Choć jeszcze nie tak dawno temu władze Bayernu miały powody do dumy z racji na komplet widzów na Allianz Arenie, to niebawem ulegnie to zmianie...
Od kilku dni w niemieckich mediach nieustannie spekulowano o zaostrzeniu środków ochrony i obostrzeń z racji na szalejącą w kraju czwartą falę pandemii koronawirusa – część tych restrykcji dotyczyła także świata sportu.
Zgodnie z zapowiedziami rządzący w Niemczech podjęli decyzję, która będzie obowiązywać już od najbliższego weekendu. W myśl nowej dyrektywy, na trybunach będą mogli pojawić się widzowie stanowiący maksymalnie do 50% pojemności stadionu, lecz przy założeniu, że liczba ta nie będzie większa niż 15 000.
Co więcej obowiązywać będzie również zasada 2G, czyli dopuszczeni zostaną tylko ozdrowieńcy lub zaszczepieni. Ponadto na całym terenie stadionu obowiązuje nakaz noszenia maseczki.
W Bawarii bez widzów?
Niemniej jednak kilka landów (Bawaria, Saksonia oraz Badenia-Wirtembergia) planuje spotkania bez udziału widzów. Podczas dzisiejszej konferencji premier Bawarii, czyli Markus Soeder, ogłosił na mównicy, że począwszy od najbliższego weekendu, mecze w bawarskim regionie będą odbywać się bez fanów…
Uchwała ma zostać przegłosowana i wprowadzona w życie już jutro. W przypadku Bayernu, kibiców zabraknie w pojedynkach z Barceloną, Mainz oraz Wolfsburgiem.
− Nowe przepisy o spotkaniach bez widzów mają wejść w życie w piątek. Musimy wysłać wyraźny sygnał. Ludzie nie rozumieją, dlaczego widzowie są wpuszczani na stadiony, więc zostaną podjęte odpowiednie działania – stwierdził Markus Soeder.
Komentarze