DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Derby Bawarii: Bayern podejmuje Augsburg

fot. Ł. Skwiot

Za nami pierwsza przerwa reprezentacyjna w 2017 roku. Prawie wszyscy zawodnicy powrócili już do Monachium i wraz ze swoimi kolegami przygotowują się do czekających ich wyzwań w następnych tygodniach.

Już jutro mistrzowie Niemiec zmierzą się w "Derbach Bawarii" z ekipą FC Augsburg. Tym razem pojedynek odbędzie się na Allianz Arenie w Monachium, gdzie po raz ostatni podopieczni Carlo Ancelotti ograli 3:0 Eintracht Frankfurt w meczu 24. kolejki Bundesligi.

REKLAMA

Dla obu zespołów będzie to niezwykle ważny mecz, gdyż z jednej strony barykady Bayern będzie chciał powiększyć swoją przewagę nad goniącymi ich rywalami z Lipska i Dortmundu, podczas gdy drużynie Augsburga w oczy spogląda widmo spadku do 2. Bundesligi (różnice punktowe w dole tabeli są niewielkie).

Jutrzejszy pojedynek derbowy rozpocznie tym samym morderczy maraton "Bawarczyków", którzy przez najbliższe cztery tygodnie rozegrają łącznie dziewięć spotkań − włączając w to mecze ćwierćfinałowe z Realem Madryt (12 oraz 18 kwiecień), dwa spotkania określane mianem "Der Klassiker" z Borussią Dortmund zarówno w Pucharze Niemiec jak i Bundeslidze (8 oraz 26 kwiecień).

Trzy zwycięstwa w 2017 roku

Trwający obecnie sezon piłkarze Augsburga nie mogą raczej zaliczyć do zbytnio udanych, gdyż czternasta lokata w tabeli ligowej z całą pewnością nie jest szczytem możliwości zespołu prowadzonego przez Manuela Bauma.

REKLAMA

Po wznowieniu rozgrywek w 2017 roku drużyna z Górnej Bawarii zdołała wygrać zaledwie trzy spotkania − mowa jest o zwycięstwie 2:1 nad Wolfsburgiem, pokonaniu Wederu Brema 3:2 oraz triumfie 2:1 nad SV Darmstadt. Pozostałe spotkania zakończyły się czteroma porażkami oraz dwoma remisami.

Podsumowując w sezonie 2016/17 FC Augsburg wygrał siedem spotkań, osiem razy remisował oraz dziesięć razy musiał pogodzić się z porażką. Zdobyte 29 punktów sprawiają, że drużyna zajmuje 14. lokatę w tabeli ligowej, jednakże różnice dzielące ich od 10. do 16. miejsca są bardzo niewielkie (trzy punkty do dziesiątego Gladbach i dwa oczka do szesnastego HSV).

W minionej kolejce podopieczni Manuela Bauma mierzyli się na własnym podwórku z beniaminkiem z Freiburga. Ostatecznie spotkanie na WWK Arena zakończyło się podziałem punktów i remisem 1:1. Jedyną bramką dla bawarskiego zespołu zdobył niesamowity ostatnio Konstantinos Stafylidis, dla którego była to druga bramka w trzech ostatnich meczach.

REKLAMA

"Bawarski walec" zbiera żniwo

Styl i swoboda gry "Bawarczyków" w ostatnich tygodniach w pojedynkach zarówno w lidze, Pucharze Niemiec jak i Lidze Mistrzów potwierdza fakt, iż zespoły prowadzone przez Ancelottiego zaczynają grać prawdziwy futbol na wiosnę − szczęśliwie monachijczycy mają już za sobą słaby początek 2017 roku i odnoszą kolejne zwycięstwa.

Warto również podkreślić, iż mistrzowie Niemiec w 2017 roku nie przegrali żadnego ze spotkań. Ostatnią porażkę Lahm i spółka ponieśli 23 listopada 2016 roku, kiedy to ulegli 3:2 ekipie FK Rostow w meczu fazy grupowej. Od tamtego momentu Bayern wygrał 17 spotkań i dwa zremisował! Co więcej podopieczni Carlo Ancelottiego strzelają bramki jak na zawołanie − mowa o 32 zdobytych oraz zaledwie 3 straconych bramkach w 10 ostatnich pojedynkach!

