Nie było niespodzianki, nie było zapowiadanej krwawej zemsty i piekielnego spektaklu. Bayern Monachium po bramkach Mario Mandzukicia i Claudio Pizarro pokonał Juventus Turyn 2:0 i pewnie awansował do półfinału Ligi Mistrzów.
Bawarczycy jechali do Turynu w bardzo dobrych nastrojach i ich głównym celem było to, aby tego wyśmienitego nastroju nie zepsuć. Aby tak się stało Bayern musiał zagrać dobry mecz i awansować do półfinału Ligi Mistrzów. Podopieczni Juppa Heynckesa wykonali ten plan w 100% i pewnie pokonali Juventus 2:0.
Spotkanie rozpoczęło się od natychmiastowego przejęcia inicjatywy przez zespół gospodarzy. Juventus próbował szybko rozpocząć odrabiać straty jednak ataki "Starej Damy" rzadko zagrażały bramce strzeżonej przez Manuela Neuera. W 9. minucie w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Mario Mandzukić. Chorwat doszedł do piłki zagranej w pole karne przez Francka Riberyego jednak jego strzał w ostatniej chwili zablokował jednen z obrońców Juventusu. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu najgroźniejszy strzał w pierwszej połowie ze strony piłkarzy "Starej Damy" miał miejsce z rzutu wolnego. W 23. minucie do piłki ustawionej przed polem karnym podszedł Andrea Pirlo. Doświadczony Włoch potężnie uderzył w stronę bramki jednak kapitalną interwencją popisał się Manuel Neuer.
W dalszej części gry swoje kolejne sytuacje mieli Bawarczycy. Najpierw w 32. minucie atomowym uderzeniem z około 20 metrów popisał się Thomas Mueller. Kilka minut później z dalszej odległości uderzał też David Alaba jednak w tej sytuacji swoje wielkie umiejętności pokazał Gianluigi Buffon. Końcówka pierwszej części spotkania zdecydowania należała do piłkarzy trenera Juppa Heynckesa. Niestety nie udało się tego udokumentować bramką. Na przerwę obie drużyny schodziły z bezbramkowym remisem.
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia piłkarzy Juventusu. Po wątpliwym faulu na Mirko Vucinicu przed wielką szansą po raz kolejny stanął Andrea Pirlo. Na szczęście strzał Włocha był nieudany i po rykoszecie piłkę spokojnie złapał Manuel Neuer. Kolejne minuty to coraz większa przewaga mistrza Niemiec. W kapitalnej sytuacji znalazł się w 57, minucie Arjen Robben. Niestety dla bawarskich kibiców strzał Holendra sprzed pola karnego trafił tylko w słupek. To co nie udało się reprezentantowi Holandii uczynił w 64. minucie Mario Mandzukić. Najpierw bardzo dobrym dośrodkowaniem z rzutu wolnego popisał się Bastian Schweisnteiger. Do piłki doszedł Javi Martinez, którego strzał sparował końcówkami palców Buffon. Na szczęście na miejscu był Mandzukić, który głową dobił piłkę do pustej bramki. Bramka dla Bayernu spowodowała, że Juventus aby myśleć o awansie musiał strzelić aż cztery gole.
Kolejne minuty to już kompletna dominacja Bawarczyków. Bayern dochodził do kolejnych sytuacji jednak podwyższyć wynik udało się dopiero w doliczonym czasie gry. Wynik na 2:0 ustalił wprowadzony w drugiej połowie Claudio Pizarro, który idealnie wykorzystał fantastyczną asystę Bastaina Schweinsteigera. Kilka chwil po tej bramce sędzia zakończył spotkanie i Bayern znalazł się w czwórce najlepszych klubów na Starym Kontynencie.
Składy:
Juventus Turyn: Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Padoin (69. Isla), Pogba, Pirlo, Marchisio (79. Giaccherini), Asamoah - Vucinic, Quagliarella (66. Matri)
BAYERN MONACHIUM: Neuer - Lahm, Van Buyten (35. Boateng), Dante, Alaba - Martínez, Schweinsteiger - Robben, Müller, Ribéry (80. Luiz Gustavo) - Mandzukic (83. Pizarro)
Bramki: 0:1 Mandzukic (64.), 0:2 Pizarro (90.+1)
Żółte kartki: Bonucci / Mandzukic (wykluczony z kolejnego spotkania)
Widzów: 40.823 (komplet)
Statystyki:
Posiadanie piłki:41,5 % - 58,5 %
Strzały: 12 - 19
Celne strzały: 3 - 7
Faule: 13 - 16
Rzuty rożne: 3- 7
Komentarze