DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Wielkie starcie Bundesligi: Bayern z wizytą w Lipsku

fot. DieRoten.pl

Sezon 2021/22 zaczyna powoli się rozkręcać. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co pięć oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.

Mecz: RB Lipsk vs Bayern Monachium  
Rozgrywki: 
1. Bundesliga
Kolejka: 4. kolejka
Stadion: 
Red Bull Arena w Lipsku
Termin: 
Sobota, 11 września, 18:30
Faworyt bukmacherów: 
Zwycięstwo FCB (kurs 2,25)

REKLAMA

Stało się! Pierwsza w tym sezonie przerwa reprezentacyjna w końcu dobiegła końca! Przypominamy zarazem, że tym razem na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych udało się łącznie trzynastu zawodników Bayernu Monachium (najliczniejsza grupa reprezentowała kadrę Niemiec), choć aż 5 musiało przedwcześnie powrócić do klubu…

Tymczasem już jutro emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi powracają podopieczni Juliana Nagelsmanna, którzy pojedynkiem z RB Lipsk rozpoczną kolejną serię angielskich tygodni – do kolejnej przerwy (5 października), zawodnicy FCB rozegrają 6 spotkań.

Miejscem nadchodzącego boju, które budzi wielkie zainteresowanie na całym piłkarskim globie, będzie Red Bull Arena, która kilkukrotnie miała już okazję gościć „Bawarczyków”. Początek tego szlagierowego starcia w ramach czwartej kolejki BL o 18:30.

Bukmacherzy co prawda stawiają na zwycięstwo Bayernu, ale nikt w Monachium nie podchodzi lekceważąco do tej rywalizacji, zwłaszcza że monachijczycy z pewnością mają już na uwadze nadchodzący bój z Barceloną w Lidze Mistrzów. Z drugiej strony stawką są nie tylko 3 punkty, ale i prestiż. Ponadto dla kilku osób z FCB będzie to wielki powrót do Lipska.

REKLAMA

Red Bull Arena w Lipsku

Miejscem jutrzejszego szlagierowego starcia będzie wspominana już wcześniej Red Bull Arena, która jest w stanie pomieścić łącznie 43,500 widzów. Choć stadion został wybudowany w latach 2000-2004, to jego historia sięga końca lat pięćdziesiątych.

Będąc dokładniejszym mowa o 1956 roku, kiedy to obiekt został oddany do użytku jako „Stadion der Hunderttausend”. Był to zarazem największy stadion w całych Niemczech, zaś jego pojemność wynosiła wówczas ponad 110 tysięcy! Mimo wszystko w 2000 roku podjęto decyzję o jego likwidacji.

Na jego terenie powstała nowa, mniejsza i typowo piłkarska arena, która została przygotowana na mistrzostwa Świata w 2006 roku. Łączny koszt budowy wyniósł wtedy ponad 90 milionów euro. Inauguracja miała miejsce 7 marca 2004, kiedy to miejscowy FC Sachsen Lipsk zmierzył się z Borussią Dortmund. Do 2010 roku stadion nosił nazwę „Zentralstadion”, po czym Red Bull GmbH wykupił prawa i zmieniono nazwę na Red Bull Arena. Po dziś dzień jego użytkownikiem pozostaje ekipa RB Lipsk.

REKLAMA

Krok po kroku

Po kilku przeciętnych występach, można odnieść wrażenie, że piłkarze prowadzeni przez Juliana Nagelsmanna radzą sobie coraz lepiej i stopniowo wprowadzają w życie pomysły i elementy taktyczne nowego szkoleniowca. Mimo wszystko do perfekcji wciąż bardzo daleka droga.

Niemniej jednak po słabym występie z Kolonią (wygrana FCB 3:2), monachijczycy pokazali w ostatnich dwóch meczach, że znajdują się na bardzo dobrej drodze. Najpierw mistrzowie Niemiec rozbili w pierwszej rundzie DFB Pokal, piątoligową ekipę Bremer SV aż 12:0, po czym w pełni zasłużenie pokonali Herthę BSC 5:0.

W rozegranym blisko dwa tygodnie temu pojedynku z berlińczykami, piłkarze bawarskiego klubu całkowicie zdominowali swoich rywali i rozegrali najlepszy do tej pory mecz pod wodzą nowego szkoleniowca. Warto przy okazji wspomnieć, że triumf FCB z poziomu trybun Allianz Areny oglądało 25.000 widzów, co jest najwyższym wynikiem od marca 2020 roku.

Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców tamtego wieczoru wpisywali się kolejno Thomas Mueller, Robert LewandowskiJamal Musiala oraz dwukrotnie Lewandowski. Jak z kolei prezentują się dotychczasowe liczby Nagelsmanna jako trenera FCB? Odpowiedź znajdziecie poniżej:

− 4 zwycięstwa i 1 remis
− Bramki 24:4
− Średnio 2,60 pkt na mecz

REKLAMA

− Cóż, jestem bardzo zadowolony z naszej dyspozycji dziś. Wszystko funkcjonowało jak należy. Rozegraliśmy najlepszy mecz tego sezonu. Co więcej piłkarze, którzy pojawili się na boisku z ławki, wnieśli na murawę sporo ożywienia i energii − powiedział po meczu Nagelsmann.

Po rozegraniu trzech kolejek w ramach nowego sezonu ligowego Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje trzecie miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 7 punktów i bilansem bramkowym 9:3 (2 zwycięstwa i 1 remis).

Mieszany początek sezonu

Jeśli mowa o najbliższych rywalach monachijczyków w Bundeslidze, to piłkarze RB Lipsk radzą sobie dość przeciętnie w dotychczasowym sezonie 2021/22. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to do tej pory klub z Saksonii wygrał 2 z 4 spotkań (2 porażki), przy bilansie bramkowym 8:2.

Podczas gdy w Pucharze Niemiec podopieczni Jesse'ego Marscha zaczęli z wysokiego C i rozbili Sandhausen 4:0, to w lidze ekipa „Byków” nie radzi już sobie najlepiej, albowiem zdobyła raptem 3 na 9 możliwych do zdobycia punktów, ponosząc nawet niespodziewaną porażkę 1:0 na starcie kampanii z FSV Mainz...

Po raz ostatni RBL stanęło do walki w meczu o stawkę przed dwoma tygodniami, kiedy to Gulacsi i spółka zostali pokonani 1:0 przez obecnego lidera BL, czyli VfL Wolfsburg. Mimo usilnych starań Lipsk nie był w stanie wywalczyć ani jednego oczka i całkowicie zawiódł oczekiwania swoich kibiców. Jedyny gol w tym starciu padł w 52. minucie za sprawą Roussillona.

− Nie było zupełnie źle, ale mamy jeszcze wiele do zrobienia. Możemy śmiało powiedzieć, że nie wygraliśmy wystarczającej liczby pojedynków. Plan meczowy od początku był zbyt pasywny, po zmianie stron było lepiej. Nie byliśmy wystarczająco niebezpieczni − powiedział po meczu trener Marsch.

Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. RB Lipsk po rozegraniu 3 kolejek zajmuje 10. miejsce z dorobkiem 3 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 1 zwycięstwo oraz 2 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 4 zdobytych i 2 straconych golach.

Bardzo młoda historia rywalizacji

Biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe spotkania tych dwóch ekip, to ze statystyk prowadzonych przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net” możemy dowiedzieć się, że jutrzejszy pojedynek będzie dokładnie trzynastym pomiędzy Bayernem i Lipskiem w historii.

Do tej pory lepszymi liczbami mogą pochwalić się zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, albowiem mówimy o sześciu zwycięstwach, pięciu remisach oraz jednej porażce, która miała miejsce w sezonie 2017/18, kiedy to zespół prowadzony przez legendarnego Juppa Heynckesa został pokonany przez RBL 2:1.

Na korzyść „Gwiazdy Południa” przemawia także bilans bramkowy, albowiem mówimy dokładnie o 21 zdobytych oraz 11 straconych golach. Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz − po raz pierwszy „Bawarczycy” mieli okazję mierzyć się z „Bykami” w grudniu 2016 roku, a dokładniej w starciu 16. kolejki niemieckiej Bundesligi w sezonie 2016/17 (historyczny dla Lipska, bo ich pierwszy w BL).

Tamtego wieczoru zawodnicy „Die Roten” bardzo szybko napoczęli gości za sprawą bramek Thiago i legendarnego Xabiego Alonso. Na domiar wszystkiego w 30. minucie czerwoną kartkę ujrzał Emil Forsberg. Podopieczni Ancelottiego dobili swoich przeciwników w końcówce pierwszej połowy, po tym jak jedenastkę na bramkę zamienił Robert Lewandowski. Wynik nie uległ już zmianie i monachijczycy pewnie dopisali do swojego konta 3 oczka.

