Carlo Ancelotti podczas wczorajszej konferencji przedmeczowej poruszył temat obecnej dyspozycji Bayernu Monachium, który przegrał 5 z 6 ostatnich spotkań towarzyskich.
Carlo Ancelotti zdaje sobie doskonale sprawę, że jego zespół nie znajduje się jeszcze w najlepszej formie, ale jego zdaniem nie jest to wielki powód do zmartwień.
Jako przykład Włoch przypomniał o sezonie 2013/14, kiedy to wraz z Realem Madryt rozegrał fatalny okres przygotowawczy, po czym "Królewscy" wkroczyli na zwycięski szlak i zdobyli Ligę Mistrzów.
− Przypominam, że miałem słaby okres przygotowawczy z Realem Madryt, po czym wróciliśmy na zwycięski szlak i wygraliśmy Ligę Mistrzów. To coś znaczy − powiedział Ancelotti.
− W Milanie przegraliśmy wszystkie mecze towarzyskie w przygotowaniach i pod koniec sezonu zdobyliśmy Ligę Mistrzów − mówił dalej.
Włoch odniósł się także do dzisiejszego pojedynku z Borussią Dortmund o Superpuchar Niemiec. Carlo ujawnił, że Bayern nie będzie grał otwarcie, gdyż zwyczajnie nie jest jeszcze na to gotowy. Klub wciąż pracuje nad odzyskaniem odpowiedniej równowagi.
− Nie zagramy jutro otwartego spotkania, gdyż nie jesteśmy jeszcze gotowi. Wciąż brakuje nam równowagi i pracujemy nad tym − zakończył.
Komentarze