ulli chce. Kovac tutaj nic nie zmieni, albo będzie grzecznym egzekutorem rozkazów zarządu, albo się postawi i wyleci, tak jak Carlo.
Ale tak naprawdę, jedynym realnym i najpoważniejszym błędem zarządu w tym sezonie (bo znaleźć równorzędnego zastępcę dla np. Hummelsa, czy Kimmicha jest ciężko i bardzo drogo) było nie kupienie bramkarza z prawdziwego zdarzenia. Od początku mówiłem że Ulreich nie wytrzyma presji w najważniejszych momentach, kupienie kogoś doświadczonego z Romy, Monaco, czy nawet Adlera od sąsiadów z północy załatwiłoby sprawę. Ale nie, Ulreich to drugi Neuer, bo w Bundes w meczach z ogórami spisywał się ok. Gdyby nie on, nie byłoby straconej bramki z Realem, cały blok defensywny ogólnie działałby lepiej, dusilibyśmy kontry w zarodku, i przede wszystkim nie dalibyśmy Realowi tak rozciągać gry jak przy golu Benzemy. Ten sezon wyraźnie pokazał kogo nam najbardziej zabrakło - Neuera.
p.s - A krytyki Lewandowskiego nie komentuję, bo jest niedorzeczna. Osobiście go nie lubię, to bardziej najemnik niż szczery piłkarz, nigdy mi nie pasował do Bayernu, ale obejrzałem jeszcze raz dwumecz z Realem od początku do końca i musiałem dojść do wniosku, że mimo dwóch zmarnowanych szans, Lewandowski był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Jupp miał czysto zdefiniowany plan na Real, Lewandowski nie miał w tym ustawieniu głównie strzelać goli. On bardzo dużo zdziałał ruchem na boisku i linearnym kryciem, Real nie mógł wyprowadzić prawie żadnej efektywnej kontry przez większość czasu. To zasługa ustawienia, i niewidocznej ale skutecznej pracy Lewadowskiego. Gole mieli zdobywać obrońcy i środkowi pomocnicy, co po części się udało (Kimmich, James), tylko że ponownie Thiago i Mueller nie istnieli. Mueller mógł być naszym Benzemą, mógł wytorować nam drogę do finału, ale został Muellerem, czyli śmiesznym sabotażystą.
19.05.2018 23:23
Pierwsza bramka na konto Jamesa, szkoda tylko że to taki cichy bohater meczu, bo zagrał dwa razy więcej kluczowych podań w tej pierwszej połowie, niż cały zespół razem wzięty. Najpierw genialne podanie na Kimmicha i jego złe przyjęcie bezpośrednio przed bramką, później klasycznie Mueller który nie potrafi strzelić głową chociaż ma piłkę przed oczami, więc odbija się ona od jego ramienia (też pierwszy raz widzę ofensywnego zawodnika który przy strzale głową zamyka oczy), pod koniec drugiej połowy świetne dośrodkowanie do Martineza, który strzelił celnie, ale słabo, jeden odgwizdany spalony na Jamesie, którego nie było, a podawał już do Lewandowskiego na sytuację 1vs1. Szkoda. Stratę też zanotował tylko jedną, Ribery 2, Mueller 2, Tgiago 3. Piłka nigdy nie była sprawiedliwa. O wygraną nadal jestem spokojny, nie robimy jakiś strasznych błędów, mamy więcej sytuacji, statystycznie coś musi wpaść, Frankfurt to nie Real. Chociaż Eintracht to drużyna turniejowa i potrafi wykorzystać potknięcia.
Mueller tragiczna gra do tej pory, czyli jak zawsze. Strzały jak w rugby, ciągłe straty, jak zwykle najwyższa liczba niecelnych podań. Gdyby Hummels raz się nie wrócił, to skończyłoby się na golu, tak jak u Jamesa. Ribery bez błysku, Lewandowski nieskuteczny, Kimmich na duży plus, robi błędy ale szarpie teraz najbardziej z zawodników ofensywy. Zobaczymy jak to się potoczy, ale nadal jestem przekonany o wygranej. Jupp ich ustawi.
19.05.2018 21:06
@DonJupp4ever
"takie transfery to możesz sobie w Fifie robić"
Mam rozumieć że jesteś przeciwny sprzedaniu Renato, Muellera, Bernata, Rudego ? Mogę wiedzieć jakim kunsztem ci zawodnicy zaskarbili sobie twoje zaufanie ?
"taktykę ustala się pod zawodników jakich mamy"
O tym pisałem. Mamy za mało skrzydłowych i za dużo pomocników, więc trzeba zmienić system na grę środkiem. Wątpię że z następcą Juppa się to uda.
"Ribery udowodnił w tym sezonie swoją grą że zasługuje na kolejny sezon gry"
Sezon temu podobne rzeczy pisałeś o Robbenie.
"Robben nie specjalnie, w zasadzie pokazał że jest coraz wolniejszy, bardziej samolubny i nie wygrywający pojedynków 1x1."
Ribery też jakimś demonem prędkości nie jest, a gdyby nie jego samolubstwo w pierwszym spotkaniu z Realem (nie podał do niekrytych Thiago i Lewandowskiego) to prowadzilibyśmy 2:1.
12.05.2018 00:22
@DonJupp4ever
"takie transfery to możesz sobie w Fifie robić"
Mam rozumieć że jesteś przeciwny sprzedaniu Renato, Muellera, Bernata, Rudego ? Mogę wiedzieć jakim kunsztem ci zawodnicy zaskarbili sobie twoje zaufanie ?
"taktykę ustala się pod zawodników jakich mamy"
O tym pisałem. Mamy za mało skrzydłowych i za dużo pomocników, więc trzeba zmienić system na grę środkiem. Wątpię że z następcą Juppa się to uda.
"Ribery udowodnił w tym sezonie swoją grą że zasługuje na kolejny sezon gry"
Sezon temu podobne rzeczy pisałeś o Robbenie.
"Robben nie specjalnie, w zasadzie pokazał że jest coraz wolniejszy, bardziej samolubny i nie wygrywający pojedynków 1x1."
Ribery też jakimś demonem prędkości nie jest, a gdyby nie jego samolubstwo w pierwszym spotkaniu z Realem (nie podał do niekrytych Thiago i Lewandowskiego) to prowadzilibyśmy 2:1.
12.05.2018 00:22
Czarno to wszystko widzę.
