a co Wy mysleliscie ze hannover z bilansem u siebie 8-1-3 polozy sie bo "wielki" bayern przyjechal? wielki bayern sie skonczyl i to nie jest wina tłuków w stylu buytena, demichelisa, pranjica, gomeza i innych super transferów. to jest wina tylko i wyłącznie Hoenessa i Rummenige. to nie jest pierwszy rok, kiedy bayern po wywalczeniu majstra ma ogromne problemy zeby nie stac sie posmiewiskiem niemiec i europy (w puefa juz grali ostatnio). to samo dotknęlo barcelone po wywalczeniu lm 06' (byly oczywiscie tez inne czynniki), ale oni wyciagneli wnioski, mimo niewypalow w kadrze co rok cos sie dzieje, cos sie zmienia, sa proby kompletowania kadry idealnej. a w Bayernie (któremu kibicuje juz 13 lat), w tym roku przeszli samych siebie...kadra NIGDY nie jest kompletna!nigdy.zawsze trzeba jesli nie wzmocnien to swiezej krwi...
a co Wy mysleliscie ze hannover z bilansem u siebie 8-1-3 polozy sie bo "wielki" bayern przyjechal? wielki bayern sie skonczyl i to nie jest wina tłuków w stylu buytena, demichelisa, pranjica, gomeza i innych super transferów. to jest wina tylko i wyłącznie Hoenessa i Rummenige. to nie jest pierwszy rok, kiedy bayern po wywalczeniu majstra ma ogromne problemy zeby nie stac sie posmiewiskiem niemiec i europy (w puefa juz grali ostatnio). to samo dotknęlo barcelone po wywalczeniu lm 06' (byly oczywiscie tez inne czynniki), ale oni wyciagneli wnioski, mimo niewypalow w kadrze co rok cos sie dzieje, cos sie zmienia, sa proby kompletowania kadry idealnej. a w Bayernie (któremu kibicuje juz 13 lat), w tym roku przeszli samych siebie...kadra NIGDY nie jest kompletna!nigdy.zawsze trzeba jesli nie wzmocnien to swiezej krwi...
05.03.2011 16:49