Sezon 2021/22 rozkręca się na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dziewięć oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.
Mecz: Bayern Monachium vs Dynamo Kijów
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Kolejka: 2. kolejka
Stadion: Allianz Arena w Monachium
Termin: Środa, 29 września, 21:00
Faworyt bukmacherów: Zwycięstwo FCB (kurs 1,10)
Klub ze stolicy Bawarii ma już za sobą kilka spotkań zarówno na krajowym podwórku (Bundesliga, Puchar Niemiec i Superpuchar Niemiec), jak i w ramach elitarnych rozgrywek Champions League.
Po tym jak kilka dni temu podopieczni Juliana Nagelsmanna odnieśli zwycięstwo nad SpVgg Greuther Fuerth w ramach niemieckiej Bundesligi, tym razem mistrzowie Niemiec mieli niezbyt wiele czasu na regenerację, analizę i odpowiednie przygotowania do kolejnego boju, albowiem już jutro Manuel Neuer i spółka powalczą o 3 punkty w Lidze Mistrzów.
Dokładnie o 21:00 mistrzowie podejmą na własnym podwórku w ramach drugiej kolejki fazy grupowej LM ekipę Dynama Kijów, która przed dwoma tygodniami zremisowała bezbramkowo z Benfiką. Przypominamy, że na Allianz Arenie będzie mogło zasiąść do 25.000 kibiców w tym pojedynku.
Mimo iż „Bawarczycy” są traktowani przez bukmacherów jako faworyci tego starcia, to monachijczycy są świadomi, że w piłce może wydarzyć się wszystko. Dlatego też zgodnie z zapowiedziami Nagelsmanna − niezależnie od rangi spotkania i poziomu przeciwników, nikt nie podchodzi do rywalizacji lekceważąco.
Drobne problemy i zwycięstwo mimo gry w osłabieniu
Lada dzień miną dokładnie trzy miesiące odkąd nowym trenerem Bayernu jest Nagelsmann. Póki co pracę 34-latka należy ocenić pozytywnie. Niedawno niemiecki magazyn „Kicker” trafnie zauważył, że Niemiec po objęciu FCB zgodnie z zapowiedziami nie przeprowadził żadnej rewolucji i nie wywrócił niczego do góry nogami, a korzysta z tego, co zostawili mu poprzednicy. Julian sprawił jednak, że gra jego zespołu ewoluowała, stała się bardziej nieprzewidywalna i elastyczna.
Mimo ostatnich zwycięstw i całkiem pokaźnego dorobku bramkowego (do tej pory jego podopieczni strzelili już 41 bramek po zaledwie 9 meczach), zarówno opiekun „Gwiazdy Południa”, jak i poszczególni zawodnicy zauważają, że wciąż jest wiele elementów, które należy poprawić i rozwinąć.
Przekonać się o tym mogliśmy w ubiegły piątek, kiedy to w starciu 6. kolejki niemieckiej Bundesligi, Bayern mierzył się na wyjeździe z SpVgg Greuether Fuerth. Beniaminek zaprezentował się lepiej niż Bochum, które poległo z FCB 7:0, ale mimo to musiał uznać wyższość rywali z Monachium, którzy zwyciężyli 3:1 po bramkach takich graczy jak Mueller, Kimmich oraz Griesbeck (samobójcze trafienie).
Warto wspomnieć, że momentami gospodarze prezentowali się całkiem dobrze na tle mistrzów Niemiec, ale nawet mimo gry w przewadze (na początku drugiej połowy Pavard ujrzał czerwoną kartkę), nie wystarczyło to, aby odebrać punkty „Bawarczykom”, którzy koniec końców zasłużenie dowieźli zwycięstwo do końca. Tradycyjnie przyjrzyjmy się dotychczasowym liczbom Nagelsmanna jako trenera „Die Roten”:
− 8 zwycięstw i 1 remis
− Bramki 41:6
− Średnio 2,78 pkt na mecz
− Średnio 4,55 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec
− Koniec końców to ważne, że odnieśliśmy dziś zwycięstwo i że zrobiliśmy to grając w osłabieniu. Dobrze zaczęliśmy, zaś Fuerth po stracie pierwszej bramki grał bardzo dobrze. Jesteśmy zadowoleni z tych 3 punktów, zwłaszcza że Greuther wiele od nas wymagało – powiedział po meczu trener Nagelsmann.
