Kolejne badania dowodzą, że Bayern Monachium jest jednym z najlepiej zarządzanych klubów w Europie. Takie wnioski można wysnuć z badania prof. Jose Maria Gay.Gdyby w tym roku tytuł zwycięzcy Ligi Mistrzów przyznawano klubowi, którego finanse są w najlepszej kondycji, to przypadłby on Bayernowi Monachium. Tak wynika z badań wyników finansowych poszczególnych klubów.
Badanie profesora Jose Maria Gay z Uniwersytetu w Barcelonie wykazało, że zarówno Real jak i Bayern w sezonach 2009-2010 oraz 2010-2011 odnotowały zyski.
Na drugim biegunie znajduje się pozostała para półfinalistów którą tworzy Chelsea i FC Barcelona. Obydwa te kluby w sezonach 2009-2010 i 2010-2011 odniosły stratę.
Jak podaje Reuters spośród czterech półfinalistów to właśnie Bayern posiada najmniejsze zadłużenie wynoszące 338 milionów euro. Półfinałowy rywal Bawarczyków, Real Madryt, według tych badań posiada zadłużenie na poziomie 590 milionów euro. Warto odnotować, że spośród czterech tegorocznych półfinalistów Ligi Mistrzów liderem zadłużenie jest Chelsea Londyn, z długiem wynoszącym 792 miliony euro. Zadłużenie FC Barcelony wynosi 578 milionów euro.
„Bayern prowadzony jest w sposób charakterystyczny dla niemieckiego modelu finansowego, który oparty jest na rozumie, umiarze i spójności” napisał prof. Gay.
Wyniki tych badań można potraktować jako słowa uznania dla zarządu Bayernu, który utrzymuje klub w tak dobrej kondycji finansowej. Miejmy nadzieję, że niedługo za bardzo dobrymi wynikami finansowymi przyjdą również sukcesy sportowe na arenie międzynarodowej.
źródło: Reuters
Komentarze