Ostatnie sześć spotkań:

 

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą 3 kwietnia 2021 roku w arcyważnym starciu w ramach 27. kolejki Bundesligi w kampanii ligowej 2020/21.

Ostatecznie pojedynek na szczycie BL na Red Bull Arenie zakończył się skromnym, ale jakże cennym zwycięstwem klubu ze stolicy Bawarii, który pokonał rywali z Saksonii 1:0. Golem na wagę jakże cennych 3 punktów popisał się Leon Goretzka. W ostatecznym rozrachunku pojedynek był pośrednio decydujący w walce o tytuł mistrzowski.

Rollercoaster emocji i historyczny mecz

Biorąc pod uwagę dotychczasową historię spotkań Bayernu z RB Lipsk, grzechem byłoby nie wspomnieć o pamiętnym pojedynku sprzed dwóch lat. Dokładnie 13 maja 2017 roku zostało rozegrane spotkanie, które na stałe zapisało się na kartach historii rozgrywek ligowych w Niemczech.

W meczu 33. kolejki monachijczycy zostali podjęci przez RBL na Red Bull Arenie. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że już wtedy klub ze stolicy Bawarii miał zapewnioną paterę mistrzowską, podczas gdy drużyna „Byków” miała zagwarantowany start w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Tamtego pamiętnego wieczoru kibice obu zespołów oglądali wielki spektakl, zaś dziesiątki tysięcy widzów przed telewizorami zostało dosłownie wkręconych w fotele.

Łącznie padło 9 bramek, jednakże końcówka, jak i sam przebieg tego spotkania, to istny rollercoaster emocji dla FCB i RBL. Pierwsza połowa rozegrana niemalże pod dyktando gospodarzy z Lipska zakończyła się ich prowadzeniem 2:1. Zaraz po zmianie stron na 3:1 podwyższył Poulsen. Po godzinie gry nadzieje w serca kibiców „Dumy Bawarii” wlał Thiago, który trafił na 3:2. Radość FCB nie trwała jednak zbyt długo, gdyż pięć minut później podopieczni Hasenhuettla podwyższyli na 4:2...

Mimo wszystko Manuel Neuer i spółka nie poddali się i w zabójczej końcówce dokonali czegoś niesamowitego i pięknego zarazem – na sześć minut przed końcem bramkę na 4:3 zdobył Lewandowski, jednakże nie był to koniec emocji na Red Bull Arenie! Sędzia doliczył jeszcze pięć minut, które monachijczycy spożytkowali wzorowo.

W pierwszej minucie doliczonego czasu przepiękną bramkę z rzutu wolnego zdobył David Alaba, lecz to co zrobił później Robben wbiło niejednego widza w fotel. W ostatnich sekundach Holender mimo potwornego zmęczenia w indywidualnym rajdzie przebiegł niemalże połowę boiska i przelobował golkipera RB Lipsk w sytuacji sam na sam – kibice Bayernu wybuchli wielką euforią i radością! Monachijczycy w kilka minut powrócił z piekła do nieba!

Davies i Mueller gotowi do gry

Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek niemieckiej Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej dwóch kontuzjowanych zawodników pierwszego składu.

Będąc dokładniejszym mowa o takich piłkarzach jak Corentin Tolisso oraz Kingsley Coman, którzy byli zmuszeni przedwcześnie zakończyć zgrupowanie kadry narodowej Francji z racji na urazy łydek… Ich absencja od gry w piłkę ma potrwać około 1,5 tygodnia, co też potwierdził dziś na konferencji Julian Nagelsmann.

34-latek podkreślił, że obaj pomocnicy otrzymają odpowiednio dużo czasu, aby odzyskali sprawność i odpoczęli, dzięki czemu będą mogli uniknąć kolejnych kontuzji w przyszłości.

− Corentin Tolisso zmaga się z kontuzją i nie zagra też z Barceloną. Podjęliśmy decyzję, aby na spokojnie go „zbudować”, aby w przyszłości nie był tak podatny na kontuzje – powiedział dziś Nagelsmann.

