DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Źrebaki z wizytą w Monachium: Bayern podejmuje Gladbach

fot. DieRoten.pl

Sezon 2017/18 powoli wchodzi w decydującą fazę. Bayern po zdobyciu mistrzostwa Niemiec nadal walczy na pozostałych dwóch frontach, czyli w Pucharze Niemiec oraz Lidze Mistrzów.

Angielskie tygodnie nie mają końca. Już jutro o 18:30 Bayern podejmie na własnym podwórku gości z Borussii Moenchengladbach w ramach 30. kolejki niemieckiej Bundesligi. Na uwadze trzeba mieć fakt, iż wynik tego szlagierowego pojedynku nie będzie miał już wpływu na losy mistrzostwa.

REKLAMA

Dla ekipy prowadzonej przez Juppa Heynckesa będzie to zarazem przetarcie przez półfinałowym spotkaniem Pucharu Niemiec − w najbliższy wtorek „Bawarczycy” powalczą na BayArenie z miejscowym Bayerem Leverkusen o finał rozgrywek.

Dzięki wyeliminowaniu Sevilli w ćwierćfinale Ligi Mistrzów terminarz Bayernu został wzbogacony o kolejne dwa spotkania, które odbędą się pod koniec kwietnia i na początku maja. Na ten moment nie wiemy jeszcze z kim przyjdzie mierzyć się mistrzom Niemiec, ale można spodziewać się zaciętej walki, albowiem w stawce pozostał Real Madryt, Liverpool oraz AS Roma.

Choć faworytem jutrzejszego meczu wydaje się być Bayern, to pod uwagę trzeba wziąć fakt, iż Jupp Heynckes najpewniej da odpocząć trzonowi swojego zespołu, który ma za sobą ciężką przeprawę z Sevillą (może zabraknąć między innymi Roberta Lewandowskiego oraz Javiego Martineza).

Bayern awansuje do półfinału LM

Przed dwoma dniami bawarski zespół podejmował na własnym podwórku Sevillę. Stawką rewanżowego pojedynku 1/4 finału Ligi Mistrzów był rzecz jasna awans do półfinału. Choć nie brakowało okazji bramkowych, to ostatecznie pojedynek na Allianz Arenie zakończył się bezbramkowym remisem.

REKLAMA

Wynik z pierwszego meczu Estadio Ramon Sanchez Pizjuan w stolicy Andaluzji wystarczył, aby monachijczycy zapewnili sobie awans do kolejnej rundy i znaleźli się w gronie czterech najlepszych drużyn w Europie.

Moja drużyna walczyła niesamowicie dobrze. Mimo kilku momentów nie zostaliśmy wybici z rytmu, nie daliśmy się ponieść emocjom. Podobała mi się nasza gra pozycyjna w drugiej połowie, pozwoliliśmy, aby piłka była w ciągłym ruchu. Niestety nie udało nam się wykorzystać swoich szans. Nie zawsze grasz perfekcyjnie, nie zawsze możesz zdominować swojego rywala powiedział po meczu Jupp.

REKLAMA

Jeśli natomiast mowa o ostatniej kolejce ligowej, to podopieczni 72-letniego Heynckesa mierzyli się na wyjeździe z Augsburgiem. Pojedynek na WWK Arenie zakończył się wysokim zwycięstwem FCB 4:1, co przypieczętowało szósty tytuł mistrzowski z rzędu.

Obecna przewaga rekordowego mistrza Niemiec nad wiceliderami z Gelsenkirchen wynosi 20 punktów. Ponadto Robert Lewandowski i spółką mogą pochwalić się najlepszym bilansem bramkowym w tym sezonie ligowym − mowa o 76 zdobytych bramkach oraz zaledwie 21 straconych.

Problemy Gladbach w 2018 roku

Podczas gdy w rundzie jesiennej gra podopiecznych Dietera Heckinga przynosiła efekty (szósta lokata w tabeli i zaledwie dwa punkty straty do drugiego miejsca), to trwającej obecnie rundy wiosennej piłkarze Borussii nie mogą raczej zaliczyć do udanych.

Od momentu wznowienia rozgrywek w 2018 roku ekipa „Źrebaków” wygrała zaledwie trzy spośród 12 spotkań! Pozostałe potyczki kończyły się 3 remisami oraz sześcioma porażkami. Bilans bramkowy w tym okresie również na napawa kibiców BMG zbyt wielkim optymizmem, albowiem mowa o zaledwie 11 zdobytych oraz 15 straconych bramkach.

