Ten mecz pokazał jak Nam jednak wiele brakuje do tej absolutnej czołówki europejskiej. Przynajmniej w tym sezonie. Wstyd, wstyd, wstyd.
11.04.2023 23:03
Wstyd? Kompromitacja? Żenada? To za małe słowa.
Ale pamiętajmy - "Nasze cele były zagrożone". A najlepsze jest to, że Tuchel jest w tej całej sytuacji najmniej winny.
11.04.2023 22:57
Najgorsze jest to, że nie wiadomo tak naprawdę czego się po Naszych spodziewać. Gdybyśmy przystępowali do tego meczu kompletnie rozbici, bez formy - traktowałbym ewentualne zwycięstwo jako niespodziankę. A ja nawet nie potrafię zdefiniować i ubrać w słowa Naszej obecnej dyspozycji...
Wierzę jednak w dobry wynik. Jeśli wszyscy się zbiorą mentalnie, to od City absolutnie gorsi nie jesteśmy i ich przejdziemy.
11.04.2023 11:21
Najpoważniejszą przeszkodą jest jego forma, a w zasadzie jej brak. Inna sprawa, że wystawienie na szpicy nieco bardziej dynamicznego zawodnika może mieć związek z taktyką, jaką Tuchel obierze na mecz. Wątpię, byśmy byli w stanie zdominować City na ich stadionie pod względem posiadania piłki, więc trzeba będzie szukać innych od ataku pozycyjnego rozwiązań na strzelenie bramki.
11.04.2023 07:01
Dobrze, że skończyło się zwycięstwem, bo ta ręka Holera to było jedno z najbardziej ewidentnych zagrań jakie widziałem w ostatnim czasie w obrębie pola karnego. Pewnym usprawiedliwieniem arbitra może być ta nieszczęsna powtórka (szkoda, że nie poszli na całość i nie dali ujęcia satelitarnego). Ilość zmarnowanych sytuacji też na szczęście się nie zemściła...
Dziś najważniejsze były trzy punkty (obawiam się, że będę to pisał do końca sezonu), nieważne w jakim stylu. Skuteczny Bayern chcę widzieć przeciwko City. O optymizm jednak bardzo ciężko.
08.04.2023 17:45
Jak już pisałem - średni ten "rewanż", gdyż Naszej obecności w PN w tym sezonie nie przywróci... Inna sprawa, że trzeba ten mecz wygrać pewnie i utrzymać pierwsze miejsce w tabeli.
08.04.2023 08:15
Nawet gdybyśmy ich rozgromili 7:0, to taki średni rewanż, gdyż odpadnięcia z PN cofnąć/naprawić się już nie da.
07.04.2023 08:02
Skoro go wspierali do końca, to znaczy że Julian sam się zwolnił.
06.04.2023 21:05
W meczach, które widziałem z jego udziałem (przyznaję co prawda, że było ich niewiele) jakoś szczerze mówiąc do mnie nie przemawiał. To wciąż bardzo młody zawodnik, ale brak mu jednak tego "błysku" i łudząco przypomina mi czasem Dolberga z momentu, gdy grając w Ajaksie również był postrzegany jako wielki duński talent na pozycji napastnika.
Jak już wiadomo, że Bayern potrzebuje napadziora, to teraz będziemy mieli wysyp potencjalnych kandydatów.
06.04.2023 19:40
Dobrze, że niektóre pozostałe drużyny z BL "nie robią na AA w spodnie"...
06.04.2023 15:35
@hoven
Ja nie mam nic przeciwko budowaniu przez nowego trenera własnego backstage'u, łącznie z koniecznymi zmianami kadrowymi itd. Zwracam jednak szczególną uwagę na MOMENT, w którym została podjęta ta decyzja i na jego kontekst. Nagelsmann, do którego oczywiście można było mieć wiele pretensji - nie zostawił mimo wszystko po sobie stajni Augiasza do posprzątania. I paradoksalnie misja Tuchela w tym sezonie wydaje się być przez to jeszcze trudniejsza, niż gdyby miał dźwigać Bayern znad przepaści. Zarząd nie tylko rzucił Thomasa na głęboką wodę, ale dodatkowo mógł np. zakłócić pewne mechanizmy wypracowane przez samych zawodników (i mam na myśli również - a może przede wszystkim - mechanizmy psychologiczne). Bo sama zmiana na ławce to również szereg innych składowych.
No chyba, że "Drodzy zawodnicy, liczy się wyłącznie BL, a PN i LM spokojnie możecie przepierd..ić" ;)
05.04.2023 17:39
Mamy swoje problemy (tworzone w zasadzie na zawołanie) i z nimi musimy się uporać, nie oglądając się kto tam w City będzie zdrowy.
05.04.2023 16:50
@Zerafaelo
Pamiętajmy, że zmiana trenera to nie jest tylko zastąpienie jednego człowieka drugim. To również szereg innych kwestii, które się z tym wiążą i ostatecznie mogą wpływać na kształt dalszego prosperowania drużyny: nowi asystenci, inne instrukcje taktyczne, odmienne jednostki treningowe, samo podejście zespołu do takiej decyzji (co później może mieć wpływ na np. mental) itd. Truizmy piszę, ale zdaje się że niektórzy o tym zapominają. Tym bardziej, że mówimy o najważniejszym momencie sezonu. A czasem mam wrażenie, że zapomniał o tym również Zarząd.
05.04.2023 16:48
@Silesi
A mnie z kolei porażka w LM nie zaboli za bardzo - chyba, że będzie kompromitująca. Tuchel ma niezwykle mało czasu, by zespół zaczął pojmować jego instrukcje taktyczne (będąc na najważniejszym etapie sezonu), a poza tym zarówno w Monachium, jak i w Manchesterze tuż po losowaniu wszyscy wiedzieli, że to może być ostatni dwumecz w tej edycji LM, gdyż obie drużyny są na podobnym poziomie jeśli chodzi o potencjał sportowy. Ewentualne odpadnięcie z nimi jest jakby wkalkulowane (a po decyzji zarządu Bayernu właściwie nawet z jakimś Interem mogłoby być wkalkulowane).
Odpadnięcie z Freiburgiem natomiast (gdzie nie ma choćby połowy takiego piłkarza jak np. Kimmich) kładzie się cieniem i jest to rzecz niezaprzeczalna. Ale fakt - do przełknięcia, choć z wielkim kacem. Ktoś w końcu podjął pewne decyzje i z przykrymi konsekwencjami musi się liczyć. :)
05.04.2023 16:09
@tapczan
Owszem, wahania formy to w tym wieku jest normalna sprawa. Tylko w przypadku Musiali nie mamy do czynienia ze zwykłym "wahaniem formy", a raczej z nagłym kompletnym zjazdem. Liczę, że to sprawka nie tylko jego samego, ale i po prostu zjazdu formy większości drużyny.
05.04.2023 15:21
Jamal sprawia w ostatnich meczach wrażenie, jakby prowadząc piłkę miał się za chwilę o nią potknąć. Nie wiem - może MŚ dały w kość? Albo ten przegrany Golden Boy? Jedno pewne, że Musiala w formie to potężna wartość dla Bayernu. I musi do tego prędko wrócić.
05.04.2023 14:28
Przystępując do meczu z Freiburgiem każdy piłkarz chyba miał świadomość, że to tylko JEDEN mecz, którego wyniku nie będzie można później poprawić.
Prawda? :)
05.04.2023 09:17
Meczu co prawda nie widziałem, ale nikt Bayernowi nie bronił nastrzelać Freiburgowi wystarczającej liczby bramek, by później to "szczęście w końcówce" nie miało kompletnie znaczenia.
05.04.2023 08:05
To może być jedyne rozsądne wyjście z sytuacji. Tak samo z resztą postąpiłbym z Gravenberch'em, zwłaszcza jeśli przyjdą: napastnik i środkowy pomocnik (Laimer?).
05.04.2023 06:55
Przez ważny wyjazd nie było mi dane oglądać wczoraj meczu, ale nie żałuję. Tak jak i w spotkaniu przeciwko BVB, tak i po wczorajszym dalej twierdzę, że Tuchel został rzucony na bardzo głęboką wodę i miał za mało czasu, by zespół odpowiednio pod siebie przygotować (a pojedyncze zagrania typu więcej klepki itd. to na razie tylko namiastka). Jedno jest jednak faktem niezaprzeczalnym - za Julka graliśmy o trzy trofea. Za Tuchela gramy już tylko o dwa. Jeśli więc ktoś napisze, że ruch zarządu ze zmianą trenera na ten moment wydaje się idiotyczny - śmiało.
05.04.2023 06:26
A ja uważam, że stracicie punkty jeszcze niejednokrotnie. To byłby chyba cud, gdyby Borussia przy swoim potencjale i mentalności na koniec wyprzedziła Bayern.
04.04.2023 10:26
To tylko Freiburg, z którego chyba jedynie Grifo i Ginter mieliby jakiekolwiek szanse zasiąść na ławce w Bayernie. Szybko strzelić, dobić drugą i później koncentracja (czyt. na zero z tyłu i kolejne trafienia z przodu).
04.04.2023 08:54
Od samego początku (znając kwotę) były małe, teraz spadają niemalże do zera.
03.04.2023 15:45
Za jakieś rozsądne pieniądze - jak najbardziej. Za kwotę, którą ponoć chce Eintracht - wolne żarty, szukamy gdzie indziej.
02.04.2023 12:56
Oczywiście, że jeszcze będą się pojawiały tego typu informacje. Jak to było naprawdę prędko się nie dowiemy, ale ogólny obraz (m.in. zapewnienia o projekcie długoterminowym i... zwolnienie) jest dla zarządu Bayernu niekorzystny.
