Nie ma co zwalać winy na sędziego. Kahn dobrze powiedział, nawet grając w 10 można bronić się dużo lepiej niż Bayern. Po 1:2 to była właściwie chaotyczna obrona Częstochowy. Widzę niektóre wypowiedzi zawodników, że w 1 połowie dominowaliśmy. Nawet w 1 odsłonie Real czasowo nas przygwoździł we własnym polu karnym. My mieliśmy 3 setki, Real 2. Taka to dominacja? Jakby nie spojrzeć, nawet na papierze Madryt ma silniejszy skład od nas.
Neuer > Navas
Gdyby zagrali Lewy i Hummels to pewnie wyglądało by to trochę lepiej. Hummels maksymalnie na równi z Ramosem i Lewy lepszy od Karima.
Carvajal i Marcelo pokazali jak grają światowej klasy boczni obrońcy. Szybkość, dynamika, technika, cały mecz maszerowali od bramki do bramki. Alaba też to potrafi, jednak nie w tej formie. Lahm kiedyś też, jednak już kończy karierę. Nie wiem czemu większość tak upiera się przy Kimmichu. On pasuje na środek pola, a nie na boki. Sam Ancelotti raczej go na boku nie widzi (gra tam pod nieobecność Lahma Rafinha). Jednak zarząd znowu chce zmusić trenera do swego rozwiązania (podobnie było przy Guardioli, nie dostał Gundogana, De Bruyne, Sterlinga, Sane), by zaoszczędzić 20 mln na Henrichsie, nie wspominając nawet o Semedo za 60 mln. To samo z Alonso. Następca w postaci Rudego nie mieści mi się w głowie. Casemiro to przykład jaki typ zawodnika powinien stać na 6. Człowiek dynamiczny, dobry w pojedynkach, który głową idzie tam gdzie inni odstawiają nogi. Ribery się już kończy od paru lat (myślę, że Robben poziom utrzyma jeszcze przez minimum rok). Czemu nie walczymy o największe talenty jak Draxler czy Sane? Za to chcemy Brandta i Gnabry'ego (na pewno duże talenty, ale nie ten sam poziom). Ancelotti w wywiadach wspominał, że w następnym klubie będzie starał się o sprowadzenie Insigne. W FCB nie ma na to szans. Nie wyobrażam sobie, że dajemy powyżej 50 mln na transfer. Jeszcze jedno. Mówi się, że mamy potężną ławkę rezerwowych. Przy Realu to nic. Oni wczoraj mieli tam Isco, Jamesa, Kovacicia, Asenio. My takich rezerw nie mamy. Odpadnięcie Thiago czy Lewego jest nie do skompensowania. U nich za Benzemę zawsze może wskoczyć taki Morata. My nie mamy nikogo. Oni mają 4 solidnych środkowych obrońców, my 3. Na szczęście przychodzi Sule. Każdy topowy zespół (Real, Barcelona, Juve) ma każdą pozycję podwójnie obsadzoną. U nas brakuje po jednym w obronie, pomocy i napadzie.
Nie ma co zwalać winy na sędziego. Kahn dobrze powiedział, nawet grając w 10 można bronić się dużo lepiej niż Bayern. Po 1:2 to była właściwie chaotyczna obrona Częstochowy. Widzę niektóre wypowiedzi zawodników, że w 1 połowie dominowaliśmy. Nawet w 1 odsłonie Real czasowo nas przygwoździł we własnym polu karnym. My mieliśmy 3 setki, Real 2. Taka to dominacja? Jakby nie spojrzeć, nawet na papierze Madryt ma silniejszy skład od nas.
Neuer > Navas
Lahm Nacho (chociaż wczoraj akurat złapał słabiutki dzień)
Boateng Modrić
Thiago = Bale
Ribery < Ronaldo
Muller < Benzema
Gdyby zagrali Lewy i Hummels to pewnie wyglądało by to trochę lepiej. Hummels maksymalnie na równi z Ramosem i Lewy lepszy od Karima.
Carvajal i Marcelo pokazali jak grają światowej klasy boczni obrońcy. Szybkość, dynamika, technika, cały mecz maszerowali od bramki do bramki. Alaba też to potrafi, jednak nie w tej formie. Lahm kiedyś też, jednak już kończy karierę. Nie wiem czemu większość tak upiera się przy Kimmichu. On pasuje na środek pola, a nie na boki. Sam Ancelotti raczej go na boku nie widzi (gra tam pod nieobecność Lahma Rafinha). Jednak zarząd znowu chce zmusić trenera do swego rozwiązania (podobnie było przy Guardioli, nie dostał Gundogana, De Bruyne, Sterlinga, Sane), by zaoszczędzić 20 mln na Henrichsie, nie wspominając nawet o Semedo za 60 mln. To samo z Alonso. Następca w postaci Rudego nie mieści mi się w głowie. Casemiro to przykład jaki typ zawodnika powinien stać na 6. Człowiek dynamiczny, dobry w pojedynkach, który głową idzie tam gdzie inni odstawiają nogi. Ribery się już kończy od paru lat (myślę, że Robben poziom utrzyma jeszcze przez minimum rok). Czemu nie walczymy o największe talenty jak Draxler czy Sane? Za to chcemy Brandta i Gnabry'ego (na pewno duże talenty, ale nie ten sam poziom). Ancelotti w wywiadach wspominał, że w następnym klubie będzie starał się o sprowadzenie Insigne. W FCB nie ma na to szans. Nie wyobrażam sobie, że dajemy powyżej 50 mln na transfer. Jeszcze jedno. Mówi się, że mamy potężną ławkę rezerwowych. Przy Realu to nic. Oni wczoraj mieli tam Isco, Jamesa, Kovacicia, Asenio. My takich rezerw nie mamy. Odpadnięcie Thiago czy Lewego jest nie do skompensowania. U nich za Benzemę zawsze może wskoczyć taki Morata. My nie mamy nikogo. Oni mają 4 solidnych środkowych obrońców, my 3. Na szczęście przychodzi Sule. Każdy topowy zespół (Real, Barcelona, Juve) ma każdą pozycję podwójnie obsadzoną. U nas brakuje po jednym w obronie, pomocy i napadzie.
13.04.2017 11:42