Niestety, ale pech nie przestaje opuszczać Corentina Tolisso, który we wczorajszym meczu ligowym z Greuther Fuerth doznał poważniejszej kontuzji uda...
Przypomnijmy raz jeszcze – około 25. minuty boisko z powodu kontuzji uda opuścił Corentin Tolisso, który wyglądał na wyraźnie załamanego, kiedy opuszczał boisko przed czasem…
Niestety, ale wykonane później badania potwierdziły, że Francuz rozerwał włókno mięśniowe w udzie i czeka go kilkutygodniowa przerwa. Bayern co prawda nie poinformował, jak długo będzie pauzował pomocnik rekordowego mistrza Niemiec, ale z odpowiedzią śpieszą już niemieckie media.
Według doniesień „Bilda” oraz „Kickera”, reprezentanta francuskiej kadry narodowej czekają co najmniej 3 tygodnie przerwy. W najgorszym wypadku absencja 27-latka może potrwać nawet do 4 tygodni.
Podczas wczorajszej pomeczowej konferencji prasowej, trener Julian Nagelsmann podkreślił, że Tolisso w nadchodzących tygodniach najpewniej zastąpi ktoś z grupy piłkarzy: Jamal Musiala, Marcel Sabitzer czy Marc Roca. W przypadku Leona Goretzki nadal nie wiadomo, kiedy Niemiec powróci do pełnej sprawności, choć robi on coraz większe postępy.
– Mamy kilka opcji do zastąpienia Coco. Mamy Marcela Sabitzera, Jamala Musialę, Marca Rokę oraz miejmy nadzieję, wkrótce także i Leona Goretzkę – powiedział Julian Nagelsmann.
REKLAMA
Komentarze