02.04.2023 10:55
No chyba nikt w zarządzie nie sądził, że trener zwolniony przed najważniejszymi meczami sezonu, nie zostawiający po sobie stajni Augiasza do posprzątania, mający realne szanse na trzy trofea i będący do ostatnich dni "projektem długoterminowym" odejdzie z uśmiechem na ustach, dziękując za wsparcie i w pełni rozumiejąc ruch swych przełożonych? :)
Takie newsy z resztą jeszcze przez jakiś czas będą się pojawiać.
01.04.2023 22:24
Tuchel miał za mało czasu, by odcisnąć większe piętno na zespole, choć w pierwszej połowie było widać początkowe oznaki jego pracy (więcej gry z klepki, na jeden kontakt itd.). Dużo jeszcze przed nim, a nadchodzą decydujące tygodnie.
01.04.2023 21:39
Nieco więcej gry z pierwszej piłki, klepania i szukania wolnych przestrzeni. Wszystko w pierwszej połowie, bo w drugiej właściwie Bayern znany z wielu, wielu spotkań, w których ma bezpieczny wynik - mniejsza koncentracja, słabe tempo i nic nie wnoszący rezerwowi. Gratulacje jednak za trzy punkty i powrót na jedyne słuszne miejsce w tabeli. Udany debiut Tuchela, zobaczymy jak będzie to wyglądało dalej.
01.04.2023 20:27
Na razie bez większych problemów. Czy widać już rękę Tuchela? Sporo gramy na jeden kontakt, z klepki, zawodnicy łatwiej znajdują dla siebie przestrzeń na boisku. Zobaczymy jak będzie wyglądała druga połowa, oby z pełną koncentracją i bez głupich strat bramek. Ciężko mi jednak uwierzyć, żeby BVB była w stanie strzelić 3 gol i zadać kłam swej frajerskości.
01.04.2023 19:26
Całe to "starcie tytanów" jest rozdmuchane do granic możliwości. BVB nigdy nie była/nie jest/dłuuugo nie będzie pełnoprawnym rywalem Bayernu w BL i nie zmienią tego pojedyncze przypadki zwycięstw Dortmundu, które z resztą były najczęściej wynikiem Naszej słabszej dyspozycji, a nie ich nagłego skoku jakości.
01.04.2023 12:41
I słusznie, przy charakterze Tuchela i skłonnościach szatni do buntowania się przeciwko trenerom nie wiadomo czy dotrwa do okienka transferowego. ;)
30.03.2023 15:32
Informacji tego typu (niektóre będą nosiły dość poważne znamiona bajkopisarstwa) będzie jeszcze wiele.
28.03.2023 20:19
"Powtórzę się więc, występy nie były właściwe, więc musieliśmy działać"
Kłopot w tym, że chory organ chcieliście od razu przeszczepić, a nie go leczyć. Tym w jaki sposób będziecie się teraz tłumaczyć niespecjalnie się przejmuję - sytuacja z Julkiem pokazała, że to tylko nic nie znaczące (a niektóre wręcz śmieszne) słowa.
26.03.2023 12:47
@Reeken89
Odnośnie "projektu długoterminowego" to akurat wszyscy byli zgodni, a wypowiadał się w ten sposób również Hasan. Z resztą nie jest już teraz istotne co mówili (bo normalne jest stanie murem za trenerem w wypowiedziach publicznych), ale raczej to, co zrobili bardzo niedługo po tym. :) A komizmu dodają obecne tłumaczenia, gdy zestawimy je z owymi słowami.
Generalnie jednak nie ma się co już pastwić - jest nowy trener i na tym się skupmy. Rozliczać będziemy po sezonie (wykażmy się większą cierpliwością od Zarządu).
26.03.2023 11:56
Z pewnością szybko znajdzie zatrudnienie. Choć nie osiągnął z Bayernem niczego szczególnego (ledwie obowiązkowa BL), to jednak nie pozostawił po sobie zgliszczy i wciąż jest bardzo młody - być może w nowym klubie będzie myślą, mową i uczynkiem tym "projektem długoterminowym". Powodzenia życzę.
26.03.2023 11:08
@AdiFantasti
Czyli cierpliwość na poziomie niektórych zarządów Ekstraklasy. Julek był "długoterminowym projektem" i JEDEN mecz (przeciwko Leverkusen, którego nie przegrano 0:7) nagle to zmienił? To już nawet nie jest śmieszne (nie mówiąc już o innych słowach typu "Nie widzę nikogo silniejszego od nas" itd.). Znajdźcie wreszcie jakiś sensowny powód, albo przestańcie się kompromitować takimi wypowiedziami...
25.03.2023 20:45
@hoven
Odpadnięcie z City jest wliczone w koszta, gdyż są to drużyny na podobnym poziomie sportowym. Zawód na pewno będzie, ale zarówno w Monachium, jak i w Manchesterze zdają sobie sprawę, że to może być ostatni etap w tegorocznej LM i jeśli nie zakończy się jakąś wielką kompromitacją (i wysokim wynikiem), to raczej ta "wściekłość" powinna szybko przejść. W przypadku przegranej z BVB również będzie można znaleźć wytłumaczenie w postaci chociażby zbyt krótkiej pracy Tuchela z zespołem - nie wiadomo z resztą jak sam zespół zareaguje na zaistniałą sytuację. Ja generalnie na natychmiastowe cuda się nie nastawiam, Zarząd rzucił Thomasa na niesamowicie głęboką wodę, a ostatnie tygodnie pod wodzą Julka to nie była aż tak wielka tragedia, by podejmować tak ryzykowne działania - o tym jednak już zapomnijmy.
25.03.2023 15:30
Trener na pewno ze świetnym warsztatem, nie uznający jednak kompromisów (a to Naszemu zarządowi może się często nie podobać), przychodzący również w bardzo trudnym (dla siebie) momencie. Powodzenia, obyśmy tej decyzji nie pożałowali!
25.03.2023 13:27
Niczego innego, niż "Pragniemy podziękować", "Do końca wierzyliśmy", "Wspieraliśmy" itp. nie należało się spodziewać. To wszystko jednak puste slogany, nie mające odbicia w rzeczywistości - a tego jak naprawdę było dowiemy się prawdopodobnie za jakiś czas.
25.03.2023 13:22
Tylko co to właściwie znaczy "myślałem, że dostanie jeszcze szansę"? Czy jego posada wisiała na włosku? Czy był od wielu tygodni na wylocie? Czy czasem jeszcze miesiąc temu nie był określany jako "długoterminowy projekt"? Wydarzyło się prawdopodobnie coś, o czym z oficjalnych oświadczeń się w tym momencie nie dowiemy i kolejne szczegóły będziemy poznawać fragmentami przez następne miesiące.
Osobiście przy Julku od samego początku stawiałem ogromny znak zapytania, jeśli chodzi o trenowanie Bayernu, ale raczej ten czas (i okoliczności) był ostatnim, kiedy zdecydowałbym się na tak radykalne posunięcie i zwolnienie.
25.03.2023 13:02
Jeżeli weźmiemy pod uwagę zatrudnienie Tuchela samo w sobie, to faktycznie był to jedyny rozsądny wybór. Jeśli jednak odniesiemy się do sprawy całościowo, to zwalnianie trenera na tym etapie sezonu i w takiej sytuacji niewiele ma wspólnego z logiką.
25.03.2023 07:18
"...zwłaszcza od stycznia, i z doświadczeniem drugiej połowy pre-sezonu, zdecydowaliśmy teraz wspólnie o zwolnieniu Juliana..."
"...od stycznia..." - No to coś chyba 'nie bangla', bo jeszcze w lutym Julek był "długoterminowym projektem" w ustach Hasana.
Tak czy inaczej - powodzenia Thomas!
24.03.2023 18:08
@tapczan
Cóż, nic innego kibicom nie pozostanie, jak wierzyć że tym razem to trener weźmie niektórych za uszy, a nie niektórzy trenera. ;)
Żeby była jasność - Tuchel to bardzo dobry fachowiec, ze świetnym warsztatem. Ale ciężko mi jest uwierzyć, że niesnasek pomiędzy nim, a zarządem (który przecież sprzeciwów nie lubi i słucha przede wszystkim 'gwiazd') nie będzie. I to w całkiem niedługim czasie.
Nie wspominając już o momencie, w którym wchodzi do zespołu.
24.03.2023 09:31
To są mniej więcej takie powody, jakie "znalazł" Louis w 'Casablance', by zamknąć lokal.
Można postawić z drugiej strony wiele pytań. Dlaczego w takim momencie sezonu? Dlaczego teraz, gdy wcale nie jesteśmy na przegranej pozycji na trzech frontach? Dlaczego jeszcze niedawno Julek był projektem na lata?
Czekam na oficjalne stanowisko. I właściwie liczę już tylko na to, żeby to w miarę ładnie ubrali w słowa.
24.03.2023 09:04
@karolina96
No pewnie te słynne "krety", które ryją od czasów Guardioli. :)
24.03.2023 08:16
"...także z kilkoma zawodnikami, którzy nie byli już przekonani i nie ufali pomysłom oraz rozwiązaniom taktycznym Nagelsmanna..."
Julek miał swoje dziwne pomysły, ale chyba wciąż jesteśmy w grze (dość mocno) o trzy trofea? Nie jesteśmy na siódmym miejscu w tabeli, nie odpadliśmy z LM w grupie i nie skompromitowaliśmy się w PN?
24.03.2023 07:56
@misza
Jeżeli zdecydowano się na taki ruch w TAKIM momencie sezonu, to "coś zaszło na górze" jest najdelikatniejszym określeniem jakie można użyć - tam była prawdopodobnie regularna bitwa, trwająca już jakiś czas, o której nikt nie miał pojęcia (i o której z oficjalnych komunikatów się raczej nie dowiemy). I fakt - może to mieć negatywne skutki jeśli chodzi o obecny sezon.