Między Robbenem a Ribery'im nie ma żadnej różnicy. Za kadencji Carlo, sezon temu Robben wymiatał na skrzydle, deklasował Arsenal w dwumeczu, kręcił obrońcami Realu, a Ribery będąc w jego cieniu, leczył się i robił przy tym niezły burdel w szatni. W tym sezonie było dokładnie na odwrót. Konkluzja z tego jest taka, że cały sezon gramy najwyżej z jednym skrzydłowym klasy światowej. Nie pamiętam ostatnio żadnego ważnego meczu, w którym obaj panowie graliby równocześnie na pełnię swoich możliwości. Dywagowanie nad tym, z którym zawodnikiem duetu Robbery przedłużyć kontrakt i szukanie półśrodków, jest zatem pozbawione sensu. Albo przedłużamy kontrakty obu Panom i zmieniamy system gry i ustawienie pod grę środkiem (co nomen omen już w pierwszym meczu z Realem wychodziło całkiem nieźle), albo rezygnujemy z ich usług, zostawiając Comana na lewej stronie i za zaoszczędzone pieniądze z pensji Robbery i przychodu z transferów (Mueller, Renato, Bernat) kupujemy klasowego skrzydłowego na prawą flankę. Problem z pierwszą opcją jest taki, że potrzeba to wdrożenia tegoż trenera z wizją, ogromnym warsztatem taktycznym, rozległej wiedzy o zawodnikach Bayernu i pomysłem na siebie. U Kovaca nie widzę żadnej z tych rzeczy. To jest trener, który z średnich zespołów, robi trochę lepsze średnie zespoły. Nie trener pod przeprowadzenie jednego z najlepszych klubów w europie, przez fazę przebudowy strategicznej i personalnej. Problem z drugą opcją jest taki, że zarząd najwyraźniej nie widzi potrzeby transferu na skrzydłach i nie lubi podejmować drastycznych kroków. Ale to wszystko odciąga nas od najważniejszego błędu zarządu. Mianowicie od tego, że z zatrudnieniem trenera się skompromitowali. Jupp posiadając skład jakościowo wyraźnie gorszy od Realu, zjadł w pierwszym spotkaniu dwumeczu taktycznie Zidana. Przez 70% czasu gry ofensywa Realu z Ronaldo na czele nie istniała. To zasługa przygotowania taktycznego. I mówienie że Herrmann wszystko załatwi jest mydleniem oczu, Herrmann może wykonać analizę przeciwnika, zasugerować ustawienie wyjściowe, nakreślić akcenty, ale jak owe ustawienie się będzie w trakcie meczu zmieniać, jak piłkarze się mają ruszać, o tym decyduje trener.
Dortmund podobno już zatrudnił Luciena Favre i jest to moim zdaniem wyborna decyzja, pierwsza od bardzo długiego czasu. Wspomnicie moje słowa, następny sezon może nie będzie w wykonaniu BVB urywać głowy, ale niedługo powrócą do LM i zaczną sprawiać nam spore kłopoty w Bundes.
11.05.2018 17:42
@jackmarczuk
Zacytuj chociaż jeden post w którym narzekałem na Jamesa. Kiedykolwiek.
Więc mów za siebie.
05.05.2018 23:29
Mecz jak mecz, pierwsza połowa przetruchtana, w drugiej dopiero zaczęliśmy grać. James oczywiście man of the match, jak zwykle. To podanie na trzecią bramkę to zachowanie iście profesorskie, dawno czegoś takiego nie widziałem w Bayernie. Chłopak zostawia piłkę dla Thiago i zostaje na skrzydle, jakby wiedział że piłka do niego wróci, przyjmuje, czeka, i dośrodkowuje na nos Tolisso. Lekkość, pewność i gracja jego gry to uczta dla oczu. Jeden ruch, jeden gol. Wspaniałe czytanie gry.
Mueller w pierwszej połowie straszna padaka, nie wiem ile łatwych piłek zmarnował, w drugiej dołożył dwie asysty, Przy pierwszej popchnął piłkę głową w kierunku bramki, przy drugiej rozwalił się komicznie jak kotwica przed bramką i ledwo podał do Lewandowskiego. Asysty w jego stylu, tyle że to cofnięty napastnik i ja od niego oczekuję głównie goli, od asyst jest James, Tolisso, Thiago etc. Jak nasze rezerwy niszczą Frankfurt, to można się spodziewać, że nawet Mueller w meczu z najsłabszą defensywą Bundes trafi się jakaś asysta.
Tolisso bardzo solidnie, Lewandowski zanotował chyba tylko dwa celne strzały, trochę mało, ale gol to gol. Kimmich świetnie, szarpał na prawym skrzydle nie gorzej niż Robben.
Pochwały należą się Juppowi, że postawił na niekonwencjonalne ustawienie i ciekawe zmiany personalne.
05.05.2018 18:22
Neuer - https://www.youtube.com/watch?v=b6s4Yw84TxU
Ulreich - https://www.youtube.com/watch?v=B7fIQTLzBP4
"Dobrze zastępuje Neuera" ...
Prychłem.
02.05.2018 19:31
Trochę śmieszne jest czytanie, że Mueller zagrał źle bo nie jest skrzydłowym. Mueller nie zagrał źle bo nie jest skrzydłowym, tylko zagrał źle bo od ponad roku jest strasznie pod formą i strzela ogórom pustaki lub samobóje. W pamiętnym dwumeczu przeciwko Juve też grał na skrzydle... i wcisnął dwie bramki. Tyle że Mueller dzisiaj i Mueller z 1,5 wstecz to nie ten sam Mueller. Ile razy James grał na pozycji skrzydłowego, chociaż skrzydłowym nie jest ? Chyba nawet większość minut. I z tych minut wycisnął na początku sezonu lepsze statystyki niż Mueller grający na "swojej" pozycji.
Więc nie zasłaniajmy Muellera tym, że czasem musi zagrać jako skrzydłowy. To nie pozycja jest problemem, tylko on sam.
01.05.2018 23:37
@Jastrząb123
"A i zmieniam poodejscie do Jamesa świetny grajek pięknie piłkę rozdziela, chce by został w Bayernie !"
Nareszcie, miło słyszeć.
@Piotreczek
Ależ wierz mi, ja też chciałby żeby Mueller zamknął mi usta, tylko problem w tym że... ja się rzadko mylę xD. A puenta z Kung Fu bardzo trafiona, lepiej bym nie napisał.
@DarthSmd
100 może nie, bo wtedy min.25 ml poszło by do agenta, 40 na podatki, zostałoby za mało, ale od 150 można spokojnie zacząć rozmawiać.
01.05.2018 23:18
James oczywiście niewidoczny w LM, tylko 1 asysta z PSG, 1 asysta i 1 gol z Realem, ale co am Mueller lepszy bo strzela Besiktasowi xD.
Była tak jak pisałem, granie z Muellerem to granie w 10. Lewandowski miał się odblokować, a nie wiem czy oddał w trakcie meczu chociaż jeden celny strzał. Zmiana Jamesa była bardzo dużym błędem. Jupp postawił na wrzutki, więc potrzebował rosłych zawodników- ok, ale mógł zmienić Thiago, Riberiego etc.
Dwumecz głównie zawalił nam duet Mueller-Lewandowski do spółki z Ulreichem. Oto osiągnięcia naszego "godnego zastępcy Neuera" w dwumeczu z Relaem. W sumie musiał bronić 7 celnych strzałów Realu, obronił 2 xD Reszta weszła jak w sito xD. Przecież ta główka Benzemy była spokojnie do wyjęcia (przypomnijcie sobie co Neuer wyrabiał w dwumeczu z Arsenalem- obronił o wiele szybszy strzał głową Suareza), to co zrobił przy drugiej bramce to brak słów, chociaż dokładnie przewidziałem to 2 miesiące temu, w pierwszym meczu strzał mercelo też można było obronić. Różnica poziomu broniących między słupkami była dzisiaj ogromna, gdyby nie Navas to na pewno wbilibyśmy parę goli.