Po rozegraniu sześciu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 16 punktów i bilansem bramkowym 23:5 (5 zwycięstw i 1 remis).
Dynamo zwycięskie w próbie generalnej
Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach Bayernu w Lidze Mistrzów, to póki co mistrzowie Ukrainy radzą sobie bardzo dobrze na krajowym podwórku. W przypadku wszystkich rozgrywek krajowych i międzynarodowych, to Dynamo wygrało 8 z 11 spotkań (2 remisy i 1 porażka).
W ubiegłą sobotę rywalem podopiecznych Mircea Lucescu był Ruch Lwów (Rukh Lviv), który w bieżącym sezonie radzi sobie dość przeciętnie i okupuje środek tabeli, podobnie zresztą jak w poprzedniej kampanii 2020/21. Zgodnie z oczekiwaniami bukmacherów i kibiców, pojedynek na Arena Lwów zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem kijowian.
Kijów na prowadzenie wyszedł już w 28. minucie, kiedy to bramkarza rywali pokonał kapitan Tsygankov. Zaledwie 10 minut później na 2:0 podwyższył Garmash. W drugiej części spotkania, obraz gry nie uległ większej zmianie, zaś Dynamo dyktowało warunki do samego końca meczu. Mimo kilku okazji po obu stronach, wynik pozostał bez zmian i zawodnicy ze stolicy Ukrainy dowieźli 3 punkty do końca, umacniając się na pozycji lidera ukraińskiej pierwszej ligi.
− Jestem bardzo zadowolony z występu drużyny i reakcji piłkarzy po ostatniej porażce. Graliśmy dobrze i zdominowaliśmy naszych rywali. Nie pozwoliliśmy naszym przeciwnikom, aby zaprezentowali swoje mocne strony − powiedział po meczu trener Lucescu.
W przypadku rozgrywek ukraińskiej Premier Liha, po dziewięciu spotkaniach, podopieczni Mircea Lucescu póki co ugrali 25 punktów), co daje im pierwszą lokatę − na wynik ten przełożyło się 8 zwycięstw oraz 1 remis. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 25 strzelonych oraz 2 straconych golach.
Spotkanie po latach
Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że zarówno Bayern, jak i Dynamo Kijów to dwa kluby o wielkiej tradycji i jakże bogatej historii. W końcu mowa jest o 31-krotnym mistrzu Niemiec oraz 16-krotnym mistrzu Ukrainy.
Jeśli wziąć pod uwagę statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net”, to obie ekipy miały już okazję spotkać się ze sobą przy 10 okazjach (licząc wszystkie rozgrywki). W samej Lidze Mistrzów bilans sprzyja na korzyść Bayernu, ale biorąc także pod uwagę Superpuchar Europy, to nieznacznie lepiej wypadają „Bawarczycy”.
Ogólnie rzecz biorąc mistrzowie Niemiec zwyciężyli 5-krotnie, zaś pozostałe potyczki kończyły się 1 remisem oraz 4 porażkami, przy bilansie bramkowym 12:12. Tym samym średnia bramek strzelanych w pojedynkach monachijczyków z kijowianami wynosi 2,4 na mecz.
Sięgnijmy jednak pamięcią daleko wstecz – po raz ostatni oba kluby miały ze sobą okazję rywalizować w 1975 roku, kiedy to stawką był wspomniany już wcześniej Superpuchar Europy (w tamtych czasach rozgrywano dwumecze). Niestety, ale podopieczni Dettmara Cramera z takimi legendami w składzie jak chociażby Maier, Beckenbauer, Rummenigge czy Schwarzenbeck musieli uznać wyższość rywali z Ukrainy i polegli 3:0 w dwumeczu (1:0 w Monachium i 2:0 w Kijowie).
Ostatnie sześć spotkań:
Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni Bayern mierzył się z Dynamem Kijów 22 marca 2000 roku w ramach Ligi Mistrzów. Podopieczni legendarnego już trenera Ottmara Hitzfelda nie podołali tamtego dnia Ukraińcom i polegli na wyjeździe 2:0.