Mimo wszystko Gladbach miało znacznie więcej czasu na przygotowania i regenerację po ostatnim meczu ligowym, w którym to Borussia pokonała przed własną publicznością stołeczną Herthę 2:1. Bohaterem tego pojedynku na Borussia-Park był bez wątpienia Thorgan Hazard, który w zaledwie 4 minuty odmienił losy spotkania strzelając berlińczykom dwie bramki.

REKLAMA

To świetne uczucie powrócić na zwycięski szlak. Nie graliśmy zbyt dobrze przeciwko Herthcie dziś, ale ogółem nie ma to znaczenia, liczy się wynik. Wygrać ten mecz było dla nas bardzo ważne, zaś zdobyte trzy punkty mają wielkie znaczenie mówił po meczu pomocnik Christoph Kramer.

Do tej poru po 29 kolejkach ligowych Borussia zajmuje ósmą lokatę w tabeli Bundesligi. Dorobek „Źrebaków” to dokładnie 11 zwycięstw, 7 remisów oraz 11 porażek − wynik ten przełożył się tym samym na 40 oczek. Z kolei bilans bramkowy to 38:43. Stindl i spółka mają o co grać − klub nadal liczy się bowiem w walce o europejskie puchary.

Bogata tradycja spotkań

Historia pojedynków pomiędzy Bayernem a Borussią jest niezwykle bogata, albowiem jak wynika ze statystyk prowadzonych przez serwis „Soccerway” do tej pory obie drużyny miały okazję mierzyć się ze sobą 102 razy! O niebo lepszym bilansem mogą pochwalić się zawodnicy „Die Roten”, którzy wygrali niemalże połowę wszystkich pojedynków z Gladbach.

Biorąc pod uwagę wszystkie te pojedynki monachijczycy wygrali dokładnie 50 spotkań, 29-krotnie remisowali oraz 23 razy byli zmuszeni schodzić z boiska jako pokonani. Na korzyść FCB przemawia także bilans bramkowy − mowa jest tutaj 191 zdobytych oraz 127 straconych bramkach.

Wielkim atutem Bayernu w jutrzejszym meczu jest także bez wątpienia fakt gry na własnym podwórku. Począwszy od połowy lat 60' ekipa rekordowego mistrza Niemiec grała z Borussią u siebie 50 razy (36 zwycięstw, 11 remisów oraz zaledwie 3 porażki).

Początek rywalizacji pomiędzy FCB a BMB nastąpił dokładnie 2 października 1965 roku, kiedy to zespół prowadzony przez Zlatko Cajkovskiego ograł na wyjeździe klub z Nadrenii-Północnej Westfalii 2:1. Bramki dla Bayernu zdobywali wtedy kolejno Ohlhauser oraz Mueller. Jako ciekawostkę można nadmienić, iż w tamtym okresie „Die Roten” reprezentował między innymi Maier, Beckenbauer czy wspomniany Mueller.

Ostatnie sześć spotkań:

Jak wynika z powyższej grafiki monachijczycy po raz ostatni mieli okazję stawać ze sobą w szranki 25 listopada 2017 roku. Wówczas lepsi okazali się piłkarze Moenchengladbach, którzy pokonali zespół prowadzony przez Juppa Heynckesa 2:1.

Jedynego gola dla bawarskiego zespołu zdobył w drugiej części Arturo Vidal. Warto zauważyć, że dla 72-letniego trenera FCB była to jego pierwsza porażka w klubie od momentu powrotu. Mecz ten pokazał tamtego wieczoru, że Borussia Park jest bardzo niewygodnym terenem dla „Die Roten”.

 

Okiem eksperta, czyli Tomasz Urban dla DieRoten.pl

Z wielką przyjemnością zapraszam was również do zapoznania się z opinią i komentarzem jednego z największych autorytetów i ekspertów niemieckiej piłki, czyli Tomasza Urbana, którego znać możecie między innymi z magazynu „Piłka Nożna” oraz stacji telewizyjnej „Eleven Sports”.

− Nie przypuszczam, by Borussia Moenchengladbach sprawiła Bayernowi duże problemy w tym meczu. Nawet jeśli przyjdzie jej grać z Bayernem na poły rezerwowym. Ci rezerwowi zdążyli już pokazać, że na warunki bundesligowe są i tak za mocni dla reszty.