Jestem jednak dumny z zespołu, Tolisso zagrał świetnie, Thiago o wiele lepiej niż w spotkaniu na Allianz, James wiadomo klasa światowa, Kimmich wiadomo klasa światowa.
Mueller raus.
@Riberyy007
O ile dobrze pamiętam, to pisałeś te swoje mądrości w czasie, gdy powrót Neuera na LM był według mediów realny. No ale ty chciałeś wchodzić z Ulreichem na Real xD. No i masz.
Ja się przyczepiłem ? A co ja poradzę że ty się każdym komentarzem punktujesz.
01.05.2018 22:58
@Riberyy007
Pewnie też nie pisałeś,że Ulreich musi grać bo jest w świetnej formie xD ?
01.05.2018 21:56
Od 2 miesięcy trąbię, że Neuer jest nam potrzebny, że Ulreich przepuści jakieś podanie od naszego zawodnika i reszta się posypie. Ale nie, Sven świetnie zastępuje, bo broni ogóry z Bundes i Basiktas.
01.05.2018 21:54
@lokus
Pozwolę sobie przypomnieć, że chwalony przez Ciebie Thiago dał wolną rękę (albo nogę) Marcelo przy pierwszej bramce dla Realu i zamiast doskoczyć do niego, to stał jak wpatrzony w obrazek. Chociaż Ulreich nie mniej przy tym golu zawinił.
Ogólnie Thiago jest strasznie słaby w defensywie, jeszcze za Guaridoli w dwumeczu z Juve każdy mijał go w środku pola jak chciał, do pary z Alonso. Jedyny Carlo umiał jakoś te jego braki zrekompensować.
01.05.2018 18:10
Real ma ogromną przewagę, nasza sytuacja jest bardzo trudna. Real jednak nie jest nie do pobicia i też popełnia błędy. Musimy zagrać nasz najlepszy mecz. Żeby coś ugrać widzę dwa warunki :
- Mueller nie może grać w pierwszym składzie. Wszyscy krytykują Lewandowskiego i mają w tym dużo racji, ja jestem ostatnim która broniłby Lewandowskiego, bo formę spadkową notuje od kilku spotkań konsekwentnie, ale to Mueller był w ostatnim meczu królem niewykorzystanych okazji, to Mueller przeszkadzał naszym w grze. Gra z nim, to gra w 10, spotkanie na Allianz wyraźnie pokazało, że jego mityczne szczęście to za mało na rywali pokroju Królewskich. Mueller nie może grać.
- Thiago powinien wejść dopiero na drugą połowę, albo w ogóle. W dzisiejszym meczu potrzebujemy dobrej ofensywy, o którą się aż tak nie martwię, jeśli każdy będzie w formie, ale tym bardziej potrzebujemy solidnej defensywy, zawodników którzy pracują w obronie. Thiago takim zawodnikiem nie jest, w defensywie popełnia błędy, traci piłki, w ważnych meczach nie pokazuje charakteru.
Mój skład.
4-4-2 (ofensywnie)
----------------Ulreich-----------------
----------Hummels-Suele------------
Rafinha-------------------------Alaba
Kimmich-James-Martinez-Ribery
-------Lewandowski-Wagner-------
Skład dość ryzykowny, ale tu trzeba ryzykować. Kimmich lepiej czuje się jak prowadzi atak, jeśli w Monachium mógł wyjść z takim rajdem z pozycji PO, to z pozycji skrzydłowego będzie jeszcze lepiej. Poza tym Rafinha dobrze łata błędy po skrzydłowych, nawet jeśli Kimmich się nie przebije, to będzie szarpał, o wiele lepiej niż robi to Mueller. Dzięki temu moglibyśmy przynajmniej częściowo powrócić do gry skrzydłami, które Jupp tak lubi. Po ostatnim meczu Kimmich był wściekły, szczególnie było to widać w trakcie udzielonego przez niego wywiadu. On może dużo zdziałać w tym meczu.
Lewe skrzydło i duet Martinez-James nie wymaga wyjaśnienia.
Gra dwoma napastnikami nie została jeszcze efektywnie wdrożona do naszego zespołu. Ale może Jupp ćwiczył taki wariant na treningach. Lewandowski jest sam na szpicy za dobrze kryty, waleczny i charakterny Wagner wprowadziłby nieco nieprzewidywalności i stwarzał dodatkowe miejsce dla innych. Na ten mecz potrzebujemy czegoś więcej niż samego Lewandowskiego.
Opcja ryzykowna, ale na pewno warta wypróbowania.
p.s- Hiszpańscy dziennikarze odczytali z ruchów ust konwersację między Jamesem i Christiano z ostatniego starcia w Monachium. Christiano nie podobało się, że James tak radośnie celebrował z Kimmichem zdobycie pierwszej bramki. James wytłumaczył mu, że Bayern jest teraz jego drużyną i że grają na swoim stadionie, więc ma prawo cieszyć się razem z kibicami. Poza tym, to nie on był strzelcem.
To tłumaczy pewnie, dlaczego James zapowiedział dzisiaj, że nie będzie celebrować swoich goli w Madrycie.
01.05.2018 16:53
@JazGod
Wybacz, ale szkoda mi mojego czasu na wyszukiwanie cudzych wypowiedzi. Zrobiłem to wyjątkowo raz w przypadku meczu Liverpool vs MC, bo bez tego nikt by mi nie uwierzył. Teraz nie muszę nikomu nic udowadniać, bo doskonale pamiętam tą wypowiedź i to mi wystarczy. Zresztą, nie byłeś w tej opinii odosobniony, ale jak już mówiłem szkoda mi czasu na wypisywanie każdego nicku, daty, godziny, linku etc.
Przegrana z Realem nie byłaby dla mnie nigdy dostatecznym powodem usprawiedliwiającym upicie się. Nie wiem skąd takie domysły, ale niektórzy powiadają że z autopsji wie się wszystko najlepiej.
Poza tym mamy jeszcze rewanż.
Nie widzę również powodu, dla którego musiałbym się czerwienić. To nasi piłkarze powinni się dzisiejszej nocy czerwienić. Taka gra nie przystoi noszącym koszulki z herbem Bayernu.
26.04.2018 01:59
@Sven
W rzeczy samej, to właśnie przedstawia skalę naszych obecnych problemów, że Ribery który z pewnością wybitnego meczu nie zagrał, wręcz przeciwnie bo choć przeprowadzał udane ataki to niczym to nie skutkowało, był dzisiaj mimo to jednym z naszych najlepszych graczy. To powinno nam dać do myślenia.
Nasz skład potrzebuje dalekosiężnej reformy. Nowe skrzydła, Mueller który od 2 lat gubi formę i odzyskuje ją na mecze przeciwko Beisktas lub Kolonii OUT, no i jeszcze jakiś zamiennik dla Hummelsa.
