DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern i Schalke porozumieli się ws. możliwych protestów [Bayern zaprzecza]

fot. Ł. Skwiot

Dziś wieczorem na Veltins Arenie w Gelsenkirchen odbędzie się spotkanie w ramach ćwierćfinału rozgrywek Pucharu Niemiec. Miejscowe Schalke podejmie Bayern Monachium.

Stawką spotkania będzie rzecz jasna awans do półfinału DFB Pokal, lecz z uwagi na sobotnie wydarzenia w Sinsheiem (i nie tylko), władze Niemieckiego Związku Piłki Nożnej obawiają się, że podczas dzisiejszego starcia w Gelsenkirchen może dojść do „powtórki z rozrywki”...

REKLAMA

Niemniej jednak w wypadku pojawienie się jakichkolwiek transparentów czy śpiewów przeciwko właścicielowi TSG Hoffenheim, czyli Hoppowi, zarówno piłkarze Schalke 04, jak i również Bayernu Monachium momentalnie opuszczą murawę niezależnie od wyniku spotkania − wynika tak z doniesień „Bilda”.

Takim działaniem oba kluby będą chciały zdjąć presję z barków sędziego głównego i wziąć na siebie odpowiedzialność, wywierając z kolei presję na kibicach.

Mimo wszystko jak czytamy dalej − w przypadku jakichkolwiek ataków skierowanych w Manuela Neuera i banerów łamiących „wolność wypowiedzi”, gra nie zostanie przerwana (kapitan FCB jako wychowanek S04 wielokrotnie był już atakowany podczas spotkań z S04.

Przy okazji przypominamy, że Bayern powołał wczoraj do życia specjalną komisję, która ma zająć się sobotnimi wydarzeniami z Sinsheim. Więcej w tym temacie znajdziecie tutaj.

REKLAMA

19:00

Bayern wydał oficjalne oświadczenie, w którym stanowczo zaprzeczył jakoby FCB i Schalke osiągnęły jakiekolwiek porozumienie.

Źródło: Bild
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...