Gladbach ma wiosną kolosalne problemy w ofensywie. Z 11 meczów aż 7 kończyła bez strzelonego gola, a tu jeszcze w sobotę zabraknie Larsa Stindla. Szansą dla niej jest to, że z Bayernem nie będzie musiała prowadzić gry. Będzie skazana na szczelną defensywę i kontrataki. To najprostszy futbol, a przy szybkich piłkarzach z przodu takich jak Hazard czy Traore, który być może już zagra, jest jakaś szansa, że przyniesie on efekty.

Nawet jednak jeśli gościom udałoby się trafić do bramki Bayernu, to gospodarze spokojnie odpowiedzą i to z nawiązką. Typuję dwubramkową wygraną Bayernu.

Okrojona kadra  „Bawarczyków”

Wyjściowa jedenastka Bayernu Monachium na jutrzejszy mecz z drużyną Borussii Moenchengladbach jak zwykle owiana jest wielką tajemnicą, więcej informacji na temat składu z całą pewnością poznamy dopiero jutro na kilka godzin przed spotkaniem.

W kadrze na mecz z Gladbach zabraknie dwójki wielkich nieobecnych, czyli Manuela Neuera oraz Kingsley'a Comana. Trener FCB wciąż nie może korzystać także z usług Arturo Vidala, który powinien jednak być gotowy na mecz półfinału Pucharu Niemiec z Bayerem Leverkusen.

Pod znakiem zapytania stoi także występ Arjena Robbena, który jak się dowiedzieliśmy z dzisiejszej konferencji nabawił się urazu kolana. Jeśli Holender będzie gotowy, to zagra w pojedynku z Gladbach w pierwszej jedenastce. Od początku powinien też zagrać David Alaba.

− Arjen Robben nabawił się urazu kolana w meczu z Sevillą, więc nie trenował dziś. Muszę sprawdzić czy będzie w stanie jutro zagrać. Jeśli będzie mógł, to wystąpi w pierwszym składzie. Z kolei David trenował dobrze wczoraj i dziś. Jeśli nie będzie negatywnej reakcji, to zagra jutro. To oczywiste − powiedziałdziś Jupp Heynckes.

  

Podczas rozmowy z obecnymi na sali konferencyjnej dziennikarzami 72-letni trener gigantów z Monachium odniósł się także do sytuacji Arturo Vidala. Ze słów Juppa dowiadujemy się, że Chilijczyk ma w najbliższą niedzielę wznowić treningi z pierwszym zespołem.

− Arturp odbył dziś trening rehabilitacyjny, zaczął trenować z piłką. Nie jest gotów do gry jutro. W niedzielę wznowi treningi z zespołem. Tak zakłada plan − mówił dalej.

Dr Kampka poprowadzi mecz

Jutrzejsze zawody w Monachium poprowadzi mniej znany kibicom bawarskiego zespołu Dr Robert Kampka, który do tej pory tylko raz miał okazję prowadzić mecz z udziałem „Dumy Bawarii” w Bundeslidze. Miało to miejsce w starciu 19. kolejki sezonu 17/18, kiedy to FCB ograło u siebie Werder Bremę 4:2.

Na uwadze trzeba mieć również fakt, że 36-letni lekarz z Goerlitz sędziował także spotkanie Bayernu w Pucharze Niemiec w sezonie 2015/16. Tamtego wieczoru monachijczycy pod wodzą Pepa Guardioli pokonali 3:1 w pierwszej rundzie FC Noettingen.

Doktor Kampka oficjalnie jest związany z DFB od 2004 roku, kiedy to sędziował pojedynki ligowe na poziomie lig regionalnych. W 2008 roku otrzymał licencję na prowadzenie spotkań w 3. Bundeslidze, zaś dwa lata później poprowadził swój pierwszy mecz w drugiej Bundeslidze.

W 2016 roku 36-letni dziś lekarz otrzymał licencję na prowadzenie spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. W trwającym obecnie sezonie Dr Kampka sędziował 10 potyczek w pierwszej Bundeslidze, zaś średnia not wystawionych przez „Kicker” wynosi 2,80.  Skład sędziowski na jutrzejszy mecz:

Sędzia główny: Dr. Kampka (Mainz)
Asystenci: 
Kempter (Stockach), Kempkes (Thuer)
Czwarty arbiter: 
Foltyn (Mainz-Kastel)

Jupp Heynckes − legenda Bundesligi i obu klubów

Szlagierowy hit 30. kolejki to prawdziwa uczta dla kibiców, zarówno tych młodych jak i starszych, którzy pamiętają dominację obu zespołów z przeszłości oraz zawodników, którzy wtedy reprezentowali barwy klubowe Bayernu i Borussii. Wielu z tych zawodników to zasłużone dla niemieckiej piłki legendy.