26.04.2018 01:27
Ja również pozwolę sobie dodać spontaniczny komentarz i spuszczę przy tym kurtynę mojej typowej kultury obycia. Jutro pewnie podejdę to tego bardziej trzeźwo, tymczasem uprzedzam że będą wulgaryzmy.
Możesz mieć najlepszego trenera na świecie, ale jak zawodnicy nie są w formie, to nic nie ugrasz. Zagraliśmy iście po frajersku, chciałoby się rzec podobnie jak rok temu, kiedy Vidal nie strzelił karnego i graliśmy na pograniczu czerwonej kartki. Tylko co teraz się stało ? Nie było Vidala, nie było karnego, nie graliśmy w 11... a wynik ten sam. Hmmmm... Jakie teraz znajdziemy sobie alibi ? "Złe" decyzje sędziowskie ? Kontuzję Robbena, który gdyby grał i tak pewnie wniósłby do zespołu niewiele więcej niż Thiago ? Może zbyt wilgotna murawa ?
Nie. Zasłużyliśmy na porażkę, byliśmy gorsi. Moim zdaniem jesteśmy w słabej formie, bo przez zbyt częste rotacje nie mamy zgranej podstawowej jedenastki, o czym już wspominałem. Ja wiem że rotujemy żeby nie mieć kontuzji... ale już w pierwszych 20 min doznaliśmych dwóch... tyle jeśli chodzi o zapobieganie kontuzjom.
Ribery coś tam ciągnął w pierwszej połowie. Wygrywał pojedynki, biegał, szacunek za to. Druga połowa w jego wykonaniu to tragedia. Pasmo złych decyzji, braków fizycznych, niecelnych strzałów. W 60 min bodajże, miał ze swojej prawej strony Lewandowskiego i Hummelsa, praktycznie niekrytych przed bramką, ale nie.. on musi strzelać. Po 70 min zaliczał prawie tylko straty. No i zdążył zmarnować setkę.
James i Kimmich bezsprzecznie duet meczu. Gryźli murawę. James 92 celnych podań, ponad 12 km przebiegniętych (zgadza się, najwięcej) i asysta. Ale najbardziej bawią mnie mądrości użytkowników Riberyy007, Jazgod i tym podobnych, że Thiago musi grać, że jest w formie bo czaruje z Hannoverem i Bayerem xD. Że James to może maksymalnie być jego rezerwowym xD. Widział ktoś dzisiaj na boisku Thiago ? Bo ja nie. Nadal jednak z satysfakcją wspominał artykuł na naszej stronie o tym jak James "znika" w lidze mistrzów.
Muellera za to było widać wyraźnie. No ja pierdolę do jasnej kurwy nędzy co to było ? Niby wiedziałem że tak będzie, łudziłem się, ale no [wycięte] bez Muellera gralibyśmy lepiej. Na prawdę. Najpierw marnuje 3 setki pod rząd (Lewandowski mu podaje na głowę, a ten robi kung fu kick przed pustą bramką), później w 50 min jak Lewandowski stoi może metr przed bramką i chce wpakować tą piłkę do środka, to ta karykatura piłkarza skacze mu na plecy i wypycha go z dogodnej pozycji. Gdzie on do ch*** p*** ma oczy ?!? Gdyby to ode mnie zależało, wypierdoliłbym go za dzisiejszy mecz z klubu aż by świszczało. I w nosie bym miał bramki z Barcą w 2013 itp. przegrywamy 2:1, czas nagli, koszą naszych, koledzy gryzą trawę, a ten pajac spaceruje sobie i śmieje się głupkowato. Tak spaceruje, bo nie przebiegł więcej niż 10 km. Mówiłem od dawna że trzeba wykopać pinokia... ale nie bo zasługi [wycięte].
Lewandowski jak zwykle na tym poziomie mistrzostw, czyli niewidoczny (zupełnie jak James huehuehue). Oddał dwa strzały, tak DWA strzały na cały [wycięte] mecz, z czego jeden z głowy prosto pod nogi bramkarza, a drugi koło bramki w 85 min, chociaż był de facto już sam na sam z bramkarzem. Nie było tak źle jak u Muellera, bo przynajmniej nie przeszkadzał nam w grze. to ma być druga najlepsza 9tka na świecie po Christiano ? Parsknąłem.
Hummels niepewnie. Raz próbował strzelić, ale piłka zeszła mu z nogi. Nie wykazał się niczym nadzwyczajnym Boateng bardzo dobrze, agresywnie z inicjatywą. Widzę w nim materiał na kapitana, chyba on jako jedyny obok Jamesa, Kimmicha i Riberiego nie miał pełnych gaci już przed meczem. Rafinha rozegrał bardzo dobry mecz, szczególnie pierwszą połowę. Ok, druga bramka w dużej części idzie na jego konto,ale takie rzeczy się zdarzają lepszym (choćby pamiętne podanie Alaby do Neuera w płfinale z Barceloną). Poza tym, jeśli uzależniamy naszą grę od pojawienia się takich błędów, to i tak nie zasługujemy na finał LM.
No i Sven. No i ja pierdolę Sven. Niedalej jak miesiąc temu pisałem że potrzebujemy Neuera bo jak nie, to Ulreich wpuści jakiegoś babola i reszta się posypie jak domek z kart. No i znowu niestety miałem rację. Strzał Marcelo ładny, ale no dać się zaskoczyć z takiej odległości ? Mając pełne pole widzenia ? Proszę przypomnieć mi kiedy ktoś ostatnio w LM pokonał Neuera z takiego dystansu. Przy drugiej bramce też mógł się lepiej zachować, albo przeciąć podanie wcześniej. Z 4 strzałów wpuścił 3. Trzeci nie został uznany. Strzał Benzemy obronił, ale wszyscy wiemy w jakiej formie jest Benzema i jaki to był strzał. Prosto w Svena, a i tak miał z nim problemy. To niestety róznica poziomów której się nie przeskoczy, ale nie geniusze brną w swoje, bo Sven ograny, bo Sven uratował nas w karnych w DFB ... a że nie popisał się dotychczas żadną znaczącą interwencją w lidze mistrzów... eeee tam.
Suma sumarów frajerska gra, frajerski mecz. Jest mi wstyd, jestem bardzo oburzony i wkurwiony.
@Xeremeleque
Jeśli brak procenta zadziałał to dziękuję serdecznie.
Edytowano : 2018-04-26 01:05:50
O zadziałał, tym bardziej dziękuję.
26.04.2018 01:05
James 92
26.04.2018 00:24
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:40:13
Jeśli jakiś Moderator to widzi, wklejam ścianę tekstu do okienka, a jedyne co widzę po wyslaniu to dwa pierwsze słowa. Czy można temu jakoś zaradzić ?
25.04.2018 23:39
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:35:31
James 92
25.04.2018 23:35
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:34:11
ok nie mogę napisać więcej niż dwa słowa... świetnie.
25.04.2018 23:33
James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:33:05
James 92
25.04.2018 23:32
Ja również pozwolę sobie dodać spontaniczny komentarz i spuszczę przy tym kurtynę mojej typowej kultury obycia. Jutro pewnie podejdę to tego bardziej trzeźwo, tymczasem uprzedzam że będą wulgaryzmy.
