„Ojej, czy ja dobrze trafiłem”? Takie pytanie musiał sobie zadawać nie jeden kibic, oglądający dzisiejszy trening na Säbener Straße. Bez wątpienia na boisku byli obecni Roy Makaay, Mark van Bommel z cała ferajną, jednak nie grali oni w piłkę nożną. Na początek tygodnia treningowego Ottmar Hitzfeld przygotował dla swoich podopiecznych coś specjalnego...
Podczas rozgrzewki Bawarczycy grali w rugby przy pomocy prawdziwego „jajka”. I
gdzie tu powiedzenie – piłka jest okrągła…
Jedna trzecia kadry jest nieobecna
Jednak nie tylko piłka nie toczy się w swobodnie w szeregach Bayernu. Hitzfeld wraz z asystentem Michaelem Henke muszą dać sobie radę z okrojoną sytuacją kadrową w drużynie, która jednak pod koniec sezonu ulegnie lekkiej poprawie.
We wtorek rano obecnych było raptem 15 zawodników. Obok pauzujących przez dłuższy czas Williego Sagnola, Lukasa Podolskiego (obaj operacja kolana) i Valeriena Ismaela (operacja nogi) w dalszym ciągu brakuje Owena Hargreavesa (problemy z rzepką) i Bastiana Schweinsteigera (zapalenie stawu kolanowego). Zarówno Owen jak i Bastian trenują obecnie indywidualnie.
Mecz z Mainz powrotem Schweinsteigera?
Owen z dnia na dzień będzie zwiększał obciążenie, możliwe, że już w tym tygodniu wróci do treningu z drużyną – tłumaczył Henke. Jednak nie należy liczyć na jego występ w najbliższym meczu z Energie Cottbus. To samo tyczy się Schweinsteigera. Jesteśmy jednak dobrej myśl. Mamy nadzieję, że zagra on w finale sezonu przeciwko Mainz – tłumaczy Henke.
We wtorek zabrakło dodatkowo Martina Demichelisa (udo) oraz Lucio (mięsień przewodzący). Obaj byli jednak jedynie oszczędzani, nie brali udziału w treningu, a otrzymali intensywne zabiegi. Zarówno Argentyńczyk, jak i Brazylijczyk mają brać udział w jutrzejszym treningu.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze