Jeśli plotki z ostatnich tygodni okażą się prawdziwe, to bardzo możliwe, że jeszcze tego lata stolicę Bawarii opuści drugi z doświadczonych stoperów Bayernu, czyli Jerome Boateng.
Kilka dni temu Borussia Dortmund oficjalnie sfinalizowała transfer Matsa Hummelsa, który jak wiemy w przeszłości przez wiele lat miał okazję reprezentować BVB. Niewykluczone jednak, że los 30-latka podzieli także Jerome Boateng, który z odejściem łączony jest już od wielu miesięcy.
W przypadku sprzedaży drugiego stopera istnieje możliwość, że „Bawarczycy” pozyskają nowego środkowego obrońcę do swojego zespołu. Nie dalej jak wczoraj niemiecki „Sky Sport News” poinformował, że mistrzowie Niemiec mieli kontaktować się już z agentem Kevina Vogta z TSG Hoffenheim.
27-latek miałby być alternatywą na wypadek odejścia Boatenga, zaś zwolennikiem transferu defensora „Wieśniaków” jest Niko Kovac, który chciał go już pozyskać przed rokiem, ponieważ Kevin może grać nie tylko na pozycji stopera, ale i również w środku pomocy.
Mimo wszystko dziennikarz Manuel Bonke, który pracuje dla bawarskiego „TZ” zaprzeczył tym doniesieniom – klub nie wykazuje zainteresowania Vogtem. Jak czytamy dalej Javi Martinez może grać nie tylko na środku obrony, ale i również na szóstce.
Co więcej wiele osób z Bayernu pragnie, aby Lukas Mai został włączony do pierwszego zespołu „Gwiazdy Południa” i otrzymywał więcej minut na boisku. Jednakże w tej kwestii wiele będzie zależało od Niko Kovac i planów Chorwata względem 19-latka z FCB II.
Jako podsumowanie plotek z Vogtem w roli głównej warto jeszcze nadmienić, iż Christian Falk zdementował jakoby mistrzowie Niemiec rozmawiali z Hoffenheim na temat transferu.
Komentarze