Możesz mieć najlepszego trenera na świecie, ale jak zawodnicy nie są w formie, to nic nie ugrasz. Zagraliśmy iście po frajersku, chciałoby się rzec podobnie jak rok temu, kiedy Vidal nie strzelił karnego i graliśmy na pograniczu czerwonej kartki. Tylko co teraz się stało ? Nie było Vidala, nie było karnego, nie graliśmy w 11... a wynik ten sam. Hmmmm... Jakie teraz znajdziemy sobie alibi ? "Złe" decyzje sędziowskie ? Kontuzję Robbena, który gdyby grał i tak pewnie wniósłby do zespołu niewiele więcej niż Thiago ? Może zbyt wilgotna murawa ?
Nie. Zasłużyliśmy na porażkę, byliśmy gorsi. Moim zdaniem jesteśmy w słabej formie, bo przez zbyt częste rotacje nie mamy zgranej podstawowej jedenastki, o czym już wspominałem. Ja wiem że rotujemy żeby nie mieć kontuzji... ale już w pierwszych 20 min doznaliśmych dwóch... tyle jeśli chodzi o zapobieganie kontuzjom.
Ribery coś tam ciągnął w pierwszej połowie. Wygrywał pojedynki, biegał, szacunek za to. Druga połowa w jego wykonaniu to tragedia. Pasmo złych decyzji, braków fizycznych, niecelnych strzałów. W 60 min bodajże, miał ze swojej prawej strony Lewandowskiego i Hummelsa, praktycznie niekrytych przed bramką, ale nie.. on musi strzelać. Po 70 min zaliczał prawie tylko straty. No i zdążył zmarnować setkę.
James i Kimmich bezsprzecznie duet meczu. Gryźli murawę. James 92
Edytowano : 2018-04-25 23:31:51
James 92
25.04.2018 23:30
Akurat o Rafinhe bym się nie martwił. On umie zmobilizować się na ważne mecze i w defensywie był często bardziej solidny niż Alaba. Ja się martwię np. Müllerem, czy jego "instynkt" bądz zwykłe szczęście wystarczy na Real, martwię się Robbenem który nawet z Hannoverem nie umiał się przebić przez obronę, martwie się zmienną formą Hummelsa i Boatenga, martwie się tym że Ulreich nie miał do tej pory żadnej okazji wykazać się w lidze mistrzów, martwię się o Lewandowskiego który znika w LM. Martwie się o ten mecz. Ale ufam że James, Thiago, Ribery coś rozruszają i Javi wykosi królewskich. Będzie jednak ciężko, kadrowo nie wyglądamy wcale lepiej.
25.04.2018 13:49
@MarekFCBM
James jest jednym z naszych najważniejszych graczy. Duet James-Thiago, jest przez absencję Vidala, jedynym logicznym możliwym ustawieniem na mecz z Realem. Zważając na to, trzeba ten duet rozgrzewać tka często jak tylko się da, żeby grali razem, szukali siebie na boisku i nabrali systematyczności. Dziwnym trafem tylko, James jest często ofiarą bardzo nieprzemyślanych zmian Juppa, vide mecz z Lipskiem, pierwszy mecz z Sevillą, mecz z bodajże Schalke gdzie został zmieniony na Wagnera (!) i graliśmy dwoma napastnikami jednocześnie. Wszystkie te pomysły były absurdalne. Ja wiem, że Muellera trzeba ciągnąć za uszy nawet wtedy kiedy gra piach i może on dopiero wtedy zejść jak nie uda mu się przeskoczyć piłki stojąc przed bramką przeciwnika będąc na spalonym ... no ale litości...
Na Real szczęście Muellera niewiele nam da, to duet James/Thiago musi być ogrywany.
17.04.2018 22:49
Jest tak jak mówiłem już dawno. Obrona obroną, ale jeśli Ulreich będzie zaliczał takie szmaty, to Benzema nam będzie wbijać gole jak Ibrahimovic, z 40 metrów. Przy pierwszej bramce koszmarne pozycjonowanie, on przy tej główce nawet nie drgnął. Pod koniec pierwszej połowy też popchnął piłkę w stroną zawodnika Leverkusen. Do tej pory zaliczył jedną w miarę dobrą interwencję. Nieograny Neuer na pewno nie spisałby się gorzej. Chce się mylić, ale Sven może kosztować nas mecz z Realem.
17.04.2018 21:51
Kovac nie jest odpowiednim trenerem dla FCB, podobnie jak Ulreich nie jest odpowiednim bramkarzem na ligę mistrzów i takich rywali jak Real. Jeśli będzie puszczać takie szmaty jak w rewanżu z Sevillą albo meczu z Gladbach to o wygranej w półfinale możemy zapomnieć.
17.04.2018 17:11
Dwie beznadziejne wiadomości. Kovac jako trener to jest tylko wyjście awaryjne. Trener powstały z kompromisu, naprawdę nie chciany przez nikogo. Uli chciał Nagelsmanna, Kalle Tuchela i nie mogli dojść do porozumienia. Teraz jeden z największych klubów w europie prowadzi osoba, która nie zdobyła żadnego znaczącego tytułu, mało tego nie ma praktycznie żadnego doświadczenia w najważniejszych pucharach i też nie była jakimś specjalnie dobrym zawodnikiem za czasów swojej kariery piłkarskiej. Ktoś coś pisał o 10 przesłuchaniach na trenera przed objęciem tej funkcji, prezentowaniem strategii, czasem przygotowawczym etc. a teraz wiemy jak było, Kovac dostał telefon i powiedział tak xD Żadnych innych rozmów, żadnych rozmów wstępnych, ot Ulli mówi że to nasz człowiek, więc jest nasz człowiek xD.
Nie chcę krakać, ale odbije nam się to czkawką.
Z Realem będzie ciężko, na pewno najtrudniejszy przeciwnik z trójki. Nasze skrzydła nie napędzają już naszej ofensywy. Pokazał to mecz przeciwko Sevilli, nawet na AA brakowało nam motoryki i dynamiki żeby się przebić. Ribery coś tam ciągnął, efektywnie dryblował, ale żeby już ominąć przeciwnika i dobiec do wygranej piłki już brakowało sił. Strasznie słaby mecz naszych, Mueller niewidoczny, Lewandowski od kilku już spotkań prezentuje formę spadkową, Robben niestety też niespecjalnie przekonuje. Ja wiem że Sevilla grała twardo, ale w drugiej połowie Lewandowski był strasznie pasywny, nie wychodził już na pozycje bramkowe, nie wyznaczał linii biegowych, nie ściągał obrońców ... Rafinha i James zawodnikami meczu, co oni robili w defensywie to głowa mała. Gdyby nie ich interwencje to na pewno nie mielibyśmy szans na grę przeciwko Realowi. James chyba też oddał jeden z niewielu celnych strzałów. Ogólnie za dużo strzelaliśmy z dystansu, za często dośrodkowywaliśmy, za rzadko staraliśmy się doprowadzać do czystych sytuacji podbramkowych, za rzadko staraliśmy się rozciągnąć Sevillę. Z taką grą Real nas zje. Jedyna nadzieja w miarę solidnej obronie, no i w Lewadnowskim, Jamesie, Muellerze i Thiago którzy z Realem może zagrają na 200%.
