Hamann: Nie przedłużyłbym umowy z Sane

Od wielu tygodni jednym z głośniejszych tematów związanych z Bayernem Monachium jest dalsza przyszłość Leroya Sane.

Obecna umowa skrzydłowego z FCB jest ważna jeszcze kilka miesięcy (do końca czerwca 2025 roku), ale póki co brak oznak, aby „Bawarczycy” szykowali się do przedłużenia kontraktu. Z drugiej strony Max Eberl i spółka są gotowi zaoferować Niemcowi nową umowę, o ile ten zgodzi się na obniżkę pensji.

Z drugiej strony zdaniem wielu kibiców i ekspertów, Leroy Sane powinien odejść. Dla przykładu w ostatniej rozmowie dla „Bild”, były gracz monachijczyków – Dietmar Hamann – wyjaśnił, iż nie widzi powodów, aby oferować 28-latkowi nowy kontrakt.

− Dla mnie nie ma powodu, aby Bayern przedłużał kontrakt z Sane. To nie zadziałało w ciągu ostatnich pięciu lat – powiedział Hamann.

− Dlaczego więc nagle miałoby się udać? Może jest potencjalnie najlepszym niemieckim piłkarzem, ale pokazuje to zbyt rzadko – podsumował Dietmar Hamann.

Od momentu swojego debiutu w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec, niemiecki skrzydłowy wystąpił łącznie w 192 meczach o stawkę, zaś jego dorobek w tym czasie to 51 bramek oraz 51 asyst. Ponadto razem z kolegami sięgnął on po siedem tytułów.