Cały kraj świętuje wielki sukces: po raz pierwszy od finałów Mistrzostw Świata w 1998 roku Austria awansowała do kolejnego wielkiego turnieju. Dla piłkarzy Marcela Kollera jest to wielkie wydarzenie, podobnie jak dla wszystkich Austriaków. We wczorajszym meczu Alaba i spółka ograli Liechtenstein 3:0.
W grupie G Austria zajęła pierwsze miejsce z przewagą ośmiu punktów nad Rosją. Podopieczni Marcela Kollera mogą pochwalić się między innymi tym, że nie przegrali żadnego meczu, choć grupa była bardzo silna - Rosja, Szwecja, Czarnogóra, Liechtenstein czy Mołdawia.
9 zwycięstw i 1 remis to dorobek Austriaków w tych eliminacjach. Alaba po meczu był bardzo szczęśliwy i nie ukrywał swojej radości z awansu. „Po prostu nie da się tego opisać. To jest coś wyjątkowego nie tylko dla mnie, ale dla całego kraju. Musimy się cieszyć tą chwilą” - powiedział uradowany zawodnik Bayernu Monachium.
Źródło: fcb.de
Komentarze