@karolina96
Odpadnięcie z City i tak było wliczone w koszta. Zarówno w Manchesterze i Monachium wszyscy zdają sobie sprawę, że to może być ostatni dwumecz w tegorocznej LM, gdyż oba kluby są na podobnym poziomie sportowym (no chyba, że nastąpiłaby jakaś kompromitacja i pogrom). Nie wiadomo jakie długofalowe skutki będzie miała ta decyzja, ale nie należy oczekiwać, że od tej pory każde spotkanie będzie kończyło się wynikiem 5:0 dla Bayernu.
24.03.2023 07:47
@hoodykr
Co do zwolnienia Julka - zdecydowanie druga opcja. Miał być przecież "długoterminowym projektem", więc nikt chyba nie przypuszczał, że stanie się to w decydującej fazie sezonu, gdy przecież wciąż mamy realne szanse na trzy trofea.
24.03.2023 07:37
@UKU
Jeżeli Julek nie okazał się tym długoterminowym projektem, to Tuchel (którego charakteryzuje inne podejście do relacji z ludźmi) tym bardziej nim nie będzie. Choć jeśli już do tego dojdzie, to nie pozostanie nic innego jak mu kibicować w realizacji celów.
Generalnie na wszystko trzeba zaczekać. Na wytłumaczenie całej sytuacji, na komentarz samego Julka, na oficjalne potwierdzenie następcy.
Zarząd zatrudni nowego trenera, a szatnia zdecyduje na jak długo.
24.03.2023 06:27
Najgorszy możliwy moment na takie zmiany. Walczymy na trzech frontach, z realnymi szansami na sukces, zbliża się ważny mecz z City i BVB... Tam nie musiało być "zgrzytów", tylko pełna walka na noże.
24.03.2023 05:38
Sezon pokaże które pozycje będą wymagały wzmocnień (bądź uzupełnień). Za wcześnie, by cokolwiek planować. Na ten moment jedynie "9".
23.03.2023 12:09
To już nie leży w kompetencjach Bayernu - zasady hamujące tę ligę pod kątem przychodów znamy od dawna. Świat i czasy się zmieniają.
23.03.2023 12:04
@Pavelak
Tego typu 'talenty' prawdopodobnie przyjdą... i tyle ich kibice w Monachium widzieli.
23.03.2023 11:49
Ja go widzę wciąż jako napastnika, nie jako skrzydłowego (nie mówiąc już o innych pozycjach).
23.03.2023 11:46
Całkowicie normalne, że zawodnicy nie podchodzą do sportu w sposób proponowany przez niektórych ('niczyja wina'), tylko wciąż chcą się doskonalić i eliminować błędy.
22.03.2023 19:23
Nie spełnia, ale przyczyn może być wiele. Np. rzucanie na pozycję, na której co prawda grał, ale w systemie Julka się nie odnajduje. Wierzę (choć to naiwne, bo tutaj dochodzą inne kwestie), że podobnie może być z Sane, który zamiast grać tam gdzie lubi i potrafi najlepiej (na skrzydle) jest w taktyce Nagelsmann'a... wolnym elektronem?
22.03.2023 12:17
Przy pracowitości i mentalności Wirtza spokojnie można by go ustawić głębiej i mógłby stworzyć duet marzeń z Kimmichem. Z resztą, dziś wg dziennikarzy Bayern nie jest zainteresowany, za tydzień znów będzie...
21.03.2023 18:20
Myślę, że o pozycję bramkarza nie muszą się zbytnio martwić. Nawet biorąc pod uwagę wiek obecnych golkiperów w tym czasie prawdopodobnie wypłynie jakiś talent, który będzie pukał do drzwi reprezentacji. Jak napisał niżej @tapczan są pozycje, o których myśleć powinni bardziej intensywnie.
Swoją drogą bardzo ciekawy jest ten czas reprezentacji Niemiec. Najgorszy w historii, a kompletnie niewspółmierny do posiadanego (bardzo dużego) potencjału sportowego.
21.03.2023 07:47
Oby środki zostały mądrze wykorzystane. Tak naprawdę po sezonie okaże się które pozycje wymagają wzmocnień. Nie wiadomo też jak będzie wyglądała przyszłość Sane/Gnabry'ego (choć dużo zależy od nich samych).
21.03.2023 07:40
@Edmund
Drogi Edmundzie faktycznie chyba się nie zrozumiemy. Dla Ciebie: "taki sezon przyjdzie i już (niczyja wina)". Dla mnie: "taki sezon przyjdzie, ale trzeba będzie poprawić błędy (i winnych rozliczyć)". Niech każdy oceni na swój sposób. Pozdrawiam.
20.03.2023 17:36
@Edmund
O czym Ty w ogóle piszesz? :)
Wciąż nie odniosłeś się do swoich słów: "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników". Długo jeszcze będziesz tego unikał?
20.03.2023 16:55
@Matilegolas
Z Nmecha'ą to Ty żartowałeś, prawda? (palec Ci się omsknął na klawiaturze albo coś).
20.03.2023 16:33
@Edmund
Dokładnie! Przyjdzie taki sezon! Być może nawet ten, którego jesteśmy świadkami! I wówczas kogo trzeba będzie rozliczyć? Według Ciebie: "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników" - NIKOGO.
20.03.2023 16:23
@Edmund
Ponawiam pytanie, cytując Ciebie: "Wiadome było że w końcu skończy się wygrywanie BL taki sezon w końcu MUSI nadejść i nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników bo tak po prostu jest że nikt wiecznie nie wygrywa.".
Owszem, taki sezon nadejdzie. Ale czemu twierdzisz, że to nie jest KOGOKOLWIEK wina? Bo mam wrażenie, że uciekasz od odpowiedzi na pytanie, które postawiłem: Czemu wg Ciebie to nie będzie niczyja wina?
20.03.2023 15:11
@Edmund
Czy mógłbyś wreszcie to: "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników" wytłumaczyć?
20.03.2023 14:30
@Edmund
Przytoczysz mi jakikolwiek mój komentarz, który wskazywałby chęć zwolnienia wówczas trenera? Albo jeszcze inaczej - obecnie?
W ani jednym komentarzu - podpowiem - nie wspomniałem o zwolnieniu trenera.
20.03.2023 13:10
Mogę się zgodzić jedynie z notami dla trenerów.
20.03.2023 12:58
@Edmund
"Ok zgoda zawsze jest winny ale niekoniecznie zawsze musi ponieść konsekwencje porażki.
Ktoś kto nie rozumie że czasem się przegrywa nie ma co szukać w sporcie."
Wskazałbyś mi sportowca (jakiegokolwiek, w jakiejkolwiek dyscyplinie), który myśli w sposób - nikt nie jest winny, musiałem w końcu przegrać, bo tak było zapisane w gwiazdach? Mnie nie chodzi o porażki, tylko o podejście drogi Edmundzie. Z Twoim Bayern byłby właściwie stracony. A ja ponieważ ten klub zawsze będę szanował nigdy nie napiszę, że "to niczyja wina, bo tak musiało być". Nie!
20.03.2023 12:21
Właściwie opieszałość w pierwszej połowie była decydująca. Należało pójść za ciosem i strzelić drugą bramkę, co dawałoby większy komfort w późniejszej fazie meczu. A jeśli nie dało rady, to pilnować się we własnym polu karnym w drugiej odsłonie. Teraz to już wszystko bez znaczenia, trzeba wyciągnąć wnioski i patrzeć w przyszłość - trudne tygodnie przed Nami.
20.03.2023 08:07
@Edmund
Gdyby w ten sposób myśleć (NIKT nie jest winny) to w zasadzie jedna z fundamentalnych idei sportu ległaby w gruzach. Wówczas każdą porażkę (nie tylko sezon, PORAŻKĘ) można by tłumaczyć w ten sposób - nie da się ciągle wygrywać, ale nikt nie jest temu winny - to było po prostu zapisane w gwiazdach. Co do jednego oczywiście pełna zgoda - musi w końcu nadejść sezon bez trofeów i tutaj dyskusji nie ma. Ale fragment Twojej wypowiedzi "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników" jest - wybacz - absurdalny. Z każdej, nawet najmniejszej przegranej wręcz należy wyciągać wnioski i szukać błędów, by w przyszłości je wyeliminować. Gdyby było tak jak piszesz (nikt by nie był winny), to przecież po przegranym sezonie nie trzeba by było nawet pracować nad wzmocnieniami składu (nie wspominając o intensywnej pracy na treningach, czy szukaniu w sobie pokładów motywacji), bo przecież... tak musiało być i nie jest to nasza wina, wszystko może zostać tak jak jest.
Ja się o BL wciąż nie boję - BVB też gdzieś na pewno straci punkty. Kłopot w tym, że My musimy te głupie remisy/porażki wyeliminować już praktycznie do końca trwającej kampanii.
20.03.2023 07:28
@ozk1y
Ja również mimo wszystko jestem spokojny o końcowy układ tabeli BL. BVB potrafi jak mało kto przegrywać w najważniejszych momentach i jeszcze stracą punkty. Szkoda tylko, że My w tym sezonie również tracimy je na potęgę, bo przy normalnym wykorzystaniu własnego potencjału powinniśmy mieć w tym momencie bezpieczną, kilku(nasto)punktową przewagę.
19.03.2023 19:46
Znów to, co miało miejsce w poprzednim sezonie - gdy już wydaje się, że drużyna łapie rytm i formę, przychodzi nagle niespodziewana porażka, popartą słabą grą, jakby była konsekwencją kilkutygodniowej zapaści. Nie skończyło się to rok temu dobrze...
