Po wygranym rzutami karnymi meczu z Schalke, w ekipie Bayernu Monachium zapanował dobry nastrój. Uli Hoeness podobnie jak trener Felix Magath był zadowolony z gry drużyny, Lukas Podolski dumny z gry dla Bayernu, a Owen Hargreaves pozytywnie ocenił swój występ na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika.
Radość z dobrego występu
- Jesteśmy zadowoleni z tego, co zaprezentowała drużyna. Z powodu podróży do Japonii była w krytycznej sytuacji, jednak poradziła sobie z nią. Piłkarze w stosunkowo małoważnych rozgrywkach byli tak skocentrowani jak to byłaby Liga Mistrzów - powiedział Hoeness.
Menedżer Bayernu cieszy się już na sobotni finał Liga Pokal przeciwko Werderowi Brema: - Dobrze jest rozgrywać mecze o stawkę przez Bundesligą. Można złapać właściwy rytm.
Rozgrywkami Liga Pokal nie jest zachwycony Karl-Heinz Rummenigge: - Skoro kibice odpuścili ten mecz to trzeba się zastanowić nad porą i jakością tych spotkań. Na Allianz-Arena przyszło tylko 40.000 widzów. W zeszłym sezonie na każdym meczu Bayernu był komplet publiczności.
Magath również był zadowolony z gry, ale zwrócił uwagę na pewien mankament: - Zespół nie funkcjonował jeszcze jak należy jako całość. Jednak pokazaliśmy, że możemy zaoferować dobry futbol, chociaż nie byliśmy najlepiej przygotowani fizycznie. Cieszę się, że moi zawodnicy sensownie spędzali urlop i pracowali trochę nad kondycją.
Nie ma gwarancji na piękny futbol
Szkoleniowiec Bayernu nie chce obiecywać, że zespół będzie grał ładnie dla oka: - Piękna gra i sukcesy to dwie sprawy, które trudno połączyć w jedność. Spróbujemy to uczynić, jednak będzie ciężko. Uspokajający jest fakt, że w tym sezonie celem minimum jest miejsce w pierwszej trójce Bundesligi, co zapewni nam udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.
Hargreaves nowym Ballackiem
W meczu z Schalke dobrą partię na pozycji, która w zeszłym sezonie należała do Michaela Ballacka rozegrał Owen Hargreaves. - Ta pozycja daje dużą swobodę. Mamy wielu piłkarzy, którzy mogą na niej zagrać. Jestem jednym z nich - stwierdził 25-letni Anglik.
Dobre występy na Mistrzostwach Świata uskrzydlają Hargreavesa: - Moim celem jest oczywiście potwierdzać dobrą grę w reprezentacji także w klubie. Przejęcie większej odpowiedzialności nie będzie dla mnie problemem. Z czasem dojrzeję do takiej roli w drużynie. To naturalny proces.
Dumny Podolski
W swoim debiucie przed własną publicznością Lukas Podolski wprawdzie nie stwarzał wiele okazji bramkowych, ale mimo to był zadowolony: - Dla mnie ważny jest tylko sukces drużyny. Nie liczy się to czy ja gram dobrze czy źle. W każdym razie jestem dumny, że mogę nosić ten trykot.
Źródło: www.sport1.de
Komentarze