− Jesteśmy przekonani, że Kingsley mógłby zagrać z Barceloną oraz Bochum. Jednakże damy mu szansę na odpoczynek od treningów przez 7, 8 lub 10 dni, aby był w pełni sprawny i mógł zagrać we wszystkich spotkaniach – mówił dalej.

 

Na całe szczęście w trakcie dalszej części konferencji prasowej trener Bayernu potwierdził, że zarówno Alphonso Davies, jak i Thomas Mueller są w pełni gotowości nie tylko na spotkanie z Lipskiem, ale i również nadchodzący bój w Lidze Mistrzów przeciwko Barcelonie (14 września).

− Phonzie sprawie dobre wrażenie. Kontuzja nie okazała się tak dramatyczna, jak wcześniej przypuszczano. Jest w dobrej formie i jest dostępny do gry zarówno z Lipskiem, jak i Barceloną. Thomas znów czuje się dobrze i jest zdecydowanie kandydatem do gry w jutrzejszym meczu od samego początku. Wczoraj odbył trening z drużyną i był w bardzo dobrej formie – podsumował Julian Nagelsmann.

  • Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz dziewiąty z rzędu!
  • Bayern rozgrywa 57. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
  • Bayern wygrał 39 z 50 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
  • Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 15-krotnie.
  • Bayern jest niepokonany od 48 z 52 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
  • Bayern wygrał 21 z 27 ostatnich spotkań wyjazdowych w Bundeslidze.
  • Bayern póki co ugrał 7 punktów po 3. kolejce i zajmuje 3. miejsce w tabeli.
  • Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 4 z 5 spotkań (1 remis).
  • Bayern jest drugi w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (55).
  • Bayern może pochwalić się czwartą najlepszą skutecznością podań w BL (85,6%).
  • Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest drugi (355,4 km).
  • Bayern na wyjazdach zdobył 1 z 3 możliwych do zdobycia punktów.
  • Lipsk w swojej historii ani razu nie sięgał po tytuł mistrza Niemiec.
  • Lipsk w poprzednim sezonie Bundesligi zajął 2. miejsce w tabeli ligowej.
  • Lipsk póki co ugrał 3 punkty po 3. kolejce i zajmuje 10. miejsce w tabeli.
  • Lipsk od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 2 z 4 spotkań (2 porażki).
  • Lipsk przed rokiem na tym samym etapie zajmował 1. miejsce (7 punktów).
  • Lipsk u siebie zdobył 3 z 3 możliwych do zdobycia punktów.
  • W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3854 punktów.
  • W tabeli wszech czasów Lipsk zajmuje 29. miejsce z dorobkiem 320 punktów.
  • Bilans 6 ostatnich pojedynków Bayernu ze Lipskiem to 2 zwycięstwa i 4 remisy.
  • W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a RBL padło 12 bramek (z czego 8 zdobył Bayern).
  • W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a RBL sędziowie pokazali 20 żółtych kartek.
  • Po raz ostatni Lipsk ograł Bayern 18 marca 2018 roku w Bundeslidze (2:1 dla RBL).
  • Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 2,25.
  • Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 852,40 milionów euro.
  • Kadrę RB Lipsk wycenia się obecnie na sumę 505,55 milionów euro.
  • Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
  • Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Lipska jest Olmo (50 mln €).
  • Nagelsmann będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Tolisso i Comana.
  • Nagelsmann jako trener 7 razy mierzył się z RB Lipsk (2 zwycięstwa, 2 remisy i 3 porażki).
  • Nagelsmann jako trener ani razu nie mierzył się z Jesse Marschem.
  • Marsch musi radzić sobie bez takich graczy jak Saracchi i Halstenberg.
  • Marsch jako trener mierzył się z FCB przy 2 okazjach (2 porażki).
  • Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (7 bramek).
  • Najlepszym strzelcem Lipska we wszystkich rozgrywkach jest Szoboszlai (3 bramki).
  • Lewandowski jest drugim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
  • Lewandowski (282 goli) do I w klasyfikacji wszech czasów Muellera traci 83 gole.
  • Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (205 czystych kont).
  • Nagelsmann, Sabitzer i Upamecno kilka miesięcy temu reprezentowali RBL.
  • Bayern strzelił minimum bramkę w 76 meczach z rzędu (rekord w historii TOP 5 lig w Europie).
  • Leroy Sane może jutro rozegrać 50. mecz w karierze dla Bayernu.
Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...