Już dziś o 17:30 Bayern Monachium zmierzy się w ramach 21. kolejki Bundesligi z ekipą FC Augsburg. Przed zawodnikami ze stolicy Bawarii bardzo trudne wyzwanie, bowiem zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę przechodzi prawdziwy kryzys w związku z kontuzjami środkowych obrońców.
Dzisiejsze Derby Bawarii odbędą się na WWK Arena. Stadion został wybudowany w 2009 roku i jest w stanie pomieścić 30 660 widzów. W swoim ostatnim meczu ligowym drużyna prowadzona przez Markusa Weinzierla uległa na wyjeździe FC Ingolstadt 2:1.
Natomiast w poprzedniej kolejce „Bawarczycy” zremisowali bezbramkowo w hicie kolejki z Bayerem 04 Leverkusen. Warto mieć na uwadze, że w środku tygodnia Bayern w ramach Pucharu Niemiec grał z VfL Bochum. Dzięki dwóm bramkom Roberta Lewandowskiego i trafieniu Thiago podopieczni Pepa Guardioli awansowali do półfinału Pucharu Niemiec.
Bilans ligowy FC Augsburg w obecnym sezonie nie należy do najlepszych, bowiem po dwudziestu kolejkach zawodnicy z Bawarii wygrali zaledwie pięć spotkań, zremisowali sześć razy i aż dziewięć razy schodzili z boiska jako pokonani. Jak łatwo policzyć FCA uzbierali do tej pory 21 „oczek”. W porównaniu do poprzedniego sezonu w tym samym czasie Augsburg zajmował czwartą lokatę i miał na swoim koncie 34 punkty.
Pep Guardiola ma spory problem z zestawieniem linii obrony na dzisiejszy mecz i nadchodzące starcia – z gry wypadł teraz Holger Badstuber, który wczorajszego dnia podczas treningu złamał kostkę i będzie zmuszony pauzować blisko trzy miesiące.
„Przygotuje moich zawodników najlepiej jak to będzie możliwe. Jakość ich zawodników, trenera, boiska i atmosfery. Zawsze było nam tam ciężko” – powiedział na konferencji przedmeczowej Pep Guardiola, który spodziewa się zaciętego starcia i bardzo agresywnej postawy ze strony zawodników Augsburga.
Dzisiejsze starcie będzie 12 meczem w historii obu klubów. Do tej pory Derby Bawarii miały miejsce 11 razy – ani razu nie padł remis, lecz piłkarze Augsburga byli w stanie pokonać „Bawarczyków” dwukrotnie, pozostałe spotkania zakończyły się tryumfem Bayernu (9). Choć zawodnicy „Dumy Bawarii” są stawiani w roli faworytów, to nie można zapominać, że większość starć z FCA było niezwykle trudnych i zaciętych.
„Nie oczekuję, że zawodnicy Augsburga wywieszą białą flagę na własnym podwórku. Jestem w stanie pomarzyć o znacznie przyjemniejszych zadaniach niż wyjazdowe spotkanie w Augsburgu w lutym, zatem musimy naprawdę wziąć się w garść i walczyć, aby wygrać” – zadeklarował Thomas Mueller, który podobnie jak reszta zawodników spodziewa się ciężkiego meczu na obcym terenie.
W dzisiejszym starciu być może po raz pierwszy w akcji ujrzymy Serdara Tasciego, który trenuje już z pierwszym zespołem od kilu dni. Co więcej, szansę na kilka minut być może dostaną dwaj zawodnicy, którzy również powrócili do treningów po przebytych urazach. Do gry wrócili również Mario Goetze oraz Franck Ribery.
Podsumowując, Pep Guardiola będzie musiał sobie poradzić bez takich graczy jak: Mehdi Benatia, Jerome Boateng, Javi Martínez oraz Holger Badstuber. Należy również pamiętać, że w spotkaniu zabraknie Xabiego Alonso, który pauzuje za otrzymaną w poprzednim spotkaniu czerwoną kartkę.
O wiele mniejszy problem ma Markus Weinzierl, który do meczu z Bayernem będzie musiał naszykować kadrę bez dwóch zawodników – Jana-Ingwera Callsen-Brackera oraz Daniela Baiera. Pod znakiem stoi występ Alexandra Manningera oraz Dong-Won Ji.
„Pokonaliśmy Bayern raz na sezon w ciągu ostatnich dwóch lat, jednak jesteśmy świadomi tego, że graliśmy wtedy z nimi w bardzo korzystnym dla nas czasie. Bayern będzie chciał wygrać w niedzielę i z całą pewnością będzie mocno zmotywowany. Będziemy potrzebowali naprawdę dobrego dnia i wsparcia naszej publiczności” – powiedział trener FCA.
Sugerowane składy:
Hitz – Verhaegh, Hong, Klavan, Stafylidis – Kohr – Koo – Esswein, Moravek, Caiuby – Bobadilla
Neuer – Lahm, Kimmich, Alaba, Juan Bernat – Vidal – Robben, T. Mueller, Thiago, Douglas Costa – Lewandowski
Komentarze