Kiedy z Bayernu odchodzili Arjen Robben oraz Franck Ribery, w mediach aż roiło się od plotek na temat potencjalnych następców legendarnego duetu Robbery.
Jednym z takich zawodników był między innymi Leon Bailey, który w latach 2017-2021 miał okazję reprezentować Bayer 04 Leverkusen. W pewnym momencie pojawiły się nawet doniesienia, że transfer jest na ostatniej prostej, ale ostatecznie wszelkie spekulacje zostały ucięte.
Niemniej jednak goszcząc w najnowszym odcinku podcastu „Let’s Be Hones”, jamajski skrzydłowy zdradził wczoraj, że mógł trafić do bawarskiego klubu, jako że szefowie FCB chcieli, aby ten zastąpił odchodzącego Arjena Robbena.
− W przeszłości popełniłem wielki błąd. To mógł być wielki transfer. Chciał mnie Bayern, odwiedzili mnie nawet w moim domu. Mimo wszystko Leverkusen nie chciało mnie puścić – powiedział Bailey.
− Bawarczycy chcieli, abym zastąpił w tamtym czasie Arjena Robbena, ale Leverkusen nie chciało się zgodzić na transfer – podsumował Jamajczyk.
Jako piłkarz Bayeru 04 Leverkusen, 25-letni dziś skrzydłowy wystąpił w 156 meczach o stawkę, zaś jego dorobek w tym czasie to 39 goli oraz 26 asyst. Obecnie Leon Bailey występuje w Premier League, po tym jak Aston Villa wykupiła go z B04 latem 2021 roku za 32 mln euro.
Komentarze