To musi być nauczka (kolejna) dla Nagelsmanna, że gra minimalistyczna nie zawsze popłaca. Współczynnik xG dużo niższy od przeciwnika na koniec meczu też dużo mówi. Do roboty!
19.03.2023 19:34
Albo Mane po prostu ta pozycja i instrukcje taktycznie wybitnie nie odpowiadają, albo znów nie dojechał na mecz. Do zmiany (albo przestawić na skrzydło). Reszta gra na podobnym poziomie, właściwie to Leverkusen stara się prowadzić grę, ale to My mamy korzystny wynik. Dziś najważniejsze są 3 punkty, nieważne w jakim stylu.
19.03.2023 18:21
Nawet jeżeli by miało, to nie wiem co dziwnego jest w tym, że zawodnik w słabej (bądź bardzo nierównej) formie nie dostaje powołania.
19.03.2023 16:23
@Edmund
Owszem, umiejętności mają duże. Ale kwestia olewania treningów i nierównej formy może być kluczowa. I to nic, że to Niemcy - Bayern od jakiegoś czasu nie stawia już na pierwszym miejscu narodowości, liczy się poziom sportowy. Ja liczę, że się ogarną, bo mają wciąż duży potencjał, którym mogą pomóc klubowi.
19.03.2023 16:00
Nawet bym sandersonowo napisał "Droga królów", ale chyba "mistrzów" brzmi lepiej. Tak czy inaczej, kto tę część drabinki zaliczy, raczej zostanie zwycięzcą LM.
17.03.2023 22:41
To będzie pojedynek dwóch myśli taktycznych. I liczę, że Julek swego mistrza pokona.
17.03.2023 12:24
@sylwester123
Jeszcze chyba za wcześnie, by pisać że "wrócili na salony". Ale fakt - historię w Europie napisali wielką. Problemem z dzisiejszej perspektywy była u nich ta "zmiana pokoleniowa": myśleli, że Maldini, Nesta, Seedorf, Inzaghi, Cafu, czy Dida będą grać wiecznie na tym samym poziomie. Doszły problemy finansowe i Milanu docierającego do ćwierćfinału nie oglądaliśmy w LM bardzo długo.
17.03.2023 10:35
A czemu nie? Napoli pewnie zabraknie w decydujących momentach doświadczenia i zwyczajnej klasy sportowej. Osimhen i Kvara są wiodący, ale mimo wszystko to ich pierwszy taki sezon w Europie. Tam się naprawdę nie ma kogo bać, a jedyne co Bayern może w ewentualnej rywalizacji z nimi zrobić, to ich zlekceważyć (czyt. powielić błędy z poprzedniego sezonu, jak to z resztą wspomniał Elber). Przy pełnej koncentracji i formie nie mają z Nami większych szans.
17.03.2023 09:43
Ktoś z Serie A, nawet będące w formie Napoli - im może w decydującym momencie zabraknąć tego doświadczenia i klasy czysto sportowej.
Ale generalnie to nikogo się specjalnie nie obawiam.
17.03.2023 08:16
No i zostaliśmy z Aptekarzami. Szkoda, że tak potoczyły się losy niemieckich ekip, ale też powiedzmy sobie szczerze - losowania (Chelsea, City, Juventus, Napoli) na otwarcie wielkich szans nie dawały. Zawiodły mnie w zasadzie tylko BVB i Union, które mogły sobie poradzić.
Dlatego też teraz dla Bayernu poproszę w ćwierćfinale kogoś z Serie A.
17.03.2023 06:12
W tym sezonie Napoli gra prawdopodobnie najładniejszą piłkę w Europie, ale wielu było zawodników, którzy dzięki tej sezonowej formie całego zespołu wypływali, by później okazać się niewypałami. Powtarzam się, ale ja Osimhena jeszcze w gronie czołowych napastników bym nie stawiał. A za takie pieniądze widzę dla niego tylko angielski kierunek.
17.03.2023 06:06
Oby się szybko ogarnął. Umiejętności z pewnością posiada, ale musi to wszystko poprzeć podejściem mentalnym. Ostatnie tygodnie miał trudne i nie ma się co dziwić, że był krytykowany.
16.03.2023 10:12
Kogoś z Serie A poproszę.
16.03.2023 08:12
Niby wszystkie zespoły z Niemiec potrafiły fazę grupową przebrnąć, ale później kompromitacja goniła kompromitację. W ćwierćfinałach (łącznie z Ligą Europy) ostaniemy się chyba tylko z Leverkusen, nie wierzę w cud we Freiburgu.
16.03.2023 06:41
@Prezes42
Też i z tego powodu chciałbym w 1/4 jakąś drużynę z Włoch, coby się Serie A za mocno do BL nie zbliżyła.
15.03.2023 08:32
Nie byłem początkowo nastawiony pozytywnie do tego transferu, ale na razie De Ligt pokazuje, że ma zadatki na lidera defensywy. Oby tak dalej!
15.03.2023 08:16
Cp prawda nie dawałem szans Lipskowi przed rewanżem, ale taki wynik...
15.03.2023 06:25
Ja tam bym wolał, żeby już żadnych "zasługuje na czekoladę", "zasługuje na piwo", "zasługuje na kiełbasę" nie miało miejsca i Sommer się ogarnął. Choć z grą na przedpolu wiadomo było, że bywa u niego ciężko.
14.03.2023 10:18
Swoją drogą obecna dyspozycja Osimhena jest dla mnie dość ciekawa. W Wolfsburgu nie poznano się na jego talencie (albo był po prostu za słaby), jeździł później między Belgią a Francją (tu już miał bardziej udane przygody), aż w końcu wylądował w świetnie grającym obecnie Napoli. Ja bym jeszcze go tak mocno nie stawiał w jednym szeregu z najlepszymi napastnikami, wielu było graczy, którzy po prostu idealnie pasowali do odpowiedniej taktyki i grali "z falą" formy sezonowych drużyn.
14.03.2023 08:11
@arturito
Tzn. z pewnością przyjdzie sezon pełen słabości i mistrza nie zdobędziemy. Tylko problem polega na tym, że jedyną szansą dla innych jest po prostu tracący punkty Bayern, a nie pełna rywalizacja toczona z Nami przez cały sezon. Żeby nie było - BL jest bardzo mocną ligą, wciąż znajdującą się w TOP 3. Tylko My zwyczajnie jesteśmy na krajowym podwórku poza konkurencją.
14.03.2023 08:06
@Silesi
No właśnie ich przedsezonowe wypowiedzi (zwłaszcza Watzke) najczęściej są bliższe: "Bayern będzie miał mistrza, a my powalczymy o wicemistrzostwo", czym właściwie już na starcie skutecznie wybijają z głowy marzenia o koronie tym ambitniejszym zawodnikom.
Bayern na rywala z prawdziwego zdarzenia (bardziej długoterminowego) musi po prostu jeszcze poczekać. Dłuuugo poczekać.
14.03.2023 07:33
Pokora może być faktycznie w tym momencie kluczowa, bo kadra ma niesamowity potencjał. Nie zmarnuj tego Hansi, choć już zmarnowałeś ostatni turniej (który był dla wielu przedostatnim w karierze).
@Mathias
"Trzeba wzmocnić obronę" - to nie jest piłka klubowa i nie od Flicka zależy w jakiej formie będzie miał piłkarzy. Aczkolwiek w jednym zgoda: defensywa reprezentacji Niemiec jest najsłabszym ogniwem.
13.03.2023 10:28
To prawda, choć są jeszcze zawodnicy (Kimmich), którzy zmiennika o podobnej charakterystyce (nie mylić z: "o podobnej klasie") nie mają i brak których mógłby się okazać ogromnym osłabieniem. Przy małej ilości urazów Nasza ławka wygląda jednak niezwykle groźnie.
12.03.2023 14:26
Jakoś tym razem nie ma specjalnie pretensji - na początku jeszcze dobrze nie weszliśmy w mecz, bramkę z karnego można stracić zawsze, a ostatnie minuty graliśmy już na stojąco przy pewnym zwycięstwie. Najważniejsze były trzy punkty i cel został osiągnięty.
12.03.2023 09:22
@AdiFantasti
Gdyby Cancelo nie posiadał choćby 10% tego co robi w obronie Stanisic, to raczej jego kariera jako bocznego obrońcy zakończyłaby się w młodzieżówkach Benfiki. Owszem, Chorwat zagrał kapitalne zawody przeciwko PSG i bardzo dobrze na razie wygląda (w defensywie z pewnością pracuje bardziej), ale widzę że niektórych już ponosi zbędna fantazja. Na ostateczną ocenę przyjdzie jeszcze czas, zarówno w przypadku Portugalczyka, jak i Josipa.
12.03.2023 08:41
Szkoda tej trzeciej bramki dla Augsburga, ale ostatnie minuty to graliśmy już praktycznie na stojąco. Najważniejsze było dziś zwycięstwo, przeciwnik miał swoje 5 minut (i to chyba dosłownie), cel zrealizowany.
11.03.2023 17:26
No i pięknie, drugą połowę można nawet rozpocząć ze zmianami. A po przerwie dorzucić coś jeszcze z przodu i nic nie stracić.
11.03.2023 16:18
Trochę się Augsburg wyszalał, strzelił nawet bramkę, ale wszystko zaczyna wyglądać tak jak powinno.
11.03.2023 15:53
Po raz kolejny należy zgodzić się z Kimmichem, który odmówił komentarza po meczu z PSG. Co tak jakiś klubik z Francji, Augsburg to dopiero przeciwnik!
