Timo Werner uchodzi obecnie za jednego z najlepiej zapowiadających się piłkarzy młodego pokolenia w Niemczech. Snajper RB Lipsk budzi swoją grą zainteresowanie kilku największych klubów w Europie.
Osoba Timo Wernera od pewnego czasu jest bardzo popularna w świecie mediów na całym świecie. Mówi się, że w przypadku sprzedaży Roberta Lewandowskiego klub ze stolicy Bawarii będzie chciał zarzucić swoje sieci na młodego Niemca, który jak się okazuje mógł trafić do Bayernu kilka lat temu!
Agent zawodnika – Karlheinz Foerster – wyjawił w ostatniej rozmowie dla dziennika „Sport Bild”, że jego podopieczny był bliski przenosin na Allianz Arenę ponad cztery lata temu.
Wówczas dyrektorem technicznym bawarskiego klubu był Michael Reschke, który odpowiada za sprowadzenie kilku utalentowanych zawodników do Bayernu – między innymi Joshuę Kimmicha czy Kingsley’a Comana. W 2014 roku były już pracownik FCB pytał o Wernera…
− W 2014 roku, kiedy Michael Reschke rozpoczął swoją pracę w Bayernie Monachium, to był kontakt w sprawie transferu Timo Wernera na Allianz Arenę – powiedział Karlheinz Foerster.
− Na tamten moment nie byłaby to właściwa decyzja, gdyby zdecydował się dołączyć do Bayernu. To nie był odpowiedni czas dla niego. Potem wszystko ułożyło się dobrze dla Timo – zakończył agent Wernera.
REKLAMA
Jaka będzie przyszłość wycenianego na 60 milionów euro środkowego napastnika RB Lipsk? Mundial z całą pewnością przyniesie kilka odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Jedno jest jak pewne – Werner z pewnością wpasowałby się w Bayern. Widzielibyście Timo za Roberta w przyszłym sezonie?
Komentarze