Pojedynek ten z pewnością może pamiętać dyrektor sportowy bawarskiego klubu, czyli Hasan Salihamidzic, który rozegrał wtedy pełne 90 minut. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że w spotkaniu tym, w pierwszym zespole „Bawarczyków” znalazł się nasz rodak Sławomir Wojciechowski.
Gnabry gotowy do gry od początku
Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek Champions League, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej trzech kontuzjowanych zawodników pierwszego składu.
Mowa przede wszystkim o nieobecnym od kilku tygodni Corentinie Tolisso, który powrócił już ostatnio do treningów biegowych na murawie. Poza kadrą znajdzie się również Kingsley Coman, który ma się coraz lepiej i wznowił już zajęcia z kolegami po tym, jak ponad 1,5 tygodnia temu przeszedł zabieg na sercu (arytmia).
Trzecim nieobecnym jest Sven Ulreich, który boryka się z urazem kolana (MCL). Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener Nagelsmann potwierdził, że sytuacja kadrowa wygląda coraz lepiej i po przerwie reprezentacyjnej wszyscy zawodnicy z pola powinni być gotowi. Niewykluczone również, że od samego początku zagra jutro Serge Gnabry.
− Prawie kompletny skład jest ważny. To zawsze podstawowy wymóg, ponieważ zaostrza rywalizację. Coco jest wrócił już na boisko i biega. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to po przerwie reprezentacyjnej wszyscy będą gotowi − powiedział Nagelsmann.
− King ma się dobrze. Cieszy się, że problemy się skończyły. Nie jest jeszcze gotowy do gry jutro. Już przed zabiegiem zdecydowaliśmy, że chcemy go podbudować przez 2 tygodnie. Trenował drugi dzień z nami i sprawia dobre wrażenie. Chcemy doprowadzić go do 100% − mówił dalej.
Ze słów Juliana Nagelsmanna podczas dzisiejszej konferencji prasowej mogliśmy się również dowiedzieć, że od pierwszej minuty zagra przede wszystkim lider środka pola bawarskiego klubu, czyli Joshua Kimmich.
− Josh na pewno zagra. Zasadniczo ważnym jest, aby wniósł na boisko w naszej grze swoje walory. W trakcie meczu zobaczymy, jak mają się sprawy − podsumował Julian Nagelsmann.
Włosi poprowadzą zawody w Monachium
Decyzją władz UEFA nadchodzące starcie pomiędzy drużyną rekordowego mistrza Niemiec a klubem ze stolicy Ukrainy poprowadzą sędziowie z Włoch, zaś arbitrem głównym tego boju w Lidze Mistrzów będzie Marco Guida.
40-latek na co dzień sędziuje w rodzimej Serie A (włoska pierwsza liga). Pochodzący z Torre Annunziata sędzia, swoją licencję FIFA otrzymał w 2014 roku. Na swoim koncie doświadczony Włoch ma już liczne spotkania w ramach międzynarodowych turniejów (m. in. kwalifikacje do mistrzostw Świata czy też Europy).
Mając na uwadze Ligę Europy i Ligę Mistrzów (także eliminacje), to Gioda gwizdał łącznie w 20 meczach. Jeśli natomiast mowa o Bayernie, to będzie to dla niego pierwszy pojedynek z udziałem rekordowego mistrza Niemiec.
Warto podkreślić, że w swojej dotychczasowej karierze sędziowskiej, 40-latek ma na koncie jeden bój niemieckiego zespołu – mowa o wygranej RB Lipsk 3:1 nad Rosenborgiem w październiku 2018 roku. Ponadto Marco gwizdał raz w starciu niemieckiej kadry narodowej U-19.
Skład sędziowski na mecz:
Arbiter główny: Marco Guida (Włochy)
Asystenci: Meli & Peretti (Włochy)
Czwarty arbiter: Maresca (Włochy)
Sędzia VAR: Mariani (Włochy)
Garść ciekawostek
− Bayern jest niepokonany w 29 z 31 ostatnich meczach Ligi Mistrzów.
− Bayern w ostatnim sezonie LM poległ na etapie 1/4 finału (3:3 z PSG).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 19-krotnie grał już w 1/2 finału LM (10 razy w finale).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 6-krotnie sięgał po trofeum Ligi Mistrzów.
− Bayern póki co ugrał 16 punktów po 6 kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli Bundesligi.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 8 z 9 spotkań (1 remis).
