Nie tak dawno temu w studio niemieckiej telewizji „Sky” znany nam doskonale Dieter Hamann wypowiedział się bardzo ostro na temat grającego na środku ataku Roberta Lewandowskiego.
Przypomnijmy raz jeszcze były zawodnik Bayernu i kadry narodowej Niemiec – Dietmar Hamann – bardzo krytycznie odniósł się gry i postawy Roberta Lewandowskiego w tym sezonie. 45-latek zauważył między innymi, że Polak stał się ostatnimi czasy bardzo irytujący.
Co więcej zdaniem dwukrotnego mistrza Niemiec, który gościł w niedzielnym studio niemieckiej telewizji „Sky”, kapitan polskiej reprezentacji stał się nawet problemem Bayernu i nie strzela dla Bayernu ważnych bramek jak robił to chociażby Mario Mandzukic.
− Był dla mnie najlepszą 9 na świecie, ale od pewnego czasu zalicza sportowy zjazd. Nie oceniam go tylko za bramki, ale postawę na boisku. Jego zachowanie na boisku jest bardzo irytujące, stał się kontrowersyjny. Jego apatyczne ruchy sprawiają, że staje się problemem FCB – zauważył Hamann.
Na krytykę Dietmara Hamanna błyskawicznie zareagował agent Roberta, czyli dobrze nam znany Maik Barthel. Niemiec w swojej odpowiedzi uzasadnił, że takie słowa po przegranym meczu z Bayerem w żadnym wypadku nie pomogą polskiemu napastnikowi.
− Po porażce z Leverkusen, atak na zawodnika tej klasy nie pomaga. Fakt, że obwinia Roberta wynika z jego wiedzy taktycznej, ale być może on nawet nie widział tego meczu – powiedział Barthel.
REKLAMA
W ramach małego podsumowania tego wątku warto zauważyć, że w trwającym sezonie Robert Lewandowski rozegrał 27 spotkań, w których strzelił 24 bramki oraz zaliczył 7 asyst. Tym samym „Lewy” miał udział przy 46% wszystkich goli swojej drużyny (wszystkie rozgrywki).
Komentarze