Bayern Monachium rozpoczął już oficjalne przygotowania do nowego sezonu. Na ten moment Niko Kovac ma do swojej dyspozycji część zawodników (pozostali odpoczywają na wakacjach lub walczą o złoto na MŚ).
Jak już wcześniej wspominaliśmy 46-letni Chorwat ma do swojej dyspozycji okrojony skład Bayernu – piłkarze, którzy brali udział na Mundialu w Rosji (Niemcy, Polska, Hiszpania, Kolumbia) udali się na wakacje i powrócą do klubu dopiero pod koniec miesiąca.
Nie oznacza to jednak, że pozostali w klubie zawodnicy mogą liczyć na taryfę ulgową u Niko Kovaca. Wręcz przeciwnie! Wczorajszą sesję treningową Javi Martinez i spółka z całą pewnością zapamiętają na długo.
Mistrzów Niemiec mają za sobą bardzo ciężki dzień – ogółem w czwartek odbyły się dwie sesje treningowe, które w sumie trwały 4 godziny i 10 minut! Co więcej pod sam koniec nowy trener „Gwiazdy Południa” zlecił swoim podopiecznym 20-minutowy test wytrzymałościowy.
Warto zaznaczyć, że 46-letni Chorwat stale kontrolował poziom obciążenia treningowego u Arjena Robbena oraz Francka Ribery’ego. Drugą część treningu Holender spędził poza boiskiem, podczas gdy Francuz po godzinie udał się kontynuować swój trening na siłowni w centrum wydajnościowym FCB.
We wspomnianym wyżej teście wytrzymałościowym 34-letni Robben po raz kolejny udowodnił swój wysoki poziom kondycji – za skrzydłowym „Die Roten” nie byli w stanie nadążyć między innymi Javi Martinez oraz Juan Bernat. Jedynie Kingsley Coman oraz Renato Sanches byli w stanie dotrzymać kroku Arjenowi.
Podobnie jak w środę na treningu przy Saebener Strasse obecnych było wielu juniorów – jako ciekawostkę można nadmienić, iż brat i asystent Niko Kovaca – Robert – towarzyszył młodym „Bawarczykom” w części treningu.
Obecni na treningu Bayernu dziennikarze „Bilda” zaznaczyli, że w programie treningowym monachijczyków znalazły się m. In. rozgrzewka, ćwiczenia mające na celu poprawę stabilizacji, sprinty po całej długości boiska, zajęcia poprawiające celność podań, długie podania czy dośrodkowania.
Komentarze