− Bayern w tej edycji LM zdobył 3 na 3 możliwe do zdobycia punkty.
− Bayern w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 3:0.
− Bayern strzelił co najmniej 2 bramki w 18 z 21 ostatnich spotkań Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej wieloletniej historii mierzył się z zespołami z Ukrainy 12 razy.
− Bilans Bayernu z ukraińskimi zespołami to 6 zwycięstw, 2 remisy oraz 4 porażki.
− W tym okresie monachijczycy zdobyli 16 bramek oraz stracili ich 12.
− Średnia bramek strzelanych przez Bayern w tej edycji LM to 3,0.
− Dynamo w poprzednim sezonie odpadło na etapie 1/8 finału Ligi Europy.
− Dynamo póki co ugrało 25 punktów w Premier Liha i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Dynamo od rozpoczęcia sezonu 21/22 wygrało 8 z 11 spotkań (2 remisy i 1 porażka).
− Dynamo w tej edycji LM zdobyło 1 z 3 możliwych do zdobycia punktów.
− Dynamo w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 0:0.
− Dynamo w swojej wieloletniej historii mierzył się z zespołami z Niemiec 30 razy.
− Bilans Dynama z niemieckimi zespołami to 13 zwycięstw, 6 remisów i 11 porażek.
− W tym okresie Ukraińcy zdobyli 42 bramki oraz stracili ich 40.
− Średnia bramek strzelanych przez Dynamo w tej edycji LM to 0.
− W historii swoich starć obie ekipy mierzyły się ze sobą 10-krotnie (wszystkie rozgrywki).
− W historii bilans sprzyja nieznacznie na korzyść FCB (5 zwycięstw, 1 remis i 4 porażki).
− W historii tych meczów Bayern zdobył łącznie 12 bramek oraz stracił ich 12.
− Po raz ostatni obie ekipy grały ze sobą 22 marca 2000 roku (Bayern przegrał 2:0).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,10.
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Bayern zajmuje 2. miejsce (702 pkt).
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Dynamo zajmuje 16. miejsce (236 pkt).
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 852,90 milionów euro.
− Kadrę Dynama wycenia się obecnie na sumę 133, 00 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Dynama jest Tsygankov (25 mln €).
− Nagelsmann musi radzić sobie jutro bez takich graczy jak Tolisso, Ulreich oraz Coman.
− Nagelsmann jako trener ani razu nie miał okazję rywalizować z Dynamem.
− Nagelsmann jako trener ani razu nie miał okazję rywalizować z Lucescu.
− Lucescu musi radzić sobie bez Popova, Buyalskyia, Ramireza, Besedina oraz Kargbo Jr.
− Lucescu jako trener tylko 2 razy rywalizował z FCB (porażka i remis).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (11 bramek).
− Najlepszym strzelcem PSG we wszystkich rozgrywkach jest Tsygankov (7 bramek).
− Thomas Mueller jest rekordzistą Bayernu pod względem występów w LM (125 spotkań).
− W rankingu wszech czasów Robert Lewandowski ma już 75 bramek w LM, co daje mu 3. miejsce.
− Bayern zajmuje pierwsze miejsce w rankingu klubowym UEFA.
− Do tej pory w rozgrywkach Ligi Mistrzów padło 44 bramki, zaś średnia wynosi 2,75 na mecz.
− Obecnym królem strzelców tej edycji LM jest Haller (4 bramki).
− Najwięcej asyst w tym sezonie Ligi Mistrzów ma Antony (3).
− Jamal Musiala jest drugim najmłodszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej historii 11-krotnie awansował do finału rozgrywek Ligi Mistrzów.
− Thomas Mueller jest najskuteczniejszym niemieckim strzelcem w historii LM (48).
− Neuer rozegra jutro 99. mecz dla Bayernu w Lidze Mistrzów (zachował 41 czystych kont).
− Bayern strzelił co najmniej 1 bramkę w 80 meczach z rzędu, co jest rekordem w Europie.
− Dla Bayernu to 25. sezon w historii Ligi Mistrzów, dla Kijowa z kolei 11.
− Bayern strzelił już 41 bramek w sezonie 2021/22, Kijów z kolei 25.
− Salihamidzic miał w przeszłości okazję grać jako piłkarz przeciwko Dynamo.
Komentarze