Ten mecz pokazał jak Nam jednak wiele brakuje do tej absolutnej czołówki europejskiej. Przynajmniej w tym sezonie. Wstyd, wstyd, wstyd.
11.04.2023 23:03
Wstyd? Kompromitacja? Żenada? To za małe słowa.
Ale pamiętajmy - "Nasze cele były zagrożone". A najlepsze jest to, że Tuchel jest w tej całej sytuacji najmniej winny.
11.04.2023 22:57
Najgorsze jest to, że nie wiadomo tak naprawdę czego się po Naszych spodziewać. Gdybyśmy przystępowali do tego meczu kompletnie rozbici, bez formy - traktowałbym ewentualne zwycięstwo jako niespodziankę. A ja nawet nie potrafię zdefiniować i ubrać w słowa Naszej obecnej dyspozycji...
Wierzę jednak w dobry wynik. Jeśli wszyscy się zbiorą mentalnie, to od City absolutnie gorsi nie jesteśmy i ich przejdziemy.
11.04.2023 11:21
Najpoważniejszą przeszkodą jest jego forma, a w zasadzie jej brak. Inna sprawa, że wystawienie na szpicy nieco bardziej dynamicznego zawodnika może mieć związek z taktyką, jaką Tuchel obierze na mecz. Wątpię, byśmy byli w stanie zdominować City na ich stadionie pod względem posiadania piłki, więc trzeba będzie szukać innych od ataku pozycyjnego rozwiązań na strzelenie bramki.
11.04.2023 07:01
Dobrze, że skończyło się zwycięstwem, bo ta ręka Holera to było jedno z najbardziej ewidentnych zagrań jakie widziałem w ostatnim czasie w obrębie pola karnego. Pewnym usprawiedliwieniem arbitra może być ta nieszczęsna powtórka (szkoda, że nie poszli na całość i nie dali ujęcia satelitarnego). Ilość zmarnowanych sytuacji też na szczęście się nie zemściła...
Dziś najważniejsze były trzy punkty (obawiam się, że będę to pisał do końca sezonu), nieważne w jakim stylu. Skuteczny Bayern chcę widzieć przeciwko City. O optymizm jednak bardzo ciężko.
08.04.2023 17:45
Jak już pisałem - średni ten "rewanż", gdyż Naszej obecności w PN w tym sezonie nie przywróci... Inna sprawa, że trzeba ten mecz wygrać pewnie i utrzymać pierwsze miejsce w tabeli.
08.04.2023 08:15
Nawet gdybyśmy ich rozgromili 7:0, to taki średni rewanż, gdyż odpadnięcia z PN cofnąć/naprawić się już nie da.
07.04.2023 08:02
Skoro go wspierali do końca, to znaczy że Julian sam się zwolnił.
06.04.2023 21:05
W meczach, które widziałem z jego udziałem (przyznaję co prawda, że było ich niewiele) jakoś szczerze mówiąc do mnie nie przemawiał. To wciąż bardzo młody zawodnik, ale brak mu jednak tego "błysku" i łudząco przypomina mi czasem Dolberga z momentu, gdy grając w Ajaksie również był postrzegany jako wielki duński talent na pozycji napastnika.
Jak już wiadomo, że Bayern potrzebuje napadziora, to teraz będziemy mieli wysyp potencjalnych kandydatów.
06.04.2023 19:40
Dobrze, że niektóre pozostałe drużyny z BL "nie robią na AA w spodnie"...
06.04.2023 15:35
@hoven
Ja nie mam nic przeciwko budowaniu przez nowego trenera własnego backstage'u, łącznie z koniecznymi zmianami kadrowymi itd. Zwracam jednak szczególną uwagę na MOMENT, w którym została podjęta ta decyzja i na jego kontekst. Nagelsmann, do którego oczywiście można było mieć wiele pretensji - nie zostawił mimo wszystko po sobie stajni Augiasza do posprzątania. I paradoksalnie misja Tuchela w tym sezonie wydaje się być przez to jeszcze trudniejsza, niż gdyby miał dźwigać Bayern znad przepaści. Zarząd nie tylko rzucił Thomasa na głęboką wodę, ale dodatkowo mógł np. zakłócić pewne mechanizmy wypracowane przez samych zawodników (i mam na myśli również - a może przede wszystkim - mechanizmy psychologiczne). Bo sama zmiana na ławce to również szereg innych składowych.
No chyba, że "Drodzy zawodnicy, liczy się wyłącznie BL, a PN i LM spokojnie możecie przepierd..ić" ;)
05.04.2023 17:39
Mamy swoje problemy (tworzone w zasadzie na zawołanie) i z nimi musimy się uporać, nie oglądając się kto tam w City będzie zdrowy.
05.04.2023 16:50
@Zerafaelo
Pamiętajmy, że zmiana trenera to nie jest tylko zastąpienie jednego człowieka drugim. To również szereg innych kwestii, które się z tym wiążą i ostatecznie mogą wpływać na kształt dalszego prosperowania drużyny: nowi asystenci, inne instrukcje taktyczne, odmienne jednostki treningowe, samo podejście zespołu do takiej decyzji (co później może mieć wpływ na np. mental) itd. Truizmy piszę, ale zdaje się że niektórzy o tym zapominają. Tym bardziej, że mówimy o najważniejszym momencie sezonu. A czasem mam wrażenie, że zapomniał o tym również Zarząd.
05.04.2023 16:48
@Silesi
A mnie z kolei porażka w LM nie zaboli za bardzo - chyba, że będzie kompromitująca. Tuchel ma niezwykle mało czasu, by zespół zaczął pojmować jego instrukcje taktyczne (będąc na najważniejszym etapie sezonu), a poza tym zarówno w Monachium, jak i w Manchesterze tuż po losowaniu wszyscy wiedzieli, że to może być ostatni dwumecz w tej edycji LM, gdyż obie drużyny są na podobnym poziomie jeśli chodzi o potencjał sportowy. Ewentualne odpadnięcie z nimi jest jakby wkalkulowane (a po decyzji zarządu Bayernu właściwie nawet z jakimś Interem mogłoby być wkalkulowane).
Odpadnięcie z Freiburgiem natomiast (gdzie nie ma choćby połowy takiego piłkarza jak np. Kimmich) kładzie się cieniem i jest to rzecz niezaprzeczalna. Ale fakt - do przełknięcia, choć z wielkim kacem. Ktoś w końcu podjął pewne decyzje i z przykrymi konsekwencjami musi się liczyć. :)
05.04.2023 16:09
@tapczan
Owszem, wahania formy to w tym wieku jest normalna sprawa. Tylko w przypadku Musiali nie mamy do czynienia ze zwykłym "wahaniem formy", a raczej z nagłym kompletnym zjazdem. Liczę, że to sprawka nie tylko jego samego, ale i po prostu zjazdu formy większości drużyny.
05.04.2023 15:21
Jamal sprawia w ostatnich meczach wrażenie, jakby prowadząc piłkę miał się za chwilę o nią potknąć. Nie wiem - może MŚ dały w kość? Albo ten przegrany Golden Boy? Jedno pewne, że Musiala w formie to potężna wartość dla Bayernu. I musi do tego prędko wrócić.
05.04.2023 14:28
Przystępując do meczu z Freiburgiem każdy piłkarz chyba miał świadomość, że to tylko JEDEN mecz, którego wyniku nie będzie można później poprawić.
Prawda? :)
05.04.2023 09:17
Meczu co prawda nie widziałem, ale nikt Bayernowi nie bronił nastrzelać Freiburgowi wystarczającej liczby bramek, by później to "szczęście w końcówce" nie miało kompletnie znaczenia.
05.04.2023 08:05
To może być jedyne rozsądne wyjście z sytuacji. Tak samo z resztą postąpiłbym z Gravenberch'em, zwłaszcza jeśli przyjdą: napastnik i środkowy pomocnik (Laimer?).
05.04.2023 06:55
Przez ważny wyjazd nie było mi dane oglądać wczoraj meczu, ale nie żałuję. Tak jak i w spotkaniu przeciwko BVB, tak i po wczorajszym dalej twierdzę, że Tuchel został rzucony na bardzo głęboką wodę i miał za mało czasu, by zespół odpowiednio pod siebie przygotować (a pojedyncze zagrania typu więcej klepki itd. to na razie tylko namiastka). Jedno jest jednak faktem niezaprzeczalnym - za Julka graliśmy o trzy trofea. Za Tuchela gramy już tylko o dwa. Jeśli więc ktoś napisze, że ruch zarządu ze zmianą trenera na ten moment wydaje się idiotyczny - śmiało.
05.04.2023 06:26
A ja uważam, że stracicie punkty jeszcze niejednokrotnie. To byłby chyba cud, gdyby Borussia przy swoim potencjale i mentalności na koniec wyprzedziła Bayern.
04.04.2023 10:26
To tylko Freiburg, z którego chyba jedynie Grifo i Ginter mieliby jakiekolwiek szanse zasiąść na ławce w Bayernie. Szybko strzelić, dobić drugą i później koncentracja (czyt. na zero z tyłu i kolejne trafienia z przodu).
04.04.2023 08:54
Od samego początku (znając kwotę) były małe, teraz spadają niemalże do zera.
03.04.2023 15:45
Za jakieś rozsądne pieniądze - jak najbardziej. Za kwotę, którą ponoć chce Eintracht - wolne żarty, szukamy gdzie indziej.
02.04.2023 12:56
Oczywiście, że jeszcze będą się pojawiały tego typu informacje. Jak to było naprawdę prędko się nie dowiemy, ale ogólny obraz (m.in. zapewnienia o projekcie długoterminowym i... zwolnienie) jest dla zarządu Bayernu niekorzystny.
02.04.2023 10:55
No chyba nikt w zarządzie nie sądził, że trener zwolniony przed najważniejszymi meczami sezonu, nie zostawiający po sobie stajni Augiasza do posprzątania, mający realne szanse na trzy trofea i będący do ostatnich dni "projektem długoterminowym" odejdzie z uśmiechem na ustach, dziękując za wsparcie i w pełni rozumiejąc ruch swych przełożonych? :)
Takie newsy z resztą jeszcze przez jakiś czas będą się pojawiać.
01.04.2023 22:24
Tuchel miał za mało czasu, by odcisnąć większe piętno na zespole, choć w pierwszej połowie było widać początkowe oznaki jego pracy (więcej gry z klepki, na jeden kontakt itd.). Dużo jeszcze przed nim, a nadchodzą decydujące tygodnie.
01.04.2023 21:39
Nieco więcej gry z pierwszej piłki, klepania i szukania wolnych przestrzeni. Wszystko w pierwszej połowie, bo w drugiej właściwie Bayern znany z wielu, wielu spotkań, w których ma bezpieczny wynik - mniejsza koncentracja, słabe tempo i nic nie wnoszący rezerwowi. Gratulacje jednak za trzy punkty i powrót na jedyne słuszne miejsce w tabeli. Udany debiut Tuchela, zobaczymy jak będzie to wyglądało dalej.
01.04.2023 20:27
Na razie bez większych problemów. Czy widać już rękę Tuchela? Sporo gramy na jeden kontakt, z klepki, zawodnicy łatwiej znajdują dla siebie przestrzeń na boisku. Zobaczymy jak będzie wyglądała druga połowa, oby z pełną koncentracją i bez głupich strat bramek. Ciężko mi jednak uwierzyć, żeby BVB była w stanie strzelić 3 gol i zadać kłam swej frajerskości.
01.04.2023 19:26
Całe to "starcie tytanów" jest rozdmuchane do granic możliwości. BVB nigdy nie była/nie jest/dłuuugo nie będzie pełnoprawnym rywalem Bayernu w BL i nie zmienią tego pojedyncze przypadki zwycięstw Dortmundu, które z resztą były najczęściej wynikiem Naszej słabszej dyspozycji, a nie ich nagłego skoku jakości.
01.04.2023 12:41
I słusznie, przy charakterze Tuchela i skłonnościach szatni do buntowania się przeciwko trenerom nie wiadomo czy dotrwa do okienka transferowego. ;)
30.03.2023 15:32
Informacji tego typu (niektóre będą nosiły dość poważne znamiona bajkopisarstwa) będzie jeszcze wiele.
28.03.2023 20:19
"Powtórzę się więc, występy nie były właściwe, więc musieliśmy działać"
Kłopot w tym, że chory organ chcieliście od razu przeszczepić, a nie go leczyć. Tym w jaki sposób będziecie się teraz tłumaczyć niespecjalnie się przejmuję - sytuacja z Julkiem pokazała, że to tylko nic nie znaczące (a niektóre wręcz śmieszne) słowa.
26.03.2023 12:47
@Reeken89
Odnośnie "projektu długoterminowego" to akurat wszyscy byli zgodni, a wypowiadał się w ten sposób również Hasan. Z resztą nie jest już teraz istotne co mówili (bo normalne jest stanie murem za trenerem w wypowiedziach publicznych), ale raczej to, co zrobili bardzo niedługo po tym. :) A komizmu dodają obecne tłumaczenia, gdy zestawimy je z owymi słowami.
Generalnie jednak nie ma się co już pastwić - jest nowy trener i na tym się skupmy. Rozliczać będziemy po sezonie (wykażmy się większą cierpliwością od Zarządu).
26.03.2023 11:56
Z pewnością szybko znajdzie zatrudnienie. Choć nie osiągnął z Bayernem niczego szczególnego (ledwie obowiązkowa BL), to jednak nie pozostawił po sobie zgliszczy i wciąż jest bardzo młody - być może w nowym klubie będzie myślą, mową i uczynkiem tym "projektem długoterminowym". Powodzenia życzę.
26.03.2023 11:08
@AdiFantasti
Czyli cierpliwość na poziomie niektórych zarządów Ekstraklasy. Julek był "długoterminowym projektem" i JEDEN mecz (przeciwko Leverkusen, którego nie przegrano 0:7) nagle to zmienił? To już nawet nie jest śmieszne (nie mówiąc już o innych słowach typu "Nie widzę nikogo silniejszego od nas" itd.). Znajdźcie wreszcie jakiś sensowny powód, albo przestańcie się kompromitować takimi wypowiedziami...
25.03.2023 20:45
@hoven
Odpadnięcie z City jest wliczone w koszta, gdyż są to drużyny na podobnym poziomie sportowym. Zawód na pewno będzie, ale zarówno w Monachium, jak i w Manchesterze zdają sobie sprawę, że to może być ostatni etap w tegorocznej LM i jeśli nie zakończy się jakąś wielką kompromitacją (i wysokim wynikiem), to raczej ta "wściekłość" powinna szybko przejść. W przypadku przegranej z BVB również będzie można znaleźć wytłumaczenie w postaci chociażby zbyt krótkiej pracy Tuchela z zespołem - nie wiadomo z resztą jak sam zespół zareaguje na zaistniałą sytuację. Ja generalnie na natychmiastowe cuda się nie nastawiam, Zarząd rzucił Thomasa na niesamowicie głęboką wodę, a ostatnie tygodnie pod wodzą Julka to nie była aż tak wielka tragedia, by podejmować tak ryzykowne działania - o tym jednak już zapomnijmy.
25.03.2023 15:30
Trener na pewno ze świetnym warsztatem, nie uznający jednak kompromisów (a to Naszemu zarządowi może się często nie podobać), przychodzący również w bardzo trudnym (dla siebie) momencie. Powodzenia, obyśmy tej decyzji nie pożałowali!
25.03.2023 13:27
Niczego innego, niż "Pragniemy podziękować", "Do końca wierzyliśmy", "Wspieraliśmy" itp. nie należało się spodziewać. To wszystko jednak puste slogany, nie mające odbicia w rzeczywistości - a tego jak naprawdę było dowiemy się prawdopodobnie za jakiś czas.
25.03.2023 13:22
Tylko co to właściwie znaczy "myślałem, że dostanie jeszcze szansę"? Czy jego posada wisiała na włosku? Czy był od wielu tygodni na wylocie? Czy czasem jeszcze miesiąc temu nie był określany jako "długoterminowy projekt"? Wydarzyło się prawdopodobnie coś, o czym z oficjalnych oświadczeń się w tym momencie nie dowiemy i kolejne szczegóły będziemy poznawać fragmentami przez następne miesiące.
Osobiście przy Julku od samego początku stawiałem ogromny znak zapytania, jeśli chodzi o trenowanie Bayernu, ale raczej ten czas (i okoliczności) był ostatnim, kiedy zdecydowałbym się na tak radykalne posunięcie i zwolnienie.
25.03.2023 13:02
Jeżeli weźmiemy pod uwagę zatrudnienie Tuchela samo w sobie, to faktycznie był to jedyny rozsądny wybór. Jeśli jednak odniesiemy się do sprawy całościowo, to zwalnianie trenera na tym etapie sezonu i w takiej sytuacji niewiele ma wspólnego z logiką.
25.03.2023 07:18
"...zwłaszcza od stycznia, i z doświadczeniem drugiej połowy pre-sezonu, zdecydowaliśmy teraz wspólnie o zwolnieniu Juliana..."
"...od stycznia..." - No to coś chyba 'nie bangla', bo jeszcze w lutym Julek był "długoterminowym projektem" w ustach Hasana.
Tak czy inaczej - powodzenia Thomas!
24.03.2023 18:08
@tapczan
Cóż, nic innego kibicom nie pozostanie, jak wierzyć że tym razem to trener weźmie niektórych za uszy, a nie niektórzy trenera. ;)
Żeby była jasność - Tuchel to bardzo dobry fachowiec, ze świetnym warsztatem. Ale ciężko mi jest uwierzyć, że niesnasek pomiędzy nim, a zarządem (który przecież sprzeciwów nie lubi i słucha przede wszystkim 'gwiazd') nie będzie. I to w całkiem niedługim czasie.
Nie wspominając już o momencie, w którym wchodzi do zespołu.
24.03.2023 09:31
To są mniej więcej takie powody, jakie "znalazł" Louis w 'Casablance', by zamknąć lokal.
Można postawić z drugiej strony wiele pytań. Dlaczego w takim momencie sezonu? Dlaczego teraz, gdy wcale nie jesteśmy na przegranej pozycji na trzech frontach? Dlaczego jeszcze niedawno Julek był projektem na lata?
Czekam na oficjalne stanowisko. I właściwie liczę już tylko na to, żeby to w miarę ładnie ubrali w słowa.
24.03.2023 09:04
@karolina96
No pewnie te słynne "krety", które ryją od czasów Guardioli. :)
24.03.2023 08:16
"...także z kilkoma zawodnikami, którzy nie byli już przekonani i nie ufali pomysłom oraz rozwiązaniom taktycznym Nagelsmanna..."
Julek miał swoje dziwne pomysły, ale chyba wciąż jesteśmy w grze (dość mocno) o trzy trofea? Nie jesteśmy na siódmym miejscu w tabeli, nie odpadliśmy z LM w grupie i nie skompromitowaliśmy się w PN?
24.03.2023 07:56
@misza
Jeżeli zdecydowano się na taki ruch w TAKIM momencie sezonu, to "coś zaszło na górze" jest najdelikatniejszym określeniem jakie można użyć - tam była prawdopodobnie regularna bitwa, trwająca już jakiś czas, o której nikt nie miał pojęcia (i o której z oficjalnych komunikatów się raczej nie dowiemy). I fakt - może to mieć negatywne skutki jeśli chodzi o obecny sezon.