13.04.2018 17:44
Kovac to przy Hasenhuettlu i Favre noname. Z Salzburgiem nie osiągnął nic, z Chorwacją zakwalifikował się na MŚ, ale z grupy już nie wyszedł. Z Eintrachtem mu idzie ok, ale nie jest to forma ciągła. To jego pierwszy w miarę udany sezon i nikt go jeszcze nie zweryfikował. On do Bayernu ? Trener zespołu bijącego rekordy fauli (bo inaczej grać nie potrafią) w Bundes ? Ja bym bał się go wziąć do BVB.
Tuchela przez długi czas nikt nie brał, bo on był w ciągłych rozmowach z zarządem Bayernu, który pewnie ciągle potwierdzał swoje zainteresowanie nim, ale konkretnej umowy nie podsuwał. Wiadomo zresztą dlaczego, Uli był przeciwny. Ale spokojnie, jak Tuchel już znajdzie pracodawcę to będzie to ktoś z topu, a my będziemy sobie pluć w brodę, że nam przeszedł koło nosa i zostaliśmy z takim Kovacem.
12.04.2018 23:52
Skoro Landsberg am Lech Ci się tak podoba to masz dziwny gust, bo tam Hitler napisał pierwszą wersję swojego Mein Kampf.
No ale, "Jedem das seine".
08.04.2018 03:47
A kiedy ostatnio Neuer popełnił "babola" ? W LE za czasów Schalke ?
Przed odnowieniem kontuzji Neuer wszedł na boisko i bronił jak z nut. Nie widzę powodu by teraz było inaczej.
06.04.2018 03:25
Neuer jest dla nas absolutnie niezbędny, jeśli chcemy myśleć o pozostaniu w LM. Wspomniecie moje słowa, gdy spotkamy się z Realem w finale, stracimy pierwszą bramkę po głupim podaniu Svena i posypią się gole dla Królewskich. Czasem nie lubię mieć racji, ale wiem że tak będzie jeśli Neuer nie będzie stał między słupkami.
To zawodnik nieprawdopodobnie odporny psychicznie, powinien od razu wejść do pierwszej 11 i ogrywać się jak najszybciej na LM.
05.04.2018 18:07
Coman planowany powrót na 26.04
Neuer na 19.04
Więc Neuer powinien spokojnie zdążyć na półfinały, Coman może na rewanż. Coman jak Coman, ale Neuer jest nam bardzo potrzebny. Sven co prawda nie gra aż tak tragicznie jak za Carlo, ale nie dyryguje defensywą tak jak Neuer. Przy nim Hum/Boa będą grać o wiele pewniej. To że w pamiętnym sezonie 2013 tak łatwo wychodziliśmy spod pressingu Barcy, jest właśnie zasługą przede wszystkim Neuera.
Tymczasem na transferach nowe wartości rynkowe zawodników. Zjazd oprócz standardowo skrzydłowych zaliczył Bernat, aż o 25% czyli 4 ml. Franek 28%, Arjen 10%.
Za to największe wzrosty zanotowali kolejno Hummels (20ml !!! z 40 na 60), James (65ml.) Kimmich (55ml.) i Coman (55ml.) wzrost dla wszystkich trzech po 15 ml.
05.04.2018 01:40
No wiesz, przypominając sobie rewanż z Realem i porównując go do wczorajszej gry z Sevillą, to ja bym tak na Carlo nie narzekał ;D.
Suma sumarum Conte rozegrał taktycznie lepszy dwumecz niż Barcelona. Nie chce mi się pisać dlaczego, bo byłby to wywód na kartkę A4. Moim zdaniem wybitny taktyk, właściwa osoba żeby przebudować Bayern pod system z 5tką w środku. Skrzydła nam się starzeją, lepsi nie będą, żeby znaleźć godne zastępstwo, trzeba byłoby wywalić grubo ponad 100 ml. a i tak gwarancji by nie było. A kadrowo mamy zespół prawie idealnie skrojony pod system Conte.
Ale zgadzam się, również wolę trenera niemieckiego. Problem w tym, że najlepsi kandydaci niemieccy są dla nas nieosiągalni. Dlatego skłaniam się bardzo ku Lucienowi Favre. Wielu mówi: to trener od kryzysów, a my takiego nie mamy. Błąd. To prawda, uratował Gladbach przed zjazdem do drugiej Bundes, ale przy okazji stworzył drużynę, która regularnie biła Bayern, która jeszcze sezon temu będąc na 12 miejscu w tabeli, na stałe zagościła pośród 4 najlepszych drużyn Budnes. W pucharze DFB została zatrzymana dopiero w półfinale, po rzutach karnych, to było chyba też nasze jedyne zwyćięstwo przeciwko nim w tym sezonie. W innych pucharach nie poszło tak dobrze, ale przynajmniej Favre nie załamał się pod presją grania na wielu frontach jednocześnie. Pobił rekord Bundes ustanowiony przez Weisweilera, rozgrywając 18 zwycięskich spotkań pod rząd.
W 2012 został po Kloppie wskazany jako drugi najlepszy trener Bundesligi. Z 135 Meczy zagranych z Gladbach zaliczył bilans 61 zwycięstw, 35 remisów i 39 porażek, stając się tym samym trzecim najlepszym trenerem Gladbach w całej
historii tego klubu (po Weisweilerze i Lattku). Co bardziej imponujące, osiągnął to wszystko praktycznie co sezon tracąc szkielet drużyny. W 2012/13 zespół opuścili Neustaedter, Dante i Reus, w 2014/15 Kruse i Kramer. Co ciekawe, tylko Reus no i może przez pewien czas Dante jak grał u nas za Juppa, utrzymali dobrą formę, reszta poległa w Hamburgach, Bremach i nie spradziła się w Leverkusen, co świadczy o tym, że Favre bardzo dobrze pracuje z piłkarzami. Gladbach grało za jego kadencji bardzo atrakcyjną piłkę, duet Kruse-Raffael był w 2015 postrachem Bundes, jeden techniczny środkowy i jeden egzekutor. Favre mógłby bardzo rozwinąć grą Lewandowskiego i Jamesa, a dla Muellera też znalazło by się, bo Reus też często schodził do środka i grał jako "wolny proton". Do tego Favre lubi duże posiadanie piłki i grać wysoko, więc nie trzeba byłoby aż tak zmieniać stylu gry. Favre to konsekwentny rzemieślnik z wizją, który zna Bundesligę jak własną kieszeń, z kadrą Bayernu, dużo by osiągnał. A z Gladbach pożegnał się w takim samym klimacie to Tuchel z BVB, czyli z powodu niezgody z zarządem.
Kolejny cytat :
"Liverpool nie ma szans. Ich obrona nie istnieje. City ich złoi i pokaże miejsce w szeregu."
Riberyy007 23:48
Ach, to mi się nigdy nie znudzi.
