Kilka tygodni temu temat Alexisa Sancheza był jednym z najgorętszych na całym rynku transferowym. Chilijczyk był wielokrotnie łączony z transferem do Bayernu Monachium.
Temat transferu Sancheza do Bayernu Monachium ciągnął się tygodniami – zawodnik Arsenalu był już nawet jedną nogą w Bayernie, jednakże koniec końców Chilijczyk nie zmienił otoczenia klubowego i pozostał w Londynie.
Teraz kiedy sprawa już ucichła ciekawe informacje na temat Sancheza i jego powiązań z Bayernem ujawnił dziennikarz BBC – David Ornstein.
Ornstein ujawnił, że sam Sanchez miał być już dogadany z Bayernem Monachium co do swojego transferu, jednakże koniec końców Alexis został w Londynie, gdzie jego umowa z klubem obowiązuje do 30 czerwca 2018 roku.
– W klubie zawsze panowało przekonanie, że jeśli pojawi się sensowna oferta, to wtedy Alexis zostanie sprzedany. Oczywiście pod warunkiem, że udałoby się im znaleźć następcę – powiedział Ornstein w podcaście „Arsecast”.
– Arsenal wolał oddać go do Bayernu Monachium, który wedle doniesień miał już być dogadany z Alexisem co do warunków jego umowy, jednakże ostatecznie transfer upadł – podsumował dziennikarz „BBC”.
REKLAMA
Przyszłość zawodnika wciąż nie jest znana, niewykluczone że latem przyszłego roku Bayern sprowadzi Sancheza na zasadzie wolnego transferu. Warto jednak mieć na uwadze, że spore szanse na zatrudnienie 28-latka ma także Manchester City Pepa Guardioli.
Komentarze