Ostatnie tygodnie bezlitośnie obnażyły słabości Bayernu: słaba obrona i za krótka ławka rezerwowych. Sezon trzeba ratować, a okazja, żeby nadrobić zaległości zbliża się w styczniu. Zimowe okienko długo nie potrwa i liczba graczy, która może być zgłoszona do gry na europejskich boiskach jest ograniczona. Wybierać trzeba mądrze i rozsądnie, więc poszukiwania zaczynają się już teraz.
Dziennikarze znów zaczynają szukać tropów i coraz częściej pojawiają się w mediach doniesienia o nowych zawodnikach. Louis van Gaal, żeby załatać dziury ma dostać do dyspozycji 30 mln euro.
Po meczu z Basel wrażenie na Holendrze miał zrobić młodziutki Xherdan Shaqiri.
"Po dwóch spotkaniach Bayernu z Basel, będę mógł powiedzieć o sobie, że jestem młodym zawodnikiem, którym interesuje się Bayern" - mówi Szwajcar w rozmowie z SPOX.
"FC Bayern byłby dla mnie marzeniem. Każdy piłkarz przeniósłby się tam z przyjemnością".
18-latek byłby nie tylko inwestycją na lata, ale także gwarancją jakości gry na skrzydle pod nieobecność "szklanych" skrzydłowych - Francka Ribery i Arjena Robbena.
Cena za niego wahałaby się w granicach 10 mln euro, a chętnych nie brakuje. Zawodnik był już łączony z Arsenalem, Liverpoolem, Juventusem, PSV, Wolfsburgiem i Hamburgiem. Jego umowa wygasa w 2014 roku.
Komentarze