Cóż to był za sezon! Bayern Monachium nie miał sobie równych w tej edycji Ligi Mistrzów. Nie dalej jak wczoraj późnym wieczorem mistrzowie Niemiec przypieczętowali znakomity sezon triumfem w finale LM.
Cóż to był za przepiękny wieczór! Po siedmiu latach klub ze stolicy Bawarii powrócił na tron europejskiej piłki. Wczorajszego późnego wieczoru podopieczni Hansiego Flicka pokonali w finale Ligi Mistrzów drużynę Paris Saint-Germain 1:0.
Dla monachijczyków był to dokładnie szósty tego typu tytuł w historii. Wczorajsze zwycięstwo oraz miniona już edycja 2019/20 w Champions League wiążę się z licznymi rekordami, które zostały pobite przez ekipę "Gwiazdy Południa".
Złote trafienie Comana
Powody do dumy może mieć Kingsley Coman, czyli strzelec złotej bramki na wagę triumfu. Warto podkreślić, że jego trafienie z PSG było dokładnie 500. w historii klubu w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Francuz ustanowił też nowy rekord, albowiem 24-latek jest strzelcem gola z najwyższym numerem na koszulce w finale Ligi Mistrzów (29). Wcześniej "rekord" należał do Muellera (25).
Perfekcyjny sezon i maszyna Flicka
Bayern zanotował wczoraj jedenaste zwycięstwo z rzędu od początku trwania tej edycji Ligi Mistrzów. Monachijczycy ustanowili tym samym absolutnie nowy rekord w historii rozgrywek Champions League. Do tej pory żaden inny klub nie zanotował takiej serii zwycięstw!
Co więcej "Bawarczycy" to dopiero drugi zespół po Barcelonie, który dwukrotnie zdobył potrójną koronę. Ponadto podopieczni Hansiego Flicka mogą pochwalić się szóstym Pucharem LM w historii, co jest wyrównaniem wyniku Liverpoolu. Lepsi są już tylko AC Milan (7) oraz Real Madryt (13).
Bramki, bramki i raz jeszcze bramki!
Mistrzowie Niemiec zmagania w tej edycji Ligi Mistrzów zakończyli z dorobkiem 43 strzelonych bramek, co daje średnią rzędu 3,9 gola na mecz! To kolejny rekord ustanowiony przez monachijczyków!
Wynik ten nie byłby oczywiście możliwy, gdyby nie doskonały sezon takich zawodników jak Serge Gnabry oraz Robert Lewandowski. Polak (15) i Niemiec (19) zdobyli razem 24 bramki w tej kampanii, co jest rekordem w historii Champions League.
Herr Flick!
Bayern zanotował wczoraj 30. mecz z rzędu bez porażki (29 zwycięstw i remis). Co więcej Bawarczycy wygrali 21 spotkań z rzędu pod wodzą Flicka, co jest absolutnym rekordem w historii niemieckiej piłki. 55-letni opiekun FCB jest ponadto szóstym trenerem, który zdobył ze swoim zespołem potrójną koronę (Sir Alex Ferguson, Pep Guardiola, Jose Mourinho, Jupp Heynckes i Luis Enrique).
Pan Piłkarz Thomas Mueller
Thomas Mueller rozegrał wczoraj czwarty finał Ligi Mistrzów w karierze. Obok Toniego Kroosa, wychowanek bawarskiego klubu jest rekordzistą pod tym względem w historii niemieckiej piłki.
Komentarze