Niestety nie mamy dla Was zbyt dobrych wiadomości... W najbliższym czasie trener Niko Kovac będzie zmuszony radzić sobie bez kolejnego zawodnika pierwszego składu FCB.
Choć David Alaba był wczoraj awizowany do pierwszego składu na mecz ligowy z RB Lipsk (zakończył się remisem 1:1), to na kilka minut przed rozpoczęciem spotkania Niko Kovac był zmuszony dokonać korekty w składzie.
Austriak podczas rozgrzewki doznał urazu mięśniowego i musiał zostać zmieniony przez Jerome'a Boatenga. Po starciu na Red Bull Arenie austriackiego defensora poproszono o kilka słów na temat kontuzji, zaś 27-latek odparł, że nie wygląda to "raczej źle".
Niestety po wykonaniu odpowiednich badań sztab medyczny bawarskiego klubu wydał diagnozę w sprawie sytuacji Alaby. Obrońca naderwał włókno mięśniowe w okolicach przywodziciela lewego uda. Bayern nie określił jak długo potrwa absencja zawodnika − w zamieszczonym komunikacie możemy przeczytać, że Austriak "wypada na pewien okres".
W związku z tym w najbliższym czasie trener Niko Kovac będzie zmuszony radzić sobie bez dwóch piłkarzy − oprócz Davida mowa jeszcze o Leonie Goretzce, który kilka dni temu przeszedł pomyślny zabieg usunięcia krwiaka (pauza od 2 do 4 tygodni).
14:15
Dziennikarz Manuel Bonke z "TZ.de" informuje, że dziś nad ranem lekarz klubowy Dr Peter Ueblacker bardzo długo rozmawiał z Niko Kovacem o szczegółach kontuzji Davida Alaby. Wedle doniesień Austriak może pauzować kilka tygodni.
Komentarze