W starciu 25. kolejki rywalami "Gwiazdy Południa" była Borussia Moenchengladbach. "Bawarczycy" po bardzo ciężkim meczu na niezwykle trudnym terenie wygrali ostatecznie 1:0, zaś jedyną bramkę zdobył Thomas Mueller. Dzięki zwycięstwu nad "Źrebakami" zawodnicy FCB powiększyli swoją przewagę nad drugim w tabeli RB Lipsk do 13 punktów!

− Pierwsza połowa była dobra, naprawdę dobra, ale w pierwszych 45 minutach nie udało nam się zdobyć bramki. Po zmianie stron dalej próbowaliśmy strzelić bramkę, po czym w końcu nam się udało. Jestem bardzo zadowolony z postawy moich chłopaków − powiedział po meczu włoski trener "Die Roten".

REKLAMA

"Derby Bawarii" po raz 15!

Jutrzejszy pojedynek pomiędzy Bayernem Monachium a Augsburgiem w 26. kolejce Bundesligi będzie już 15. spotkaniem w historii obu klubów. W zeszłym roku monachijczycy mieli okazję rywalizować z "Fuggerstaedter" trzykrotnie − dwa razy w lidze oraz raz w Pucharze Niemiec.

Faworytami jutrzejszego starcia bez dwóch zdań jest Bayern Monachium, który może pochwalić się o wiele lepszym bilansem. Mowa jest bowiem o 12 zwycięstwach i 2 porażkach. W historii rywalizacji między Bayernem a Augsburgiem ani razu nie padł remis. Na korzyść FCB przemawia również bilans bramkowy − 31 zdobytych oraz zaledwie 8 straconych bramek.

Po raz ostatni ekipa Bayernu Monachium przegrała z zespołem z Górnej Bawarii 9 maja 2015, kiedy to trenerem "Die Roten" był jeszcze Pep Guardiola. Na uwadze warto jednak mieć fakt, iż była to 32. kolejka, zaś giganci z Monachium mieli już zapewniony tytuł mistrzowski.

Ostatni pojedynek Augsburga z "Bawarczykami" miał miejsce 29 października 2016 roku. Podopieczni Carlo Ancelottiego wygrali tego dnia 3:1, zaś świetny występ zaliczył duet Robert LewandowskiArjen Robben. Polak zdobył dwie bramki (asysty Holendra), podczas gdy przy bramce Robbena na 0:2 podawał mu nasz rodak.

Ostatnie sześć spotkań:

29 październik 2016

Augsburg 1:3 Bayern Monachium

26 październik 2016

Bayern Monachium 3:1 Augsburg

14 luty 2016

Augsburg 1:3 Bayern Monachium

12 wrzesień 2015

Bayern Monachium 2:1 Augsburg

9 maj 2015

Bayern Monachium 0:1 Augsburg

13 grudzień 2014

Augsburg 0:4 Bayern Monachium

Dingert po raz kolejny arbitrem derbowego spotkania

Arbitrem nadchodzącego święta piłkarskiego w Bawarii będzie Christian Dingert. Doświadczony 36-letni arbiter z Lebecksmuehle w trwającym obecnie sezonie ligowym miał okazję prowadzić już dwa mecze z udziałem „Bawarczyków”.

Miało to miejsce w pierwszej kolejce Bundesligi, kiedy to podopieczni Carlo Ancelottiego na inaugurację nowego sezonu rozbili Werder Brema 6:0. Drugie spotkanie jakie 36-latek miał okazję prowadzić miało miejsce w 9. kolejce, kiedy to rywalem monachijczyków była właśnie drużyna FCA.

Asystentami 36-latka będzie Christ (Muenchweiler) oraz Aarnink (Nordhorn). Z kolei czwartym oficjalnym arbitrem, który został wybrany na ten mecz jest Schlager z Rastatt.

6 listopad 2011 − pierwsze "Derby Bawarii"

Po raz pierwszy Bayern Monachium spotkał się z Augsburgiem 6 listopada 2011 roku. Bayern Monachium pokonał tamtego dnia zespół beniaminka 2:1. Zwycięstwo "Bawarczykom" zapewnili Mario Gomez (15. minuta) i Franck Ribery (28. minuta). Gospodarze zdołali odpowiedzieć tylko jednym trafieniem za sprawą Hajime Hosogaia (59. minuta).

Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla podopiecznych ówczesnego trenera FCB Juppa Heynckesa, którzy w 15. minucie otworzyli wynik spotkania. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Ribery, futbolówka spadła wprost na głowę Daniela van Buytena, którego strzał zdołał odbić bramkarz gospodarzy, jednakże przy dobitce głową dobrze ustawionego Gomeza nie miał już nic do powiedzenia.

Niespełna kwadrans później było już 2:0. W pole karne z piłką wpadł Franck Ribery, minął dwóch obrońców i strzałem po długim rogu podwyższył prowadzenie Bawarczyków. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza część spotkania, w której gospodarze nie stworzyli sobie żadnych klarownych okazji.

W drugiej części spotkania Bayern próbował atakować, jednakże strzały po indywidualnych akcjach zawodników bawarskiego klubu nie znajdowały drogi do bramki. Niespodziewanie w 59 minucie to Augsburg zdobył kontaktowego gola po zamieszaniu w polu karnym, które wykorzystał Hosogai.

Bramka ta dała nadzieję gospodarzom na korzystny rezultat, którzy coraz śmielej poczynali sobie pod bramką Bawarczyków. Najgroźniejszą, a zarazem najlepszą okazję do zdobycia bramki wyrównującej miał w 83 minucie wprowadzony w drugiej połowie Edmond Kapllani, który znalazł się na sam na sam z Manuelem Neuerem. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i zakończył się skromnym zwycięstwem FCB.

Okiem eksperta, czyli Piotr Szymczuk dla DieRoten.pl

Z wielką przyjemnością zapraszam Was również do zapoznania się z opinią i komentarzem Piotra Szymczuka, który na co dzień zajmuje się pisaniem dla portalu iGol.pl oraz komentuja dla Radio Gol.

− Mimo że Bayernowi w ostatnich latach Augsburg sprawiał problemy, zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania będą piłkarze mistrza Niemiec, których później będą czekać już dużo trudniejsze zadania na czele z meczami z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.

W ostatnich dniach w Monachium było bardzo głośno o bardzo trudnej sytuacji bramkarskiej. Uważam, że jednak mimo problemów z obsadą tej pozycji, Bayern to spotkanie wygra w miarę pewnie, a bramkarz, który stanie w bramce nie będzie miał zbyt wiele okazji, aby udowodnić swoją przydatność.

Ostatnimi dnami pojawiało się wiele pytań jak linie obrony zestawi Manuel Baum, szkoleniowiec sobotniego rywala Bayernu. Najbardziej prawdopodobne jest ustawienie z trójką środkowych obrońców i dwoma zawodnikami wahadłowymi, którzy najprawdopodobniej będą skupieni na zadaniach stricte defensywnych i będą mieli mało okazji, aby pohasać na połowie Bayernu.

Według mnie Augsburg bardzo głęboko cofnie się pod pole karne, a Bayern będzie przez większość czasu rozgrywał piłkę i czekał na okazje, aby zagrozić bramce swoich rywali. Biorąc pod uwagę znakomitą formę monachijczyków (ostatni raz Bayern stracił punkty w lutym z Herthą) i piękny dla oka styl gry uważam, że będzie to spotkanie dla Bayernu łatwe i będzie to zarazem przyjemna rozgrzewka przed kolejnymi bardzo trudnymi zadaniami.

Ulreich od początku

Jak zwykle wyjściowa jedenastka owiana jest wielką tajemnicą, ale jednego czego możemy się spodziewać się jest ustawienie 4-2-3-1, które Carlo Ancelotti używa już od dłuższego czasu.

Carlo Ancelotti tym razem będzie musiał sobie radzić bez Manuela Neuera oraz Douglasa Costy, którzy zmagają się z urazami. Z powodu zawieszania za żółte kartki zabraknie również Javiego Martineza oraz Xabiego Alonso. Dostępu do bramki "Gwiazdy Południa" będzie bronił Sven Ulreich, zaś miejsce Martineza zastąpi nie kto inny a wracający po długiej przerwie Jerome Boateng.

   

 

− Sven Ulreich jest zdrowy. Zagra jutro przeciwko Augsburgowi. Manuel będzie gotów na mecz z Dortmundem i Realem Madryt. Od początku wystąpi Boateng. Joshua Kimmich również jest opcją i być może zagra powiedział dziś Carlo Ancelotti.