04.04.2018 23:55
Mówił i mówi nadal. Zgadza się, w Liverpool te wynalazki się bardzo dobrze sprawdziły, ale Bayern to nie Liverpool który zaczął się liczyć dopiero właśnie po przyjściu Kloppa, w Bayernie takie eksperymenty są nazbyt ryzykowne, bo Bayern musi pozostać w top5 Europy. Moim zdaniem idealnym kandydatem pod przemianę systemową byłby Conte. Kandydatem bardziej realnym niż Klopp, który robi świetną robotę w Liverpool i wątpię żeby się stamtąd wycofał.
04.04.2018 23:39
@bayern1987dwa
Pardon, czy ty w ogóle przeczytałeś co napisałem ? Oprócz skrzydeł chcesz zmieniać Muellera/Jamesa/Lewandowskiego/Vidala/Thiago... kogo jeszcze ? Może od razu 3/4 składu ?
Klopp byłby właśnie teraz wynalazkiem. Bayern potrzebuje w obecnej sytuacji trenera i zawodników gotowych NA JUŻ. A Klopp zacząłby ściągać jakieś 19-letnie wynalazki z wysp, z których połowa by pewnie poległa pod presją, a my byśmy w tym czasie stracili mistrzostwo Niemiec. Piękny plan.
Ściągać człowieka który o Bayernie mówił "zgraja finansjery kradnąca wszystko jak Chińczycy", albo który mówił o Juppie, że to "człowiek bez polotu i pomysłu na grę".
Edytowano : 2018-04-04 23:36:19
plus nagminne nazywanie Bayernu - "Bauern" : co znaczy kolokwialnie tyle co "Wsiochy". Tak, to jest w dzisiejszym języku niemieckim wulgarne określenie. Nie dziękuję, wolę kogoś takiego jak Favre/Conte.
04.04.2018 23:31
Z Niemców jedyną realną opcją jest Favre. Chciałbym widzieć u nas Ralpha i Tuchela, ale to niewykonalne.
Z zagranicznych tylko i wyłącznie Conte.
04.04.2018 23:25
@bayern1987dwa
A kim ty chciałbyś się tak dynamicznie ruszać ? Skrzydłami które są w połowie drogi do 40stki ? Mistrzem sprintu Muellerem ? Atletą Jamesem ? Czy może wybitnie zręcznym Lewandowskim ?
Przepraszam, już wolę nasze "flaki z olejem".
@admin
Ja też widzę co się dzieje na boisku, i widzę że dzisiejszy mecz to prawie 1:1 kalka również cytowanego przeze mnie meczu na 4:2. Obaj trenerzy zrobili prawie dokładnie to samo, tylko Klopp podwyższył efektywność i wykończenie akcji. Fakt że Liverpool potrafi łatwo tracić punkty, czasem robi indywidualne błędy i traci 20 punktów - wszystko to nie ma nic wspólnego z dzisiejszym meczem. Jedynym punktem zaczepienia jest/było przedostatnie spotkanie obu drużyn. Widocznie wyciągnięcie z niego wniosków jest dla większości zbyt skomplikowane.
04.04.2018 23:18
Klopp umie pracować z zawodnikami, ale nie jest tutaj jakimś cudotwórcą. Trenerzy nieco mniej popularni jak Favre również to potrafią.
Mimo że cenię Kloppa to nigdy nie chciałbym go widzieć w Bayernie. 1. Jego gra nie pasuje do naszego systemu i aktualnej kadry (tylko nasi środkowi obrońcy do niej pasują, reszta to technicy, Klopp potrzebuje młodych atletów). 2. Klopp medialnie w 2012/2013 wyrzucił na Bauern i osobę Juppa tyle śmieci że nie wyobrażam sobie przejęcia przez niego sterów w Bayernie.
Edytowano : 2018-04-04 23:08:11
@admin
Dziękuję bardzo. To nie były strzałY, tylko zwyczajne stwierdzenie faktów. Jeśli prognozujesz dokładnie 70/80% a później wychodzi 3:1, 3:0 to nie można mówić o strzałach.
Czy większość nie myśli ? Pewnie tak, sądząc po krzywej Gausa. Większość daje się zwieść efektowi "autorytetu". Widzisz drużynę która jest na pierwszym miejscu PL, widzisz sławne nazwisko Guardioli, widzisz gwiazdy w składzie itp. to może bardzo łatwo podważyć logiczne myślenie. Polecam książkę Cialdiniego. - Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka.
04.04.2018 23:00
Zacytuję tylko swoją wypowiedź z 17.03.2018 20:47
https://www.dieroten.pl/art/show/bawarski-walec-kontra-stado-bykow-bayern-z-wizyta-w-lipsku/26175
"Real/Juve - 70% awans Realu. Juve nie mogło gorzej trafić, Real to przeciwnik idealnie skrojony pod nich. Już z Barcą i City mieliby większe szanse. Real jest na tyle doświadczony, że ich nie zbagatelizuje, nie da się też ograć tak łatwo w 3 min jak Tottenham, który nomen omen zagrał całościowo lepszy dwumecz niż Juve. Stara Dama nie ma nic do zaoferowania, z czym Real by sobie nie poradził. Juve w aktualnej formie, to zespół połowy klasy niższy od PSG.
City/Liverpool -80% awans Liverpoolu. City nie mogło gorzej trafić. Liverpool już raz wygrało z City i to w bardzo dobrym stylu. Gra Kloppa to pressing, bardzo dużo biegania (najwięcej przebiegniętych km w PL), świetne kontry, długie podania defensorów do przodu po czym granie z drugiej piłki. City sobie nie radzi z takimi zespołami. Znaczy oczywiście mogliby, gdyby nie Guardiola, który zawsze uparcie trwa przy swoich decyzjach. Obrona City na papierze jest lepsza niż Liverpoolu, tylko co z tego jak Klopp lepiej ustawia swoją. Boczni obrońcy są bardzo blisko skrzydłowych i bronią pasywnie i robią to dobrze. Poza tym często schodzą do sektorów półbocznych, przez które Guardiola atakuje prawie zawsze i je blokują. Najłatwiej byłoby skoncentrować ofensywę City na lewym skrzydle Liverpoolu, którego nie broni van Dijk i odciąć go do gry, ale City tego nie zrobi bo uparty Guardiola zawsze atakuje równolegle przez środek, przynajmniej w pierwszej fazie ataku.
Jeśli City zostanie przy swojej taktyce, a zostanie bo Guardiola jest uparty, to mają szanse tylko w końcowej części drugiej połowy, bo wtedy Liverpool opadnie z sił a City będzie grało, jak zwykle, do końca (9 ptk zdobytych w ostatnich 20 min.). Tylko że do tej pory Liverpool im pewnie właduje 3 kontry i zamuruje bramkę całą drużyną.
Chociaż nie chciałbym widzieć Kloppa w Bayernie, to umie on ustawić drużynę pod przeciwnika i z systemem Guardioli nie będzie miał najmniejszego problemu. Szkoda, bo chciałem żebyśmy ich wyeliminowali własnoręcznie. A tak mogłem jedynie obstawić."
