W ubiegły weekend swoje spotkanie w ramach pierwszej rundy DFB Pokal rozegrali piłkarze ekipy Werderu Brema, gdzie trenerem jest Ole Werner.
Przypominamy jednocześnie, że w porównaniu do Werderu, piłkarze Bayernu zamiast w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec, rywalizowali w Superpucharze Niemiec przeciwko RB Lipsk. Koniec końców RBL zwyciężyło 3:0 i sięgnęło po trofeum.
Werder żegna się z Pucharem Niemiec
W przypadku najbliższych rywali „Bawarczyków” w niemieckiej Bundeslidze, to zawodnicy Werderu swoje spotkanie rozegrali również w ubiegłą sobotę.
Podopieczni Ole Wernera spisali się poniżej swoich możliwości i choć dwukrotnie prowadzili w tym spotkaniu, to ostatecznie ku zaskoczeniu zostali pokonani i odpadli z dalszej rywalizacji w rozgrywkach, już na etapie pierwszej rundy.
Koniec końców bój na Sportpark Hoehenberg zakończył się wynikiem 3:2 na korzyść klubu z Kolonii, który bramkę na wagę awansu zdobył w 94. minucie starcia. Jeśli mowa o bramkach dla bremeńczyków, to na listę strzelców wpisali się Marvin Ducksch oraz Niclas Fuellkrug. Warto podkreślić, że od 11. minuty Werder grał w 10-tkę po czerwonej kartce Amosa Piepera.
− Z pewnością gra wyglądałaby inaczej, gdybyśmy nie dostali czerwonej kartki. Ale po prostu nie powinniśmy byli stracić bramek w taki sposób – powiedział trener Werner.
REKLAMA
− Trzy bramki, które straciliśmy, broniliśmy słabo na skrzydle. Ciężko jest wyrzucić to z głowy - ale taka jest nasza praca, aby przygotować się do następnego zadania – podsumował trener Ole Werner.
Komentarze