Bawarczycy pokonali dziś kolejnego rywala. Tym razem podopieczni Pepa Guardioli rozgromili SC Paderborn 0:6. Bramki dla FCB zdobyli Arjen Robben, Robert Lewandowski (obaj 2 razy) oraz po jednym trafieniu dołożyli Franck Ribery oraz Mitchell Weiser. Ciekawostką może być fakt iż, Bayern zagrał na pełnym stadionie w Bundeslidze 275 raz pod rząd! Zatem można śmiało wnioskować, że mecze monachijskiego klubu są najchętniej oglądanymi w całych Niemczech.
Dzięki 17 zwycięstwu w tym sezonie Bawarczycy zapewnili sobie dziś 11 punktową przewagę w nad drugim w tabeli VfL Wolfsburg. Jednakże przewaga ta może jutro zostać zmniejszona do 8 punktów o ile drużyna prowadzona przez Dietera Heckinga wygra swoje spotkanie z Herthą Berlin. Strzelanie dla gości z Monachium rozpoczął w 24. minucie Robert Lewandowski, którzy wykorzystał pięknie podanie Arjena Robbena i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce.
Na osiem minut przed przerwą po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Po błędzie gospodarzy Franck Ribery wstrzelił piłkę w pole karne, gdzie znajdował się już Polak, który pokonał Lukasa Kruse po raz drugi w tym meczu. . Co więcej swoją postawą w pierwszej połowie Robert doskonale odpowiedział na krytykę, jaka spadała na jego osobę od początku rundy rewanżowej.
Po przerwie Pep Guardiola nie dokonał żadnych zmian. Druga połowa nie zaczęła się dla beniaminka zbyt dobrze, bowiem w 62. minucie spotkania czerwoną kartkę ujrzał bardzo dobrze spisujący się w tym meczu Florian Hartherz. Do jedenastki podszedł Arjen Robben, który pewnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy i podwyższył prowadzenie na 3:0.
Bawarczycy od pierwszych minut kontrolowali spotkanie, nie trzeba więc było długo czekać na kolejne bramki, albowiem dziewięć minut po bramce Holendra czwartego gola w meczu zdobył Franck Ribery, który celnym uderzeniem z 15 metrów pokonał bramkarza Paderborn. Kolejny cios spadł na gospodarzy w 78. minucie, kiedy to Mitchell Weiser wykorzystując długie podanie od Rode przelobował wychodzącego z bramki Lukasa Kruse.
Podopieczni Andre Breitenreitera byli już całkowicie rozbici. Ostatnią bramkę dla Bawarczyków zdobył po raz drugi Arjen Robben, który wykorzystał podanie Francka Ribery i podwyższył na 0:6, można więc zatem powiedzieć, że do akcji wrócił niezawodny duet Robbery.
Arjen Robben swoimi trafieniami wyrównał dziś swój osobisty rekord strzelonych bramek w jednym sezonie. Podobnym wyczynem Holedner mógł poszczycić się w sezonie 2009/2010. Co więcej Arjen może pochwalić się niebywałą statystką w barwach Bayernu, bowiem od początku swojej gry dla FCB zdobył już 72 bramki w Bundeslidze oraz 43 razy asystował przy trafieniach kolegów.
Legenda:
Substitute - zmiany
Referee - sędzia
Viewers - widownia na stadionie
Goals - bramki
Komentarze