I odpowiedz Admina na moją prognozę:
"Co do tych 80% na LFC, to ja tylko przypomnę, że na jesień Klopp oberwał na Etihad 0:5.
Owszem, Klopp się zrewanżował świetnym meczem, ale na dobrą sprawę ten mecz na Anfield mógł zakończyć się remisem.
Daje zdecydowanie więcej szans na awans City. Są w tym sezonie zdecydowanie lepsi, prezentują równiejszą formę."
Napisałem że Real przejdzie Juve, napisałem że Liverpool zmiażdży City, napisałem że Jupp z takim ustawieniem będzie mieć ciężko. No i było jak było. Czasem to męczące mieć cały czas rację.
Jeszcze wczoraj Hochmeister pisał że to śmieszne jak "jaram" się Liverpoolem, a Admin wypominał mi że taka prognoza jest niczym innym jak przejawem mojej otwartej niechęci do City. Jest tak jak pisałem, nie żadna niechęć tylko czysta kalkulacja dostępna dla każdego myślącego człowieka. I dlatego mam jeszcze mały promyk nadziei dla Bayernu, bo co by rzec, Jupp to człowiek inteligentny i uczy się na własnych błędach. Kluczowa będzie gra Jamesa, Martineza, Lewandowskiego i powrotu Comana/Neuera.
04.04.2018 22:55
@Piotrek89r
Właśnie dlatego napisałem wcześniej "według twojej logiki". Nie jest to moja opinia, tylko próba pokazania tego co właśnie napisałeś.
03.04.2018 23:55
@Sven
Nie twierdzę że Franck zagrał źle, wręcz przeciwnie razem z Jamesem i Marinezem to według mnie nasi najlepsi gracze dzisiaj. Ja tylko zwracam uwagę na to, że te niby dwie asysty (druga nie powinna być uznana) nie odzwierciedlają jego poziomu gry, który był faktycznie dużo niższy. Podejmował mnóstwo błędnych decyzji, często nie nadążał za grą, strzelał bardzo niecelnie... etc.
@Hochmeister
Te von Jungignen, nie jaram się Liverpoolem, nie są dla mnie nawet faworytem do finału, ale z obecną formą nie mieli by z nami większych problemów. Według twojej logiki można powiedzieć, że Bayern też narazie nic nie osiągnął. No bo co ? Że ograł lekkopółśmieszny Besiktas i po męczarniach z dwoma samobójami ledwo wygrał z Sevillą, która u siebie dostaje baty od Malagi xD.
03.04.2018 23:45
@Riberyy007
Doskonale wiem że mecz trwa 90 min. Co nie znaczy że w pierwszej połowie możemy grać całkowite dno, a w drugiej trochę lepiej niż dno.
Jeśli nadal masz to samo zaufanie, to ja gratuluję optymizmu. Mozę widzieliśmy dwa inne mecze, ale ja widziałem jak Bayern potrzebuje mnóstwo szczęścia i gra na wynik (w tym jeden samobój i drugi w sumie też), żeby pokonać hiszpańskiego beniaminka. Z taką grą Real, Liverpool, Barcelona nas rozjadą.
Franc nikomu nie zamyka buzi. Pierwsza bramka absolutne szczęście, przy drugiej nie powinna być uznana jego asysta, bo gdyby strzał Thiago się nie odbił, to bramkarz by ją na pewno złapał.
03.04.2018 22:49
"Troszkę zaufania dla Juppa Panowie po tym co zrobił z naszą drużyną po Carlo :)" Riberyy007 dzisiaj 20:15.
Mam nadzieje że po tej pierwszej połowie dna i wodorostów nadal masz taki sam poziom zaufania do Juppa. Bayern ma teraz szczęście, Sevilla zdominowała nas. Zdominowała nas 6 drużyna LaLigi. Powinno już być 2:1 dla Sevilli. Piszesz Słaby ten, słaby tamten... ok niektórzy nie są w najlepszej formie, ale nie możesz grać dobrze, jeśli grasz złym systemem, jeśli grasz z zawodnikami z którymi nie jesteś zgrany bo nie widziałeś ich od paru tygodni, albo widziałeś przez 30 min. Gdyby Jupp postawił ten sam skład co z BVB tylko z Kimmichem, byłoby już 2:0, po tym jak Sevilla się broni. A tak gramy na kontrę, bo Jupp myślał że Sevilla nie poradzi sobie z grą pozycyjną, a radzi sobie na razie lepiej od nas, przy czym jesteśmy zwyczajnie za wolni by pozwalać Sevilli (jakiejkolwiek drużynie) na takie ruchy. I tu wychodzi zbyt duża pewność siebie Juppa, który zatrzymał się w 2013. To że coś działało wtedy, nie znaczy że musi działać teraz. Mówisz Lewandowski, Mueller kompletnie niewidoczny... oczywiście że tak, skoro nie dostaje żadnych podań. Tylko dlaczego, skoro Thiago jest twoim zdaniem najlepszym zawodnikiem na boisku ? Widzisz tu jakąś logikę xD ? Przed wejściem Jamesa była posucha, teraz też jest ale przynajmniej mamy remis. Ribery nie ciągnie ofensywy, oddał swój pierwszy celny strzał i przypadkiem trafił po odbiciu. Wcześniej tylko bezproduktywnie szarpał. James reguluje tempo gry, stwarza miejsce dla reszty, Kimmich który opuszcza tak często swoją pozycję i stwarza przez to niepotrzebne zagrożenie, nie musi już tego robić właśnie dzięki Jamesowi. Dzięki Jamesowi Riberi mógł w ogóle wejść na dogodną pozycję do strzału, bo wcześniej grał w rugby strzelając 15 m nad bramką.
Jupp się przejechał z ustawieniem, tak jak z Lispkiem.
03.04.2018 21:52
Jest James, jest gra.
03.04.2018 21:24
Jak James znika w lidze mistrzów to co tam robi Thiago ? Go zwyczajnie nie ma xD. Sevilla wchodzi w nasze skrzydła jak w masło. Kimmich gra za wysoko, bo Mueller zawsze schodzi do środka. Na Bernata szkoda słów. To jest zespół z 6 miejsca w LaLidze a my z nimi gramy jakby to był Real. Pfu cofnij. Za Carlo pierwszą połowę graliśmy z Realem lepiej.
03.04.2018 21:20
Rozumiem, ale trzeba starać się wygrać każdy mecz.
A po tym składzie to ja widzę tylko przesadną pewność siebie Juppa i wiarę w wygraną jak najmniejszymi środkami. Oby się to nie zemściło.
03.04.2018 20:28
Taa, przed Lipskiem też każdy mówił że wie co robi.
03.04.2018 20:22
Bernat i Rafinha widocznie lepsi xD Albo te ustawienie to koń trojański, albo Jupp jest zbyt pewny siebie, albo oszalał. Żadna z tych opcji mi się nie podoba. Ostatni raz jak krytykowałem wyjściowe ustawienie Juppa to miało to miejsce przed meczem z Lipskiem no i wiemy jak się skończyło. Mam nadzieję że się tym razem mylę.
03.04.2018 20:16