Niewykluczone również, że szansę odpoczynku otrzyma Arturo Vidal, który jako ostatni wrócił ze zgrupowani kadry narodowej. Dlatego też w środku pola być może ujrzymy duet Thiago oraz Kimmich. Za plecami Roberta Lewandowskiego w takim razie powinniśmy zobaczyć Thomasa Muellera, który w ostatnich trzech spotkaniach zdobył dwie bramki.

Garść ciekawostek:

− Bayern Monachium zachował czyste konto w czterech ostatnich pojedynkach ligowych.
− Mistrzowie Niemiec nie przegrali żadnego z 19 ostatnich spotkań (wliczając wszystkie rozgrywki).
− Średnia bramek strzelanych w spotkaniach Bayernu z Augsburgiem wynosi średnio 2,5.
− Monachijczycy wygrali cztery ostatnie mecze przeciwko Augsburgowi (zarówno w Bundeslidze jak i Pucharze Niemiec).
− Carlo Ancelotti będzie musiał sobie radzić bez dwójki kontuzjowanych zawodników: Manuela Neuera oraz Douglasa Costy.
− W trzech ostatnich potyczkach z Augsburgiem mistrzowie Niemiec zdobywali przynajmniej trzy bramki.
− Mimo wszystko Augsburg radzi sobie w wyjazdowych spotkaniach bardzo dobrze, albowiem mowa jest o cztery zwycięstwach, trzech remisach i pięciu porażkach (piąta lokata w tabeli wyjazdowej).
− Spore powody do zmartwień ma Manuel Baum, który musi radzić sobie bez takich zawodników jak: Jan Callsen-Bracker, Caiuby, Raphael Framberger, Jeffrey Gouweleeuw oraz Ja-Cheol Koo.
− Robert Lewandowski w pięciu ostatnich spotkaniach ligowych przeciwko Augsburgowi strzelił aż sześć bramek!
− Bayern zdobył co najmniej dwie bramki w 5 z 6 ostatnich ligowych spotkań.
− Z powodu zawieszania za żółte kartki zabraknie również Javiego Martineza oraz Xabiego Alonso.
− Carlo Ancelotti poprowadził do tej pory 38 spotkań  w roli trenera Bayernu, zaś średnia punktów zdobywanych przez jego podopiecznych wynosi 2,50.
− Obecna przewaga Bayernu Monachium nad drugim w tabeli RB Lipsk wynosi 13 punktów.
− Po 25 kolejkach mistrzowie Niemiec zdobyli już 61 bramek, tracąc ich przy tym 13.
− W 10 ostatnich pojedynkach podopieczni Carlo Ancelottiego zdobyli 32 bramki oraz stracili ich zaledwie 3!
− Pod znakiem zapytania stoi występ Dominika Kohra, Daniela Baiera, Jana Moravka oraz Konstantinosa Stafylidisa.
− Thomas Mueller to obok Forsberga oraz Grifo najskuteczniejszy asystujący zawodnik w niemieckiej Bundeslidze (11).
− Ostatnią porażkę "Bawarczycy" zanotowali 23 listopada 2016, kiedy to zostali pokonani 3:2 przez FK Rostow w meczu fazy grupowej LM.
− Najlepszy strzelec Bayernu Monachium, czyli Robert Lewandowski ma już na swoim koncie 21 bramek w sezonie ligowym 2016/17.
− Z kolei najlepszym zawodnikiem Augsburga pod względem strzelonych bramek jest lewy obrońca Stafylidis, który ustrzelił do tej pory 4 bramki.
− Klub ze stolicy Bawarii nie otrzymał w obecnym sezonie ani jednej czerwonej kartki (36 żółtych kartoników).
− Średnia celność podań Bayernu w tym sezonie wynosi 87%, co jest trzecim najlepszym wynikiem w Europie!
− Po raz ostatni Bayern przegrał z Augsburgiem 9 maja 2015 roku, kiedy to monachijczycy mieli już zapewniony tytuł mistrzowski.
− Faworytem bukmacherów jest Bayern Monachium, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi 1,10.
− Mistrzowie Niemiec mogą pochwalić się największym w Europie wskaźnikiem posiadania piłki, mowa jest o 64,9%.

 

Stach Gabriel

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...