Bez wątpienia taką legendą jest obecny trener Bayernu Monachium, który w ostatniej kolejce ligowej dzięki zwycięstwu nad Augsburgiem zdobył swój czwarty tytuł mistrza Niemiec jako trener FCB. Co więcej jak dobrze wiemy w 2013 roku Heynckes wraz z Bayernem sięgnął po historyczny tryplet. 72-letni Niemiec to nie jedyna legenda i bohater pojedynków piłkarzy „Die Roten” z „Die Fohlen”. 

#1 Najlepsi strzelcy: Gerd Mueller jest najskuteczniejszym strzelcem Bawarczyków” w pojedynkach z Borussią − popularny Bomber der Nation” strzelił 14 bramek, zaś dla porównania najlepszym strzelcem Gladbach w historii pojedynków pomiędzy FCB a BMG jest nie kto inny a Jupp Heynckes (dziewięć bramek). O jakości obu napastników, czyli Juppa i Gerda nie trzeba mówić zbyt wiele, albowiem w sezonie 1973/74 obaj panowie zdobyli po 30 bramek i musieli podzielić się tytułem króla strzelców.

#2 Wielki Jupp: Jupp Heynckes może pochwalić się nie tylko bogatą karierą piłkarską, ale przede wszystkim trenerską. Ulubienic kibiców Bayernu trenował w swojej karierze zarówno Gladbach jak i Bayern. Ponadto obecny prezydent Bayernu, czyli Uli Hoeness oraz Jupp Heynckess to dwaj przyjaciele, którzy zawsze żyli ze sobą w znakomitych relacjach i dogadywali się jak mało kto, czego potwierdzeniem jest powrót Don Juppa”na Allianz Arenę w roli trenera kilka miesięcy temu.

#3 Najwięcej występów: Sepp Maier jako bramkarz FCB w swojej jakże bogatej karierze wystąpił przeciwko Źrebakom” 28 razy! Zaś jeden z najbardziej znanych defensorów Gladbach i legenda niemieckiej piłki − Berti Vogts rozagrał 24 meczów przeciwko Die Roten”.

Eksperci typują 

Każdy z nas chciałby pewnie efektywnego i widowiskowego zwycięstwa Bayernu nad Borussią Moenchengladbach, ale co myślą osoby z zewnątrz? Poniżej znajdziecie kilka typów piłkarskich ekspertów, dla których futbol to chleb powszedni.

Maciej Kruk (Eleven Sports): 3:1 dla Bayernu. Piłkarze z Gladbach w drugiej fazie sezonu najczęściej są po prostu beznadziejni i często można się zastanawiać jakim cudem udaje im się wygrywać (chociaż i tak robią to wyjątkowo rzadko) Bayern będzie szukał spotkania na rozluźnienie po ciężkim starciu z Sevillą w Lidze Mistrzów i chyba trafia na jedną z lepszych możliwych ofiar.

Julia Kramek (Borussia.com.pl): 2:1 dla Bayernu. Nie da się ukryć, że w ostatnich latach Źrebaki psują Bayernowi trochę krwi. Mimo to spodziewam się zwycięstwa monachijczyków (grają przecież na swoim terenie), ale niezbyt okazałego. W lidze już nic nie muszą, priorytetem jest teraz Europa i tę myśl będą zapewne mieli gdzieś z tyłu głowy.

Michał Trela (Przegląd Sportowy): 2:0 dla Bayernu. Nowy trener, mecze z Realem Madryt, półfinał Pucharu Niemiec, kontrakty Robbena i Ribery'ego. W Monachium dzieje się tyle, że nie wiadomo, czy znajdą w ogóle czas, by zagrać z Borussią Mönchengladbach. W Monachium mają teraz ważniejsze sprawy, ale pewnie nawet grając na pół gwizdka, będą dla Borussii za mocni.

Marcin Borzęcki (TVP Sport): 2:1 dla Bayernu. Borussia Moenchengladbach Bayernowi od wielu lat nie leżała, ale to wynikało głownie z bezkompromisowego stylu gry Źrebaków. Pod wodza Dietera Heckinga styl ten stał się przeszłością i nie jest to już ta Borussia, która mogłaby nastraszyć Bayern. Z drugiej strony Bawarczycy mają już ligę w poważaniu, więc pewnie bazować będą na dużej rotacji. Stąd mój umiarkowany optymizm: 2:1 dla Bayernu.