@karolina96
Odpadnięcie z City i tak było wliczone w koszta. Zarówno w Manchesterze i Monachium wszyscy zdają sobie sprawę, że to może być ostatni dwumecz w tegorocznej LM, gdyż oba kluby są na podobnym poziomie sportowym (no chyba, że nastąpiłaby jakaś kompromitacja i pogrom). Nie wiadomo jakie długofalowe skutki będzie miała ta decyzja, ale nie należy oczekiwać, że od tej pory każde spotkanie będzie kończyło się wynikiem 5:0 dla Bayernu.
24.03.2023 07:47
@hoodykr
Co do zwolnienia Julka - zdecydowanie druga opcja. Miał być przecież "długoterminowym projektem", więc nikt chyba nie przypuszczał, że stanie się to w decydującej fazie sezonu, gdy przecież wciąż mamy realne szanse na trzy trofea.
24.03.2023 07:37
@UKU
Jeżeli Julek nie okazał się tym długoterminowym projektem, to Tuchel (którego charakteryzuje inne podejście do relacji z ludźmi) tym bardziej nim nie będzie. Choć jeśli już do tego dojdzie, to nie pozostanie nic innego jak mu kibicować w realizacji celów.
Generalnie na wszystko trzeba zaczekać. Na wytłumaczenie całej sytuacji, na komentarz samego Julka, na oficjalne potwierdzenie następcy.
Zarząd zatrudni nowego trenera, a szatnia zdecyduje na jak długo.
24.03.2023 06:27
Najgorszy możliwy moment na takie zmiany. Walczymy na trzech frontach, z realnymi szansami na sukces, zbliża się ważny mecz z City i BVB... Tam nie musiało być "zgrzytów", tylko pełna walka na noże.
24.03.2023 05:38
Sezon pokaże które pozycje będą wymagały wzmocnień (bądź uzupełnień). Za wcześnie, by cokolwiek planować. Na ten moment jedynie "9".
23.03.2023 12:09
To już nie leży w kompetencjach Bayernu - zasady hamujące tę ligę pod kątem przychodów znamy od dawna. Świat i czasy się zmieniają.
23.03.2023 12:04
@Pavelak
Tego typu 'talenty' prawdopodobnie przyjdą... i tyle ich kibice w Monachium widzieli.
23.03.2023 11:49
Ja go widzę wciąż jako napastnika, nie jako skrzydłowego (nie mówiąc już o innych pozycjach).
23.03.2023 11:46
Całkowicie normalne, że zawodnicy nie podchodzą do sportu w sposób proponowany przez niektórych ('niczyja wina'), tylko wciąż chcą się doskonalić i eliminować błędy.
22.03.2023 19:23
Nie spełnia, ale przyczyn może być wiele. Np. rzucanie na pozycję, na której co prawda grał, ale w systemie Julka się nie odnajduje. Wierzę (choć to naiwne, bo tutaj dochodzą inne kwestie), że podobnie może być z Sane, który zamiast grać tam gdzie lubi i potrafi najlepiej (na skrzydle) jest w taktyce Nagelsmann'a... wolnym elektronem?
22.03.2023 12:17
Przy pracowitości i mentalności Wirtza spokojnie można by go ustawić głębiej i mógłby stworzyć duet marzeń z Kimmichem. Z resztą, dziś wg dziennikarzy Bayern nie jest zainteresowany, za tydzień znów będzie...
21.03.2023 18:20
Myślę, że o pozycję bramkarza nie muszą się zbytnio martwić. Nawet biorąc pod uwagę wiek obecnych golkiperów w tym czasie prawdopodobnie wypłynie jakiś talent, który będzie pukał do drzwi reprezentacji. Jak napisał niżej @tapczan są pozycje, o których myśleć powinni bardziej intensywnie.
Swoją drogą bardzo ciekawy jest ten czas reprezentacji Niemiec. Najgorszy w historii, a kompletnie niewspółmierny do posiadanego (bardzo dużego) potencjału sportowego.
21.03.2023 07:47
Oby środki zostały mądrze wykorzystane. Tak naprawdę po sezonie okaże się które pozycje wymagają wzmocnień. Nie wiadomo też jak będzie wyglądała przyszłość Sane/Gnabry'ego (choć dużo zależy od nich samych).
21.03.2023 07:40
@Edmund
Drogi Edmundzie faktycznie chyba się nie zrozumiemy. Dla Ciebie: "taki sezon przyjdzie i już (niczyja wina)". Dla mnie: "taki sezon przyjdzie, ale trzeba będzie poprawić błędy (i winnych rozliczyć)". Niech każdy oceni na swój sposób. Pozdrawiam.
20.03.2023 17:36
@Edmund
O czym Ty w ogóle piszesz? :)
Wciąż nie odniosłeś się do swoich słów: "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników". Długo jeszcze będziesz tego unikał?
20.03.2023 16:55
@Matilegolas
Z Nmecha'ą to Ty żartowałeś, prawda? (palec Ci się omsknął na klawiaturze albo coś).
20.03.2023 16:33
@Edmund
Dokładnie! Przyjdzie taki sezon! Być może nawet ten, którego jesteśmy świadkami! I wówczas kogo trzeba będzie rozliczyć? Według Ciebie: "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników" - NIKOGO.
20.03.2023 16:23
@Edmund
Ponawiam pytanie, cytując Ciebie: "Wiadome było że w końcu skończy się wygrywanie BL taki sezon w końcu MUSI nadejść i nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników bo tak po prostu jest że nikt wiecznie nie wygrywa.".
Owszem, taki sezon nadejdzie. Ale czemu twierdzisz, że to nie jest KOGOKOLWIEK wina? Bo mam wrażenie, że uciekasz od odpowiedzi na pytanie, które postawiłem: Czemu wg Ciebie to nie będzie niczyja wina?
20.03.2023 15:11
@Edmund
Czy mógłbyś wreszcie to: "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników" wytłumaczyć?
20.03.2023 14:30
@Edmund
Przytoczysz mi jakikolwiek mój komentarz, który wskazywałby chęć zwolnienia wówczas trenera? Albo jeszcze inaczej - obecnie?
W ani jednym komentarzu - podpowiem - nie wspomniałem o zwolnieniu trenera.
20.03.2023 13:10
Mogę się zgodzić jedynie z notami dla trenerów.
20.03.2023 12:58
@Edmund
"Ok zgoda zawsze jest winny ale niekoniecznie zawsze musi ponieść konsekwencje porażki.
Ktoś kto nie rozumie że czasem się przegrywa nie ma co szukać w sporcie."
Wskazałbyś mi sportowca (jakiegokolwiek, w jakiejkolwiek dyscyplinie), który myśli w sposób - nikt nie jest winny, musiałem w końcu przegrać, bo tak było zapisane w gwiazdach? Mnie nie chodzi o porażki, tylko o podejście drogi Edmundzie. Z Twoim Bayern byłby właściwie stracony. A ja ponieważ ten klub zawsze będę szanował nigdy nie napiszę, że "to niczyja wina, bo tak musiało być". Nie!
20.03.2023 12:21
Właściwie opieszałość w pierwszej połowie była decydująca. Należało pójść za ciosem i strzelić drugą bramkę, co dawałoby większy komfort w późniejszej fazie meczu. A jeśli nie dało rady, to pilnować się we własnym polu karnym w drugiej odsłonie. Teraz to już wszystko bez znaczenia, trzeba wyciągnąć wnioski i patrzeć w przyszłość - trudne tygodnie przed Nami.
20.03.2023 08:07
@Edmund
Gdyby w ten sposób myśleć (NIKT nie jest winny) to w zasadzie jedna z fundamentalnych idei sportu ległaby w gruzach. Wówczas każdą porażkę (nie tylko sezon, PORAŻKĘ) można by tłumaczyć w ten sposób - nie da się ciągle wygrywać, ale nikt nie jest temu winny - to było po prostu zapisane w gwiazdach. Co do jednego oczywiście pełna zgoda - musi w końcu nadejść sezon bez trofeów i tutaj dyskusji nie ma. Ale fragment Twojej wypowiedzi "nie będzie to wina ani zarządu, ani trenera, ani zawodników" jest - wybacz - absurdalny. Z każdej, nawet najmniejszej przegranej wręcz należy wyciągać wnioski i szukać błędów, by w przyszłości je wyeliminować. Gdyby było tak jak piszesz (nikt by nie był winny), to przecież po przegranym sezonie nie trzeba by było nawet pracować nad wzmocnieniami składu (nie wspominając o intensywnej pracy na treningach, czy szukaniu w sobie pokładów motywacji), bo przecież... tak musiało być i nie jest to nasza wina, wszystko może zostać tak jak jest.
Ja się o BL wciąż nie boję - BVB też gdzieś na pewno straci punkty. Kłopot w tym, że My musimy te głupie remisy/porażki wyeliminować już praktycznie do końca trwającej kampanii.
20.03.2023 07:28
@ozk1y
Ja również mimo wszystko jestem spokojny o końcowy układ tabeli BL. BVB potrafi jak mało kto przegrywać w najważniejszych momentach i jeszcze stracą punkty. Szkoda tylko, że My w tym sezonie również tracimy je na potęgę, bo przy normalnym wykorzystaniu własnego potencjału powinniśmy mieć w tym momencie bezpieczną, kilku(nasto)punktową przewagę.
19.03.2023 19:46
Znów to, co miało miejsce w poprzednim sezonie - gdy już wydaje się, że drużyna łapie rytm i formę, przychodzi nagle niespodziewana porażka, popartą słabą grą, jakby była konsekwencją kilkutygodniowej zapaści. Nie skończyło się to rok temu dobrze...
To musi być nauczka (kolejna) dla Nagelsmanna, że gra minimalistyczna nie zawsze popłaca. Współczynnik xG dużo niższy od przeciwnika na koniec meczu też dużo mówi. Do roboty!
19.03.2023 19:34
Albo Mane po prostu ta pozycja i instrukcje taktycznie wybitnie nie odpowiadają, albo znów nie dojechał na mecz. Do zmiany (albo przestawić na skrzydło). Reszta gra na podobnym poziomie, właściwie to Leverkusen stara się prowadzić grę, ale to My mamy korzystny wynik. Dziś najważniejsze są 3 punkty, nieważne w jakim stylu.
19.03.2023 18:21
Nawet jeżeli by miało, to nie wiem co dziwnego jest w tym, że zawodnik w słabej (bądź bardzo nierównej) formie nie dostaje powołania.
19.03.2023 16:23
@Edmund
Owszem, umiejętności mają duże. Ale kwestia olewania treningów i nierównej formy może być kluczowa. I to nic, że to Niemcy - Bayern od jakiegoś czasu nie stawia już na pierwszym miejscu narodowości, liczy się poziom sportowy. Ja liczę, że się ogarną, bo mają wciąż duży potencjał, którym mogą pomóc klubowi.
19.03.2023 16:00
Nawet bym sandersonowo napisał "Droga królów", ale chyba "mistrzów" brzmi lepiej. Tak czy inaczej, kto tę część drabinki zaliczy, raczej zostanie zwycięzcą LM.
17.03.2023 22:41
To będzie pojedynek dwóch myśli taktycznych. I liczę, że Julek swego mistrza pokona.
17.03.2023 12:24
@sylwester123
Jeszcze chyba za wcześnie, by pisać że "wrócili na salony". Ale fakt - historię w Europie napisali wielką. Problemem z dzisiejszej perspektywy była u nich ta "zmiana pokoleniowa": myśleli, że Maldini, Nesta, Seedorf, Inzaghi, Cafu, czy Dida będą grać wiecznie na tym samym poziomie. Doszły problemy finansowe i Milanu docierającego do ćwierćfinału nie oglądaliśmy w LM bardzo długo.
17.03.2023 10:35
A czemu nie? Napoli pewnie zabraknie w decydujących momentach doświadczenia i zwyczajnej klasy sportowej. Osimhen i Kvara są wiodący, ale mimo wszystko to ich pierwszy taki sezon w Europie. Tam się naprawdę nie ma kogo bać, a jedyne co Bayern może w ewentualnej rywalizacji z nimi zrobić, to ich zlekceważyć (czyt. powielić błędy z poprzedniego sezonu, jak to z resztą wspomniał Elber). Przy pełnej koncentracji i formie nie mają z Nami większych szans.
17.03.2023 09:43
Ktoś z Serie A, nawet będące w formie Napoli - im może w decydującym momencie zabraknąć tego doświadczenia i klasy czysto sportowej.
Ale generalnie to nikogo się specjalnie nie obawiam.
17.03.2023 08:16
No i zostaliśmy z Aptekarzami. Szkoda, że tak potoczyły się losy niemieckich ekip, ale też powiedzmy sobie szczerze - losowania (Chelsea, City, Juventus, Napoli) na otwarcie wielkich szans nie dawały. Zawiodły mnie w zasadzie tylko BVB i Union, które mogły sobie poradzić.
Dlatego też teraz dla Bayernu poproszę w ćwierćfinale kogoś z Serie A.
17.03.2023 06:12
W tym sezonie Napoli gra prawdopodobnie najładniejszą piłkę w Europie, ale wielu było zawodników, którzy dzięki tej sezonowej formie całego zespołu wypływali, by później okazać się niewypałami. Powtarzam się, ale ja Osimhena jeszcze w gronie czołowych napastników bym nie stawiał. A za takie pieniądze widzę dla niego tylko angielski kierunek.
17.03.2023 06:06
Oby się szybko ogarnął. Umiejętności z pewnością posiada, ale musi to wszystko poprzeć podejściem mentalnym. Ostatnie tygodnie miał trudne i nie ma się co dziwić, że był krytykowany.
16.03.2023 10:12
Kogoś z Serie A poproszę.
16.03.2023 08:12
Niby wszystkie zespoły z Niemiec potrafiły fazę grupową przebrnąć, ale później kompromitacja goniła kompromitację. W ćwierćfinałach (łącznie z Ligą Europy) ostaniemy się chyba tylko z Leverkusen, nie wierzę w cud we Freiburgu.
16.03.2023 06:41
@Prezes42
Też i z tego powodu chciałbym w 1/4 jakąś drużynę z Włoch, coby się Serie A za mocno do BL nie zbliżyła.
15.03.2023 08:32
Nie byłem początkowo nastawiony pozytywnie do tego transferu, ale na razie De Ligt pokazuje, że ma zadatki na lidera defensywy. Oby tak dalej!
15.03.2023 08:16
Cp prawda nie dawałem szans Lipskowi przed rewanżem, ale taki wynik...
15.03.2023 06:25
Ja tam bym wolał, żeby już żadnych "zasługuje na czekoladę", "zasługuje na piwo", "zasługuje na kiełbasę" nie miało miejsca i Sommer się ogarnął. Choć z grą na przedpolu wiadomo było, że bywa u niego ciężko.
14.03.2023 10:18
Swoją drogą obecna dyspozycja Osimhena jest dla mnie dość ciekawa. W Wolfsburgu nie poznano się na jego talencie (albo był po prostu za słaby), jeździł później między Belgią a Francją (tu już miał bardziej udane przygody), aż w końcu wylądował w świetnie grającym obecnie Napoli. Ja bym jeszcze go tak mocno nie stawiał w jednym szeregu z najlepszymi napastnikami, wielu było graczy, którzy po prostu idealnie pasowali do odpowiedniej taktyki i grali "z falą" formy sezonowych drużyn.
14.03.2023 08:11
@arturito
Tzn. z pewnością przyjdzie sezon pełen słabości i mistrza nie zdobędziemy. Tylko problem polega na tym, że jedyną szansą dla innych jest po prostu tracący punkty Bayern, a nie pełna rywalizacja toczona z Nami przez cały sezon. Żeby nie było - BL jest bardzo mocną ligą, wciąż znajdującą się w TOP 3. Tylko My zwyczajnie jesteśmy na krajowym podwórku poza konkurencją.
14.03.2023 08:06
@Silesi
No właśnie ich przedsezonowe wypowiedzi (zwłaszcza Watzke) najczęściej są bliższe: "Bayern będzie miał mistrza, a my powalczymy o wicemistrzostwo", czym właściwie już na starcie skutecznie wybijają z głowy marzenia o koronie tym ambitniejszym zawodnikom.
Bayern na rywala z prawdziwego zdarzenia (bardziej długoterminowego) musi po prostu jeszcze poczekać. Dłuuugo poczekać.
14.03.2023 07:33
Pokora może być faktycznie w tym momencie kluczowa, bo kadra ma niesamowity potencjał. Nie zmarnuj tego Hansi, choć już zmarnowałeś ostatni turniej (który był dla wielu przedostatnim w karierze).
@Mathias
"Trzeba wzmocnić obronę" - to nie jest piłka klubowa i nie od Flicka zależy w jakiej formie będzie miał piłkarzy. Aczkolwiek w jednym zgoda: defensywa reprezentacji Niemiec jest najsłabszym ogniwem.
13.03.2023 10:28
To prawda, choć są jeszcze zawodnicy (Kimmich), którzy zmiennika o podobnej charakterystyce (nie mylić z: "o podobnej klasie") nie mają i brak których mógłby się okazać ogromnym osłabieniem. Przy małej ilości urazów Nasza ławka wygląda jednak niezwykle groźnie.
12.03.2023 14:26
Jakoś tym razem nie ma specjalnie pretensji - na początku jeszcze dobrze nie weszliśmy w mecz, bramkę z karnego można stracić zawsze, a ostatnie minuty graliśmy już na stojąco przy pewnym zwycięstwie. Najważniejsze były trzy punkty i cel został osiągnięty.
12.03.2023 09:22
@AdiFantasti
Gdyby Cancelo nie posiadał choćby 10% tego co robi w obronie Stanisic, to raczej jego kariera jako bocznego obrońcy zakończyłaby się w młodzieżówkach Benfiki. Owszem, Chorwat zagrał kapitalne zawody przeciwko PSG i bardzo dobrze na razie wygląda (w defensywie z pewnością pracuje bardziej), ale widzę że niektórych już ponosi zbędna fantazja. Na ostateczną ocenę przyjdzie jeszcze czas, zarówno w przypadku Portugalczyka, jak i Josipa.
12.03.2023 08:41
Szkoda tej trzeciej bramki dla Augsburga, ale ostatnie minuty to graliśmy już praktycznie na stojąco. Najważniejsze było dziś zwycięstwo, przeciwnik miał swoje 5 minut (i to chyba dosłownie), cel zrealizowany.
11.03.2023 17:26
No i pięknie, drugą połowę można nawet rozpocząć ze zmianami. A po przerwie dorzucić coś jeszcze z przodu i nic nie stracić.
11.03.2023 16:18
Trochę się Augsburg wyszalał, strzelił nawet bramkę, ale wszystko zaczyna wyglądać tak jak powinno.
11.03.2023 15:53
Po raz kolejny należy zgodzić się z Kimmichem, który odmówił komentarza po meczu z PSG. Co tak jakiś klubik z Francji, Augsburg to dopiero przeciwnik!
Edytowano : 2023-03-11 15:40:14
Co tam*
11.03.2023 15:39