Michał Serafin (Kaiserslautern): 2:0 dla Bayernu. Jupp pewnie da odpocząć swoim kluczowym zawodnikom. Mimo wszystko uważam, że Bayern wygra spotkanie z Gladbach.

Garść ciekawostek:

− Przed tygodniem Bayern zapewnił sobie szósty tytuł mistrzowski z rzędu pokonując Augsburg 4:1.
− Bayern jest niepokonany od 36 spotkań na własnym podwórku w Bundeslidze.
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 13 z 15 ostatnich spotkaniach ligowych.
− Bayern zachowywał czyste konto w 3 ostatnich spotkaniach ligowych na Allianz Arenie.
− Gladbach nie zdobyła bramki w 6 z 8 ostatnich spotkań wyjazdowych w lidze.
− Bayern może pochwalić się niechlubnym rekordem w tym sezonie (17 razy obijał poprzeczki lub słupki).
− Bayern oddał w tym sezonie ligowym 519 strzałów (76 z nich zamienił na bramki).
− Skuteczność podań FCB w tym sezonie BL to 88%, podczas gdy Gladbach może pochwalić się 84%.
− Średnia bramek zdobywanych w 5 ostatnich meczach Bayernu wynosi więcej niż 2,5.
− Bilans 6 ostatnich spotkań FCB z Gladbach to 2 zwycięstwa, remis oraz 3 porażki!
− W tym okresie padło łącznie 12 bramek (z czego połowę z nich strzelił Bayern).
− Serwis „Transfermakt.de” wycenia kadrę Bayernu na sumę 779,00 milionów euro.
− Dla porównania ekipę Borussii Moenchengladbach wycenia się na sumę 195,18 milionów euro.
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,35.
− Bayern na własnym podwórku zdobył w tym sezonie 38 z 42 możliwych punktów.
− Gladbach w pojedynkach wyjazdowym w tym sezonie ligowym zdobyła 15 na 42 możliwych punktów.
− Bayern może pochwalić się najlepszą ofensywą w niemieckiej Bundeslidze (76 strzelonych bramek).
− Bayern posiada najszczelniejszą defensywę w lidze (mowa o 21 straconych bramkach).
− Jupp Heynckes musi sobie radzić bez takich graczy jak Manuel Neuer, Kingsley Coman oraz Arturo Vidal.
− Pod znakiem zapytania stoi występ Arjena Robbena, który zmaga się z urazem kolana.
− Z kolei Dieter Hecking musi sobie radzić bez takich graczy jak Doucoure, Villalba oraz Hermann.
− W kadrze Borussii zabraknie także zawieszonego za kartki Larsa Stindla.
− Najlepszym strzelcem Bayernu i całej Bundesligi jest Robert Lewandowski (26 strzelonych bramek).
− Z kolei najskuteczniejszym strzelcem Gladbach jest Thorgan Hazard, który zdobył już 11 bramek.
− Joshua Kimmich jest drugim najlepszym asystującym w lidze (12) po Philippie Maxie (13).
− Sven Ulreich, Roman Buerki oraz Ralf Faehrmann mogą pochwalić 11 czystymi kontami w lidze.
− Heynckes jako napastnik Gladbach zdobył 4 tytuły mistrzowskie (zdobył łącznie 218 bramek dla BMG).
− Jupp stanie jutro przed szansą ustanowienia rekordu występów w BL jako trener i zawodnik (1044).
− Ginter jest drugim najskuteczniejszym defensorem (5 bramek) po Naldo (6) z Schalke w Bundeslidze.
− Robert Lewandowski oddał już łącznie w tym sezonie 108 strzałów w Bundeslidze!
− Niklas Suele zdobył już w sezonie ligowym 17/18 dwie samobójcze bramki.
− Thorgan Hazard może pochwalić się największą liczbą sprintów tym sezonie (878).
− Robert Lewandowski tylko raz zdobył bramkę w pojedynkach z Borussią Moenchengladbach.
− Niklas Suele może pochwalić się największą skutecznością podań w Bundeslidze rzędu 92,9%.
− Przed tygodniem Heynckes zdobył swoje czwarte mistrzostwo Niemiec (wszystkie z Bayernem).
− Bilans spotkań Heynckesa w FCB od momentu powrotu to 28 zwycięstw, 2 remisy oraz 2 porażki.
− Sandro Wagner (najpewniej zagra) zdobył już dla Bayernu od swojego powrotu 6 bramek.

Stach Gabriel

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...